Polecamy:

Japanication · 2013-07-27, 15:52

Cytat:

Dlatego np. studenci UW mają wzięcie na całym świecie - wszak to ludzie, którzy nie tylko korzystają z narzędzi, a je tworzą i kumają po prostu. Studenciaki z uczelni "najmniej matmy!" to mogą sobie w htmlu albo phpie "pokodzić" - przeglądarka wiele zniesie.

Dżizas przesadzasz i to grubo.
Nikt od razu po tych studiach na projekt lidera czy menadżera nie idzie, więc nie przeceniałbym tutaj dobrej znajomości matmy i UML na początku.
Jak zaczynasz od kodowania ( czyli yyy...praktycznie każdy? ) to UW nawet będzie wadą, a nie zaletą - prościej wziąć jakiegoś inżyniera, nawet nie ze stricte informatyki ( tylko np. telekomunikacji ), który już umie kodzić.
Sam dobry koder zresztą może zarabiać tyle, co ludzie na wyższych stołkach.
Matmy też bym tu nie przeceniał - informatyka jak mówiłem - SZTAB ludzi, który też musi rozumieć co ktoś przekazuje.
Taki matematyczny geniusz-koder to może sobie kod robić...sam dla siebie, bo nie wiem kto inny to potem ogarnie.

A coś sobie nie wyobrażam startowania od razu od projektowania, mało realne.
Chociaż bądź co bądź, później UW może procentować. ^

Cytat:

Pewnie każdy twierdzi, że matmy ma wystarczająco, nawet na najsłabszych uczelniach, więc opinia studenta nie jest pewnie zbyt obiektywna. I miarodajna.

Ja jestem od baz danych, więc mi to tito w sumie.
Z algo/log i tak trzeba samemu sporo zrobić, na uczelniach nie ma tego zbyt wiele w sylabusach.
Chociaż w sumie...UE nawet ciśnie z tych algorytmów.

Cytat:

Btw nie kumam ludzi, którzy mają tyle matmy ile 30lat temu ludzie w ogólniaku w klasie ścisłej i myślą, że poznali matematykę wyższą, bo wkuli kilka schematów "i tyle wystarczy".

Bo tyle wystarczy w większości przypadków.
Np. na ekonomicznych kierunkach profesorki trują gitarę "oh jaka ta matma jest ważny na tym ŚCISŁYM<lolz> kierunku" - a kończy się tradycyjnie... czyli na liczeniu wszystkiego na kalkulatorze graf i w wolfram alpha.

No dobra u mnie jest bardziej matematycznie, bo dochodzą badania operacyjne i ekonometria, ale też mi to trochę tita bo bardziej jak mówiłem - mnie bardziej odpowiadają bazy danych/data mining i technologie semantyczne.
Zresztą te badania operacyjne to taka chyba najbardziej praktyczna matematyka jaka jest, napewno praktyczniejsze od liczenia ujemnej delty.

nicRu · 2013-07-27, 17:03

Spoko jak dla kogoś odkryciem matematycznym na studiach jest ujemna delta i to pamięta z zajęć jako jakiś ważny element matematyki wyższej

Ale dzięki temu to do matematyków przylatują programiści i fizycy z pytaniem dlaczego wynik nie zgadza się z rzeczywistością, a chyba nie muszę mówić, że najczęściej dlatego, że źle zastosowano narzędzia matematyczne bo poleciano schematem

Pigeons · 2013-07-27, 17:19

A jest może ktoś kto studiował na PJWSTK w Warszawie?

Japanication · 2013-07-27, 17:26

Cytat:

Napisane przez nicRu

Spoko jak dla kogoś odkryciem matematycznym na studiach jest ujemna delta i to pamięta z zajęć jako jakiś ważny element matematyki wyższej

Ale dzięki temu to do matematyków przylatują programiści i fizycy z pytaniem dlaczego wynik nie zgadza się z rzeczywistością, a chyba nie muszę mówić, że najczęściej dlatego, że źle zastosowano narzędzia matematyczne bo poleciano schematem

Dunno, mi bardziej potrzebne są zagadnienia typu badania operacyjne czy złożoność obliczeniowa algorytmów, niż ujemna delta.
Nie moja działka w sumie.

Czy programista tego potrzebuje?
Cóż pewnie tak, ale raczej na poziomie projektanta czy bardzo zaawansowanego kodowania...nisza jakby nie patrzeć - więc tutaj ktoś może samodzielnie to "doogarniać".

No i to wszystko nie zmienia faktu, że mocno przeciętna osoba raczej bez problemu przejdzie przez matematykę na studiach, jeśli będzie w miarę systematycznie pracować.
Nauka takiej analizy matematycznej np. świetnie oddaje efekt domino - nie ogarniesz podstaw pochodnych, nie zrozumiesz całek itd.

**6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b** · 2013-07-27, 19:48

Cytat:

Napisane przez Japanication

Dżizas przesadzasz i to grubo.
Nikt od razu po tych studiach na projekt lidera czy menadżera nie idzie, więc nie przeceniałbym tutaj dobrej znajomości matmy i UML na początku.
Jak zaczynasz od kodowania ( czyli yyy...praktycznie każdy? ) to UW nawet będzie wadą, a nie zaletą - prościej wziąć jakiegoś inżyniera, nawet nie ze stricte informatyki ( tylko np. telekomunikacji ), który już umie kodzić.
Sam dobry koder zresztą może zarabiać tyle, co ludzie na wyższych stołkach.
Matmy też bym tu nie przeceniał - informatyka jak mówiłem - SZTAB ludzi, który też musi rozumieć co ktoś przekazuje.
Taki matematyczny geniusz-koder to może sobie kod robić...sam dla siebie, bo nie wiem kto inny to potem ogarnie.

