rozjaśnianie włosów rumiankiem :)

[lilay1]

Napisane przez FryzjerstwoMojaPasja

Rośliny:
henna, rumianek (rozjaśnia), indygo, liść orzecha, kora debowa, basma, rozmaryn, chmiel, szałwia, łopian, rozmaryn i duzo, duzo ale musialabym sprawdzic.

Dzięki

[gosia3211]

ja też kombinowałam ze swoimi włosami,które za natury sa ciemny-mysi blond...skusiłam sie na brazowy z palette i wyszły prawie czarne,po kilku m-c,nałożyłam na włosy ziołową farbe dalii-chyba burgund?(tamten bronzowy trochę juz sie sprał),po niedługim czasie powtarzałam farbowanie ziołowymi farbami w proszku i w tubce firmy Venita,kolory orzech laskowy,ognisty oranż....postan owiłam wrócić do jasnych kolorów ale nie chcę niszczyć za bardzo włosów...acha,zapomniałam wspomniec,ze miedzyczasie fryzjerka ścieła mi włosy,ale nie tak jak chciałam.....teraz pozostała mi spłukana po czesci farba ziołowa....juz dwa razy nakładałam sok z cytryny i do tego łyzka oliwy z oliwek na godzinę przed myciem,na to czepek i recznik....i muszę przyznac,ze kolor mi jasnieje...bedę kontynuować zabiegi z cytryną,trzeba tylko nałozyć później odżywkę,bo włosy są troszkę przesuszone,ale to dla mnie nie problem...

[nie_ma_mnie]

http://forums.longhaircommunity.com/...mon+lightening

http://forums.longhaircommunity.com/...mon+lightening

http://forums.longhaircommunity.com/...ad.php?t=42890

[madziusiag]

Napisane przez eklerka

Niektóre domowe specyfiki naprawdę działają - np. dają refleksy w jakimś kolorze, które widać w słońcu.
Kiedyś miałam tak słabe włosy, że sobie robiłam kurację z pokrzywy. Naprawdę zdziałało cuda - zaczęło mi rosnąć mnóstwo nowych włosów przy skórze. Zabiegi pokrzywowe skończyłam wraz z nadejściem wiosny. Gdy słońce porządnie zaświeciło mój eks, (wtedy jeszcze nie eks i nawet jeszcze nie mój ) krzyknął: Beata, Ty masz zielone włosy!"

hahaha no kuzwa usmialam sie jak dziki agrest szacun :P

[misiae5]

dobra dziewczyny własnie wylałam na siebie sok z 2.5 cytryn będę tak siedzieć parę godzin i zobaczymy mam niby blond ale wpadają mi w rude no nie bardzo mi się to widzi obczaję co cytryna poradzi

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Też chyba wypróbuję ten sposób z sokiem z cytryny. W prawdzie już stosowałam ale pół litra rumianku i pół cytryny i w sumie za bardzo mi to nie dawało. Ale kupię sobie z 2 kg cytryny i zacznę na nowo eksperymentować, bo chciałabym zejść do ślicznego białego blondu(taki mam na myśli)

[nie_ma_mnie]

Napisane przez misiae5

dobra dziewczyny własnie wylałam na siebie sok z 2.5 cytryn będę tak siedzieć parę godzin i zobaczymy mam niby blond ale wpadają mi w rude no nie bardzo mi się to widzi obczaję co cytryna poradzi

no i jak?

[Mudiwa]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;25721415]Też chyba wypróbuję ten sposób z sokiem z cytryny. W prawdzie już stosowałam ale pół litra rumianku i pół cytryny i w sumie za bardzo mi to nie dawało. Ale kupię sobie z 2 kg cytryny i zacznę na nowo eksperymentować, bo chciałabym zejść do ślicznego białego blondu(taki mam na myśli) [/QUOTE]


Możliwe jest zejście od takiego jasnego koloru? jaki masz teraz ?

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

No bardzo chciałabym mieć taki kolor i mam nadzieję że zejdę ale samą cytryną to pewnie nie dam rady... Mam taki jak na miniaturce chociaż niewiele widać

[caroline_m]

miałam rozjaśniane włosy z mysiego koloru na jasny blond rok temu, później je przyciemniłam szamponem koloryzującym ponoć (tak mówiła fryzjerka ale słabo się spłukał)na czekoladę. na razie mam 2 odcienie włosów, na odrostach ciemny, na części rozjaśnianej trochę jaśniejszy rudawy. chcę mieć takie włosy jak poniżej. zaczynam testy z cytryną, może spłucze mi się ten szampon z końcówek. wolałabym uniknąć rozjaśniacza ale chyba inaczej nie będę mieć takich włosów.

