Polecamy:

mech · 2005-09-23, 12:07

Ha! To też Wam coś opowiem z cyklu "przygody na poczcie"

Sobotnie przedpołudnie, mała poczta, 2 okienka czynne, upał nie z tej ziemi i kosmiczna kolejka do obu okienek. Ustawiłam się w jednej, chwilkę stoję...aż tu przy drugim okienku zaczyna się COŚ dziać. "Panienka z okienka" (panienka jest okresleniem umownym, gdyż osoba owa była w wieku słusznym, na oko 50 z hakiem) kończy obsługiwać klienta i mówi do koleżanki, że teraz na chwilę wyjdzie zrobić sobie przerwę (obie kolejki w dalszym ciagu rosną). Oto dalsza część rozmowy:
Koleżanka (zwana dalej K) - poczekaj jeszcze trochę aż się kolejki zmniejszą, widzisz co tu się dzieje, nie możesz teraz tak po prostu wyjść.
Panienka z okienka (zwana dalej P) - Ale ja jestem głodna!
K - nic Ci się nie stanie, ja też od śniadania nie jadłam
P - ale Ty jadłaś sniadanie! A ja nie!!!
K - nie krzycz, obsłuż przynajmniej tego pana, który stoi przed okienkiem [stał tam starszy pan, okolo 70+, z jakimiś rachunkami i miną winowajcy

]
P - a co mnie to wszystko obchodzi! ja jestem głodna i nie bede w takich warunkach pracować! [do pana] Prosze dać te rachunki! [pan wyraźnie speszony podaje rachunki, płaci, Panienka złorzeczy pod nosem, po czym RZUCA panu garść drobniaków, które wystepowały w charakterze reszty, na "ladę" i wychodzi, tłumacząc, że musi coś zjeść]

Ubaw po pachy, żal mi było tylko tego pana

Więcej tej pani nie widziałam na poczcie, ale po tym incydencie rzadziej tam zagladam. Przynajmniej w porze posiłków

natii4 · 2005-09-23, 12:10

Mech-z tego jest niezły morał-nie drażnij glodnego pracownika Poczty Polskiej

mech · 2005-09-23, 12:14

Cytat:

Napisane przez natii4

Mech-z tego jest niezły morał-nie drażnij glodnego pracownika Poczty Polskiej

Od tej pory będę chodzić na pocztę z zapasem kanapek i herbatą w termosie

nekome · 2005-09-23, 12:51

Mech - kosmos....
ja w takiej sytuacji bym poprosila o rozmowe z naczelnikiem poczty. gorzej, jesli tym naczelnikiem byla wlasnie ta glodna pani..

agatka-a · 2005-09-23, 12:53

Cytat:

Napisane przez Vivienne

A u mnie w sklepieku szkolnym jest 2 KC... cóż, widocznie uczniom po weekendzie się przydaje

to pobija wszystko

MagJa · 2005-09-23, 13:00

Cytat:

Napisane przez svenja

Kocham takie obserwacje, glownie dlatego chodze na miasto, czy do sklepu, a najlepsze kwiatki odchodza na dworcu przy kasach biletowych

Moim ulubionym zajeciem w supermarkecie jest draznienie wspolkolejkowiczow, bo przy kasie straaasznie wolno pakuje rzeczy do reklamowek (az mi kasjerka zaczyna pomagac pod wplywem spojrzen klientow

), a raz odstawilam (celowo) numer z kumpela, ktora, gdy przyszlo do platnosci, wyslalam jeszcze po maslo, bo zapomnialam, och ja glupia, ale panstwo chyba nie maja nic przeciwko? Wzrok kolejkowiczow prawie ze mnie zabil

Nie chciałabym stać za Tobą w kolejce

A tak wracając do tematu, zaraz idę na pocztę, przyjrzę się co też ciekawego można tam kupić i zdam relację

Mam nadzieję, że nie będzie ani dużej kolejki, ani marudnych klientów ani głodnych pracowników...

