Czy mam uważać na zachowanie partnera? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-07, 13:44   #61
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

A jaki masz plan co do TŻ? Chcesz mimo wszystko ratować związek? Czy jednak coś tam zaczęło Ci świtać i nie dasz się robić w bambuko?
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 13:47   #62
Ana186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 139
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Chyba dopiero jak złapiesz go za rękę, to uwierzysz.

Jeszcze kilka postów temu byłaś gotowa mu wszystko wygarnąć, teraz znowu go usprawiedliwiasz. Jak chcesz, to akceptuj wszystko dalej, udawaj szczęśliwą.
To nie są czysto koleżeńskie relacje.
Wygarnąć i tak wygarnę. To się nie zmieni. Muszę się tylko odpowiednio przygotować. Poza tym początek rozmowy też był inny. Mówiłyśmy o podejrzeniach, nielojalnym zachowaniu etc. Teraz dyskusja sprowadziła się do tego, że mnie zdradza, a ja jestem naiwna. Idąć tym tokiem zmienia się nieco sytuacja i nie mam już braku lojalności i szacunku, a ewentualną zdradę. Tu juz inaczej muszę się przygotować. Nie usprawiedliwiam go. Tylko tłumaczę, bo sama już ie wiem jak jest naprawdę. Powinnam de facto przygotować się na rozmowę tak jak wcześniej chciałam, powiedzieć to co należy plus ewentualnie przycisnąć go co do zdrady. Nie ewentualnie, a na pewno. Ambitnie, ale to dla mnie najlepsze. Mam chwile. Usiądę, pomyślę, co chcę powiedzieć, jak ma to wyglądać i podejmę stosowną decyzję co dalej. Ja już po prostu opadłam z sił... Za dużo tego.

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
A jaki masz plan co do TŻ? Chcesz mimo wszystko ratować związek? Czy jednak coś tam zaczęło Ci świtać i nie dasz się robić w bambuko?
Świta. I kiełkuje. Tak jak wspomniałam powyżej muszę się zastanowić i przemyśleć sprawę. Ocenić realnie sytuację i to jaką chcę mieć przyszłość. Jakie chce mieć życie.
Ana186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 13:48   #63
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Na pewno sie sam przyzna...
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 13:49   #64
Nuova
( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Avatar Nuova
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Autorko, przeczytaj sobie wątek z pierwszej strony Intymnie - "Zdrada (?) i co dalej?". Tam też facet obiecywał na kolanach, że do niczego nie doszło, że niewinne spotkania

Ja na Twoim miejscu bym postawiła wszystko na jedną kartę i podpuściła Twojego TŻ. Podejdź do niego z poważną miną i powiedz: "Wiem wszystko", a jak będzie się dopytywał o co chodzi to odparuj: "Ty już wiesz". Jest duża szansa, że wtedy wszystko wyjdzie na jaw

Edytowane przez Nuova
Czas edycji: 2012-11-07 o 13:50
Nuova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 13:49   #65
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Ludzie zwykle działają bardzo schematycznie i powielają swoje zachowania z poprzednich związków w kolejnych, dlatego na Twoim miejscu nie łudziłabym się, że potrakuje Ci inaczej niż swoje byłe i, że okaże Ci jakieś szczegółne względy. Tym bardziej, że masz wyraźne dowody na to, że on nie zmienił swojego stylu życia dla Ciebie i nie zamierza tego robić. Tacy jako on mają we krwi potrzebę flirtu, ogrzania się w ciepełku adoracji i zdrady (emocjonalnej albo fizycznej). To bardzo często stały rys ich osobowości. Oni są stali, tylko one się zmieniają.
Jeśli zależy Ci na posiadaniu partnera, który będzie zapatrzony w Ciebie a nie w inne panie i jeśli nie chcesz ciągle przymykać oczu na krętactwo i pokątne działania, to jak najprędzej ewakuuj się z tej relacji. Twoje prośby , groźby czy nawet ulitmatum niewiele zmienią. Co najwyżej on pociśnie Ci kolejną pogadankę o potrzebie zaufania w związku, albo będzie się po prostu lepiej maskował. A jego prawdziwa natura i tak wypełznie na wierzch raczej prędzej niż później. Flirciarze jego pokroju nie nadają się do stabilnego związku z kimś nastawionym na wyłączność , mogą jedynie odnaleźć się w lużnych układach z osobami o podobnych skłonnościach do flirtu i o podobnych zapatrywaniach na pokątne ekscesy i (nie)wierność.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 13:49   #66
Jagoda1982
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

