Starania o pierwsze dziecko czas zacząć! Grudzień 2012

[dzoker007]

Dziewczyny macie jakieś testy ciążowe które wypróbowałyście i możecie polecić? czy zawsze po prostu kupujecie przypadkowe, które są?

om 28.11 dziś 31 dzień cyklu! oby @ nie przyszła!!!!

Apropos waszych poprzednich wypowiedzi też już 8 lat w związku, 18.08 ślub , zaręczyny 2 lata wcześniej. Oboje rocznik 88 Szczęśliwi i pragnący powiększyć rodzinę. Praca jest ale w tych czasach to różnie bywa. Puki co jest do 10.2013... ale i tak zastanawiałam się czy bym wracała gdybym zaszła w ciążę. Czy może szukałabym czegoś na 0,5 etatu. Teraz to praca pn-pt od 9,00-17,00. Przychodzę ok 18 i dzień w d*pie! Przy małym dziecku nie wyobrażam sobie tego...

Witam wszystkie nowe osoby, lubię tu zaglądać!

[tancerka212]

Napisane przez dzoker007

Dziewczyny macie jakieś testy ciążowe które wypróbowałyście i możecie polecić? czy zawsze po prostu kupujecie przypadkowe, które są?

om 28.11 dziś 31 dzień cyklu! oby @ nie przyszła!!!!

Apropos waszych poprzednich wypowiedzi też już 8 lat w związku, 18.08 ślub , zaręczyny 2 lata wcześniej. Oboje rocznik 88 Szczęśliwi i pragnący powiększyć rodzinę. Praca jest ale w tych czasach to różnie bywa. Puki co jest do 10.2013... ale i tak zastanawiałam się czy bym wracała gdybym zaszła w ciążę. Czy może szukałabym czegoś na 0,5 etatu. Teraz to praca pn-pt od 9,00-17,00. Przychodzę ok 18 i dzień w d*pie! Przy małym dziecku nie wyobrażam sobie tego...

Witam wszystkie nowe osoby, lubię tu zaglądać!

ja w testach ciążowych się nie wypowiem- nie wiem kompletnie jakie są na rynku i w aptece prosiłabym o byle co...
ale widzę że u Ciebie to możemy się spodziewać 2 kreseczek lada chwila
co do pracy to ja pracuję od 7 do 15 i popołudniu jest fajnie dużo czasu... szkoda że jak wstanę o 6 rano to po pracy tylko chodzę i ziewam i marzę żeby się schować do wyrka... ale jakbym przed wyjściem z pracy wypijała małą kawkę to popołudnie może spędzałabym aktywniej

[dzoker007]

Boję się test zrobić. Boję się że bedzie 1 krecha ale też nie oczekuję że nam się uda za 1 razem. Poza tym te moje długie cykle. Narazie nie czuje się jakby @ miała przyjść, raczej normalnie. Przy około 40 dniowych cyklach to teścik może koło 5 stycznia zrobię. Ale pewnie nie wytrzymam tak długo :p
Dam znać co u mnie wyjdzie.
Jeśli się uda to mam nadzieje, że szczęście wam przyniosę!
Mam 3 koleżanki, które zafasolkowały za 1 razem- Te to mają szczęście!

[PPPatinka]

TRELE-MORELE fajnie ze trafilas na normalnego lekarza to juz polowa sukcesu )

DZOKER mam nadzieje ze zobaczysz II kreski i ze przeslesz nam troche dobrej passy ) co do testow ja uzywam te z allegro ale kasetowe zarowno owu jak i ciazowe te ciazowe sa o duzej czulosci bo od 10umh ( chyba tak sie pisze) a nie od 20 umh te paskowe testy wg mnie sa do bani i nigdy mi nie wychodza:(

[dzoker007]

Napisane przez PPPatinka

TRELE-MORELE fajnie ze trafilas na normalnego lekarza to juz polowa sukcesu )

DZOKER mam nadzieje ze zobaczysz II kreski i ze przeslesz nam troche dobrej passy ) co do testow ja uzywam te z allegro ale kasetowe zarowno owu jak i ciazowe te ciazowe sa o duzej czulosci bo od 10umh ( chyba tak sie pisze) a nie od 20 umh te paskowe testy wg mnie sa do bani i nigdy mi nie wychodza:(

dzięki za rady ! zajrzę na allegro i zamówię sobie testy. Poczekam aż przyjdą i po Nowym Roku dam znać! Jak wypróbuję to powiem na których testowałam i oczywiście napiszę. Acha... nigdy nie umiem u siebie rozpoznać momentu owulki. Nasze przytulanki tak trochę " na ślepo" hehe
Ktoś zna się na tym całym mierzeniu temp? Jak to z tą tempką jest?

