2okg mniej

[eewelinaa92]

Napisane przez Dziulka89

Witam Chciałabym dołączyć do waszego kącika chudnących Mam nadzieję, że można :P Chciałabym do wakacji "jakoś" wyglądać
kilka info o mnie
24 lata 168 cm 75 kg
Główny problem to nogi (uda;/ łydki) ale również z pupy i brzucha by się przydało zrzucić;/ Liczę na pomoc juz doświadczonych w przygotowywaniu posiłków i mobilizacji

Witamy i powodzenia, razem damy rade )

[Ania0303]

WItamy!

Dziulka89 po to tu jesteśmy właśnie żeby wymieniać się doświadczeniami i wspierać i ewentualnie karcićhihi

[lysiak]

Napisane przez Dziulka89

Witam Chciałabym dołączyć do waszego kącika chudnących Mam nadzieję, że można :P Chciałabym do wakacji "jakoś" wyglądać
kilka info o mnie
24 lata 168 cm 75 kg
Główny problem to nogi (uda;/ łydki) ale również z pupy i brzucha by się przydało zrzucić;/ Liczę na pomoc juz doświadczonych w przygotowywaniu posiłków i mobilizacji

mam taki sam problem, głownie planuję zrzucić z ud i łydek, chociaż z natury mam dość mocne nogi cwiczenia, cwiczenia i jeszcze raz cwiczenia, zeby ladnie wyrzeźbić

[marled]

Napisane przez ameliar

Ja mam 157cm wzrostu. A co do wagi to jak ostatnio przed świętami się ważyłam to było 78kg
W tamtym roku od stycznia do połowy lutego schudłam z 87 do tych 78.
I utrzymywałam tą wage. Niestety na bank musiałam od nowego roku przybrać coś bo jak zakładałam stanik ze ślubu to mnie cisnął. A wcześniej był ok. Po ciuchach nie czuje bo i tak wymieniałam po odchudzaniu.
Problem w tym, że mam PCOs i niestety ciężko mi się chudnie co mnie strasznie zniechęca
Ale niestety jeśli chce mieć dzidzie schudnąć muszę

hej, ja też mam PCOS i w dwie ciąże zaszłam z dużo wyższą wagą, głowa do góry i życzę powodzenia...

[Ania0303]

Właśnie zrobiłam skalpel z Ewa Chodakowską:j upi:

A jak u Was dziewczyny?

[lysiak]

Napisane przez Ania0303

Właśnie zrobiłam skalpel z Ewa Chodakowską:j upi:

A jak u Was dziewczyny?

przybijam piątkę, też skończyłam właśnie trening z ewką

a na kolację był twaróg z rzodkiewką i szczypiorem, pyyycha
jutro rano muszę się zważyć, bo sama już nie wiem czy mój podpis po ostatnim pofolgowaniu jest nadal aktualny

[Lili 83]

Napisane przez Ania0303

Właśnie zrobiłam skalpel z Ewa Chodakowską:j upi:

A jak u Was dziewczyny?

ja wytrzymuję max 11 minut i nawet nie dam rady wykonać tych ćwiczeń tak dokładnie.
Brak formy

[Ania0303]

[QUOTE=Lili 83;39865655] ja wytrzymuję max 11 minut i nawet nie dam rady wykonać tych ćwiczeń tak dokładnie.
Brak formy [/QUOT
Kochana ja kiedyś miałam podobnie, ważna jest zmiana diety, ja przeszłam cały trening bo wcześniej troszkę ćwiczyłam i biegałam. Wszystko pomału i pamiętaj nic na siłe

Czuję się super i jeszcze bardziej zmotywowana po tych ćwiczeniach!!

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

lysiak a od dawna ćwiczysz z ewą? zmieniasz treningi?

[Cassie901]

Napisane przez Ania0303

Właśnie zrobiłam skalpel z Ewa Chodakowską:j upi:

A jak u Was dziewczyny?

Ja nie mam cierpliwość do ćwiczeń z Ewką. Szybko mi się nudzą
Dziewczyny, może będziemy pisać jak wyglądają nasze jadłospisy? Może mnie zainspirujecie swoimi, bo moje jedzenie jest straszne monotonne
Mój dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie:
2 kromki chleba razowego z szynką, pomidorem, sałatą, rzodkiewką
Drugie śniadanie:
Jabłko
Obiad:
Kasza gryczana z warzywami
Podwieczorek:
Jogurt
Kolacja:
3 małe kromki chleba razowego z jajkiem, szynką, serem i warzywami.
Oprócz tego mnóstwo wody, kilka szklanek czerwonej herbaty, 2 kawy.