rozjaśniam cytryną i nawilżam olejem

[misiae5]

ech dziewczyny nic to nie daje a właściwie daje z moich blond rudych zrobił pomarańcz może z tych końcówek szampon przeciwłupieżowy pomoże gdzieś czytałam o myciu włosów sodą a potem ocet że to też wypłukuje ale nie wiem ile w tym prawdy jeśli chodzi o cytryne to generalnie zauważyłam że włosy maja jakby jaśniejsza poświate bardziej sie błyszczą i takie bzdury ale na jakimś forum wyczytałam że komuś makabryczna wersja siedzenia co dzień z cytryną owszem rozjaśniła ale owa cytrynka pozostawiła po sobie sianko myślę że może to i by pomogło gdyby słońce było wiadome do słoneczka wszystkie jasne włoski się rozjaśniają a po cytrynce to fiu fiu ale u mnie słońce zaginęło... gdzieś wyczytałam także o occie winnym i cytrynie że niby pryska się i potem się puka ale u mnie się to nie sprawdziło więc dziś farbuje!!!!

[blair123]

Mi płukanie włosów rumiankiem i cytryną dało przepiękny rudawy kolor taki rudy blond. Wyglądał świetnie. Moja rada jest taka, że przy robieniu tej mikstury powinnyście dodać jeszcze oliwę z oliwek, wtedy nie przesuszy wam to włosów.
Pozdrawiam

[Mudiwa]

Napisane przez blair123

Mi płukanie włosów rumiankiem i cytryną dało przepiękny rudawy kolor taki rudy blond. Wyglądał świetnie. Moja rada jest taka, że przy robieniu tej mikstury powinnyście dodać jeszcze oliwę z oliwek, wtedy nie przesuszy wam to włosów.
Pozdrawiam

Możesz napisać w jakich proporcjach to robiłaś i przez jaki czas?

[caroline_m]

Napisane przez misiae5

ech dziewczyny nic to nie daje a właściwie daje z moich blond rudych zrobił pomarańcz może z tych końcówek szampon przeciwłupieżowy pomoże gdzieś czytałam o myciu włosów sodą a potem ocet że to też wypłukuje ale nie wiem ile w tym prawdy jeśli chodzi o cytryne to generalnie zauważyłam że włosy maja jakby jaśniejsza poświate bardziej sie błyszczą i takie bzdury ale na jakimś forum wyczytałam że komuś makabryczna wersja siedzenia co dzień z cytryną owszem rozjaśniła ale owa cytrynka pozostawiła po sobie sianko myślę że może to i by pomogło gdyby słońce było wiadome do słoneczka wszystkie jasne włoski się rozjaśniają a po cytrynce to fiu fiu ale u mnie słońce zaginęło... gdzieś wyczytałam także o occie winnym i cytrynie że niby pryska się i potem się puka ale u mnie się to nie sprawdziło więc dziś farbuje!!!!

przypuszczam, że soda by wypłukała mi farbę ale mogłaby też nieodwracalnie zniszczyć mi włosy, czasami jak czyściłam coś sodą to miałam mega podrażnione dłonie.. może spróbuję na pasemku, zależy mi tylko na wypłukaniu farby z końcówek

[blair123]

Napisane przez Mudiwa

Możesz napisać w jakich proporcjach to robiłaś i przez jaki czas?

Ja mam włosy do ramion i miksturę robiłam w takich proporcjach ;
- sok z wyciśniętej jednej cytryny
- łyżeczka oliwy z oliwek
- ja dodawałam jeszcze do tego troszkę odżywki z biovax do włosów ze skłonnością do wypadania
- mieszamy, nakładamy na głowę, zakładamy reklamówkę na włosy, ubieramy na głowę ręcznik i łazimy tak godzinę. Później spłukujemy tę miksturę i przepłukujemy włosy rumiankiem. Już po dwóch takich kuracjach widać efekty.

[misiae5]

Napisane przez caroline_m

przypuszczam, że soda by wypłukała mi farbę ale mogłaby też nieodwracalnie zniszczyć mi włosy, czasami jak czyściłam coś sodą to miałam mega podrażnione dłonie.. może spróbuję na pasemku, zależy mi tylko na wypłukaniu farby z końcówek

oj ale tą sodę właśnie dodaje się do szamponu co by nie ztyrać włosów no i na koniec ocet takie cuś podobno oczyszcza włosy z wszelakich cudów takie mycie sodą tylko raz na jakiś czas a tak na pozbycie się farby to szampon przeciwłupieżowy ponoć pomaga

[Baska83]

Napisane przez caroline_m

miałam rozjaśniane włosy z mysiego koloru na jasny blond rok temu, później je przyciemniłam szamponem koloryzującym ponoć (tak mówiła fryzjerka ale słabo się spłukał)na czekoladę. na razie mam 2 odcienie włosów, na odrostach ciemny, na części rozjaśnianej trochę jaśniejszy rudawy. chcę mieć takie włosy jak poniżej. zaczynam testy z cytryną, może spłucze mi się ten szampon z końcówek. wolałabym uniknąć rozjaśniacza ale chyba inaczej nie będę mieć takich włosów.

rozjaśniam cytryną i nawilżam olejem

na załączonym zdjęciu to Ty??!

