|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
|
|
|
|
#62 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Związek z Arabem
Mamy w planach dwa spotkania, ja jadę z wycieczką do Egiptu niedługo, a on już chce rezerwować na grudzień bilety do Londynu. Jeżeli się uda, może i za 2 tygodnie spotkamy się jeszcze w Moskwie. Trudno, jeżeli się z nim spotkam i poczuję że to nie to, będę musiała to zakończyć. Ja zacznę naprawdę martwić się wtedy, kiedy okaże się że to naprawdę jest to (a wszystko się na to zapowiada) i będziemy musieli zastanowić się co dalej.
---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ---------- A jeżeli chodzi już o dalsze plany to ani Egipt ani Polska, najlepszy byłby wyjazd na zachód. |
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Związek z Arabem
No to teoria o wizie nie odpada.
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
|
|
|
#64 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Związek z Arabem
Zanim ja będę mogła myśleć o jakimkolwiek sformalizowaniu związku, minie kilka ładnych lat, 5-6, poza tym on chce w Europie zrobić magisterkę żeby dostać pozwolenie na pobyt w kraju i na pracę. Poza tym wizy potrzebują raczej biedni chłopcy którzy tutaj szukają lepszego życia. On pod względem materialnym ma o niebo lepiej niż miałby w Polsce, na dodatek jego rodzina też do najbiedniejszych nie należy.
Edytowane przez karoli88 Czas edycji: 2013-08-05 o 00:04 Powód: dopisanie |
|
|
|
|
#65 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
|
|
|
|
#66 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 109
|
Dot.: Związek z Arabem
|
|
|
|
|
#67 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Związek z Arabem
Niestety podejrzewałam że tak to właśnie się zakończy, dokładnie tak samo rozmawia się z moimi przyjaciółmi. Dlatego chciałam poznać opinię ludzi tutaj, myślałam że ktoś może ma przyjaciół z tamtych krajów, może ma jakiekolwiek bliższe relacje z kimś kto nie jest tam zwykłym robolem, który uważa że każda europejka to łatwa i chętna panna, a swoje spostrzeżenia opiera tylko na obserwacji tępych dziewoj które przyjeżdżają tam żeby tylko dać w palnik i się zabawić. Oni też mają filmy dokumentalne i drugie "rozmowy w toku", tylko tam nie przedstawia się złych arabów, a złe europejki które przy byle kłótni o pilota pakują manatki i wracają do siebie, w ten sposób pozbawiając faceta kontaktów z dzieckiem. Jest mi cholernie przykro że na podstawie jednostek ocenia się jedną miarą kilkaset milionów ludzi. W samym Egipcie żyje ich tam 80 milionów, to prawie 3 razy więcej niż samych Polaków. I każdy z tych kilkudziesięciu milionów ludzi ma inny charakter, został wychowany w innej rodzinie, ma inne doświadczenia, mniejszą lub większą inteligencję. Odpowiedzcie sobie szczerze na pytanie ilu z tych ludzi poznałyście osobiście, o ilu oglądałyście talk-showy i programy dokumentalne, o ilu słyszałyście przez znajomych znajomych. Jeżeli dobijecie do 50 to będzie dobrze. A teraz tą liczbę przyrównajcie do tych 82 milionów w tylko jednym kraju. Najbardziej rozłożyła mnie na łopatki odpowiedź na to, że chłopak się o mnie martwił "to histeryk, manipulant albo dominator"! Matko boska dziewczyny zastanówcie się chwilę, od X miesięcy dzień w dzień z nim rozmawiałam, jeżeli akurat musiałam wyjść to pisałam wiadomość że wychodzę i wrócę o tej i o tej porze, bo on robił to samo. Nagle nie ma mnie cały dzień, żadnej wiadomości, a nawet gdyby