Jeszcze nie chcemy rodzić, choć taczkami można nas już wozić. Mamy V-VI 2013 cz.10

[lonely_lady]

o co chodzi z tą wodą z miodem i cytryną ?
że niby w ciąży? bo coś mi umknęło.
Nam, znaczy mi i bratu mama zawsze robiła wodę z miodem i z cytryną właśnie na wzmocnienie, w okresie przeziębień..
i mimo, że miodu nie lubię, to taki eliksir piłam ze smakiem
Czasem robiłam też sobie sama, ale nigdy nie starczało mi systematyczności na dłuższą metę.
Bo podobno (tak mnie uczyła mama) należy to przygotowywać wieczorem i pić rano na czczo. I do letniej wody, nie może być za gorąca

[JennyAniolek]

Napisane przez lonely_lady

o co chodzi z tą wodą z miodem i cytryną ?
że niby w ciąży? bo coś mi umknęło.
Nam, znaczy mi i bratu mama zawsze robiła wodę z miodem i z cytryną właśnie na wzmocnienie, w okresie przeziębień..
i mimo, że miodu nie lubię, to taki eliksir piłam ze smakiem
Czasem robiłam też sobie sama, ale nigdy nie starczało mi systematyczności na dłuższą metę.
Bo podobno (tak mnie uczyła mama) należy to przygotowywać wieczorem i pić rano na czczo. I do letniej wody, nie może być za gorąca

W szpitalu gdzie chcemy rodzić - ja, Vil, Xal można sobie wziąć na czas porodu jedną butlę takiego napoju, właśnie na wzmocnienie

[justyna_g4]

Dzisiaj jak byłam w gabinecie u lekarza weszła położna i mówi do gin, żeby dała jej pieczątkę bo ta Kasia potrzebuje zaświadczenie do szkoły, że w ciązy jest. I jak wyszłam z gabinetu to patrzę a siedzi jakaś dziewczyneczka z mamą przed gabinetem. Słowo daję wyglądała na uczennice gimnazjum.

[candace1]

Następny wątek

Napiszę tylko, że mi się twarz nie zmieniła
Ash i Aaś dajcie jutro znać co tam się wydarzyło na wizycie-ja jutro idę po wyniki..

[justyna_g4]

Co do waszych pytań o glukoze to mam 75g i nie wiem na prawdę jak ja to zrobiłam, że napisałam 79g :P

Ale pomysł z tym, że od niku dodatkowe 4g

[candace1]

Napisane przez justyna_g4

Dzisiaj jak byłam w gabinecie u lekarza weszła położna i mówi do gin, żeby dała jej pieczątkę bo ta Kasia potrzebuje zaświadczenie do szkoły, że w ciązy jest. I jak wyszłam z gabinetu to patrzę a siedzi jakaś dziewczyneczka z mamą przed gabinetem. Słowo daję wyglądała na uczennice gimnazjum.

No cóż.. zdarza się
Ale może też młodo wyglądać.. ciężko poiwedzieć

[diabli]

wariatki!!! ja sie rozpisalam w starym watku. jestem na str. 153 i mam zamiar nadrobic :P witam sie w nowej czesci...

o mamooooo! wrocilam do domu. nogi mi wchodza nie powiem gdzie chyba ze 4 godziny dreptalam po hali ciuchowej...jeszcze podroz do i od siostry. pozniej wpadlam do domu i tz mnie wyciagnal na zakupy, po zakupach...mc donalds bo shake mnie wolal...no i ufff, nie moge sie ruszac. kregoslup mnie tak boli, ze jak dzisiaj nie urodze to bedzie sukces. chodze zgieta jak jakas babcinka, caly odcinek krzyzowy blaga o masaz. wlasnie probuje tz namowic zeby sie nad nami zlitowal, bo oszaleje ale mamy piekne ciuszki mloda dorobila sie kolejnej wielkiej reklamowki. fotki za moment. aaa jeszcze podjechalismy do lidla, ale loveli brak. byl tylko jelp i te produkty z maluszkowego tygodnia.

