Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-10, 15:36   #61
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Problem w tym, że nie mam żadnych podstaw by myśleć, że pukał inne laski. Bardzo sporadycznie wychodzi z domu, a w 99% wiem z kim jest albo zabiera mnie ze sobą. Ten jeden procent to obowiązkowe szkolenie z zakładu pracy na terenie innego miasta, a i tak nie mam powodu by myśleć by mnie tam zdradził. Mam tylko ślady, że rejestrował się na portalach erotycznych. Mówiąc, że to się zdarzało w przeszłości mam na myśli np. sytuację, w której chatował z laską z miasta oddalonego o setki kilometrów podając się za policjanta (@_o? kłamstewko) i umawiał się z nią w jej mieście co było absolutnie nierealne do spełnienia, lub inna przykładowa sytuacja: kilkakrotnie tracił pracę i nigdy się do tego nie przyznał. O tym fakcie dowiadywałam się przypadkiem i ze sporym opónieniem. Kłamał też, że przez bity miesiąc 10 godzin dziennie spędza na rozmowach kwalifikacyjnych i wcale nie ma go w domu tylko po to by mieć pretekst do absolutnego nie dotykania się do prac domowych. Ja nie staram się go bronić. Staram się być sprawiedliwa. Jest coś takiego jak domniemanie niewinności, a ja nigdy go za rękę nie złapałam. Nie chcę wyjść na psychopatkę, która pakuje walizki bo facet oglądał sobie w internecie inne laski i ma prymitywnego kumpla. Jak już kończyć związek to z wyraźnego powodu i mając niezbite dowody. Póki co nie znalazłam więcej powodów do niepokoju, ale nadal jestem czujna.

Poza tym wszystkim, chciałabym dodać, że on nie był taki zawsze. Początek naszego związku to bajka, dopiero po kilku latach zmienił się nie do poznania, ale co ja będę tłumaczyć, jak ktoś nie chce tego zrozumieć i imputuje mi, że jestem złą matką bo sobie wybrałam takiego delikwenta na ojca moich dzieci to żadna siła mu tego nie przetłumaczy...

I Ty mu uwierzyłaś? Ciekawe, gdzie tak naprawdę wtedy był i co robił ? Nie zdziwiłabym się, gdyby w tym czasie podnosił swoje teoretyczne i/lub praktyczne kwalifikacje w obracaniu internetowych panienek.

Jesteś porażająco naiwna i tak naprawdę nie chcesz znać prawdy o swoim facecie. Bronisz się przed nią, wolisz sie samooszukiwać. Najwyraźniej odpowiada Ci życie z patologicznym kłamcą, podrywaczem i obrzydliwym typkiem, który nie dorósł do roli męża i ojca. Jeśli chcesz nadal karmić się iluzją, nie pozostaje Ci nic innego jak przymykać oko na jego grzeszki i unikać wszelkich sytuacji, w których mogłabyś go przyłapać in flagranti.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 15:42   #62
martynka89
Zakorzenienie
 
Avatar martynka89
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Problem w tym, że nie mam żadnych podstaw by myśleć, że pukał inne laski. Bardzo sporadycznie wychodzi z domu, a w 99% wiem z kim jest albo zabiera mnie ze sobą. Ten jeden procent to obowiązkowe szkolenie z zakładu pracy na terenie innego miasta, a i tak nie mam powodu by myśleć by mnie tam zdradził. Mam tylko ślady, że rejestrował się na portalach erotycznych. Mówiąc, że to się zdarzało w przeszłości mam na myśli np. sytuację, w której chatował z laską z miasta oddalonego o setki kilometrów podając się za policjanta (@_o? kłamstewko) i umawiał się z nią w jej mieście co było absolutnie nierealne do spełnienia, lub inna przykładowa sytuacja: kilkakrotnie tracił pracę i nigdy się do tego nie przyznał. O tym fakcie dowiadywałam się przypadkiem i ze sporym opónieniem. Kłamał też, że przez bity miesiąc 10 godzin dziennie spędza na rozmowach kwalifikacyjnych i wcale nie ma go w domu tylko po to by mieć pretekst do absolutnego nie dotykania się do prac domowych. Ja nie staram się go bronić. Staram się być sprawiedliwa. Jest coś takiego jak domniemanie niewinności, a ja nigdy go za rękę nie złapałam. Nie chcę wyjść na psychopatkę, która pakuje walizki bo facet oglądał sobie w internecie inne laski i ma prymitywnego kumpla. Jak już kończyć związek to z wyraźnego powodu i mając niezbite dowody. Póki co nie znalazłam więcej powodów do niepokoju, ale nadal jestem czujna.