odcięli mi internet, co przyszło mu do głowy to miałam jeszcze telefon. To akurat była moja wina, bo miałam doładować konto i napisać mu smsa, ale podchmieliłam się na imprezie i marzyłam wtedy już tylko o łóżku. Naprawdę to jest takie dziwne że dzwonił i się zamartwiał? Nawet przez głowę nie przeszłaby mi myśl że jest to w jakikolwiek sposób związane z jego kulturą, chęcią dominacji czy kontroli! Ludzie przecież ja też bym od zmysłów odchodziła gdyby mi taki numer wywinął, wypadki zdarzają się codziennie. A tu już powstały teorie spiskowe że "zaniepokoił się bo ptaszek mu wyfruwał z rączek". Nie każdy z nich też urodził się w patologicznej rodzinie gdzie bije się żony i zaszywa się córki przed ślubem. W Egipcie jest to zakazane, ale oczywiście nadal praktykowane w najbiedniejszych i najbardziej konserwatywnych rodzinach, na biednych wioskach zabitych dechami. Ci z większych miast słyszeli o tym, ale chyba nie bardzo mają nawet pojęcie na czym to polega. Jedni myślą że to usunięcie skórki z łechtaczki, inni wiedzą że jej usunięcie, ale jak mojemu powiedziałam że czasami praktykuje sie również wycinanie wszystkiego i zaszywanie do momentu nocy poślubnej to był przerażony i autentycznie nie wiedział że nawet konserwatywni muzułmanie to robią swoim dzieciom. Co do pozycji kobiet w ich kraju, konkretnie chrześcijanek, to jak mówiłam ubierają się zwyczajnie, uczą się, studiują, wychodzą z kolegami na piwo, same wybierają sobie mężów, pracują. Tak jak nie każda europejka jest cycatą, radosną blondyną z wielkim dekoltem, której jedynym marzeniem jest zaspokojenie równie radosnego araba w krzakach, a jedynym zmartwieniem złamany paznokieć. Nie każdy też europejczyk jest Bi, homoseksualistą czy dewiantem, bo z tego to jesteśmy sławni na całym świecie. I nie każdy też europejczyk to toleruje, zwłaszcza jeżeli mówimy o Polsce. Zdarzają się nawet kobiety które nadal czekają z dziewictwem do ślubu. Prosiłam o obiektywne komentarze, podsunięcie jakiejś kwestii o której wcześniej nie pomyślałam i nie dowiedziałam się jeszcze jak to u nich w kraju wygląda. Niestety znowu się przeliczyłam
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Związek z Arabem
Boże dziewczyno, przecież nam nie chodzi już tyle o różnice kulturowe co o zwykły fakt, że to jest tylko ktoś zapoznany przez internet kogo na oczy nie widziałaś
Taką samą dozę ostrożności radziłybyśmy dziewczynie, która w necie poznała Polaka, Anglika, czy Niemca. Po prostu net to net a rzeczywistość kompletnie co innego. Oczywiście że taki związek byłby trudniejszy przez te różnice kulturowe ale nam już nawet nie tylko o to chodzi a o sam fakt, że nie widziałaś faceta w realu! Zupełnie więc nie rozumiem na co Twój długi wywód o naszym braku wiedzy czy tolerancji, po prostu radzimy Ci żebyś się tak nie nakręcała bo okazać się może różnie co absolutnie nie znaczy, że życzę Ci źle.Niestety po tym jak się nakręcasz widzę że Ty juz masz w głowie jakieś swoje wyobrażenie i każdą radę o ostrożności traktujesz jak atak. Tutaj faktycznie raczej mało dziewczyn w związkach z Egipcjaninami. Wejdź na dział Plotkowe, na górze będzie miała Emigrantki, tam na pewno jest gdzieś wątek o Egipcie, możesz zapytać dziewczyn albo sama założyć swój wątek. Tak czy siak szczerze powodzenia. |
|
|
|
|
#69 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Związek z Arabem
Jest Ci tak cholernie przykro, jakbyś sama stała się Egipcjanką i broniła czci swojego narodu.
