|
|
#61 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Jeśli chodzi o terapie to tak, mam zamiar...
Po tym co czytam zdecydowałam się na to... chce iść tam gdzie chodzi również on, bo tam zdążyli już zapoznać się z tą sytuacją... Poza tym obiecałam sobie, że jeśli jeszcze raz wróci pijany to nie patrząc na nic po prostu odejdę.... Tylko boje się trochę, żeby nie próbował znów mnie prosić o szansę. |
|
|
|
|
#62 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Ale on BĘDZIE próbował. Nie ma co do tego wątpliwości. To od Ciebie zależy, czy dalej będziesz naiwna, czy zatrzymasz się na chwilę i pomyślisz "ej, a która to już szansa?". Dziewczyno, szansę się daje RAZ. Jeden, jedyny RAZ. Każde kolejne przeprosiny i obietnica poprawy to pie*dolenie o gruszkach na wierzbie.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#63 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
A na terapię idź - dla siebie, aby nie schrzanić sobie życia przy agresywnym facecie, który po pijaku cię uderzył, bo to co się teraz zdarza, stanie się normą potem. |
|
|
|
|
|
#64 |
|
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Dziewczyno, traktujesz się jak plastikowy worek do którego palant, którego jak twierdzisz kochasz, wyrzuca najbardziej zepsute odpady. Jako dorosłe dziecko alkoholików powiem Ci, że świadomie pakujesz się w niezłe bagno, nie chce Ci się zmienić tej sytuacji, bo przecież misio po kolejnym wyskoku nie będzie pił aż tydzień. Masz dopiero 19 lat 2,5 roku to bardzo króciutko, serio, masz ogromną szansę ułożyć sobie życie z mężczyzną, nie burakiem który traktuje Cię jak śmiecia
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
przeczytalas mojego posta autorko? co sadzisz o mojej radzie?
Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#66 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
Nie chcesz z nim być i wiesz dlaczego nie chcesz, prawda? Więc myśl o tym, gdy najdzie Cię chęć do powrotu do niego. Zastanów się co ten powrót da – dobrze wiesz, że nie da niczego dobrego, a tylko zrani Cię i sprawi, że jeszcze bardziej namieszasz sobie w emocjach. Cytat:
No i zawsze możesz dodatkowo pisać w tym wątku na Wizażu. Jeśli zaczniesz walczyć o samą siebie, to wiele Wizażanek na pewno będzie Cię tutaj wspierało.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#67 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Sądzę, że mogłabym spróbować zrobić jak mówisz, ale rodzinę mam teraz daleko, koleżanki bałyby się pewnie być świadkami tego. Zostaje tak jak pisałam, mój przyjaciel który ostatnio również oberwał od niego, ale nie pozostał dłużny.
Myślę, że mogłabym go o to poprosić. |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#68 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
A na wsparcie swojego przyjaciela tez nie możesz liczyć po rozstaniu?
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
|
|
|
|
#69 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Mogę, tylko jest jeszcze taki problem, że ja się temu przyjacielowi podobam... Zawsze był we mnie zakochany, więc boje się, że będzie chciał to wykorzystać.
|
|
|
|
|
#70 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Skąd wiesz skoro nawet nie chcesz ich poprosić o pomoc? Tu nie chodzi o to, żeby one się rzucały na tego faceta czy coś, tylko żeby cię wspierały gdy dopadną cie jakieś wątpliwości. Potrzebujesz kogoś kto ci powie, że dobrze robisz odchodząc od niego, kogoś kto przypomni ci, że facet jest agresywny i uderzy cię znowu, nawet jeśli chwilowo jest miły, przeprasza, daje prezenty...
To naprawdę nie jest takie straszne do zrobienia, żeby koleżanki uciekły od ciebie przerażone i nie spróbowały pomóc
|
|
|
|
|
#71 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Jedna z moich przyjaciółek uważa, że to ja jestem tą złą w związku i że nie mam co narzekać... Co prawda nie mówiłam jej o wielu sytuacjach, ale jej podejście mnie zniechęca...
|
|
|
|
|
#72 |
|
zuy mod
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Dziewczyno
![]() Słuchaj, moja przyjaciółka była 2 lata z facetem, który może nie pił i nie bił, ale był w wielu innych kwestiach patologiczny. Też chciała odejść, ale nie umiała. W końcu pewnego dnia pomogłam się jej spakować i wyprowadzić. A jak przyjechał z kwiatami to już się nie dała. W myślach powtarzała, że nie może bo to nic nie znaczy. Też tak możesz!