No i dzisiaj niestety nic nie ćwiczyłam, cały dzień w biegu, a teraz mi się nie chce, mam lenia

[ciotunia]

witam. czy mogłabym też się przyłączyć? poszukuję przede wszystkim porządnej motywacji...

[lysiak]

Napisane przez Cassie901

Ja nie mam cierpliwość do ćwiczeń z Ewką. Szybko mi się nudzą
Dziewczyny, może będziemy pisać jak wyglądają nasze jadłospisy? Może mnie zainspirujecie swoimi, bo moje jedzenie jest straszne monotonne
Mój dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie:
2 kromki chleba razowego z szynką, pomidorem, sałatą, rzodkiewką
Drugie śniadanie:
Jabłko
Obiad:
Kasza gryczana z warzywami
Podwieczorek:
Jogurt
Kolacja:
3 małe kromki chleba razowego z jajkiem, szynką, serem i warzywami.
Oprócz tego mnóstwo wody, kilka szklanek czerwonej herbaty, 2 kawy.

No i dzisiaj niestety nic nie ćwiczyłam, cały dzień w biegu, a teraz mi się nie chce, mam lenia

mój jadłospis tez jest raczej monotonny albo przez brak czasu albo po prostu lenistwo, ale postaram się to zmienic

a z chodakowską cwicze juz w sumie 2 tydzień, starałam się co 2 dni, ale zafundowałam sobie ostatnio kilkudniową przerwę.. teraz zaczęlam znow choc pewnie na efekty przez brak systematycznosci poczekam dłuzej - ale trzymam postanowienie

i tylko skalpel bo przez 'przeuroczych' sąsiadów z dołu nie mogę robić nic co wymaga jakichś podskoków czy cos...

[hipcia15]

dzieńdoberek

widzę, że więcej się nas zrobiło chudzielców- fajnie- będzie raźniej

wczoraj nie miałam nawet czasu zaglądnąć- no byłam u endokrynologa i wyobraźcie sobie, że okazało się , że żeby mnie leczyć należy mnie hormonami wpędzić w nadczynność tarczycy- a to oznacza, że będę miała tendencję do spadku wagi- jupi

co do eksperymentu z czerwoną herbatą- muszę powiedzieć, że na przemianę materii działa - przynajmniej na razie- rewelka

twister doszedł i jest super - a efekty się zobaczy

na śniadanie wypiłam kubek maślanki zmiksowany z połową pomidora i jestem pełna

miłego dnia chudzielce

[Ania0303]

Dzień dobry dziewczynki
mój jadłospis z wczoraj:
Płatki owsiane na mleku, 2kromeczki chleba razowego żytniego ze szprotem, pół worka suchej kaszy gryczanej ( nie miałam czasu na nic innego), pierś z kurczaka, jogurt
Pomierzyłam się dzisiaj i zobaczymy czy będą faktyczne efekty, ale czuję mięśnie po wczorajszym treningu z Ewą

A dzisiaj zjadłam 2kromki cheba razowego z szynką drobiową i 2 jaja
a później sama nie wiem, podrzućcie jakieś pomysły

[lysiak]

Napisane przez Ania0303

Dzień dobry dziewczynki
mój jadłospis z wczoraj:
Płatki owsiane na mleku, 2kromeczki chleba razowego żytniego ze szprotem, pół worka suchej kaszy gryczanej ( nie miałam czasu na nic innego), pierś z kurczaka, jogurt
Pomierzyłam się dzisiaj i zobaczymy czy będą faktyczne efekty, ale czuję mięśnie po wczorajszym treningu z Ewą

A dzisiaj zjadłam 2kromki cheba razowego z szynką drobiową i 2 jaja
a później sama nie wiem, podrzućcie jakieś pomysły

ja uwielbiam sałatkę, którą sama sobie wymyśliłam:
pierś z kurczaka pokrojona w kostkę i przysmażona z curry na odrobinie oliwy, drobno posiekana kapusta pekińska, pomidor, ogórek, opcjonalnie papryka
i calość mieszam z sosem: jogurt naturalny z suszonym koperkiem (uwielbiam!) i czosnkiem w proszku

poki co jestem po omlecie i kawie, a zaraz idę skubnąć coś na drugie śniadanie

[oliwja]

