Kobiece winy

[Figula94]

Napisane przez macior2

A kto u was nosi portki?


Nie wiem, ale wiem, że każda kobieta zdradzi. Kwestia znalezienia się w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu i z odpowiednią ilością alkoholu.

W moim związku nikt nie rządzi, że tak powiem, jesteśmy sobie równi. A z tą zdradą to nie ma mowy, bo jesteśmy za bardzo do siebie przywiązani i jeszcze z moim charakterem to już w ogóle nie ma szans. Poza tym ja nie piję, w ogóle.
A mężczyzn zbytnio napakowanych i za wysokich nie lubię!

I wiele jest osób takich jak ja, również mężczyzn. Bo ja w przeciwieństwie do Ciebie wierzę, że są normalni mężczyźni, a Ty niestety wszystkie kobiety wsadzasz do jednego wora. Zresztą nie wszystkie kobiety siedzą na Wizażu i dużo jest tematów, gdzie strona ewidentnie leży po stronie kobiety i nikt nie stara się tego zatuszować, jeśli można to tak nazwać.

[_Marta_M_]

Napisane przez macior2

Dawno zostało dowiedzione, że kobiety zdradzają częściej jeśli tak czerpiesz wiedzę ze statystyk.

link do najnowszych statystyk podaj, proszę bardzo

ja moje statystyki opieram na moich doświadczeniach i niestety baaardzo źle świadczą one o mężczyznach. Gdybym opierała się na moich spostrzeżeniach byłabym zgorzkniałą starą panną.

[JanePanzram]

Napisane przez _Marta_M_

link do najnowszych statystyk podaj, proszę bardzo

ja moje statystyki opieram na moich doświadczeniach i niestety baaardzo źle świadczą one o mężczyznach. Gdybym opierała się na moich spostrzeżeniach byłabym zgorzkniałą starą panną.

te badania co czytałam, to są nadzwyczaj dobijające
tyle powiem, że mężczyźni zdradzają ponad o półtora raza częściej niż kobiety, ale liczb nie chcę przytaczać, bo bardziej niż to, która płeć częściej zdradza, gorsza jest skala zdrad, i ona jest dość przykra

[kisielova]

Napisane przez JanePanzram

te badania co czytałam, to są nadzwyczaj dobijające
tyle powiem, że mężczyźni zdradzają ponad o półtora raza częściej niż kobiety, ale liczb nie chcę przytaczać, bo bardziej niż to, która płeć częściej zdradza, gorsza jest skala zdrad, i ona jest dość przykra

podrzuć proszę, chętnie poczytam

[_Marta_M_]

Napisane przez JanePanzram

te badania co czytałam, to są nadzwyczaj dobijające
tyle powiem, że mężczyźni zdradzają ponad o półtora raza częściej niż kobiety, ale liczb nie chcę przytaczać, bo bardziej niż to, która płeć częściej zdradza, gorsza jest skala zdrad, i ona jest dość przykra

po tym jak wyszła na jaw zdrada mojego ojca nic mnie juz nie zdziwi dla mnie to był szok, był dla mnie "tym jedynym" który przywracał wiarę w mężczyzn

mój ex też nie był typem faceta ktory by się puszczał, a jednak to mu się zdarzyło

[macior2]

Napisane przez _Marta_M_

po tym jak wyszła na jaw zdrada mojego ojca nic mnie juz nie zdziwi dla mnie to był szok, był dla mnie "tym jedynym" który przywracał wiarę w mężczyzn

mój ex też nie był typem faceta ktory by się puszczał, a jednak to mu się zdarzyło

I jak teraz kochana sobie z tym radzisz? Znalazłaś wartościowego faceta czy coś się w Tobie wypaliło?

[_Mia]

Czyli mając świadomość, że gdyby pojawił się umięśniony lovelas to laska Ci się puści, nadal wchodzisz w związki?
Czy przypadkiem jako stworzony do wyższych celów, stanowczy, pełen idei i odwagi mężczyzna, nie powinieneś unieść się honorem i wybrać życia pustelnika?

[_Marta_M_]

Napisane przez macior2

I jak teraz kochana sobie z tym radzisz? Znalazłaś wartościowego faceta czy coś się w Tobie wypaliło?

