nowotwór. proszę o wsparcie. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-10, 21:20   #61
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
Asia_aisa gdybyś wiedziała jak umierają ludzie chorzy na raka z przerzutami wiedziałabyś, że dla nich najważniejsza jest nadzieja i szansa a nie jakieś tam bzdurne produkty do jedzenia. Przynajmniej ja takich poznałam. Znam też jedną osobę, która dzięki takiej diecie żyje (Miała strasznie ogromnego guza z przerzutami. Ubłagała lekarzy na powycinanie tego co tam ma i zastanawiała się co dalej. Ofc lekarze powiedzieli, że jest bez szans. Czyli do domu i sobie tam umieraj. I żyje wróciła do pracy i czuje się świetnie - naprawdę uważasz, że jakiś głupi schabowy jest ważniejszy od życia? co do diety Gersona w innych krajach świetnie tym leczą i zarabiają u nas nawet nie ma lekarzy, żeby poprosić o pomoc najbliżsi są w Czechach - najlepsi Polacy pracują za granicą dlatego u nas w PL jesteśmy 100 lat za murzynami). W innych krajach rak to nie wyrok. U nas to tylko pytanie, ile mi zostało.


Co do jedzenia - nie żyję, żeby jeść a jem, żeby żyć. Jeżeli dla kogoś to co je - jest ważniejsze od tego czy i jak żyje to wiadomo nie dla niego w ogóle leczenie i walka o zdrowie
No widocznie nie wiem, tylko naczytałam się farmazonów i nie mam prawa swoich absurdalnych tez głosić, w oparciu o absurdalne fakty medyczne. Może po raz kolejny wyjdę na sfrustrowaną i zdesperowaną w tym wątku, ale naprawdę boli mnie, że takie osoby jak Ty głoszą w wątku bliskiej osoby chorej, która szuka nadziei, tezy nie mające uzasadnienia. Ktoś mi kiedyś powiedział (chory), że takie osoby powinno się stawiać przed sądem - ja uważam, że wystarczy, że kiedyś te osoby staną przed osądem moralnym, za to, że są w stanie głosić takie przekonania w tak istotnej sprawie.
Wracając jednak do mojego głównego zarzutu - absolutnie nie uważam, że jedzenie jest sensem życia. Ale uważam, że odmawianie sobie wybranych produktów w przypadku rozsianych nowotworów (wiadomo, że w przypadku nawet konwencjonalnego leczenia trzeba się odżywiać rozsądnie, zgodnie z zaleceniami lekarza, ale bez przesady) jest hiper-głupotą. Dlaczego? Dlatego że na tym etapie, na etapie chwil między boli-nie-boli-cosiem to te żałosne, prymitywne, ulubione potrawy (a nie zawsze zdrowe), wizyta bliskich, wrócenie do ulubionych piosenek, miejsc, chwil jest czymś najistotniejszym.
Acha, co do podawania tutaj jakichś nienamacalnych faktów (typu znam kogoś) to również byłabym ostrożna. Fakty medialne, takie jak cudowne wyleczenia dzięki w/w diecie również znam, mimo wszystko są to fakty medialne. Byłabym jednak daleka od podawania tak istotnych informacji na zasadzie 'to będzie mój kolejny argument w arcy-ważnej dyskusji'.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-10, 21:31   #62
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Ja nie wiem do czego Ty pijesz naprawdę? Napisałam, że diety Gersona nie powinno się wrzucać do worka "szarlataństwo" - ponieważ nawet w weterynarii (a wszelka chemia i leki dla chorych na raka również testowane są na zwierzętach) dieta niskobiałkowa sprawdza się idealnie. Przedłużenie życia/poprawienie jego komfortu/zastrzymanie choroby bądź całkowite leczenie. I tutaj akurat dane są jeszcze lepsze dieta kontra chemia. To po pierwsze. (w przypadku ludzi pisałam wyżej)

po drugie napisałam wyraźnie, że idealnie byłoby tak jak w Meksyku metody konwencjonalne połączyć z metodami niekonwencjonalnymi - wtedy są najlepsze efekty (nigdzie nie piszę porzuć leczenie)

po trzecie - osoby z takim postępem choroby na ogół nie dają rady w ogóle czegokolwiek zjeść więc argument totalnie... z kosmosu (zazwyczaj takie osoby jadą już na nutridrinkach).