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
|
#73 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
Wtedy trudniej ci będzie mieć własne słowo w nosie. |
|
|
|
|
|
#74 | ||||
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2012-10-31 o 15:28 |
||||
|
|
|
|
#75 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
Trochę wiary w ludzi!
|
|
|
|
|
|
#76 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
nie jestem ubezwłasnowolniona, ale nie chce żeby narobił sobie nadziei bo za bardzo go lubię i szanuje, żebym go miała w jakikolwiek sposób ranić... Już raz narobił sobie nadziei (chociaż powtarzałam, że nic z tego) a potem miał chłopak dół...
A to, że ona tak mówi nie zniechęca mnie do zerwania z nim tylko do rozmowy z nią na ten temat. Bo skoro uważa, że on wyzywa mnie od idiotek i jeszcze gorszych bez powodu i mówi kolegom, że mu się bzykać chce i dlatego do mnie musi dziś iśc to dla niej nie powód bym mogła narzekać to wybacz, ale sądze, że co bym jej nie powiedziała to ja byłaby winna. Mam jedną przyjaciółkę która by mi pomogła, ale ona za miesiąc wychodzi za mąż i póki co nie chce jej psuć nastroju, niech się dziewczyna cieszy. |
|
|
|
|
#77 | |
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Ale jak mu nie dasz sygnału, że jesteś nim zainteresowana, to nie ma podstaw żeby sobie robić nadzieję. Jesteście przyjaciółmi i tyle, bez względu na to czy Ty jesteś w związku czy nie. Jak mu nie dasz podstaw do tego, by uważał inaczej, to nie będzie Twoją winą jeśli i tak sobie coś pomyśli. Możesz go poprosić o pomoc jako przyjaciela - na tym przyjaźń polega.
Co do koleżanki - nie masz innych? Widocznie ona sama jest typem, który uważa, że lepsze jakiekolwiek męskie gacie niż żadne. Podeślij jej swojego narzeczonego, może zrobisz im obojgu przysługę.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#78 |
|
Mów mi Rosia :)
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Rujnujesz właśnie życie sobie, mam nadzieję, że nie wpadniesz na pomysł, żeby zajść w ciążę z tym potworem.
Mój ojciec i równie wspaniała matka są alkoholikami, którzy, oczywiście, leczenia nie potrzebują. Jak byłam mała, pił ojciec, lał matkę, a potem przynosił kwiaty (a mnie czekoladę). Potem matka zaczęła pić, zaczęli się zdradzać, zadłużać się, w miedzyczasie pojawił się mój braciszek i tak by pewnie ciągnęło się to piekło dalej, gdyby dziadkowie od strony taty nie wpadli z niezapowiedzianą wizytą. Matka i ojciec mają zabrane prawa rodzicielskie zarówno w stosunku do mnie jak i do brata i całe szczęście. Nienawidzę ich i naprawdę jest mi wstyd, że są moimi rodzicami. nie wspominam już o problemach psychicznych, jakie mi zafundowali swoim pijaństwem. Skoro jesteś już na tyle dorosła, żeby zaręczać się, to jak rozumiem, jesteś na tyle dorosła, żeby pomyśleć logicznie i zobaczyć, gdzie będziesz za 10 lat, jeśli będzie tkwiła przy alkoholiku. Pociągnie na dno nie tylko ciebie, ale i wasze dzieci i rodziny. Ogarnij się kobieto, bo naprawdę mam ochotę tobą potrząsnąć.Facet traktuje cię jak zbiornik na spermę, nie szanuję cię i jeszcze okłamuje, a ty kochasz misiaczka? Terapia i to natychmiast - to moja rada. I nie "mam zamiar", tylko zmobilizuj się i zadzwoń jeszcze dziś na infolinię po poradę, ktoś ci na pewno pomoże. Edytowane przez rochelle_ Czas edycji: 2012-10-31 o 15:47 |
|
|
|
|
#79 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Ja byłam rok w związku z alkoholikiem...nie pił codziennie ale regularnie...nie bił, nie wyzywał za to okradał nie tylko mnie...były awantury potem jego przeprosiny i moja naiwność że się zmieni...nie zmienił się...gdy okazało się że kolejny raz starcił pracę przez alkohol, że mnie okłamywał i znów okradł spakowałam się i odeszłam...nie było to łatwe bo kochałam go...poza tym bo przez ten rok zniszczył moje poczucie własnej warości, myślałam że bez niego sobie nie poradzę, że nikt mnie już nie pokocha...nawet nie wiem kiedy mnie tak uzależnił od siebie...przez kilka miesięcy stawał na głowie bym wróciła ale mnie to już nie nie interesowało...pokochałam spokój i poczucie bezpieczeństwa...teraz jestem już z kimś innym i jestem szczęśliwa i bezpieczna...
|
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
A ja Ci dam radę.
