Starania,problemy i pierwsze objawy ciąży :)- część IV:)

[Kejthx]

Dziewczyny, jakby któraś z Was chciała cos zamówić i skorzystać z darmowej dostawy
www.dziendarmowejdostawy.pl

[lady_malgo]

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

[iza243]

Napisane przez Kejthx

I wzajemnie Izuś

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Dobra, spadam popracować
Dziewczyny ze Szczecina, mam nadzieję, że to nie dotyczy żadnej Was ? http://kontakt24.tvn.pl/temat,pozar-...categoryId=496
Odzywać się więc mi tu po kolei!!!!

Dziewczyny odzywać sie!!!

Napisane przez MarudexuS

Ekspertką niekoniecznie ale to akurat wiem, że można
Castagnus dobre ziółko jest więc mam nadzieję, że Ci pomoże
A i może faktycznie poczekaj do tego 20-21 dc, jeśli nic nie ruszy w wykresie zacznij brać dupka

Dziękuje,tak zrobieJak na razie to widze poprawe 5 dzień już nie mam plamieńCiesze się jak głupia z czegoś co dla innych jest normalne.W następnym cyklu gin mówił że mam już nie brać dupka tylko w 21 dniu badanie progesteronu.Przyjść z wynikiem i będzie myślał co dalej.

[Kejthx]

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

OOO kurka, właśnie Cię chyba myślami ściągnełam
Niedobrze, szybko leć do lekarza, co się dzieje? Bierzesz w ogóle jakieś leki? Może to stres, albo jakieś proszki

[iza243]

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

Lady myślałam co u ciebie.Dziewczyny dopytywały o ciebie.Przykro mi że u ciebie tak nie dobrzeMam nadzieje że lekarz cos zaradzi

[magbes]

Napisane przez Kamildiana

WITAM zajrzałam na wasz wątek i troszkę go prześledziłam jak na razie śledzę dalej i czekam z niecierpliwością czy # się pojawi....

domyslilam sie, ze o @ chodzi... oby nie przyszla zatem

Napisane przez Anulka_p

Przeglądałam twój wykres na 28 dni No piękna ta temperatura. Wyraźny skok Trzymam kciuki i przekazuję fluidy.

Dla wszystkich fluidy

oj oj oj łapie fluidki... oby przeszly
skok moze wyrazny... a;e brakuje mi tam z jednego serduszka kolo 21-22 dc... ale moze bedzie dziewczynka za to,,....

Napisane przez Kejthx

I wzajemnie Izuś

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Dobra, spadam popracować
Dziewczyny ze Szczecina, mam nadzieję, że to nie dotyczy żadnej Was ? http://kontakt24.tvn.pl/temat,pozar-...categoryId=496
Odzywać się więc mi tu po kolei!!!!

melduje sie cala i zdrowa

[Kejthx]

Napisane przez magbes

melduje sie cala i zdrowa

Okej, odhaczona jesteś na liście szczecinianek

[kooocur]

Dzień dobry!

[colorblue]

Napisane przez magdaammm

nie wiem.. bo nie przezywam tego co wy, nie czekam na dni płodne.. chociaz szczerze chciałabym bardzo..

Ale Madziu my tu nie tylko o tym

Napisane przez monini2507

Szejda stara bida u mnie nic się nie zmienia
No i nie śniłaś mi się niestety ostatnio
U nas pięknie pada śnieg czuję już święta

U nas mroźnie ale nie pada śnieg jeszcze..Za to młodszy syn już mi truje,żeby choinke ubierać

Napisane przez ruda_not_grazyna

oj taak, zdecydowanie by się przydał jeszcze jeden dzień

to co to za bal andrzejkowy jak wosku nie lałaś?
fajnie, że impreza udana

ciekawe kiedy w centrum spadnie śnieg?
spadam na uczelnie, trzymajcie kciuki, bo dziś mam egzamin zerowy, jak zdam to będę mieć o jeden mniej w sesji
miłego dnia !

Trzymam mocno za egzamin!!!

Napisane przez Kamildiana

WITAM zajrzałam na wasz wątek i troszkę go prześledziłam jak na razie śledzę dalej i czekam z niecierpliwością czy # się pojawi....

Witaj

Napisane przez Kejthx

Witam się
Kamildiana, chyba chodziło Ci o @ ?
Magda, nie gadaj głupot, nie może być Ci głupio
Iza - proszę o dopisek, że do końca roku zawieszone starania - musimy jakoś sie ogarnąć i zregenerować siły.

