klopotliwa dziewczyna, - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-11-14, 14:30   #61
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

Dokładnie zaraz się dowiemy jeszcze, że ona tak poza tym to go bije i ciągle okłamuje, a później że rok temu nie kupiła mu prezentu na urodziny. Śmieszny ten wątek jest
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-14, 22:29   #62
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

Cytat:
Napisane przez stefan87 Pokaż wiadomość
dyskutowalismy o tym z moimi znajomymi że powinni mimo wwszystko zaprosic Agatel, szczerze to mam pretensje że postapili jak postapili.
I dlatego poszedłeś na tę parapetówkę (nieważne na ile)?
To tak jakby dziecko narozrabiało, a mimo wszystko spotkałoby je za to coś fajnego: "Jasiu, jestem na Ciebie zła, więc za karę pójdziemy do kina, bo bardzo chciałeś" A potem byłoby wielkie zdziwienie, że dziecko coraz bardziej niegrzeczne

Reasumując: miałeś pretensje, to nie powinieneś iść na imprezę - poszedłeś, a więc tym samym pokazałeś im, że wszystko jest ok
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 07:56   #63
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

Cytat:
Napisane przez stefan87 Pokaż wiadomość
Temat mial brzmiec troche inaczej. Nie mam zamiaru też prac jej brudow na forum... Jest między nami jak jest. Chcę żeby było lepiej. Wiekszosc osob wypowiadajacych się nie potrafi czytac że zrozumieniem przez co robi się balagan. I co za tym idzie powstaja glupie posty. Niestety tylko pare osob potrafi spojrzec na sprawe obiektywnie. Ale lepsze to niż nic.z postow wynika że ma prawo się obrazic, ale nie w takim stopniu jak to zrobila. Bo dovrze o tym wie że jest dla mnie najwazniejsza i mogę podawac bardzo wiele przykladow aby to potwierdzic!!!
'Ci którzy się nie zgadzają ze mną'

'Ci którzy mi przytaknęli'

Jakie to przewidywalne
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 08:58   #64
Karina877
Przyczajenie
 
Avatar Karina877
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

Hej, po pierwsze za sam tytuł wątku "kłopotliwa dziewczyna" masz u mnie przegrane... jaka kłopotliwa dziewczyna? Napisałeś, że chcesz od nas dowiedzieć się czy zrobiła źle, a tytułując tak ten wątek już sam wiesz, że to ona jes zła a Ty jesteś święty ( owszem nigdzie tego nie piszesz "jestem święty" ale tak przedstawiasz swoją osobę ). Od samego początku oceniasz i przedstawiasz Agatę w złym świetle i od razu widząc wątek nastawiłam się na ewidentną winę dziewczyny, która robi Ci niewiadomo jakie wyrzuty, pretensje itd...a tutaj co się okazuję? Że zawaliłeś i nie umiesz przyznać się do błędu... Zacznijmy od początku... poszedłeś na impreze i się ... zatrułeś ... takich masz świetnych kolegów, że nie mogli zawiadomić o tym Agaty? A może po prostu było im to na ręke, bo może się pokłócicie... Następnie zamiast iść do Agaty, bo wiadome że była zła to zaprosiłeś znajomych... nie mówiąc już o dzwonieniu po znajomych w trakcje kłótni.... na każdym kroku pokazujesz Agacie, że oni są ważniejsi od niej! Czy Ty tego nie widzisz? I dalej... Agata wyciąga do nich rękę, żałuje że wybuchła, chce nawiązać kontak raz, drugi.... przez telefon, osobiście i nic!!! Co ona ma na kolanach ich przepraszać? I za co? To nie ona ich w to wplątała tylko Ty...! Ok, nie wpuściła ich do mieszkania, ale która dziewczyna w czasie kłótni chciałaby się pokazywać innym ludziom...;/ I jeszcze lepsze... parapetówka...co z tego że byłeś tylko godzine!!! Agata prosiła Cię żebyś nie szedł i to nie dlatego, że zabrania Ci wyjść z kimś innym, tylko dlatego, że Twoi znajomi najzwyczajniej w świecie ją olewają i buntują przeciwko Tobie, wszystkich zaprosili w parach, tylko Ciebie samego...no sorry...!!! Skoro masz tak wspaniałych przyjaciół, to czemu nie powiesz im, że kochasz Agatę i albo akceptują Was razem albo w ogóle... ;/ Widzisz, Ty nie umiesz bez nich żyć! Poszedłeś tam tylko po to, żeby sie przywitać, na drugi dzień znowy spotkanie z nimi, na trzeci pewnie też. A czy nie mogłeś wtedy pokazać Agacie, że to ona jest dla Ciebie najważniejsza, że zawsze będziesz stał za nią i zostać...żal mi Agaty!!! A na dodatek widzę, że nic do Ciebie nie dociera, tyle osób Ci tu mówi, że jesteś winny a Ty nadal swoje, że Agata taka i taka... Pewnie ja tez zostane nazwana za tą, co nie umie interpretować itp. itd...mylisz się, umiem i to bardzo dobrze rozumiem!!!