[kaska87]

cześć
po namowach mojej kochanej Tancerki postanowiłam się dopisać do wątku-aczkolwiek boję, się, że za bardzo będę sobie wkręcać ale mam nadzieje, że będziemy rozmawiać też na inne tematy

25 lat

[dzoker007]

Napisane przez PPPatinka

TRELE-MORELE fajnie ze trafilas na normalnego lekarza to juz polowa sukcesu )

DZOKER mam nadzieje ze zobaczysz II kreski i ze przeslesz nam troche dobrej passy ) co do testow ja uzywam te z allegro ale kasetowe zarowno owu jak i ciazowe te ciazowe sa o duzej czulosci bo od 10umh ( chyba tak sie pisze) a nie od 20 umh te paskowe testy wg mnie sa do bani i nigdy mi nie wychodza:(

PPP PATINKA dzięki za informacje. Zajrzę za chwilę na allegro i coś zamówię. Widzę, że o wiele taniej testy wychodzą
Jak przyjdą ( a pewnie będzie to po Nowym Roku) to zatestuję! Zobaczymy.

A czy może któraś z forumowiczek jest mi w stanie przybliżyć o co chodzi z tą całą temperaturą w cyklu? Owulacja jest wtedy jak tempka idzie w górę? czy się mylę?

[PPPatinka]

Kaska witamy czym nas wiecej tym lepiej bo tez wiecej tematow do rozmow ) napisz cos o sobie wiecej )

[fiona27]

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------


Fiona myślę że ja najbardziej możesz do nas dołączyć będziesz nam tu służyć dobrymi radami jako nasza doświadczona mamuśka expert też się przyda na wątku dla takich zielonych szczypiorków jak my
tak w ogóle to dostałyśmy @ tego samego dnia i ja też mam 28 dniowe cykle więc jakbyś się jednak zdecydowała starać od zaraz to razem będziemy owulki wyczekiwać ;D[/QUOTE]

Dzięki wszystkim dziewczynom za miłe powitanieJako mamuśka co nie co wiem o ciąży i jak najbardziej służe radą. Raczej nie zdecyduje się na wcześniejsze staranka niż w marcu ale kto wie... kobieta zmienną jest

[fiona27]

Dzoker oby się udało, w pierwszej ciąży zrobiłam test dwa dni przed wyczekiwanym okresem no i wyszła I krecha więc juz załamka, że sie nie udało, ale cos mnie tkneło w dzień spodziewanego @ i powtórzyłam test i piękne II krechy
Trele - Morele też mieszkałam w UK i wiem jak ciężko jest ze znalezieniem dobrego lekarza .... oni wszyscy uważają , że na wszystko dobry jest paracetamol co by się nie działo

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

cześć
po namowach mojej kochanej Tancerki postanowiłam się dopisać do wątku-aczkolwiek boję, się, że za bardzo będę sobie wkręcać ale mam nadzieje, że będziemy rozmawiać też na inne tematy

25 lat

czeeeeeeeeeeeeeeeeść Kasik fajnie że jesteś jak popatrzyłam na nasze ilości naklepanych postów sprzed 2 lat to padłam ze śmiechu chociaż ja to przy tobie i tak pikuś
damy radę nic się nie martw!!! z pewnością będziemy sobie umilać czas między jedną @ a drugą matko kto by pomyślał że tak dwie różne babeczki jak my skończymy w jednym czasie na jednym wątku staraczkowym
ale najpierw mi powiedz jak zrobić żeby zrobić sobie jakiś podpis tak żeby wyświetlało się jedno słowo tak jak np u ciebie "czekam" i jak się kliknie w nie to żeby się pokazywał suwaczek

Patinko a Ty pisałaś coś o sobie już? ile masz lat i w ogóle?

