Bierzemy tabletki antykoncepcyjne, więc NA PEWNO nie będziemy w ciąży :) część IV

[goszzi]

też marzę o brytyjskim, piękne są i to samo mi obiecał mój mężczyzna, bo moja mama w domu kota widzieć nie chce

[asqua92]

Napisane przez rozsznurowana

zawsze chciałam mieć kota ale rodzice nigdy mi nie chcieli pozwolić ale tż już obiecał, że jak zamieszkamy razem kupi mi brytyjskiego

ja mam zwykłego dachowca kochanego ale my z TŻtem oboje kochamy koty i jak będziemy razem mieszkać, to na pewno będziemy mieć jakiegoś, a może dwa nawet

[goszzi]

dachowce też są super, ja chciałam adoptować jakiegoś, ale w końcu nie wyszło... może po wakacjach? marzy mi się rudy kiciuś

[asqua92]

Napisane przez goszzi

dachowce też są super, ja chciałam adoptować jakiegoś, ale w końcu nie wyszło... może po wakacjach? marzy mi się rudy kiciuś

ja bym chciała czarnego ale mam różnokolorową kicię

[goszzi]

takie szarobure też są cudne jak z reklamy whiskasa

[Arya90]

Napisane przez exist_

No cóż, my jesteśmy ze sobą od prawie 3 lat i też się czasem zachowujemy jak gimnazjaliści

Ale nie na wyjazdach, bo jeździmy w góry, więc po powrocie do pokoju padamy na twarze

my w tym roku też byliśmy w górach i myśleliśmy, że sobie z seksem użyjemy, a jak wracaliśmy to oboje marzyliśmy tylko o grzecznym spaniu

Napisane przez Wanilianka

Witam Wcześniejszych wątków nie znam, za to wypowiem się w tym, dla mnie seks jest ważny, tabsy łykam, schizów żadnych a'la ciąża przy nich nigdy nie mam.

Ale... czy Wy, lub Wasi partnerzy też mają jakieś opory przed kończeniem w środku? Ja bym tak chciała za każdym razem, a niestety mam raz od wielkiego dzwonu. Czasami to myślę, że po prostu mu tam nie dobrze, i przyjemniej skończyć gdzie indziej. Ale on twierdzi, że się boi ciąży, próbowałam mu tłumaczyć, że po 1. ja jestem odpowiedzialna(jego była podobno brała jak chciała) a po 2. przy tabletkach + jeszcze moim PCOS naprawdę ciężko jest wpaść, a on dalej po swojemu. Niedługo może wymyśli dodatkowo gumki albo niewiadomo co

mój tż nie ma oporów. kończy za każdym razem w środku.

creativve
Daylette to to samo co Yasminelle, tylko inne dawkowanie. Jak na Y źle się czułaś, to najprawdopodobniej na D. też tak będzie. Mi na D. właśnie pękały naczynka. Skonsultuj to z innym ginem, ale raczej powinnaś brać tabletki o mniejszej zawartości hormonów, a przynajmniej mi tak lekarz powiedział (przy pajączkach).

u nas z częstotliwością seksu to różnie bywa. Oboje byśmy chcieli jak najczęściej, ale czasem się nie da, przez pracę głównie. Tż ma stałe godziny, ale ja czasami siedzę nawet do 22, zanim wrócę to już północ jest i po prostu w środku nocy to mi się nie chce :P

a koty miałam 2. już nie mam. za to Tż ma 2

[exist_]

Arya90 - dokładnie, marzenie żeby wziąć prysznic, zjeść coś ciepłego i do łóżka


Słuchajcie, najmniej hormonów w ogóle ma NuvaRing, ale jeśli chodzi o tabletki, to które mają ich najmniej? Są najnowocześniejsze?

[xPoziomkax]

Napisane przez goszzi

takie szarobure też są cudne jak z reklamy whiskasa

Hihi http://dwa-brytki.blogspot.de/ Piękne są

[goszzi]

ale cudne grubaski


zakochana jestem w nich

[Arya90]

Napisane przez exist_

Arya90 - dokładnie, marzenie żeby wziąć prysznic, zjeść coś ciepłego i do łóżka


Słuchajcie, najmniej hormonów w ogóle ma NuvaRing, ale jeśli chodzi o tabletki, to które mają ich najmniej? Są najnowocześniejsze?

