Styczniowo-Lutowe mamusie 2013 ;)) cz.VI

[ewulkaaa]

dzień dobry dziewczyny z rana i w nowym wątku

ja dziś pospałam do 9 aż samej mi się wierzyć nie chce, bo ostatnio to 6 rana zazwyczaj należy do mnie

byłam wczoraj u endokrynologa, na szczęście wszystkie tarczycowe wskaźniki mam w normie i mogę przyjść za 2 miesiące dopiero

co do zmieniającego się ciała - wczoraj miałam taką megazałamkę, pojawiają mi się wstydliwe dolegliwości, których pewnie nie ma nawet moja 84-letnia babcia i chociaż się mnie nie pytał, obiecałam TŻowi że za rok o tej porze znów będę młodą laską i że nie musi się martwić na co on, że przecież nawet teraz jestem laską, a ja dalej swoje, że jak już znów będę laską to będziemy zaje.bistą, młodą i atrakcyjną parką z cudownym dzieckiem

mam ochotę coś dzisiaj upiec, ale nie mogę za dużo czasu spędzić nad tym ciastem, bo kurcze od razu mnie brzuch pobolewa... macie jakiś pomysł?

[BlackSanctum]

Napisane przez LadyWhisper

http://podwojona-sroka.blogspot.com/p/moje-analizy.html

O, fajna sprawa. Jak widać, najtańsze rossmańskie kosmetyki wypadają bardzo dobrze na tle niektórych, nawet kilkukrotnie droższych, odpowiedników.

[djerba]

Aha, i tak piszecie o tych kosmetykach dla dzidzi, to może ja napiszę Wam co ja będę kupować :

http://www.biomania.pl/kremy-do-rak-...la-150-ml.html
http://www.drogerianaturalna.pl/kosm...bio-300ml.html
http://www.mustela.net.pl/p/1569/MUS...-i-dzieci.html


Sade używała też organicznych kosmetyków i bynajmniej w jej przypadku się sprawdziły. nie uczulały.. wydaje mi się, że warto troszkę więcej wydać kasy dla takiego małego delikatnego ciałka..
Babydream niby też mają dobry skład, ale zupełnie się nie sprawdziły...balsam nie nawilżał, szampon nie mył dostatecznie dobrze włosów (ale u nas to trzeba wziąć poprawkę, bo Szadka ma w końcu afro )
Kosmetyki hippa za to uczulały, więc odstawiłam i dopiero spróbowałam jak mała była większa, ale zapach mi nie odpowiadał i nic dobrego dla skóry nie robiły..

No..to tyle z mojej strony jeśli chodzi o kosmetyki

[pstryczek84]

Napisane przez antoinette

Witam się w 6tej odsłonie ale szybko ten czas leci...

Kobietki, jakie kupujecie materacyki do łóżeczka? Gabi miała grykowo-kokosowy - 10 lat temu takie były polecane, a teraz? jakie się kupuje?

ja tez mam kokos-gryka -pianka. a tak a propo materacy- ja to myslalam ze to bedzie taki mix a ja mam tak ze po jedej stronie jest gryka a po drugiej kokos. to na czym ma lezec dziecko, na kokosie czy na gryce?

i jeszcze jedno, czy przewijaki sa wszystkie w jednym rozmiarze? bo ten mój jakiś taki wielki sie wydaje

[ewulkaaa]

Napisane przez antoinette

Witam się w 6tej odsłonie ale szybko ten czas leci...

Kobietki, jakie kupujecie materacyki do łóżeczka? Gabi miała grykowo-kokosowy - 10 lat temu takie były polecane, a teraz? jakie się kupuje?

my kupujemy materacyk lateksowy czytałam o nich duuużo pozytywów, i spokojnie można używać przy ewentualnym następnym dziecku, bo się nie odkształca. Jest antyalergiczne i nie wchłania wilgoci. Jak dla mnie same pozytywy, poza ceną - te lateksowe są najdroższe ale my też mamy materac lateksowy i w porównaniu do poprzedniego - sprężynowego - to nie ma porównania

[Hosenka*]

Napisane przez pstryczek84

ja tez mam kokos-gryka -pianka. a tak a propo materacy- ja to myslalam ze to bedzie taki mix a ja mam tak ze po jedej stronie jest gryka a po drugiej kokos. to na czym ma lezec dziecko, na kokosie czy na gryce?

i jeszcze jedno, czy przewijaki sa wszystkie w jednym rozmiarze? bo ten mój jakiś taki wielki sie wydaje

Jeśli to taki dwustronny, to najpierw na gryce.