Napisane przez Ashyshqa

Diabli, toż to cud! O której poszłaś spać? Super, że na ciuszki się wybierzesz A kiedy planujesz spotkanie z glukozą?

cud. poszlam spac o 1 ale wstawalam o 7, wiec byla motywacja glukoza nadal przede mna. gin zleci mi ja po 30 tyg. troche nie chce robic badan wbrew jego zaleceniom... moze sie zmobilizuje i pojde w najblizszych dniach.
dzwonilam dzisiaj po wyniki biopsji, ale pani mnie mowiac grzecznie z.r.a.b.a.l.a, bo one przeciez nie zawsze sa do odbioru do 2 tyg. czasem tydzien, czasem trzy...wyjasnilam, ze byly pilne, bo ciaza, ale to nie jej wina, bo musza je otrzymac z katowic. "dostawy" we wtorki i czwartki, wiec musze uzbroic sie w cierpliwosc

Napisane przez pawie_oczko

pochodzę z podkarpackiego, dokładnie ze Stalowej Woli czyli kawał drogi od Ciebie jeśli dobrze kojarzę

eee, to daleko te Nelki beda od siebie myslalam, ze uda nam sie kiedys spotkac we czworke (albo i szostke jesli tatusiow policzymy :P) i opowiedziec dziewczynom jak to mamy siedzialy na jednym forum i mialy podobne gusta, hehe.
ps. mam znajoma w Stalowej - tez poznana w necie, na forum chomikowym wpisz sobie w wizytowke chociaz skrot, zebym za miesiac znow nie pytala

Napisane przez pawie_oczko

a tak btw. kiedy robicie USG III TRYMESTRU? w sensie dokładny tc i dzień? ja dziś mam 29tc i 6d.. i z tego co pamiętam mój gin mówił, że dokładniejsze usg zrobimy nie dziś, tylko za 3 tyg, czyli w 32tc i 6d (on liczy do tyłu i wg niego to jest w trakcie trwania 32 tc a skończonego 31 tc - mam nadzieję, że nie zamotałam) i tak zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej byłoby dziś

ja nie robie. gin pewnie zrobi swoje, ale dodatkowego nie. tylko polowkowe zrobilismy

[sharpnowaja]

Miałam dziś zabiegany dzień.
Całą noc nie spałam, wstałam zła i zmęczona. Koleżanka napisała że wpadnie na kawę i przywiozła mi parę ciuszków dla małej. Później robiłam obiadek, z dwie godz prasowałam i porobiłam parę rzeczy w domu. Ale w końcu odpoczywam.
Wyprasowałam bieżące rzeczy i pieluchy dla małej (tetrowe i flanelowe). Wyszło mi 30 pieluch i się trochę zmachałam przy tym. Ja nie wiem jak moja mama kiedyś prasowała 150 pieluch dziennie równocześnie zajmując się 5 dzieciaków.

maarchewka mi nie leci siara i z tego co wiem od gina to czasami kobietom nie leci aż do porodu i jest to całkiem normalne- nie ma wpływu na to czy ma się mleko czy nie.

Napisane przez metropolitan

nie no ale tak serio, do zwykłych bawełnianych chyba wlezą?

może i wlezą ale wolę te jednorazowe bo po pierwsze są z siateczki więc oddychają a po drugie są takie spodenkowate więc nic mi po nogach cieknąć nie będzie (oby )

[JennyAniolek]

Napisane przez sharpnowaja

może i wlezą ale wolę te jednorazowe bo po pierwsze są z siateczki więc oddychają a po drugie są takie spodenkowate więc nic mi po nogach cieknąć nie będzie (oby )

Tak samo gadała nam wczoraj położna na SR.

[lonely_lady]

Napisane przez xal

Mężuś zadzwonił do kumpla, że nie idzie na siatkę i co podsłuchałam? "a wywaliło jej trochę, no nadal siedzi w domu, nudzi się i dokucza" No to oficjalnie już mam coś więcej niż wzdęcie
A na siatkę nie idzie, bo poszedł zagruntować ścianę i nagle słyszę taki pogłos z pokoju "...mać!" Coś mu chrupnęło w łokciu, znowu. Nic nie puchnie, ale ledwo rusza.