Nie rozumiem dlaczego (który raz to piszę? zgrozo) uważasz,że lepsza jest miłość przy której facet Cię w końcu zatłucze od samotności (a być może w praktyce znalezienia "normalnego" partnera)!? Nigdy tego nie pojmę. Najlepiej dać się wyzywać ,tłuc, żeby Tobą pomiatali,ale że "kochasz" to poczekasz aż Cię zabije w końcu . Dziwny jest ten świat..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
|
|
|
|
#81 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#82 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Okej, zrozumiałam co miałam zrozumieć.
Postanowiłam, że jeśli wróci pijany jeszcze raz to odchodzę, wyprowadzam się gdzieś do kogoś żeby mnie nie znalazł. Ale na razie poobserwuje jak mu idzie walka z alkoholizmem. Moja ciotka jest z facetem, który miał wielki problem z alkoholizmem i przez to rozwiódł się z byłą żoną a teraz nie pije już 15 lat... Udało mu się zaprzestać temu, więc jest on żywym przykładem, że da się. Więc zobaczymy... Ale Wy wszyscy mi świadkami, jeśli jeszcze raz wróci pijany... na razie nie pije dokładnie 9 dni... |
|
|
|
|
#83 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
Tylko, ze kazda z tych osob sama musiala podjac decyzje o nie piciu bo przeciez nie zwiazesz alkoholika i nie przywiazesz do kaloryfera zeby nie pil. ---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ---------- I jeszcze jedno. Jak chcesz facetowi pomoc i naklonic go do leczenia badz zaprzestania picia, to musisz miec silna psychike. Jezeli jestes slaba psychicznie to jemu nie pomozesz a sobie jedynie zaszkodzisz. |
|
|
|
|
|
#84 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Rozumiem, ale on chce. Sam mi powiedział, że chce iśc na terapie i się leczyć bo bardziej zalezy mu na mnie niż na alkoholu... I samo to, że podjął taki krok i zaczął się leczyć daje mi jakąś małą iskierkę nadziei.
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
Pisałam chyba na pierwszej stronie przykład z mojej rodziny. WSZYSCY są po stronie dziewczyny, wspierają, tłumaczą, a ona głupia daje mu kolejne szanse. W piwnicy jej nie zamkną i nie odetną od świata, byle się z nim nie kontaktowała...
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
|
|
|
|
#86 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Też znam taki przypadek, ale mam nadzieje, że ja tak nie będę postępować...
|
|
|
|
|
#87 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Cytat:
Niektorzy nie biora pod uwage, ze ukochany, nawet najwspanialszy na swiecie moze sie uzaleznic chociazby od lekow wypisywanych przez lekarza. To w cale nie jest rzadkie zjawisko. Uzalezniaja sie i kobiety i mezczyzni. I to nie dlatego, ze zajadaja sie tabletkami dla fazy i popadaja w nalog ale dlatego, ze niektore leki po dluzszym czasie powoduja uzaleznienie. Przy odstawianiu stopniowym takich lekow czesto wystepuje agresja i ciekawa jestem czy dziewczyny piszace "zostaw go bo uzalezniony" odeszlyby od partnera bo podczas odstawiania lekow by je zwyzywal (co sie zdarza). |
|
|
|
|
|
#88 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
przecież postępujesz. Ile razy sobie wmawiałaś, że to ostatni raz, że jeszcze jeden wyskok i koniec?
Nie masz silnej psychiki, więc nawet się nie baw w ratowanie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 6 103
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Niestety, ale to jest związek patologiczny... Można podejrzewać, że twój TŻ jest uzależniony od alkoholu. Jeśli nie chcesz od niego odchodzić musicie rozpocząć terapię... I to jak najszybciej.
__________________
MYŚLI I SŁOWA BY ZNOWU BUDOWAĆ NOWY DZIEŃ, NOWY, NOWY DZIEŃ... |
|
|
|
|
#90 |
|
zuy mod
|
Dot.: Mój narzeczony jest agresywny po alkoholu.
Minia, nie wierz mu. Teraz mówi, że nie chce pić - ale średnio chce mi się w to wierzyć. Żeby alkoholik NAPRAWDĘ chciał wyjść z nałogu musi sięgnąć dna. Inaczej - wszystko na nic.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:32.





















