|
|
#61 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
A nóż na którejś nie ma ani słowa o trawie....
__________________
Nie palę http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
|
|
|
|
|
#62 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Widzisz Aniess, to że policjant nie obliczyl dobrze Twojego wieku może wynikac z wielu przyczyn np. był już 10 czy 11 godzinę w pracy i po prostu byl zmęczony. Czy to że pomylił sie w dacie skazuje go od razu na miano debila? A ty sie nigdy nie mylisz? To jest taki sam czlowiek jak i ty, jak jest upał to i jemu jest gorąco jak pada deszcz to i on moknie. Ktos już tu napisał, są mądrzy i głupi policjanci tak samo jak są mądrzy i głupi ludzie. Sam mundur nie zmienia człowieka. Człowiekiem sie jest bez względu na to czy nosi on mundur czy kitel lekarski czy co tam jeszcze. I jeszcze jedno. Policjant musi trzymac sie prawa. Do tego ma kodeksy - karny, wykroczeń, gospodarczy , adnministracyjny. Może wykonywać interwencje tylko na bazie tych kodeksow. O, zapomnialam o Ustawach. wg nich też. A kto tworzy te kodeksy? Przecież nie policja. Jeżeli sie oburzacie na prace policjantów to poczytajcie sobie te kodeksy , wtedy większość takich zdarzeń będzie dla was bardziej zrozumiała.
|
|
|
|
|
#63 |
|
Mod-Śnieżynka
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Wiecie, to zawsze będzie kontrowersyjny temat. Ale jeśli się nie ma z czymś na co dzień do czynienia, tylko z pojedynczym przypadkiem, to myślę, że wypowiedź nie jest do końca obiektywna.
Jeśli policjant nie legitymuje nikogo, to źle, jeśli legitymuje, jeszcze gorzej. Dziewczyny, nie chcę nikogo urażać, jeśli to robię to przepraszam, ale czasem piszecie straszne głupoty .
|
|
|
|
|
#64 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Własnie Basiu
. Popieram. Maraya
|
|
|
|
|
#65 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 341
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
Nie słuchałam wszytkich płyt jednak z wielką lubością czytam wywiady,które nie są cenzurowane i nie spotkałam się ze słowami,że ktoś nie próbował,nie pali.Ostatnio nawet Lerek się przyznał,że palił jak nagrywał swoją EP Wystarczy sobie pooglądać telewizję-w tej chwili są 2 teledyski na fali,w których można zobaczyć jonity,do tego PCP,posłuchać i poczytać wywiadów i oczywiście posłuchać płyt.Każdy kto śledził dokładnie sprawę Małolata i jego przyjaciół-obrońców wie jakie jest zdanie i stosunek ludzi z brażny do palenia.Nie wycofuję swoich słów,bo np.takiej Verby nie zaliczam do hip-hopu Myślę cały czas nad tym czy z naszej sceny jest ktoś kto nie pali i nie znajduję takich przykładów.
__________________
to klucz do życia |
|
|
|
|
|
#66 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 121
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
też mam w domu policjanta i zgadzam się z Basią w 100%
![]() Natii skoro lubisz hh to napewno nie obcy jest Ci DKA - on nie pali z całą pewnością
__________________
if i'm not wasted, then the day is. |
|
|
|
|
#67 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
Basiu,ja absolutnie nie mam zamiaru nikogo urazić.nie piszę o wszystkich policjantach osobowo....no bo jak?Ale piszę o tym co widze i o tym co mnie spotkało.Nie kwestionuje kompetencji Twojego taty,spotkałam sie z takim ,a nie innym zachowaniem funkcjonariuszy i po prostu źle oceniam ich pracę do czego mam pełne prawo.Obieram sie wyłącznie na własnych doświadczeniach i na tym co czytam lub ogladam.Jasne,głośno jest o tym co złe,pisanie o zasługach policjantów jest dużo rzadsze.Należałoby zastanowić się nad tym czy spowodowane jest to tym ,ze to mniej interesuje i bulwersuje społeczeństwo czy dlatego,ze ilośc zasług jest po prostu znikoma....? Odpowiesz mi być moze ,że nawet nie wiem ile nieświadomie zawdzieczam policjantom-w codziennym życiu (wyłapuja pijanych kierowców,tropią przestępców itp.),ale mnie to nie przekonuje. |
|
|
|
|
|
#68 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
I nie pisz proszę,że piszemy głupoty,cooo?