Lexie · 2005-09-23, 13:11

Byłam dzis na poczcie i specjalnie spojrzałam co można tam kupić

A że poczta jest duża, okazało się, że maja tam nawet SKLEP z kosmetykami, perfumami (!!) - nie wiem czy oryginalne

- , balsamami, kolorówką, szczoteczkami do zebów i w ogle chyba wszytskim

Nigdy bym się nie spodziewała

na małej powierzchni, a zaopatrzenie jak z Natury

Mozna też zakupić sobie atlasy samochodowe, rozmówki w różnych jezykach, długopisy, a wybór kopert też chyba był

poczta idealna

Proszku do prania nie zauważyłam, ale jest bardzo prawdopodobne, że był w sklepiku z kosmetykami

ufcio · 2005-09-23, 14:39

a wiecie jeszcze ostatnio szukałam z mama sukienki na słub i poszłyśmy do sklepu z ślubnymi ciuszkami akurat pewna pani szukała stroju ciemnego a sprzedawczyni jej, ze może sobie kupić takie jakie preferują na pogrzeby, bo nikt sie nie skapnie

kurde sklep ślubny z ubraniami na pogrzeb

Beauty1984 · 2005-09-23, 14:55

Fajnie tak poczytać jaka ta nasza poczta polska jest bogato wyposażona

.
U mnie także jest w czym wybierać: podpaski, kredki, rękawiczki gumowe, papierosy, gryzaki dla dzieci i gumowe zabawki dla psów. Są nawet znicze...
Za to dostanie zwykłych, białych kartek pocztowych wiąże się z cudem. Wiem bo dawniej namiętnie wysyłałam konkursy z czasopism

.

MagJa · 2005-09-23, 14:57

Moja poczta to jakaś kiepska jest

2 gazety na krzyż, katalogi BonPrix i Quelle, jakieś 2 książeczki z bajkami, ze 3 z serii dla gospodyń domowych, koperty zwykłe i bąbelkowe do wyboru do koloru, a z atrakcji to tylko znicze, zestawy startowe Sami Swoi z telefonami i głodna kierowniczka

Ale całe szczęście nie obsługiwała, tylko oświadczała koleżankom, że idzie po gorący kubek

Kasiek1987 · 2005-09-23, 15:21

U mnie na poczcie kilka lat temu dla ułatwienia życia osobnikom stojącym w kolejce po drobiazgi postawiono 2 automaty: jeden wydający znaczki wszelkiego rodzaju, a drugi karty telefoniczne... Parę ładnych lat już minęło, ale za każdym razem jak idę po coś na pocztę, na tychże automatach wisi karteczka "Automat nieczynny". Dobrze, że chociaż raz w życiu udało mi się w nim kupić znaczek, bo już nigdy nie miałabym szansy spróbować... :

Hanka20 · 2005-09-23, 17:40

Cytat:

Napisane przez Kasiek1987

U mnie na poczcie kilka lat temu dla ułatwienia życia osobnikom stojącym w kolejce po drobiazgi postawiono 2 automaty: jeden wydający znaczki wszelkiego rodzaju, a drugi karty telefoniczne... Parę ładnych lat już minęło, ale za każdym razem jak idę po coś na pocztę, na tychże automatach wisi karteczka "Automat nieczynny". Dobrze, że chociaż raz w życiu udało mi się w nim kupić znaczek, bo już nigdy nie miałabym szansy spróbować... :

U mnie to samo, ciągle nieczynne

Ta nasza poczta jest the best

mal.gosia · 2005-09-23, 18:09

Co do poczty - to ja mogę dodać od siebie, co wypatrzyłam pare latek temu. Otóż ... kurteczke dziecięcą zimową, innym razem bluzke damską, oraz jakiś fartuszek. W zasadzie na tej poczcie z rzeczy nie-pocztowych były tylko te ubranka, inne rzeczy były już bardziej typowe - gazety, kalendarze.

natii4 · 2005-09-23, 18:24

Ja dziś poszłam na Pocztę i z iskrą w oku oglądałam co mają na stanie

Wypatrzyłam hit hitów-żadna z was o tym nie wspominała. U mnie na poczcie można kupić .... trawę

Są dwie wersje-jedna w kartoniku Nasiona trawy i druga we workach-Trawa boiskowa

Lexie · 2005-09-23, 19:33

Ale nasionka roślin były juz wymieniane

czy trawa pod nie nie podpada?

natii4 · 2005-09-23, 19:36

Cytat:

Napisane przez lexie

Ale nasionka roślin były juz wymieniane

czy trawa pod nie nie podpada?