![]() Zabrakło tylko magicznego "pewnie mi zazdrościcie". To są właśnie europejczycy, żaden Egipcjanin-muzułmanin nie stanąłby murem w ten sposób za Polką, a przynajmniej nie na tym etapie znajomości. Jeśli facet faktycznie jest koptem, to życzę Ci szczęścia, ale bądź ostrożna - w innym przypadku wiałabym, gdzie pieprz rośnie. Wychodzę z założenia, że nie da się kogoś dobrze poznać podczas kilku spotkań na odległość, więc nie mam pojęcia, jak zamierzasz to sobie zorganizować, jeśli będziecie się dogadywać, ale niczego bym nie przyspieszała.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Związek z Arabem
Mialam wiele kolegow arabow, jeden byl
__________________
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#73 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Związek z Arabem
[1=7d5d1bdea3fbb18ab115529 5525c8aaba14b73cc_5fbc4d4 4b3770;42108413]Przecież napisała, że nie chcę się z nim żenić i chcę go poznać lepiej w realu i zobaczyć, co będzie? Dlaczego tak negatywnie od razu? :p[/QUOTE]
Dlatego: Cytat:
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
|
|
|
|
#74 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#75 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Związek z Arabem
Hej,
Nie wiem czy wątek prowokacja, ale nie sądzę. Nie udzielam się z zasady juz na forum, ale postanowiłam się odezwać w temacie... Dawno, dawno temu też miałam podobne dylematy, ale nam nie wyszło. Powodów było wiele, ale może to i lepiej. Na dzień dzisiejszy jestem SZCZĘŚLIWĄ żoną i matką 2 dzieci. Mój małżonek jest z PAKISTANU. Polska to kraj rasistów, ludzi o ograniczonych poglądach. A najbardziej lubię te osoby,które za granicą ( nie mówię tu o wypadzie weekendowym na narty na Słowację :/) nigdy nie były a szerzą swoje opinie i prawdy życiowe. Droga autorko tego tematu. Nie oczekuj, że ktoś ta tym czy na innym wątku Ci powie, czy ma to rację bytu czy nie i jak Wam się ułoży... Ja ze swojej strony mogę Ci jedynie napisać, iż: Mentalności Polaków nie zmienisz. Komentarze, ze jest z Tobą tylko dla papierów, będziesz zawsze słyszeć... Że Cię kiedyś porwie, jak nie Ciebie to dzieci, zamknie, zrobi niewolnicę, Paszport zabierze, tak samo... Po ślubie, gdy pojechałam do Pakistanu na 3 miesiące z moim mężem wszyscy mnie już dawno chyba pochowali, lub uznali za straconą... A my, dziś po 3 latach nadal żyjemy razem, w Polsce. Pomimo tego, że jest on muzułmaninem, nie zmusza mnie do niczego. W zeszły weekend byliśmy w aquaparku- ja w bikini... Więc ludzie, nie można generalizować. Otwórzcie nieco swoje umysły. Porzućcie stereotypy i zacznijcie ludzi postrzegać nie przez pryzmaty religii czy narodowości, ale tego kim są i co sobą reprezentują. Ja Tobię zyczę powodzenia w związku. Szanse masz takie same jak z Polakiem, Ruskiem, Amerykaninem czy Kosmitą... Związek to jeden wielki kompromis. Jeżeli macie razem być to będziecie i tyle w tym temacie. A innym nic do tego ![]() Pozdrawiam Ciebie serdecznie! |
|
|
|
|
#76 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Związek z Arabem
Doradzałabym do trochę wiecej ostroznosci, sceptyzmu, nie spieszenia sie z deklaracjami, planami. Internet to namiastka zycia, poznanie osoby, to namiastka prawdziwego poznania drugiej osoby, a 85% powiedziałabym wyobrazenia o danej osobie. On Ci tak naprawde wszystko moze powiedziec, a Ty nie masz jak zweryfikować. Tak juz jest w internecie.
