Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 4

[Smarrita]

Napisane przez teQiba

Mozna zrezygnowac - 14 dni wczesniej informujesz pracodawce ze wracasz.
A jezeli zadeklarujesz caly rok 80% to dostaniesz wyrownanie za ta czesc co rezygnujesz...

Kadrową może jesteś? To info sprawdzone w zusie?

[elunka88]

Napisane przez teQiba

No teraz sa 3 czesci - macierzynski (20tyg), dodatkowy macierzynski (6tyg) i rodzicielski (26tyg).

Aha, czyli ten rodzicielski to to dodatkowe pół roku, o którym mowa? Rozumiem już

Napisane przez 23Paula23

Czy któraś ogląda na TVN "Życie bez wstydu" ?? Normalnie jestem w szoku

A co Cię tak szokuje?

[kate1623]

Napisane przez 23Paula23

Czy któraś ogląda na TVN "Życie bez wstydu" ?? Normalnie jestem w szoku

A o czym to? Bo mąż oglądał na Polsacie film

[Smarrita]

Napisane przez 23Paula23

Czy któraś ogląda na TVN "Życie bez wstydu" ?? Normalnie jestem w szoku

Ja włączyłam na moment. Nie mają już co na TVN puszczać ;/fuj!!!

[teQiba]

Napisane przez Smarrita

Kadrową może jesteś? To info sprawdzone w zusie?

Polecam stronke: http://www.rodzicielski.gov.pl

[amelka2006]

Ja też się melduję

Też mam zamiar skorzystać z rocznego urlopu, żeby zająć się moją malutką córeczką. Z Amelką byłam w domu 18 miesięcy - tyle czasu potrzebowałyśmy dla siebie. Jeśli teraz też, córcia będzie tyle czasu potrzebowała, to zostanę. Ale planuję powrót do pracy od września 2015.

[23Paula23]

Napisane przez elunka88

Aha, czyli ten rodzicielski to to dodatkowe pół roku, o którym mowa? Rozumiem już


A co Cię tak szokuje?

Napisane przez kate1623

A o czym to? Bo mąż oglądał na Polsacie film

60cio letnia kobieta nachalnie używająca slowa "cipka".
Program o jakiś wstydliwych chorobach i przychodzi se babcia 60 letnia ubrana, umalowana jak hm... i wielkie wyznania o jej życiu erotycznym "lubie od tyłu od przodu i staje się niegrzeczna" nosz kurde ja rozumiem że wszystkim się coś od życia należy ale oznajmianie tego w tv wyobrażam sobie jak się czuje teraz jej wnuczka czy wnuczek nosz gdyby to moja babcia była to chyba bym se w łeb szczeliła po takich jej wyznaniach... "kiedys jej cipka była różowa i rozkwitała jak róza" czy coś podobnego jestem pełna podziwu

[Smarrita]

Napisane przez teQiba

Mozna zrezygnowac - 14 dni wczesniej informujesz pracodawce ze wracasz.
A jezeli zadeklarujesz caly rok 80% to dostaniesz wyrownanie za ta czesc co rezygnujesz...

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------



No teraz sa 3 czesci - macierzynski (20tyg), dodatkowy macierzynski (6tyg) i rodzicielski (26tyg).

teQiba dzięki. Chociaż znalazłam w jakimś biuletynie przykład "Pracownica zrezygnowała z urlopu rodzicielskiego po 8 tygodniach. Urlopu udzielono jej na podstawie łączonego wniosku o urlop dodatkowy i rodzicielski – przy zastosowaniu 80% podstawy. W rezultacie pracownica korzystała z zasiłku ustalanego przy zastosowaniu 80% podstawy przez 26 tygodni urlopu dodatkowego oraz 8 tygodni urlopu rodzicielskiego. Gdyby składała osobne wnioski o urlopy, mogłaby korzystać z zasiłku ustalanego przy zastosowaniu 100% podstawy przez 26 tygodni oraz przy zastosowaniu 60% podstawy przez 8 tygodni. Drugie rozwiązanie byłoby dla pracownicy korzystniejsze finansowo." więc sama nie wiem. Jak nadejdzie marzec i kadrowa moja nie będzie umiała mi odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania to sama do zusu zadzwonię.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