Ale ile miejsca zajmują nasiona,a ile worki i kartony z trawą

pannaM · 2005-09-23, 19:58

Polska krajem absurdu, trochę z przymrużeniem oka ale z drugiej strony daje do myślenia

Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piaty
mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego jedna
piąta narodu żyje poza granicami i w którym co trzeci mieszkaniec ma 20
lat.
Kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował swojš
stolicę
według obrazów Canaletta, a Stare Miasto odtworzył jako nowe. Kraj,
który
ma dwa razy więcej studentów niż Francja,a inżynier
zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj,gdzie człowiek wydaje dwa
razy więcej niż zarabia, gdzie Przeciętna pensja nie przekracza ceny
trzech
par dobrych butów. Gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha
się
drzwiami i oknami. Kraj, w którym koncesjami rzšdzš monopoliści. Kraj ze
stolicš, w której centrum stojš nowoczesne biurorowce, oferujšce
pomieszczenia po 10-35 USD za metr. Kraj, w którym cena samochodu równa
się
trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj,
w
którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomaty i płacić państwu
tylko
10 Procent podatku od zysku. Kraj, w którym otrzymanie paszportu do
niedawna
stanowiło problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża na
Wczasy za granicę. Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym
obywatelowi wolno posiadać dolary, choć nie wolno mu ich Kupić ani
sprzedać
poza bankami i kantorami. Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z
jakiejkolwiek
logiki, jeśli nie chce Stracić gruntu pod nogami.
Dziwny kraj%-) w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z
kucharzem po francusku, a Ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem
państwowym
tylko za Pośrednictwem tłumacza.

Lavenda · 2005-09-23, 21:07

Magdo, Twoje podsumowanie jest świetne, tylko nie wiem czy mam się z niego śmiać, czy płakać.

W moim mieście w kioskach typu RUCH (takich teoretycznie z gazetami) można kupić słodycze, kosmetyki, cole, zabawki dla dzieci, kolczyki i inną biżuterię (czasem metalową, czasem srebrną), płyty CD i DVD, książki i nawet gazety

PS. Wiem, że srebro jest metalem, ale pisząc metalmiłam na myśli metal nieszlachetny

natii4 · 2005-09-23, 21:11

Cytat:

Napisane przez Lavenda

Magdo, Twoje podsumowanie jest świetne, tylko nie wiem czy mam się z niego śmiać, czy płakać.

W moim mieście w kioskach typu RUCH (takich teoretycznie z gazetami) można kupić słodycze, kosmetyki, cole, zabawki dla dzieci, kolczyki i inną biżuterię (czasem metalową, czasem srebrną), płyty CD i DVD, książki i nawet gazety

PS. Wiem, że srebro jest metalem, ale pisząc metalmiłam na myśli metal nieszlachetny

Na kioski Ruchu to trzebaby było nowy wątek stworzyć

perelka-20 · 2005-09-23, 21:59

Po co nam supermarkety-mamy pocztę!!!

Momo · 2005-10-19, 09:56

Taśmy na poczcie nadal nie ma - specjalnie pytałam

Ale za to pojawiły się kurtki i płaszcze zimowe.

morwa74 · 2005-10-19, 10:04

Cytat:

Napisane przez M@yk@20

A u mnie na poczcie jest wszystko- majtki, skarpety a nawet kubki Malyszem...

poczta była oficjalnym sponsorem Małysza to może dlatego te kubki są u nich w sprzedaży

2005-09-23, 12:07	#61
mech Zadomowienie Zarejestrowany: 2003-12 Wiadomości: 1 655	Dot.: Polskie absurdy Ha! To też Wam coś opowiem z cyklu "przygody na poczcie" Sobotnie przedpołudnie, mała poczta, 2 okienka czynne, upał nie z tej ziemi i kosmiczna kolejka do obu okienek. Ustawiłam się w jednej, chwilkę stoję...aż tu przy drugim okienku zaczyna się COŚ dziać. "Panienka z okienka" (panienka jest okresleniem umownym, gdyż osoba owa była w wieku słusznym, na oko 50 z hakiem) kończy obsługiwać klienta i mówi do koleżanki, że teraz na chwilę wyjdzie zrobić sobie przerwę (obie kolejki w dalszym ciagu rosną). Oto dalsza część rozmowy: Koleżanka (zwana dalej K) - poczekaj jeszcze trochę aż się kolejki zmniejszą, widzisz co tu się dzieje, nie możesz teraz tak po prostu wyjść. Panienka z okienka (zwana dalej P) - Ale ja jestem głodna! K - nic Ci się nie stanie, ja też od śniadania nie jadłam P - ale Ty jadłaś sniadanie! A ja nie!!! K - nie krzycz, obsłuż przynajmniej tego pana, który stoi przed okienkiem [stał tam starszy pan, okolo 70+, z jakimiś rachunkami i miną winowajcy ] P - a co mnie to wszystko obchodzi! ja jestem głodna i nie bede w takich warunkach pracować! [do pana] Prosze dać te rachunki! [pan wyraźnie speszony podaje rachunki, płaci, Panienka złorzeczy pod nosem, po czym RZUCA panu garść drobniaków, które wystepowały w charakterze reszty, na "ladę" i wychodzi, tłumacząc, że musi coś zjeść] Ubaw po pachy, żal mi było tylko tego pana Więcej tej pani nie widziałam na poczcie, ale po tym incydencie rzadziej tam zagladam. Przynajmniej w porze posiłków

