|
|
#61 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 77
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Cytat:
link do recenzji |
|
|
|
|
|
#62 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 562
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Cytat:
__________________
Muminki cię widzą. Muminki cię śledzą. Muminki cię znajdą, zabiją i zjedzą... ************************* *** Stultorum infinitus est numerus... |
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 123
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
|
|
|
|
|
#64 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 77
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
|
|
|
|
|
#65 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 599
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
ja dziś kupiłam bardzo jestem ciekawa czy książka zrobi na mnie wrażanie ale coś mi się wydaje, że nie bardzo ;p
|
|
|
|
|
#66 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Nie lepiej obejrzeć / przeczytać jakieś solidne porno / ambitny erotyk (jest tego nieco), niż to g...?
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2012-09-08 o 21:49 |
|
|
|
|
#67 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 656
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Zaczęłam czytać przez przypadek, bo jak się potem okazało szukałam czegoś zupełnie innego
Ale błagam, to jest OKROPNE! Ten facet jest idealny aż do porzygania, drugi Edward normalnie, a mnie tacy bohaterowie wkurzają strasznie. No i ta dziewczyna, takiej idiotki to ja dawno w żadnej książce nie spotkałam. To jest jakaś kontynuacja Zmierzchu czy coś? Te powtórzenia, ten język, marne opisy, całość tak denna i nudna że odechciewa się wszystkiego. Miało być szokująco, miało porwać, sprawić że oderwę się od świata i zapomnę bez opamiętania w książce, a co? No tragedia. Dotrwałam do połowy pierwszej części, dalej nie dam rady się męczyć, bo po co? Cudownego, olśniewającego inteligentnego przystojnego, bogatego, zniewalającego Christiana? Strasznie mnie irytuje jego postać, jak to określiła już jedna z wizażanek - za łeb i o ścianę. Nie wiem, jak ktoś się może tym zachwycać, ale wiadomo, o gustach się nie dyskutuje
Edytowane przez Pani Barokowa Czas edycji: 2012-09-09 o 21:30 |
|
|
|
|
#68 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 323
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Przeczytałam, właśnie 1 część i jak dla mnie ta książka jest conajmniej dziwna. Ma ktoś może przetłumaczoną drugą część ?
|
|
|
|
|
#69 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Kupiłam ostatnio, przeczytałam 300 stron.
Św. Barnabo, o rety, wewnętrza bogini vs podświadomość, zmysłowe ssanie szparaga, nie przygryzaj wargi, bo cię przelecę... dobrze, że razem z tym gniotem kupiłam brakującą część wiedzmina, chociaż tyle dobrego.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
|
|
|
#70 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 441
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Cytat:
To wszystko z tej książki? Ło Boże... "zmysłowe ssanie szparaga" mnie zabiło ![]()
__________________
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE." |
|
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
tak, to nie moja inwencja twórcza, to wyczytane. dodam jeszcze zjadanie ostryg, jako aluzję do połykania nasienia. huhuhuhuhu. świetnia książka.
i tak najfajniejsze było, jak w czasie stosunku seksualnego, po wypowiedzeniu przez Greya magicznego "dojdź dla mnie" bohaterka od razu szczytowała. no magia świąt.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
|
|
|
#72 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 441
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Cytat:
![]() Ok., można poczytać płytką, niewymagającą zaangażowania umysłu książkę- sama tak nieraz robię, ale żeby to uznawać za rewolucję w czytelniczym świecie? Błaaagam.
__________________
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE." |
|
|
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
mam jedynie nadzieję, że uda mi się opchnąć tę książkę na allegro, bo innego wyjścia nie widzę
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
|
|
|
#74 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 77
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
A to akurat spotykane w BDSM, choć w przypadku tej książki wydaje się mocno wyrwane z kontekstu i nierealistyczne.
|
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 801
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
wiem, że jest to dość powrzechny motyw
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Matko, kupiłam dziś cała trylogię
|
|
|
|
|
#77 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 656
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 826
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował. Mark Twain
|
|
|
|
|
#79 |
|
Chimay
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 11 561
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
nie sprawdzając, co kupujesz? pogratulować
__________________
"Life is like a box of chocolates. You start with a tasty full pack and then slowly all the good stuff goes until you're left with the crap that no-one else wants."