dziewczyny slusznie pisza, taki czlowiek sie nie zmieni. bedzie potrzebowal, tego ciaglego flirtu, adoracji, zdobywania kolejnej...
i cos ode mnie-zaloze sie ze ma konta na wszelkich mozliwych portalach erotycznych...
__________________
Never give up under strain,
Keep your head up day by day,
You're the only one to live your life.
Jagoda1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 13:50   #67
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Myślę, że Ty już podjęłaś decyzję - dla mnie taka rozmowa znaczy jedno - wypad z baru
Nie będziesz mu przecież chyba przeszkadzać w wyrywaniu wszystkiego, co się rusza.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-07, 13:56   #68
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Dziewczyno, czy Ty normalna jestes? Serio sie zastanawiam po przeczytaniu tych wszystkich postów. Wiesz, ze sie umawia z inną babą, z którą flirtuje, wiesz, ze flirtuje z innymi, czego zreszta nawet nie kryje, a do tego wymaga jeszcze zaufania, no komedia. Ja mysle, ze na tych delegacjach rowno Cie zdradza, zdradzał i bedzie zdradzał, bo to taki typ i zadna rozmowa tu nie pomoze. A na pewno nie po roku bycia razem.
Ty myslisz, ze dlaczego on woli skasowac smsy niz Ci pokazac? Niby czemu? przeciez o jego flirtach wiesz, wiec co jeszcze tam ukrywa?

I naprawde nie chodzi o to, które panny wiedzą, ze jest z kims, a które nie, ale o jego zachowanie, kompletny brak szacunku do własnej dziewczyny. Przeciez on Cie traktuje jak niepełnosprawną umysłowo wciskaca takie kity i gadki o zaufaniu, naprawde sie dziwie, ze połknełas takie bzdety w tak jasnej sytuacji. Facet Cie zdradza ewidentnie na Twoich oczach, na 100% nie tylko smsowo, bo od smsa sie zaczyna, a celem i skutkiem jest łozko, a nie pisanie.
Na Twoim miejscu wstrzymałabym sie z rozmową, co by nie wyczyscił historii telefonu, przejrzała telefon, zeby wiedziec na czym stac i czy jest sens rozmawiac.
No ale Ty sie prawdy boisz, tyle czasu zyłas w swoim swiecie fantazji, ze juz nawet nie ogarniasz jak Ci po rogach grał pod Twoim nosem. W imię czego akceptowałas jego flirty? Jeny po co komu taki facet?? I sorry nie wierze, ze takie stado za nim gania, a on sie wzbrania, bo zajety, musi niezle sciemniac i lawirowac wkoło, ze ma wianuszek fanek, które jesli o Tobie wiedzą, zapewniam Cie, nie dowiedziały sie o Tobie nic miłego. Byc moze i Ty w jego wersji dla nich jestes wariatką, z która jest z litosci, bo jesli by Cie opuscił, zrobiłaby sobie np cos złego. Obstawiam cos takiego.
Zgadzam się w 100% Świetne podsumowanie dla tej sytuacji.

DOKŁADNIE. Też piszę sobie ze swoim facetem takie sms-y (bo czytając to co napisałaś założę się, że koleś sobie flirtuje nieźle z kobietami, pewnie często pisząc dosadnie, co ma na myśli i z wzajemnością) żeby się bardziej nakręcić i potem mieć lepszy seks. Myślisz, że dorosły facet o jakichś tam potrzebach seksualnych zadowala się jakimiś sms-kami tylko?

Nie bądź naiwna.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:
Napisane przez Jagoda1982 Pokaż wiadomość
d
i cos ode mnie-zaloze sie ze ma konta na wszelkich mozliwych portalach erotycznych...
Skoro jest takim babiarzem to w sumie to by się zgadzało. A jak nie na wszystkich erotycznych to na bank na jakichś randkowych.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2012-11-07 o 13:54
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 14:04   #69
Ana186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 139
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Myślę, że Ty już podjęłaś decyzję - dla mnie taka rozmowa znaczy jedno - wypad z baru
Nie będziesz mu przecież chyba przeszkadzać w wyrywaniu wszystkiego, co się rusza.
Podjęłam. Ech.

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Zgadzam się w 100% Świetne podsumowanie dla tej sytuacji.