Kobieto o raku wiem wszystko, żyję z nim od dnia narodzin. W mojej rodzinie na raka choruje praktycznie 98% członków. Także Twoje argumenty są naprawdę śmieszne i nie wiem co masz mi do zarzucenia. Przed sąd rozbawiłaś mnie naprawdę. Gdybyś naprawdę wiedziała jak wygląda walka ludzi z rakiem nie pisałabyś takich farmazonów, niektórzy chwytają się naprawdę wszystkiego, nawet szarlataństwa bo lekarze często skreślają ich na starcie.
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-10, 23:09   #63
szmyrk
Zakorzenienie
 
Avatar szmyrk
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Autorko, nie znam Ciebie, ale zycze Ci duzo sily i wiary
__________________
(\__/)
{ ^y^}
szmyrk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-11, 10:55   #64
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
J
Kobieto o raku wiem wszystko, żyję z nim od dnia narodzin. W mojej rodzinie na raka choruje praktycznie 98% członków. Także Twoje argumenty są naprawdę śmieszne i nie wiem co masz mi do zarzucenia. Przed sąd rozbawiłaś mnie naprawdę. Gdybyś naprawdę wiedziała jak wygląda walka ludzi z rakiem nie pisałabyś takich farmazonów, niektórzy chwytają się naprawdę wszystkiego, nawet szarlataństwa bo lekarze często skreślają ich na starcie.
Aż się prosi o argument logiczny-skoro metoda Gersona jest a tak fantastyczna to jakim cudem Twoja rodzina się jeszcze nie wyleczyła? Trochę mylisz o metodzie Gersona-wydalili ich z USA wlasnie za niełączenie tej terapii z metodami medycznymi. Naprawdę jesteście w stanie łykać 3 razy dziennie sok z wątroby zwierzęcia co jest podstawą tej diety?
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-11, 13:49   #65
girlonthebridge
Zakorzenienie
 
Avatar girlonthebridge
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Jermolandia
Wiadomości: 29 536
GG do girlonthebridge
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
Aż się prosi o argument logiczny-skoro metoda Gersona jest a tak fantastyczna to jakim cudem Twoja rodzina się jeszcze nie wyleczyła? Trochę mylisz o metodzie Gersona-wydalili ich z USA wlasnie za niełączenie tej terapii z metodami medycznymi. Naprawdę jesteście w stanie łykać 3 razy dziennie sok z wątroby zwierzęcia co jest podstawą tej diety?
Moja koleżanka piła w ciąży bo miała takie zalecenie lekarza. Przywykła. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, też jem obrzydliwe rzeczy dla własnego zdrowia i żyję.


No właśnie ja jestem 1 okazem, który się wyleczył (puk! puk! w niemalowane)
__________________
girlonthebridge jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-11, 14:53   #66
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
Moja koleżanka piła w ciąży bo miała takie zalecenie lekarza. Przywykła. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, też jem obrzydliwe rzeczy dla własnego zdrowia i żyję.


No właśnie ja jestem 1 okazem, który się wyleczył (puk! puk! w niemalowane)
i jeden przypadek na te 98% w rodzinie aż tak Cię przekonał?a jak z resztą rodziny?uczestniczą w terapii?
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-19, 20:05   #67
bamboleo123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 23
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Dziękuję wszystkim za wsparcie ;*
Mama ma dietę ustanowioną przez profesora, więc póki co niech tego się trzyma.
Dziś mijają 3 tygodnie odkąd bierze chemię.
Czuję się w miarę, oprócz osłabienia jest tą samą pełną pozytywnej energii kobietą co przed chorobą.
Jednak chemia spowodowała wzrost krwinek białych, przez co dziś musiała mieć przetaczaną krew i co Mnie trochę zmartwiło ..
bamboleo123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-19, 20:08   #68
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez bamboleo123 Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim za wsparcie ;*
Mama ma dietę ustanowioną przez profesora, więc póki co niech tego się trzyma.
Dziś mijają 3 tygodnie odkąd bierze chemię.
Czuję się w miarę, oprócz osłabienia jest tą samą pełną pozytywnej energii kobietą co przed chorobą.
Jednak chemia spowodowała wzrost krwinek białych, przez co dziś musiała mieć przetaczaną krew i co Mnie trochę zmartwiło ..
Tak się zdarza, to nie jest nic zlego. Widizalam przetaczanie parę razy u kobiet leżących z mamą-i co? wyszly z tego. Zapytaj się o sulementację burakiem w tabletkach. Pamiętam, ze większosć lekarzy cieszyla się, ze na to wpadliśmy bo wląsnie na krew dobrze działało
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-19, 22:34   #69
bamboleo123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 23
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
Tak się zdarza, to nie jest nic zlego. Widizalam przetaczanie parę razy u kobiet leżących z mamą-i co? wyszly z tego. Zapytaj się o sulementację burakiem w tabletkach. Pamiętam, ze większosć lekarzy cieszyla się, ze na to wpadliśmy bo wląsnie na krew dobrze działało

dziękuję Ci, że nadal jesteś;* lekarz zalecił Mamie aby jadła dużo gotowanej marchwi. Buraki od czasu do czasu bo mogą szkodzić na wątrobę. Uspokoiło mnie to troszkę co napisałaś ;*
bamboleo123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-19, 22:41   #70
201605090958
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 661
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

dla Was Obu
201605090958 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-20, 21:25   #71
bamboleo123
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 23
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez danusiaes Pokaż wiadomość
dla Was Obu
dziękujemy ;* i dla Ciebie również ;*
bamboleo123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-20, 12:41   #72
eha
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 26
Dot.: nowotwór. proszę o wsparcie.

