Nie mam już pomysłów... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-07-02, 12:50   #61
groza
Raczkowanie
 
Avatar groza
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 299
Dot.: Odp: Dot.: Nie mam już pomysłów...

No na litość, niech ktoś bana da tej dziewczynie.
Zadać jej całkiem neutralne pytanie, a ta jak szalona gryzie po kostkach!
Wynocha, trolu. I melisę pij może.

Edytowane przez groza
Czas edycji: 2013-07-02 o 12:52
groza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 13:02   #62
Skodzinka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Twoje są na dużo niższym poziomie, niedawno pogratulowałam Ci kultury, zapomniałaś?
lepiej niż na niższym, niż twoje na żadnym.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
ale ja od poczatku nie mialam intencji obrazenia Ciebie. jestem po prostu przerazona tym facetem, bo mi sie to w glowie nie miesci takie podejscie, to Ty niesiesz tego ciezar, a zaraz Twoje dziecko, niestety.
dziękuje, że to wyjaśniłaś, ja też jestem przerażona.
Skodzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 13:03   #63
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez Skodzinka Pokaż wiadomość
jak ci przytaknę to zrobi ci się lepiej?
dobrze, że moje wypowiedzi nie mają takiego poziomu jak twoje.
dziecku nie zależy na pieniądzach a na miłości obojga rodziców-a z tym problemów nie będzie.
każda z was pisze o kasie, pasożycie, żalu, a żadna się nie zapytała o uczucia, o to jak nam jest.
ja z nim jestem na co dzień i wiem jak jest wy wiecie tyle ile napisałam- prawda jestem zmęczona i frustrowana.
wiem, że dziecko potrzebuje dlatego próbuje sobie poradzić.
wiem, że mają rację.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------


sprzedaje obecne auto i wymienia na ekonomiczniejsze.
zostań z nim,dziecko potrzebuje ojca.
nie ważne jaki jest ważne ,że go ma.
ty jak żona ferdka kiepskiego do roboty pędź,bo przecież taka rola jest kobiety.
facet powinien być męski i rządzić,a kobieta na niego robić,a jeśli baba podskakuje to w morde ją trzeba lać
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 13:06   #64
Skodzinka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez asia_z Pokaż wiadomość
ale co z tego, że teraz ma lepszą pracę i nadgodziny, skoro się nic nie dokłada. Mnie się wydaje, że małżeństwo powinno wspólnie funkcjonować, bez podziału Twoja kasa - moja kasa, tylko wspólnie. wiadomo, że każdy musi mieć jakieś swoje zaskórniaczki, ale skoro żyjecie wspólnie, to i kasę macie wspólną i wspólnie o wszystkim decydujecie.
Dziwię się, ze przez 15 lat nie umiałaś tego wyprostować, a teraz czujesz że to niesprawiedliwe. Próbowałaś z nim rozmawiać? Przecież będziecie mieli dziecko, więc chyba warto przewartościować swoje życie i jakoś to ogarnąć, żeby nie było problemów
jesteśmy z innych rodzin, mi niczego nie brakowało, a mi go zawsze żal było, bo nie miał, bo z innej biedniejszej rodziny.rodzice mało co od niego wymagali, dlatego ma lekki stosunek do wszystkiego np wyrobienie dowodu.
Próbowałam rozmawiać.
Kwestia konta też była, ale ma nieaktualny dowód...i w banku to nie przeszło, twierdzi, że dowód nie jest mu do niczego potrzebny.
czyli nawet jak coś się mi stanie to nie wyjmie kasy z mojego konta, bo nie ma upoważnienia.
ja na prawdę próbowałam to rozwiązać....