Co do przewijaków to nie pomogę, bo nie kupuję i nie orientuję się w ogóle.

[marsi11]

Napisane przez ewulkaaa

mam ochotę coś dzisiaj upiec, ale nie mogę za dużo czasu spędzić nad tym ciastem, bo kurcze od razu mnie brzuch pobolewa... macie jakiś pomysł?

mega sprawdzony przepis- ja robię mniej więcej 2 minuty to ciasto, tylko pamiętaj mieszaj łyzką nie mikserem i daj więcej jogurtu niż w przepisie
http://www.kwestiasmaku.com/desery/c...e/przepis.html

na wierzch najlepiej smakuje z owocami i kruszonką- w niedzielę robiłam z truskawkami z biedronki
no ale teraz masz jabłka, sliwki,nawet budyń możesz dac

[ILLUSION]

Napisane przez pstryczek84

uJa wczoraj widzialam w bobasku ale mysle ze np w oszolomie tez powinny byc. niestetty nie wiem czy maja chusteczki w srodku, nie sprawdzalam. nie wiem tez ile kosztują, luknelam tylko że są. ale to raczej nie jest jakas zawrotna cena. to jest takie plastikowe pudelko do ktorego wkładasz normalne chusteczki w opakowaniu, np Dada tyle tylko ze jest szczelnie zamykane wiec chusteczki nie wysychają tak szybko jak przy tych zwykłych opakowaniach.
tak to wyglada:
http://allegro.pl/listing.php/search...category=99393

Ja właśnie jak czytałam w necie to to pudełko z nivea miało dobre opinie, tylko te chusteczki strasznie drogie. Kupię pewnie jednorazowo a później już będę uzupełniała innymi.

Napisane przez Lenova

tak to ja chciałam, dziekuję ;*
W takim razie jak dla mnie wygrywa chyba Hipp ale jeszcze nad bambino się zastanawiam.

Jeśli chodzi np. o kremik do smarowania buźki dziecka jak wychodzimy na wiatr czy mróz to w wielu źródłach czytałam że najlepszy jest Nivea - krem na każdą pogodę, bo w przeciwieństwie do innych nie ma na początku listy w składzie wody, co jest ważne zwłaszcza zimą.

[Ifwka]

Napisane przez BlackSanctum

O nie, Oliwia? A już miałam nadzieję, że uniknę dubla imieniowego na wątku... Ehh.

Trochę Cię rozumiem, ale w sumie zostawiłam Tż prawie wolną rękę i wole Oliwię niż Wiktorię, więc będa najwyżej dwie Oliwki (a tak wogole to imię mojej ulubionej bohaterki z Fringe więc się cieszę )

Napisane przez antoinette

Kobietki, jakie kupujecie materacyki do łóżeczka? Gabi miała grykowo-kokosowy - 10 lat temu takie były polecane, a teraz? jakie się kupuje?

Teraz tez mam gryka-kokos

Napisane przez pstryczek84

u nas jakby byla dziewczynka to tez by byla Julcia. Może nastepnym razem

a propo imienin, my też niedługo mamy imieninki (Sylwie ). wczoraj jakos tak niechcacy wspomnialam mezulkowi ze jak sobie przyoszczedze troche wiecej kasiorki to sobie kupie moje ulubione perfumki. ciekawe czy podłapał temat

U mnie następnym razem o ile przekonam Tż to będzie Szymon

No ja sobie u męża zamowiłam już perfumki albo książkę, zobaczymy na co się zdecyduje

Napisane przez Hosenka*

Jeśli to taki dwustronny, to najpierw na gryce.

O dużo mi to wyjaśniło Ale dlaczego tak???
Siedze na tablicy i dalej kupuję a tyle tego już mam, no ale nie moge się powstrzymać
Kupujecie taka foczke do kąpania malucha?? bo ja się poważnei nad nią zastanawiam.

[BlackSanctum]

Mam pytanie. Ja wiem, że ten temat był już kiedyś poruszany, ale było nas wtedy znacznie mniej i dlatego ciekawi mnie też opinia innych mamusiek...
Dziewczyny, które rodziły SN - jak przebiegał Wasz powrót do siebie po takim porodzie? Tzn gojenie się itp itd - jak długo to trwało i czy przeszkadzało w czymś później?

Ifwka, no niestety, ja mam "alergię" na takie sytuacje, że się tak wyrażę, zwłaszcza, że jest tak duuużo imion na świecie...