[fiona27]

Fiona myślę że ja najbardziej możesz do nas dołączyć będziesz nam tu służyć dobrymi radami jako nasza doświadczona mamuśka expert też się przyda na wątku dla takich zielonych szczypiorków jak my
tak w ogóle to dostałyśmy @ tego samego dnia i ja też mam 28 dniowe cykle więc jakbyś się jednak zdecydowała starać od zaraz to razem będziemy owulki wyczekiwać ;D[/QUOTE]

Jako mamuśka co nie co o ciąży juz wiem i wszystkim staraczkom życzę upragnionych II kreseczek.... a ja staranka zacznę dopiero za 2-3 miechy i raczej zdania nie zmienię choć kto wie kobieta zmienną jest

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

czeeeeeeeeeeeeeeeeść Kasik fajnie że jesteś jak popatrzyłam na nasze ilości naklepanych postów sprzed 2 lat to padłam ze śmiechu chociaż ja to przy tobie i tak pikuś
damy radę nic się nie martw!!! z pewnością będziemy sobie umilać czas między jedną @ a drugą matko kto by pomyślał że tak dwie różne babeczki jak my skończymy w jednym czasie na jednym wątku staraczkowym

teraz trzeba picze zsynchronizować

[fiona27]

Tancerka jako mamuśka co nie co o ciąży juz wiem dlatego jak najbardziej służę radą i wszystkim straczkom życzę upragnionych II kreseczek.... wcześniejszych staranek niż za 2-3 miechy nie przewiduję, ale kto wie kobieta zmienną jest

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

teraz trzeba picze zsynchronizować

Kasik jak ty się odzywasz w nowym towarzystwie stawiasz nas w złym świetle teraz wszystkim wytłumacz co to jest picza żeby wszyscy rozumieli

Napisane przez fiona27

Tancerka jako mamuśka co nie co o ciąży juz wiem dlatego jak najbardziej służę radą i wszystkim straczkom życzę upragnionych II kreseczek.... wcześniejszych staranek niż za 2-3 miechy nie przewiduję, ale kto wie kobieta zmienną jest

jej jak ja bym już chciała coś działać......... a tak to tampona sobie narazie mogę aby wsadzić
może jednak namówisz mężula żeby ze 2 miechy wcześniej się zdecydował zanim coś zaskoczy to w sam raz marzec już będzie

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

Kasik jak ty się odzywasz w nowym towarzystwie stawiasz nas w złym świetle teraz wszystkim wytłumacz co to jest picza żeby wszyscy rozumieli

przepraszam, poniosło mnie ale chyba każdy wie co to

u nas w domu umieralnia, mąż chory mnie też coś rozkłada

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

przepraszam, poniosło mnie ale chyba każdy wie co to

u nas w domu umieralnia, mąż chory mnie też coś rozkłada

nic nie mów... teściowa po 2 dniach walki z gorączką 39 w końcu ruszyła na ostry dyżur, szwagier też ledwo zipie, a właśnie Oleńka dostała temperatury mąż już też poprosił o jakiś gripex a ja jakiś dziwny suchy kaszel mam jeszcze tego by brakowało

[fiona27]

Tz to drugiego bobasa chciał już rok temu, a więc on czeka tylko na hasło... jakoś sobie ubzdurałam, że zacznę staranka od marca i tak mi zostało

Decyzja o pierwszym dziecku przyszła mi szybko, ale przy drugim ile ja miałam dylematów i obaw- w sumie to cały czas mam ... oj ciężko było mi sie zdecydować i to bardzo bo teraz takie czasy, ze dziś masz pracę a jutro możesz jej nie mieć, a z jednym dzieciaczkiem to łatwiej niż z dwójką w razie czego

[tancerka212]

Napisane przez fiona27

Tz to drugiego bobasa chciał już rok temu, a więc on czeka tylko na hasło... jakoś sobie ubzdurałam, że zacznę staranka od marca i tak mi zostało

Decyzja o pierwszym dziecku przyszła mi szybko, ale przy drugim ile ja miałam dylematów i obaw- w sumie to cały czas mam ... oj ciężko było mi sie zdecydować i to bardzo bo teraz takie czasy, ze dziś masz pracę a jutro możesz jej nie mieć, a z jednym dzieciaczkiem to łatwiej niż z dwójką w razie czego

a twoje pierwsze maleństwo ile już ma latek? to synuś czy córeczka? w ogóle jak wspominasz czas macierzyństwa? ciężko było? miałaś czasem czegoś dość? tak ciekawa jestem bo ja póki co wiem że trzeba się przygotować na wywrócenie życia o 180 stopni ale nie bardzo wiem co i jak konkretnie najbardziej daje w kość

