Obecność☠Grycanek - czy kogokolwiek zniechęciła do lodów?

[Mitsukki]

Nie mogę patrzeć na Grycanki. Właściwe kobiece kształty to to dla mnie nie są, tylko zwykła otyłość. Wmawianie wszystkim, jaka otyłość jest super, jest dla mnie dziwne.

A lodów od dawna nie kupuję, bo akurat w najbliższym Grycanie obsługa woli ze sobą flirtować albo udawać, że nie widzi klienta przez 40 minut

[chwast]

Nie bo rozgraniczam lody od jakiejś rudej reszpli rządzącej na pudelkach.

[Hultaj]

1. Co ma do rzeczy rejestr? Bo nie wiem, co ten bełkotliwy;-) nieco fragment Twojej wypowiedzi wnosi do tematu.

nie wszyscy dzielą ludzi na lepszy i gorszych niektórzy mają np. opinię bez wartościowania

2. Pobłażliwość czy politowanie to są zachowania pejoratywne, nic nie lepsze niż np. zawiść. No, może kaliber jakiś takiś lżejszy to i bezpieczniejszy się być wydaje.
3. Mnie po prostu bawi uderzanie hasłami o manipulacjach i praniu mózgów przy jednoczesnym niezwracaniu uwagi na fakt, że przeciętna Kowalska która chętnie być może poprowadziłaby jakiś tam swój wymarzony program (na przykład) i odniosła w tej dziedzinie sukces nie dostanie pomocnego zainteresowania mediów ot, tak z dnia na dzień, tak chyba można powiedzieć.

[sine.ira]

Napisane przez Hultaj

Nie wiem, czy akurat musiałoby chodzić o lody, z tego, co jestem zorientowana, być może bardzo blędnie, panie mają ambicje, jedna chce występować w programie telewizyjnym, druga robić karierę w modelingu, w porządku, ale wiele osób marzy o takich rzeczach.

To niech poczekają aż ruszy nowa edycja wielkiego brata czy tam jakieś inne reality szoł. Takie czasy, że Gulczas i Frytka byli swego czasu znani bynajmniej nie z jakichś szlachetnych osiągnięć.

[Hultaj]

I nie ''bojkotuję'' produktu.
Po prostu teraz ta marka kojarzy mi się z niezłym tzw. parciem na szkło, i tyle. I odpowiedziałam na pytanie tytułowe wątku - nie czuję się tym skojarzeniem zachęcona i wszystko.

[dziad kalwaryjski]

Mnie też to niezmiernie bawi.. Ojojoj głupie Grycanki, tak kochałam lody firmy Grycan, ale przez głupią synową założyciela/właściciela firmy nie kupię więcej ich lodów

Ja pozwalam sobie na ich lody okazjonalnie ze względu na cenę (choć są jej warte!), ale są pyszne i mam gdzieś czy promują je Grycanki, anerektyczki czy świnki na ubój. Jak będę jadła lody litrami to czy to Grycan, czy Koral, czy Algida proste, że się spasę.

A mama Grycanka nawet z dodatkowymi kilogramami jest przepiękną, seksowną kobietą i życzę sobie tak wyglądać w jej wieku, bo wygląda duuuużo lepiej niż większość jej szczupłych rówieśniczek jakie znam z życia codziennego.

Nie zmienia to faktu, że samo zjawisko Grycanek na polskich salonach jest mi potrzebne jak ślepemu słonko... Ale zastanówmy się.. Co nas obchodza jakieś polskie salony na których I TAK NAS NIE MA I NIGDY NAS NIE BĘDZIE.
Z resztą na tzch wspaniazch salonach bywają gorsze wynalazki, np wszytskim znana z dawania w wannie przy kamerach Frytka.

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

A możecie mi powiedzieć jak to Grycanki niby promują tą otyłość?
Tym, że sa otyłe?
Bo nie interesuję się nimi aż tak, ale nie słyszałam nic o żadnych akcjach typu "bądźmy grubaskami, paśmy się"

[Suvia]

Napisane przez dziad kalwaryjski

A możecie mi powiedzieć jak to Grycanki niby promują tą otyłość?
Tym, że sa otyłe?
Bo nie interesuję się nimi aż tak, ale nie słyszałam nic o żadnych akcjach typu "bądźmy grubaskami, paśmy się"

Chyba chodziło o pare wypowiedzi (mamy, zdaje się), że jak ktoś ma rozmiar 36 to na bank spożywa jeno sałatę A one są takie wolne i szczęśliwe, bo mogą sobie jeść co chcą i ile chcą.

