Sponsoring czy paranoja - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-30, 17:51   #61
katarzyniak
Rozeznanie
 
Avatar katarzyniak
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 909
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Mój mąż jest starszy ode mnie o 9 lat, kiedy zaczęliśmy ze sobą być ja byłam na początku liceum... On dość dobrze zarabiał, dlatego tylko on przeważnie fundował kino, jakieś wypady na jedzenie itp. Próbował na samym początku zasypywać mnie prezentami, ale ja byłam nauczona tego, że to niezręcznie przyjmować tyle rzeczy od chłopaka - powiedziałam mu to na samym początku dlatego później nie było tyle niezręcznych sytuacji. Dostałam chyba tylko raz kurtkę od niego, wiem, że wtedy akurat mieliśmy wyjechać na wakacje, kurtka mi się spodobała, a że nie była jakoś strasznie droga to ją dostałam ( i tak dostałam ochrzan od mamy, że nieładnie to wygląda abym dostała rzecz do ubrania od chłopaka)... ogólnie więcej takich sytuacji nie pamiętam. Kino, koncert, pizza - ok, ale ciuchy nie, od tego wtedy miałam swoich rodziców.
katarzyniak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 17:58   #62
LatteLady
Raczkowanie
 
Avatar LatteLady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez katarzyniak Pokaż wiadomość
Mój mąż jest starszy ode mnie o 9 lat, kiedy zaczęliśmy ze sobą być ja byłam na początku liceum... On dość dobrze zarabiał, dlatego tylko on przeważnie fundował kino, jakieś wypady na jedzenie itp. Próbował na samym początku zasypywać mnie prezentami, ale ja byłam nauczona tego, że to niezręcznie przyjmować tyle rzeczy od chłopaka - powiedziałam mu to na samym początku dlatego później nie było tyle niezręcznych sytuacji. Dostałam chyba tylko raz kurtkę od niego, wiem, że wtedy akurat mieliśmy wyjechać na wakacje, kurtka mi się spodobała, a że nie była jakoś strasznie droga to ją dostałam ( i tak dostałam ochrzan od mamy, że nieładnie to wygląda abym dostała rzecz do ubrania od chłopaka)... ogólnie więcej takich sytuacji nie pamiętam. Kino, koncert, pizza - ok, ale ciuchy nie, od tego wtedy miałam swoich rodziców.

możesz jakoś bliżej określić
"niezręcznie przyjmować tyle rzeczy od chłopaka "
ta niezręczna ilośc to ile
LatteLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 17:58   #63
Madia
Zakorzenienie
 
Avatar Madia
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 396
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
i seksuuu też nie będzie nie licz na to
Ej no ale jakby był seks i prezenty to jak ja bym wyglądała wtedy? Nosz jeszcze gorzej
__________________



Zakręcona na punkcie zakręconego włosa od 22.02.2012
Madia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:03   #64
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Chociaż w dalszym ciągu moje pytanie, czy to w końcu dwa masła i jedno mleczko, czy 'kupuje mi ciągle kosmetyki i ciuchy' pozostało bez odpowiedzi, to odpowiem jakie jest moje zdanie.

Może to nie jest sponsoring, socjologii nie studiuję to nie wiem czym to się odróżnia. Ale nie masz dziewczyno za grosz przyzwoitości, żeby z faceta (nie męża) ciągnąć kasę na zachcianki i jeszcze mieć z tego radochę. Mi by było wstyd. Nawet jesli robiłby to z własnej woli, to chyba masz buzię, można podziękować i powiedzieć, że nie chcesz takich prezentów, bo Ci głupio z tym. No ale to moje zdanie, a po tym co piszesz to widać, że po prostu wygodnie Ci z bogatym kolesiem, który nie żałuje kasy. Więc może nie jesteś utrzymanką, ale materialistką i wygodnicką na 100%.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:05   #65
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez Madia Pokaż wiadomość
Ej no ale jakby był seks i prezenty to jak ja bym wyglądała wtedy? Nosz jeszcze gorzej
Raczej nie wyglądałabyś już bo zostałabyś zjedzona przez użytkowniczki



Drogie panie żadna nie odpowiedziała mi na pytanie.