Ja w sumie nie wiem, które mają najmniej. Nie wiem, czy to zależy od nowoczesności tabletek, bo jak brałam Daylette to niby 4 generacja czyli najnowsza, a mają więcej hormonów, niż Microgynon21, które teraz biorę, a są baaardzoo starymi tabsami.

Jak zaczynałam brać, to gin mi przepisała Novynette, bo byłam wtedy młodziutka i powiedziała mi, że one mają najmniejszą dawkę, ale od tego czasu (3 lata) mogło się coś zmienić.

[goszzi]

mnie ginekolog przepisała Yaz jako pierwsze tabletki i powiedziała, że mają bardzo małą dawkę hormonów a to było w marcu, więc nie tak dawno

[klada]

Wróciłam od ginekolog Grzybica pochwy Dosyc że pożyczyłam 100 zł na wizytę to jeszcze na leki
I Tż mnie zaskoczył, bo sam stwierdził, że on też musi isc do lekarza by stwierdzic czy nie ma. A zaskoczył mnie tym, ponieważ on nienawidzi lekarzy, tabletek itp, twierdzi że to właśnie nas niszczy itp A wiem że dla niego to będzie poświęcenie To chyba najlepszy dowód że mnie kocha, nie ?

Mnie strasznie wkurza takie stwierdzenie, że jak facet nie chce seksu to coś musi byc. Moj Tż też czasem mi odmawia i nie mam pretensji. Tak samo jak ja jestem zmęczona czy mam jakiś do d.upy dzień i mi się nie chce, tak samo on może miec prawo, prawda?

[Arya90]

Napisane przez goszzi

mnie ginekolog przepisała Yaz jako pierwsze tabletki i powiedziała, że mają bardzo małą dawkę hormonów a to było w marcu, więc nie tak dawno

Yaz to to samo co Daylette mają mało 0,02mg i 3mg, ale jednak M21 ma znacznie mniej, bo 0,03 i 0,15 mg, a Novynette jeszcze mniej 0,02 i 0,15 więc jednak z nich wszystkich Yaz jest najsilniejszy. a przynajmniej na to wychodzi.

[keeendy]

Napisane przez klada

Wróciłam od ginekolog Grzybica pochwy Dosyc że pożyczyłam 100 zł na wizytę to jeszcze na leki
I Tż mnie zaskoczył, bo sam stwierdził, że on też musi isc do lekarza by stwierdzic czy nie ma. A zaskoczył mnie tym, ponieważ on nienawidzi lekarzy, tabletek itp, twierdzi że to właśnie nas niszczy itp A wiem że dla niego to będzie poświęcenie To chyba najlepszy dowód że mnie kocha, nie ?

Mnie strasznie wkurza takie stwierdzenie, że jak facet nie chce seksu to coś musi byc. Moj Tż też czasem mi odmawia i nie mam pretensji. Tak samo jak ja jestem zmęczona czy mam jakiś do d.upy dzień i mi się nie chce, tak samo on może miec prawo, prawda?

współczuje najgorsze że taka grzybica może się ciągnąć i ciągnąć. mam koleżankę która od lutego nie może wyleczyć mimo że niby "jest wyleczona" to mówi że podczas seksu ją strasznie boli

[exist_]

Ja się tak pytam z czystej ciekawości, nie będę nic na razie zmieniała

Klada to teraz trzymam kciuki żebyś i Ty i TŻ się wyleczyli, bo to podstawa, żeby nie nawracało.

[klada]

Napisane przez keeendy

współczuje najgorsze że taka grzybica może się ciągnąć i ciągnąć. mam koleżankę która od lutego nie może wyleczyć mimo że niby "jest wyleczona" to mówi że podczas seksu ją strasznie boli

Nie strasz

[goszzi]

Napisane przez Arya90

Yaz to to samo co Daylette mają mało 0,02mg i 3mg, ale jednak M21 ma znacznie mniej, bo 0,03 i 0,15 mg, a Novynette jeszcze mniej 0,02 i 0,15 więc jednak z nich wszystkich Yaz jest najsilniejszy. a przynajmniej na to wychodzi.

