![]() |
#61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 375
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]() ![]() Ale to już jest temat rzeka, i w sumie może zmierzać do innego wątku- "Z przedstawicielem którego zawodu nie mogłabyś być", czy coś w tym rodzaju ![]() Edytowane przez Olkaaaa_s Czas edycji: 2012-12-31 o 16:17 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". Edytowane przez ever-dream Czas edycji: 2012-12-31 o 16:22 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
i nie nie czepiam się - pytam się tylko. ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]()
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- Cytat:
![]() obecnie prawi kazdy ma papierek, ktorym wiadomo co moze sobie podetrzec, w sumie to chyba trudniej nawet znalezc kogos bez wyzszego wyksztalcenia niz z ; ale i tak jak dla mnie brak studiow nikogo nie skresla ![]()
__________________
"I can deal with a lot but i can't deal with stupid" ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]() No i dobrze, że dla ciebie nikogo nie skreśla, ja mam inne wymagania, tak trudno to zrozumieć?
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
Dziwi mnie że w tych wątkach ludzie traktują innych jak osoby zapatrzone w papier który można zdobyć byle gdzie bez większego wysiłku. Zrozumcie, że dla osób które przykładają tak dużą wagę do wykształcenia partnera, ogromne znaczenie ma nie tylko fakt ukończenia studiów wyższych, ale tez to jakie to są studia i często jaki kierunek ![]() Stawiam wysokie wymagania sobie i potencjalnemu partnerowi też. Nie chcę osoby bez wyższego wykształcenia, bo sama mam duże naukowe ambicje, studia sprawiają mi ogromną przyjemność i zamierzam poświęcić się pracy naukowej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
Cytat:
Absolutnie i bezwzglęnie nie powinnaś się angażować. To nie jest facet dla Ciebie. Człowiek z dyplomem jest o niebo bardziej wartościowy od człowieka bez dyplomu. Człowiek z dyplomem zbuduje Ci lepszy dom, zasadzi ładniejsze drzewo, nie mówiąc już o tym, że udowodniono naukowo, iż część dyplomu przechodzi genetycznie na potomków, więc syna też spłodzi lepszego. Bezwzględnie należy unikać jakichkolwiek bliższych kontaktów z osobami, które nie ukończyły studiów wyższych (np. Szymborska), ponieważ ich brak dyplomu może w sposób podstępny zalęgnąć się w Twoim mieszkaniu i zjeść wszystkie Twoje dyplomy, przegryzając czarnym salcesonem z lodówki sąsiada. Charakter, ogólna postawa, także takie błahostki, jak poziom obycia czy erudycja są absolutnie niczym wobec dyplomu. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 19 414
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Nie jestem pewna, co miał oznaczać ten niemerytoryczny komentarz, niemniej chciałabym zwrócić uwagę na fakt, iż sprawy bagatelizować nie wolno.
Istnieją dowody na to, że brak dyplomu, po zjedzeniu dyplomu i salcesonu sąsiada, w miejscach objętych całkowitym zakazem palenia (np. restauracje McDonalds) pali też ukraińskie papierosy z przemytu. Nad tym, do czego posunąć się może brak dyplomu, wciąż prowadzone są ściśle tajne badania naukowe. Ponoć ich wyniki są do takiego stopnia zatrważające, iż większa ich część nie zostanie ujawniona opinii publicznej aż do roku 2080. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
Tak, niektórym papierek ratował pracę. Po stracie pracy papierek pomoże (w ogólności) w znalezieniu szybciej, lepszej pracy - szczególnie, jeśli wykształcenie jest konkretne. Nawet skończony ogólny kierunek na sensownej uczelni świadczy, że komuś się jednak chciało i - nie oszukujmy się - większe jest prawdopodobieństwo*, że trafi się osoba, która przeczytała w ostatnim roku książkę i umie być uprzejma (buractwo ma ciężko na studiach i nie jeden nabrał pokory). Papierek może być minusem przy staraniu się o pracę nieatrakcyjną, kiepsko płatną i bez możliwości rozwoju, bo wtedy wiadomo, że wykształcona osoba z większymi możliwościami ani myśli tam zostać. Nigdy nie wiadomo kiedy co może się przydać. To nie jest zachęta do studiowania byle czego, raczej do rozważnego wyboru ścieżki rozwoju. *Tutaj wytłumaczenie dla nie-matematycznych, że nie twierdzę, że każdy bez wyższego jest nieoczytanym burakiem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;38409133]Gwarancji pracy nic nie da, bo to nie te czasy.