Zagłosuj na Paczkomat |
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Dookoła wszyscy się zachwycali więc stwierdziłam, że coś w tym musi być
|
|
|
|
|
#81 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 599
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
ja właśnie skończyłam czytać i mam dokładnie takie samo zadnie jak Wy więc nie będę się powtarzać. Nie mogę pojąć dlaczego ta książka się stała takim hitem jak widać dobra promocja robi swoje bo w końcu jakby nie patrzeć sama też kupiłam ;p dla mnie to poziom romansów, które można dostać w każdym kiosku
|
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
I dlatego ciekawi mnie dlaczego to niby jest bestsellerem? Trudno, przeczytam ,wyrobię swoje własne zdanie o tym i może oddam do biblioteki
|
|
|
|
|
#83 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 656
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
http://www.pudelek.pl/artykul/43296/...eksu_sadomaso/
Widziałyście? ![]() Dobrze że pudelek to mało wiarygodne źródło informacji ... |
|
|
|
|
#84 | |
|
Chimay
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 11 561
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Cytat:
__________________
"Life is like a box of chocolates. You start with a tasty full pack and then slowly all the good stuff goes until you're left with the crap that no-one else wants."
Zagłosuj na Paczkomat |
|
|
|
|
|
#85 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 599
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
dla mnie idealny do tej roli byłby jonathan rhys meyers
|
|
|
|
|
#86 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 609
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Witam i przyłączam się do wątku
![]() Właśnie przeczytałam pierwszą część i niestety z niektórymi z was muszę się nie zgodzić co do opinii na temat tej książki. Moim zdaniem wszystko zależy od tego co kto lubi i na co się nastawia sięgając po tą książkę. Wg mnie książka jest lekka, zabawna, wciągająca, czyta się ją jednym tchem, momentami elektryzująca - niektóre sceny odbijają mi się jeszcze echem. Ale powiedzmy sobie szczerze to nie jest żaden pornol, czy książka o BDSM - jest to raczej romans z elementami erotycznymi z nutą BDSM. Autorka pisała tą książkę jako FF do Zmierzchu więc nie dziwmy się że język jest prosty a postacie są jakie są - Ana jest zwykłą dziewczyną, niezdarna i jeździ gratem Najbardziej w książce podoba mi się jak autorka buduje napięcie między głównymi bohaterami, szczególnie to sexualne - te sceny są o wiele ciekawsze niż sceny samego sexu (które w większości kończą się tak samo), ale jakby nie te sceny to byłoby to zwykłe romansidło. Mówią że tą książkę się czyta "z wypiekami na twarzy" ale wg mnie raczej z uśmiechem. I nawet nie przeszkadzają mi te liczne powtórzenia, a ta jej wewnętrzna bogini jest nawet zabawna, i ten tekst: „Miałaś ochotę biec do Heathmana po seks – otrzymałaś go przesyłką kurierską” Początkowo myślałam że książka będzie taką współczesną wersją "Śpiącej królewny" Anne Rice, ale jest zdecydowanie lżejsza i może właśnie dlatego tak mi się podoba (książke Rice odstawiłam w połowie - jak dla mnie zbyt ciężkie BDSM) Ogólnie książkę polecam jako lekkie i wciągające romansidło z elementami seksu S&M (sorki za powtórzenia), a osoby które szukają erotyka lub czegoś z BDSM niech jednak sobie darują tę książkę. PS. Ma ktoś jeszcze namiary na nieoficjalne chomikowe tłumaczenie kolejnych części bo coś ciężko mi idzie czytanie oryginału
__________________
Zapraszam do: mojego wątku Moje rękodzieła albumów z moimi pracami szydełkowymi a także do buszowania w moim chomiczku: basia_e |
|
|
|
|
#87 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Podobno początkowo było to fanfiction Zmierzchu, a później przeszło edycję - myślę, że to mówi wszystko.