możliwe owa pani miała cały gabinet wyposażony w akcesoria z Yazu, podkładkę pod myszkę i tym podobne, więc jak mi go przepisała to jakoś się nie zdziwiłam lekarkę zmieniłam, ale przy Yazie zostałam

Napisane przez klada

Nie strasz

ja Cię pocieszę i powiem, że moja siostra szybko się wyleczyła także spokojnie, na pewno będzie dobrze i szybko przejdzie, trzymam kciuki

[keeendy]

Napisane przez klada

Nie strasz

ale głowa do góry, pozbędziesz się tego świństwa

sama się boję grzybicy i tym podobnych, i bardzo na wszystko uważam

[exist_]

Używacie jakiegoś konkretnego płynu do higieny intymnej?
Ja stosuję Ziaję i ostatnio koleżanka była w szoku, powiedziała że takie coś nie działa i tak i namawiała mnie na jakiś płyn za 30 coś zł. Zastanawiam się - skoro odpukać nie zdarzają mi się infekcje itp, to jest sens inwestować w coś droższego?

[Gabryska_85]

Napisane przez klada

Wróciłam od ginekolog Grzybica pochwy Dosyc że pożyczyłam 100 zł na wizytę to jeszcze na leki
I Tż mnie zaskoczył, bo sam stwierdził, że on też musi isc do lekarza by stwierdzic czy nie ma. A zaskoczył mnie tym, ponieważ on nienawidzi lekarzy, tabletek itp, twierdzi że to właśnie nas niszczy itp A wiem że dla niego to będzie poświęcenie To chyba najlepszy dowód że mnie kocha, nie ?

Mnie strasznie wkurza takie stwierdzenie, że jak facet nie chce seksu to coś musi byc. Moj Tż też czasem mi odmawia i nie mam pretensji. Tak samo jak ja jestem zmęczona czy mam jakiś do d.upy dzień i mi się nie chce, tak samo on może miec prawo, prawda?

oj to niedobrze, z grzybicą ciężko ale życzę powodzonka ! zdrowiej ! a z Tż to teraz tylko z prezerwatywą co byś go nie zaraziła

a no masz rację, nie każdemu się musi ciągle chcieć, gorzej jak to jest dość często. A takto to przecież nie tylko na seksie opiera się związek.

Ja to mam u siebie troszkę inny problem, wydaje mi się że nie do końca zaspokajam mojego Tż. Niby jest wytrysk itd, czasem nawet po 5 minutach ale ostatnio powiedział mi, że czasem leże jak kłoda i nie czerpie on z tego 100 % przyjemności. I wiem, ze to była racja bo jak na prezerwatywach tylko byliśmy to ja się strasznie stresowałam, ciągle sprawdzałam czy nie pękła itd dlatego też zdecydowałam się brac tabletki pomimo tego, że za często okazji nie mamy do współżycia. Teraz tylko poszukac metody jak zrobić żeby był mega zadowolony :conf used:

[keeendy]

Napisane przez exist_

Używacie jakiegoś konkretnego płynu do higieny intymnej?
Ja stosuję Ziaję i ostatnio koleżanka była w szoku, powiedziała że takie coś nie działa i tak i namawiała mnie na jakiś płyn za 30 coś zł. Zastanawiam się - skoro odpukać nie zdarzają mi się infekcje itp, to jest sens inwestować w coś droższego?

moim zdaniem koleżanka wygaduje głupoty.

ja kupuję naprzemian płyn z biedronki, i z AA jestem bardzo zadowolona bo wcale nie drogi jest ten z biedronki a ma przyjemny zapach i konsystencja tez jak najbardziej w porządku jestem zadowolona ten z AA jak mam przypływ gotówki, jakoś strasznie się u mnie nie przelewa więc czasem można sobie coś lepszego kupić

[klada]

Z tego co powiedziała mi ginekolog, to na razie takie początki, więc jestem dosyć dobrej myśli... Co do seksu z prezerwatywą, na razie w ogóle nie chcę seksu

A Tż do jakiego lekarza powinien się zgłosic? Seksuologa?