Napisane przez teQiba

Polecam stronke: http://www.rodzicielski.gov.pl

Dzięki, dziś doszukałam się tej stronki i co nie co czytałam

[elunka88]

Dobranoc

[filupka]

Nie bylo mnie zaledwie kilka dni a tu już nowy wątek

W zeszłym tygodniu miałam wizytę i wszystko było ok z synkiem, stwierdziłam tylko że im większe dziecko tym ja je gorzej na tym usg widzę...w sumie czasem gdyby lekarz nie powiedział co akurat pokazuje to bym na to nie wpadła..

Synus waży w 26t +1d 960 gram
Jest tez baaaardzo ruchliwym synusiem
A to co mnie bolało tak w okolicy przepony to na szczęście nie wątroba tylko stopki mojego dziecka, które kopie ciągle w to samo miejsce a boli już jak duży , konkretny siniak.

A wiecie, u nas w De też jest teraz w lidlu ten termometr i zastanawiam się czy go kupić...

Ok to teraz przejrze sobie co naskrobalyscie jak mnie nie było

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Edzia400]

czytam nadrabiam i nic nie ubywa melduje sie tylko ze jestem cała i zdrowa

ciekawe co u marioli długo juz sie nie odzywała ....
brawa za ujawinienie płci dzieciaczków i za wage

[(t)asia]

Tak myślałam, ze nowy wątek zostanę. Witam sie zatem w kolejnej części.
Jutro zdam relacje z wizyty dzisiaj juz padam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madzia 90]

Fajnie, że juz kolejny watek

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Cóż to za termometr jest w lidlu? Nie w temacie jestem a też poluje póki co na oku mam termometr w smoczku z aventu, ale boje się, że moja mała zdąży go 3x wypluć zanim temperaturę pokaże

[Ela87]

Napisane przez virginia

A u mnie i rano wnerw i wieczorem wnerw. Dzwoniła do mnie mama jednej z uczennic prosząc, bym przyjechała dziś do niej o 19 (zwykle jeżdżę we wtorki i czwartki) bo jutro ma kartkówkę. Zgodziłam się choć wolałabym wcześniej, bo raz, że o 20 jestem już zmęczona, dwa że o tej porze na moim parkingu nie ma już miejsc itd. Przyjeżdżam o 19, dzwonię, nikt nie otwiera, dzwonię na tel., nikt nie odbiera. Poczekałam jeszcze trochę i wróciłam do domu.
o 19.30 dzwoni do mnie wspomniana mama z pytaniem 'czeka Pani jeszcze?' No wiecie co, babka wie, że ja w ciąży itd., sama prosiła, żebym dziś przyjechała, sama zaproponowała tą godzinę, co ona myślała, że będę stać jak ten pies na mrozie pod jej klatką i czekać?

Szkoda, że klient nasz pan, bo można by też w balona zrobić człowieka

Napisane przez bebe97

No hej
Mąż był, trzymał fason i nawet się udało mu się uśmiechnąć, gdy gin oświadczył, że co do tego, że to dziewczynka nie ma żadnych wątpliwości. Ale po wyjściu z gabinetu nie omieszkał zauważyć, że to się może jeszcze zmienić, bo skoro gin długo szukał kciuka prawej rączki, to i może siusiaka tez przeoczył, a zresztą nic nie pokazał tylko powiedział dalej ma chłop nadzieję na syna no
No więc uświadomiłam męża, że na poprzednim usg nawet ja widziałam wargi sromowe i zapytałam, czy naprawdę nic nie skapował, skoro od 2 tygodni oglądam i kupuje różowe ciuszki? powiedział, że skoro twierdziłam, ze to dla Kamili, to myślał, że tak jest i że na etapie mojej furii zakupów to nic go już nie dziwiło, nawet różowości dla chłopaka