Znalazłam sobie bardzo szybko kolejnego faceta. Jest wartościowy, nie wiem czy mnie zdradza czy zdradzi- jeśli zdradzi to go zostawię. Długo pracowałam nad tym żeby nie przenosić na obecny związek doświadczeń z poprzedniego.

Ja nigdy nie zdradziłam choć okazje były. Ale znam kobiety które zdradzają, moim zdaniem nie jest to zależne od płci tylko od konkretnego człowieka.

[JanePanzram]

kisielova, pomyliłam się, artykuł był we Wprost (26/2013), jak chcesz się dobijać, to masz klik, choć to jakaś skrócona wersja, a nie to, co było w piśmie

jaki Mariusz Szczygieł z tego maciora

[macior2]

Napisane przez _Mia

Czyli mając świadomość, że gdyby pojawił się umięśniony lovelas to laska Ci się puści, nadal wchodzisz w związki?
Czy przypadkiem jako stworzony do wyższych celów, stanowczy, pełen idei i odwagi mężczyzna, nie powinieneś unieść się honorem i wybrać życia pustelnika?

Owszem powinienem i nawet nad tym się kiedyś zastanawiałęm, ale obecna narzeczona na tyle zawróciła mi w głowie, że się oświadczyłem. Nawet nie żałuję. Raz się zyje.

[chwast]

Dzięki temu wątkowi znam swą przyszłość - zdradzę. Jeaa

[Dzikun]

Napisane przez macior2

Nie czerpie wiedzy z wizażu tylko z życia. Młode jesteście, życia nie znacie, imprezy w głowach. Wróćcie tu za 10-20 lat z bagażem doświadczeń.

Skrzywdził Cię ktoś, że tak piszesz

Napisane przez kisielova

Dzikun, przepraszam za OT, jednak muszę to napisać- masz przecudowny avatar!

Jesteś PIERWSZA!!! która nie woła o starego

[JanePanzram]

Napisane przez Dzikun

Jesteś PIERWSZA!!! która nie woła o starego

a ja druga
teraz zadajesz szyku

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Napisane przez macior2

Owszem powinienem i nawet nad tym się kiedyś zastanawiałęm, ale obecna narzeczona na tyle zawróciła mi w głowie, że się oświadczyłem. Nawet nie żałuję. Raz się zyje.

no powiedz jeszcze, że ty nigdy, nigdy byś nie zdradził, kruszyno powołana do celów najwyższych (choć nie tak najwyższych, bo filozof czy mysliciel z ciebie żaden, skoro we łbie jeden schemat drugim pogania)

[_Mia]

Napisane przez chwast

Dzięki temu wątkowi znam swą przyszłość - zdradzę. Jeaa

Darmowa wróżka
Ja teraz nie mam kogo, więc nie mogę wypełniać mojego przeznaczenia póki co

[_Marta_M_]

Napisane przez _Mia

Darmowa wróżka
Ja teraz nie mam kogo, więc nie mogę wypełniać mojego przeznaczenia póki co

a co ze mną?

bo mój mąż jest "mięśniakiem", w dodatku zdarza mu się chodzić w garniaku no i w dodatku to mundurowy kasę niezłą zarabia, ale ja więcej więc to mnie nie podjara w ewentualnym wybranku do skoku w bok

[chwast]

Napisane przez _Marta_M_

a co ze mną?

bo mój mąż jest "mięśniakiem", w dodatku zdarza mu się chodzić w garniaku no i w dodatku to mundurowy kasę niezłą zarabia, ale ja więcej więc to mnie nie podjara w ewentualnym wybranku do skoku w bok

cholera no nie wygląda to faktycznie za dobrze
ale może dasz radę

[_Marta_M_]

Napisane przez chwast

cholera no nie wygląda to faktycznie za dobrze
ale może dasz radę

może zachce mi się spróbować kompletnego przeciwieństwa, kto wie?

[JanePanzram]

uuuuu, Marta, ciebie to już tylko poderwie dowódca / generał / admirał

[_Mia]

Napisane przez _Marta_M_

może zachce mi się spróbować kompletnego przeciwieństwa, kto wie?