Do tego dochodzi pochodzenie, no cóz, nie będę oryginalna, powinnas wykazac sie podwójna ostroznoscią, inna kultura, nie powinnas wykluczać wszelkich ewentualnosci, bo nie znasz jego prawdziwych zamiarów. Ostroznosc nic nie kosztuje. Poza tym myslę, ze zamozna rodzina wolałaby dla swojego syna corkę innej zamoznej rodziny,pewnie dziewicę, niekoniecznie z Polski, no chyba, ze faktycznie rzecz rozchodzi sie o wizę i wjazd do Europy. Pomysl, zastanów sie, badaj grunt, nie badz naiwna i zaslepiona jak jestes, bo scnenariusz moze byc rózny. ---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#77 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
Pogrubione: jak ktoś stwierdza coś takiego, to można tylko się domyślać, że słodko nie jest... Kompromisy są potrzebne, ale nie w każdej kwestii, dziedzinie, bo tak się na dłuższą metę nie da - zbyt wiele kompromisów (a raczej dziedzin, w których nie ma wspólnego poglądu na sprawę) rozwala związek tylko, że wolniej, niż brak kompromisu. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-08-05 o 11:05 |
|
|
|
|
|
#78 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
Jego przyjazd do Polski planujemy już ok kilku miesięcy, złożył papiery, teraz czeka na pozwolenie na przyjazd. Żeby się ze mną spotkać załapał się w pracy na wyjazd do Moskwy, zapłacił kupę kasy, a okazało się że ja chyba w tym terminie nie będę mogła do niego dolecieć, ale już przepadło, leci do Rosji za 2 tygodnie. Ja lecę do niego do Egiptu za miesiąc, a za kolejnych parę miesięcy lecimy razem do Londynu. "Nie zaszczycił Cię wizytą żeby Cię poznać" on nawet złożył tu papiery na studia, żeby sprawdzić czy w tym roku go przyjmą, jeżeli nie, to spróbuje wcześniej w następnym roku. |
|
|
|
|
|
#79 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
Pozycja moja w tym małżeństwie jest na równi z moim mężem. Tyle, że w innych dziedzinach. Każde z Nas coś wnosi do tej Rodziny i na swój sposób o nią dba. Tak trochę abstrahując. Studiowałam pracę socjalną i miałam tą (nie)przyjemność pracować w terenie. Jeżeli mi ktoś zacznie próbować wmawiać, jacy to mężczyźni z krajów azjatyckich, arabskich są be, fe i w ogóle... To niech przejdą się do pobliskiej placówki MOPS'u i zapytają o Polskich mężczyzn. Oni też porywają, oni też stosują przemoc - psychiczną i fizyczną, oni molestują własne dzieci- czego o dziwo nigdy nie słyszałam o wspomnianych tutaj mężczyznach z innych krajów, oni kradną, piją, palą, zdradzają i oni też porzucają i zaniedbują swoje Rodziny. Tak więc jestem zdania, że owszem, są inni, ale nie znaczy, że wcale gorsi. Zależy na jaki egzemplarz się trafi, jak wszędzie. Nie każdy Muzułmanin z kraju arabskiego czy innego będzie niczym bohater z tragicznych powieści. Ale to, że zwiąże się z Polakiem też gwarancji nie daje, że on będzie o nią dbał i szanował. Ot co. |
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
Edytowane przez karoli88 Czas edycji: 2013-08-05 o 11:28 Powód: z |
|
|
|
|
|
#81 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 152
|
Dot.: Związek z Arabem
Doris1981
Widzę właśnie,że wiele rzeczy Ci się WYDAJE. Mi się nie wydaje, bo wątek przeczytałam, dlatego też się udzielam. Autorka wątku przedstawia obraz subiektywny sytuacji, i jest to oczywiste. Jest pochłonięta bitwą z myślami : Czy związek ma szansę na przetrwanie?... Każdy chciałby przeczytać - Oczywiście, szansa jest, rokowania są. Przewidywane zakończenie - Happy End. ... To, że musi uważać, przemyśleć, być ostrożna etc, myślę, że już słyszała i doskonale sobie z tego zdaje sprawę... ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ---------- Cytat:
i inni. Radzę poczytać trochę i zgłębić waszą wiedzę, która w temacie jest znikoma, a udzielacie się niczym znawcy z tytułem Profesora... Żeby móc sobie pozwolić na to, aby mieć więcej niż jedną żonę należy spełniać określone warunki to raz,a nie wielu może sobie na to pozwolić, więc w krajach takich jak Egipt, Turcja etc jest to już praktycznie nie praktykowane. Po drugie, aby w Europie zawrzeć związek małżeński, rzeczony Pan Młody będzie musiał przedstawić dokument,w którym -czarno na białym jest napisane, iż nie zawierał wcześniej żadnych związków małżeńskich w jakimkolwiek kraju i jest stanu wolnego. Ludzie, więcej wiedzy niż wyobraźni. |
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 21
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
Od siebie dodam jeszcze że przecież to już nawet nie jest kwestia kraju w którym mieszka i jest CHRZEŚCIJANINEM ma prawo mieć tylko jedną żonę, i póki nie dostanie rozwodu kościelnego, nie będzie miał prawa do kolejnego ślubu. A rozwodu tam udziela się z tych samych powodów co nam katolikom. |
|
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Związek z Arabem
Ot takie tam: http://www.wykop.pl/ramka/1606277/pr...ne-dziecko-en/
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#84 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
![]() Skoro czytałaś wątek to czemu wyskakuje z gadką o nietolerancyjnym polskim narodzie, jakby głównie o to tutaj chodziło, a większość wypowiadających się to byli rasiści?