[pstryczek84]

Napisane przez Hosenka*

Jeśli to taki dwustronny, to najpierw na gryce.

Co do przewijaków to nie pomogę, bo nie kupuję i nie orientuję się w ogóle.

tak, to jest taki dwustronny. dzieki za odpowiedz

marsi, fajnie wyglada to ciacho, no i rzeczywiście szybko i latwo sie je robi. Już zapisane w zakladkach

[marsi11]

co to jest foczka do kąpania????

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Mam pytanie. Ja wiem, że ten temat był już kiedyś poruszany, ale było nas wtedy znacznie mniej i dlatego ciekawi mnie też opinia innych mamusiek...
Dziewczyny, które rodziły SN - jak przebiegał Wasz powrót do siebie po takim porodzie? Tzn gojenie się itp itd - jak długo to trwało i czy przeszkadzało w czymś później?

u mnie niestety długo bo miałam bardzo dużo szwów
w domu siedziałam na dmuchanym kółku do płwania
a najgorsze jest to,że idioci w szpitalu nie ściągnęłi mi szwów i jak ten debil 6 tygodni w tyłku z nimi chodzilam- lekarka na kontroli jak to zobaczyła to się za głowę złapala

więc liczę że książkowo 6 tygodni dochodziłam do siebie
myślę,że dziewczyny które miały tylko kilka szwów szybciej do siebie dochodzą, sama na sali widziałam laski co siedział z założoną nogą na nogę zaraz po porodzie hehehe

[ilkas]

Witam się z rańca.
Ale ten tydzień lajtowy..od czwartku wolne, więc będzie długi weekend Przez to moja efektywność w pracy spada bo już myślę o wolnym Wczoraj wieczorem miałam załamkę w domu odnośnie tego mojego jedzenia, że za mało jem itd..ale tż mnie od razu pocieszył i przeszło

[adusia1554]

Dzień dobry no ja po śniadaniu, Mała mnie obudziła bo wierciła się pewnie głodna była, bo ssanie miałam niesamowite.

Napisane przez Ewik86

Moja najchętniej buszuje w brzuchu ok północy W dzień jest spokojniejsza.

A moja znów rano potem spokój. No i wieczorem po kolacji jak już sobie usiądę po całym dniu i odpoczywam. W dzień mało się rusza, albo ja nie czuję bo też wiecznie coś robię. Dziś mąż mój zażyczył sobie na obiad kabanosy w cieście francuskim i sos czosnkowy i barszcz do picia No ale zrobię i wieczorem chcę jeszcze zrobić rybę po grecku na święta, a jutro już nie będę miała czasu więc muszę dzisiaj.

Napisane przez hope01

I ja się melduję w kolejnej części,
Delicjanka - chylę czoła

Po wizycie wszystko ok, Małego co prawda słabo na USG widać, bo już taki pozginany, nie wiem ile waży, ale najważniejsze,że wszystko w porządku. Na samolociku, też nic nie znalazła. Dała mi skierowanie na wymaz no i znowu odczyn coombsa po ch*j ? TŻ i ja mamy tą samą grupę krwi
TZ miał dziś rozmowę o pracę, odpowiedź czy od teraz czy na 100 % od stycznia w sobotę dostanie
A, no i L4 jutro zanoszę

Ja i mój TŻ tak samo

Napisane przez ninagg

WITAM SIĘ W NOWYM WĄTKU!!!!

Ja dziś znów ciężki dzień w pracy miałam, jestem padnięta. Nic mi się nie chce, ale was nadrobiłam.


Moja też jest główką w dół i mi nóżkami prawą stronę uciska. I staje się to coraz bardziej uciążliwe i bolesne, aż jestem delikatnie spuchnięta i skórę mam zdrętwiałą.



Ja też nie lubię spać bez męża. jego nieobecność w łóżku = moja nieprzespana noc.



Samochód to skarbonka bez dna, ale jaka wygoda. My też w sierpniu wydaliśmy majątek na remonty, ale w zimę będziemy wozić naszą córkę więc trzeba o samochód zadbać.



To u nas mowiła główna położna, że do 4 cm podają.



Mam ten fotelik muszę jeszcze tylko wanienkę dokupić. Fotelik jest bardzo fajny, stabilny i moim zdaniem wygodny. Zakupiłam go, bo moja kuzynka mi go polecała.