A coś sobie nie wyobrażam startowania od razu od projektowania, mało realne.
Chociaż bądź co bądź, później UW może procentować. ^
Ja jestem od baz danych, więc mi to tito w sumie.
Z algo/log i tak trzeba samemu sporo zrobić, na uczelniach nie ma tego zbyt wiele w sylabusach.
Chociaż w sumie...UE nawet ciśnie z tych algorytmów.

Bodajże od tego roku UW produkuje inżynierów. Dwa - teleinformatyk ma zupełnie inne umiejętności niż człowiek po informatyce, a programowania tylko liźnie. Trzy - ale Ci z UW zaczynają np. w Googlu albo facebooku - nie mówię, że to najlepsza opcja, ale lepsza niż Comarch (Twoja działka, c'nie?) albo małe filmy na Wygwizdowie. Są miejsca, gdzie same takie hiper-kodery pracują, wiesz? I jak ktoś ma problem ze zrozumieniem, to... no, on ma problem. Tylko to jest poziom, którego przeciętniaki po prostu ni ogarniajo i udajo, że tego ni ma

Ja tam znam ludzi, którzy kierowali kilkunastoma osobami nim skończyły studia, więc...?

Dla mnie ogarnięcie matematyki na porządnym poziomie to podstawa do zrozumienia i szerszego spojrzenia na kod, a Ty raczej powinieneś wiedzieć, bo pewnie optymalizacja czy metody numeryczne nie są Ci obce.

Cytat:

Napisane przez Pigeons

A jest może ktoś kto studiował na PJWSTK w Warszawie?

A jakie masz pytania?

Japanication · 2013-07-27, 20:09

Cytat:

Dwa - teleinformatyk ma zupełnie inne umiejętności niż człowiek po informatyce, a programowania tylko liźnie.

To wiem, jednak spotkałem się z opiniami, że pewne firmy wolą zatrudniać kogoś po technicznym, nawet nie stricte informatycznym, bo jednak on już wie jak programować - uniwerki zazwyczaj są bardziej teoretyczne.
W sumie to znajomy właśnie po tele właśnie przy rekrutacji poradził sobie z kontrkandydatem z UW, a stanowisko raczej programistyczne.

Zresztą uczelnia jak uczelnia, o UW raczej się słyszy dobrze aczkolwiek...zdarzało mi się słyszeć historię o studentach UW, którzy na egzaminie magisterskim nie umieli zapisać sortowania w dowolnie wybranym przez siebie języku...

Cytat:

rzy - ale Ci z UW zaczynają np. w Googlu albo facebooku - nie mówię, że to najlepsza opcja, ale lepsza niż Comarch (Twoja działka, c'nie?) albo małe filmy na Wygwizdowie

Powiedzmy że tak ( dokładniej to CRM ), lepsza/gorsza bym się spierał, ale nie o tym jest ten temat.

Cytat:

Są miejsca, gdzie same takie hiper-kodery pracują, wiesz? I jak ktoś ma problem ze zrozumieniem, to... no, on ma problem. Tylko to jest poziom, którego przeciętniaki po prostu ni ogarniajo i udajo, że tego ni ma

No właśnie, ile jest takich miejsc i takich ludzi?

Cytat:

Ja tam znam ludzi, którzy kierowali kilkunastoma osobami nim skończyły studia, więc...?

Nie brzmi do końca wiarygodnie, z 2 strony jeśli mieli już trochę przepracowane w czasie studiów w zwykłym developmencie i byli niezły ogarami- to pewnie jest to możliwe.
Nie chcę mi się wierzyć, że tak się da robić bez porządnego klepania kodu przez jakiś czas - jak to mawiają "na programowaniu informatyka się nie kończy...ale zwykle zaczyna".

Cytat:

Dla mnie ogarnięcie matematyki na porządnym poziomie to podstawa do zrozumienia i szerszego spojrzenia na kod, a Ty raczej powinieneś wiedzieć, bo pewnie optymalizacja czy metody numeryczne nie są Ci obce.

No tak, ale zauważ że jednak większość koderów to typowy rzemieślnicy i z bóg wie jakiej matematyki nie korzystają.

**6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b** · 2013-07-27, 20:53

Cytat:

Napisane przez Japanication

To wiem, jednak spotkałem się z opiniami, że pewne firmy wolą zatrudniać kogoś po technicznym, nawet nie stricte informatycznym, bo jednak on już wie jak programować - uniwerki zazwyczaj są bardziej teoretyczne.
W sumie to znajomy właśnie po tele właśnie przy rekrutacji poradził sobie z kontrkandydatem z UW, a stanowisko raczej programistyczne.

Zresztą uczelnia jak uczelnia, o UW raczej się słyszy dobrze aczkolwiek...zdarzało mi się słyszeć historię o studentach UW, którzy na egzaminie magisterskim nie umieli zapisać sortowania w dowolnie wybranym przez siebie języku...
Powiedzmy że tak ( dokładniej to CRM ), lepsza/gorsza bym się spierał, ale nie o tym jest ten temat.
No właśnie, ile jest takich miejsc i takich ludzi?
Nie brzmi do końca wiarygodnie, z 2 strony jeśli mieli już trochę przepracowane w czasie studiów w zwykłym developmencie i byli niezły ogarami- to pewnie jest to możliwe.
Nie chcę mi się wierzyć, że tak się da robić bez porządnego klepania kodu przez jakiś czas - jak to mawiają "na programowaniu informatyka się nie kończy...ale zwykle zaczyna".
No tak, ale zauważ że jednak większość koderów to typowy rzemieślnicy i z bóg wie jakiej matematyki nie korzystają.