Poza tym wszystkim, chciałabym dodać, że on nie był taki zawsze. Początek naszego związku to bajka, dopiero po kilku latach zmienił się nie do poznania, ale co ja będę tłumaczyć, jak ktoś nie chce tego zrozumieć i imputuje mi, że jestem złą matką bo sobie wybrałam takiego delikwenta na ojca moich dzieci to żadna siła mu tego nie przetłumaczy...
To sorry co on niby przez te 10 godzin robil? Codziennie spedzal tyle godzin na lawce w parku? Moze wlasnie wtedy pukal sobie panienki.
martynka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 15:43   #63
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
I Ty mu uwierzyłaś? Ciekawe, gdzie tak naprawdę wtedy był i co robił ? Nie zdziwiłabym się, gdyby w tym czasie podnosił swoje teoretyczne i/lub praktyczne kwalifikacje w obracaniu internetowych panienek.

Jesteś porażająco naiwna i tak naprawdę nie chcesz znać prawdy o swoim facecie. Bronisz się przed nią, wolisz sie samooszukiwać. Najwyraźniej odpowiada Ci życie z patologicznym kłamcą, podrywaczem i obrzydliwym typkiem, który nie dorósł do roli męża i ojca. Jeśli chcesz nadal karmić się iluzją, nie pozostaje Ci nic innego jak przymykać oko na jego grzeszki i unikać wszelkich sytuacji, w których mogłabyś go przyłapać in flagranti.
Dlatego pisalam,zeby w takim przypadku (nieumiejetnosci rozwiazania problemu, niecheci by sie z nim zmierzyc) nie dociekac prawdy bo i po co?
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 15:53   #64
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

ten temat tak naprawdę powstał na nic, autorko
ty chcesz określonej odpowiedzi, a to będzie odpowiedź uspokajająca, że nic się nie dzieje

on po prostu lubi we wszystkim kłamać, wpada w tarapaty i widzi wyjście w jednym: w kłamstwie
kłamie tobie - ze względów "prestiżowych" - że pracuje, a tymczasem siedzi gdzieś 10 godzin
kłamie nawet tym dziewczynom na czatach
roxa czy odloty, czy z czego on tam korzysta - nie służy do oglądania innych lasek ty masz naprawdę wielkie umiejętnosci do zamydlania sobie oczu

on wpadł w wir kłamstw i z niego nie wyjdzie
zaczniesz z nim rozmawiać, będziesz chciała, żeby wreszcie szczerze coś choć raz powiedział - to okażesz się być "histeryczką, co wymyśla sobie problemy"
nie wiem, dokąd ty zmierzasz, czy tak chcesz żyć nadal - widocznie masz taką potrzebę
ja właśnie to tutaj widzę: ten człowiek wpadł w wir kłamstw, ukrywania wszystkiego

------

A teraz pytanie jedno:
twoja dobra znajoma przychodzi do ciebie i mówi
"mój facet wchodzi na seks-anonse; kasuje wszystkie wiadomości na fejsie i wszędzie indziej; widziałam jego odpowiedzi na na te anonse; widziałam, jak rozmawia z jakimiś ciziami z pomorskiego na czacie - co ty o tym sądzisz?"

co byś jej powiedziała?