W szkole rodzenia można się dowiedzieć wielu rzeczy. Ja też dużo wiem, ale dowiedziałam się o zwyczajach panujących w szpitalu, dostałam listę co mam wziaść ze sobą, zobaczyłam oddział. Jutro mam spotkanie z stomatologiem dziecięcym ( temat, który bardzo mnie interesuje). A mąż z wykładów bardzo jest zadowolony.



Ja proszek dzidziusia zakupiłam, a kosmetyki kupie hippa. Mają najmniej chemii a jak coś będzie się działo to dopiero jakieś lecznicze.



Mój głęboki pępek już jest super płytki, ale jeszcze nie wyskoczył. A krechy nadal nie mam. Ja nawet nie chcę mysleć jak nasze ciało się pozmienia. Ja to już w depresję wpadam.

Ja myć okapu też nie lubię, ale czasem trzeba



To co oni powariowali, mój tato take rachunki dostaje, ale on firmę prowadzi i maszyny ma. Debile



Zobaczysz będzie dobrze wszystko, weź jeszcze pod uwagę że na USG granica błędu jest 500 g. Emilka urodzi się duża i silna zobaczysz

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------



Zapisane, przy najbliższej okazji wypróbuję.

Moja jeszcze napewno główkę ma u góry bo kopie tam na dole, śmieszne uczucie.

O tak auto to skarbonka my 2 miesiące temu wymienialiśmy całe zawieszenie kupe kasy poszło a w grudniu przegląd i ubezpieczenie, no ale cóż poradzić jak bez auta to jak bez ręki. Dobrze że opony mieliśmy dobre z zeszłego roku i nie trzeba było kupować.

Napisz jak się dowiesz czegoś ciekawego od stomatologa
Ja też kupiłam hippa

Napisane przez Aga8484

Witam się z rana
Wczoraj na SR też nie dowiedziałam się niczego czego bym już nie wiedziała. No może z wyjątkiem zobrazowania przez położną nacięcia krocza. Miałam wrażenie, że bardzo nas namawiają, by nie podpisywać zgody na nacięcie
A tak to omawiała poszczególne fazy porodu. Fajna babeczka wczoraj była. A i co mnie zdziwiło, że w 2 fazie porodu tyle osób będzie na sali. Łącznie wszystkich prawie 10 osób. I że jak jest obchód a ty rodzisz to ten obchód na salę porodową też przychodzi Już to widzę lekarz się pyta "jak się pani czuje?" a ja między skurczami " świetnie "

Wczoraj sypnęło u mnie śniegiem, ale dziś już śladu nie ma. Ciekawe jak dziś będzie. Pogoda paskudna.

A i wylicytowałam płaszczyk na allegro, mam nadzieję, że będzie ok, niby się wymierzyłam no ale. Mężowi się nie podobał , ale ja już nie mam w czym chodzić.

to tak jak mój brat wybudzają go po operacji i lekarz pyta Panie Dawidzie ile ma Pan lat na co mój brat a który mamy rok

Napisane przez Ifwka

100 Lat dla męża
Ja to chodze po tej biedronie jak ślepa bo nigdy nic nie widzę, muszę dzisiaj dobrze sie rozejżeć. Miałam kupowac ten kombinezon z biedronki ale dostałam dwa od kuzynki i jeszcze jeden od bratowej więc myślę że wystarczy

Mi się też ten wózek spoko widzi, sama mam maritę na dużych kołach i myślę że nawet w zimie się będzie spoko jeździć

U mnie też tak, podobno potem poza brzuchem też w atkich godzinach dzidzia będzie najaktywniejsze

Wiec ja też spróbuję z hippi
Okap lubię myś od czasu jak w perfekcyjnej pani domu był ana to patent: najpierw przecieram wodą z płynem do naczyń, a potem na ręcznik kuchenny odrobinkę oleju i się szybciutko poleruje, bez wysiłku.
Przepis zapisany tez czekał będzie na wypróbowanie

Ja mam przegląd na mikołaja a ubezpieczenie na Święta, to tak w ramach prezentu chyba

Witam się wreszcie i ja w nowej części

U mnie wczoraj mega awantura byłam, bo Tż zadzwonił do szkoły i wyszło że Młoda ma dwie nowe uwagi ( a już na początku roku była jedna sprawa poważna z zachowaniem) no i się wydarł na nią nieźle, a potem jeszcze jej matka zadzwoniła to i na nią wylał żale (że nie interesuje się i nie wspiera nas, tylko bezkrytycznie wierzy Młodej a ona taka święta nie jest); myślałam że jeszcze z rozpędu mi się oberwie ale się opanował... na szczęscie bo i tak już się troszkę zdążyłam zdenerwować. No i Młoda ma znowu szlaban na komputer i komórkę i na wyjścia; zobaczymy tylko jak długo to nią podziała.