A że większość to rzemieślnicy... no cóż, ja uważam, że człowiek po studiach powinien mieć kompetencje inne niż samouki i ludzie po technikach i powinien celować w zupełnie inne stanowiska. Tutaj dodam, że przeważająca większość ludzi na wyższych stanowiskach była taki samoukami, którzy poszli na studia (chociaż nie wszyscy), więc rzemieślnicze klepanie kodu mieli już ogarnięte na starcie. Nie wyobrażam sobie zarządzania projektami bez doświadczenia w kodzeniu, chociaż w Polsce nie takie cuda się dzieją (chociażby testerzy z łapanki).

To, że ktoś tam kiedyś zdobył posadę, no to niewiele mówi - posada posadzie nierówna, absolwent absolwentowi nierówny. Generalnie UW (mam szczególnie na myśli jednoczesne mat-inf) to fabryka koderów wysokiego sortu, ze wszystkimi tego wadami i zaletami.

A że ktoś woli zatrudniać ludzi po technicznym - niech woli, dla mnie lepiej

Co do tych lepszych gorszych firm, to chętnie poznam Twoje zdanie

Dla mnie c-ch nie wydaje się być fajny, wybili się na zaawansowanych narzędziach bazodanowych, a teraz to wszystko idzie na outsourcing, ludzie idą tam tylko po wpis do CV.

Bryniuk · 2013-07-27, 21:42

Nie oczekują żadnych podstaw na studiach informatyki, poza w miarę biegłą obsługą komputera. Dziewczyny na studiach politechnicznych mają zwykle albo absolutne fory albo absolutnie przerąbane w zależności od prowadzącego, ale jak ktoś łapie temat to da sobie radę. Generalnie nastawienie trzeba mieć takie że na studiach z informatyki uczą teorii i klepania kodu, a reszty trzeba uczyć się samemu pod kątem planowanej przyszłej pracy (programista powinien uczyć się innych języków niż te na uczelni, administrator ogarniać CISCO i ogólnie unixa itp.)

Pigeons · 2013-07-27, 22:05

[1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;41982757]

A jakie masz pytania?

[/QUOTE]

Przede wszystkim: na jakim poziomie jest matma?

W LO miałam podstawę więc moja wiedza jest delikatnie mówiąc kiepska. Poza tym z jakich książek najlepiej się jej uczyć, na jakie zagadnienia zwrócić uwagę żeby nie odpaść po pierwszym egzaminie.

Widziałam też podstawy Javy na pierwszym semestrze. Myślę więc o lekkim ogarnięciu jej przed rozpoczęciem zajęć. Nie wiem tylko czy od razu próbować właśnie z Javą czy może zacząć od innych języków...

No i tak generalnie, jak patrzą na osoby z początkową wiedzą zerową, jak rozkładają się proporcje kobiety-mężczyźni (obawiam się, że jak trafię na zorientowanych w temacie facetów to będą mnie mieć za mało rozgarniętą blondynkę), czy jest bardzo trudno się utrzymać- tu wiem, że raczej nie otrzymam konkretnej odpowiedzi

Japanication · 2013-07-27, 23:31

Cytat:

no cóż, ja uważam, że człowiek po studiach powinien mieć kompetencje inne niż samouki i ludzie po technikach i powinien celować w zupełnie inne stanowiska.

Tylko problem jest taki, że te samouki nierzadko radzą sobie lepiej niż informatyki z najlepszej polibudy/uniwerku.
Potem robią sobie jakiś papier dla picu, jak się góra czepia i wszystko.

Cytat:

(chociażby testerzy z łapanki).

No w Techlandzie słyszałem, że niezły cyrk jest.

Zbieranina ludzi, którzy wylecieli z polibudy po I-II semestrze.

Cytat:

Dla mnie c-ch nie wydaje się być fajny, wybili się na zaawansowanych narzędziach bazodanowych, a teraz to wszystko idzie na outsourcing, ludzie idą tam tylko po wpis do CV.

Trochę racji tu masz, natomiast firma nadal się kojarzy z w/w, na outsourcing też idzie, ale nie w zupełności, no i jak na wpis do CV jest w sam raz - chociaż podszkolić się też można, szczególnie że opcje typu "CRM" się w Polsce zaskakująco wolno rozwijają...już w głupiej Estonii chyba bardziej zaawansowani są.
Poza tym to polska spółka, a ja jestem to się tak nazywa "patriotą-ekonomicznym".

Cytat:

(programista powinien uczyć się innych języków niż te na uczelni, administrator ogarniać CISCO i ogólnie unixa itp.)

CISCO fajny temat, ostatnio się to nawet u nas rozwija.
Na niektórych uczelniach uczą trochę o C.

Cytat:

W LO miałam podstawę więc moja wiedza jest delikatnie mówiąc kiepska. Poza tym z jakich książek najlepiej się jej uczyć, na jakie zagadnienia zwrócić uwagę żeby nie odpaść po pierwszym egzaminie.

Z rozszerzenia przerób: funkcja kwadratowa i liniowa, ciągi, wielomiany ( szczególnie dzielenie 2 sposobami ), trygonometria/funkcje trygonometryczne, zamianę radianów na stopnie i odwrotnie, mnożenie zwykłe i kartezjańskie, czym jest liczba e i podstawowe znaki matematyczne ( alfa, beta, gamma, delta, lambda, suma ).
Na upartego jeszcze możesz do logiki z poziomu R. zajrzeć.

Tyle Ci w zupełności wystarczy i raczej długo nie zajmie.
Generalnie algebra liniowa jest bardzo prosta, więc z tym nie będziesz mieć problemu raczej.
Analiza matematyczna jest po prostu czasochłonna ( pisałem już o efekcie domino ) - przy systematycznej nauce zaliczysz bez problemu.
A matematyka dyskretna - nie miałem to nie wiem, zapytaj naszej forumowej matematyczki.

Cytat:

Widziałam też podstawy Javy na pierwszym semestrze. Myślę więc o lekkim ogarnięciu jej przed rozpoczęciem zajęć. Nie wiem tylko czy od razu próbować właśnie z Javą czy może zacząć od innych języków...

