szukam koleżanki Częstochowa, ok. 30 lat

[ShrinkingViolet]

Cześć. Przekierowano mnie do tego wątku bo choć sama go nigdy nie zauważyłam to mój był podobny - chętnie poznałabym jakichś nowych ludzi z Częstochowy i okolic bo choć znalazłam parę wartościowych osób z uczeli to takich przecież nigdy nie jest za dużo. Jakoś tak się złożyło, że po rozstaniu z facetem grono znajomych się rozpadło i próbuję sobie złożyć wszystko od nowa.

[ShrinkingViolet]

Napisane przez koralik124

No to i tak fajna fucha ja jestem po pedagogice opiekuńczo resocjalizacyjnej i niestety pracy wb zawodzie nie ma dlatego pracuje w zakladach bukmacherskich. Mam bardzi ciężkich klientów dojeżdżam do pracy do częstochowy a tak to mieszkam w myszkowie [COLOR="Silver"]

Koraliku, to ja mam bliżej do Ciebie niż do samej Częstochowy bo jestem z Zawiercia.

[koralik124]

Sharking violet to napisz coś o sobie co lubisz i tak dalej mnie po rozstaniu z facetem też sie wszyscy znajomi posypali ale nie żałuje. Wole byc sama niz z takim kolkiem

[ShrinkingViolet]

No u mnie to samo. Straszny kwas się zrobił, bo byłam na tyle głupia, że wpakowałam się w coś takiego będąc z nim w jednej grupie na studiach, ale cóż, serce nie sługa. Teraz bym kopła w tyłek siebie sprzed 3 lat no ale tak to już bywa.

A co o mnie? W sumie wszystko jest w podpisie. Studiuję język angielski (3 rok), bardzo dużo uczę innych, sama uczę się francuskiego, sporo czytam. Od pół roku jeżdżę konno i wpadłam w to jak śliwka w kompot, nie wiedziałam, że można tak coś uwielbiać po chwili no ale nie da się tego nie robić z koniami. Ubóstwiam te parzystokopytne uszatki nawet mimo faktu, że jeden z nich ostatnio mnie niechcący nadepnął (akurat ten najgrubszy) i mam wszystkie kolory tęczy na stopie. Powoli, nieśmiało coraz bardziej ładuję się w świat makijażu z różnym skutkiem choć tego tam nie wpisałam bo moje makijaże są na mnie i żadne to dzieła sztuki w porównaniu z tym co dziewczyny potrafią tu wyczarować.

Nie szukam kogoś na całonocne wypady do klubu bo to nie moja bajka. Tak, po prostu, chciałam się uspołecznić, a zorientowałam się, że jak chcę kogoś poznać to średnio mam gdzie. Muszę poszukać jakiejś organizacji studenckiej ale sama nie wiem czy takie coś u mnie działa.

[koralik124]

Ja już studia skończyłam a co do nicnych wypadów do klubu to ja nigdy na dyskotece nie byłam nie lubie tłumu chyba że na jakims fajnym koncercie nałogowo robie zdjęcia i czytam książki konno jeździłam trochę a zwierzyne uwielbiam

[ShrinkingViolet]

Ja byłam, powiem Ci, że nic nie straciłaś. Okropność.

Co do koncertów, to w tym roku wybieram się na Katy Perry ale dałabym się pokroić za bilet na Florence + the Machine.

[koralik124]

O tak na Florence bym pojechała

[ShrinkingViolet]

W ogóle doszło tu jakieś spotkanie do skutku? Bo widziałam, że było sporo planów.

Ja przegapiłam wakacyjny koncert...