Delicjanko zmień mi proszę datę porodu na 22 luty, dopisz moje imię Sylwia, i imię malutkiej - wstępnie mamy ustalone Oliwia.

Chciałam Julke ale podobno u mnie teraz same Julki chrzczone

U mnie w biedronce też jeszcze są te kocyki wczoraj widziałam.
Kombinezonów na pewno wystarczy ja mam 2 ciepłe i 1 większy tak na początek wiosny trochę cieńszy.
A może macie jakiś patent na czyszczenie piekarnika? Nie cierpię tego robić.
Z tymi Julkami naprawdę tak jest i to już od jakiegoś czasu. U mnie w bloku jak z dwóch klatek się dzieci zbiorą to jest 5 Julek i 6 urodziła się jakoś pół roku temu. Co więcej jak pracowałam w zerówce 2 lata temu to też mieliśmy w klasie 3 Julki i 2 Wiktorie.

Napisane przez djerba

Dzieńdoberek dziewczyny...

Ahhh....a ja chora córa już wyzdrowiała, a za to przeszło na mnie..mam katar, kaszel i gardło boli
no i jakiś taki depresyjny klimat mi się włączył.... marzę o powrocie do normalnego ciałka...z dnia na dzień czuję się jak wieeeelka foka....

Współczuję ja cały zeszły tydzień chorowałam.

[Ewik86]

Cześć dziewczynki. U mnie kolejny pochmurny dzień. Śnieg wciąż leży - normalnie zima w pełni

Napisane przez Ifwka

U mnie też tak, podobno potem poza brzuchem też w atkich godzinach dzidzia będzie najaktywniejsze

Też o tym słyszałam i jeśli jest to prawda to narzekać nie będę W nocy mam spokój, tzn. śpię i mała mnie nie budzi. Nad ranem też. Zaczynam ją czuć dopiero po śniadaniu. Jeśli więc tak ma się budzić, to byłoby super - wolę, żeby szalała o północy niż nad ranem


Przepis na ciasto od marsi też zapisałam. Takie proste przepisy są idealne dla mnie

[pstryczek84]

Tak sobie czytam opis 31 tygodnia ciązy i zobaczcie na co natrafilam

Jeśli w szpitalu opłacasz „cegiełkę” za poród rodzinny, nie zapomnij wziąć rachunku. Będziesz potem mogła tę sumę odliczyć od podatku.

to prawda?

dla zainteresowanych podaje stronke gdzie mozna obliczyc wage dzidziusia. mi sie sprawdzila
https://mamotoja.pl/kalkulatory_artykul,2373.html

[adusia1554]

Napisane przez ewulkaaa

dzień dobry dziewczyny z rana i w nowym wątku

ja dziś pospałam do 9 aż samej mi się wierzyć nie chce, bo ostatnio to 6 rana zazwyczaj należy do mnie

byłam wczoraj u endokrynologa, na szczęście wszystkie tarczycowe wskaźniki mam w normie i mogę przyjść za 2 miesiące dopiero

co do zmieniającego się ciała - wczoraj miałam taką megazałamkę, pojawiają mi się wstydliwe dolegliwości, których pewnie nie ma nawet moja 84-letnia babcia i chociaż się mnie nie pytał, obiecałam TŻowi że za rok o tej porze znów będę młodą laską i że nie musi się martwić na co on, że przecież nawet teraz jestem laską, a ja dalej swoje, że jak już znów będę laską to będziemy zaje.bistą, młodą i atrakcyjną parką z cudownym dzieckiem

mam ochotę coś dzisiaj upiec, ale nie mogę za dużo czasu spędzić nad tym ciastem, bo kurcze od razu mnie brzuch pobolewa... macie jakiś pomysł?

Ja wczoraj też miałam megazałamkę. Najbardziej obawiam się o moje piersi jak będą wyglądać po karmieniu itd. Mam bzika na ich punkcie. Od dawna dbam o nie szczególnie kremiki, masaże, ćwiczenia itd. Ech mam nadzieję że będą dobre. Najchętniej to bym nie karmiła piersią no ale przecież to najlepsze dla dziecka więc poświęcę się.

Napisane przez Hosenka*

Jeśli to taki dwustronny, to najpierw na gryce.