Podstawy Java Script > podstawy Pythona > podstawy C# lub C++ ( u was raczej C++, C# to raczej domena informatyki ekonomicznej ).
Ogarnięcie tego zajmie Ci hmm - miesiąc może półtora, w tempie 1-1,5h dziennie.

Chociaż o ile się dobrze orientuje, to na "czystej" infie od razu jest C++, w takim przypadku możesz też pewnie od razu brać "Symfonia C++ Standard" od Grębosza, ale prościej jest zacząć od tego co wymieniłem.

Ale z 2 strony wiesz co...poczekaj może na odpowiedź typowych koderów, bo w tym temacie się przewijają. ^
Mnie tylko data mining czy inne CRMy interesują, także aż tak nie jestem z tym obeznany, no i nie studiuje "czystej" infy.

Cytat:

No i tak generalnie, jak patrzą na osoby z początkową wiedzą zerową, jak rozkładają się proporcje kobiety-mężczyźni (obawiam się, że jak trafię na zorientowanych w temacie facetów to będą mnie mieć za mało rozgarniętą blondynkę), czy jest bardzo trudno się utrzymać- tu wiem, że raczej nie otrzymam konkretnej odpowiedzi

Na uniwerku pewnie będzie chłopaków więcej, ale nieznacznie.
Na polibudzie raczej napewno będzie armia facetów i mało dziewczyn.
Hmm a jak mają patrzeć?
Teraz sporo ludzie idzie na infe, mając o niej zerowe pojęcie.
Wszystko będziecie robić od podstaw. ^

**6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b** · 2013-07-28, 10:09

Cytat:

Napisane przez Pigeons

Przede wszystkim: na jakim poziomie jest matma?

W LO miałam podstawę więc moja wiedza jest delikatnie mówiąc kiepska. Poza tym z jakich książek najlepiej się jej uczyć, na jakie zagadnienia zwrócić uwagę żeby nie odpaść po pierwszym egzaminie.

Widziałam też podstawy Javy na pierwszym semestrze. Myślę więc o lekkim ogarnięciu jej przed rozpoczęciem zajęć. Nie wiem tylko czy od razu próbować właśnie z Javą czy może zacząć od innych języków...

No i tak generalnie, jak patrzą na osoby z początkową wiedzą zerową, jak rozkładają się proporcje kobiety-mężczyźni (obawiam się, że jak trafię na zorientowanych w temacie facetów to będą mnie mieć za mało rozgarniętą blondynkę), czy jest bardzo trudno się utrzymać- tu wiem, że raczej nie otrzymam konkretnej odpowiedzi

Odpowiedź absolwenta:
Matma jest na dość niskim poziomie - tutaj wystarczy chodzić na ćwiczenia. Kto się chce prześlizgnąć, ten się prześlizgnie, kto chce nauczyć, ten się nauczy.

Javę warto wstępnie ogarnąć, niby są podstawy, ale generalnie tutaj idzie materiał bardzo szybko do przodu (nie ma czasu tego porządnie przerobić, jeżeli wcześniej się tego nie liznęło) - na początek polecam "thinking in java". Na javę jest największy nacisk.

Kobiet jest b. mało - kilka procent. Idą tam różni ludzie, część tylko po papierek, część, bo napisali jeden program w liceum.

Co do utrzymania się: broni się mniej więcej 1/4 studentów, przy czym połowa rezygnuje już po roku. Przy czym są to raczej rezygnacje, bo zostać wywalonym można być jak się nie płaci. Minus taki, że uczelnia jest prywatna i łasa na kasę, czyli jak jest możliwość, to wyssą, ile mogą (nawet jeśli coś jest ich winą, to trzeba się upominać).

Beatagr3 · 2013-08-01, 12:43

Hej!

W tym roku zaczynam informatykę na politechnice śląskiej, może jest tutaj ktoś kto tam studiuje i mógłby się podzielić wrażeniami?

**8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82** · 2013-08-01, 13:33

Kolejna studentka informatyki się zgłasza. Jestem na prawie drugim roku

.
Politechnika Białostocka.

Co do matmy, to miałam ją praktycznie cały pierwszy semestr.
Jak Ci się nudzi to możesz etrapeza przerabiać. Pochodne, całki, macierze.
W pierwszym semestrze miałam C, w drugim Java/C++/C#.

I liceum nie ma nic do studiów. Zdałam super maturę rozsz z matmy i infy, a na studiach i tak wszystko praktycznie nowe.

smerfna11 · 2013-08-01, 17:06

A mnie ciekawi jak sobie radzicie z programowaniem? Chodzi mi o osoby, które dopiero na studiach zaczęły :P

Mam do zaliczenie wrzesień i będzie zadanie na ćwiczeniach do wykonania z c# , że mam opcje rysowania trójkąta i prostokąta i będę mieć jakieś polecenie, by się coś z nimi robiło.

Nie mam pomysłu jak się za to wziąć.

Znacie jakieś książki, strony z ćwiczeniami tego typu?

Ogólnie to poszukuję wypowiedzi nt studiów.

Jestem po pierwszym roku - prawie - jeśli zaliczę wrzesień (ze wszystkiego

) to będę na drugim roku.