Takie to było w sumie dziwne, bo założyła, że ALBO ktoś je smacznie i wygląda jak one, ALBO musi wpierniczać marchewkę non-stop. Nic pośrodku.

[chwast]

No tak wg mnie one nie wyglądają zdrowo, są za duże i promowanie czegoś takiego to dla mnie to samo co promowanie nadmiernej chudości

[Seona]

Przez te baby, które są wszędzie!!! na pewno nie kupię ich lodów, żeby mi jeszcze z lodówki wyskoczyły!! Na to nazwisko mam alergię. działają na mnie jak płachta na byka!!!

Ich image do ich wagi jest straszny zero klasy w tym znam otyłe osoby (kilka koleżanek z pracy naprawdę ma z tym problem) , które wyglądają pięknie!! jak mówią ile ważą, jaki noszą rozmiar to wszyscy są w szoku, tak mają świetnie dobrane stroje.

Grycanki natomiast obściskują swoje sadło, zamiast je zakryć i pokazują że je mają i pitolą, o tym, że są grube. Przecież każdy to widzi!! nie muszą o tym gadać

[Impersona]

Napisane przez chwast

No tak wg mnie one nie wyglądają zdrowo, są za duże i promowanie czegoś takiego to dla mnie to samo co promowanie nadmiernej chudości

Czyli jeśli pokazujemy kogoś w telewizji, to nie może być ani za gruby, ani za chudy? Pokazujmy więc tylko sportowców i ładne buzie (bo jak można promować np. niezdrową cerę, nie? ). Ludzie, co za dyskryminacja

P.S. W mediach promuje się również szpilki, gdzie nie spojrzeć, panie w wysokaśnych szpilkach, nawet w ciąży, a to jest tak samo niezdrowe, jak więcej kilogramów. Może zróbmy więc bojkot wysokich obcasów w mediach?

[Maniwa]

Dobra, wygooglałam je sobie, mogę się wypowiedzieć Zniechęciły mnie one przede wszystkim do folgowania sobie. Nie żebym była na jakiejś ścisłej diecie... Ale piszę tego posta i spadam na rower

No ok, generalnie te babeczki tak źle nie wyglądają. Z wyjątkiem jednej, tej blondynki z prawej. http://www.fakt.pl/18-letnia-Grycank...,146299,2.html
Kutwa, nikt mi nie powie, że ona wygląda zdrowo.

[dzustam]

Podziwiam je za to w jaki sposób rozkręciły młyn. Rachu-ciachu. Bez pitolenia się.

I ich zmysł do zarabiania mamony. I posiadania mamony . Kurdę, szczerze podziwiam. Tak jak pisałam, Ruda mi się podoba, więc raczej nie podejrzewam siebie o zawiść, zazdrość czy cokolwiek tam brzydkiego.

Za to ten zbyt wielki szum, ich parcie na ekran (a na marginesie powiem, że telewizję oglądam sporadycznie, zazwyczaj gościnnie ), sukcesywnie zniechęcały mnie do kupowania tych lodów.

Chyba moja sprawa, której firmie nabijam kabzę, a której nie. Nieprawdaż ?

Tak zdecydowanie czułam dysonans pomiędzy wmawianiu mi, że tradycja-srycja, a tu obraz nowobogackiej pseudoelity salonowej

No, ale tak jak pisałam, wystarczyło poszperać, znaleźć odpowiedni artykuł i się okazało, że to tylko zbieżność nazwisk.

Nie będę karała dziadzia Grycana, dlatego, że ktoś mu robi antyreklamę

A ewidentnie robi, gdyż niezbyt tradycyjne jest podążanie pod prysznic w szpilkach Nikt mi nie wmówi, że jest inaczej. Fajna to sprawa , ale daleka od tradycji. No chyba, że ktoś zrobi sobie nową, świecką tradycję...

[kennedy]

Napisane przez Maniwa

Dobra, wygooglałam je sobie, mogę się wypowiedzieć Zniechęciły mnie one przede wszystkim do folgowania sobie. Nie żebym była na jakiejś ścisłej diecie... Ale piszę tego posta i spadam na rower

No ok, generalnie te babeczki tak źle nie wyglądają. Z wyjątkiem jednej, tej blondynki z prawej. http://www.fakt.pl/18-letnia-Grycank...,146299,2.html
Kutwa, nikt mi nie powie, że ona wygląda zdrowo.