DOKŁADNIE. Też piszę sobie ze swoim facetem takie sms-y (bo czytając to co napisałaś założę się, że koleś sobie flirtuje nieźle z kobietami, pewnie często pisząc dosadnie, co ma na myśli i z wzajemnością) żeby się bardziej nakręcić i potem mieć lepszy seks. Myślisz, że dorosły facet o jakichś tam potrzebach seksualnych zadowala się jakimiś sms-kami tylko?

Nie bądź naiwna.

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------



Skoro jest takim babiarzem to w sumie to by się zgadzało. A jak nie na wszystkich erotycznych to na bank na jakichś randkowych.
Myślicie, że to możliwe? Portale erotyczne? W gruncie rzeczy seks lubi.

---------- Dopisano o 15:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Nuova Pokaż wiadomość
Autorko, przeczytaj sobie wątek z pierwszej strony Intymnie - "Zdrada (?) i co dalej?". Tam też facet obiecywał na kolanach, że do niczego nie doszło, że niewinne spotkania

Ja na Twoim miejscu bym postawiła wszystko na jedną kartę i podpuściła Twojego TŻ. Podejdź do niego z poważną miną i powiedz: "Wiem wszystko", a jak będzie się dopytywał o co chodzi to odparuj: "Ty już wiesz". Jest duża szansa, że wtedy wszystko wyjdzie na jaw
Czytałam ten wątek. Dlatego teraz tu jestem. Mam swój wątek.

Takie podpuszczanie chyba w tym wieku nic nie daje. Chociaż może jak zrobiłabym groźną minę i wyglądała na nabuzowaną to by było bardzo wiarygodne. Ale nie mam przekonania czy chce mi się bawić w jakieś gierki aktorskie. Mam już od tego mistrza.
Ana186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 14:43   #70
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Kolejna, która związała się ze źle rokującym facetem, licząc, że on się zmieni.

Przecież on ewidentnie Tobą manipuluje!
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 15:07   #71
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Kolejna, która związała się ze źle rokującym facetem, licząc, że on się zmieni.

Przecież on ewidentnie Tobą manipuluje!
- dokładnie; a na dodatek jako córka babiarza powiem tak: nie idź tą drogą, nie idź; ni chyba że zdrady, baby na boku wliczysz w koszta posiadania chłopa. Sama nigdy nie chciałabym mieć faceta w typie babiarza, widziałam, jak to przeżywała moja matka. Nigdy.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 15:44   #72
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Masakra. Widzę poważny problem tak w ogóle do rozważenia. Dziewczyny, czym innym jest wybaczenie/zrozumienie pewnej przeszłości swojego partnera, zrozumienie, czemu podejmował takie decyzje, a nie inne, kiedy ten partner wykazuje się minimalną refleksją na temat swojego życia, czym innym jest łapanie babiarza i drania z ohydną, obrzydliwą przeszłością i liczenie, że teraz to jest inaczej. Facet, który zdradzał swoją partnerką to jest czerwone światło jak dla mnie. Facet, który utrzymuje gęste, przypadkowe kontakty seksualne - czerwone światło. Ludzie się nie zmieniają jak za dotknięciem magicznej różdżki. Czasami, niekiedy, mogą wypracować pewne rzeczy, zmienić swoje zachowania, to prawda. Ale na Boga, nie liczmy na cuda.

Mężczyzna, który flirtuje z mężatką i dzieciatą jest nie tylko sukinkotem, ale również skrajnie nieodpowiedzialną osobą, która dla chwili przyjemności jest gotowa niszczyć własny i cudzy związek. Najgorszy sort partnera - bez refleksji, bez skrupółów, bez empatii, bez pomyślunku. Mężczyzna, który wyciera sobie gębę tekstami o zaufaniu, kiedy pisze erotyczne smsy z koleżankami, kiedy ewidentnie nie szanuje swojej kobiety i dobitnie pokazuje swoim zachowaniem jest po prostu parszywym manipulatorem.

NIGDY nie sprawdziłam telefonu swojemu eks TŻtowi, przez 4,5 roku związku i wzajemnie. Jestem w 100% pewna, że pomimo naszego rozstania i niemiłych jego aspektów, że mnie nie zdradził i że byłam szanowana. A nasz związek, przypominam, rozpadł się w niemiły sposób. Nie mieści mi się w głowie, że można się godzić na takie zachowanie, na jakie Ty się godzisz. Żaden partner nie powinien robić czegokolwiek podobnego do tego, co robi Twój partner.

I właśnie jako osoba, która umiała z własnego doświadczenia rozstać się po niemal 5 latach związku i po roku zaręczyn - bo czasem tak trzeba - mówię Ci: RZUĆ GO.