Edytowane przez Skodzinka
Czas edycji: 2013-07-02 o 13:08
Skodzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 13:15   #65
kapagonia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 108
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez Skodzinka Pokaż wiadomość
jak ci przytaknę to zrobi ci się lepiej?
dobrze, że moje wypowiedzi nie mają takiego poziomu jak twoje.
dziecku nie zależy na pieniądzach a na miłości obojga rodziców-a z tym problemów nie będzie.
każda z was pisze o kasie, pasożycie, żalu, a żadna się nie zapytała o uczucia, o to jak nam jest.
ja z nim jestem na co dzień i wiem jak jest wy wiecie tyle ile napisałam- prawda jestem zmęczona i frustrowana.
wiem, że dziecko potrzebuje dlatego próbuje sobie poradzić.
wiem, że mają rację.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------


sprzedaje obecne auto i wymienia na ekonomiczniejsze.
Więc skoro "nakarmisz" dziecko miłością, to w czym masz problem? I czemu ma służyć ten wątek?
kapagonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 13:26   #66
groza
Raczkowanie
 
Avatar groza
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 299
Dot.: Odp: Dot.: Nie mam już pomysłów...

Jak taka pyskata i wygadana jesteś, to co stoi ci na przeszkodzie pogonić cwaniaka do roboty? Za nic nie płaci niemal - a ty jak trusia siedzisz. Za to na wizazu prawdziwa lwica, do gardła się rzuca, jak ktoś jej fakty stwierdzi.

Śmiech człowieka bierze! Jemu tak pyskuj, jak pyskujesz odpowiadającym w twoim wątku
TO zarazem będzie najlepsze rozwiązanie twego problemu.
groza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 13:29   #67
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Jesteś zmęczona i sfrustrowana, ale szczęśliwa - hmm, brzmi logicznie. Prawdziwa Matka Polka.
Powiedz swojemu facetowi, że albo dzielicie wasze pieniądze na was troje (bo nie wiem, czy on sobie zdaje sprawę, ale za chwile będziecie rodziną), i opracowujecie wspólny nowy budżet na kartce, albo wypad z domu i poprosisz go o alimenty. Bo chyba nie będziesz miała dwojga dzieci, w tym jednego dorosłego, tylko jedno.

Nie ogarniam jak można ze sobą żyć, być niby blisko i nie przegadać tak ważnej sprawy w związku z takim stażem.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 13:32   #68
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Fakt, najwazniejsza jest milosc, ale to nie wystarczy i wcale dziecku jako jedyne do szczescia potrzebne nie jest. To wydatki - wyprawka, jedzenie, potem przeciez zlobek i przedszkole co miesiac (na wychowawczy jak mniemam nie pojdziesz, bo zostaniecie z jedna pensja i bedziecie bez jedzenia, rachunkow i samochodu), ksiazki do szkoly, bilety, wycieczki, ubrania, zajecia pozalekcyjne... Moze to jest wybieganie w przod, ale skoro od 15 (!) lat NIC sie w tym wzgledzie nie zmienilo w Waszym podziale kosztow, to teraz tez sie nie zmieni samo z siebie. Btw, mnie to podchodzi pod przemoc ekonomiczna, bo nie glodujecie a mimo to Ty wybierasz - rachunki albo lekarz... Gdzie te dwie stowy co mezowi zostaja? Za to spokojnie bys poszla do tego lekarza. Nie zalezy mu na Twoim zdrowiu? To naprawde taki super maz jak sadzisz?

Bardzo dobry pomysl to ten ze wspolnym kontem.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 14:00   #69
Skodzinka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 24
Dot.: Nie mam już pomysłów...

grozo, wierz mi, że pyskuje, tylko widzisz pyskowanie nie przynosi efektów- poza tym zamiast ciągle mnie za coś negować może zaproponowałabyś coś konstruktywnego jesli umiesz oczywiście- będę wdzięczna- bo ja na razie słabo.

on pracuje, robi nadgodziny- jednak płaci za to mieszkanie.
to idzie na wynajem i na dojazdy.
pomysł z kontem też uważam za dobry, próbowałam...

macie rację dziewczyny.
mieszkamy razem jakieś 3 lata, wcześniej nie mieszkaliśmy.
ja rachunków- nie zapłaciłam po złości, choć na nie miałam.


Dziękuje Wam za wszystkie posty, uciekam...