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-10-10 o 16:06
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 16:32   #65
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Autorko wątku, ale Ty nie masz z nim "wygrywać", czy cokolwiek mu udowadniać - zrozum wreszcie, że związek można zakończyć chociażby dlatego, że facet kłamie -> nie szanuje -> nie można z nim na dłuższą metę tworzyć uczciwego, normalnego związku. A nie tylko dlatego, że się go przyłapało z ręką w majtkach innej kobiety. Więc dowody tak naprawdę nie są Ci potrzebne - wystarczy poczucie, że on KOLEJNY RAZ kłamie, że nie tworzysz z nim wspólnoty, że są ślady jego kombinacji. O to chodzi. Tylko, że Ty chyba nigdy tego nie zrozumiesz, a na pewno nie teraz, bo widać, że nadal jesteś na etapie "związek = szarpanie się, śledztwa, sprawdzanie, wybaczanie, kombinowanie".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 18:50   #66
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Nie wiem, ale dla mnie samo włażenie na takie portale i szukanie okazji jest tak naprawdę szukaniem okazji do zdrady, a właściwie zdradą - emocjonalną.
A od tego już niedaleko do realizacji.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:03   #67
maciejmaciejw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 7
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Czy może mi ktoś wyjaśnić, dlaczego moderator nie dopuszcza moich postów?

Jak dziewczyny piszą, że powinna zostawić faceta, to OK, a jak facet napisze, żeby się zastanowiła, to już nie OK?

Maciek
maciejmaciejw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:06   #68
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Bo jesteś nowy i pod obserwacją - szybciej przechodzą posty stałych użytkowników.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:09   #69
maciejmaciejw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 7
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Dwa razy próbowałem tu napisać, że lekko sobie pozwalacie doradzać kobiecie z dziećmi, żeby zniszczyła rodzinę zostawiając faceta.

1. Nie znacie szczegółów. Z tego co zrozumiałem, to nie wiadomo czy ją zdradził.

2. Sama rejestracja na portalach erotycznych to może być jedynie sposób na urozmaicenie szarego życia.

3. Jeżeli wszystkie pozostałe sfery (praca, pieniądze na utrzymanie rodziny, miłość, seks, opiekuńczość, czas poświęcany w domu, dogadanie z żoną) są OK, to dlaczego od razu odchodzić, nawet jeśli zdradził raz albo dwa?

4. Jak możecie tak łatwo osądzać sytuację? To jest zwyczajnie niepoważne i niebezpieczne podejście. Nie można tak odradzu napisać "odejdź" ! Ile razy Wam się zdarzył flitr z kolegą z pracy, marzenia na temat kogoś innego niż Wasz mąż, etc... Takie jesteście święte?

5. Wyznacznikiem jest CAŁOŚĆ relacji. Czy to co robi ma istotny wpływ na wasze relacje, miłość, rodzinę, dzieci? Czy on Cię kocha?

Są dzieci. Tysiąc razy bym się zastanowił, zanim bym komuś doradził odejście. Wszystko zależy - czego on szuka, czego mu brakuje, etc.

Pozdrawiam
Maciek
maciejmaciejw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:11   #70
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

^ gdyby temat założył mężczyzna, a te ekscesy wyprawiałaby żona, czy twoje rady byłyby takie same?

Innymi słowy, czy z takimi radami wyskoczyłbyś do swojego kolegi na ten przykład?

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-10-10 o 19:12
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:15   #71
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

No i niech sobie będzie tym dobrym ojcem, ale już nie z nią we wspólnym łóżku - obrzydzenie by mnie brało, gdybym miała się kłaść do wspólnego wyra z kimś kto szuka okazji na portalach erotycznych - a nie wiedziałabym z kim się umawiał i spał wcześniej. Może płacić alimenty i być dobrym ojcem.
Dziwi mnie, że tak bagatelizujesz zdradę (co tam jedna, dwie kobiety - gdyby ich było pięćdziesiąt, to mogłaby mieć pretensje? Od jakiego pułapu mogłaby być niezadowolona z tego, że jej ukochany chodzi na boki?)
Widocznie czegoś mu brakuje, skoro łazi po takich portalach. Bo pornole mogę jeszcze zrozumieć. W celach np edukacyjnych albo czysto "rozrywkowych"
Ale co innego szukanie kontaktu z kimś, kto ma ochotę na seks.