[koralik124]

Moja droga planów było sporo ale jakoś do spotkania nie doszło ale mam nadzieje że dojdzie bo sprzyjemnością bym się spotkała

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Sharking a jak Ci idzie z francuskim ?? piękny język

[ShrinkingViolet]

Shrinking

A wiesz co, to dopiero początki (A2) ale to bardzo trudny język. Muszę pomyśleć nad jakąś szkołą językową bo częstotliwość korepetycji 1x w tygodniu to za mało. Niby miałam 3 lata w liceum francuski ale kobieta w ogóle nie prowadziła zajęć. Miała wylew i za bardzo nie była w stanie, nawet nie słyszała dobrze. Głupio było ją dyrekcji wyrzucić i ja to rozumiem ale ja straciłam 3 lata i dopiero na studiach coś ruszyłam.

[koralik124]

To chyba jeden z trudniejszych języków ja niestety talentu do języków nie mam opanowałam w jakimś stopniu, dogadam się ja staram się przyswajać język hiszpański

[ShrinkingViolet]

Napisane przez koralik124

To chyba jeden z trudniejszych języków ja niestety talentu do języków nie mam opanowałam w jakimś stopniu, dogadam się ja staram się przyswajać język hiszpański

I jaki jest? Jakoś nigdy nie miałam styczności. Chciałabym jeszcze rosyjski bardzo kiedyś ruszyć.

Btw jeżeli to Ty na awatarze to bardzo ładna jesteś.

[koralik124]

Jest łatwy bardzo fajnie sie go uczy. rosyjski miałam w szkole ale gnojek bylam uczyc się nie chciałam
Oj nie z tym ładna to bym nie przeginała po prostu wiem jak sobie zrobić zdjęcie

[ShrinkingViolet]

Ja mam taki nochal, że u mnie nie da się dobrego zdjęcia zrobić.

[koralik124]

Kochana zawsze można zrobić dobre zdjęcie

[zmorka1]

Napisane przez koralik124

Dziewczyny może ma któraś z was chęć iść do kina na Hobbita ?

Ja bardzo chętnie mam zamiar się wybrać w najbliższym czasie

[koralik124]

Zmorka no ja bym sie też właśnie bardzi chętnie wybrała

[zmorka1]

Moze jutro lub w środę bo sa tańsze bilety?

[koralik124]

Zmorka jutro mam wolne w środę pracuje

[zmorka1]

No to jutro mnie pasuje o dowolnej porze, wolałabym tylko kino w jurajskiej. Zerknij o której jutro grają i możemy się umówić.

[koralik124]

Zmorka o 18 jest

[zmorka1]

To moze o 17 przed cinema? Na pw wymienimy się tel

[koralik124]

Oki [COLOR="Silver"]

[ShrinkingViolet]

Dziewczyny, a może któraś byłaby chętna na wypad na kawę po świętach?

[koralik124]

Ja jak zwykle chętna

[ShrinkingViolet]

Super, Zmorko, dołączysz? Razem raźniej.

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Koraliku, swoją drogą masz jakieś ciekawe miejsca w Częstochowie lub u siebie, w Myszkowie? Bo mnie nie robi różnicy gdzie, a chętnie wypiłabym jakąś dobrą czekoladę czy kawę. W Częstochowie słyszałam, że Belg jest niezły choć mnie na kolana nie powalił jakoś.

[turkus0wa]

.

[koralik124]

Byłam kiedyś w Szafa Gra

[ShrinkingViolet]

Napisane przez turkus0wa

Hej!

Na wizażu często bywam, ale konta nie miałam. Tak Was podczytuję i postanowiłam wreszcie założyć. Jestem z Częstochowy, mam 22 lata, chętnie Was poznam. Przykre, ale na wielu dobrych znajomych się zawiodłam. Nic na siłę jak to mówią. Z facetem podobnie: lepiej do tego nie wracać.

Mam tak samo. No cóż, życie jest krótkie, trzeba działać.
Ja ja najwięcej czasu mam w środy (od 16:45), czwartki (od 11.30) i niedziele zazwyczaj wolną. Jak u Was to wygląda?

[turkus0wa]

ShrinkingViolet - Dokładnie. Żyć chwilą i do przodu.


U mnie z czasem różnie, studiuję na Śląsku, ale w Cz-wie bywam często. Daleko nie mam! Godzina przy dobrych wiatrach PKSem czy pociągiem.