Oby szybko Wam się polepszyło

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

OOO i nasza zguba się odnalazła SUper,że się odezwałaś bo każda z nas się zastanawiała,gdzie się podziałaś
Ojjj to niedobrze u Ciebie:/
Mam nadzieję,że lekarz Cię przyjmie i pomoże



WIdzę ,że IV część ruszyła z kopyta
Ale fajnie

[magbes]

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

ojeeejku,,, to nie ciekawie...lec do lekarza szybciutko i wpychaj sie na sile. biedna

Napisane przez iza243

Dziewczyny odzywać sie!!!


Dziękuje,tak zrobieJak na razie to widze poprawe 5 dzień już nie mam plamieńCiesze się jak głupia z czegoś co dla innych jest normalne.W następnym cyklu gin mówił że mam już nie brać dupka tylko w 21 dniu badanie progesteronu.Przyjść z wynikiem i będzie myślał co dalej.

to dobrze, ze nie ma plamien na pewno wszystko jest na dobrej drodze

[Szejda]

Napisane przez Kejthx

I wzajemnie Izuś

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Dobra, spadam popracować
Dziewczyny ze Szczecina, mam nadzieję, że to nie dotyczy żadnej Was ? http://kontakt24.tvn.pl/temat,pozar-...categoryId=496
Odzywać się więc mi tu po kolei!!!!

Też się melduję Z tego co kojarze, to żadna z nas nie mieszka na tej ulicy ale moge się mylić

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

Ojej, Lady co sie z Tobą dzieje? Mam nadzieję, że lekarz coś zaradzi na te Twoje bóle

[iza243]

Color powiedzieliście już chłopcom o rodzeństwie?

[dedra]

Napisane przez MarudexuS

Skok skokiem, ale jakie masz normalnie niskie a jakie wysokie tempki?
Za krótka byłaby 1 faza, tym bardziej,że te początkowe z 1-2 dc są podobne do tych teraz.
Ja mam podobne tempki (w sensie podobny zakres, chociaż przed owu spadają nawet do 36,0) i takie 36,5-36,7 to są u mnie wyższe (no, tak do 37 potrafią dobić) i nawet jeśli w pierwszych dniach cyklu są jeszcze raczej wysokie jak u Ciebie, to potem mam zwykle ok 6 dni takich wyraźnie niższych. Mi więc w miarę łatwo ocenić wykres a u Ciebie kurczę nie wiem.
Z drugiej strony sama jestem zakręcona w tym cyklu, bo miałam chyba 2 podejścia do owu, 2 razy zjazd tempki w dół, z tym, że po pierwszym podniosła się do wysokich i już miałam nadzieję, że owu była a potem bach, znów w dół i teraz dopiero mam wyższe już od kilku dni. Ale gdyby to pierwsze podejście się nie udało, to chyba by nie skoczyły na chwilę do góry?
Więc te tempki mnie teź potrafią ogłupić

Maru to i ja poproszę o interpretację. Moje tempki na ten cykl wyglądają tak:
1dc - 36,59
5dc - 36,54
6dc - 36,67
7dc - 36,67
8dc - 36,64
9dc - 36,61
10dc - 36,46
11dc - 36,50
12dc - 36,64

W 10 dc jest spadek dość wyraźny, ale jak na razie skoku w górę dużego nie było. W poprzednim cyklu skok był spory. I nie wiem czy już liczyć, że owu była czy nie. Śluz w tym cyklu marniutki.

Napisane przez Luna0

Już dobrze ale mam ciągle schize że tam wróce..
no i ciśnienie mierzyłam 5 razy, ani raz powyzej 110

Wrócisz na poród Lunka

Napisane przez elunka88

Nie chwaliłam się, bo się bałam zbyt wczesnej radości. I jak widać słusznie

Elunka bardzo mocno Cię przytulam

Napisane przez Szejda

Wczoraj oglądałam z Tż "Życie jest piękne" bardzo piękny film, polecam naprawde warto obejrzeć.

Też oglądaliśmy ten film kilka tygodni temu. Na prawdę wspaniały, szkoda tylko, że tak długo się rozkręcał.

Napisane przez ruda_not_grazyna

spadam na uczelnie, trzymajcie kciuki, bo dziś mam egzamin zerowy, jak zdam to będę mieć o jeden mniej w sesji
miłego dnia !