[patrycjja]

o jejku chwilę mnie nie było, a tu pełno nowych postów witam wszystkie nowe staraczki

fiona troszkę mnie nastraszyłaś z tym, że test nie wyszedł te dwa dni wcześniej. chyba się za wścieknę tak czekać do czwartku. jako osoba w gorącej wodzie kąpana chciałabym wiedzieć już natychmiast.

co do temperaturki- owulacja temp podskakuje- przy ciąży utrzymuje się wyższa, jeśli się nie udało spada w dół sucha teoria w moim przypadku nie stosowana, bo z moim roztrzepaniem co drugi dzień zapomniałabym mierzyć

[justiii87]

PPPatinka - Mój wynik hormonów nie jest jeszcze, aż tak niski bo 64,7, a norma w fazie owulacyjnej 85,5 (chodzi mi o estradiol). Najśmieszniejsze jest to, że poszłam z innego powodu do lekarza i dowiedziałam się też czego innego.

Zakupiłam dziś test ciążowy, ale nie wiem kiedy go zrobię. Dziś po południu znów dziwnie mnie muliło, a wieczorem miałam smaka na cebulę.
Wiem, że jestem głupia, ale boję się że wyjdzie jedna kreska, a po za tym ledwo co skończył mi się okres, więc czego ja oczekuje?

Fajnie, że jest Nas coraz więcej, oby do końca 2013 roku każda została mamusią

---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Ja nigdy nie mierzyłam temperatury, a dni płodne poznaje po śluzie, ostatnio myślałam, że okresu dostałam, a to taki śluz

kaska87 - mój znajomy ma takie powiedzenie: "na starej piczy młody chłop ćwiczy":c ojest:

[fiona27]

Mam 2 letniego synka i już w pierwszej ciąży wiedziałam, że chce miec drugie baby ( zawsze chciałam żeby pomiędzy maluchami była mała różnica wieku ).

Jak tylko zobaczyłam II krechy na teście doszłam do wniosku, że teraz trzeba jeść za dwoje... więc przytyłam w I trymestrze z 1o kg i się zdołowałam, ale mniejsza z tym dopiero po urodzeniu dziecka doceniłam jaki to był wspaniały czas i nawet nie wiecie jak ja teskniłam za tym brzucholem tymi kopniaczkami serio ciążą to najwspanialszy czas bynajmniej dla mnie

Tancerka a dzieciaczki są różne mój synek nie miał kolek więc nie było tak żle pierwsze dwa tyg po porodzie są najgorsze bo wszystko boli - rodziłam naturalnie, przez pierwsze trzy miechy mały wstawał co 2-3 godz na jedzenie co mnie najbardziej wkurzało bo jestem śpiochem, a przy małym od początku wszystko sama robiłam ( od poczatku na butli, więc zanim zrobiłam mleko nakarmiłam zanim sie odbiło maleństwu to dobre 30 min )

[justiii87]

fiona27 - czy w następnych trymestrach też tyle Ci przybyło? Przepraszam, że pytam, ale 10 kg w I to dużo. Moja przyjaciółka przez całą ciąże przytyła 17 kg.

[fiona27]

Napisane przez patrycjja

o jejku chwilę mnie nie było, a tu pełno nowych postów witam wszystkie nowe staraczki

fiona troszkę mnie nastraszyłaś z tym, że test nie wyszedł te dwa dni wcześniej. chyba się za wścieknę tak czekać do czwartku. jako osoba w gorącej wodzie kąpana chciałabym wiedzieć już natychmiast.

co do temperaturki- owulacja temp podskakuje- przy ciąży utrzymuje się wyższa, jeśli się nie udało spada w dół sucha teoria w moim przypadku nie stosowana, bo z moim roztrzepaniem co drugi dzień zapomniałabym mierzyć

Ja tez z tych niecierpliwych dlatego zrobiłam test dwa dni przed @, a powtórzyłam go bo zdziwiło mnie, że brzuch mnie wcale nie bolał i piersi co przed @ zawsze strasznie mnie męczyło, a wtedy nic i taki dziwny smak w ustach nie do opisania