Co do przewijaków to nie pomogę, bo nie kupuję i nie orientuję się w ogóle.

W takim razie to skoro najpierw na gryce to kiedy zmienić na kokos bo też mam ten materacyk?

Napisane przez ILLUSION

Ja właśnie jak czytałam w necie to to pudełko z nivea miało dobre opinie, tylko te chusteczki strasznie drogie. Kupię pewnie jednorazowo a później już będę uzupełniała innymi.


Jeśli chodzi np. o kremik do smarowania buźki dziecka jak wychodzimy na wiatr czy mróz to w wielu źródłach czytałam że najlepszy jest Nivea - krem na każdą pogodę, bo w przeciwieństwie do innych nie ma na początku listy w składzie wody, co jest ważne zwłaszcza zimą.

Tak ja też kupiłam ten na każdą pogodę z nivea wszystkie mamy mi go polecały

Napisane przez marsi11

co to jest foczka do kąpania????

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------




u mnie niestety długo bo miałam bardzo dużo szwów
w domu siedziałam na dmuchanym kółku do płwania
a najgorsze jest to,że idioci w szpitalu nie ściągnęłi mi szwów i jak ten debil 6 tygodni w tyłku z nimi chodzilam- lekarka na kontroli jak to zobaczyła to się za głowę złapala

więc liczę że książkowo 6 tygodni dochodziłam do siebie
myślę,że dziewczyny które miały tylko kilka szwów szybciej do siebie dochodzą, sama na sali widziałam laski co siedział z założoną nogą na nogę zaraz po porodzie hehehe

A jak myślicie w jakim czasie po porodzie można zacząć ćwiczyć??? Bo mam taki plan że do czerwca chcę ważyć 57kg

[gochaa_p]

witam się w kolejnej części ... i na razie tyle

syn mnie zaraził jelitówką i wymiotuję non stop, nie mam sił na nic

miłego Wam życze dzieczęta

[mala_19kw]

Czesc mamusie. Ja dzis troche pospalam bo w nocy żołądek mnie bolał jak cholera. Jestem wlasnie po sniadaniu bo moje maleństwo sie upominalo.

Alez ladnie dzis słońce święci brakuje tylko białego puchu

[gochaa_p]

Napisane przez BlackSanctum

Mam pytanie. Ja wiem, że ten temat był już kiedyś poruszany, ale było nas wtedy znacznie mniej i dlatego ciekawi mnie też opinia innych mamusiek...
Dziewczyny, które rodziły SN - jak przebiegał Wasz powrót do siebie po takim porodzie? Tzn gojenie się itp itd - jak długo to trwało i czy przeszkadzało w czymś później?

Ifwka, no niestety, ja mam "alergię" na takie sytuacje, że się tak wyrażę, zwłaszcza, że jest tak duuużo imion na świecie...

ja byłam nacinana i mnie krocze trochę bolało (nawet siedziałam na poduszce) ale to tylko przez pierwszych kilka dni. Miałam natomiast probelmy z kupą :/ po prostu mnie bolało jakby mi się szwy rozrywały :/ No i seks na początku nie był przyjemny, jakby się drugi raz dziewictwo traciło

[Ewik86]

Napisane przez gochaa_p

witam się w kolejnej części ... i na razie tyle

syn mnie zaraził jelitówką i wymiotuję non stop, nie mam sił na nic

miłego Wam życze dzieczęta

Oj bidula, obyś szybko wróciła do zdrowia

[laurka23]

Napisane przez Hosenka*

Jeśli to taki dwustronny, to najpierw na gryce.

Co do przewijaków to nie pomogę, bo nie kupuję i nie orientuję się w ogóle.

Hosenko nie odwrotnie? Kurczę wszędzie czytam że najpierw dziecko śpi na kokosie a jak się przewracać zaczyna i wstawać to się na grykę przerzuca, coby dziecię masowało. Jak to w końcu jest?

[Ifwka]

Napisane przez adusia1554

Ja wczoraj też miałam megazałamkę. Najbardziej obawiam się o moje piersi jak będą wyglądać po karmieniu itd. Mam bzika na ich punkcie. Od dawna dbam o nie szczególnie kremiki, masaże, ćwiczenia itd. Ech mam nadzieję że będą dobre. Najchętniej to bym nie karmiła piersią no ale przecież to najlepsze dla dziecka więc poświęcę się.

