Koleżanki z GDAŃSKA ( i okolic) – ZAPRASZAM!:)))))

[SarahJasmin]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;35198394]SarahJasmin


Świetne kierunki studiów ,wybrałaś.. i zapewne do łatwych nie należą .
Pewnie dobrze Ci szły przedmioty ścisłe,w szkole średniej?_
ja zawsze miałam z nimi problemy, lepiej Sobie radziłam..z historią ,wosem mam dobrą ,ale krótką pamięć..
A o jakim trybie studiów myślałaś ? dzienne czy zaoczne ?[/QUOTE]

Ścisle.. hmm w liceum mialam złą matematyczke.. lecialam na dwojach, zreszta tez mialam trudny okres, i sporo sporo opuszczalam... a w 3 klasie, wzielam sie w garsc przed matura, w sumie w drugim semestrze i wychodzila mi 4... mature zdalam z matmy na 84 %. Fizyki prawie nie pamietam, ale wierze, ze dam sobie rade... gdyby nie moje lenistwo, moglabym wiele wiecej. Na studiach juz nie bedzie miejsca na leniuchowanie, zamierzam sie udzielac na uczelni, juz przegladalam sobie jakies tam dodatkowe zajecia, kluby.

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

Witam was dziewczyny !

Widzę ,że sporo nas się nazbierało,i bardzo dobrze
Wszystko ładnie ,pięknie ...ale Drogie Panie ,jak jest u was z życiem towarzyskim..i mężczyznami ?
Jak narazie , tylko Ingrid pochwaliła się ,swoim.. miejmy nadzieje szczęśliwym związkiem
A jak jest z wami? Macie tą drugą połówkę? Czy może mam do czynienia z samymi singielkami?
Ja osobiście jestem woolna i bardzo się z tego ciesze, na tym etapie swojego życia ,najbardziej zależy mi na realizacji swoich marzeń..dalszej edukacji i rozwijaniu swoich możliwość i pasji .
A facet tylko zawracałby mi głowę,i na pewno nie mogłabym skupić się na ważniejszych sprawach. ..
Mam jeszcze czas,na poważne relacje i związek..na wszystko przyjdzie odpowiedni moment.
A jakie wy macie podejście ? Wypowiadajcie się !

[SarahJasmin]

Ja jestem od 14 miesiecy w zwiazku na odleglosc z obcokrajowcem. Jest to jak najbardziej udany zwiazek. Przyjezdza raz na miesiac, raz na dwa miesiace- na tydzien, czasem 10 dni. Ostatnio byl 4 dni temu (tzn wyjechal 4 dni temu) na 2.5 tyg.

[Jackie_S]

Można spytać - jakiej narodowości? Podziwiam Cię . Ja bym nie dała rady trwać w takim związku - nie wytrzymałabym z tęsknoty. Poza tym bariery językowe i odmienność kulturowa pewnie byłyby dla mnie trudne do pokonania. Chociaż,gdy byłam młodsza, marzył mi się związek z przystojnym Włochem .

[SarahJasmin]

Napisane przez Jackie_S

Można spytać - jakiej narodowości? Podziwiam Cię . Ja bym nie dała rady trwać w takim związku - nie wytrzymałabym z tęsknoty. Poza tym bariery językowe i odmienność kulturowa pewnie byłyby dla mnie trudne do pokonania. Chociaż,gdy byłam młodsza, marzył mi się związek z przystojnym Włochem .

Sama jestem prawie 2,5 roku w związku,z Polakiem .

Mój TZ pochodzi z Indii, ale mieszka w Szwecji (konczy studia, i bedzie tam pracował). Hmmm moj angielski jest na poziomie B2, jego C2.. na poczatku jak go poznalam moj angielski byl moze B1, moze nawet nizej, trudniej mi bylo, nie zawsze rozumialam. Teraz już jest dobrze. i angielski o niebo sie polepszyl... w 2 klasie LO mialam 3 z angielskiego.. w 3 klasie 5 na koniec, matura podstawowa 92 %, rozszerzona bez przygotowywania sie 56 %. Nie, ze sie chwale, ale naprawde dziewczyny, jak chcecie uczyc sie angielskiego- konwersacje codziennie sa najlepszym sposobem. Także polecam.