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Widzę, że trzy razy to samo napisałam super ...a cos mi nie pasowało hehe

[Trele_Morele]

Napisane przez kaska87

przepraszam, poniosło mnie ale chyba każdy wie co to

U nas to sie zwie Kapciorem kiedys jakies dziecko tak powiedzialo i mi sie zakodowalo

Co do testow to ja robilam dwa dni przedmiesiaczka i wyszla jedna kreska , potem dalej nic nie bylo i dwa dni po terminie kazalam kupic Tztowi dwa kolejne , przyniosl jeden tani i jeden drozszy , zrobilam prawie w nocy jak wrocilam z pracy ten tanszy pewna ze i tak nic nie wyjdzie i byly II , a rano clearBlue - cyfrowy ( chyba tez jest w Polsce ) i od razu pokazalo 3-4 tyg. Wogole wczoraj na tym USG kontrolnym dostalam papier ze plod byl rozwiniety na 10t i 6d , ale nie wiadomo kiedy sie zatrzymal. wiec w ciazy bylam conajmniej 11 t. Z tego wynika ze zaszlam w ciaze w pierwszym cyklu , potem dostalam normalny okres , i pozniej kolejnego juz nie bylo .
Ja na temperaturach sie nie znam , sluz wydawalo mi sie ze mialam ciagle taki sam , ale wyczytalam ze miedzy 14 a 16 dniem od pierwszego dnia okresu sa najwieksze szanse i wtedy dzialalismy najintensywniej

[fiona27]

justii po I trymestrze się opanowałam i zakończyłam z wagą + 18,5 kg, a około 3 miechy po porodzie wazyłam mniej niz przed ciążą co najfajniejsze, a tak się bałam że tego nie zgubie

[shamanka7]

Witam nowe koleżanki. Dziewczyny ja naprawdę za Wami nie nadążam

Trele_Morele mi na kwitach ze szpitala napisali, że płód był w wieku 10 tyg., a ja w ciąży byłam 7 tygodni (licząc od ostatniej @), natomiast wcześniej brałam tabletki, więc te 10 tygodni to niemożliwe jest w moim przypadku. Dlatego ja tym lekarzom tak nie do końca wierzę

U mnie temperatura spadła, test wczoraj zrobiony, kolejny, nic nie pokazał, tzn. I krechę, więc czekam na okres. Mąż się ze mnie śmieje, że może to i dobrze, że w tym miesiącu nie wyszło, bo byłam ostatnio na "wigilii" z koleżankami i trochę sobie pofolgowałam z drinkami. Pewnie bym później 9 miesięcy świrowała, że coś jest nie tak :P.

[kaska87]

cześć
co o sobie mogę napisać Ja też z tych długodystansowców razem 9 lat, ślub w zeszłym roku we wrześniu obydwoje pracujemy mamy domek-pozostaje go zrobić i urządzić także wszystko póki co się układa idealnie, więc czas na fasolka

[patrycjja]

Napisane przez fiona27

justii po I trymestrze się opanowałam i zakończyłam z wagą + 18,5 kg, a około 3 miechy po porodzie wazyłam mniej niz przed ciążą co najfajniejsze, a tak się bałam że tego nie zgubie

słyszałam, a nawet zaobserwowałam u swoich dwóch przyjaciółek ( dziwnym trafem mam je dwie najbliższe obie rodziły tego samego roku, tylko ja się wyłamałam :P ), że kobiety które przytyją więcej, mają mniejsze problemy ze zrzuceniem. Koleżanka sierpniowa zaraz po porodzie ważyła chyba tylko ze 4kg więcej niż przed, a w ciąży wyglądała uroczo, wręcz książkowo. dla odmiany te 'małotyjące' mają problemy później. przykład nr 2 kwietniówka- w ciąży przytyła niecałe 10 kg, a teraz blisko 4 lata po porodzie zmaga się dalej z duuuuużą nadwagą. o genetyce tu nie wspomnę, bo u tej 2 w rodzinie same szczypiorki, tak że na to zgonic nie można

wg mnie to jest tak - jak ktoś o siebie będzie dbał przed, po i w trakcie ciąży nie ma się o co martwic

[aanka0308]

Przylaczam sie do was Jestem po stracie i zaczynam zabawę od nowa.