Na jej miejscu kazałabym się facetowi gęsto tłumaczyć.
I już na pewno we wspólnym łóżku by mnie prędko nie zobaczył.
Dziwię się, że autorka nie jest nawet wkurzona.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."

Edytowane przez ulicznica
Czas edycji: 2012-10-10 o 19:17
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:18   #72
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

no i pan maciejmaciej poszedł sobie
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:22   #73
maciejmaciejw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 7
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

> Innymi słowy, czy z takimi radami wyskoczyłbyś do swojego kolegi na ten przykład?

Tak. Bo mam dwójkę dzieci i 10 lat w związku za sobą. I nawet wobec siebie, choćbym nie wiem jak był wściekły na żonę, starałbym je zastosować. Bo seks to tylko seks. Dopiero w połączeniu z miłością stanowi o związku.

Problem pojawia się gdy zdrada wynika nie z wyuzadnia i chęci ubarwienia życia, tylko jak partnerzy się nie potrafią dogadać. I facet nie szuka szpary, tylko przyjaciółki i ucieczki od swojej żony, drugiej partnerki.

I niestety, kobiety częściej chyba szukają w zdradzie namiastki miłości niż seksu, stąd przy zdradzie kobiety jest większy problem dla związku.

Wracając do sprawy - ja bym dokładnie, najdokładniej jak się da przeprowadził śledztwo. Tak, żeby w sądzie wina była potem jasna.

Potem, zebrane materiały przetrzymałbym ze 3 tygodnie, żeby emocje mi opadły.

Następnie porozmawiałbym z żoną i uzgodnił co dalej. Może otwarty związek? Może rozwód, separacja, nie wiem...

Pozdrawiam
Maciek
maciejmaciejw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:24   #74
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

ale radzisz to, bo wcześniej sam zdradzałeś i masz zrozumienie dla zdrady większe? czy tak po prostu z przekonania?

pytam się, bo sam powinieneś widzieć różne nieciekawe sygnały w tym, co opisuje autorka.

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-10-10 o 19:26
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:25   #75
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Autorko, ja napisz jeszcze raz - przebadaj się, bo jeżeli Twój partner skoczył w bok raz czy dwa to mógł Cię zarazić np.: wirusem HIV.
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:27   #76
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez xxxMaria_Magdalenaxxx Pokaż wiadomość
Problem w tym, że nie mam żadnych podstaw by myśleć, że pukał inne laski. Bardzo sporadycznie wychodzi z domu, a w 99% wiem z kim jest albo zabiera mnie ze sobą. Ten jeden procent to obowiązkowe szkolenie z zakładu pracy na terenie innego miasta, a i tak nie mam powodu by myśleć by mnie tam zdradził. Mam tylko ślady, że rejestrował się na portalach erotycznych. Mówiąc, że to się zdarzało w przeszłości mam na myśli np. sytuację, w której chatował z laską z miasta oddalonego o setki kilometrów podając się za policjanta (@_o? kłamstewko) i umawiał się z nią w jej mieście co było absolutnie nierealne do spełnienia, lub inna przykładowa sytuacja: kilkakrotnie tracił pracę i nigdy się do tego nie przyznał. O tym fakcie dowiadywałam się przypadkiem i ze sporym opónieniem. hKłamał też, że przez bity miesiąc 10 godzin dziennie spędza na rozmowach kwalifikacyjnych i wcale nie ma go w domu tylko po to by mieć pretekst do absolutnego nie dotykania się do prac domowyc. Ja nie staram się go bronić. Staram się być sprawiedliwa. Jest coś takiego jak domniemanie niewinności, a ja nigdy go za rękę nie złapałam. Nie chcę wyjść na psychopatkę, która pakuje walizki bo facet oglądał sobie w internecie inne laski i ma prymitywnego kumpla. Jak już kończyć związek to z wyraźnego powodu i mając niezbite dowody. Póki co nie znalazłam więcej powodów do niepokoju, ale nadal jestem czujna.

