Polecamy:

TmargoT · 2012-12-21, 16:57

Cytat:

Napisane przez bardotka86

witajcie. To ja , autorka tego postu. Dziś stało się coś nieprawdopodobnego. Otworzył moją pocztę i zobaczył rzeczy które pisałam i które radziłyście. I po raz pierwszy widziałam jak mój mąż płacze... i jest załamany. Powiedzieliśmy sobie wszystko i oczywiście ja też płakałam. On był przekonany że nie robi nic złego i że nie miał pojęcia że to mnie rani i przygniata. Obiecał, że rzeczy, które do tej pory miały miejsce zostaną na stałe wymazane.

dziś płacze,a jutro wybije ci 2 jedynki

mariea · 2012-12-21, 17:00

Cytat:

Napisane przez bardotka86

Witajcie Dziewczyny.
Jestem na forum nowa i bardzo mi się podoba wizaż. Mam pewien problem z mężem i może któraś z Was jest bardziej doświadczona i mi pomoże bo już nie wiem co o tym myśleć. Otóż jestem po ślubie prawie trzy miesiące i zazdrość męża już przybiera rozmiar chorobliwy

a strasznie mnie to drażni. Dla przykładu to najlepiej jak bym siedziała w domu i nie wychodziła bez niego, dodam że nie mam pracy (26 lat na karku) bo mąż zaakceptuje tylko "babską" prace tzn taką gdzie nie będę miała styczności z mężczyznami, nie puszcza mnie nawet samą do sklepu, nie chce żebym jeździła pociągami bo są niebezpieczne. Ostatnio chciałam zrobić sobie i Mu niespodziankę i gdy spał po nocce wymknęłam się do fryzjera na zmianę fryzury

Jakież było moje zaskoczenie że gdy wróciłam On nie spał i czekał na mnie i z wyrzutem spytał "gdzie byłaś i skąd miałaś pieniądze?" Nawet nie powiedział czy mu się podoba. Dodam, że po ślubie mieszkam daleko od domu i nawet nie znam tu nikogo żeby iść i pogadać, Ciągle siedzę w tych 35metrach i się dobijam

Ostatnio ubzurało Mu się że chłopak mojej siostry "leci" na mnie i dlatego nie jedziemy na święta do moich rodziców. Jestem jak w klatce. Czy to się zmieni?? Czy to jest normalne czy poprostu tak w małżeństwie już jest?? Doradźcie mi coś Kochane Dziewczyny

Dla mnie opisana sytuacja to patologia, mówię Ci to jako psycholog. A najbardziej mi żal, gdy widzę, że pytasz się czy taka sytuacja jest normalna. Nie jest, ale szkoda, że nie prosiłaś o poradę przed ślubem

natalka2 · 2012-12-21, 17:05

po przeczytaniu tego posta nasuwa mi sie tylko jedno slowo: niewolnica

nie miesci mi sie w glowie jak mozna tak zyc

bardotka86 · 2012-12-21, 17:40

dziękuje Wam za rady. Spróbujemy to wszystko razem naprawić. Kocham swojego męża i wierzę że jak obiecał to tak zrobi, bo On zawsze dotrzymuje tego co mówi. Cieszę się, że sam to przyznał że przeginał.

platekrozy · 2012-12-21, 17:49

Cytat:

Napisane przez TmargoT

dziś płacze,a jutro wybije ci 2 jedynki

Niestety w tym przypadku też,jak zawsze masz rację.

GoodNight · 2012-12-21, 17:51

Cytat:

Napisane przez bardotka86

witajcie. To ja , autorka tego postu. Dziś stało się coś nieprawdopodobnego. Otworzył moją pocztę i zobaczył rzeczy które pisałam i które radziłyście. I po raz pierwszy widziałam jak mój mąż płacze... i jest załamany. Powiedzieliśmy sobie wszystko i oczywiście ja też płakałam. On był przekonany że nie robi nic złego i że nie miał pojęcia że to mnie rani i przygniata. Obiecał, że rzeczy, które do tej pory miały miejsce zostaną na stałe wymazane.

Cytat:

Napisane przez bardotka86

dziękuje Wam za rady. Spróbujemy to wszystko razem naprawić. Kocham swojego męża i wierzę że jak obiecał to tak zrobi, bo On zawsze dotrzymuje tego co mówi. Cieszę się, że sam to przyznał że przeginał.

O kobieto, dzięki. Już dawno się tak nie uśmiałam. O nie wierze normalnie.

allmode · 2012-12-21, 18:48

Normalnie cud wigilijny.

GoodNight · 2012-12-21, 18:52

Cytat:

Napisane przez allmode

Normalnie cud wigilijny.

