![]() |
#61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
Alkohol jest legalny i czy to oznacza, ze codzienne spozywanie alko nie ma wplywu na ludzka psychike? Tak samo codzienne lub prawie codzienne przyjmowanie THC ma wplyw na czlowieka. Moze powodowac nawet shizofrenie. Do tego THC powoduje zobojetnienie. Facet jara dzien w dzien a ty twierdzisz, ze on cie kocha? Skoro "juz po nim nie widac nawet jak zajara" to znaczy, ze koles jest tak przejarany, ze nie odczuwa uczuc tak jak normalny czlowiek wiec nie wiem o jakiej milosci piszesz. On tkwi w swiecie zobojetnienia, potrzebuje twoich codziennych wizyt, zeby rozladowac poped seksualny a nie dlatego, ze cie kocha. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 740
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
No nie do końca wiedziałam. Wydawało mi się to czymś do przełknięcia, ale teraz już nie.
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940 moja fragrantica http://www.fragrantica.com/member/213446/ Arabistka, w sercu i na papierze ![]() ...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
zastanawiam sie, po co zakladasz kolejny watek o tym buraku? koles jest do odstrzalu na miejscu za swoj charakter i podejscie do ciebie, ale ty jestes slepa i glucha na wszelkie sygnaly. te problemy, ktore opisujesz w swoich watkach to pikus, biorac pod uwage caloksztalt "milosci twojego zycia". zastanawiam sie, jak bardzo siebie nie lubisz, ze tak sie nie szanujesz.
ps. a haszysz to gorsza rzecz niz narkotyki. prosta sprawa - marycha musi byc "mniej szkodliwa", skoro w kilku krajach jest legalizacja marychy, a nie haszu. nie czaisz tego?
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Nie zmieni sie dopoki nie otrzezwieje a nawet jesli kiedys przestanie jarac, to moga po takim czasie niezle kwiatki wyjsc z jego zachowania.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#68 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 740
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
Z własnych obserwacji wiem, że hasz oddziałuje w mniejszy sposób, na osobę palącą, niż marihuana. Opinia subiektywna. Nigdzie nie napisałam niczego o legalizacji haszu. To logiczne, że musi mieć poważniejsze skutki niż marycha - ale ja TEGO na danych osobach nie zaobserwowałam nigdy. ---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ---------- Cytat:
![]() no nie mogę. ![]() To był tylko przykład taki. Żaden polski polityk nie jest dla mnie wyrocznią ![]()
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1261940 moja fragrantica http://www.fragrantica.com/member/213446/ Arabistka, w sercu i na papierze ![]() ...ماتت قلوب الناس ماتت بنا النخوة |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Oj już nie róbcie offtopa o paleniu, jest masa dyskusji o tym na wizażu.
Autorko, mogę zapytać po czym stwierdzasz, że on Cię kocha? Tzn jak Ci to okazuje?
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
Co byście dziewczyny nie napisały powyżej macie odpowiedź ![]() Ech Autorko kiedy Ty sie ockniesz? Kiedy -odpukać- naprawdę ktoś Ci zrobi porządne kuku a Ty później nawet nie będziesz mogła o swoim stanie poinformować swego Gucia bo..ten będzie miał komórkę wyłączoną ?Czy też nie ? Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2012-12-02 o 19:14 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
Nawet nie bierze ich pod uwagę, ani nie przemyśli, bo my te złe, co z góry przekreśliły uczciwego faceta, który nie ma wyboru, musi handlować narkotykami, żeby przeżyć, przecież ją kocha, a to, że ma gdzieś czy staniej jej się krzywda wracając do domu- to pikuś, jak to się mówi 'w każdym związku są wzloty i upadki'. Autorka nie widzi, że ten związek upadł już ładnych kilka miesięcy temu i naiwnie wierzy, że i w tej kwestii misiu się zmieni. Pytanie- kiedy? Za pół roku, rok? Warto tyle czekać, żeby ukochany łaskawie odprowadził bezpiecznie swoją dziewczynę do domu?
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! Edytowane przez leniwca Czas edycji: 2012-12-02 o 19:14 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Faktycznie chyba jesteś, autorko z tej miłości szalona... Zaślepiła Ci kompletnie instynkt samozachowawczy.