Cześć, przyjmiecie mnie?
Oliwia, 19 lat, 174cm, 85kg
Próbuję się odchudzać od 3 albo 4 lat, na początku swoich 'diet' ważyłam 74kg, a najwięcej rok temu- 87kg. Teraz mam dodatkowy problem z kolanem- mogę ćwiczyć tak, aby nie obciążać kolana, czyli odpada skakanka, Chodakowska, bieganie.. Chciałabym zacząć chodzić na basen ale mam straszny problem z wyjściem w stroju do ludzi Moją zmorą są słodycze a mam bardzo słabą silną wole więc praktycznie zawsze się poddaję

[Ania0303]

Napisane przez lysiak

ja uwielbiam sałatkę, którą sama sobie wymyśliłam:
pierś z kurczaka pokrojona w kostkę i przysmażona z curry na odrobinie oliwy, drobno posiekana kapusta pekińska, pomidor, ogórek, opcjonalnie papryka
i calość mieszam z sosem: jogurt naturalny z suszonym koperkiem (uwielbiam!) i czosnkiem w proszku

poki co jestem po omlecie i kawie, a zaraz idę skubnąć coś na drugie śniadanie

Brzmi nieźle, muszę sie tylko zaopatrzyć w kapustę pekińską

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:25 ----------

Napisane przez oliwja

Cześć, przyjmiecie mnie?
Oliwia, 19 lat, 174cm, 85kg
Próbuję się odchudzać od 3 albo 4 lat, na początku swoich 'diet' ważyłam 74kg, a najwięcej rok temu- 87kg. Teraz mam dodatkowy problem z kolanem- mogę ćwiczyć tak, aby nie obciążać kolana, czyli odpada skakanka, Chodakowska, bieganie.. Chciałabym zacząć chodzić na basen ale mam straszny problem z wyjściem w stroju do ludzi Moją zmorą są słodycze a mam bardzo słabą silną wole więc praktycznie zawsze się poddaję

Witaj!
Ja mam ten sam problem z kolanem ja robię skalpel e.chodakowskiej i tam jest jedno ćwiczenie które przeszkadza a tak pozatym to daje rade, mnie boli jak robię coś w stylu przysiadów, i też można biegać
Życzę Ci wytrwałości

[majka5908]

Napisane przez Ania0303

Właśnie zrobiłam skalpel z Ewa Chodakowską:j upi:

A jak u Was dziewczyny?

Napisane przez lysiak

przybijam piątkę, też skończyłam właśnie trening z ewką

witam nowe dziewczyny
ja niestety w nocy wylądowałam na pogotowiu z zanikiem głosu, dostałam zastrzyki, głos wrócił ale skrzecze jak żaba. Ogólnie jakieś wirusy skumulowały mi się naraz w organizmie, na po zapalenie gardła i krtania no i początek grypy
nie mogę nic przełykać ewentualnie coś czego nie trzeba gryźć

Dla Was za motywacje, chęci i dietkowanie

[Ania0303]

[QUOTE=majka5908;39876703]





witam nowe dziewczyny
ja niestety w nocy wylądowałam na pogotowiu z zanikiem głosu, dostałam zastrzyki, głos wrócił ale skrzecze jak żaba. Ogólnie jakieś wirusy skumulowały mi się naraz w organizmie, na po zapalenie gardła i krtania no i początek grypy
nie mogę nic przełykać ewentualnie coś czego nie trzeba gryźć

Bidulka <przytulam>

Ja dziś zaliczyłam trening z Ewka do południa, teraz miałam zamiar iść biegać ale jest straszna chlapa- błoto posniegowe- swoją drogą kto by uwierzył ze jutro WIOSNA

[lysiak]

ja dzisiaj dzień zaczęłam dobrze, bo na śniadanko zrobiłam omlet, pózniej wzięłam się za sprzątanie i podjadałam do obiadu marchewkę z jabłkiem

na obiad była sałatka z kurczakiem

a później zawaliłam bo przed moją kolacją przyszedł TŻ, więc raz, że nie moglam pocwiczyć, a dwa, ze jestesmy ze sobą od niedawna to w ogóle całkowicie zapominam przy nim o wszystkim, więc obudziłam się o 22 kiedy on poszedl do kuchni zrobić kolację, ze w sumie to jestem potwornie głodna a przeciez nie będę jadła tuż przed snem

więc zasługuję na lanie, bo zjadłam za mało, ale takie lekkie proszę

[oliwja]