Jak na razie po tym pierwszym roku to.. czuję się jakoś dziwnie.. nie widzę w tym sensu.. nie nauczyłam się w sumie nic ciekawego i zastanawiam się czy by tego nie rzucić.
Miał ktoś podobne myśli? Czy na kolejnych latach jest lepiej?

nicRu · 2013-08-01, 17:12

Ja takie rzeczy robiłam, ale w C++ - generalnie takiego "painta" z rysowaniem w różnych kolorach, o różnych grubościach, z figurami geometrycznymi (prostokąty, koła, okregi, kwadraty, trójkąty różnego typu) itp.itd. Jedno z fajniejszych zadań, robiło się z przyjemnoscią

smerfna11 · 2013-08-01, 17:15

Hahaha ;D My painta robiliśmy w parę osób w C#

**8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82** · 2013-08-01, 17:30

Ja też mam na wrzesień niestety Jave i technikę cyfrową.
Z Javy nie zdałam z własnej chęci. Nic mi się już w czerwcu nie chciało. Z programowania strukturalnego C miałam 5 w pierwszym semestrze(dla mnie to był super wyczyn, sporo osób z tego warunki ma). I teraz tak namyślam się tą Jave zaczynać. Tylko wiadomo najgorzej zacząć.
U mnie na projekty dużo osób robiło gry typu snake, kółko i krzyżyk.

Bronkar · 2013-08-01, 18:07

Ja rozpoczynam w Październiku z pierwszego roku informatykę w Łodzi, specjalność: sieci komputerowe i przetwarzanie danych i zastanawiałam się, z jakiego działu mam powtórzyć z matematyki? Wiem, że było jw lecz trochę się różnią specjalizacje.

**8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82** · 2013-08-01, 18:27

Cytat:

Napisane przez Bronkar

Ja rozpoczynam w Październiku z pierwszego roku informatykę w Łodzi, specjalność: sieci komputerowe i przetwarzanie danych i zastanawiałam się, z jakiego działu mam powtórzyć z matematyki? Wiem, że było jw lecz trochę się różnią specjalizacje.

http://www.math.uni.lodz.pl/pages,115.html
Wystarczy przejrzeć plan

Na pierwszym semestrze algebra i logika z matmy na drugim analiza, na trzecim matematyka dyskretna na czwartym statystyka.

Ja miałam tak plan ułożony że miałam wszystko na pierwszym i trochę na drugim semestrze.
Algebra czyli macierze, wielomiany, liczby zespolone, dobrze by było przypomnieć zamiana stopni na radiany itp
No a logika to wiadomo

można sobie przerobić rozsz dział z liceum i tyle.
Analiza pochodne, całki, szeregi

Ogólnie to etrapeza polecam, można z netu sobie ściągnąć. Obejrzałam filmiki, porobiłam zadania i bez problemu zdałam

Japanication · 2013-08-01, 18:48

Cytat:

Napisane przez Bronkar

Ja rozpoczynam w Październiku z pierwszego roku informatykę w Łodzi, specjalność: sieci komputerowe i przetwarzanie danych i zastanawiałam się, z jakiego działu mam powtórzyć z matematyki? Wiem, że było jw lecz trochę się różnią specjalizacje.

Funkcja liniowa, kwadratowa, wielomiany ( szczególnie dzielenie - hornerem i zwykłe ), ciągi, funkcje trygonometryczne, mnożenie zwykłe i kartezjańskie, zamiana radianów na stopnie i odwrotnie, czym jest liczba e, podstawowe literki matematyczne ( alfa, beta itd. ).
I tak się skończy na 2-3 wykładach max, potem już zupełnie inna matematyka.

Bardziej polecałbym Ci wziąć do łapek e-trapez i przerobić następujące kursy:

- granice ( od tego się zaczyna analiza matematyczna )
- macierze ( na tym się opiera algebra )
- liczy zespolone ( ujemne delty itp. )
- pochodne

jeśli to przerobisz, to całki na analizie matematycznej, czy cała algebra liniowa - czysta formalność.
Długo Ci to nie zajmie - powiedzmy jakieś 5 dni na kurs, czyli niecałe 3 tygodnie po 2-3h dziennie i masz luzy na matematyce potem.

Cytat:

logika

To będzie dość proste, jeśli chcesz to powtórz sobie logikę z LO ( dział ), na studiach będzie to nieco bardziej skomplikowane.

Cytat:

statystyka

Do przejścia, jeśli opisowa to wystarczy systematyczna nauka, jeśli matematyczna...powodzenia .
No, ale też do przejścia.

Cytat:

na trzecim matematyka dyskretna

Zapytałem kumpla o tą dyskretną ( studiuje informatykę na UJ ) - stwierdził, że to jest masakra.
Co prawda nie wiem jak sobie radzi na studiach, ale w LO był matematycznych bogiem ( chodził do mat-fiz ).

Cytat:

szeregi

Szeregi może sobie odpuścić, te fundamenty, które podałem w zupełności wystarczą, a zajmie mu to max 3-tygodnie w systemie max 3h/dzień.
W sumie warto się trochę pomęczyć - potem będzie miał sporo luzu na studiach.

nicRu · 2013-08-01, 18:54

Dyskretna jest łatwa o ile się ją czuje, a do tego trzeba mieć już matematyczny dryg. Właśnie dlatego, że nie ma schematów i obnaża brak umiejętności abstrakcyjnego myślenia

Dla mnie np. była banalna, nawet robiłam dodatkowe przedmioty u profesorów wizytujących na temat zastosowań MD i teorii grafów w informatyce i był super

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Btw nawet nie wiem, czy na UJ od dyskretnej nie jest m.in. dr Foryś i jego córka, u mnie prowadzili kryptografię i też miło wspominam

Japanication · 2013-08-01, 18:55

Cytat:

Napisane przez nicRu

Dyskretna jest łatwa o ile się ją czuje, a do tego trzeba mieć już matematyczny dryg. Właśnie dlatego, że nie ma schematów i obnaża brak umiejętności abstrakcyjnego myślenia

Dla mnie np. była banalna, nawet robiłam dodatkowe przedmioty u profesorów wizytujących na temat zastosowań MD i teorii grafów w informatyce i był super

W sumie on stwierdził, że to nie ma wiele z matematyką wspólnego.

Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam gdyż się nie znam.