Nie cierpię u facetów czepiania się szczegółow i nie patrzenie na całokształt. Mówiłeś, że Agata obraziła się jak jakaś dziewczyna dała Ci zdjęcie kotków na tablice ( facebook to złoooo:P ) i myślisz, że to głupota bo kto o taki szczegół się kłóci...myśle, że tu nie chodzi o to, a czy ta osoba była jakoś z Tobą wczesniej związana, kontaktowałes się z nią, nie lubi Agaty, a może Agata miała powód żeby być o nią zazdrosna?? Zastanów się, bo kłótnie nie biorą się ze sczegółów, tutaj jest głębsze podłoże...i składa się na nie wiele dni, miesięcy, wiele wydarzeń....

Mówiłeś, że Agata ma teraz obronę, więc wiadomo, że potrzebuje teraz dużo wsparcia i spokoju...i to normalne, że jest nerwowa, na dodatek powiedziałeś, że chodzi na terapię, czyli jak mniemam pracuje ze swoimi problemami.... dociera to do niej, że czasami za często wybucha, chyba, że tutaj chodzi o coś innego ( ale to Wasze srawy nie wnikam) ale faktem jest, że to ona mimo tylu spraw na głowie stara się rozwiązywac problemy, a Ty w swojej osobie ich nie widzisz....

Zastanów się, co jest dla Ciebie najważniejsze, i czy jesteś ze znajomymi w związku czy z Agatą, bo taki układ tutaj nie przejdzie, jak na prawdę Ci na Niej zależy to jej to pokaż i znajomym również, nie pozwól, żeby znajomi tak traktowali Twoją dziewczynę... To tyle ode mnie....
Karina877 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 09:01   #65
Karina877
Przyczajenie
 
Avatar Karina877
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

Będe pisać w cześciach bo całośc, nie chce mi od razu przepuścić, bo musi być sprawdzone przez administratora...

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Hej, po pierwsze za sam tytuł wątku "kłopotliwa dziewczyna" masz u mnie przegrane... jaka kłopotliwa dziewczyna? Napisałeś, że chcesz od nas dowiedzieć się czy zrobiła źle, a tytułując tak ten wątek już sam wiesz, że to ona jes zła a Ty jesteś święty ( owszem nigdzie tego nie piszesz "jestem święty" ale tak przedstawiasz swoją osobę ). Od samego początku oceniasz i przedstawiasz Agatę w złym świetle i od razu widząc wątek nastawiłam się na ewidentną winę dziewczyny, która robi Ci niewiadomo jakie wyrzuty, pretensje itd...a tutaj co się okazuję? Że zawaliłeś i nie umiesz przyznać się do błędu... Zacznijmy od początku... poszedłeś na impreze i się ... zatrułeś ... takich masz świetnych kolegów, że nie mogli zawiadomić o tym Agaty? A może po prostu było im to na ręke, bo może się pokłócicie... Następnie zamiast iść do Agaty, bo wiadome że była zła to zaprosiłeś znajomych... nie mówiąc już o dzwonieniu po znajomych w trakcje kłótni.... na każdym kroku pokazujesz Agacie, że oni są ważniejsi od niej! Czy Ty tego nie widzisz? I dalej... Agata wyciąga do nich rękę, żałuje że wybuchła, chce nawiązać kontak raz, drugi.... przez telefon, osobiście i nic!!! Co ona ma na kolanach ich przepraszać? I za co? To nie ona ich w to wplątała tylko Ty...! Ok, nie wpuściła ich do mieszkania, ale która dziewczyna w czasie kłótni chciałaby się pokazywać innym ludziom...;/ I jeszcze lepsze... parapetówka...co z tego że byłeś tylko godzine!!! Agata prosiła Cię żebyś nie szedł i to nie dlatego, że zabrania Ci wyjść z kimś innym, tylko dlatego, że Twoi znajomi najzwyczajniej w świecie ją olewają i buntują przeciwko Tobie, wszystkich zaprosili w parach, tylko Ciebie samego...no sorry...!!! Skoro masz tak wspaniałych przyjaciół, to czemu nie powiesz im, że kochasz Agatę i albo akceptują Was razem albo w ogóle... ;/ Widzisz, Ty nie umiesz bez nich żyć! Poszedłeś tam tylko po to, żeby sie przywitać, na drugi dzień znowy spotkanie z nimi, na trzeci pewnie też. A czy nie mogłeś wtedy pokazać Agacie, że to ona jest dla Ciebie najważniejsza, że zawsze będziesz stał za nią i zostać...żal mi Agaty!!! A na dodatek widzę, że nic do Ciebie nie dociera, tyle osób Ci tu mówi, że jesteś winny a Ty nadal swoje, że Agata taka i taka... Pewnie ja tez zostane nazwana za tą, co nie umie interpretować itp. itd...mylisz się, umiem i to bardzo dobrze rozumiem!!!