Jak nazwać relację, w której to facet kupuje wam podpaski (poprzez prośbę waszą) za swoją kasę? Pytam bo są takie przypadki.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:06   #66
LatteLady
Raczkowanie
 
Avatar LatteLady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Chociaż w dalszym ciągu moje pytanie, czy to w końcu dwa masła i jedno mleczko, czy 'kupuje mi ciągle kosmetyki i ciuchy' pozostało bez odpowiedzi, to odpowiem jakie jest moje zdanie.

Może to nie jest sponsoring, socjologii nie studiuję to nie wiem czym to się odróżnia. Ale nie masz dziewczyno za grosz przyzwoitości, żeby z faceta (nie męża) ciągnąć kasę na zachcianki i jeszcze mieć z tego radochę. Mi by było wstyd. Nawet jesli robiłby to z własnej woli, to chyba masz buzię, można podziękować i powiedzieć, że nie chcesz takich prezentów, bo Ci głupio z tym. No ale to moje zdanie, a po tym co piszesz to widać, że po prostu wygodnie Ci z bogatym kolesiem, który nie żałuje kasy. Więc może nie jesteś utrzymanką, ale materialistką i wygodnicką na 100%.
Po czym wnosisz że "mam radochę"???
LatteLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:07   #67
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Jak nazwać relację, w której to facet kupuje wam podpaski (poprzez prośbę waszą) za swoją kasę? Pytam bo są takie przypadki.
No wiesz, 3,50zł to chyba niewspółmierny wydatek do kilkudziesięciu/kilkuset złotych za ciuch czy kosmetyk, i to wydane wielokrotnie? Więc nie widze kompletnie związku z tematem.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Cytat:
Napisane przez LatteLady Pokaż wiadomość
Po czym wnosisz że "mam radochę"???
A pokaż mi wypowiedź, w której ubolewasz nad zaistniałą sytuacją?
ps. moze w końcu odpowiesz na moje pytanie?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:10   #68
LatteLady
Raczkowanie
 
Avatar LatteLady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Raczej nie wyglądałabyś już bo zostałabyś zjedzona przez użytkowniczki



Drogie panie żadna nie odpowiedziała mi na pytanie.

Jak nazwać relację, w której to facet kupuje wam podpaski (poprzez prośbę waszą) za swoją kasę? Pytam bo są takie przypadki.

nazwałabym to -bezczelnym ciągnięciem kasy, w celu osiągnęcia "radochy"

---------- Dopisano o 19:10 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No wiesz, 3,50zł to chyba niewspółmierny wydatek do kilkudziesięciu/kilkuset złotych za ciuch czy kosmetyk, i to wydane wielokrotnie? Więc nie widze kompletnie związku z tematem.

---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:07 ----------


A pokaż mi wypowiedź, w której ubolewasz nad zaistniałą sytuacją?
ps. moze w końcu odpowiesz na moje pytanie?

nie ubolewam ale też nie mam radochy

co do pytania;
z kosmetyków na chwilę obecną pamiętam dwa masła do ciała kakaowe
i mleczko
chociaż możliwe że dostałam lakier do paznokci na początku znajomości
ale to był prezent taki w torebeczce

bo ja nie biorę TŻ-ta do drogeri i nie wymieniam czego potrzebuję po koleii
LatteLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:12   #69
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
No wiesz, 3,50zł to chyba niewspółmierny wydatek do kilkudziesięciu/kilkuset złotych za ciuch czy kosmetyk, i to wydane wielokrotnie? Więc nie widze kompletnie związku z tematem.
No widzisz a mnie podpaski wydają się być jeszcze bardziej osobistą rzeczą niż jakiś tam kosmetyk.