Szkoda całego BDSM, to jest bardzo ciekawe zjawisko, a teraz takie odpadki kultury masowej zaczną na to rzucać swój żałosny cień. Smutne.
__________________
warszawskikredens.wordpre ss.com |
|
|
|
|
#88 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 19
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Wszyscy książkę strasznie jadą, ale i tak każdy jest jej ciekawy
. Po niesamowitej promocji jaką urządziło wydawnictwo (i tych milionach egzemplarzy zalegających na półkach w supermarketach) można już toto kupić nawet za 26 złotych... cena spadła z 40 Oo http://www.nokaut.pl/szukaj/Pi%C4%99...rzy-Greya.html ja sama egzemplarz nabyłam chyba głównie po to, żeby jakąś twórczą recenzję napisać.
__________________
Romantyczne opowiadania, recenzje książek i takie tam codzienności http://miye.eu/ |
|
|
|
|
#89 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 609
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
mam nową propozycję na aktora który mógłby zagrać Greya - Stephen Amell
Teraz zaczął się nowy serial z nim w roli głównej "Arrow" i on jest po prostu idealny do roli Christiana - przystojny, elegancki w garniaku i wysportowany ![]() No tylko spójrzcie - czyż nie wygląda jak nasz megalomaniakalny CEO: PS. dla wszystkich którzy nadal się zastanawiają czy to czytać - 2 pierwsze części już przeczytałam po 3 razy i jestem w trakcie 3 razu z 3 częścią i dodam że ja nigdy nie czytam książek po 2 razy a co dopiero trzy - po prostu zakochałam się w tej książce i tej historii
__________________
Zapraszam do: mojego wątku Moje rękodzieła albumów z moimi pracami szydełkowymi a także do buszowania w moim chomiczku: basia_e |
|
|
|
|
#90 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 441
|
Dot.: "Fifty Shades of Grey" E. L. James - kto zna?
Z ciekawości przeczytałam połowę. Gdy uznałam, że więcej nie zniesę, zajrzałam na koniec, żeby wiedzieć, jaki będzie finał tej jakże porywającej historii. Na tym kończę swą przygodę z Greyem. Z pewnością nie jest to postać, która nadawałaby się na archetyp mężczyzny idealnego. Nie dostrzegłam w głównym bohaterze nic fascynującego, był irytujący. Nie wiem, w czym zakochały się miliony kobiet.
Sama fabuła jest głęboka jak woda w sedesie.
__________________
"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dla czego warto żyć. Śmierć zastanowił się przez chwilę. KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE." |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie)
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:20.







Ale błagam, to jest OKROPNE! Ten facet jest idealny aż do porzygania, drugi Edward normalnie, a mnie tacy bohaterowie wkurzają strasznie. No i ta dziewczyna, takiej idiotki to ja dawno w żadnej książce nie spotkałam. To jest jakaś kontynuacja Zmierzchu czy coś? Te powtórzenia, ten język, marne opisy, całość tak denna i nudna że odechciewa się wszystkiego. Miało być szokująco, miało porwać, sprawić że oderwę się od świata i zapomnę bez opamiętania w książce, a co? No tragedia. Dotrwałam do połowy pierwszej części, dalej nie dam rady się męczyć, bo po co? Cudownego, olśniewającego inteligentnego przystojnego, bogatego, zniewalającego Christiana? Strasznie mnie irytuje jego postać, jak to określiła już jedna z wizażanek - za łeb i o ścianę. Nie wiem, jak ktoś się może tym zachwycać, ale wiadomo, o gustach się nie dyskutuje












