Wszystko co chcecie wiedzieć, ale nie macie kogo zapytać - cz. XIV

[enamour]

Napisane przez linka_12

Pytanko ode mnie: Czy w samochodach dostosowanych do ruchu lewostronnego(z kierownicą po prawej str) układ pedałów jest taki sam, jak w autach z kierownicą po lewej str(tzn.: sprzęgło/hamulec/gaz), czy jest jego lustrzanym odbiciem (tzn.: gaz/hamulec/sprzęgło)? Tak mnie dzisiaj naszło, jak jakiegoś Anglika mijałam.

ten sam układ jest.

[Gofrzyca]

khloe matko jedyna jaki tekst

[ha psi]

Gofer ja myślę że akurat kto jak kto ale Ty wiesz na 99'9%

[Gofrzyca]

Napisane przez ha psi

Gofer ja myślę że akurat kto jak kto ale Ty wiesz na 99'9%

na 100 %

[khloe]

Napisane przez linka_12

Pytanko ode mnie: Czy w samochodach dostosowanych do ruchu lewostronnego(z kierownicą po prawej str) układ pedałów jest taki sam, jak w autach z kierownicą po lewej str(tzn.: sprzęgło/hamulec/gaz), czy jest jego lustrzanym odbiciem (tzn.: gaz/hamulec/sprzęgło)? Tak mnie dzisiaj naszło, jak jakiegoś Anglika mijałam.

a mnie zawsze zastanawia czy u niech biegi są lustrzanym odbiciem- tzn czy u nich "jedynka" jest tam, gdzie u nas "piątka"

[ha psi]

Napisane przez Gofrzyca

na 100 %

wiesz.. stałym bywalczyniom nadrabiającym wątek post po poście nie trudno odgadnąć kogo zabrakło mimo że był prawie codziennie a jego nowy odpowiednik ma przypadkowo mnóstwo cech wspólnych

[enamour]

Napisane przez khloe

a mnie zawsze zastanawia czy u niech biegi są lustrzanym odbiciem- tzn czy u nich "jedynka" jest tam, gdzie u nas "piątka"

też chyba tak samo jak u nas.

[Gofrzyca]

Napisane przez ha psi

wiesz.. stałym bywalczyniom nadrabiającym wątek post po poście nie trudno odgadnąć kogo zabrakło mimo że był prawie codziennie a jego nowy odpowiednik ma przypadkowo mnóstwo cech wspólnych

niekoniecznie

[olasia99]

Dobra, mam znowu pytanie
Jaki polecicie mi tani lek na uspokojenie? Coś niedrogiego, albo raczej mniej niż 20zł za 10-15tabl. I żeby nie opóźniało pracy serca. generalnie coś ziołowego. Swego czasu miałam coś dobrego w plastikowym słoiczku za ok. 5zł z taką niebieską nakrętką, ale nie pamiętam nazwy... Kiedyś też piłam deprim, ale poza pustym portfelem nic nie zauważyłam

I dla przypomnienia:

Napisane przez olasia99

Skąd pochodzi ten cytat?
– Czym jest miłość?
– Całkowitą nieobecnością lęku – odpowiedział Mistrz.
– A czego się lękamy?
– Miłości – odparł znów Mistrz.
tzn. znalazłam jakiegoś autora, ale to musi być z jakiejś książki, a nic na ten temat nie ma

[Gofrzyca]

Napisane przez olasia99

Dobra, mam znowu pytanie
Jaki polecicie mi tani lek na uspokojenie? Coś niedrogiego, albo raczej mniej niż 20zł za 10-15tabl. I żeby nie opóźniało pracy serca. generalnie coś ziołowego. Swego czasu miałam coś dobrego w plastikowym słoiczku za ok. 5zł z taką niebieską nakrętką, ale nie pamiętam nazwy... Kiedyś też piłam deprim, ale poza pustym portfelem nic nie zauważyłam

I dla przypomnienia:

te za 5 zeta to Labofarmu uspokajające. Takie placebo
Kiedyś kupiłam takie w zielonym opakowaniu i nawet niezłe był na samym początku. Ale nie pamiętam teraz nazwy.