[Magiusa]

Dziewczyny, jestem zaskoczona, że wychodzi wam rudawy. Ja jakieś 4 miesiące temu z włosków ciemny brąz przeszłam do takiego pomieszanego - między jasnym brązem, a ciemnym blondem ( to robiłam u fryzjera)
Ale zachcialo mi się jeszcze jaśniejszego i obecnie 3 razy zrobiłam sobie miesznkę z cytryny ( około 1,5-2 cytryn <oczywiście mam na myśli sok wyciśnięty z nich> + szklanka wody mineralnej). Trzymałam to za każdym razem pod czepkiem (takim kąpielowym) i ręcznikiem przez okolo godzinę do 1,5.
I wiecie co mam znacznie jaśniejsze włosy...w tym momencie są bardzo wytraźnie bląd.
Obecnie postanowiłam zrobić jeszcze raz czy dwa i na razie wystarczy mi tak jasny kolor.

Ja osobiście polecam tą metodę, jeśli chcecie naturalnie rozjaśnić- aha i dodam, że włosy mam farbowane i naprawdę 0 rudości

[caroline_m]

Napisane przez Baska83

na załączonym zdjęciu to Ty??!

no co Ty jak rozjaśnię maksymalnie końcówki domowymi sposobami to wrzucę swoje zdjęcie jak wyszło

[JustiNGa]

Witam
Mam pytanie do osób, które używały cytryny na swój naturalny kolor;d Mój kolor włosów to ciemny blond i chciałabym je rozjaśnić w naturalny sposób. Kiedyś chciałam przefarbować je używając szamponetki jednak nie zdecydowałam się, bo bałam się zacieków, strasznych odrostów i przede wszystkim wypadaniu moich i tak już rzadkich włosów. Słyszałam od fryzjerki, że cytryna pomaga na rozdwojone końcówki, ale czy ona wysusza też włosy? Kupiłam wczoraj 4 cytryny i zastanawiam się nad tym rozjaśnieniem. Po ilu dniach zauważę efekty? I czy warto połączyć cytrynę z rumiankiem?
Z góry dziękuję za odpowiedzi

[elekto]

Witam, co do rozjaśniania włosów cytryną nie mam jeszcze wyrobionego zdania ,,,ale postanowiłam się z wami podzieli moimi odczuciami po zastosowaniu maski z cytryn< jak na razie 3 zabiegi>. A wiec wyciskam sok z 1 cytryny dodaje to tego łyżkę maski do włosów i na 1 godzinę pod czepek. Efekt hmmm włosy lekko sianowate ale po nałożeniu jedwabiu nic nie widać wiec jak na razie mi to nie przeszkadza. Co najważniejsze włosy stały się o 1 ton jaśniejsze a to dopiero 3 zabieg. To początek poczekam wiec na dalsze efekty.....

[JustiNGa]

Jakiej używasz maski?

[elekto]

renee blanche maska do farbowanych włosów ( osobiście polecam tania bo aż 500ml za 30zł )

[elekto]

Hejka Dziewczyny po stosowaniu przez nie cale 3 tygodnie cytrynki nie przy każdym myciu tak 3 razy w tygodniu czyli 9 razy muszę wam powiedzieć ze efekt jest zaskakujący ( żałuje że nie robiłam zdjęć) ale z ciemnych miedzianych włosów farbowanych uzyskałam bursztynowy lekko rudawy kolorek. Tyle w teorii ale w praktyce nie ma ideału i tu tez są wady wychodzą plamy poza tym rozjaśnianie nie jest równe przy głowie szybciej pewnie z powodu ciepła,,, wiec trzeba uważać Co do kondycji włosów miłe zaskoczenie mam długie włosy i miałam problem z rozdwojonymi końcówkami a tu proszę problem znikł. Kondycja skóry głowy tez się poprawiła a efekt przesuszonych włosów jakoś mi nie przeszkadza bo tak używam jedwabiu i maski wiec nie jest to aż tak widoczne. Kuracja cytrynowa dla mnie jest ok efekt naprawdę widoczny no i te moje końcówki włosów wreszcie ogarnięte. Dla dziewczyn z cierpliwości bo troszkę trzeba się namęczyć jest to jakaś alternatywa w rozjaśnianiu przy czym efekt nie taki jak dekoloryzacja no ale to chyba wiadomo. Pozdrawiam