Tak, właśnie! Myślę, że zarośnięty, spocony gangster- ulicznik to będzie to

[ARAKSJEL]

Znając kobiety będzie to cherlawy sąsiad spod 7 emki

Ciekawy jestem z kim ci mężczyźni tak często zdradzają ? pewnie jakie dobroduszne dziewczęta tak statystyki nam psują

[JanePanzram]

Napisane przez ARAKSJEL

Ciekawy jestem z kim ci mężczyźni tak często zdradzają ? pewnie jakie dobroduszne dziewczęta tak statystyki nam psują

biedaki chłopy, sprowadzane na złą drogę, co

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

mnie w tym badaniu to raczej skala zjawiska zaskakuje na minus, a nie kto więcej, kto mniej (chociaż i tak chłopaky wychowane na mitach z neta nie uwierzą w te badania, bo przecież to baby zdradzajo! Oni so cnotliwi! )

[macior2]

Napisane przez JanePanzram

biedaki chłopy, sprowadzane na złą drogę, co

---------- Dopisano o 23:24 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

mnie w tym badaniu to raczej skala zjawiska zaskakuje na minus, a nie kto więcej, kto mniej (chociaż i tak chłopaky wychowane na mitach z neta nie uwierzą w te badania, bo przecież to baby zdradzajo! Oni so cnotliwi! )

No tak, bo baby to takie znowu cnotliwe skoro co trzecia mówiąc dosadnie daje dupy , bo jak inaczej nazwać zdradę. Już wiem dlaczego w wątkach o nieciekawej przeszłości zawsze jest taka pobłażliwość, bo po prostu duża część wizażanek ma nieciekawą przeszłośc. Zdrada zdradą, a ile jeszcze rozwiązłych kobiet, które skaczą z kwiatka na kawietek. Może jednak to życie pustelnicze nie byłoby takie złe do ślubu mam jeszcze rok, więc zdołam się wymigać .

[ARAKSJEL]

Ja tam jak chodzę po lesie i widzę grzyba to biorę ,a co
Fakt że czasami jest robaczywy

>Normalne< mnie nie zaskakuje ...jak to mówią kropla wody skałę drąży ,przy sprzyjających warunkach ,,,....,,.,,. itd ,..,,.,., nigdy nie mów nigdy .

[_Marta_M_]

Pff ja nie zdradzam
I nie tykam się tych zdradzających :p

Durne jest rozstrzasanie tego pod względem płci, w kazdej się zdarzają osobniki zdradzające. Szkoda tylko że ci fikuśni nie trafiają na siebie tylko przy okazji dają po dupie osobom które na prawdę mają pewien kręgosłup moralny

[WhiteCherry]

Napisane przez _Mia

Czyli mając świadomość, że gdyby pojawił się umięśniony lovelas to laska Ci się puści, nadal wchodzisz w związki?

w innym wątku macior przyznał się, że wybrał sobie taką narzeczoną, która nie jest ani zbyt piękna ani zbyt ambitna, aby mu spod skrzydeł nie uciekła :P

[macior2]

Jutro będę pokutował za wasze wszystkie winy. Teraz pora spać.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez WhiteCherry

w innym wątku macior przyznał się, że wybrał sobie taką narzeczoną, która nie jest ani zbyt piękna ani zbyt ambitna, aby mu spod skrzydeł nie uciekła :P

Masakra
Myślałam że się patrzy żeby druga połowa się podobała, a nie żeby była biedną dziewuszką zapatrzoną w faceta.

[JanePanzram]

Napisane przez macior2

No tak, bo baby to takie znowu cnotliwe skoro co trzecia mówiąc dosadnie daje dupy , bo jak inaczej nazwać zdradę. .

jaka spina
przed chwilą płakałes, że więcej bab zdradza - teraz, jak sie okazuje, że nie - to jeszcze większa spinka

jak przez te schematy i badania chcesz wybrac życie pustelnika, to może lepiej je wybierz, inaczej kipniesz przez lęki o bycie zdradzonym

[maszToCoChcesz]

nie ma co generalizować

[glamorous90]

Baby wina, baby wina !
Ona zawsze zad wypina !
I swe nogi też rozkłada !
Zostań gejem - oto rada !