Odmiennosc kulturowa hmm... z niego taki hindus jak ze mnie Britney Spears. Nie jest wierzacy, nie praktykuje jakiś dziwnych rzeczy. Czasem go sie pytam o jakieś wierzenia, bo mnie to ciekawi... ale od niego malo da się dowiedzieć. Do zwiazku na odleglosc da sie przywyczaic, ja mu ufam, a naprawde wczesniej bylam nieufna co do facetów. On jest aniołem. Ja przy nim jestem diabeł.
Tęsknota jest...oczywiscie... ale jak sie zbliza dzien spotkania... uwielbiam ten stan. Jak ide do niego na lotnisko, i mam wrazenie jakbym dopiero go poznawala, taki stres jakis, motylki w brzuchu.

[Jackie_S]

To super,że Wam się układa . Oby tak dalej

Ingus, dostałaś telefon w sprawie pracy?

[Ciri89]

SarahJasmin, wow, ciekawie. A jak się poznaliście?
Ja jestem w związku prawie 3 lata, ale teraz właściwie w separacji, bo mamy spory kryzys... Przez ostatni tydzień byłam singielką i niebezpiecznie bardzo mi się to podoba...

[Ingus18]

Hey
Wczoraj jakoś nie było czasu, żeby napisać. Na początku dnia prawie byśmy się pozabijali z TŻ-tem taki miałam dzień, potem na szczęście się pozmieniało i nawet do kina poszliśmy Już się przestraszyłam że jestem jedyną będącą w związku
Telefonu nie dostałam, ale wczoraj zadzwonili i uwaga w piątek 13 na godzinę 13:30 idę na kolejną rozmowę
Widzę, że sporo nas się zrobiło ale to bardzo fajnie

[SarahJasmin]

Napisane przez Ciri89

SarahJasmin, wow, ciekawie. A jak się poznaliście?
Ja jestem w związku prawie 3 lata, ale teraz właściwie w separacji, bo mamy spory kryzys... Przez ostatni tydzień byłam singielką i niebezpiecznie bardzo mi się to podoba...

Był w Polsce kiedys na jakiś czas. Na jakiejs wymianie czy cos.

Dostalam sie na Politechnike Gdańska na energetyke

[Ingus18]

Napisane przez SarahJasmin

Był w Polsce kiedys na jakiś czas. Na jakiejs wymianie czy cos.

Dostalam sie na Politechnike Gdańska na energetyke

Gratuluje

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Kurde jak ciężko znaleźć mieszkanie na wynajęcie :/

[Jackie_S]

Napisane przez SarahJasmin

Dostalam sie na Politechnike Gdańska na energetyke

Gratuluję ! Też chciałam kiedyś iść na energetykę,ale zrezygnowałam .

[Ingus18]

Widzę wybieracie "męskie" studia

[nafiyqa]

Ja tez nie cierpie szukac mieszkania w Gdansku.
Nie dosc, ze ceny zabojcze, to jeszcze standard pozostawia wiele do zyczenia...

[Ingus18]

Oooo tak z tym standardem to się zgadzam
Coś czuje że zostaniemy tu gdzie jesteśmy teraz

[nafiyqa]

Wakacje to okropny czas na szukanie mieszkania. Miesiac temu przechodzilam przed to i mam nadzieje, ze szybko mnie to znow nie czeka

Co do studiowania meskich kierunkow - zawsze chcialam miec takie zdolnosci Niestety chyba nie sa mi one przeznaczone...

[Ingus18]

To chyba też fakt, że okres na szukanie mieszkania nie jest najlepszy.
Też nie posiadam zdolności do studiowania męskich kierunków No ale nie wszystkie jesteśmy takie same Na szczęście

[Ciri89]

SarahJasmin, gratulacje!

Ja wybrałam informatykę, bo planowałam być grafikiem, a na asp stwierdziłam, że się nie nadaję.
I w sumie coraz mniej wierzę w posiadanie specjalnych zdolności do czegoś, jasne zdarzają się ludzie, którzy mają talent, ale z reguły jak komuś zależy to jest w stanie osiągnąć wszystko, a jak nie zależy, to żaden talent nie ma znaczenia. I i tak ostatecznie w życiu z reguły największą rolę odgrywa przypadek.