2005-09-23, 12:10	#62
natii4 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 12 341	Dot.: Polskie absurdy Mech-z tego jest niezły morał-nie drażnij glodnego pracownika Poczty Polskiej __________________ Bieganie i czytanie to klucz do życia

2005-09-23, 12:51	#64
nekome Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 6 288	Dot.: Polskie absurdy Mech - kosmos.... ja w takiej sytuacji bym poprosila o rozmowe z naczelnikiem poczty. gorzej, jesli tym naczelnikiem byla wlasnie ta glodna pani..

2005-09-23, 13:11	#67
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: Polskie absurdy Byłam dzis na poczcie i specjalnie spojrzałam co można tam kupić A że poczta jest duża, okazało się, że maja tam nawet SKLEP z kosmetykami, perfumami (!!) - nie wiem czy oryginalne - , balsamami, kolorówką, szczoteczkami do zebów i w ogle chyba wszytskim Nigdy bym się nie spodziewała na małej powierzchni, a zaopatrzenie jak z Natury Mozna też zakupić sobie atlasy samochodowe, rozmówki w różnych jezykach, długopisy, a wybór kopert też chyba był poczta idealna Proszku do prania nie zauważyłam, ale jest bardzo prawdopodobne, że był w sklepiku z kosmetykami

2005-09-23, 14:39	#68
ufcio Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail) Zarejestrowany: 2003-09 Wiadomości: 2 991	Dot.: Polskie absurdy a wiecie jeszcze ostatnio szukałam z mama sukienki na słub i poszłyśmy do sklepu z ślubnymi ciuszkami akurat pewna pani szukała stroju ciemnego a sprzedawczyni jej, ze może sobie kupić takie jakie preferują na pogrzeby, bo nikt sie nie skapnie kurde sklep ślubny z ubraniami na pogrzeb

2005-09-23, 14:55	#69
Beauty1984 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Gliwice Wiadomości: 4 014	Dot.: Polskie absurdy Fajnie tak poczytać jaka ta nasza poczta polska jest bogato wyposażona . U mnie także jest w czym wybierać: podpaski, kredki, rękawiczki gumowe, papierosy, gryzaki dla dzieci i gumowe zabawki dla psów. Są nawet znicze... Za to dostanie zwykłych, białych kartek pocztowych wiąże się z cudem. Wiem bo dawniej namiętnie wysyłałam konkursy z czasopism . __________________ Korzystaj z czasu póki czas!

2005-09-23, 14:57	#70
MagJa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-09 Lokalizacja: ostr Wiadomości: 11 146	Dot.: Polskie absurdy Moja poczta to jakaś kiepska jest 2 gazety na krzyż, katalogi BonPrix i Quelle, jakieś 2 książeczki z bajkami, ze 3 z serii dla gospodyń domowych, koperty zwykłe i bąbelkowe do wyboru do koloru, a z atrakcji to tylko znicze, zestawy startowe Sami Swoi z telefonami i głodna kierowniczka Ale całe szczęście nie obsługiwała, tylko oświadczała koleżankom, że idzie po gorący kubek

2005-09-23, 15:21	#71
Kasiek1987 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: Knurów (Śląsk) Wiadomości: 5 157	Dot.: Polskie absurdy U mnie na poczcie kilka lat temu dla ułatwienia życia osobnikom stojącym w kolejce po drobiazgi postawiono 2 automaty: jeden wydający znaczki wszelkiego rodzaju, a drugi karty telefoniczne... Parę ładnych lat już minęło, ale za każdym razem jak idę po coś na pocztę, na tychże automatach wisi karteczka "Automat nieczynny". Dobrze, że chociaż raz w życiu udało mi się w nim kupić znaczek, bo już nigdy nie miałabym szansy spróbować... :

2005-09-23, 18:09	#73
mal.gosia Przyczajenie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7	Dot.: Polskie absurdy Co do poczty - to ja mogę dodać od siebie, co wypatrzyłam pare latek temu. Otóż ... kurteczke dziecięcą zimową, innym razem bluzke damską, oraz jakiś fartuszek. W zasadzie na tej poczcie z rzeczy nie-pocztowych były tylko te ubranka, inne rzeczy były już bardziej typowe - gazety, kalendarze.