Wyżej też pisały dziewczyny, że "wszystko" może kupować, sprawiać prezenty brać do Tajlandii ale lakier, piankę, puder to już niee bo coś tam

paranoja tak jak w tytule wątku
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:14   #70
Iska00
Zadomowienie
 
Avatar Iska00
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez LatteLady Pokaż wiadomość
tak ale poproś go o pieniądzę na składniki wtedy będzie uczciwie




Czasami mnie przeraża z jaką łatwością po przeczytaniu jednej wypowiedzi niektórzy potrafią oceniać.
Przecież dziewczyna nie zabiera faceta na siłę do drogerii/sklepu z ubraniami tylko po to, żeby ktoś za to wszystko zapłacił.
Nie wspominała też o tym, aby był taki układ pomiędzy nimi zawarty.
Są parą. On ma i chce dać, więc w czym problem?
Ma pieniądze, więc pewnie chce mieć też zadbaną i szczęśliwą kobietę. A niech ją nawet codziennie zabiera po nową kieckę. Komu to przeszkadza?
Jej nie, jemu nie. Wam, koleżance? Litości
Skoro sam może sobie pozwolić na więcej to chce również, aby jego kobieta mogła mieć chociażby balsam do ciała.
Kobieta dba o siebie również dla faceta a nie tylko dla samej siebie.

I szczerze rozbraja mnie takie Wasze podejście.
Idąc tym tropem, można uznać, że niepracujące żony również są w układzie sponsorowanym z własnym mężem, bo przecież przyjmują od niego rzeczy codziennego użytku, ubrania, kosmetyki.
Mało tego pewnie nawet same je sobie kupują płacąc Jego kartą?
Ale pewnie zaraz ktoś napisze, że to sponsoring nie jest bo mają ślub.
No tak, papierek na to, że nie jest się utrzymanką jak się kupi szminkę za pieniądze z konta męża
A co z osobami, które nie planują ślubu albo mieszkają z sobą kilka dobrych lat?
Ciągłe uważanie żeby tylko facet nic nie kupił, bo zaraz się okaże, że jest się utrzymanką?
Nie mam pieniędzy, pracy... ale nic mi nie kupuj. Nie ważne, że masz pieniądze. Ja nie mam, więc będę chodzić w starym dresie, żebyś tylko grosza na mnie nie wyłożył
Ostatnio tyle się piszę i mówi o tych sponsoringach, że co niektórzy dopatrują się ich na każdym kroku.
To co kiedyś było normalną rzeczą w związku teraz się podpina pod sponsoring.
A poza płaceniem perfumami za seks czy wycieczkę, słyszałyście kiedyś o tym, że jak jedna strona w związku ma mniej, a druga więcej to ta druga pomaga pierwszej?
Że może być to oznaka miłości, że mam to moja kobieta też powinna mieć, itp? Czy każda tylko słyszała o sponsoringu i teraz ciągle uważa, żeby facet jej nie kupił nic codziennego użytku, bo zaraz na utrzymankę wyjdzie? ehhhh

Autorce sugeruję się nie przejmować.
A nawet jeśli facet kiedyś wygarnie, że "tyle w Ciebie zainwestowałem a Ty mnie zostawiasz" (jak jedna z forumek zasugerowała) to tylko o nim będzie świadczyć.

Jeśli się wysyła faceta po podpaski to trzeba go wyposażyć w odliczone 3,5, wtedy nie będzie sponsoringu

Edytowane przez Iska00
Czas edycji: 2012-08-30 o 18:18
Iska00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:14   #71
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
No widzisz a mnie podpaski wydają się być jeszcze bardziej osobistą rzeczą niż jakiś tam kosmetyk.