Poza tym wszystkim, chciałabym dodać, że on nie był taki zawsze. Początek naszego związku to bajka, dopiero po kilku latach zmienił się nie do poznania, ale co ja będę tłumaczyć, jak ktoś nie chce tego zrozumieć i imputuje mi, że jestem złą matką bo sobie wybrałam takiego delikwenta na ojca moich dzieci to żadna siła mu tego nie przetłumaczy...
O LOL... Nawet nie wiem jak to podsumować... I on Cię niby kocha?
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:27   #77
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

A ja jestem bardzo ciekawa, ile z tych bardzo stanowczych Wizażanek, które są pierwsze do głoszenia wszem i wobec, że panna głupia, naiwna i w ogóle to wszystko jej wina, ile z nich w prawdziwym życiu też wykazuje się taką stanowczością wobec swoich facetów. Ciekawi mnie ile z Was, z tych które pierwsze co robią, to mieszają z błotem autorki podobnych postów, na co dzień też są takie zasadnicze. Bo zaczynam myśleć, że co najmniej kilka dziewczyn z tego forum albo trafiło na faceta - glinę (materiał wybitnie podatny na ulepienie), albo na ostatnie osobniki wymierającego gatunku chodzącego ideału, albo są po prostu same.
Bo ja pomimo tego, że facet mnie nie zdradza (właściwie to chyba nie zdradza - nie mam powodów, więc nie sprawdzam), ma dobrą pracę, dobrze się dogadujemy (raz lepiej, raz gorzej) od prawie 10 lat oraz mimo tego, że też jestem osobą konkretną, znającą dobrze swoją wartość i nie dającą sobie w kaszę dmuchać - nie odważyłabym się tak autorytarnie wypowiadać się na temat cudzych związków.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:30   #78
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Goya, to napisz więc, czy przełknęłabyś to, co opisuje autorka?
W jakich warunkach?
Jak byś to sobie tłumaczyła?
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:30   #79
maciejmaciejw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 7
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

>I już na pewno we wspólnym łóżku by mnie prędko nie zobaczył.

Czyli zamiast zastanowić się, czego brakuje w Waszym życiu seksualnym proponujesz bezmyślny, emocjonalny foch?

Kurcze, czy ja jestem już taki stary i cyniczny, czy Wy wkładacie w życie za dużo serca a za mało rozumu?

Macie dzieci?

Maciek
maciejmaciejw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:33   #80
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Z jakiej racji ma się z tym godzić?
Życie masz jedno, nie przeżyjesz go dwa czy pięć razy. Dziecko wychowywane na siłę w takim malżeństwie, gdzie nie jest normalnie - to jest dla niego samo dobro?
Sam jesteś czyimś dzieckiem, potrafisz ocenić!
Ratowałbyś wszystko dla zasady? W warunkach, gdzie nie możesz z partnerką rozmawiać poważnie, bo ona ciebie wyśmieje, ze histeryzujesz?
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:35   #81
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez maciejmaciejw Pokaż wiadomość
> Innymi słowy, czy z takimi radami wyskoczyłbyś do swojego kolegi na ten przykład?

Tak. Bo mam dwójkę dzieci i 10 lat w związku za sobą. I nawet wobec siebie, choćbym nie wiem jak był wściekły na żonę, starałbym je zastosować. Bo seks to tylko seks. Dopiero w połączeniu z miłością stanowi o związku.

Problem pojawia się gdy zdrada wynika nie z wyuzadnia i chęci ubarwienia życia, tylko jak partnerzy się nie potrafią dogadać. I facet nie szuka szpary, tylko przyjaciółki i ucieczki od swojej żony, drugiej partnerki.

I niestety, kobiety częściej chyba szukają w zdradzie namiastki miłości niż seksu, stąd przy zdradzie kobiety jest większy problem dla związku.