2005-09-23, 18:24	#74
natii4 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 12 341	Dot.: Polskie absurdy Ja dziś poszłam na Pocztę i z iskrą w oku oglądałam co mają na stanie Wypatrzyłam hit hitów-żadna z was o tym nie wspominała. U mnie na poczcie można kupić .... trawę Są dwie wersje-jedna w kartoniku Nasiona trawy i druga we workach-Trawa boiskowa __________________ Bieganie i czytanie to klucz do życia

2005-09-23, 19:33	#75
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: Polskie absurdy Ale nasionka roślin były juz wymieniane czy trawa pod nie nie podpada?

2005-09-23, 19:58	#77
pannaM Rozeznanie Zarejestrowany: 2003-01 Lokalizacja: Jaworzno Wiadomości: 526	Dot.: Polskie absurdy Polska krajem absurdu, trochę z przymrużeniem oka ale z drugiej strony daje do myślenia Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piaty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego jedna piąta narodu żyje poza granicami i w którym co trzeci mieszkaniec ma 20 lat. Kraj brutalnie oderwany od wiekowych tradycji, który odbudował swojš stolicę według obrazów Canaletta, a Stare Miasto odtworzył jako nowe. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja,a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj,gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie Przeciętna pensja nie przekracza ceny trzech par dobrych butów. Gdzie jednocześnie nie ma biedy, a obcy kapitał pcha się drzwiami i oknami. Kraj, w którym koncesjami rzšdzš monopoliści. Kraj ze stolicš, w której centrum stojš nowoczesne biurorowce, oferujšce pomieszczenia po 10-35 USD za metr. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym można sobie kupić chodniki, postawić parkomaty i płacić państwu tylko 10 Procent podatku od zysku. Kraj, w którym otrzymanie paszportu do niedawna stanowiło problem, a mimo to ponad 3,5 mln obywateli rocznie wyjeżdża na Wczasy za granicę. Jedyny kraj byłego bloku socjalistycznego, w którym obywatelowi wolno posiadać dolary, choć nie wolno mu ich Kupić ani sprzedać poza bankami i kantorami. Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce Stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj%-) w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, a Ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za Pośrednictwem tłumacza.

2005-09-23, 21:07	#78
Lavenda Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Małopolska: - ..... - Kraków Wiadomości: 786	Dot.: Polskie absurdy Magdo, Twoje podsumowanie jest świetne, tylko nie wiem czy mam się z niego śmiać, czy płakać. W moim mieście w kioskach typu RUCH (takich teoretycznie z gazetami) można kupić słodycze, kosmetyki, cole, zabawki dla dzieci, kolczyki i inną biżuterię (czasem metalową, czasem srebrną), płyty CD i DVD, książki i nawet gazety PS. Wiem, że srebro jest metalem, ale pisząc metalmiłam na myśli metal nieszlachetny __________________ "Wielu ludzi twierdzi, że sny są czarno-białe, ale ja śnię w kolorze." Richard P. Feynman "Jest coś niedobrego z ludźmi: nie uczą się przez zrozumienie, tylko jakoś inacze, pewnie na pamięć. Ich wiedza jest taka krucha!" Richard P. Feynman

2005-09-23, 21:59	#80
perelka-20 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-11 Wiadomości: 2 525	Dot.: Polskie absurdy Po co nam supermarkety-mamy pocztę!!!

2005-10-19, 09:56	#81
Momo Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: ok. Bydgoszczy Wiadomości: 5 520	Dot.: Polskie absurdy Taśmy na poczcie nadal nie ma - specjalnie pytałam Ale za to pojawiły się kurtki i płaszcze zimowe. __________________ *Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ...* Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ https://www.instagram.com/zapiskiroztrzepane/ https://www.facebook.com/zapiskiroztrzepane Awatar - made by Momo

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)