Ale dlaczego interesuje cie jej zdrowie?
Czy zyjemy w faszystowskim panstwie gdzie kazdy musi byc zdrowy i wygladac tak samo?
To nie chodzi o to jak ona wyglada. Bo jest gruba. Fakt. Chodzi o to ze ludzie do d^* kazdemu by zajrzeli i komentowali( Maniwa to nie do ciebie tylko ogolnie).
Dlaczego zwracasz uwage bardziej na jej wyglad niz to co ma do powiedzenia lub to co robi?

[Maniwa]

Napisane przez kennedy

Ale dlaczego interesuje cie jej zdrowie?
Czy zyjemy w faszystowskim panstwie gdzie kazdy musi byc zdrowy i wygladac tak samo?
To nie chodzi o to jak ona wyglada. Bo jest gruba. Fakt. Chodzi o to ze ludzie do d^* kazdemu by zajrzeli i komentowali( Maniwa to nie do ciebie tylko ogolnie).
Dlaczego zwracasz uwage bardziej na jej wyglad niz to co ma do powiedzenia lub to co robi?

Absolutnie nie interesuje mnie jej zdrowie. Nie wiem skąd taki pomysł. Jest wątek, jest pytanie, ktoś sugeruje, że one promują to i siamto - no to się wypowiadam, ot i cała historyja.
A ma coś mądrego do powiedzenia, jest jakimś ekspertem, coś zrobiła, na co krzyknę "wow!" ? Nie. Z tego co wygooglałam, to one po prostu SĄ. (popraw mnie proszę, jeśli się gdzieś pomyliłam).

[dzustam]

Napisane przez kennedy

Dlaczego zwracasz uwage bardziej na jej wyglad niz to co ma do powiedzenia lub to co robi?

A co ma do powiedzenia?

Ja się tak naprawdę, naprawdę zastanawiam?

Jakieś może streszczenie jej misji? Ciekawi mnie to, bo ja oprócz obrażania ludzi chudych i nieszczęśliwych nie słyszałam nic konkretnego (co zwalam na karb nieoglądania telewizji).

[Seona]

Napisane przez dziad kalwaryjski

Mnie też to niezmiernie bawi.. Ojojoj głupie Grycanki, tak kochałam lody firmy Grycan, ale przez głupią synową założyciela/właściciela firmy nie kupię więcej ich lodów

Nie zmienia to faktu, że samo zjawisko Grycanek na polskich salonach jest mi potrzebne jak ślepemu słonko... Ale zastanówmy się.. Co nas obchodza jakieś polskie salony na których I TAK NAS NIE MA I NIGDY NAS NIE BĘDZIE.

Ad.1. Ale wiesz, występuje u niektórych taki ciąg myślowy np. u mnie a wczoraj mój mąż w sklepie przy kupnie lodów powiedział: "tylko nie Grycan, bo się spasiemy jak one",

ad.2. e tam a skąd wiesz mój teść ma fabrykę piecyków, kto wie czy na salonach nie wyląduję, skoro synowe lodziarza są to czemu nie synowa gazownika wcześniej to na salonach byli aktorzy, piosenkarze, modelki a teraz tancerze, kucharze, lodziarze itd

[sine.ira]

Napisane przez Seona

wcześniej to na salonach byli aktorzy, piosenkarze, modelki a teraz tancerze, kucharze, lodziarze itd

Wcześniej to była też Frytka, Ken i ta z różowym koniem Elyta jak się patrzy, to nic, ze mocno intelektualnie zadłużona

[cattt]

Napisane przez pendraiw

Omatko ale jestem w tyle ani lodów nie znam, o grycankach słyszałkam, ale nie interesowało mnie wgłębianie się kto to myślałam że to jakieś babki z Grecji

no po prostu, you made my day

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez Seona

mój mąż w sklepie przy kupnie lodów powiedział: "tylko nie Grycan, bo się spasiemy jak one", )

[new_me]

nie, nie zniechecila mnie bo nawet nie wiem jakie lody maja:P nie przepada za lodami, jadam je moze 2 razy w roku.. ale gdybym na nie trafila i akurat by mi podpasowaly to bym kupila:P albo nie, pojde i kupie skoro takie dobre

Ruda rzeczywiscie ladna kobieta mimo swojej nadwagi ale dzieci...to wg mnie jest juz chorobliwa otylosc a otylosc zabija rocznie wiecej ludzi niz niedozywienie

[CremaCatalana]

Teraz wielu ludzi, którzy nie znali marki słyszy: przez te głupie Grycanki nie kupię lodów, a takie dobre mieli. Na wielu forach są takie komentarze - robią tylko reklamę