Nie, on się nie zmieni.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 16:53   #73
ricca166
Wtajemniczenie
 
Avatar ricca166
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Masakra. Widzę poważny problem tak w ogóle do rozważenia. Dziewczyny, czym innym jest wybaczenie/zrozumienie pewnej przeszłości swojego partnera, zrozumienie, czemu podejmował takie decyzje, a nie inne, kiedy ten partner wykazuje się minimalną refleksją na temat swojego życia, czym innym jest łapanie babiarza i drania z ohydną, obrzydliwą przeszłością i liczenie, że teraz to jest inaczej. Facet, który zdradzał swoją partnerką to jest czerwone światło jak dla mnie. Facet, który utrzymuje gęste, przypadkowe kontakty seksualne - czerwone światło. Ludzie się nie zmieniają jak za dotknięciem magicznej różdżki. Czasami, niekiedy, mogą wypracować pewne rzeczy, zmienić swoje zachowania, to prawda. Ale na Boga, nie liczmy na cuda.

Mężczyzna, który flirtuje z mężatką i dzieciatą jest nie tylko sukinkotem, ale również skrajnie nieodpowiedzialną osobą, która dla chwili przyjemności jest gotowa niszczyć własny i cudzy związek. Najgorszy sort partnera - bez refleksji, bez skrupółów, bez empatii, bez pomyślunku. Mężczyzna, który wyciera sobie gębę tekstami o zaufaniu, kiedy pisze erotyczne smsy z koleżankami, kiedy ewidentnie nie szanuje swojej kobiety i dobitnie pokazuje swoim zachowaniem jest po prostu parszywym manipulatorem.

NIGDY nie sprawdziłam telefonu swojemu eks TŻtowi, przez 4,5 roku związku i wzajemnie. Jestem w 100% pewna, że pomimo naszego rozstania i niemiłych jego aspektów, że mnie nie zdradził i że byłam szanowana. A nasz związek, przypominam, rozpadł się w niemiły sposób. Nie mieści mi się w głowie, że można się godzić na takie zachowanie, na jakie Ty się godzisz. Żaden partner nie powinien robić czegokolwiek podobnego do tego, co robi Twój partner.

I właśnie jako osoba, która umiała z własnego doświadczenia rozstać się po niemal 5 latach związku i po roku zaręczyn - bo czasem tak trzeba - mówię Ci: RZUĆ GO.
Nie, on się nie zmieni.
Popieram.Tacy ludzie się nie zmieniają.Lepiej pocierpieć teraz kilka miesięcy,niż potem stracić wiele lat w nieszczęściu,lub co gorsza,całe życie.Daj znać autorko,co i jak.
ricca166 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 21:27   #74
JustShe
Rozeznanie
 
Avatar JustShe
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

LOL, nie wierze, ty tak serio pytasz czy masz uwazac? Po 1 nie zamieszkalabym z kims tak szybko, po 2 facet widac ze nie umie utrzymac ptaszka w spodniach.
__________________
M. : *
JustShe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 09:05   #75
Ana186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 139
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Drogie Wizażanki,

otóż jestem po głębokich przemyśleniach. Powiedziałam o tej sytuacji siostrze. Jest w szoku. Edyta, powiedziała, że najchętniej by mu przywaliła W każdym razie zbrzydło mi to... Zbrzydło mi jego podejście, niejasności, kobiety. Dla mnie to ewidentny brak szacunku. Wina leży po środku... On jest jaki jest, a ja dodatkowo mu przyzwalałam na takie zagrywki, nie ograniczając go. Dając mu wolność... I dałam jej dużo. Za dużo. Najchętniej bym go udusiła. Nawet nie chce mi się z nim rozmawiać wiecie? Mam jakieś obrzydzenie, zniesmaczenie... Zostane chociaż do jutra u siostry. I najlepsze, dzisiaj mi powiedział przez telefon, że ma wyjazd na 2 dni. Począwszy od dzisiaj. JUż nawet nie myślę, zobojętniałam. Mam to w nosie. Siostra mi radzi, że mogę spróbować powalczyć, na zasadzie postawienia wszystkiego na jedną kartę. Ten jeden jedyny ostatni raz...
Ana186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 09:15   #76
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Wg mnie w tej sytuacji wina nie lezy wcale posrodku. Jedyną Twoja "winą" było wybranie takiego faceta, a nie dawanie mu jakiejs wolnosci. Normalny facet powinien znac granice, nie trzeba go pilnowac jak pieska i zakładac smyczy. To nie Twoja wina dziewczyno, ze on jest nie fair.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 09:20   #77
piadina
Przyczajenie
 