|
|
|
|
|
#69 | |
|
Mod-Śnieżynka
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
To by było na tyle, jeśli chodzi o moją obecność w tym miejscu. Wiecie, najlepiej atakować kogoś, tak jest najprościej i najłatwiej. Prawda? |
|
|
|
|
|
#70 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 121
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
basia spokojnie
nie unoś się moj brat tez jest w polskim FBI i wiem jak to wygląda, też go wkurza jak ktoś obsmarowywuje policjantów, bo czy to jego wina że kilku palantów niszczy reputacje całej policji? stara się wykonywać swoją pracę w 110% jest pod telefonem o kazdej porze dnia i nocy i naprawdę podziwiam go za upór ![]() Pzdr
__________________
if i'm not wasted, then the day is. |
|
|
|
|
#71 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Basiu,czy ktos Cie obraził,atakował...?Ja mam swoje powody by nie lubić policji,Ty masz swoje by ja cenić,a tutaj wymieniamy opinie,a nie doprowadzamy do kłótni,prawda?
|
|
|
|
|
#72 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Aleksandro999 to mnie też nie lubisz? Bo ja tez jestem policjantką...........
|
|
|
|
|
#73 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 847
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
A co cię tak fascynuje w tej kulturze jeśli mogę spytać??
__________________
Nie palę http://www.suwaczek.pl/cache/d98bd85f35.png Bycie konfidentem to najgorsza forma upodlenia człowieka ![]() |
|
|
|
|
#74 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Maraya,nie znam Cię więc nie wiem czy Cię lubię czy nie,ale na pewno serdzecznie Cię pozdrawiam.
|
|
|
|
|
#75 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 219
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Policja wiekszości kojarzy się negatywnie, a może dlatego że ich praca polega na "
|
|
|
|
|
#76 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 219
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
ściganiu złoczyńców", a nie rozdawaniu dzieciom lizaków?
|
|
|
|
|
#77 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
No własnie... tak jak nie znasz polskich policjantów.
A czy ludzi tez wszystkich lubisz......tez nie. Najbardziej denerwujace sa ogolniki. Dlatego zapytałam. Ja w policji juz bardzo długo pracuję i myslę, że drugi raz takiego zawodu bym sobie nie wybrała. Jest bardzo niewdzięczny , cieżki i w ogóle co sie bedę tu rozpisywać. Basia dobrze napisala, że czasami ludzie wygaduja glupoty. Dlatego ja poparlam. A może wypadałoby zamist wydac tak niesprawiedliwa opinię najpierw sie zapytac dlaczego policjant zrobil tak a nie inaczej. Chociazby w przytoczonym przez ciebie przykladzie babci sprzedającej maliny....Nieznajomość prawa...... i to wszystko. Pozdrawiam cię serdecznie mimo, że prawdopodobnie mnie nie lubisz Maraya
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Przepraszam, że się wtrące, ale ja akurat zapytałam policjanta, dlaczego bez powodu mnie spisuje i nie dość, że zostałam wyśmiana i nazawna pyskatą, to jeszcze zagrożono mi, że zostanę zabrana na komendę. Nie wiem do dzis co złego robilam, chyba moge siedzieć w parku na ławce z koleżanką i rozmawiać? Dlatego rozumiem niechęć wielu ludzi do policji, czasami po prostu widac nieracjonalne zachowanie, opieszałość i arogancję. Na pewno sa bardzo dobrzy policjani, chciałabym takowych spotkac, bo jeszcze nie miałam okazji. Mój pech.
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
#79 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
__________________
ziu |
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#81 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Jeszcze raz i po raz ostatni wyjasniam. Legitymowac mozna kazdego. Nie trzeba nic zrobic. Mozna stać i gapic sie na drzewa a gdy podejdzie policjant moze cie wylegitymować. To jest jego obowiązek i jego prawo. Takie prawo dala mu Ustawa o Policji. Nie wiem dlaczego nazwal cie pyskatą.......może pyskowałas....nie bylo mnie tam, z racji jednak pełnionego zawodu wiem jak zachowuje sie mlodzież i jak potrafi sie zachowywać...Wierz mi , czasami nie chcialabys tego usłyszeć. Na drugi raz powiedz jak sie nazywasz gdzie mieszkasz itd... i czekaj grzecznie. Policjanci tez maja swoje nerwy...No i są męzczyznami....Pozdrawiam cię Maraya
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
__________________
ziu |
|
|
|
|
|
#83 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Sory , może mnie źle zrozumiałaś. Nie mialam nic zlego na myśli. Ja też cie lubię. To bylo napisane tak z przymróżeniem oka. Już nic nie napiszę...
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#84 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 402
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Marayo,co z tego ,ze policjanci sa mężczyznami....?bo nie rozumiem co ma piernik do wiatraka...?