Co do mieszkania, jeszcze rok pewnie pomieszkam z rodzicami, bo na ile się dogadujemy, tak najekonomiczniej. Daję im trochę złota, ale dużo mogę zaoszczędzić.

Ingus, a czemu chcecie zmienić mieszkanie?

[SarahJasmin]

Napisane przez Ciri89

SarahJasmin, gratulacje!

Ja wybrałam informatykę, bo planowałam być grafikiem, a na asp stwierdziłam, że się nie nadaję.
I w sumie coraz mniej wierzę w posiadanie specjalnych zdolności do czegoś, jasne zdarzają się ludzie, którzy mają talent, ale z reguły jak komuś zależy to jest w stanie osiągnąć wszystko, a jak nie zależy, to żaden talent nie ma znaczenia. I i tak ostatecznie w życiu z reguły największą rolę odgrywa przypadek.

Informatyka na PG czy UG?
Ja tez nie wierze w jakies specjalne uzdolnienia. Mozna cos lubic, i poswiecac temu wiecej czasu poprostu... Ja nie jestem jakimś mega mózgiem matematycznym, przecietna. Podstawa z matematyki na 84 % , rozszerzenia nie pisalam, fizyke musze sobie przypomniec przed tymi studiami, tak samo chemie.

Ja mieszkam jeszcze z mama, narazie tego nie zamierzam zmieniać. Moze za 3 lata

[Jackie_S]

Mnie jakimś cudem ominął koszmar związany z długim poszukiwaniem mieszkania. Szczęśliwie się złożyło,że oferta,którą znalazłam w Internecie, była aktualna i przede wszystkim odpowiadała mi w zupełności. Po przejrzeniu zdjęć byłam pewna - tu będę mieszkać - i udało się !

[Ingus18]

Głównie z tego że jest za duże. Aktualnie mamy 4 no prawie 5 bo salon jest mega wielki.

[Ciri89]

Na PG.

Jackie_S, a mieszkasz sama czy z chłopakiem?

Nie wiem czy umiałabym mieszkać sama. I to chyba głupie, starzeję się, mój ukochany, nawet gdyby było między nami dobrze, jest dzieciakiem i na razie nie planuje razem mieszkać. Coś muszę zrobić ze swoją wizją przyszłości, bo z rodzicami mieszkać w pewnym wieku już głupio.

[Jackie_S]

.

[Ingus18]

Początki mieszkania samemu są pewnie ciężkie Ja z ciekawości zaczęłam zbierać rachunki za zakupy I w ciągu miesiąca wydajemy 1200 na samo jedzenie... Dla mnie to dużo więc szukam sposobu żeby trochę przyoszczędzić

Wczoraj wieczorem powiedziałam TŻ-towi o was I zareagował dość dziwnie, sam się temu dziwił. Kazał mi uważać na siebie

[SarahJasmin]

Chlopak sie martwi, to wiadomo... ale jak sie spotkamy to w miejscu publicznym, wiec spokojnie. :P Zreszta ja nie jestem psychopatką, nie wiem jak wy hahaha

[Ingus18]

To jego martwienie jest słodkie
Jakie plany na dzisiaj??

[SarahJasmin]

Pojde na wrotki, pozniej moze na male zakupy, zaczynam olejowanie wlosow, co nieco podczytalam, a moje wloski są dosc suche. A wieczorem silownia. Mam nadzieje, ze wszystko wypali. :P

[Ingus18]

Ambitnie Szukałam nowego łóżka dla nas ale chyba niestety nas na razie nie stać

[nafiyqa]

O, widze, ze tu tez sa (albo beda ) fanki olejowania

Ja jestem w miescie rodzinnym (550km od Gdanska), ale wieczorem wracamy z TZ do Trojmiasta

[Jackie_S]

Kilka lat temu też kładłam na włosy olej. Niestety zabrakło chęci i wytrwałości.... Może teraz,gdy mam więcej wolnego czasu, pora do tego wrócić Stosowałam przede wszystkim olej kokosowy,który wymagał obróbki termicznej - następnym razem wybiorę jakiś mniej wymagający.

[Ingus18]

O co chodzi z tym olejowaniem włosów?? Uświadomcie mnie