Avatar piadina
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 25
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

I jeszcze wyjazd sobie zaplanował! Kanalia jedna...
piadina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 09:41   #78
Ana186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 139
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez piadina Pokaż wiadomość
I jeszcze wyjazd sobie zaplanował! Kanalia jedna...
Tak myślę... Palnę mu, że jade z nim do Wrocławia. Ciekawa jestem reakcji. Powiem, że chce spędzić z nim ten czas, wieczorem wyjdziemy się zabawić etc. Ciekawe co zrobi? Jeszcze go trochę podręczę. Zobaczę jak się wije piskorz
Ana186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 09:54   #79
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Ana186 Pokaż wiadomość
Siostra mi radzi, że mogę spróbować powalczyć, na zasadzie postawienia wszystkiego na jedną kartę. Ten jeden jedyny ostatni raz...
Powiedz siostrze, że walczy się o rzeczy, o które warto walczyć. ten facet to śmieć, odpad. O takie rzeczy się nie walczy.
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 09:59   #80
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Moja siostra na miejscu Twojej cytuję: "wyrwałaby mu jaja". Żeby już więcej nie mógł się z nikim zabawiać.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 11:32   #81
Ana186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 139
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Moja siostra na miejscu Twojej cytuję: "wyrwałaby mu jaja". Żeby już więcej nie mógł się z nikim zabawiać.
Słusznie.

Teraz już myśle na chłodno, bez większych emocji. Nieco się zdystansowałam. Wiem, że chcę najlepiej dla samej siebie, a szkoda mojego czasu na takie sytuacje jak wyżej opisana przeze mnie. Delikwent był w szoku, że chcę z nim jechać w delegacje. Nie, nie, nie trzeba. Będziesz się nudzić i takie tam. Jestem ciekawa kto ucierpi. Szef czy może jakaś panienka

Wiecie dlaczego to robię? Dla satysfakcji. Nie chcę wyrównywać rachunków. Mogłabym się z kimś umówić czy przespać, ale to nie ma sensu. Chcę zachować godność i mieć poczucie, że chociaż ja byłam fair. Odczuć taką wyższość. A pławię się w tym jak widzę jego reakcje. Jak wcześniej wspomniałam ciekawi mnie jak faktycznie wije się piskorz
Ana186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 11:36   #82
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Ana186 Pokaż wiadomość
Tak myślę... Palnę mu, że jade z nim do Wrocławia. Ciekawa jestem reakcji. Powiem, że chce spędzić z nim ten czas, wieczorem wyjdziemy się zabawić etc. Ciekawe co zrobi? Jeszcze go trochę podręczę. Zobaczę jak się wije piskorz
Albo farbą pomaluj mu ptaka w paski. Będzie się wstydził zdjąć gacie przed inną
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 11:47   #83
Ana186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 139
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Visez Pokaż wiadomość
Albo farbą pomaluj mu ptaka w paski. Będzie się wstydził zdjąć gacie przed inną


Za "słaba" kara. Nie nie. To musi byc coś mocniejszego Zaraz puszcze wodze fantazjom...
Ana186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 11:52   #84
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

O matko, ale burdel

Ja rozumiem swobode towarzyską w związku, brak ograniczeń itp, ale jednak kiedy wiążę sie z jakimś mężczyzną to bezwzględnie oczekuję, by dał wszystkim swoim fankom do zrozumienia, kto tu jest królową I nie wyobrażam sobie, żeby mój partner zapraszał jakieś obce mi baby na kawę, ewentualnie jak bardzo mu zalezy możemy zaprosić ją oboje. I tyle. Szanuj siebie dziewczyno, bo jak widać partner Cię nie uszanuje
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 12:01   #85
Ana186
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 139
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Soso Pokaż wiadomość
O matko, ale burdel

Ja rozumiem swobode towarzyską w związku, brak ograniczeń itp, ale jednak kiedy wiążę sie z jakimś mężczyzną to bezwzględnie oczekuję, by dał wszystkim swoim fankom do zrozumienia, kto tu jest królową I nie wyobrażam sobie, żeby mój partner zapraszał jakieś obce mi baby na kawę, ewentualnie jak bardzo mu zalezy możemy zaprosić ją oboje. I tyle. Szanuj siebie dziewczyno, bo jak widać partner Cię nie uszanuje
Burdel?