Tak, niektórym papierek ratował pracę. Po stracie pracy papierek pomoże (w ogólności) w znalezieniu szybciej, lepszej pracy - szczególnie, jeśli wykształcenie jest konkretne. Nawet skończony ogólny kierunek na sensownej uczelni świadczy, że komuś się jednak chciało i - nie oszukujmy się - większe jest prawdopodobieństwo*, że trafi się osoba, która przeczytała w ostatnim roku książkę i umie być uprzejma (buractwo ma ciężko na studiach i nie jeden nabrał pokory). Papierek może być minusem przy staraniu się o pracę nieatrakcyjną, kiepsko płatną i bez możliwości rozwoju, bo wtedy wiadomo, że wykształcona osoba z większymi możliwościami ani myśli tam zostać. Nigdy nie wiadomo kiedy co może się przydać. To nie jest zachęta do studiowania byle czego, raczej do rozważnego wyboru ścieżki rozwoju. *Tutaj wytłumaczenie dla nie-matematycznych, że nie twierdzę, że każdy bez wyższego jest nieoczytanym burakiem.[/QUOTE] tylko ze jest tylu ludzi robiacych kariere bez "papierka, i tyyylu ludzi z papierkiem nawet po dobrych uczelniach siedzacych za kasa lub za biurkiem i marzy im sie srednia krajowa ![]() nie powiedzialabym tez ze jest wieksze prawdopodobienstwo ze osoba na studiach ma w reku ksiaze czesciej niz osoba na ktora nie ma wyzszego wyksztalcenia... moj niezyjacy juz dziadek, ktory chyba nawet nie skonczyl liceum czytal baardzo duzo, ciezko teraz znalezc taka osobe.. jestem za studiowaniem - jak najbardziej, mysle ze to jak i np prawo jazdy moze w przyszlosci ulatwic zycie "w razie czego" ale nigdy przenigdy nie przekreslilabym kogos tylko z powodu braku ukonczenia uczelni... wiekszosc znajomych, rodziny ukonczylo studia lub je konczy ale mimo to nie uwazam ze sa lepsi od zaradnych ludzi bez... ![]()
__________________
"I can deal with a lot but i can't deal with stupid" ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]()
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]()
__________________
"I can deal with a lot but i can't deal with stupid" ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
E tam, mnóstwo młodych ludzi dużo czyta. Również i takich bez studiów.
Mój śp. tatuś najlepszym tego przykładem - mól książkowy, inteligentny jak diabli, ale studiów żadnych nie skończył, bo to był leń francowaty i mu się nie chciało.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
no i znowu przykład osoby ze starszego pokolenia niż 20-30latkowie.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
Ale zaradni z wykształceniem są lepsi* od zaradnych bez ![]() Żartujesz sobie z tym dziadkiem, prawda? Nie uważasz, że trochę się od czasów edukacji Twojego dziadka zmieniło? No oczywiście, dziadek tylko sobie czytał, ale jakby ktoś mu zapewnił warunki do edukacji w jego czasach, to by podziękował i poszedł w swoją stronę ![]() Wykształcenie to jeden z wielu czynników atrakcyjności na rynku pracy, ale jego brak skreśla przy wielu zawodach i zamyka więcej drzwi niż otwiera. Ty byś nie przekreśliła z tego powodu, ale pracodawcy złośliwie tak (czasami ![]() Jak wcześniej napisałam, to trzeba być super zaradnym i mieć żyłkę do interesów, żeby darować sobie edukację. Normalnie zaradnych spotkałam na studiach, które dają pracę ![]() *lepsi = bardziej atrakcyjni na rynku pracy |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
ale temat nie jest o pracodawcy tylko kobiecie, nie o zatrudnieniu a o zwiazku z takim mezczyzna wiec teksty typu : "ale zaradny z wyksztalceniem jest atrakcyjniejszy na rynku pracay" nie sa do konca odpowiednie do tematu
![]() z Twojej wypowiedzi ktora zacytowalam wczesniej wynika ze na studiach tepi sie burakow wiec tam ich nie ma (yyhyyym naa pewno ![]() ![]()
__________________
"I can deal with a lot but i can't deal with stupid" ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
![]() Ale uściślę, bo moje przesłanki faktycznie nie były jasne - chodzi mi o to, że jest naprawde masa młodych ludzi, którzy traktują czytanie jako rozrywkę i czytają dużo - a równoczesnie nie chce im się, na przykład, studiować czy rozwijać umysłowo, bo są leniwi. Taki typ inteligentnego lesera. I dlatego posiadanie wykształcenia nie determinuje według mnie czytania książek w aż takim stopniu, żeby to musiało być wspominane w tym wątku. Już pomijając to, że ważne jest jeszcze to, jakie książki się czyta - bo jakbym spotkała na swej drodze faceta, który przeczytał 50 Twarzy Greya i jeszcze się tym zachwyca, to sto razy bardziej wolałabym takiego, który w ogóle niczego nie czyta, przynajmniej ma umysł nieskażony takim syfem. Ogólnie według mnie argument z czytaniem jest argumentem z tyłka w tym akurat wątku.