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
Tez uważam, że prowokujesz. Niczym nie załużyłam sobie na protekcjonalny ton policjantów, którzy potraktowali mnie jak "gówniarę", którą już wtedy nie byłam, a tymbardziej nie jestem teraz. Skoro mozna wylegitymować każdego, to bardzo fajnie, ale nie wiem, czy mozna z irytującym uśmieszkeim sugerowac, że jak się siedzi w parku wieczorem, to na pewno po to, żeby coś wypić itd. Nie pyskowałam, bo wyobraź sobie, że nie mam takiego zwyczaju, w przeciwieństwie do tych panów. Czułam się obrazana i niestety nie mogłam nic z tym zrobić, bo nie usłyszałam nazwisk owych policjantów, a wszelkie dyskusje z nimi nie miały sensu. Może zdziwiło ich, że 19 letnie dziewczyny znają swoje prawa i chcą wiedzieć, jaki jest powód zatrzymania? Nie uważam, żeby uprzejme zapytanie policjanta o powody takiego, a nie innego zachowania z jego strony, było czymś złym, a odpowiedź: "poczytaj sobie kodeks karny" uważam, za conajmniej niegrzeczną. Tyle z mojej strony, ten wątek powoli zaczyna zmierzać w kierunku kłótni, dlatego przestanę go czytać.P.S. Juz dawno nie jestem młodzieżą
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Cytat:
__________________
ziu |
|
|
|
|
|
#87 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
No i sie porobilo........ Juz dawno sie przekonałam ,ze slowo pisane nie jest jednoznaczne z tym ,które sie wypowiada. Nie pisalam tego żadnym tonem ani nikogo nie chciałam urazić. Nie siedze sobie przed kompem aby wywoływac wojne. Kazda strona ma swoje racje. Ja mam swoje i wy też. Ja tez nie lubie wszystkich swoich kolegow oraz nie zawsze ich popieram w ich dzialaniu. Życze Wam na dobranoc jak najmniej kontaktow ze strożami prawa. Dobrej nocy wszystkim. Pozdrawiam Maraya
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
niechec podkultur do ludzi, ktorzy formalnie maja nad nimi "wladze" jest zjawiskiem normlanym -napisalam w ten sposob, bo wiadomo jak jest. przeciez nie tylko "blokersi" buntuja sie przeciw "wladzy". zastanawiam sie, czy w przypadku grup niedestruktywnych sytuacja moglaby byc podobna, i wydaje mi sie, ze tak, np - pracownicy - przelozeni. a co do krzyczenia HWDP bez powodu ... powod lezy w samej relacji, na linii policja - mlodzi, nie napisze blokersi, bo mnie to smieszy. jakby porzadku sprawowaly inne organa to i tak sytuacja bylaby ta sama. i tak jak ktos napisal, z tego sie zazwyczaj wyrasta.
ja przychyle sie do zdania Dorixx i Lavazzy, nie tylko dlatego, ze sama zastanawiam sie nad dalsza edukacja w tym kierunku. ale po prostu mam inne doswiadczenia... a jak wyobrazacie sobie dzialanie panstwa bez policji? policja zrobila to zle, tamto zle. to nie POLICJA, to poszczegolni ludzie. schematyzacja w niczym tu nie pomoze. na serio nigdy nie pomogla Wam POLICJA? |
|
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 12 341
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Loviso,że się tak głupio spytam jak byłaś ubrana?
Czasami nie tak,że przypomniałaś osoby z jakieś subkultury,bo niestety za niestety spisują
__________________
to klucz do życia |
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: "Kto dogoni psa"-czyli polska policja...
Byłam ubrana na letnio, nie miałam glanów ani skóry, bo było ciepło. Tymbardziej zdziwiło mnie zachowanie policji, bo na wprost ławki, na której siedziałam, jakieś 10 m, na trawie, grupka ludzi piła i spiewała, ale sami faceci. Widać lepiej było podjechać do nas
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:23.



A nóż na którejś nie ma ani słowa o trawie....



.

. Poza tym policjanci w tej chwili mają o wiele mniej praw niż bandyci, złodzieje czy jak ich nazwiecie. Wiem z opowiadań Taty jak to często bywa. Policja złapie kogoś, kto zrobił coś bardzo złego (nie podaję przykładu, bo mogą byc różne), a potem nagle sprawa cichnie, bo tam znajomy, tu znajomy
na policji, w sądzie znajomy sędzia, prokurator, adwokat. W mojej miejscowości znany biznesmen spowodował wypadek, w którym zginął młody chłopak i uciekł z miejsca wypadku. Chłopaka znaleziono po 12 godzinach i co??? Faceta złapano, a dzięki koneksjom jest teraz w szpitalu psychiatrycznym!!!!!!!!!! !!