Cytat:
Napisane przez girlonthebridge Pokaż wiadomość
Kobieto o raku wiem wszystko, żyję z nim od dnia narodzin. W mojej rodzinie na raka choruje praktycznie 98% członków. Także Twoje argumenty są naprawdę śmieszne i nie wiem co masz mi do zarzucenia. Przed sąd rozbawiłaś mnie naprawdę. Gdybyś naprawdę wiedziała jak wygląda walka ludzi z rakiem nie pisałabyś takich farmazonów, niektórzy chwytają się naprawdę wszystkiego, nawet szarlataństwa bo lekarze często skreślają ich na starcie.
Dzień dobry, jestem relatywnie nowym użytkownikiem Wizażu i nie chcę się na starcie nadmiernie wymądrzać, ale:
1) uderzył mnie ton pewności w cytowanym wyżej poście, a konkretnie sformułowanie - wiem wszystko. Może po prostu użyłaś niewłaściwych słów chcąc oddać swoją wiedzę nieco większą niż przeciętna, ale na temat raka i w ogóle medycyny niestety nikt nie wie wszystkiego. I jakbym trafiła do jakiegokolwiek lekarza, który by mi powiedział: "wiem wszystko" to bym wiała od niego tak jak stoję nie zapłaciwszy za wizytę.
2) Pochodzę z rodziny lekarskiej (mamy kilku profesorów, tacy ambitni jesteśmy), ja niestety nie zdołałam ukończyć studiów medycznych - głównie za przyczyną własnego lenistwa, wylądowałam na styku prawa i medycyny, w biznesie (m.in. zajmuję się odszkodowaniami za błędy medyczne) ale i w działalności naukowej i akademickiej (doktorat, praca nad habilitacją, dodatkowo sporadycznie prowadzę zajęcia ze studentami) - i stąd poraziła mnie ta pewność połączona (tak to odebrałam) z wyższością. Mnie po prostu uczą od początku, że im bardziej temat poznaję tym bardziej widzę ilu rzeczy nadal nie wiem...

Ale do rzeczy - w temacie postu autorki tego wątku:
3) w kwestiach związanych z nadzieją, lękiem, emocjami odczuwanymi w chorobie nowotworowej polecałabym wizytę u psychoonkologa, to są psychologowie specjalizujący się w udzielaniu wsparcia osobom cierpiącym na chorobę nowotworową i osobom im bliskim. Dodatkowo, prawie przy każdym z centrów onkologii działają grupy wsparcia koordynowane przez psychologów.
4) Polecam też gorąco forum onkologiczne - niestety jako nowemu użytkownikowi nie wolno mi wklejać linków, więc polecam wyszukiwarkę google. Forum prowadzą świetni ludzie - znajacy się na medycznych aspektach nowotworu i pisze tam codziennie mnóstwo osób głównie bliskich tych, co borykają się z nowotworem. Możesz tam liczyć nie tylko na wsparcie emocjonalne, ale za zgodą osoby chorej możesz wrzucić wyniki badań i liczyć na objaśnienia, sugestie dot. ścieżki leczenia, rekomendacje dot. konkretnego lekarza.
5) Odnosząc się do pierwszego zadanego przez Ciebie pytania - Czy rak to nie wyrok? Na pewno ta diagnoza zmienia nasze życie, już zawsze trzeba uważać, pamiętać o badaniach kontrolnych itp A jeśli chodziło Ci o potwierdzenie, że rak to nie jest wyrok śmierci - ta diagnoza NIE MUSI automatycznie oznaczać, że umrzesz w niedalekiej perspektywie. Rokowania zależą od wielu zmiennych, tak wielu, że żaden szanujący się lekarz nie podjąłby się indywidualnego określenia "ile czasu danemu pacjentowi pozostało". Istnieją natomiast statystyki dot. odpowiedzi na dany rodzaj leczenia czy czasu przeżywalności dla każdego, konkretnego rodzaju nowotworu, przy czym różnicują one stopień zaawansowania nowotworu - innymi słowy podstawowa kwestia to kiedy nowotwór został wykryty tj. im wcześniej tym lepiej. Pamiętajmy jednak, że statystyki to tylko statystyki, a każdy przypadek jest inny...

Edytowane przez eha
Czas edycji: 2014-01-20 o 12:49
eha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-20 13:41:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.