Napisane przez lysiak

ja dzisiaj dzień zaczęłam dobrze, bo na śniadanko zrobiłam omlet, pózniej wzięłam się za sprzątanie i podjadałam do obiadu marchewkę z jabłkiem

na obiad była sałatka z kurczakiem

a później zawaliłam bo przed moją kolacją przyszedł TŻ, więc raz, że nie moglam pocwiczyć, a dwa, ze jestesmy ze sobą od niedawna to w ogóle całkowicie zapominam przy nim o wszystkim, więc obudziłam się o 22 kiedy on poszedl do kuchni zrobić kolację, ze w sumie to jestem potwornie głodna a przeciez nie będę jadła tuż przed snem

więc zasługuję na lanie, bo zjadłam za mało, ale takie lekkie proszę

a masz!

Ja też powinnam dostać lanie za zawalenie już pierwszego dnia Do 20 było dobrze, lekko i dietetycznie, ale miałam gości i zrobiliśmy gofry z bitą śmietaną i wiśniami w żelu Dopiero jak już kończyłam go jeść pomyślałam 'ale chwileczkę.. co z dietą?!'

[lysiak]

te gofry... co one z nami robią, ja pożeram je tonami nad morzem co lato

a ja mam do was pytanie też związane w sumie z dietą:
Jak tabletki antykoncepcyjne dzialają na masę ciała? czytałam, że to zależy od organizmu i lekarz dobiera najodpowiedniejsze zeby zniwelowac skutki uboczne.
Ale jak wasze doświadczenia? Przytyłyście, schudłyście, cellulit się pojawił?
I czy biorąc anty można być na diecie ok 1200-1400kcal? - to moze glupie pytanie, bo podejrzewam, że tak, w koncu wiele kobiet je bierze, ale kto pyta nie błądzi

[mckwadrat]

cześć Dziewczyny
od razu się przedstawię 81,2kg 177 cm :P haha
majka mam ten sam problem, góra prawie idealna, a dół... dużo do życzenia ale ćwiczę!
nikita ja niestety gotuję dwa obiady, dla siebie i mamy i dla facetów, może i utrudnienie ale nie będę jadła tego co oni. ja odchudzam się z dietetykiem więc jeśli chcecie jakieś jadłospisy to mogę napisać
dziś na śniadanie miałam jajecznice z 1 jajka, 2 białek pomidora i z szynką drobiową, do tego kanapka z chleba razowego na drugie śniadanie sałatka owocowa z kiwi, pomarańczy i mandarynki z dodatkiem jogurtu naturalnego
to co jest najgorsze(?) to to, że muszę wszytko ważyć jeszcze :P

[agafisia]

Napisane przez lysiak

te gofry... co one z nami robią, ja pożeram je tonami nad morzem co lato

a ja mam do was pytanie też związane w sumie z dietą:
Jak tabletki antykoncepcyjne dzialają na masę ciała? czytałam, że to zależy od organizmu i lekarz dobiera najodpowiedniejsze zeby zniwelowac skutki uboczne.
Ale jak wasze doświadczenia? Przytyłyście, schudłyście, cellulit się pojawił?
I czy biorąc anty można być na diecie ok 1200-1400kcal? - to moze glupie pytanie, bo podejrzewam, że tak, w koncu wiele kobiet je bierze, ale kto pyta nie błądzi

hej nie dolaczam sie do was bo juz jestem na 3 watkach ale tak jak wy kochane walcze z kilogramami i czasem podczytuje to tu to tam
biore tabsy od 4 lat...na poczatku przytylam troche-cycki mi urosly sporo...ale tera sa tabletki nowej generacji od ktorych ponoc sie nie tyje...ja przytylam po slubie ale nie wiem czy to wina tabletek...wiele czynnikow sie na to slozylo...celulit...to pewnie z wiekiem przyszedl(28 latek) ale jak cwicze po pol godzinki na rowerku od grudnia to ladnie znika-wiec wszystko zalezy od dbania o siebie...
co do diety to mozesz jesc nawet 100 kalorii i ci tablety nic nie zrobia(choc nie polecam tyle jesc)
tylko jak bedziesz brala to np. woda w organizmie moze choc nie musi sie zatrzymywac...ale i na to sa sposoby-ograniczenie soli, wiecej wody, czerwone zielone herbatki...
bedziesz musiala uwazac z ziolami i antybiotykami-bo przy niektorych maja mniejsza skutecznosc...
w kazdym razie ja uwazam ze to dobry sposob na brak bejbusia
powodzenia wszystkim odchudzajacym sie do lata bedziemy piekne

[lysiak]

agafisia dzięki za wszystkie info

w ogole co tu tak cicho? jestem padnięta po skalpelu, przede mną jeszcze duuuzo nauki, a najchętniej poszłabym już spac

i zabierzcie ten snieg!!!