Wyżej też pisały dziewczyny, że "wszystko" może kupować, sprawiać prezenty brać do Tajlandii ale lakier, piankę, puder to już niee bo coś tam

paranoja tak jak w tytule wątku
Ja nie pisałam o 'intymności' przedmiotów, tylko i wyłącznie o koszcie jaki facet ponosi Zarówno w przypadku podpasek jak i wycieczki na malediwy interesuje mnie tylko to, że w nieformalnym związku ciągnięcie kasy od drugiej osoby nie jest w porządku. Z tym, że parę złotych jest naturalnym wydatkiem, ale paręset już nie.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:15   #72
Jakkolwiek
Wtajemniczenie
 
Avatar Jakkolwiek
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2 290
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Jak nazwać relację, w której to facet kupuje wam podpaski (poprzez prośbę waszą) za swoją kasę? Pytam bo są takie przypadki.
Czuję się wywołana do tablicy, jako, że w zeszłą sobotę dostałam od mojego TŻ podpaski :P
W normalnym związku jest zachowana jakaś tam równowaga. To działa w obie strony- zdarza mi się przyjść do niego z ciastem, jemu do mnie z tymi nieszczęsnymi podpaskami jak potrzebuje. On mi czasami odkurzy mieszkanie, ja mu w kuchni posprzątam. On mnie zaprasza na sushi, ja mu gotuję obiadki całkiem często. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że on mi wszystko a ja mu nic, a odnoszę wrażenie, że tak to wygląda u założycielki wątku. Niemniej sponsoringiem bym tego nie nazwała, po prostu facet ma gest a jej to odpowiada i tyle, choć to dla mnie nieco dziwne Ja czułabym, że ciągle jestem coś winna partnerowi, wolę jak jest mniej-więcej pół na pół.
__________________
Pachnący wątek wymiankowy
<<klik>>


Jakkolwiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:16   #73
LatteLady
Raczkowanie
 
Avatar LatteLady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
Dot.: Sponsoring czy paranoja

faktycznie chyba trzeba wyznaczyc listę rzeczy jakie można przyjąć aa jakie nie
LatteLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:20   #74
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez Jakkolwiek Pokaż wiadomość
Czuję się wywołana do tablicy, jako, że w zeszłą sobotę dostałam od mojego TŻ podpaski :P
W normalnym związku jest zachowana jakaś tam równowaga. To działa w obie strony- zdarza mi się przyjść do niego z ciastem, jemu do mnie z tymi nieszczęsnymi podpaskami jak potrzebuje. On mi czasami odkurzy mieszkanie, ja mu w kuchni posprzątam. On mnie zaprasza na sushi, ja mu gotuję obiadki całkiem często. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że on mi wszystko a ja mu nic, a odnoszę wrażenie, że tak to wygląda u założycielki wątku. Niemniej sponsoringiem bym tego nie nazwała, po prostu facet ma gest a jej to odpowiada i tyle, choć to dla mnie nieco dziwne Ja czułabym, że ciągle jestem coś winna partnerowi, wolę jak jest mniej-więcej pół na pół.
No i u autorki jest tak samo na pewno robi coś dla niego niekoniecznie pod względem finansowym. W ogóle każdy się chyba zgodzi, że "


"Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze. "
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:23   #75
LatteLady
Raczkowanie
 
Avatar LatteLady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez Jakkolwiek Pokaż wiadomość
Czuję się wywołana do tablicy, jako, że w zeszłą sobotę dostałam od mojego TŻ podpaski :P
W normalnym związku jest zachowana jakaś tam równowaga. To działa w obie strony- zdarza mi się przyjść do niego z ciastem, jemu do mnie z tymi nieszczęsnymi podpaskami jak potrzebuje. On mi czasami odkurzy mieszkanie, ja mu w kuchni posprzątam. On mnie zaprasza na sushi, ja mu gotuję obiadki całkiem często. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że on mi wszystko a ja mu nic, a odnoszę wrażenie, że tak to wygląda u założycielki wątku. Niemniej sponsoringiem bym tego nie nazwała, po prostu facet ma gest a jej to odpowiada i tyle, choć to dla mnie nieco dziwne Ja czułabym, że ciągle jestem coś winna partnerowi, wolę jak jest mniej-więcej pół na pół.
o przepraszam pisałąm już że sprzątam gotuję ciasta piękę
(tańcze na rurce garnki lepię)