Napisane przez Kejthx

Dobra, spadam popracować
Dziewczyny ze Szczecina, mam nadzieję, że to nie dotyczy żadnej Was ? http://kontakt24.tvn.pl/temat,pozar-...categoryId=496
Odzywać się więc mi tu po kolei!!!!

Ja się melduję, że u mnie ok. Ale to blok obok mojej babci i się rano przestraszyłam bardzo jak usłyszałam o tym pożarze.

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

Witaj Lady. Przykro mi, że u Ciebie nie najlepiej ze zdrowiem. Mam nadzieję, że się w najbliższym czasie poprawi. Życzę dużo zdrówka kochana

Witam w nowym wątku
U mnie weekend minął spokojnie, bez szału. Wczoraj byliśmy u teściów. Powiedzieliśmy im o ślubie. Myśleli, że żartujemy W sumie reakcja nie była taka jakiej bym się spodziewała. Teść nie powiedział nic, a teściowa powiedziała tylko, że w końcu będzie miała pełnoprawną synową. Trochę przykro mi się zrobiło, że tak średnio się ucieszyli. A może po prostu zatkało ich, może muszą się oswoić z sytuacją... No nie wiem. Jedynie siostra TŻ się ucieszyła i pogratulowała.
Ze spraw starankowych to u mnie dziś 12dc. Tempka spadła w sobotę więc podziałaliśmy wieczorem i wczoraj jeszcze poprawiliśmy. Chociaż nie jestem pewna czy owulka już była, bo na razie jakoś średnio się ta temperatura podniosła. Zobaczymy jak będzie jutro.
Życzę wszystkim miłego dnia

[Szejda]

Napisane przez Kejthx

Dziewczyny, jakby któraś z Was chciała cos zamówić i skorzystać z darmowej dostawy
www.dziendarmowejdostawy. pl

Nie otwiera mi się w pracy

Napisane przez kooocur

Dzień dobry!

Dzień dobry Jak się czujesz?

[Sophia_1]

Ruda trzymam kciuki za egzamin. A u mnie to już ja nie wiem co się dzieje ale jeszcze tydzień i wizyta także będę wiedziała co i jak.

Elunka, Kochana

Napisane przez Luna0

Już dobrze ale mam ciągle schize że tam wróce..
no i ciśnienie mierzyłam 5 razy, ani raz powyzej 110

Nie wrócisz! Już wystarczy wrażeń, teraz będzie wszystko ok

Napisane przez magdaammm

Witam się w nowym wątku i jutro do was zajrzę na dłużej codziennie wchodzę i was podczytuję, takze jestem na bieząco, tylko tak mi jakoś głupio pisać..

Daj spokój, pisz, pisz i jeszcze raz pisz. Im nas więcej tym weselej

Napisane przez magbes

hehe,no tak wyszlo ciezko by bylo na sali gdzie bylo 170 osob wstawic wanne z woda i tone swieczek
kciukasy zaciskam

to był bal a nie impreza

Napisane przez Kamildiana

WITAM zajrzałam na wasz wątek i troszkę go prześledziłam jak na razie śledzę dalej i czekam z niecierpliwością czy # się pojawi....

Na @. ale może się nie pojawi a zamist niej II kreseczki

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

Fajnie, że zajrzałąś, nie fajnie, że masz takie "przygody". Jak powiesz co i jak to powienien Cię lekarz przyjąć. Mam nadzieję, że pomoże i wszystko się uspokoi.

Witam się po kawce, po śniadanku i z pracy
U nas biało, cudnie Ja to bym już mogła choinkę ubierać
Jakoś na te święta cieszę się jak durna, nie wiem czemu

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Koocurku jak się czujesz?

[colorblue]

Napisane przez iza243

Color powiedzieliście już chłopcom o rodzeństwie?

Tak, po tym jak już się rodzina dowiedziała i spadło ryzyko,że się wygadają to już powiedzieliśy im Cieszą się i twardo czekają na siostrę
Ja się śmieje,że jeszcze się zdziwią jak ta siostra siurka będzie miała

Napisane przez kooocur

Dzień dobry!

A no heloł
Pewnie męczą Cię mdłości i inne atrakcje:/
Buzial!

[kooocur]

Jestem głodna non stop! Przyswajam kanapki z almettte, serkiem framage itp.

Oszaleć idzie....