|
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK! Biżu i ciuchy M, L, XL "Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..." |
|
|
|
|
|
#86 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Związek z Arabem
|
|
|
|
|
#87 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Związek z Arabem
- a prawo do wypowiedzi dostajesz tylko wtedy, gdy zostaniesz żoną Araba i dzieci mu urodzisz; co ja tam wiem, obserwując w Polsce Araba "rodzinnego" przez 4 lata, co ja tam wiem
- no ale ja rasistką jestem, ty też, Doris, ty też.I prawda jest taka: znajomość netową weryfikuje życie z kimś na co dzień- wtedy masz szansę dobrze poznać człowieka. I aha, Kasiula : tak piszesz o polskich mężczyznach (że tacy tez są przyznaję) : Cytat:
Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-08-05 o 12:21 |
|
|
|
|
|
#88 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
). No bądź chociaż raz w życiu szczera. Poza tym wiem co Cię boli: że pewnie Twój związek nie jest jednym wielkim kompromisem ( ).
|
|
|
|
|
|
#89 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Związek z Arabem
Cytat:
- no ale drugi szwagier to Anglik, zawsze coś koło zagranicy jest. I też nie uważam, ze związek musi być kompromisem- nie raz pisałam,że nie uznaję kompromisu w sprawie: wiary, partnerstwa, dzieci, finansów itp.- tu abym zwyczajnie się nie męczyła, u mnie musi być zgodność, a nie kompromis. Mąż jest tak samo jak ja wierzący, chciał dzieci, mamy podobne podejście do życia przy kompletnie różnych temperamentach- kompromis dotyczy podziału obowiązków/spędzania wolnego czasu (np. nie znoszę odkurzania i tego nie robię, nie jeżdżę zimą na nartach, co mój mąż uwielbia, więc albo jedzie za znajomymi, albo synami).
Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-08-05 o 12:31 |
|
|
|
|
|
#90 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 563
|
Dot.: Związek z Arabem
Jak dobrze, że mieszkam tu gdzie mieszkam. Arabów mam pod dostatkiem. Idę porzucać w nich kamieniami. I oczywiście ja też zazdroszczę wielkiej egipskiej internetowej lovestory bo sama nie mam na nią nigdy szans, biorąc pod uwagę to, że codziennie dostaję średnio 3 zaproszenia na facebookach i innych portalach od uroczych Arabów.
Wszystkie obrończynie Egiptu i czego tam jeszcze bronicie- nie złapałyście tego, że nikt nie osądza faceta czy jest Arabem czy nie, ale osądza na podstawie tego, że znają się jedynie przez internet a autorka widzi tam związek. No gdzie te kamienie na Arabów...
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:59.







Taką samą dozę ostrożności radziłybyśmy dziewczynie, która w necie poznała Polaka, Anglika, czy Niemca. Po prostu net to net a rzeczywistość kompletnie co innego. Oczywiście że taki związek byłby trudniejszy przez te różnice kulturowe ale nam już nawet nie tylko o to chodzi a o sam fakt, że nie widziałaś faceta w realu! Zupełnie więc nie rozumiem na co Twój długi wywód o naszym braku wiedzy czy tolerancji, po prostu radzimy Ci żebyś się tak nie nakręcała bo okazać się może różnie co absolutnie nie znaczy, że życzę Ci źle.





).
- no ale drugi szwagier to Anglik, zawsze coś koło zagranicy jest. I też nie uważam, ze związek musi być kompromisem- nie raz pisałam,że nie uznaję kompromisu w sprawie: wiary, partnerstwa, dzieci, finansów itp.- tu abym zwyczajnie się nie męczyła, u mnie musi być zgodność, a nie kompromis. Mąż jest tak samo jak ja wierzący, chciał dzieci, mamy podobne podejście do życia przy kompletnie różnych temperamentach- kompromis dotyczy podziału obowiązków/spędzania wolnego czasu (np. nie znoszę odkurzania i tego nie robię, nie jeżdżę zimą na nartach, co mój mąż uwielbia, więc albo jedzie za znajomymi, albo synami).