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
No i u autorki jest tak samo na pewno robi coś dla niego niekoniecznie pod względem finansowym. W ogóle każdy się chyba zgodzi, że "


"Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.
To też nie diabeł rogaty.
Ani miłość kiedy jedno płacze
a drugie po nim skacze.
Miłość to żaden film w żadnym kinie
ani róże ani całusy małe, duże.
Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze. "
<brawo> uwielbiam happysad

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Iska00 Pokaż wiadomość



Czasami mnie przeraża z jaką łatwością po przeczytaniu jednej wypowiedzi niektórzy potrafią oceniać.
Przecież dziewczyna nie zabiera faceta na siłę do drogerii/sklepu z ubraniami tylko po to, żeby ktoś za to wszystko zapłacił.
Nie wspominała też o tym, aby był taki układ pomiędzy nimi zawarty.
Są parą. On ma i chce dać, więc w czym problem?
Ma pieniądze, więc pewnie chce mieć też zadbaną i szczęśliwą kobietę. A niech ją nawet codziennie zabiera po nową kieckę. Komu to przeszkadza?
Jej nie, jemu nie. Wam, koleżance? Litości
Skoro sam może sobie pozwolić na więcej to chce również, aby jego kobieta mogła mieć chociażby balsam do ciała.
Kobieta dba o siebie również dla faceta a nie tylko dla samej siebie.

I szczerze rozbraja mnie takie Wasze podejście.
Idąc tym tropem, można uznać, że niepracujące żony również są w układzie sponsorowanym z własnym mężem, bo przecież przyjmują od niego rzeczy codziennego użytku, ubrania, kosmetyki.
Mało tego pewnie nawet same je sobie kupują płacąc Jego kartą?
Ale pewnie zaraz ktoś napisze, że to sponsoring nie jest bo mają ślub.
No tak, papierek na to, że nie jest się utrzymanką jak się kupi szminkę za pieniądze z konta męża
A co z osobami, które nie planują ślubu albo mieszkają z sobą kilka dobrych lat?
Ciągłe uważanie żeby tylko facet nic nie kupił, bo zaraz się okaże, że jest się utrzymanką?
Nie mam pieniędzy, pracy... ale nic mi nie kupuj. Nie ważne, że masz pieniądze. Ja nie mam, więc będę chodzić w starym dresie, żebyś tylko grosza na mnie nie wyłożył
Ostatnio tyle się piszę i mówi o tych sponsoringach, że co niektórzy dopatrują się ich na każdym kroku.
To co kiedyś było normalną rzeczą w związku teraz się podpina pod sponsoring.
A poza płaceniem perfumami za seks czy wycieczkę, słyszałyście kiedyś o tym, że jak jedna strona w związku ma mniej, a druga więcej to ta druga pomaga pierwszej?
Że może być to oznaka miłości, że mam to moja kobieta też powinna mieć, itp? Czy każda tylko słyszała o sponsoringu i teraz ciągle uważa, żeby facet jej nie kupił nic codziennego użytku, bo zaraz na utrzymankę wyjdzie? ehhhh

Autorce sugeruję się nie przejmować.
A nawet jeśli facet kiedyś wygarnie, że "tyle w Ciebie zainwestowałem a Ty mnie zostawiasz" (jak jedna z forumek zasugerowała) to tylko o nim będzie świadczyć.

Jeśli się wysyła faceta po podpaski to trzeba go wyposażyć w odliczone 3,5, wtedy nie będzie sponsoringu
Bardzo dziękuję sa słowa otuchy i poparcia, życie zmiennym jest trzeba patrzeć na innych i w miarę możliwosci pomoc jak nie finansowo to dobrym uczynkiem
LatteLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:28   #76
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Autorko po prostu jedne kobiety nie dadzą sobie kupić lakieru czy pudru, ale na wycieczkę do Tajlandii czy inne pensjonaty w Bieszczadach pojadą bo przecież to tylko wyjazd (a nie osobista czy tam intymna rzecz).