[alijaaa]

chyba te komentarze to jednak robią troszkę reklamę - jakoś dziś☠spojrzałam na knajpę grycana i poszłam świadomie na lody, sprawdzić czy nie wprowadzili czegoś nowego, no i nie, ale za to zjadlam sorbet gruszkowy z sorbetem pomarańćzowym!! i pyszka. co by te grubasy nie porobiły, lody dalej zostaną świetne, hah

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A mnie one lotto Poważnie, ja w ogóle ni kojarzyłam ich z lodami (których nie lubię zresztą, wolę inne), a teraz jak kojarzę to co mnie to w ogóle? To tak jak zastanawiać się nad tym, czy lubi się wymyśliciela tamponów - produktu używam, a nie twórcy

[alijaaa]

no niby tak, ale zastanawiałam się, jak grycanki jako celebrytki wpływają na postrzeganie lodów.. bo ja sama do momentu aż nie poczytałam trochę i się☠nie dowiedziałam że nie mają z lodami nic wspólnego to szczerze mówiąc też byłam zniechęcona do lodów grycan..
w ogóle jak gorąco!!!!!!!!!! chcę nad wodę!

[alijaaa]

łooo byłam dziś z siostrą w arkadii i jadłam mega połączenie, cynamonowe i czerwoną różę !!! spróbujcie

[fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4]

nie lubię tych pań jako "zjawiska" celebryckiego, bo jak to ktoś już podsumował, ani talentu, ani nic ciekawego do powiedzenia, a takie "gwiazdy" mnie zwyczajnie nie interesują
nie łączę ich z lodami bo czytałam również artykuł o P. Grycanie i jego biznesie
ale chyba coś jest z tą podświadomością bo ostatnio kupiłam Mövenpick zamiast grycanowskich

[tamistra]

Dokładnie coś takiego ma mój TŻ. Zupełnie tego nie rozumiem. Przecież kupując te lody, nie rozmawia się z tymi całymi Grycankami, nie trzeba nawet na nie patrzeć. Co to ma w ogóle do rzeczy?? Bo nie wierzę, że samo "skojarzenie" może spowodować odruch wymiotny i uniemożliwić konsumpcję tych pyszności. ;p
Osobiście, jak zresztą większość wizażanek w tym temacie, uważam, że to jedne z lepszych lodów i żadne tam panie mi nie zepsują ceremonii ich jedzenia .

[Maniwa]

Jedno jest pewne - mówi się o nich, a co za tym idzie - mówi się o lodach (przykład to chociażby ten wątek). To wystarczy do darmowej reklamy, wartej pewnie kilkadziesiąt złotych. Zasada nie ważne jak, byle mówili zadziałała.

[aleksandra999]

Napisane przez Maniwa

Jedno jest pewne - mówi się o nich, a co za tym idzie - mówi się o lodach (przykład to chociażby ten wątek). To wystarczy do darmowej reklamy, wartej pewnie kilkadziesiąt złotych. Zasada nie ważne jak, byle mówili zadziałała.

Dokładnie!

[Aimee_J]

Napisane przez Maniwa

Jedno jest pewne - mówi się o nich, a co za tym idzie - mówi się o lodach (przykład to chociażby ten wątek). To wystarczy do darmowej reklamy, wartej pewnie kilkadziesiąt złotych. Zasada nie ważne jak, byle mówili zadziałała.

Do reklamy tylko tych pań, nie lodów.

Z tego co udało mi się wyczytać sam pan Grycan nie specjalnie inwestował w reklamę. Nie specjalnie też udało mi się jakieś znaleźć w Necie. pan Grycan wychodzi ponoc z załozenia, ze dobry jakościowo produkt sam sie obroni, co faktycznie ma racje bytu.

Sama staram się je od lodów oddzielać, tym bardziej, ze nie mają bezpośredniego wpływu na sam produkt Ale szkoda mi faceta, bo kupa ludzi nie zada sobie trudu, aby poczytać o nim, jego firmie, oraz o tym czy i jaki zwiazek z nią mają Grycanki, tylko zwyczajnie stwierdzi, ze nie kupi więcej lodów.

Mnie same Grycanki swoim sposobem bycia działają na nerwy i bardzo ich nie lubię. Ale ja mam po prostu alergię na cały ten świat celebrytów, szczególnie że większość z nich niczym tak naprawdę nie zasłużyła sobie na salony i wywiady :/

[Mileva_]

Mnie zniechęciła. O ile do figury tych pań nic nie mam bo to ich sprawa, o tyle zamieszanie, wszechlansowanie się i ogólne parcie na szkło mnie drażni. Nie popieram i nie sponsoruję "nicobrytów".