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Nie cierpię u facetów czepiania się szczegółow i nie patrzenie na całokształt. Mówiłeś, że Agata obraziła się jak jakaś dziewczyna dała Ci zdjęcie kotków na tablice ( facebook to złoooo:P ) i myślisz, że to głupota bo kto o taki szczegół się kłóci...myśle, że tu nie chodzi o to, a czy ta osoba była jakoś z Tobą wczesniej związana, kontaktowałes się z nią, nie lubi Agaty, a może Agata miała powód żeby być o nią zazdrosna?? Zastanów się, bo kłótnie nie biorą się ze sczegółów, tutaj jest głębsze podłoże...i składa się na nie wiele dni, miesięcy, wiele wydarzeń....

Mówiłeś, że Agata ma teraz obronę, więc wiadomo, że potrzebuje teraz dużo wsparcia i spokoju...i to normalne, że jest nerwowa, na dodatek powiedziałeś, że chodzi na terapię, czyli jak mniemam pracuje ze swoimi problemami.... dociera to do niej, że czasami za często wybucha, chyba, że tutaj chodzi o coś innego ( ale to Wasze srawy nie wnikam) ale faktem jest, że to ona mimo tylu spraw na głowie stara się rozwiązywac problemy, a Ty w swojej osobie ich nie widzisz....

Zastanów się, co jest dla Ciebie najważniejsze, i czy jesteś ze znajomymi w związku czy z Agatą, bo taki układ tutaj nie przejdzie, jak na prawdę Ci na Niej zależy to jej to pokaż i znajomym również, nie pozwól, żeby znajomi tak traktowali Twoją dziewczynę... To tyle ode mnie....
Karina877 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 11:22   #66
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

Cytat:
Napisane przez stefan87 Pokaż wiadomość
Było tak że ja wrocilem nad ranem, dziewczyna spala a ja polozylem się dalej spac. Wiedzialem że bedzie kwas bo prawie zawsze jest jak gdzies ide. jak wstalem jej w domu juz nie było. Dzwonilem do niej caly dzien ale ona ani nie odbierala ani nie odpisywala. A znajomi byli w poblizu. Wiec ich zaprosilem. Mineli się przypadkiem gdy wychodzili a ona wracala. Potrafila mi wygarnac że to jej mieszkanie i ona bedzie decydowac kto moze a kto nie przychodzic:.... Wiec sorry .. Uwazam że to troche nie wporzadku...rozumie też sytuacje z nerwowoscia, ja to potrafie zrozumiec duzo latwiej niż ktos nieznajacy danej osoby. Jest mi przykro. Ale musze to wyjasnic.
Więc sorry ale laska ma rację.

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Cytat:
Napisane przez stefan87 Pokaż wiadomość
Nie mowie jaki to ja dobry jestem, ani jaka to ona zła. Tego nie chcę, chodzi mi o wyjasnienie jej podejscia do mnie.bardzo mi się to nie podoba. Kiedys zerwala że mna bo kolezanka wrzucila mi na sciane zdjecie dwoch koteczkow....nie chcę odcinac się od znajomych, ale praktycznie kazdy kontakt czy wyjscie że znajomymi jest jednoznaczne z mniejszym czy wiekszym fochem.
Koteczków? Czy wy w gimie jesteście?

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez stefan87 Pokaż wiadomość
Ja swoja dziewczyne przeprosilem za to że nie dalem znaku zycia. To że zaprosilem 2 osoby do domu bez jej zgody hmm mozna się wadzic, nasz niby wspolny dom. A jednak wszystko we wladaniu jednej osoby??? I mam się pilnowac ze jeśli cos zrobie nie tak to mi wypomni że mieszkanie jest od jej rodziny.????
No raczej powinieneś. Małżeństwem nie jesteście więc mieszkanie nie jest "WASZE".
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 11:32   #67
Karina877
Przyczajenie
 
Avatar Karina877
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 7
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

I jeszcze jedno, nie porównuj Twoich wyjść ze znajomymi, z jej wyjazdami do rodziny! No chyba, że rodzina Agaty Cię nie lubi, nie akceptuje i ją buntują przeciwko Tobie...chociaz to też by było nie to samo, bo jednak rodzina to rodzina...Ale jesli tak jest no to ok, trochę podobieństwa wtedy by było... ale czy tak jest?
Karina877 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-15, 12:49   #68
wiki1122
Przyczajenie
 
Avatar wiki1122
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 25
GG do wiki1122
Dot.: klopotliwa dziewczyna,

A może warto zastanowic się nad tym, czy jest sens kontynuować taki związek? Albo szczerze i otwarcie porozmawiac ze sobą, bez wzajemnego oskarżania się, obwiniania i wypominania...
wiki1122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.