[keeendy]

Gabryska_85 może Twój TŻ za dosadnie Ci powiedział, że leżysz jak kłoda może Ty przejmij inicjatywe, bądź na górze dotykaj Go drap mocniej, może jemu o to chodzi

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ----------

Napisane przez klada

Z tego co powiedziała mi ginekolog, to na razie takie początki, więc jestem dosyć dobrej myśli... Co do seksu z prezerwatywą, na razie w ogóle nie chcę seksu

A Tż do jakiego lekarza powinien się zgłosic? Seksuologa?

seksuolog jest od problemów w łózku

faceci chodzą do urologa męski odpowiednik damskiego ginekologa

[goszzi]

Napisane przez exist_

Używacie jakiegoś konkretnego płynu do higieny intymnej?
Ja stosuję Ziaję i ostatnio koleżanka była w szoku, powiedziała że takie coś nie działa i tak i namawiała mnie na jakiś płyn za 30 coś zł. Zastanawiam się - skoro odpukać nie zdarzają mi się infekcje itp, to jest sens inwestować w coś droższego?

ja używam tego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...lawatkiem.html i jest ok i kosztuje chyba koło 8zł z tego co widzę w internecie, nie wiem dokładnie, bo nie kupowałam sama. zdecydowanie nie zgadzam się z Twoją koleżanką

Napisane przez klada

A Tż do jakiego lekarza powinien się zgłosic? Seksuologa?

do urologa, to męski ginekolog

[rozsznurowana]

ja też używam z ziaii z kwasem mlekowym bo jakiś czas temu podejrzewałam u siebie grzybicę, ale przeszłam się do gina i całe szczęście nie ale przerzucę się chyba na białego jelenia, ponoć najlepszy no i cena super

[Gabryska_85]

Napisane przez keeendy

Gabryska_85 może Twój TŻ za dosadnie Ci powiedział, że leżysz jak kłoda może Ty przejmij inicjatywe, bądź na górze dotykaj Go drap mocniej, może jemu o to chodzi

wydaje mi się, że nie bo to tak było. JA zestresowana jak na prezerwatywach tylko i na dole prawie zawsze, on szybko dochodził a ja nic. Straszną miałam blokade, teraz na tabletkach czuję sięlepiej. Dopiero zaczynam brać drugie opakowanie i ostatnio było już lepiej. Tylko ja jakoś właśnie nie potrafię przejąć inicjatywy, jakoś tak mi to nie idzie... a bardzo bardzo bym chciałaaa. Czasem myślę, że jestem dziwna pod tym wzgledęm

[goszzi]

Napisane przez rozsznurowana

ja też używam z ziaii z kwasem mlekowym bo jakiś czas temu podejrzewałam u siebie grzybicę, ale przeszłam się do gina i całe szczęście nie ale przerzucę się chyba na białego jelenia, ponoć najlepszy no i cena super

taaak, biały jeleń jest super

[exist_]

Dzięki za wsparcie, bo ja Ziaję kupuję za jakieś 8 zł/500ml i nie nie miałam zbytniej ochoty nic zmieniać

Klada podobno czasem i ginekolog przepisze maść czy coś dla faceta, ale ja się z tym nie spotkałam.

[rozsznurowana]

Napisane przez Gabryska_85

wydaje mi się, że nie bo to tak było. JA zestresowana jak na prezerwatywach tylko i na dole prawie zawsze, on szybko dochodził a ja nic. Straszną miałam blokade, teraz na tabletkach czuję sięlepiej. Dopiero zaczynam brać drugie opakowanie i ostatnio było już lepiej. Tylko ja jakoś właśnie nie potrafię przejąć inicjatywy, jakoś tak mi to nie idzie... a bardzo bardzo bym chciałaaa. Czasem myślę, że jestem dziwna pod tym wzgledęm

spokojnie, ja też kiedyś nie potrafiłam, głupio się czułam, miałam wrażenie, że on nie chce bo przeciez jakby chciał to by zaczął więc po co zaczynać ale od jakiegoś czasu coś we mnie wstąpiło, zaczęłam dominować i teraz ja w 90% przypadków zaczynam. a po alkoholu jestem nieposkromiona

[Gabryska_85]

kurczę no mam nadziję, że tak będzie, bo takto zupełnie jakoś nie przejawiam pomimo że chcę dominacji. Nie wiem zupełnie co i jak żeby było mu najlepiej. Chyba po prostu za dużo analizuję