Mam! Relamax.

[nadi111]

Napisane przez olasia99

Dobra, mam znowu pytanie
Jaki polecicie mi tani lek na uspokojenie? Coś niedrogiego, albo raczej mniej niż 20zł za 10-15tabl. I żeby nie opóźniało pracy serca. generalnie coś ziołowego. Swego czasu miałam coś dobrego w plastikowym słoiczku za ok. 5zł z taką niebieską nakrętką, ale nie pamiętam nazwy... Kiedyś też piłam deprim, ale poza pustym portfelem nic nie zauważyłam

I dla przypomnienia:

Google mówi, że to Anthony de Mello "Nieustraszoność"

A co do dobrych tabletek na uspokojenie to znam tylko takie na receptę

[olasia99]

Napisane przez nadi111

Google mówi, że to Anthony de Mello "Nieustraszoność"

A co do dobrych tabletek na uspokojenie to znam tylko takie na receptę

Dzięki Znalazłam tego autora, ale nie mogłam znaleźć tytułu.
Ed. ale i o tej książce nic nie mogę znaleźć

[ha psi]

ja brałam Validol.. raczej placebo .. ot do possania i że niby to Cię uspokoi (bez skojarzeń)

brałam nervomix i po tym czułam uspokojenie.. (tylko że te tabletki są dosyć duuuuże )

brałam deprim.. placebo

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

ja po takich na receptę o mało nie wylądowałam na tamtym świecie także radzę uważać

[Gofrzyca]

Napisane przez ha psi

ja brałam Validol.. raczej placebo .. ot do possania i że niby to Cię uspokoi (bez skojarzeń)

brałam nervomix i po tym czułam uspokojenie.. (tylko że te tabletki są dosyć duuuuże )

brałam deprim.. placebo

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

ja po takich na receptę o mało nie wylądowałam na tamtym świecie także radzę uważać

tylko ty masz skojarzenia tutaj
no dobra najczęściej się przyznajesz

mnie zamiotły kiedyś tabletki na kaszel, a ostatnio razem z okresem jakieś cinkie przeciwbólowe

[Mitsukki]

Napisane przez Gofrzyca

Duże znaczenie, bardzo, zaspokoisz moja ciekawość

I mojOM

Napisane przez Brangien

Ja mam może nie pytanie, ale taką luźną refleksję i będę teraz piła do Ha psi: bo ja czuję, że cię znam i że jesteś na Wizażu dużo dłużej niż od kwietnia, dobrze kombinuję ?

<przebiera nogami z ciekawości coraz bardziej>

Napisane przez Gofrzyca

ja chyba wiem kim żeś

Aaaaa, Gofer powiedz mi, no powiedz, powiedz, powieeedz
<dolewa naleweczki>

Napisane przez olasia99

Dobra, mam znowu pytanie
Jaki polecicie mi tani lek na uspokojenie? Coś niedrogiego, albo raczej mniej niż 20zł za 10-15tabl. I żeby nie opóźniało pracy serca. generalnie coś ziołowego. Swego czasu miałam coś dobrego w plastikowym słoiczku za ok. 5zł z taką niebieską nakrętką, ale nie pamiętam nazwy... Kiedyś też piłam deprim, ale poza pustym portfelem nic nie zauważyłam

Eeeee, ale Deprim to nie jest lek na uspokojenie. Jak wsuwasz antydepresanty na uspokojenie, to ja nie wiem jak można się dziwić, że nie działa. Skąd w ogóle pomysł na deprim jako lek na uspokojenie?
Labofarm to jakiś żart jest, nic nie daje.
Z tych bez recepty niezły jest nervomag.

