Polecamy:

Tysiakowa · 2012-07-21, 13:12

Cytat:

Napisane przez Iska00

Miało być kilka lekcji na ten temat. Ale nauczyciel stwierdził, że on sie wstydzi prowadzić takie lekcje, więc poprosił księdza o zastępstwo :/
Skończyło się na jednej lekcji a co ksiądz mówił chyba nie muszę wyjaśniać.

Przepraszam, ale..

Iska00 · 2012-07-21, 13:37

Tysiakowa, jak sobie to przypominam to reaguję dokładnie tak samo jak Ty ;-)
A potem sie dziwić, że młodzież ma taką a nie inną wiedzę na temat seksu.

cowie · 2012-07-21, 16:03

Ale to jest bardzo powszechne, że nauczyciele się wstydzą.

Oglądałam kiedyś jakiś program. Nawet z Zawadzką podajże.

Zaproszone były osoby z jakiegoś stowarzyszenia seksuologicznego oraz nauczyciele.
No i dyskusja dlaczego w szkole nie uczy się o seksie.
No to Pani, która uczy biologii powiedziała, że uczy o penisie, pochwie oaz o biologicznej stronie zapłodnienia.
To pytanie od seksuologów: "a czy uczy Pani o antykoncepcji, o seksie w ogóle"?
Nauczycielka: nie nie bo się wstydzę. Uczniowie się śmieją.

Ręce opadają.

Ponoć Ci z tego stowarzyszenia pisali multum razy do ministerstwa edukacji z prośbą o wprowadzenie porządnych zajęć wychowania seksualnego, gdzie będzie się mówiło o WSZYSTKIM. W tym o seksie oralnym, analnym i innych rzeczach, które są tabu.
Ministerstwo oczywiście bez odzewu.

2012-07-21, 13:37	#62
Iska00 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 1 701	Dot.: boję się! ; ( Tysiakowa, jak sobie to przypominam to reaguję dokładnie tak samo jak Ty ;-) A potem sie dziwić, że młodzież ma taką a nie inną wiedzę na temat seksu.

2012-07-21, 16:03	#63
cowie Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 11 226	Dot.: boję się! ; ( Ale to jest bardzo powszechne, że nauczyciele się wstydzą. Oglądałam kiedyś jakiś program. Nawet z Zawadzką podajże. Zaproszone były osoby z jakiegoś stowarzyszenia seksuologicznego oraz nauczyciele. No i dyskusja dlaczego w szkole nie uczy się o seksie. No to Pani, która uczy biologii powiedziała, że uczy o penisie, pochwie oaz o biologicznej stronie zapłodnienia. To pytanie od seksuologów: "a czy uczy Pani o antykoncepcji, o seksie w ogóle"? Nauczycielka: nie nie bo się wstydzę. Uczniowie się śmieją. Ręce opadają. Ponoć Ci z tego stowarzyszenia pisali multum razy do ministerstwa edukacji z prośbą o wprowadzenie porządnych zajęć wychowania seksualnego, gdzie będzie się mówiło o WSZYSTKIM. W tym o seksie oralnym, analnym i innych rzeczach, które są tabu. Ministerstwo oczywiście bez odzewu. __________________ Alek, 13tc Tarczycówka 18.05.2015 Leoś

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)