Fajnie jest myśleć 'on się przy mnie zmieni', ale na litość boską, pomijając że to dilujący narkoman (przepraszam, jeżeli uraziłam, dla mnie nie ma 'miękkich' narkotyków) z wyrokiem, to koleś kompletnie ma Twoje bezpieczeństwo w d****. Ja bym kopnęła w przepalone 4 litery. Jeżeli mu by na Tobie zależało, stawałby na rzęsach, żeby Cię o tym przekonać i udowodnić, że chce się zmienić i wyjść na prostą. No ale jak królewicz ma oddaną zaślepioną dziewczynę, która jest na każde skinienie... to mu wygodnie. Możesz go kochać, ale kochaj też trochę siebie... On uderza w czułe struny, och jaki to wrażliwy... i dzieci chce z Tobą mieć... Ale w miłości czyny są jednak ważniejsze. A u niego jak widać tylko słowa. Mój facet może nie jest najbardziej romantyczny i wylewny, nie obiecuje gwiazdki z nieba... ale ostatnio mimo że miał na 7 do pracy wstał ze mną o 3, przejechał pół Londynu, żebym bezpiecznie dotarła na lotnisko na 6, a później pracował do 21. To chyba znaczy więcej niż obiecanki-cacanki. Przejrzyj na oczy dziewczyno, bo szkoda żeby ktoś taki zmarnował Ci życie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Czytałam ten wątek razem z tż dziś... i oboje się za łeb chwyciliśmy
![]() A bądź se z bucem - przynajmniej inna dziewczyna na niego nie trafi ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Przebrnęłam przez całość.
Pojawił się syndrom niesłusznie ocenionego i sponiewieranego Misia. Wizażowy klasyk. Albo dziewczyna zmądrzeje i go zostawi albo... pozostanie na etapie na jakim jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
![]() Panna sama przyjeżdza ,wraca po nocach między prostytutkami ,trabią na nią, ale co tam jej miłośc jej wielka Nawet mi Ciebie dziewczyno nie żal |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 364
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Nie wiem co tu komentować... masz faceta - buca i jeszcze z nim jesteś? Jeśli tak to jesteś głupia - pamiętaj, że każdy jest kowalem własnego losu. Odniosłam wrażenie, że jesteś mu potrzebna tylko do zapchania czasu i ew. seksu, jeśli taki jest. Nie kocha Cię na pewno. Mój facet nawet nie pomyślałby, żeby do tej godziny mnie przetrzymywać - to raz, a dwa - nie pozwoliłby mi wracać o tak późnej porze samej. Jak się kogoś kocha to dba się o niego pod każdym względem - poprawiasz mu samopoczucie, robisz jedzonko gdy jest głodny, pocieszasz, gdy jest smutny..., odpowiadasz za niego tak jak za siebie (a przynajmniej tak powinno być). U nas jest jasna umowa - dojeżdżasz do domu - dajesz sygnał. Obudź się dziewczyno bo mi Cię naprawdę szkoda. Nie marnuj się przy nim bo trafiłaś na wyjątkowego du.pka. POBUDKA!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
![]() Ten wątek też pokazałam dziś mojemu tż.... powiedział tylko załamany, że wstyd mu czasem, że jest facetem.... albo że takie wypierdki psują reputację normalnym facetom Edytowane przez chwast Czas edycji: 2012-12-02 o 19:37 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
nyan nyan ^^
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
![]() Nie mogę, trzymajcie mnie. Ten wątek to jakaś katastrofa. Chłoptaś sprzedawał hasz, żeby mieć kasę na opłacenie adwokata w sprawie o dilowanie haszem. Mój typ na wizażową perełkę 2012! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Ej no dobra wierzcie lub nie, ale wiele normalnych, zwykłych osób sprzedaje różne rzeczy i nawet byście ich o to nie podejrzewały a Wy od razu zakłądacie, że to jakiś psychol... Już abstrahując od głownego tematu wątku
![]() Chociaż w połączeniu z tą akcją to pewnie jest taki typowy dilerek, na dodatek niefajny bo wpada ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Trento
Wiadomości: 1 467
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
tak tylko, ze koles nie ma pozwolenia na pobyt, ma jakis wyrok wiec raczej pozwolenia nie dostanie co wiaze sie z prawie zerowymi szansami na normalna prace i przyszlosc z takim osobnikiem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 857
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Wcale nie. Przecież ona go uratuje, jej oddanie go zmieni, a ich miłość pokona wszystko!