Napisane przez nadi111

Google mówi, że to Anthony de Mello "Nieustraszoność"

Dokładnie tak.
Pierwszy link z googli: http://pl.wikiquote.org/wiki/Anthony_de_Mello

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez Gofrzyca

tylko ty masz skojarzenia tutaj
no dobra najczęściej się przyznajesz

mnie zamiotły kiedyś tabletki na kaszel, a ostatnio razem z okresem jakieś cinkie przeciwbólowe

A co Ty na kaszel żarłaś, Tussi?

[nadi111]

Napisane przez olasia99

Dzięki Znalazłam tego autora, ale nie mogłam znaleźć tytułu.
Ed. ale i o tej książce nic nie mogę znaleźć

Chyba jednak tytuł tej książki (?) to "Minuta mądrości"
Minuta mądrości

– Czym jest miłość?
– Całkowitą nieobecnością lęku – odpowiedział Mistrz.
– A czego się lękamy?
– Miłości – odparł znów Mistrz.

• Źródło: Nieustraszoność

Fragment z Wikicytaty. To źródło mnie zmyliło.

[olasia99]

Napisane przez Mitsukki

Eeeee, ale Deprim to nie jest lek na uspokojenie. Jak wsuwasz antydepresanty na uspokojenie, to ja nie wiem jak można się dziwić, że nie działa. Skąd w ogóle pomysł na deprim jako lek na uspokojenie?
Labofarm to jakiś żart jest, nic nie daje.
Z tych bez recepty niezły jest nervomag.

Koleżance niby deprim pomagał na takie objawy, jakie je mam Więc temu wymieniłam. Spróbuję nervomag albo relamax, dzieki

Napisane przez Mitsukki

Dokładnie tak.
Pierwszy link z googli: http://pl.wikiquote.org/wiki/Anthony_de_Mello

Tylko że ja i o tej książce nic nie moge znaleźć.
Może jestem internetową ciotą

[Gofrzyca]

Napisane przez Mitsukki

I mojOM


<przebiera nogami z ciekawości coraz bardziej>


Aaaaa, Gofer powiedz mi, no powiedz, powiedz, powieeedz
<dolewa naleweczki>


Eeeee, ale Deprim to nie jest lek na uspokojenie. Jak wsuwasz antydepresanty na uspokojenie, to ja nie wiem jak można się dziwić, że nie działa. Skąd w ogóle pomysł na deprim jako lek na uspokojenie?
Labofarm to jakiś żart jest, nic nie daje.
Z tych bez recepty niezły jest nervomag.


Dokładnie tak.
Pierwszy link z googli: http://pl.wikiquote.org/wiki/Anthony_de_Mello

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------



A co Ty na kaszel żarłaś, Tussi?

nie rozpijaj mnie, bydlaku!

Tus...coś tam, białoniebieskie chyba opakowanie, jedna tableta i musiałam się kłaść bo miałam we łbie pralkę automatyczną.

Mam! Tussal

[olasia99]

Napisane przez nadi111

Chyba jednak tytuł tej książki (?) to "Minuta mądrości"
Minuta mądrości

– Czym jest miłość?
– Całkowitą nieobecnością lęku – odpowiedział Mistrz.
– A czego się lękamy?
– Miłości – odparł znów Mistrz.

• Źródło: Nieustraszoność

Fragment z Wikicytaty. To źródło mnie zmyliło.

To ja już nie wiem, ale google w ogóle nie pokazuje mi takiej książki jak Nieustraszoność

[Gofrzyca]

Napisane przez olasia99

Może jestem internetową ciotą

[ha psi]

Mitsukki mi lekarz rodzinny powiedział żebym sobie kupiła deprim na noc czy coś takiego.. ale nic nie dawał.. nawet mi się spać po nim nie chciało.. o uspokojeniu nie wspomnę..

później poszłam do psychiatry okazało się że mam nerwicę przepisał mi psychotropy i o mało nie zeszłam

[enamour]

Napisane przez ha psi

Mitsukki mi lekarz rodzinny powiedział żebym sobie kupiła deprim na noc czy coś takiego.. ale nic nie dawał.. nawet mi się spać po nim nie chciało.. o uspokojeniu nie wspomnę..

później poszłam do psychiatry okazało się że mam nerwicę przepisał mi psychotropy i o mało nie zeszłam

może melisę popij? mi lekarz rodzinny kazał krople nervosol brać. jakieś tabletki 'spox' czy jakoś tak brałam.