Mój Tż mówi że jemu się obwiśniete podobają i nie będzie miał nic przeciwko ( ciekawe co będzie później mówił), bo teraz mam za twarde do ...pewnych rzeczy

Napisane przez gochaa_p

witam się w kolejnej części ... i na razie tyle

syn mnie zaraził jelitówką i wymiotuję non stop, nie mam sił na nic

miłego Wam życze dzieczęta

Napisane przez gochaa_p

ja byłam nacinana i mnie krocze trochę bolało (nawet siedziałam na poduszce) ale to tylko przez pierwszych kilka dni. Miałam natomiast probelmy z kupą :/ po prostu mnie bolało jakby mi się szwy rozrywały :/ No i seks na początku nie był przyjemny, jakby się drugi raz dziewictwo traciło

Dużo zdrówka, a długo czekaliście z tym seksem

[pstryczek84]

A tak w ogole to sie wczoraj troche wkurzyłam. jak odbieralismy te mebelki to zapytalam sie jeszcze o ten foteliki ktore maja pasowac do isofixa.
i co? i
pani powiedziala ze jak chcemy ten fotelik 0-13 do iso fixa to trzeba dokupic baze do tego bo inaczej bez bazy nie da rady a sama ta baza ok 500zl
i teraz nie wiem czy kupic sam fotelik na pasy czy jednak odlozyc troche kasy i kupic ta baze
i jak cos to polecala foteliki maxicosi bo te sa najbardziej uniwersalne, tzn pasuje do wiekszosci wozków

[djerba]

Napisane przez gochaa_p

ja byłam nacinana i mnie krocze trochę bolało (nawet siedziałam na poduszce) ale to tylko przez pierwszych kilka dni. Miałam natomiast probelmy z kupą :/ po prostu mnie bolało jakby mi się szwy rozrywały :/ No i seks na początku nie był przyjemny, jakby się drugi raz dziewictwo traciło

uffff ja się cieszę zatem, że miałam cc i że teraz też będzie.... pipka nie naruszona heh problemy z qpą też za to miałam..musiałam o czopki prosić, bo tak się bałam że mi rozerwie szwy

[Lenova]

Napisane przez djerba

Aha, i tak piszecie o tych kosmetykach dla dzidzi, to może ja napiszę Wam co ja będę kupować :

http://www.biomania.pl/kremy-do-rak-...la-150-ml.html
http://www.drogerianaturalna.pl/kosm...bio-300ml.html
http://www.mustela.net.pl/p/1569/MUS...-i-dzieci.html


Sade używała też organicznych kosmetyków i bynajmniej w jej przypadku się sprawdziły. nie uczulały.. wydaje mi się, że warto troszkę więcej wydać kasy dla takiego małego delikatnego ciałka..
Babydream niby też mają dobry skład, ale zupełnie się nie sprawdziły...balsam nie nawilżał, szampon nie mył dostatecznie dobrze włosów (ale u nas to trzeba wziąć poprawkę, bo Szadka ma w końcu afro )
Kosmetyki hippa za to uczulały, więc odstawiłam i dopiero spróbowałam jak mała była większa, ale zapach mi nie odpowiadał i nic dobrego dla skóry nie robiły..

No..to tyle z mojej strony jeśli chodzi o kosmetyki

Bardzo fajne te kosmetyki, ja to w ogóle mam fioła na punkcie "bio mazideł" :P , a te wszystkie które wymieniłaś stosowałaś razem jako uzupełnienie , czy jeszcze coś miałaś do tego? W ogóle można tych kosmetyków używać od 1 dnia życia?
Ja to chciałabym uniknąć wielkiej ilości tych smarowideł , najchętniej kupiłabym jedną uniwersalną rzecz, bo nie lubię dużych ilości kosmetyków ani dla siebie i dla dziecka też bym nie chciała.
Jeśli chodzi o babydream to niby ma najmniej tych chemikalii i sztucznych składników ale nie przemawia do mnie , chusteczek kiedyś używałam dla siebie to wydawały mi się za suche i zapach mi nie podchodzi.

Napisane przez ILLUSION

Ja właśnie jak czytałam w necie to to pudełko z nivea miało dobre opinie, tylko te chusteczki strasznie drogie. Kupię pewnie jednorazowo a później już będę uzupełniała innymi.


Jeśli chodzi np. o kremik do smarowania buźki dziecka jak wychodzimy na wiatr czy mróz to w wielu źródłach czytałam że najlepszy jest Nivea - krem na każdą pogodę, bo w przeciwieństwie do innych nie ma na początku listy w składzie wody, co jest ważne zwłaszcza zimą.