A pogłos, to był taki kawał, wychodzi góral przed chatę i mówi
- jaki ładny dzisiaj dzień
A echo z przyzwyczajenia
-...mać, mać, mać ...

Napisane przez Magiusa

Witam się w nowym wątku i mykam przygotować się na wyjazd na badanie połówkowe

Napisane przez XxXJuSstiii

on ma gondolkę plastikową? znajomi mają podobną z firmy Lonex całkiem fajnie się prezentują te wózki ale mają średnio ładne koła

nie wiem jaką ma gondolkę, pierwsze słyszę
ale ogólnie na zdjęciach ta gondolka jakoś średnio mi się podoba

Napisane przez Aaś

o kurde o kurde. a mój własnie idzie do lidla. muszę szybko zadzwonić

mój poszedł do netto które mamy obok i przyniósł mi kubeczek bollero- mus truskawkowy. Muszę się tym zadowolić

[karolina2121]

Kupiłam Antkowi mini matę edukacyjną http://allegro.pl/k-s-kids-mata-edukacyjna-wieszana-skladana-super-i3027549333.html Niech zna moje dobre serce

[XxXJuSstiii]

Napisane przez anoxee

Justi, jak tam dziecię koleżanki? Ujawniło się?

Nie mam pojęcia, czekam aż obwieści wiadomość na fb (stamtąd dowiedziałam się o jej ciąży, o tym, że poczuła pierwsze ruchy i o tym, że nie zna płci )

Była u mnie mama, upolowała w lumpku śliczności i bluzę z adika na 2 latka chyba

[justyna_g4]

Napisane przez candace1

No cóż.. zdarza się
Ale może też młodo wyglądać.. ciężko poiwedzieć

Wiem, że można ale ona na prawdę wyglądała jak dziecko i ten jej dziecięcy wzrok. Może się mylę ale troche mnie to zszokowało bo my też będziemy mieli córeczkę...

[xal]

Napisane przez XxXJuSstiii

on ma gondolkę plastikową? znajomi mają podobną z firmy Lonex całkiem fajnie się prezentują te wózki ale mają średnio ładne koła

Pal sześć wygląd, ma być mocny, stabilny i wytrzymały. No i duży

Napisane przez anoxee

Przypomniało mi się. Od 2 marca na TVN Style będzie program prowadzony przez ciężarną Katarzynę Bosacką o ciąży. Tytuł: O matko!

Trzeba będzie zerknąć

Napisane przez JennyAniolek

W szpitalu gdzie chcemy rodzić - ja, Vil, Xal można sobie wziąć na czas porodu jedną butlę takiego napoju, właśnie na wzmocnienie

Jeszcze chyba Vujka
Tylko jest jedno "ale" jakoś siebie nie widzę w skurczach jak robię miksturę a nie lecę do szpitala

[candace1]

Napisane przez justyna_g4

Wiem, że można ale ona na prawdę wyglądała jak dziecko i ten jej dziecięcy wzrok. Może się mylę ale troche mnie to zszokowało bo my też będziemy mieli córeczkę...

Ja mam córeczkę i niestety musiałam oswoić się z myslą, że mogę kiedyś zostać młodą babcią no ale cóż - życie.
Oczywiście wszystko kwestia rozmów i tłumaczenia ale.. różnie może się życie potoczyć.
Miałam koleżankę, która została mamą w wieku 14lat

[nuna2]

Przyszłam tylko ,,zapamiętać wątek"
Dziewczyny wy to macie tempo...
Ze starego wątku:Gratuluję udanych wizyt

dziewczyny idę oglądać coś z mężem. Można w ciązy orzeszki solone??

[candace1]

nuna - można

[diabli]

no dobra, nadrobie sobie wieczorem jak bedziecie smacznie spaly! <foch> a teraz ciuszki...