Wracając do sprawy - ja bym dokładnie, najdokładniej jak się da przeprowadził śledztwo. Tak, żeby w sądzie wina była potem jasna.

Potem, zebrane materiały przetrzymałbym ze 3 tygodnie, żeby emocje mi opadły.

Następnie porozmawiałbym z żoną i uzgodnił co dalej. Może otwarty związek? Może rozwód, separacja, nie wiem...

Pozdrawiam
Maciek
Bingo!
Tylko że "szczegóły" takie jak to, czy to związek otwarty czy zamknięty powinni zaakceptować zarówno facet, jak i kobieta, nie powinno być to tajemnicą - gdyby ona była gotowa zaakceptować to, że on chodzi na boki przy okazji tego, że w łóżku im nie wychodzi, a wszędzie indziej tak, to jasne - wtedy sprawa postawiona jest uczciwie. Gdyby w ogóle porozmawiali ze sobą wcześniej na temat urozmaicenia czy tego, że komuś nie jest w 100% dobrze.
Seks przeważnie nie jest dla kobiety równoznaczny z pójściem na trening.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:37   #82
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez maciejmaciejw Pokaż wiadomość
> Innymi słowy, czy z takimi radami wyskoczyłbyś do swojego kolegi na ten przykład?

Tak. Bo mam dwójkę dzieci i 10 lat w związku za sobą. I nawet wobec siebie, choćbym nie wiem jak był wściekły na żonę, starałbym je zastosować. Bo seks to tylko seks. Dopiero w połączeniu z miłością stanowi o związku.

Problem pojawia się gdy zdrada wynika nie z wyuzadnia i chęci ubarwienia życia, tylko jak partnerzy się nie potrafią dogadać. I facet nie szuka szpary, tylko przyjaciółki i ucieczki od swojej żony, drugiej partnerki.

I niestety, kobiety częściej chyba szukają w zdradzie namiastki miłości niż seksu, stąd przy zdradzie kobiety jest większy problem dla związku.

Wracając do sprawy - ja bym dokładnie, najdokładniej jak się da przeprowadził śledztwo. Tak, żeby w sądzie wina była potem jasna.

Potem, zebrane materiały przetrzymałbym ze 3 tygodnie, żeby emocje mi opadły.

Następnie porozmawiałbym z żoną i uzgodnił co dalej. Może otwarty związek? Może rozwód, separacja, nie wiem...

Pozdrawiam
Maciek
Nie mogłabym dotknąć, patrzyć, słuchać kogoś, kto zdradził mnie z inną kobietą. Serce by mi pękło z żalu.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:39   #83
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Panie Maćku z prawej strony każdego postu jest opcja cytuj ,jak się chcemy ustosunkować do danej wypowiedzi ,ułatwia życie .........mam dzieci tak przy okazji (1)
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-10, 19:42   #84
maciejmaciejw
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 7
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Tak, zdradziłem, wiele lat temu, zanim byliśmy małżeństwem, z głupoty, niskiego poczucia własnej wartości, braku wyobraźni, niezrozumienia świata. I nigdy tego nie powtórzę, bo już taki głupi nie jestem.

Żonę kocham najbardziej na świecie i z perspektywy lat wiem, że zdrada jest paskudna, ale nie musi zniszczyć miłości.

>Jak już kończyć związek to z wyraźnego powodu i mając niezbite dowody.
Święte słowa. Zdobądź je i podejmiesz decyzję. skoro masz hasło, to poradź się jakiegoś dobrego fachury - może zrobi Ci jakieś ciche przekierowanie całej korespondencji - będziesz miała pełny wgląd w sytuację. Warto byłoby też przejrzeć billingi z komórki, sprawdzić nieznane Ci numery na które smsuje.

Jak będziesz pewna co i jak - napuść detektywa, niech porobi fotki i zeznaje w sądzie w razie co.