No właśnie na zimę takowy z nivea zakupiłam, jak czytałam właśnie skład to wydał mi się najlepszy bo właśnie bez wody.

Napisane przez gochaa_p

witam się w kolejnej części ... i na razie tyle

syn mnie zaraził jelitówką i wymiotuję non stop, nie mam sił na nic

miłego Wam życze dzieczęta

Ojej to współczuje, kuruj się tam

[eff8]

Witam sie

dziekuje za odpowiedzi co do glukozy po 13 bede miala wyniki wiec sie okaze co i jak

co do dochodzenia po porodzie Sn to ja przez miesiac nie moglam usiedziec na tylku tak mnie bolala rana (bylam nacinana) szwy mialam rozpuszczalne wiec same odpadaly po jakims tam czasie....
ogolnie to pilnowalam tej rany tzn. nie kucalam za bardzo nie rozciagalam sie itd bo balam sie zeby mi sie szwy nie rozeszly.. Pierwszy seks po tez nie byl zbyt przyjemny ale pozniej juz ok..
No i ogolnie jak juz przestala bolec rana to w niczym mi to nie przeszkadzalo i ze tak powiem zle to tez nie wyglada

[Hosenka*]

Napisane przez laurka23

Hosenko nie odwrotnie? Kurczę wszędzie czytam że najpierw dziecko śpi na kokosie a jak się przewracać zaczyna i wstawać to się na grykę przerzuca, coby dziecię masowało. Jak to w końcu jest?

Ja czytałam, że własnie najpierw na gryce, chodzi o kręgosłup. A potem na twardszy kokos

[sylwietta1988]

Napisane przez pstryczek84

Ze mnie taka ciota - sirota że na wczorajszej wizycie zapomnialam sie zapytac jak jest dziecię ułożone kurka, ja to nie wiem jak wy to wyczuwacie ze bobo jest głowką w gól albo lezy w poprzek

a propo imienin, my też niedługo mamy imieninki (Sylwie ). wczoraj jakos tak niechcacy wspomnialam mezulkowi ze jak sobie przyoszczedze troche wiecej kasiorki to sobie kupie moje ulubione perfumki. ciekawe czy podłapał temat

fakt, te argumenty sa nie do przebicia p.s. wyobraziłam sobie ciebie na tych czworakach

odnosnie ruchów- mnie wczoraj wieczorem kopał po żebrach, wiec pewnie sie okręcił główką na dól, ale to dopiero pierwszy raz tak poczułam, a do tej pory brzuch w każdą strone falował i czułam kopniaki to tu to tam

nie łudź się kochana, że załapie ja już wiem, ze jedynym wyjsciem jest zaprowadzic małza do sklepu i kazac mu zaplacic za wybrany przeze mnie prezent teraz zazyczyłam sobie stylowy zegar na komode do sypialni bo wlasnie taką elegancką mamy a ja wypatrzyłam tydzień temu taki jaki chciałam

Napisane przez ewulkaaa

mam ochotę coś dzisiaj upiec, ale nie mogę za dużo czasu spędzić nad tym ciastem, bo kurcze od razu mnie brzuch pobolewa... macie jakiś pomysł?

może zebra? prosto, łatwo i smacznie

[ninagg]

Napisane przez Lenova

tak to ja chciałam, dziekuję ;*
W takim razie jak dla mnie wygrywa chyba Hipp ale jeszcze nad bambino się zastanawiam.


No niestety z dnia na dzień jest coraz ciężej, dziąsła to mi krwawią już od poczatku ciąży praktycznie, do zatkanego nosa też już się powoli przyzywczajam , ja się tylko boje jednej rzeczy- że to dolegliwości po porodzie nie zniknął


Sen jak jak z jakiejś dionizyjskiej uczty


No to kuruj się domowymi sposobami, jak najszybciej.
Ja też marzę za swoim dawnym ciałem, za energią, siła eh...

Witam się z rana , nie wyspałam się ale to już norma , aczkolwiek Blanka dzisiejszej nocy bardzo nie buszowała , tylko mąz mnie obudził jak z nocki wrócił , ale nadrobił że kupił mi pyszne świeżutkie pączuszki

Ja z bambino kupiłam krem ochronny, używam go dla siebie od dobrych kilku lat i jest jak najbardziej ok.

Mi też troszkę dziąsła krwawią, ale biorę rutinoscorbin. Jak odstawiłam to była masakra.