[xxnatalia]

hej dziewczyny powiem wam, że ostatnio chciałam sobie rozjaśnić włoski w połowie (przykład np. Brodka, Sablewska, lub dziewczyna z zdjęcia kilka wypowiedzi powyżej). początkowo koleżanki mówili, żeby zrobić to wodą utlenioną, ale po wyczytanych opiniach jak bardzo niszczy włosy (a moje włosy i tak nie są już w najlepszej kondycji bo wcześniej porządnie je spaliłam prostując dzień w dzień włosy) stwierdziłam, że spróbuje cytrynką, ponieważ nikt nie mówił, aby w jakiś sposób zniszczyła mu włosy, ba! nawet pomogła wczoraj wieczorem przed umyciem włosów nałożyłam taką miksturę:
- do szklanki wycisnęłam cały sok z cytryny
- dolałam jedną, małą łyżkę oliwy z oliwek
- resztę uzupełniłam wodą i zamieszałam
potrzymałam ją mniej więcej godzinę (miałam na głowie czepek oraz ręcznik) po czym zdjęłam i umyłam włosy. efekty widać już po pierwszym stosowaniu, nie są to jednak jakieś specjalnie widoczne.. ale z takiego kasztanu przeszłam w taki bardziej ciemny blond. wydaje mi się, że przy regularnym stosowaniu rozjaśni cytrynka włosy, ale ja stwierdziłam, że przy okazji kupie w sklepie joanne w sprayu, gdyż wiele osób ją poleca..

[JustiNGa]

xxnatalia pisałaś, że do tej miksturki dodajesz oliwę z oliwek. W czym ona pomaga? Dzięki niej włosy są mniej suche?

[xxnatalia]

szczerze mowiac, to wyczytalam to na jakims forum (nie wiem nawet, czy nie byl to nasz wizaz) i wydaje mi sie, ze to ma wlasnie temu zapobiec

[kot genetyczny]

Ja stosuję przed każdym myciem maskę z żółtka i soku z cytryny. Proporcje: jedno żółtko + wciskam sok z cytryny do poziomu żółtka (w szklance). Wcieram we włosy, skórę głowy i trzymam jakieś pół godziny pod folią. Następnie myję włosy, spłukuję, a ostatnie płukanie robię naparem z rumianku.
Efekt - z ciemnego blondu zrobił mi się średni blond - efekty widoczne po jakichś dwóch tygodniach. Poza tym włosy mają piękny połysk.
Jeśli chodzi o samą cytrynę to faktycznie może wysuszać, dlatego dobrze jest coś do niej dodać - oliwę albo żółtko.

[Lusya]

Witam,
Przeglądałam dziś rano ten wątek i postanowiłam wypróbować cytrynkę na sobie
Jeszcze wczoraj wieczorem myślałam o dekoloryzaji albo jakiś pasemkach a wszystko to za sprawą prawie czarnego czerepu, który wyszedł mi na 3 cm moich dość ciemnych odrostach. Reszta włosów szczęście w nieszczęsciu złapała na całkiem przyjemny brąz (bo była wcześniej troszke rozjaśniona) ale mocno różniący się od 3 cm przy głowie. Przez tydzień wmawiałam sobie, ze całkiem mi ładnie w tych ciemnych włosach, jestem naturalną szatynką... ale cóż postarzyłam sie tym czarnym czerepem o kilka lat

Przed myciem zaaplikowałam na 3 cm ciemny kolor przy głowie sok wyciśniety z połowy cytryny (pędzelkiem do nakładania farby, pozostawiłam na 15 min. ) i o dziwo przy spłukiwaniu woda była ciemna później wszorowałm we włosy u nasady nizoral i tu niespodzianka kolor wody czarny.
Ha ha to działa włosy u nasady przestały świecić plastikową czernią ! momo że kolor, który kładłam to był ciemny brąz ale głupia byłam bo one zawsze tak wychodzą Zabiegi zamierzam powtarzać, nie martwie się o przesuszenie bo włosy mi się przetłuszczają dość szybko

[zawodnikmarti]

Witam maluje włosy na czarno od 3lat i mi się znudził ten kolor przypadkiem usłyszałam o cytrynie tylko ja nie czekałam aż ktoś coś nap tylko nakładałam ją na włosy samą cytrynę i widzę efekty i ona nie wypala włosów jak nie którzy piszą wręcz przeciwnie są ładniejsze z czarnych wchodzą na brązowy i mają blask i są gładziutkie take fajne pozdrawiam