Natomiast wspominał, że to jedyny przedmiot, z którego ma poprawkę. ;x

nicRu · 2013-08-01, 19:00

W momencie gdy ktoś utożsamia matematykę z funkcjami, analizą i ewentualnie algebrą to coś takiego zwykle wydaje się być niematematyczne. Ale to tylko kwestia - bez obrazy - ciasnych horyzontów. Po prostu coś takiego praktycznie nigdy nie pojawia się we wcześniejszej edukacji, więc następuje szok, że coś takiego można nazwać matematyką, a niewątpliwie nią jest :P
Generalnie problem wielu osób polega na tym, że albo widzisz rozwiązanie problemu albo nigdy go nie zobaczysz, nie da się zwykle do niego dojść metodami, które zna się z poprzednich lat nauki.

**8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82** · 2013-08-01, 19:17

Co do dyskretnej to mam dziwne wspomnienia.
W LO brałam udział w konkursach z programowania, wykorzystywałam algorytmy grafowe. Lubiłam to, często znajdowałam drogę aby rozwiązać zadanie, bo nie oszukujmy się pomysł jest ważny, bez tego nie ruszysz. A na studiach miałam to przedstawione w taki zawiły, dziwny sposób, że nawet to co wiedziałam było przedstawione tak że nie rozumiałam. I taki usypiający głos profesora. Egzamin zdałam, ale uczyłam się sama.
Studiuję jeszcze równolegle matematykę, więc nie utożsamiam matematyki z analizą, algebrą itp. Koleżanka pytała co najlepiej sobie przypomnieć. Jak chce się jej teraz coś przeglądać to niech odpali tego etrapeza- na resztę przyjdzie czas

Bronkar · 2013-08-01, 20:08

Japanication - łaaaał ... wielkie dzięki, napisałeś dokładną treść danej wypowiedzi. Ja stawiam piwo.

Japanication · 2013-08-01, 22:19

Cytat:

Napisane przez Bronkar

Japanication - łaaaał ... wielkie dzięki, napisałeś dokładną treść danej wypowiedzi. Ja stawiam piwo.

Abstynent.

Izulkowa · 2013-08-04, 15:09

Czyli mówicie, że jeśli chodzi o matmę na informatyce to oczywiście najważniejsza systematyczna praca i jakoś się ogarnie?

Też idę od października na informatykę (na WSZIB w Krakowie... potem prawdopodobnie wezmę specjalizacje: grafika komputerowa i aplikacje internetowe), a jako że skończyłam liceum w klasie humanistycznej (to był wielki błąd ;P)... i to o niestety dość marnym poziomie matmy, to trochę się obawiam. Co prawda nigdy nie miałam z nią jakiś większych problemów, ale jednak. W każdym razie ponotowałam sobie co proponujecie powtórzyć, przerobić i mam nadzieję, że coś uda mi się jeszcze przed październikiem ogarnąć

Jeśli macie więcej jakiś rad dla przyszłych studentów informatyki to piszcie: chętnie poczytam

Japanication · 2013-08-04, 18:23

Cytat:

Napisane przez Izulkowa

Czyli mówicie, że jeśli chodzi o matmę na informatyce to oczywiście najważniejsza systematyczna praca i jakoś się ogarnie?

Też idę od października na informatykę (na WSZIB w Krakowie... potem prawdopodobnie wezmę specjalizacje: grafika komputerowa i aplikacje internetowe), a jako że skończyłam liceum w klasie humanistycznej (to był wielki błąd ;P)... i to o niestety dość marnym poziomie matmy, to trochę się obawiam. Co prawda nigdy nie miałam z nią jakiś większych problemów, ale jednak. W każdym razie ponotowałam sobie co proponujecie powtórzyć, przerobić i mam nadzieję, że coś uda mi się jeszcze przed październikiem ogarnąć

Jeśli macie więcej jakiś rad dla przyszłych studentów informatyki to piszcie: chętnie poczytam

Tak spokojnie zaliczysz.
Co do powtarzania - pisałem już ze 2 razy konkretnie - przejrzyj posty.

Zresztą to WSB...zdasz jeśli zapłacisz, tak czy siak. :C

Beatagr3 · 2013-09-17, 15:21

Zaczynam się martwić czy dam sobie radę na informatyce... Nie miałam rozszerzonej matmy w liceum, z podstawą radziłam sobie świetnie i żałuję, że nie zdawałam rozszerzenia. Coś tam zaczęłam ostatnio przerabiać, ale mimo wszystko ogarnęły mnie wątpliwości. Ogólnie będę zaczynać od zera. Czy są takie osoby, które też zaczynały od zera i dają radę? Jestem kumata i nie mam problemów z przyswajaniem wiedzy. Idę na politechnikę śląską. Bo tyle się ostatnio naczytałam, że dużo ludzi odpada...
A chciałabym być programistą, ewentualnie grafikiem. Poziom infy w liceum nie był za ciekawy niestety.

parodia · 2013-09-17, 16:44

Cytat:

Napisane przez Beatagr3

Zaczynam się martwić czy dam sobie radę na informatyce... Nie miałam rozszerzonej matmy w liceum, z podstawą radziłam sobie świetnie i żałuję, że nie zdawałam rozszerzenia. Coś tam zaczęłam ostatnio przerabiać, ale mimo wszystko ogarnęły mnie wątpliwości. Ogólnie będę zaczynać od zera. Czy są takie osoby, które też zaczynały od zera i dają radę? Jestem kumata i nie mam problemów z przyswajaniem wiedzy. Idę na politechnikę śląską. Bo tyle się ostatnio naczytałam, że dużo ludzi odpada...
A chciałabym być programistą, ewentualnie grafikiem. Poziom infy w liceum nie był za ciekawy niestety.