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
Może problem leży w tym, że są powszechne, idą na nie wszyscy, a nie tylko ciekawscy. A żeby studiować i coś z tego wynieść, trzeba być chyba choć trochę ciekawskim. Co do rozwoju intelektualnego. Ja bardzo cenię Kanta, ale uważam, że większość ludzi o wiele więcej wyniesie z czytania dobrych powieści. Np. Dostojewskiego. Dobra literatura nie pozwala na lenistwo intelektualne. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Osobiście nie wartościuję literatury na lepsza i gorszą, inteligentne wnioski i ciekawe spostrzeżenia można wysnuć z czytania różnego rodzaju książek
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Uważam że wartościowanie literatury moim zdaniem nie ma sensu (moje książki są mądrzejsze od twoich znaczy że jestem inteligentniejszy! czytam głębokie książki - czytam! więc znaczy że jestem mądrzejszyzgadzam się z blekitne niebo) a zachwyty nad Kantem, o tym się uczą dzieci w gimnazjum także jakby mi ktoś wywalił że się jara Dostojewskim i w ogóle Kanta ma nad łóżkiem to nie błysnąłby za bardzo
![]() ![]() ![]() I jeszcze raz high five blekitne_niebo ![]() Po prostu dziwi mnie udowadnianie wyższości nad innymi na podstawie tego co czytają jedni a co czytają drudzy. Uważam że to podbudowywanie siebie bo zdarza nam się sięgnąć po coś co uznajemy za literaturę wyższych lotów a nie takie 'be i fe popularne' bo powtórzę się, za samym czytaniem tak naprawdę nic nie idzie. To taka sama czynność jak oglądanie. Cytat:
Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2013-01-04 o 14:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Pd. Polska
Wiadomości: 586
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
no cóż a ilu chociażby w naszym rządzie "wykształciuchów", którzy nie świecą zaradnością, intelektem itp. itd. Papierek zbyt wiele nie da, choć pewnie jest łatwiej. Dla mnie taki facet nie byłby przeszkodą, mimo, że sama mgr niedawno obroniłam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
Cytat:
Cytat:
Daleko idące wnioski. Zacytuj dokładnie, gdzie postawiłam wyraźną granicę między tymi a tamtymi, bo ja pisałam tylko o prawdopodobieństwu. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
|
Dot.: Facet zaradny, acz niewykształcony-co myślicie?
[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;38409133]Gwarancji pracy nic nie da, bo to nie te czasy.
Tak, niektórym papierek ratował pracę. Po stracie pracy papierek pomoże (w ogólności) w znalezieniu szybciej, lepszej pracy - szczególnie, jeśli wykształcenie jest konkretne. Nawet skończony ogólny kierunek na sensownej uczelni świadczy, że komuś się jednak chciało i - nie oszukujmy się - większe jest prawdopodobieństwo*, że trafi się osoba, która przeczytała w ostatnim roku książkę i umie być uprzejma (buractwo ma ciężko na studiach i nie jeden nabrał pokory). Papierek może być minusem przy staraniu się o pracę nieatrakcyjną, kiepsko płatną i bez możliwości rozwoju, bo wtedy wiadomo, że wykształcona osoba z większymi możliwościami ani myśli tam zostać. Nigdy nie wiadomo kiedy co może się przydać. To nie jest zachęta do studiowania byle czego, raczej do rozważnego wyboru ścieżki rozwoju. *Tutaj wytłumaczenie dla nie-matematycznych, że nie twierdzę, że każdy bez wyższego jest nieoczytanym burakiem.[/QUOTE] a jak papierek uratował komuś pracę? dajmy na to, firma robi restrukturyzację, do zwolnienia 50 osób, ale nie poczekaj, nowak to mam papierek jego nie ruszamy? ![]() druga rzecz, są ludzie, którym też się chciało, tyle, że zdobywać doświadczenie zawodowe i w wieku dajmy na to dwudziestu kilku lat coś fajnego w CV już mogą wpisać. Jasne, najlepiej jest pracować i studiować ale czasem po prostu tego nie da się połączyć. kolejna sprawa, to jeśli jesteś przekwalifikowana to nie zależnie czy masz papier czy nie masz, do pracy która jest mocno poniżej Twojego doświadczenia/wykształcenia nikt Cię nie przyjmie, z tego powodu o jakim piszesz. a na koniec, twierdzenie, że ktoś kto nie studiuje nie przeczytał ani jednej książki w tym roku i jest burakiem, no jest lekko żenujące bym powiedziała.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:08.