1) kombinezonik krolik - wiekszy jesienno-zimowy
2) mis (20gr.!) fajny, glowa szelesci, brzuszek z grochem, a w lapkach piszczalki
3) moskitiera, moze byc na wozek. zamiast przykrywac mala w ogrodzie pieluchami bedziemy sie chronic przed muchami w inny sposob
4) czapki, nie moglam sie zdecydowac na jedna...moj faworyt mis-szop. urocze sa tez koronkowe kapelusiki i superowa chustka
5) legginsy, polspiszki, niedrapki i materialowe buciki
6) zblizenie cz.1
7) zblizenie cz.2
8) 2 sukienki, 2 koszule
9) zblizenie cz.1
10 zblizenie cz.2

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

Pal sześć wygląd, ma być mocny, stabilny i wytrzymały. No i duży

zobacz sobie te Lonexy, może akurat wpadną Ci w oko

Napisane przez nuna2

dziewczyny idę oglądać coś z mężem. Można w ciązy orzeszki solone??

jasne, tylko nie za często ze względu na sól

[lonely_lady]

Napisane przez JennyAniolek

W szpitalu gdzie chcemy rodzić - ja, Vil, Xal można sobie wziąć na czas porodu jedną butlę takiego napoju, właśnie na wzmocnienie

aa już rozumiem, dzięki

Napisane przez justyna_g4

Dzisiaj jak byłam w gabinecie u lekarza weszła położna i mówi do gin, żeby dała jej pieczątkę bo ta Kasia potrzebuje zaświadczenie do szkoły, że w ciązy jest. I jak wyszłam z gabinetu to patrzę a siedzi jakaś dziewczyneczka z mamą przed gabinetem. Słowo daję wyglądała na uczennice gimnazjum.

Napisane przez sharpnowaja

Wyprasowałam bieżące rzeczy i pieluchy dla małej (tetrowe i flanelowe). Wyszło mi 30 pieluch i się trochę zmachałam przy tym. Ja nie wiem jak moja mama kiedyś prasowała 150 pieluch dziennie równocześnie zajmując się 5 dzieciaków.

podziwiam Twoją mamę, z resztą moją też. Mój tata codziennie do pracy ubiera nową koszulę z kołnierzem, więc mama ma troszkę prasowania mimo, że już jej dzieci porosły.
Osobiście nienawidzę prasować

[nuna2]

dzięki wam dobre kobiety lece do małżuliny. odezwe się albo potem jak nie usnę a na to sie zapowiada albo jutro

[JennyAniolek]

Jedziemy do reala i/lub tesco na małe zakupy. Do potem!

[XxXJuSstiii]

Dwie pierwsze fotki to dzisiejsze łowy mojej mamy - za całość 12zł
Te śpioszki i bluza są mega maluśkie, ciekawe czy założymy. Na metce nie ma jako tako rozmiaru ale jest liczna 42 - nie wiem czy to nie jest rozmiar Bardzo podoba mi się rampers w paski


a reszta fotek to ciuszki, które mam dostać od koleżanki rozmiary od 68 wzwyż

[diabli]

11) dwa rady pizamkowe spiworki (Axella o nich pisala) wyszperalam i postanowilam, ze wezme jeszcze dwa (chociaz juz dwa mam po siostrzencu). fajne z niedrapkami, cienkie. wykorzysta sie do spania. jeden z gumka, drugi sciagany na sznureczek.
12) pajacyki (tesciowa narzekala, ze mam malo bawelnianych zwyklych spioszkow (plus kaftanik bleee) i pajacykow...wiec postanowilam nadrobic zaleglosci )
13) kolejne pajace
14) i jeszcze jeden plus rampers

to tyle (na dzisiaj ) tatus malej podsumowal: nastepnym razem bierz wieksze chyba chce ja juz ubrac do 18stki hehe.

[XxXJuSstiii]

Diabli super łowy

[sharpnowaja]

Napisane przez metropolitan

jest dziwna... ciągle gada, że nie pamięta... bez przesady, ale ja chyba nigdy do tego stopnia nie zapomne swoich porodów.

dziwne że Twoja mama nie pamięta porodów, tego się chyba nie zapomina. Moja mama pamięta każdy szczegół z każdego porodu a pierwszy był 37 lat temu

loney i co ciekawego mówiła p. Basia?

axella za wizytę

pawie oczko co za sny

Napisane przez pawie_oczko

sharp- a Ty kiedy robisz usg 3 trym?

nie wiem, ja mam wizytę we wtorek więc może wtedy mi zrobi bo to będzie już skończony 30 tc. A następna wizyta będzie po skończonym 34.
W ogóle się zastanawiam czy lekarz pozwoli mi jechać do domu na święta


szprotka za 25 tc

[xal]

Justi oni mają najbliższy dla mnie sklep w Rybniku ... chyba odpada.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez xal

Justi oni mają najbliższy dla mnie sklep w Rybniku ... chyba odpada.