Bezwzględnie... Bardzo ładne słowo i bardzo popieram jego uzycie w Twojej wypowiedzi.

Nie wiem... Po Waszych postach, po przeyśleniach, po radzie przyjaciółki chyba w nocy spłynęła na mnie jakaś tajna moc Doznałam olśnienia i otrząsnęłam się. Najbardziej mnie uwiera moje własne postępowanie. To, że mogłam dać się tak omamić, tak... zmanipulować. To jest sensowne wyrażenie. Teraz mam wrażenie jakbym na powrót była sobą, silną babką. Wy tę wiarę we mnie samą spotęgowałyście i za to Wam dziękuję Widzicie jak niewiele trzeba, aby zacząć myśleć, widzieć pewne rzeczy, kalkulować... Nie chcę sobie zniszczyć życia poprzez takie coś. Już jeden zły związek miałam. Wystarczy. Dość. Więcej nie trzeba. Podręczę mojego luego, a noż jeszcze coś wypłynie, albo nagle się okaże, że był grzeczniutki Pobożne życzenie z tym ostatnim. W każdym razie dość. Pan się zdziwi. Oj tak. Dzisiaj na chłodno już się nie wściekam. Emocje opadły, pozostało racjonalne myslenie.

P.S. Wizaż działa lepiej niż niejeden terapeuta Dziękować Twórcom

Edytowane przez Ana186
Czas edycji: 2012-11-08 o 12:12
Ana186 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 12:23   #86
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Ana186 Pokaż wiadomość
Burdel?

Bezwzględnie... Bardzo ładne słowo i bardzo popieram jego uzycie w Twojej wypowiedzi.

Nie wiem... Po Waszych postach, po przeyśleniach, po radzie przyjaciółki chyba w nocy spłynęła na mnie jakaś tajna moc Doznałam olśnienia i otrząsnęłam się. Najbardziej mnie uwiera moje własne postępowanie. To, że mogłam dać się tak omamić, tak... zmanipulować. To jest sensowne wyrażenie. Teraz mam wrażenie jakbym na powrót była sobą, silną babką. Wy tę wiarę we mnie samą spotęgowałyście i za to Wam dziękuję Widzicie jak niewiele trzeba, aby zacząć myśleć, widzieć pewne rzeczy, kalkulować... Nie chcę sobie zniszczyć życia poprzez takie coś. Już jeden zły związek miałam. Wystarczy. Dość. Więcej nie trzeba. Podręczę mojego luego, a noż jeszcze coś wypłynie, albo nagle się okaże, że był grzeczniutki Pobożne życzenie z tym ostatnim. W każdym razie dość. Pan się zdziwi. Oj tak. Dzisiaj na chłodno już się nie wściekam. Emocje opadły, pozostało racjonalne myslenie.

P.S. Wizaż działa lepiej niż niejeden terapeuta Dziękować Twórcom
Trzymam kciuki
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-08, 12:32   #87
Syla_
Zakorzenienie
 
Avatar Syla_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 240
Dot.: Czy mam uważać na zachowanie partnera?

Cytat:
Napisane przez Ana186 Pokaż wiadomość
Burdel?

Bezwzględnie... Bardzo ładne słowo i bardzo popieram jego uzycie w Twojej wypowiedzi.

Nie wiem... Po Waszych postach, po przeyśleniach, po radzie przyjaciółki chyba w nocy spłynęła na mnie jakaś tajna moc Doznałam olśnienia i otrząsnęłam się. Najbardziej mnie uwiera moje własne postępowanie. To, że mogłam dać się tak omamić, tak... zmanipulować. To jest sensowne wyrażenie. Teraz mam wrażenie jakbym na powrót była sobą, silną babką. Wy tę wiarę we mnie samą spotęgowałyście i za to Wam dziękuję Widzicie jak niewiele trzeba, aby zacząć myśleć, widzieć pewne rzeczy, kalkulować... Nie chcę sobie zniszczyć życia poprzez takie coś. Już jeden zły związek miałam. Wystarczy. Dość. Więcej nie trzeba. Podręczę mojego luego, a noż jeszcze coś wypłynie, albo nagle się okaże, że był grzeczniutki Pobożne życzenie z tym ostatnim. W każdym razie dość. Pan się zdziwi. Oj tak. Dzisiaj na chłodno już się nie wściekam. Emocje opadły, pozostało racjonalne myslenie.

P.S. Wizaż działa lepiej niż niejeden terapeuta Dziękować Twórcom
Powodzenia
__________________

Syla_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.