[Gofrzyca]

Napisane przez ha psi

Mitsukki mi lekarz rodzinny powiedział żebym sobie kupiła deprim na noc czy coś takiego.. ale nic nie dawał.. nawet mi się spać po nim nie chciało.. o uspokojeniu nie wspomnę..

później poszłam do psychiatry okazało się że mam nerwicę przepisał mi psychotropy i o mało nie zeszłam

dopsz, że nie zaszłaś


zaraz zostaniemy op...krzyczane, że offtopa robimy

[dzinek]

wrzu

Napisane przez khloe

a mnie zawsze zastanawia czy u niech biegi są lustrzanym odbiciem- tzn czy u nich "jedynka" jest tam, gdzie u nas "piątka"

w 'angliku" jedynke wrzuca sie lewa reka "gora ostatni od siebie"

[Mitsukki]

Napisane przez olasia99

Może jestem internetową ciotą

Napisane przez Gofrzyca

nie rozpijaj mnie, bydlaku!

Tus...coś tam, białoniebieskie chyba opakowanie, jedna tableta i musiałam się kłaść bo miałam we łbie pralkę automatyczną.

Mam! Tussal

Ty mały ćpunie Pewnie jeden pies skoro podobnie się nazywa

Napisane przez ha psi

Mitsukki mi lekarz rodzinny powiedział żebym sobie kupiła deprim na noc czy coś takiego.. ale nic nie dawał.. nawet mi się spać po nim nie chciało.. o uspokojeniu nie wspomnę..

później poszłam do psychiatry okazało się że mam nerwicę przepisał mi psychotropy i o mało nie zeszłam

Uch, może niewłaściwie coś dobrane było?
Mam nadzieję, że lepiej jest

Napisane przez enamour

może melisę popij? mi lekarz rodzinny kazał krople nervosol brać. jakieś tabletki 'spox' czy jakoś tak brałam.

SPOX Co za nazwa
Meliska dobra na spanie

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez Gofrzyca

dopsz, że nie zaszłaś


zaraz zostaniemy op...krzyczane, że offtopa robimy

Jakby to była dla Ciebie nowość, Gofer, Ty chodzący offtopie

[201604181004]

Jaki polecicie mi tani lek na uspokojenie? Coś niedrogiego, albo raczej mniej niż 20zł za 10-15tabl. I żeby nie opóźniało pracy serca. generalnie coś ziołowego.

Ziołowymi generalnie możesz wodę w toalecie mieszać ;p

jeżeli chodzi o coś co serio wycisza serio uspokaja, to aviomarin - w dawce więcej niż jedna tabletka działa wręcz nasennie, tak samo apap noc, ale tutaj już nie radzę bo ma paracetamol niemniej jednak jedna tabletka uspokaja, dwie już totalnie lulają do snu.

[lipiec]

Napisane przez olasia99

To ja już nie wiem, ale google w ogóle nie pokazuje mi takiej książki jak Nieustraszoność

Podejrzewam, że to z książki 'Minuta mądrości'
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/98756/minuta-madrosci
http://arosiew.republika.pl/mello/minutamadrosci.htm

[Gofrzyca]

Napisane przez Mitsukki

Meliska dobra na spanie


Jakby to była dla Ciebie nowość, Gofer, Ty chodzący offtopie

melisę to ja mogę żreć jak herbatę i nie poczuję nic, oprócz uciskania w pęcherzu