[MoTyleKsw]

Napisane przez elunka88

Witam w kolejnej częsci
Będę Was podczytywać pewnie z sentymentu, ale ja się żegnam na jakiś czas.
Życze samych II kreseczek dla wszystkich starających i zdrówka dla zafasolkowanych

Tak mi przykro

Napisane przez ruda_not_grazyna

no zobaczymy co wyjdzie z tymi jego studiami, wszystko okaże się we wtorek.. jak nie to pójdę tam zrobić rozpierduchę
też mam rozpalone poloczki Sophia, ale ja to raczej przemarzłam za wcześnie u mnie nawet na takie objawy

co u Ciebie?

nie wrócisz !

tak strasznie mi przykro.. trzymaj się kochana odezwij się czasem do nas

Żyję Objawy minęły, teraz się rozrastam. Póki co chłopak, ale jeszcze może się w dziewuszkę zmienić. Ale dogadałam się z Color, że jak coś to wymienimy się ubrankami

[MarudexuS]

Napisane przez lady_malgo

Ale się wkurzyłam, właśnie napisałam bardzo długą wiadomość i komp mi się zawiesił i cała zawartość okna mi znikła !!!!
No więc, mam nadzieję, ze jeszcze mnie pamiętacie Długo mnie nie było, zawieszona jestem pomiędzy 2 szkołąmi ledwo radę daję, a do tego ze zdrowiem nie jest u mnie dobrze. Cały czas boli mnie brzuch. Takie stałe natężenie bólu , żę po jakimś czasie się przyzwyczaiłam i jakoś funkcjonuję. W sobotę jednak miałam straszny atak po stosunku. Myślałam, że umrę. Straciłąm przytomność. Nie mogłam się ruszyć, całą noc w jednej pozycji leżałam. Od tego czasu nie jest dobrze, ból towarzyszy mi jak za długo stoję jak sikam itd. Idę dziś do lekarza- bez zapisu ale mam nadzieję, że mnie przyjmie. Nie będę czekała aż m się @ skończy. Mam 25 dc więc zanim się pojawi i skończy to chyba zdechnę.

Lady, jak się domyślam to Endo Cię pewnie atakuje niedobrze ...
Przytulam ... i współczuję ... znam ten ból, ale nie w tkaim zakresie jak Ciebie męczy, więc tym bardziej Cię podziwiam, że dajesz radę ...

Napisane przez iza243

Dziękuje,tak zrobieJak na razie to widze poprawe 5 dzień już nie mam plamieńCiesze się jak głupia z czegoś co dla innych jest normalne.W następnym cyklu gin mówił że mam już nie brać dupka tylko w 21 dniu badanie progesteronu.Przyjść z wynikiem i będzie myślał co dalej.

Ehh ten gin.
Jeśli masz naturalnie długie cykle to nie w 21 dc badać progesteron tylko ok tydzień po owu po prostu.
Zobaczymy co dalej u Ciebie będzie, mam nadzieję, że Castagnus pomoże i cykl będzie ładny

Napisane przez dedra

Maru to i ja poproszę o interpretację. Moje tempki na ten cykl wyglądają tak:
1dc - 36,59
5dc - 36,54
6dc - 36,67
7dc - 36,67
8dc - 36,64
9dc - 36,61
10dc - 36,46
11dc - 36,50
12dc - 36,64

W 10 dc jest spadek dość wyraźny, ale jak na razie skoku w górę dużego nie było. W poprzednim cyklu skok był spory. I nie wiem czy już liczyć, że owu była czy nie. Śluz w tym cyklu marniutki.

Wiesz co .. na razie ciężko cokolwiek powiedzieć. Nie wygląda to niby na skok owulacyjny, ale z drugiej strony skok może być i do 4 dni po owu, więc trzeba jeszcze poczekać żeby cokolwiek powiedzieć.
Takie 1 dniowe spadki nie są w sumie niczym dziwnym, nasze organizmy reagują na różne czynniki, temkpa może się wahać.
Jak pójdzie w ciągu następnych dni do góry to będzie wiadomo że była ważne, że podziałaliście

[Linka1984]

Witam Was kochane w kolejnej części
Melduję przy okazji - jako Szczecinianka , pożar byl dzięki Bogu nie u mnie