Poziomem informatyki w liceum się w ogóle nie przejmuj. Matmę nadrobisz, jeśli porządnie przysiądziesz

Jeśli coś chcesz nadrobić, to może zacznij przerabiać repetytorium do rozszerzenia, zawsze będzie Ci łatwiej.

2013-07-27, 17:03	#62
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Informatyka - studia Spoko jak dla kogoś odkryciem matematycznym na studiach jest ujemna delta i to pamięta z zajęć jako jakiś ważny element matematyki wyższej Ale dzięki temu to do matematyków przylatują programiści i fizycy z pytaniem dlaczego wynik nie zgadza się z rzeczywistością, a chyba nie muszę mówić, że najczęściej dlatego, że źle zastosowano narzędzia matematyczne bo poleciano schematem __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2013-07-27, 17:19	#63
Pigeons Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 1 417	Dot.: Informatyka - studia A jest może ktoś kto studiował na PJWSTK w Warszawie?

2013-07-27, 21:42	#68
Bryniuk Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 4	Dot.: Informatyka - studia Nie oczekują żadnych podstaw na studiach informatyki, poza w miarę biegłą obsługą komputera. Dziewczyny na studiach politechnicznych mają zwykle albo absolutne fory albo absolutnie przerąbane w zależności od prowadzącego, ale jak ktoś łapie temat to da sobie radę. Generalnie nastawienie trzeba mieć takie że na studiach z informatyki uczą teorii i klepania kodu, a reszty trzeba uczyć się samemu pod kątem planowanej przyszłej pracy (programista powinien uczyć się innych języków niż te na uczelni, administrator ogarniać CISCO i ogólnie unixa itp.)

2013-07-27, 22:05	#69
Pigeons Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: Mazowieckie Wiadomości: 1 417	Dot.: Informatyka - studia [1=6610e975c85461a73511d7b 83bf3e01cd5d91d24_6487a38 504e0b;41982757] A jakie masz pytania? [/QUOTE] Przede wszystkim: na jakim poziomie jest matma? W LO miałam podstawę więc moja wiedza jest delikatnie mówiąc kiepska. Poza tym z jakich książek najlepiej się jej uczyć, na jakie zagadnienia zwrócić uwagę żeby nie odpaść po pierwszym egzaminie. Widziałam też podstawy Javy na pierwszym semestrze. Myślę więc o lekkim ogarnięciu jej przed rozpoczęciem zajęć. Nie wiem tylko czy od razu próbować właśnie z Javą czy może zacząć od innych języków... No i tak generalnie, jak patrzą na osoby z początkową wiedzą zerową, jak rozkładają się proporcje kobiety-mężczyźni (obawiam się, że jak trafię na zorientowanych w temacie facetów to będą mnie mieć za mało rozgarniętą blondynkę), czy jest bardzo trudno się utrzymać- tu wiem, że raczej nie otrzymam konkretnej odpowiedzi

2013-08-01, 12:43	#72
Beatagr3 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 1 456	Dot.: Informatyka - studia Hej! W tym roku zaczynam informatykę na politechnice śląskiej, może jest tutaj ktoś kto tam studiuje i mógłby się podzielić wrażeniami? __________________ ?

2013-08-01, 13:33	#73
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 9 207	Dot.: Informatyka - studia Kolejna studentka informatyki się zgłasza. Jestem na prawie drugim roku . Politechnika Białostocka. Co do matmy, to miałam ją praktycznie cały pierwszy semestr. Jak Ci się nudzi to możesz etrapeza przerabiać. Pochodne, całki, macierze. W pierwszym semestrze miałam C, w drugim Java/C++/C#. I liceum nie ma nic do studiów. Zdałam super maturę rozsz z matmy i infy, a na studiach i tak wszystko praktycznie nowe.

2013-08-01, 17:06	#74
smerfna11 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 175	Dot.: Informatyka - studia A mnie ciekawi jak sobie radzicie z programowaniem? Chodzi mi o osoby, które dopiero na studiach zaczęły :P Mam do zaliczenie wrzesień i będzie zadanie na ćwiczeniach do wykonania z c# , że mam opcje rysowania trójkąta i prostokąta i będę mieć jakieś polecenie, by się coś z nimi robiło. Nie mam pomysłu jak się za to wziąć. Znacie jakieś książki, strony z ćwiczeniami tego typu? Ogólnie to poszukuję wypowiedzi nt studiów. Jestem po pierwszym roku - prawie - jeśli zaliczę wrzesień (ze wszystkiego ) to będę na drugim roku. Jak na razie po tym pierwszym roku to.. czuję się jakoś dziwnie.. nie widzę w tym sensu.. nie nauczyłam się w sumie nic ciekawego i zastanawiam się czy by tego nie rzucić. Miał ktoś podobne myśli? Czy na kolejnych latach jest lepiej?

2013-08-01, 17:12	#75
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Informatyka - studia Ja takie rzeczy robiłam, ale w C++ - generalnie takiego "painta" z rysowaniem w różnych kolorach, o różnych grubościach, z figurami geometrycznymi (prostokąty, koła, okregi, kwadraty, trójkąty różnego typu) itp.itd. Jedno z fajniejszych zadań, robiło się z przyjemnoscią __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2013-08-01, 17:15	#76
smerfna11 Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 175	Dot.: Informatyka - studia Hahaha ;D My painta robiliśmy w parę osób w C#

2013-08-01, 17:30	#77
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 9 207	Dot.: Informatyka - studia Ja też mam na wrzesień niestety Jave i technikę cyfrową. Z Javy nie zdałam z własnej chęci. Nic mi się już w czerwcu nie chciało. Z programowania strukturalnego C miałam 5 w pierwszym semestrze(dla mnie to był super wyczyn, sporo osób z tego warunki ma). I teraz tak namyślam się tą Jave zaczynać. Tylko wiadomo najgorzej zacząć. U mnie na projekty dużo osób robiło gry typu snake, kółko i krzyżyk.