[oliwja]

próbuję się zebrać do nauki, dziś się trochę nalatałam pieszo, przez te zaspy męczę się dwa razy szybciej

[hipcia15]

dzień dobry chudzinki

na lanie to ja zasłużyłam - i to porządne- wczoraj od południa miałam gości- a więc żarcie , żarcie , żarcie , piwko i żarcie, drinek i żarcie i tak do północy- no dieta cud- ale dziś odpokutuję i mam zamiar przeżyć dzień na zsiadłym mleku, bo głowa troszkę boli

[majka5908]

Napisane przez lysiak

te gofry... co one z nami robią, ja pożeram je tonami nad morzem co lato

a ja mam do was pytanie też związane w sumie z dietą:
Jak tabletki antykoncepcyjne dzialają na masę ciała? czytałam, że to zależy od organizmu i lekarz dobiera najodpowiedniejsze zeby zniwelowac skutki uboczne.
Ale jak wasze doświadczenia? Przytyłyście, schudłyście, cellulit się pojawił?
I czy biorąc anty można być na diecie ok 1200-1400kcal? - to moze glupie pytanie, bo podejrzewam, że tak, w koncu wiele kobiet je bierze, ale kto pyta nie błądzi

ja biore tabletki już od 8 lat i szczerze się przyznam, że jest ok Na początku miałam zmieniane, dobierane, ale wkońcu wstrzeliłam się w te właściwe i pasuje

Napisane przez mckwadrat

cześć Dziewczyny
od razu się przedstawię 81,2kg 177 cm :P haha
majka mam ten sam problem, góra prawie idealna, a dół... dużo do życzenia ale ćwiczę!

hej
no właśnie szkoda że jak spada to nie równomiernie tylko np. dużo z górnych partii a dół masakra na górze to kości już mi wystają, cycków prawie już nie mam ale tyłek i nogi to jakaś tragedia

Napisane przez lysiak

agafisia dzięki za wszystkie info

w ogole co tu tak cicho? jestem padnięta po skalpelu, przede mną jeszcze duuuzo nauki, a najchętniej poszłabym już spac

i zabierzcie ten snieg!!!

ja go nie chce

Napisane przez hipcia15

dzień dobry chudzinki

na lanie to ja zasłużyłam - i to porządne- wczoraj od południa miałam gości- a więc żarcie , żarcie , żarcie , piwko i żarcie, drinek i żarcie i tak do północy- no dieta cud- ale dziś odpokutuję i mam zamiar przeżyć dzień na zsiadłym mleku, bo głowa troszkę boli

tak to juź jest, ale się nie poddawaj
jak siedzę sama to się pilnuje, ale jak mam gdzieś wyjść albo ktoś mnie odwiedza to masakra jakaś no ale to siedzi w naszej psychice i musimy walczyć z nią też


U mnie ogólnie kiepsko. Dziś znowu nie mogę mówić, jem bardzo mało, bo nie mogę przełykać za to pije jak smok i chyba woda zaczęła mi się zatrzymywać w organizmie, bo waga podskoczyła do góry

[mckwadrat]

majka musimy coś wymyślić żeby się dołu pozbyć, choć gruszkom trudno (wnioskuję, że nią jesteś)
zdrowia życzę!
hipcia ale zjedz coś jednak oprócz tego mleka, nawet jak wczoraj przesadziłaś bo to tym bardziej nie zdrowo, wczoraj dużo a dziś nic

[majka5908]

Napisane przez mckwadrat

majka musimy coś wymyślić żeby się dołu pozbyć, choć gruszkom trudno (wnioskuję, że nią jesteś)
zdrowia życzę!

dziękuje
na du.pe to tylko ćwiczenia czekam aż sie ciepło zrobi i rowerek

[hipcia15]

już ok- gdzieś czytałam, że jeśli się jest na bardzo ścisłej diecie to raz w tygodniu należy się objadać, żeby organizm reagował spalaniem- jak będę miała chwilę to to odszukam i wkleję link