U mnie dużo sie działo w piatek jak Was opuścilam , zamknełam laptopa i pobiegłam jak poparzona do gina mojego ( tego starego jeszcze - a jestem w trakcie zmiany chyba). Stwierdzilam ze to plamienie sie rozkreca,już już prawie @ była z tego ale w końcu sie dodzwonilam i kazał natychmiast przyjechac bo akurat ma okienko miedzy pacjentkami 5 min. Zrobił usg , kazał przedłużyć maxymalnie cykl tj zaaplikował do 25dc ( plamienia zaczełam 22dc) podwójną dawkę dupka bo to ponoć powstrzymuje @ i przedłuża II faze. Faktycznie dziś mamy 27dc i nadal mam brudzenia a @ jako tako jakby się cofneła. Według usg i na jego oko @ przylezie 28-29 dc i bedzie git majonez (na ślub być moze nie bedzie @ hahaha ) no także kryzys zażegnany , test wykonany wczoraj ten o czułości 10 i niestety ujemny m, czyli to nie ten cykl i może kolejny...Kazał przyjśc w ogóle na monitoring w kolejnym aby sprawdzić czy faktycznie owu jest , jesli jest to wysyłamy tża na badanie nasienia bo innych przyczyn u mnie już nie widzi. Dawkę progesteronu wiekszył, mam zbadać prl i na tym jego pomoc sie konczy. W środę mam wizytę u innego gina..troche emocji i nadzieji mam

[dedra]

Napisane przez MarudexuS

Wiesz co .. na razie ciężko cokolwiek powiedzieć. Nie wygląda to niby na skok owulacyjny, ale z drugiej strony skok może być i do 4 dni po owu, więc trzeba jeszcze poczekać żeby cokolwiek powiedzieć.
Takie 1 dniowe spadki nie są w sumie niczym dziwnym, nasze organizmy reagują na różne czynniki, temkpa może się wahać.
Jak pójdzie w ciągu następnych dni do góry to będzie wiadomo że była ważne, że podziałaliście

Dzięki Maru Czekam zatem na rozwój sytuacji. W poprzednim cyklu miałam skok dwa dni po spadku. Zobaczymy jak to będzie teraz.

Napisane przez Linka1984

Witam Was kochane w kolejnej części
Melduję przy okazji - jako Szczecinianka , pożar byl dzięki Bogu nie u mnie

U mnie dużo sie działo w piatek jak Was opuścilam , zamknełam laptopa i pobiegłam jak poparzona do gina mojego ( tego starego jeszcze - a jestem w trakcie zmiany chyba). Stwierdzilam ze to plamienie sie rozkreca,już już prawie @ była z tego ale w końcu sie dodzwonilam i kazał natychmiast przyjechac bo akurat ma okienko miedzy pacjentkami 5 min. Zrobił usg , kazał przedłużyć maxymalnie cykl tj zaaplikował do 25dc ( plamienia zaczełam 22dc) podwójną dawkę dupka bo to ponoć powstrzymuje @ i przedłuża II faze. Faktycznie dziś mamy 27dc i nadal mam brudzenia a @ jako tako jakby się cofneła. Według usg i na jego oko @ przylezie 28-29 dc i bedzie git majonez (na ślub być moze nie bedzie @ hahaha ) no także kryzys zażegnany , test wykonany wczoraj ten o czułości 10 i niestety ujemny m, czyli to nie ten cykl i może kolejny...Kazał przyjśc w ogóle na monitoring w kolejnym aby sprawdzić czy faktycznie owu jest , jesli jest to wysyłamy tża na badanie nasienia bo innych przyczyn u mnie już nie widzi. Dawkę progesteronu wiekszył, mam zbadać prl i na tym jego pomoc sie konczy. W środę mam wizytę u innego gina..troche emocji i nadzieji mam

No to cieszę się, że kryzys zażegnany. Ale nie mów hop, nie jest przesądzone, że @ przyjdzie.