2013-08-01, 18:07	#78
Bronkar Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 284	Dot.: Informatyka - studia Ja rozpoczynam w Październiku z pierwszego roku informatykę w Łodzi, specjalność: sieci komputerowe i przetwarzanie danych i zastanawiałam się, z jakiego działu mam powtórzyć z matematyki? Wiem, że było jw lecz trochę się różnią specjalizacje. __________________ studentka UŁ - przyszła informatyczka Ćwiczę z P90X i inne: Biegam - 4 razy w tygodniu Jeżdżę na rowerze - 3 razy w tygodniu Hula hop z masażem - klika razy w tygodniu przez 30 min. plat.wib. - codziennie przez 20 min.

2013-08-01, 18:54	#81
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Informatyka - studia Dyskretna jest łatwa o ile się ją czuje, a do tego trzeba mieć już matematyczny dryg. Właśnie dlatego, że nie ma schematów i obnaża brak umiejętności abstrakcyjnego myślenia Dla mnie np. była banalna, nawet robiłam dodatkowe przedmioty u profesorów wizytujących na temat zastosowań MD i teorii grafów w informatyce i był super ---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ---------- Btw nawet nie wiem, czy na UJ od dyskretnej nie jest m.in. dr Foryś i jego córka, u mnie prowadzili kryptografię i też miło wspominam __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2013-08-01, 19:00	#83
nicRu maszyna, nie człowiek Zarejestrowany: 2006-12 Lokalizacja: Stolica Południa Wiadomości: 24 775	Dot.: Informatyka - studia W momencie gdy ktoś utożsamia matematykę z funkcjami, analizą i ewentualnie algebrą to coś takiego zwykle wydaje się być niematematyczne. Ale to tylko kwestia - bez obrazy - ciasnych horyzontów. Po prostu coś takiego praktycznie nigdy nie pojawia się we wcześniejszej edukacji, więc następuje szok, że coś takiego można nazwać matematyką, a niewątpliwie nią jest :P Generalnie problem wielu osób polega na tym, że albo widzisz rozwiązanie problemu albo nigdy go nie zobaczysz, nie da się zwykle do niego dojść metodami, które zna się z poprzednich lat nauki. __________________ Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1

2013-08-01, 19:17	#84
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 9 207	Dot.: Informatyka - studia Co do dyskretnej to mam dziwne wspomnienia. W LO brałam udział w konkursach z programowania, wykorzystywałam algorytmy grafowe. Lubiłam to, często znajdowałam drogę aby rozwiązać zadanie, bo nie oszukujmy się pomysł jest ważny, bez tego nie ruszysz. A na studiach miałam to przedstawione w taki zawiły, dziwny sposób, że nawet to co wiedziałam było przedstawione tak że nie rozumiałam. I taki usypiający głos profesora. Egzamin zdałam, ale uczyłam się sama. Studiuję jeszcze równolegle matematykę, więc nie utożsamiam matematyki z analizą, algebrą itp. Koleżanka pytała co najlepiej sobie przypomnieć. Jak chce się jej teraz coś przeglądać to niech odpali tego etrapeza- na resztę przyjdzie czas

2013-08-01, 20:08	#85
Bronkar Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 284	Dot.: Informatyka - studia Japanication - łaaaał ... wielkie dzięki, napisałeś dokładną treść danej wypowiedzi. Ja stawiam piwo. __________________ studentka UŁ - przyszła informatyczka Ćwiczę z P90X i inne: Biegam - 4 razy w tygodniu Jeżdżę na rowerze - 3 razy w tygodniu Hula hop z masażem - klika razy w tygodniu przez 30 min. plat.wib. - codziennie przez 20 min.

2013-08-04, 15:09	#87
Izulkowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraina Czarów Wiadomości: 260	Dot.: Informatyka - studia Czyli mówicie, że jeśli chodzi o matmę na informatyce to oczywiście najważniejsza systematyczna praca i jakoś się ogarnie? Też idę od października na informatykę (na WSZIB w Krakowie... potem prawdopodobnie wezmę specjalizacje: grafika komputerowa i aplikacje internetowe), a jako że skończyłam liceum w klasie humanistycznej (to był wielki błąd ;P)... i to o niestety dość marnym poziomie matmy, to trochę się obawiam. Co prawda nigdy nie miałam z nią jakiś większych problemów, ale jednak. W każdym razie ponotowałam sobie co proponujecie powtórzyć, przerobić i mam nadzieję, że coś uda mi się jeszcze przed październikiem ogarnąć Jeśli macie więcej jakiś rad dla przyszłych studentów informatyki to piszcie: chętnie poczytam __________________ Maturzystka 2013 "Życie przypomina paczkę fasolek wszystkich smaków Bertiego Botta. Wyjmujesz którąś i masz nadzieję, że wreszcie jest to coś dobrego, a zazwyczaj okazuje się, że gorzej nie mogłeś trafić."

2013-09-17, 15:21	#89
Beatagr3 Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-03 Wiadomości: 1 456	Dot.: Informatyka - studia Zaczynam się martwić czy dam sobie radę na informatyce... Nie miałam rozszerzonej matmy w liceum, z podstawą radziłam sobie świetnie i żałuję, że nie zdawałam rozszerzenia. Coś tam zaczęłam ostatnio przerabiać, ale mimo wszystko ogarnęły mnie wątpliwości. Ogólnie będę zaczynać od zera. Czy są takie osoby, które też zaczynały od zera i dają radę? Jestem kumata i nie mam problemów z przyswajaniem wiedzy. Idę na politechnikę śląską. Bo tyle się ostatnio naczytałam, że dużo ludzi odpada... A chciałabym być programistą, ewentualnie grafikiem. Poziom infy w liceum nie był za ciekawy niestety. __________________ ?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)