__________________
"Ten wie, tamten wie tylko ja nie wiem Może coś przeoczyłem, a może nie znam sam siebie" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 366
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
nikt na Ciebie tu nie próbuje naskoczyć, tylko dziewczyny naprawdę dobrze Ci radzą! kochający chłopak nie robiłby Ci takich akcji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
co za wątki ostatnio powstają na wizażu to dramat jakiś.
![]() ![]() ![]()
__________________
carpe diem ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 544
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Cytat:
![]() ![]()
__________________
carpe diem ♥
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Chcesz odpowiedzi na temat wątku, proszę bardzo.
Twój facet ma w du.. Twoje bezpieczeństwo, nie obchodzi go czy po drodze zostaniesz okradziona, zgwałcona, zabita. Nie obchodzą go również Twoje uczucia, bo gdy Ty mu opowiadasz o swoich obawach to on to zlewa, ignoruje, wręcz naśmiewa się z tego co mówisz. Wtedy gdy Ty się boisz, on świetnie się bawi Twoim kosztem i robi sobie z Ciebie żarty. Nic na to nie poradzisz, bo jego nie interesuje Twoje bezpieczeństwo. Ale nie martw się jeśli coś Ci się stanie, on pochyli się nad Tobą i będzie płakał, bo jest dobrym człowiekiem i Cię kocha. A teraz nie na temat wątku, więc jeśli nie chcesz nie czytaj tego. Czy dobrze zrozumiałam że ten "okres przejściowy" trwa już 10 miesięcy? Ciekawe jak długo jeszcze potrwa to "rozwiązanie tymczasowe" (może jak wasze przyszłe dzieci skończą szkołę przyjdzie odpowiedni moment na rzucenie tego tymczasowego zajęcia). Ale w końcu to "tylko" sprzedaż haszu, a to prawie to samo co sprzedaż bułeczek, więc nie ma sprawy. Właściwie wszyscy palą bez skutków ubocznych,więc dlaczego to jest nielegalne i karalne? To wręcz idealny kandydat na męża, dziwię się czemu Ty jeszcze nie zaciągnęłaś go do ołtarza. Ty szybko go zaobrączkuj i dobrze pilnuj, bo jeszcze inna sprzątnie Ci sprzed nosa ten chodzący ideał. Gratuluje wyboru. Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2012-12-02 o 22:06 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 454
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Moja Droga.
Moj TŻ zawsze po mnie przychodzi na przystanek jak przyjeżdzam do niego. Mało tego zawsze mnie odprowadza jak chce wrócić do domu.(mieszka w parku wie, ze ja sie boje chodzic sama nocą, w dodatku park jest nieoswietlony choc to miasto.)Czy jest słońce, deszcz czy śnieg wie że musi mnie odpowadzic bo ja przyjezdzam do niego przewazne... Kobieto ocknij sie!!!!Bezpieczeństwo to jedna z podstawowych potrzeb,on jej nie realizuje.Pomyśl sobie co bedzie za 5, 10 lat jak bedziecie małżenstwem czy bedzie potrafił zapewnic bezpieczenstwo twojemu dziecku lub dzieciom.Ta myśl sama się tu nasuwa.. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój TŻ nie dba o moje bezpieczeństwo???
Dodam od siebie, że mnie tż też kiedyś nie odprowadzał bo ja mu nie pozwalałam, nie chciałam. Lubiłam wracać sama. Aż do pewnego momentu jak doszło do groźnej sytuacji
![]() ![]() No i dobrze bo dajesz się tak traktować Niektórzy lubią być męczennikami w związkach i dlatego tak to wygląda, że najpierw skomlą jak im źle, ale i tak nic z tym nie zrobią bo tak naprawdę odpowiada im to ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:10.