[Szejda]

Napisane przez Linka1984

Witam Was kochane w kolejnej części
Melduję przy okazji - jako Szczecinianka , pożar byl dzięki Bogu nie u mnie

U mnie dużo sie działo w piatek jak Was opuścilam , zamknełam laptopa i pobiegłam jak poparzona do gina mojego ( tego starego jeszcze - a jestem w trakcie zmiany chyba). Stwierdzilam ze to plamienie sie rozkreca,już już prawie @ była z tego ale w końcu sie dodzwonilam i kazał natychmiast przyjechac bo akurat ma okienko miedzy pacjentkami 5 min. Zrobił usg , kazał przedłużyć maxymalnie cykl tj zaaplikował do 25dc ( plamienia zaczełam 22dc) podwójną dawkę dupka bo to ponoć powstrzymuje @ i przedłuża II faze. Faktycznie dziś mamy 27dc i nadal mam brudzenia a @ jako tako jakby się cofneła. Według usg i na jego oko @ przylezie 28-29 dc i bedzie git majonez (na ślub być moze nie bedzie @ hahaha ) no także kryzys zażegnany , test wykonany wczoraj ten o czułości 10 i niestety ujemny m, czyli to nie ten cykl i może kolejny...Kazał przyjśc w ogóle na monitoring w kolejnym aby sprawdzić czy faktycznie owu jest , jesli jest to wysyłamy tża na badanie nasienia bo innych przyczyn u mnie już nie widzi. Dawkę progesteronu wiekszył, mam zbadać prl i na tym jego pomoc sie konczy. W środę mam wizytę u innego gina..troche emocji i nadzieji mam

Hej!
Widzę, że u Ciebie zdecydowana poprawa nastroju ale to dobrze, gin Ciebie uspokoił i dał nadzieje na kolejne cykle, także działaj z Tż a my trzymamy kciuki

[Linka1984]

Napisane przez dedra

No to cieszę się, że kryzys zażegnany. Ale nie mów hop, nie jest przesądzone, że @ przyjdzie.

Jakoś mi tak lepiej , ale na @ liczę bo test ujemny Nie sądze aby było za wcześnie

[dedra]

Napisane przez Linka1984

Jakoś mi tak lepiej , ale na @ liczę bo test ujemny Nie sądze aby było za wcześnie

A ile to dni po owu?

[iza243]

Napisane przez Linka1984

Witam Was kochane w kolejnej części
Melduję przy okazji - jako Szczecinianka , pożar byl dzięki Bogu nie u mnie

U mnie dużo sie działo w piatek jak Was opuścilam , zamknełam laptopa i pobiegłam jak poparzona do gina mojego ( tego starego jeszcze - a jestem w trakcie zmiany chyba). Stwierdzilam ze to plamienie sie rozkreca,już już prawie @ była z tego ale w końcu sie dodzwonilam i kazał natychmiast przyjechac bo akurat ma okienko miedzy pacjentkami 5 min. Zrobił usg , kazał przedłużyć maxymalnie cykl tj zaaplikował do 25dc ( plamienia zaczełam 22dc) podwójną dawkę dupka bo to ponoć powstrzymuje @ i przedłuża II faze. Faktycznie dziś mamy 27dc i nadal mam brudzenia a @ jako tako jakby się cofneła. Według usg i na jego oko @ przylezie 28-29 dc i bedzie git majonez (na ślub być moze nie bedzie @ hahaha ) no także kryzys zażegnany , test wykonany wczoraj ten o czułości 10 i niestety ujemny m, czyli to nie ten cykl i może kolejny...Kazał przyjśc w ogóle na monitoring w kolejnym aby sprawdzić czy faktycznie owu jest , jesli jest to wysyłamy tża na badanie nasienia bo innych przyczyn u mnie już nie widzi. Dawkę progesteronu wiekszył, mam zbadać prl i na tym jego pomoc sie konczy. W środę mam wizytę u innego gina..troche emocji i nadzieji mam

Dobrze że gin cie uspokoił i jest lepiej

Maru dzieki za info,nie wiedziałam.Tak to jest ślepo słuchać lekarza

[Linka1984]

Napisane przez dedra

a ile to dni po owu?

15

[iza243]

Ja uciekam do pracy.Zajrze jutro.Miłego po południa

[dedra]

Napisane przez Linka1984

15

Kurde, jak ten czas zapitala... Myślałam, że max 10...

[Kejthx]

O widzę, że dziewczynki ładnie się meldują Super, że wszystko u Was ok

Ja mam kiepski dzień Ten śnieg, brrrr, marzę o kocyku i herbatce....

[magbes]

Linka, ciesze sie. ze humor poprawiony troszke, fajnie, że dr proponuje monitoring zobaczysz co tam sie wyczynia

cos mnie plecy bola... czuje sie jakas taka...wygieta.... i goraco mi w stopy a w rece zimno
w ogole planuje pojsc dzis na basen...zobaczymy co wyjdzie