Ja na 80% stawiam na szczenięcą fascynację zdobywaniem lasek i chęć udowodnienia sobie, że jednak coś tam jeszcze może wyrwać. Jeden porządny opie...l z pokazaniem dowodów i go ustawisz. Do tego w łóżku trochę podrasujcie przygody - niech ma co opowiadać kumplom, kup jakieś zabawki dla niego, zaskocz go wyuzdaniem. Może obejdzie się bez niszczenia sobie całego życia.


Pozdrawiam
Maciek
maciejmaciejw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:54   #85
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez maciejmaciejw Pokaż wiadomość

Ja na 80% stawiam na szczenięcą fascynację zdobywaniem lasek i chęć udowodnienia sobie, że jednak coś tam jeszcze może wyrwać. Jeden porządny opie...l z pokazaniem dowodów i go ustawisz. Do tego w łóżku trochę podrasujcie przygody - niech ma co opowiadać kumplom, kup jakieś zabawki dla niego, zaskocz go wyuzdaniem. Może obejdzie się bez niszczenia sobie całego życia.
No, nagroda mu się należy za to, ze ja zdradził.

Ale jak to mówią, nie mój cyrk, nie moje małpy.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 19:58   #86
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez maciejmaciejw Pokaż wiadomość

Ja na 80% stawiam na szczenięcą fascynację zdobywaniem lasek i chęć udowodnienia sobie, że jednak coś tam jeszcze może wyrwać. Jeden porządny opie...l z pokazaniem dowodów i go ustawisz. Może obejdzie się bez niszczenia sobie całego życia.


Pozdrawiam
Maciek
Szczenięca fascynacja przecież to jest żenujące ,żaden poważny facet (nie młodzieniec ) nie odwala takich numerów ,a tym bardziej nie musi sobie nic udowadniać .Dla mnie trwanie w związku z taką osobą jest marnowaniem życia .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 20:12   #87
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Goya - ja bym najpierw wszystko próbowała zrozumieć, znaleźć wiele różnych wytłumaczeń, czemu zrobił to czy tamto:
-wstyd mu było się przyznać, że stracił pracę, bo jest to sprawa dla wielu osób poniekąd prestiżowa (związana z męską dumą na przykład)
-pisze ze znajomkiem - śmiałabym się z takich idiotycznych jego inspiracji (ale w wąskim zakresie, bo: )
-rozmowy na czacie oraz seks-anonse to już nie jest rzecz do wyjaśniania w moim przekonaniu; nie znajduję jakichś wymyślnych wytłumaczeń dla tego; jak najbardziej mogłabym przyjąć, że mnie nie zdradził, ale miał okres jakichś przedziwnych fascynacji
...których bym nie wybaczyła
-wyśmiewanie, jak poruszam ten temat --- to by przypieczętowało sprawę, ponieważ nie lubię jak się ze mnie robi debila. Mogłabym to zrozumieć, że ktoś może mieć odruch obronny (agresja), ale nie mogłabym tego wybaczyć! Daję wszystkim na początku tak duże zaufanie, że jest to na skraju naiwności; ale jak zobaczę, że jest to w taki sposób łamane - to z całkowitego zaufania robi się całkowity BRAK zaufania

tyle, że dla mnie temat zdrady jest czarno-biały, ja nie widzę w nim szarości.
Dla mnie jak ktoś idzie w bok równa się temu - że trzeba go puścić wolno; jest to odcięcie emocjonalne od danej osoby. Widzę tylko to, że "chce wolności". Więc mu ją - na zawsze - dałabym! Bo wiem, że nie wierzyłabym mu już w nic; jeśli mówi "kocham cię", a leci do innej - to nastąpiłby proces, nieodwracalny!, erozji wiary we WSZYSTKO co mówi; we wszystkim zaczęłabym doszukiwać się kłamstwa czy ukrywania czegoś: skoro tu gada tak, a robi inaczej, to równie dobrze może tak być w czymkolwiek-bądź innym


Ale co to ma za znaczenie w tym wątku?
Byłoby łatwiej, jakby on nie odnosił się do niej lekceważąco jak ona ten temat porusza. Dałoby się z tym coś robić. Ale ona spróbuje coś ruszyć - i natrafi na mur pt "ale z ciebie histeryczka".