Z kolei inne nie będą się przejmować
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:28   #77
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
A gdyby był, to już by można było oceniać niezależnie od tego, jaka jest prawda?

Wybacz, ale 18 latka z facetem 30 lat starszym to dla mnie zwyczajna patologia
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:29   #78
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja nie pisałam o 'intymności' przedmiotów, tylko i wyłącznie o koszcie jaki facet ponosi
Może nie znam się na kosmetykach, ale chyba aż tak drogie nie są dla przeciętnej Kowalskiej czy innej Iksińskiej, tu nie chodzi o cenę ale o jakąś nadaną przez użytkowniczki - osobistość, która de facto może być o wiele tańsza od wycieczki do Tajlandii na którą już prędzej pojadą

Albo np. romantyczny wieczór kino+restauracja+bardzo dobre winko w domku potem = na pewno większy koszt aniżeli tusz do rzęs... na kolację kobieta pójdzie ale tusz do rzęs to niestety, ale Ty mi nie kupisz.

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2012-08-30 o 18:32
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:32   #79
jancia3
Raczkowanie
 
Avatar jancia3
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 300
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Ja osobiście źle bym się czuła nic zarabiając, sama studiowałam i pracowałam i jakoś dałam radę. Ale każdy ma inne podejście - 1 z moich przyjaciółek jest wieczną studentką i kurą domową, nie zarabia ani złotówki, jej mąż zarabia na cały dom i jakoś nikomu nigdy nie przyszło, by nazwać to sponsoringiem... no litości ...
jancia3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-30, 18:32   #80
LatteLady
Raczkowanie
 
Avatar LatteLady
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 276
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Autorko po prostu jedne kobiety nie dadzą sobie kupić lakieru czy pudru, ale na wycieczkę do Tajlandii czy inne pensjonaty w Bieszczadach pojadą bo przecież to tylko wyjazd (a nie osobista czy tam intymna rzecz).

Z kolei inne nie będą się przejmować




jak teraz dostanę bez okazji małą kolorową torebeczkęz lakierem do paznokci wyrzucę przez okno i zrobię pokaz histerii

podejmijmy inny temat

jak Wam się facet oświadczy to dlaczego bierzecie pierscionek, hahaha>?
albo kolczyki na imieniny ? czy to że w kalendarzu jest wasze imię kilka razy do roku uprawnia do zagarniania łupu ????
LatteLady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:34   #81
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez letik Pokaż wiadomość
Wybacz, ale 18 latka z facetem 30 lat starszym to dla mnie zwyczajna patologia
Nie wnikam w ten temat, chodziło mi o to, że wątek jest przeciwko ocenianiu po pozorach, a potem się krytykuje związek z różnicą wieku
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:40   #82
Ewa_Ch
Zadomowienie
 
Avatar Ewa_Ch
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 903
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Jak chlopak chce Ci kupowac to niech kupuje
Nie przejmuj sie kazdym slowem zazdrosnych kolezanek.One tez by tak chcialy.
__________________
Nakarm bezdomne psy

http://www.pustamiska.pl/
Ewa_Ch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:41   #83
platekrozy
Zakorzenienie
 
Avatar platekrozy
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: II piętro
Wiadomości: 8 496
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość

Tak ale zauważ, że sponsoring jest z góry ustalony co w tym układzie będzie


tutaj jest związek, miłość
O hej wieki temu Ciebie ostatnio widziałam
Okej,ale powiedz kupujesz swojej pannie buty i inne rzeczy?
Okej kupiłeś jej biżuterię itd.,ale już np.jakbyś jej kupował rzeczy to dla mnie sponsoring.Okej może Ty tak tego nie widzisz,ale ona już niekoniecznie.