I wypraszam sobie, nie jestem chodzącym offtopem!
No dobra, może trochę.
O jezuuuuu, no jestem!!! I dobrze mi z tym

Napisane przez drabineczka

Ziołowymi generalnie możesz wodę w toalecie mieszać ;p

o mamuniuuuuu, siedzę i rżę jak kobyła do konia

[ha psi]

Gofer - no nie wiem czy nie zaszłam bo coś ta @ dalej nie chce przyjść chyba pójdę po tą Amarenę

enamour - melisę Validol i nerwomix próbowałam sama jeszcze przed wizytą u lekarza rodzinnego.. nic nie dawały (nervomix trochę.. ale niewiele)
później u rodzinnego poleciła deprim noc
a że nic nie dał to skierowanie do psychiatry..
rozmowa 15 minut i recepta na psychotropy (od razu 2 opakowania na 2 miesiące, żebym chodzić nie musiała tyle, nie? )
no i wzięłam 1 tabletkę tak jak się z nim umawiałam..
pierwszy dzień okej..
drugi dzień biorę kolejną.. i miałam lekkie spięcie z TŻ-em.. i miałam swój taki napad że się telepałam cała z nerwów.. (miałam te napady jakiś czas teraz już minęły na szczęście.. ale mogą nawracać jak bardzo dużo stresu jest..) no to myślę wezmę kolejną (bo tak się umawiałam z psychiatrą że jak mam napad to biorę jeszcze jedną.. )
no ale zamiast mnie to upokoić to mnie poddenerwowało jeszcze bardziej aż nie zauważyłam jak wzięłam 4.. po tych 4 mi odwaliło i wzięłam całe 2 opakowania bo już chciałam się zabić
co było dalej? 4 miesiące wyjęte z życiorysu..

[Mitsukki]

Napisane przez Gofrzyca

melisę to ja mogę żreć jak herbatę i nie poczuję nic, oprócz uciskania w pęcherzu

I wypraszam sobie, nie jestem chodzącym offtopem!
No dobra, może trochę.
O jezuuuuu, no jestem!!! I dobrze mi z tym



o mamuniuuuuu, siedzę i rżę jak kobyła do konia

Ja też wyję

Co znaczy żreć jak herbatę. Goferku, mówiłam tyle razy, żebyś nie zjadała torebek po wypiciu herbatki, bo będzie cię uciskało w dupce, a nie pęcherzu

Napisane przez ha psi

Gofer - no nie wiem czy nie zaszłam bo coś ta @ dalej nie chce przyjść chyba pójdę po tą Amarenę

enamour - melisę Validol i nerwomix próbowałam sama jeszcze przed wizytą u lekarza rodzinnego.. nic nie dawały
później u rodzinnego poleciła deprim noc
a że nic nie dał to skierowanie do psychiatry..
rozmowa 15 minut i recepta na psychotropy (od razu 2 opakowania na 2 miesiące, żebym chodzić nie musiała tyle, nie? )
no i wzięłam 1 tabletkę tak jak się z nim umawiałam..
pierwszy dzień okej..
drugi dzień biorę kolejną.. i miałam lekkie spięcie z TŻ-em.. i miałam swój taki napad że się telepałam cała z nerwów.. (miałam te napady jakiś czas teraz już minęły na szczęście.. ale mogą nawracać jak bardzo dużo stresu jest..) no to myślę wezmę kolejną (bo tak się umawiałam z psychiatrą że jak mam napad to biorę jeszcze jedną.. )
no ale zamiast mnie to upokoić to mnie poddenerwowało jeszcze bardziej aż nie zauważyłam jak wzięłam 4.. po tych 4 mi odwaliło i wzięłam całe 2 opakowania bo już chciałam się zabić
co było dalej? 4 miesiące wyjęte z życiorysu..

Śpiączka czy leczenie? O ile nie jestem nadmiernie wścibska

Ale mamy dzisiaj flow, to przez ten nowy wątek