Co w takim razie może zrobić? Jak już ziarno niepewności zostało zasiane?
On jak ma do wyboru: normalnie coś zrobić czy skłamać - to wybiera kłamstwo. Co z tym zrobić? Jak takiego człowieka przechytrzyć, żeby zaczęło się dziać normalnie?

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-10-10 o 20:25
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-10-10, 20:22   #88
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość


tyle, że dla mnie temat zdrady jest czarno-biały, ja nie widzę w nim szarości.
Dla mnie jak ktoś idzie w bok równa się temu - że trzeba go puścić wolno; jest to odcięcie emocjonalne od danej osoby. Widzę tylko to, że "chce wolności". Więc mu ją - na zawsze - dałabym! Bo wiem, że nie wierzyłabym mu już w nic; jeśli mówi "kocham cię", a leci do innej - to nastąpiłby proces, nieodwracalny!, erozji wiary we WSZYSTKO co mówi; we wszystkim zaczęłabym doszukiwać się kłamstwa czy ukrywania czegoś: skoro tu gada tak, a robi inaczej, to równie dobrze może tak być w czymkolwiek-bądź innym

Mam takie samo zdanie na ten temat.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 20:32   #89
Time to fly
Raczkowanie
 
Avatar Time to fly
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Never mind
Wiadomości: 50
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Szczenięca fascynacja przecież to jest żenujące ,żaden poważny facet (nie młodzieniec ) nie odwala takich numerów ,a tym bardziej nie musi sobie nic udowadniać .Dla mnie trwanie w związku z taką osobą jest marnowaniem życia .
Nie żartuj,skąd niby tzw.kryzys najpierw 30-latka później 40-latka? ilu takich panów próbowało was tu obecne poderwać?udowodnić sobie że mogą?Tyle że wtedy to fajnie bo to łechce naszą próżność a że koleś wraca do domu,do żony i dzieci to jego problem.Ja popieram Macieja( pozdrawiam) w całej rozciągłości.Jak można tak infantylnie doradzać zerwanie długoletniego związku na podstawie domysłów,domniemań i urażonej dumy?To dopiero kpina.A gdzie wszechobecna rada o rozmowie?Autorko masz problem,macie problem.Ty po prostu musisz skonfrontować swoją wiedzę z tym co ma do powiedzenia mąż.To co powie i co dalej zrobi powinno Ci pokazać co jest wart .Nie oceniaj tak łatwo,nie skreślaj ,pozwól się bronić.Jeśli faktycznie jest dobrym i kochającym człowiekiem to również obstawiam totalną głupawkę,kryzys itp.który ustąpi po tym jak mu uświadomisz że Cię rani.No lekko nie będzie ,ale nie kamienuj zanim człowiek nie otworzy ust.
Time to fly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-10, 20:38   #90
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Zajrzałam na jego pocztę i facebooka... :C

Autorko, a sprawdź nawet dalej, porób screeny, bo jak napisałaś, to chyba wiele o swoim facecie nie wiesz (na to wygląda z tego co opisujesz).
No dobra, są pewnie małżeństwa, które zwycięsko wyszły ze zdrady, owszem, sama nie wiem co bym od razu zrobiła, bo nie jestem jeszcze w tak długim związku i wiadomo, że wtedy ciężej o koniec itp. Jednak, dla mnie chyba jeszcze gorsze od samej bardzo możliwej zdrady jest to, że facet ciągle kłamie. To chyba typ, którego nakryjesz na gorącym uczynku i nawet wtedy się nie przyzna. To mnie by najbardziej obrzydzało.

Dlatego ja skonfrontowałabym pana z tym co znalazłam. Przyjrzałabym się temu dokładniej. Nie zostawiłabym tego samopas "bo nie mam dowodów". To co znalazłaś już jest bardzo niepokojące.
Jeżeli pan dalej by się wykręcał, to tym bardziej złożyłabym pozew o rozwód, bo jaki sens jest żyć z patologicznym kłamcą?
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.