Cytat:
Napisane przez Serenely Pokaż wiadomość
Tak. Na socjologii poruszaliśmy ten temat. Nie muszę chyba wspominać, że powstał film o tym tytule w zeszłym roku? Pojęcie sponsoringu między dwojgiem osób o odmiennej płci w ostatnich latach utarło się stricte jako umowa na tle fizycznym (a ściśle mówiąc - seksualnym).
To już uogólnianie.
__________________



platekrozy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:42   #84
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Bardzo często =/= zawsze
Sorry normalnyFacet, ale fakt jest taki, że z bardzo często zrobiły się dwa masła do ciała i jeden lakier. A potem pytania czy przyjęłybyśmy kolczyki na imieniny. To nie jest to samo.

Więc albo autorka nie umie się wyrazić, albo zaczęła ściemniać.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:43   #85
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez platekrozy Pokaż wiadomość
O hej wieki temu Ciebie ostatnio widziałam
Okej,ale powiedz kupujesz swojej pannie buty i inne rzeczy?
Okej kupiłeś jej biżuterię itd.,ale już np.jakbyś jej kupował rzeczy to dla mnie sponsoring.Okej może Ty tak tego nie widzisz,ale ona już niekoniecznie.
Leginsy też jej kupiłem bo jest miłośniczką ich (tak jak i ja ) Znam jej wszystkie rozmiary także no...
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:44   #86
letik
Zadomowienie
 
Avatar letik
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 181
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
Nie wnikam w ten temat, chodziło mi o to, że wątek jest przeciwko ocenianiu po pozorach, a potem się krytykuje związek z różnicą wieku

W tym wątku zrobiło się już kilka off topiców mnie chodziło tylko o fakt, że dawanie prezentów przez starszego faceta mogłoby nie być z jego strony bezinteresowne, i wtedy Autorka powinna zwrócić na to większą uwagę i być po prostu czujną. Oczywiście nie zawsze, ale nie w tym rzecz.
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie !
letik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:44   #87
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez CremaCatalana Pokaż wiadomość
Sorry normalnyFacet, ale fakt jest taki, że z bardzo często zrobiły się dwa masła do ciała i jeden lakier. A potem pytania czy przyjęłybyśmy kolczyki na imieniny. To nie jest to samo.

Więc albo autorka nie umie się wyrazić, albo zaczęła ściemniać.
No ale kolczyki to już nie kosmetyk
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:46   #88
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez platekrozy Pokaż wiadomość
O hej wieki temu Ciebie ostatnio widziałam
Okej,ale powiedz kupujesz swojej pannie buty i inne rzeczy?
Okej kupiłeś jej biżuterię itd.,ale już np.jakbyś jej kupował rzeczy to dla mnie sponsoring.Okej może Ty tak tego nie widzisz,ale ona już niekoniecznie..
Gdyby tak to widziała to by nie przyjęła
Jeśli Twój facet chciałby Ci kupić kilka rzeczy bez okazji to myślałabyś, że nie zależy mu na Tobie, że to ma być sponsoring tylko i wyłącznie?
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:48   #89
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Dla mnie to dziwne, w tym wątku wychodzi na to, że kupowanie czegokolwiek można uznać za sponsoring.... z kolei są też wątki o tym, że facet nie za bardzo kupuje, wtedy mówicie, że sknera..

Tak źle i tak niedobrze
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-30, 18:49   #90
CremaCatalana
Rozeznanie
 
Avatar CremaCatalana
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
Dot.: Sponsoring czy paranoja

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
No ale kolczyki to już nie kosmetyk
A Ty w ogóle zrozumiałeś to, co napisałam? Nie chodzi o to, czy to biżuteria czy kosmetyk, tylko o różnicę między bardzo częstym dbaniem, żeby miała wszystkie kosmetyki czy buty czy cokolwiek a prezentem imieninowym.
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem
Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie"
CremaCatalana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.