obiektywne spojrzenie na moja sytuacje... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-19, 21:02   #61
InvincibleK
Raczkowanie
 
Avatar InvincibleK
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 241
Dot.: obiektywne spojrzenie na moja sytuacje...

l

Edytowane przez InvincibleK
Czas edycji: 2015-08-01 o 13:24
InvincibleK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 22:17   #62
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
Dot.: obiektywne spojrzenie na moja sytuacje...

No nawet nie tylko przeczytane świństwa były powodem lecz jego zachowanie czyli dalej brnięcie w kłamstwo. Co oznacza, że ma mnie za nikogo, że nie ma poczucia winy i, że będzie robił to sobie swobodnie dalej.

Nie wiem no ważne, ze zdałaś sobie sprawę jak straszne i ohydne to było.

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Godna przeczytania jedynie jako rozrywka do poduszki, żart, sposób na poprawę humoru.
Daje do myślenia - zastanawiałam się długo czy tę książkę napisała dwunastolatka czy osoba bardzo skrzywdzona przez życie czy osoba z zaburzoną percepcją. I wciąż nie wiem!
ja to samo :d
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-19, 22:21   #63
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: obiektywne spojrzenie na moja sytuacje...

Cytat:
Napisane przez sisi1992 Pokaż wiadomość
tak jak napisałam wiem, ze oni ze sobą spali kiedy mnie nie znał...a to czy on zaliczał panny poza moimi plecami będąc ze mna? Tego nie wiem...
Ja, oceniając po opisie, jestem pewna, że tak było.

Facet beznadziejny. Dobrze, że się wyrwałaś.
Polecam teraz zastanowić się co sprawiło, że dałaś się w to wciągnąć, żebyś nie powtórzyła tego w przyszłości
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-20, 00:19   #64
sisi1992
Raczkowanie
 
Avatar sisi1992
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 99
Dot.: obiektywne spojrzenie na moja sytuacje...

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Ja, oceniając po opisie, jestem pewna, że tak było.

Facet beznadziejny. Dobrze, że się wyrwałaś.
Polecam teraz zastanowić się co sprawiło, że dałaś się w to wciągnąć, żebyś nie powtórzyła tego w przyszłości
Odnosnie tego linku, ze mialam identyczna sytuacje...Chodzilo mi bardziej o to jak on sie zachowywał na co dzień i jaki obraz mojej osoby był w tym zwiazku...Autorka tamtego wpisu miala jeden toksyczny i weszla w drugi...Ja natomiast mialam do czynienia pierwszy raz z czyms takim...

Co do wyciagniecia wnioskow...To byla a raczej jest niesamowita lekcja dla mnie...Nie wiem ile bym jeszcze zniosla tego wszystkiego...Tych klamstw, obgadywania mojej osoby do innych, przedstawiania mnie w najgorszym swietle podczas gdy byly nawet nie uznal, ze jego smsy to jakas powazna sprawa...Zaluje, tak bardzo zaluje, ze nie zostawilam go wtedy po przeczytania tych swinstw...On natomiast "wykorzystal" klotnie, ktora miala miejsce we wtorek, olal mnie totalnie, powiedzial ze mam przemyslec swoje zachowanie bo inaczej sie pozegnamy bo on juz dosc tych moich pytan czy jakas do niego pisala itp...Z jednej strony go rozumiem bo moglo to byc juz uciazliwe ale z drugiej strony to on sam doprowadzil do takiej sytuacji...Nie wiem czemu akurat wtedy wzielam ten telefon bo go zostawil w aucie...czytajac to nie wierzylam wlasnym oczom...Pozniej na mnie nawrzeszczal, obrocil kota ogonem i zwalil na mnie wine argumentujac to tym ,ze to przez moja ciekawosc mamy teraz "dym"... Ja oczywiscie go przeprosilam za to...Bo uznalam ze to moja wina...Ciagle natomiast mnie to meczylo, zadreczalam sie, analizowalam w myslach czemu tak postapil...czy bedzie mialo to miejsce jeszcze raz...A te jego ostatnie kontakty z "kolezankami"...Jedna z nich za rok wychodzi za maz a druga (ta od tych smsow i gadu) znalazla sobie niedawno faceta...Bolalo mnie to, ze ciagle maja kontakt...Ba! po kazdym dniu jego pracy skrzynka odbiorcza byla usunieta...A kontakty "ostatnio uzywane" mowily same za siebie"... Pisal do jednej z nich, ze cieszy sie, ze juz wrocil do pracy bo moze w koncu odpoczac od swojej kaprysnej kobiety...zabolalo mnie to bardzo...Staralam sie jak tylko moglam, wszystko bylo dla niego...On natomiast olal mnie , moje odczucia, moje obawy o te "laski"... Ja naprawde nigdy nie bylam zazdrosna...nigdy w zadnym zwiazku nie mialam takiej sytaucji jak teraz...Jednak kiedy odkrylam "to wszystko", widzialam ze nadal maja kontakt, smsy sa intensywnie usuwane ( w tych usunietych mogli pisac o czym kolwiek, bo nie jestem w stanie sie domyslic) moja psycha juz tak siadla, ze nie wyrabialam z niczym...

Dobrze, ze to zakonczyl...Kto wie jaki numer by mi wywinal w przyszlosci...I czy by to nie mialo jakis tragicznych konsekwencji dla mnie...
sisi1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.