Wpadniesz przy okazji na kawkę

[justyna_g4]

Napisane przez candace1

Ja mam córeczkę i niestety musiałam oswoić się z myslą, że mogę kiedyś zostać młodą babcią no ale cóż - życie.
Oczywiście wszystko kwestia rozmów i tłumaczenia ale.. różnie może się życie potoczyć.
Miałam koleżankę, która została mamą w wieku 14lat

Wiesz ja znam takie sytuacje. Z klasy mojego brata (rocznik 92 ) wiecej osób ma dzieci niż z mojej z gimnazjum. Ale ciekawie to teraz wygląda powiem Ci.
Jeden kolega "zrobił" dziecko 16 latce. Ta urodziła i chodziła do szkoły dzieckiem zajmowała się jej babcia. On wyjechał do holandii do pracy. Kasę jej wysyłał. Chciał ją zabrać jak tylko skończy szkołe, żeby nie musiała czekać aż się dorobi i wróci. A ona skończyła szkołe, powiedziała mu dziekuję mam już innego. Teraz zabrania mu kontaktów z dzieciem.

Inna to samo. Ojcec dziecka dawał kase dbał itd, a ona tez znalazła sobie innego.

Kiedyś to było tak, że zazwyczaj facet zosatwiał laskę z dzieckiem, a teraz jakoś tak odwrotnie.

Napisane przez diabli

no dobra, nadrobie sobie wieczorem jak bedziecie smacznie spaly! <foch> a teraz ciuszki...

1) kombinezonik krolik - wiekszy jesienno-zimowy
2) mis (20gr.!) fajny, glowa szelesci, brzuszek z grochem, a w lapkach piszczalki
3) moskitiera, moze byc na wozek. zamiast przykrywac mala w ogrodzie pieluchami bedziemy sie chronic przed muchami w inny sposob
4) czapki, nie moglam sie zdecydowac na jedna...moj faworyt mis-szop. urocze sa tez koronkowe kapelusiki i superowa chustka
5) legginsy, polspiszki, niedrapki i materialowe buciki
6) zblizenie cz.1
7) zblizenie cz.2
8) 2 sukienki, 2 koszule
9) zblizenie cz.1
10 zblizenie cz.2

Napisane przez XxXJuSstiii

Dwie pierwsze fotki to dzisiejsze łowy mojej mamy - za całość 12zł
Te śpioszki i bluza są mega maluśkie, ciekawe czy założymy. Na metce nie ma jako tako rozmiaru ale jest liczna 42 - nie wiem czy to nie jest rozmiar Bardzo podoba mi się rampers w paski


a reszta fotek to ciuszki, które mam dostać od koleżanki rozmiary od 68 wzwyż

Napisane przez diabli

11) dwa rady pizamkowe spiworki (Axella o nich pisala) wyszperalam i postanowilam, ze wezme jeszcze dwa (chociaz juz dwa mam po siostrzencu). fajne z niedrapkami, cienkie. wykorzysta sie do spania. jeden z gumka, drugi sciagany na sznureczek.
12) pajacyki (tesciowa narzekala, ze mam malo bawelnianych zwyklych spioszkow (plus kaftanik bleee) i pajacykow...wiec postanowilam nadrobic zaleglosci )
13) kolejne pajace
14) i jeszcze jeden plus rampers

to tyle (na dzisiaj ) tatus malej podsumowal: nastepnym razem bierz wieksze chyba chce ja juz ubrac do 18stki hehe.

Znów śliczności

[antoinettee]

Witam się w nowym wątku. za fajny tytuł.