Edytowane przez Skodzinka
Czas edycji: 2013-07-02 o 14:06
Skodzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 14:04   #70
groza
Raczkowanie
 
Avatar groza
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 299
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Zadaj sobie dobra kobieto takie pytanie: czego ja chcę od tego związku? Czy takiego życia chcę, takie coś sobie wymarzyłam, tego dla siebie chciałam? Czy z takim człowiekiem chcę resztę życia spędzić?
groza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 15:06   #71
Dzikun
Zakorzenienie
 
Avatar Dzikun
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 5 729
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez Skodzinka Pokaż wiadomość
grozo, wierz mi, że pyskuje, tylko widzisz pyskowanie nie przynosi efektów- poza tym zamiast ciągle mnie za coś negować może zaproponowałabyś coś konstruktywnego jesli umiesz oczywiście- będę wdzięczna- bo ja na razie słabo.

on pracuje, robi nadgodziny- jednak płaci za to mieszkanie.
to idzie na wynajem i na dojazdy.
pomysł z kontem też uważam za dobry, próbowałam...

macie rację dziewczyny.
mieszkamy razem jakieś 3 lata, wcześniej nie mieszkaliśmy.
ja rachunków- nie zapłaciłam po złości, choć na nie miałam.


Dziękuje Wam za wszystkie posty, uciekam...
No to ja już nie rozumiem
Teraz piszesz, że facet pracuje. Opłaca całość za wynajem mieszkania. Ty opłacasz rachunki i jedzenie. To według mnie brzmi sprawiedliwie.
Oskarżasz go o niedorzucanie się do rachunków. Ale on opłaca wynajem, tak ustaliliście, to według mnie jest fair.
Ty zarabiasz więcej, więc nie można w takim wypadku według mnie, oczywiście, żądać, aby dzielić koszty utrzymania po połowie, a każdy tyle ile może. Jeśli mu zostaje 1000 zł, a raczej nie zostaje, bo nie przewala tego na swoje zachcianki, a na dojazdy do pracy, co ja uważam za wydatki na równi z rachunkami, no to co on ma zrobić jeszcze, żeby Cię zadowolić? Bo teraz już zgłupiałam i nie wiem co jest nie tak?
Może usiądźcie i razem przeanalizujcie wydatki. Spiszcie, na co Wam idzie najwięcej i spróbujcie ograniczyć odpływ gotówki tak, aby było zawsze na lekarza i na rzeczy pierwszej potrzeby. Czyli np. pociąg zamiast auta, itp.

Edytowane przez Dzikun
Czas edycji: 2013-07-02 o 15:08
Dzikun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 15:29   #72
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez Skodzinka Pokaż wiadomość
lepiej niż na niższym, niż twoje na żadnym.
Twój tekst do jednej z wizażanek o pasożytach w du*** przebił wszystko.
Fajnie sobie popyskować do obcych bab na forum, ale mężowi to już nie umiesz powiedzieć dosadnie o co chodzi. Ale jak sobie pościelesz tak się wyśpisz.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014

Edytowane przez syklamen
Czas edycji: 2013-07-02 o 15:32
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 16:57   #73
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez Skodzinka Pokaż wiadomość
jak ci przytaknę to zrobi ci się lepiej?
dobrze, że moje wypowiedzi nie mają takiego poziomu jak twoje.
dziecku nie zależy na pieniądzach a na miłości obojga rodziców-a z tym problemów nie będzie.
każda z was pisze o kasie, pasożycie, żalu, a żadna się nie zapytała o uczucia, o to jak nam jest.
ja z nim jestem na co dzień i wiem jak jest wy wiecie tyle ile napisałam- prawda jestem zmęczona i frustrowana.
wiem, że dziecko potrzebuje dlatego próbuje sobie poradzić.
wiem, że mają rację.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------


sprzedaje obecne auto i wymienia na ekonomiczniejsze.
dziecku pieniądze niepotrzebne, dziecko przecież utrzymacie z miłości
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 17:13   #74
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: Nie mam już pomysłów...

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4160462 9]dziecku pieniądze niepotrzebne, dziecko przecież utrzymacie z miłości [/QUOTE]

i problem głodu na świecie rozwiązany.kochajmy się
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-07-02, 22:34   #75
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: Odp: Dot.: Nie mam już pomysłów...

Cytat:
Napisane przez groza Pokaż wiadomość
No na litość, niech ktoś bana da tej dziewczynie.
Zadać jej całkiem neutralne pytanie, a ta jak szalona gryzie po kostkach!
Wynocha, trolu. I melisę pij może.
Popieram.
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.