Zwierze przemówiło ludzkim głosem ;p

Rena · 2012-12-21, 19:35

tacy mezczyzni po prostu istnieja, sama widzisz, ze nikt w watku nie wyrazil zdziwienia, ze to niemozliwe i ze sie nie zdarza.

On to robi bo czuje sie w srodku slaby, a dziala z pozycji sily potrojnie - jego teren, jego pieniadze, a do tego ma papier. To ze sie rozplakal to tylko dowod jego slabosci, podobnie jak nadmierna kontrola. On sie czuje niepewnie, bo gdyby ufal, to by nie zadawal pytan z poziomu gdzie bylas i skad mialas pieniadze.

No i zgadzam sie , ze Wy sie slabo znacie, tego sie nie liczy w miesiacach, ale tez w jaki sposob sie poznawaliscie. W kinie raczej sie oglada film, a nie planuje rodziny.

No i jasne ze tego typu facet odejdzie do silnej i przebojowej, bo to mu na pewno zaimponuje. Poza tym paradoksalnie on sie moze bac, ze sam nie udzwignie kosztow rodziny, fakt, ze nie pracujesz moze wzbudzac w nim panike i juz sam nie wie do jakiej pracy wyslac, zeby bylo dobrze. Bo dodatkowo Ci jeszcze nie ufa.

Przyznaj sie na poczatku mu czyms bardzo zaimponowalas i liczyl, ze jak sie z Toba zwiaze polepszy swoje jutro, pozycje spoleczna, moze liczyl na duuzy posag, uklady, znajomosci etc. Na pewno wiesz co to bylo i co go przyciagnelo. Tego typu facet poluje na takie atrakcje, a teraz sie czuje rozczarowany.

preetamsingh · 2012-12-21, 21:55

Cytat:

Napisane przez bardotka86

dziękuje Wam za rady. Spróbujemy to wszystko razem naprawić. Kocham swojego męża i wierzę że jak obiecał to tak zrobi, bo On zawsze dotrzymuje tego co mówi. Cieszę się, że sam to przyznał że przeginał.

na terapii??

2012-12-21, 17:05	#63
natalka2 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 4 514	Dot.: zazdrość w małżeństwie po przeczytaniu tego posta nasuwa mi sie tylko jedno slowo: niewolnica nie miesci mi sie w glowie jak mozna tak zyc __________________ studia

2012-12-21, 17:40	#64
bardotka86 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 14	Dot.: zazdrość w małżeństwie dziękuje Wam za rady. Spróbujemy to wszystko razem naprawić. Kocham swojego męża i wierzę że jak obiecał to tak zrobi, bo On zawsze dotrzymuje tego co mówi. Cieszę się, że sam to przyznał że przeginał.

2012-12-21, 18:48	#67
allmode Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 2 736	Dot.: zazdrość w małżeństwie Normalnie cud wigilijny.

2012-12-21, 19:35	#69
Rena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Paris Wiadomości: 29 331	Dot.: zazdrość w małżeństwie tacy mezczyzni po prostu istnieja, sama widzisz, ze nikt w watku nie wyrazil zdziwienia, ze to niemozliwe i ze sie nie zdarza. On to robi bo czuje sie w srodku slaby, a dziala z pozycji sily potrojnie - jego teren, jego pieniadze, a do tego ma papier. To ze sie rozplakal to tylko dowod jego slabosci, podobnie jak nadmierna kontrola. On sie czuje niepewnie, bo gdyby ufal, to by nie zadawal pytan z poziomu gdzie bylas i skad mialas pieniadze. No i zgadzam sie , ze Wy sie slabo znacie, tego sie nie liczy w miesiacach, ale tez w jaki sposob sie poznawaliscie. W kinie raczej sie oglada film, a nie planuje rodziny. No i jasne ze tego typu facet odejdzie do silnej i przebojowej, bo to mu na pewno zaimponuje. Poza tym paradoksalnie on sie moze bac, ze sam nie udzwignie kosztow rodziny, fakt, ze nie pracujesz moze wzbudzac w nim panike i juz sam nie wie do jakiej pracy wyslac, zeby bylo dobrze. Bo dodatkowo Ci jeszcze nie ufa. Przyznaj sie na poczatku mu czyms bardzo zaimponowalas i liczyl, ze jak sie z Toba zwiaze polepszy swoje jutro, pozycje spoleczna, moze liczyl na duuzy posag, uklady, znajomosci etc. Na pewno wiesz co to bylo i co go przyciagnelo. Tego typu facet poluje na takie atrakcje, a teraz sie czuje rozczarowany.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)