A moja córeczka nie zaskoczyła mnie i jak zwykle spokojnie sobie leżała z jedna rączką za główką - stąd poszukiwania kciuka,bo cztery paluszki były widoczne od razu Dałam jej czekolady przed wizytą, to w poczekalni fikała, ale już na leżance w gabinecie oaza spokoju
W położeniu bokiem jakoś udało się ginowi uchwycić zdjęcie buzi w 4d, ale nie jest wyraźne. Serduszko, płuca i inne narządy prawidłowo Ufffff!
Waga 385 gram a dzisiaj skończyła 21 tygodni

Dostałam jakieś żelastwo na anemie, drogie jak cholera 25 zł na dwa tygodnie

pewnie małżowi jest głupio, ale sie nie przyzna

Napisane przez kate1623

Niestety musiałam bo mój mąż stwierdził że kupi mi jeszcze czerwoną koszulę flanelową w kratę i podrzuci gdzieś na pole do roboty

Ale takie farmerki są sexi

Napisane przez czbasia

Ucho mnie boli Posmarowałam amolem to tak wysuszyło, że teraz skóra jeszcze mi schodzi Kurcze nic mi się nie chce idę się położyć...

Napisane przez Smarrita

pytanie z innej beczki: po ślubie deklarujecie od razu, że chcecie rok macierzyńskiego ( z rodzicielskim) płatnym 80% czy najpierw deklarujecie 100% + ewentualnie rodzicielski 60%, czy może od razu po macierzyńskim chcecie wracać do pracy? Najbardziej zastanawia mnie to czy można wrócić do pracy w połowie rodzicielskiego czy trzeba całość (26tyg) brać

Tak od razu biorę rok Dlatego między innymi zdecydowałam się na dziecia

Napisane przez filupka

W zeszłym tygodniu miałam wizytę i wszystko było ok z synkiem, stwierdziłam tylko że im większe dziecko tym ja je gorzej na tym usg widzę...w sumie czasem gdyby lekarz nie powiedział co akurat pokazuje to bym na to nie wpadła..

Synus waży w 26t +1d 960 gram
Jest tez baaaardzo ruchliwym synusiem
A to co mnie bolało tak w okolicy przepony to na szczęście nie wątroba tylko stopki mojego dziecka, które kopie ciągle w to samo miejsce a boli już jak duży , konkretny siniak.

O jaki wielki bobo i jak sobie fajnie gra narządami wewnętrznymi Moja na pęcherzu gra, bo tak ustawiona


Ja muszę się wziąć za poczytanie o sprawach formalnych Kiedy jakie deklaracje i do kogo. Poza tym nie wiem jak to jest. Jak będe miała np. L4 na 2 tygodnie (bo później na końcu lekarz chyba tylko na tyle wystawia) a urodzę w czasie L4, to ono mi się kasuje, czy jak skończę to L4 to dopiero zaczyna się ten macierzyński i takie tam.
Później muszę ogarnąć wizyty u pediatry kiedy pierwsza i takie tam.
Dużo tego jednak

---------- Dopisano o 05:37 ---------- Poprzedni post napisano o 05:25 ----------

Dobra.
Dowiedziałam się, że jak urodzę w trakcie trwania L4, to L4 jest anulowane od dnia porodu i zaczyna sie ten macierzyński.
Więcej nie czytam, bo głowa boli

[Trisdom]

Witam sue i ja Wczoraj po poludniu i wieczorem cis mi net szwankowal i nie moglam nic napisac

Gratuluje pierwszych postoe dziewczyny

Jade zaraz z kolejna kolezanka do szkoly jezykowej jako tlumaczka...

W De te termimetry sa od czwartku czy juz teraz???

[kate1623]

Ja oczywiście od rana dzięki mężowi na nogach

Co do L4 to Ja też biorę roczny

Lecę zjeść śniadanko

[asienka213]

hej

od rana zle sie czuje, pol nocy nie spalam bo mnie brzuch pobolewal, teraz jest niby troche lepiej, ale jestem strasznie zmeczona, nic nie robie tylko leze Wczoraj bylo podobnie, jak ta ciaza ma dalej tak wygladac to ja wysiadam

Napisane przez Trisdom

W De te termimetry sa od czwartku czy juz teraz???

od czwartku

[teQiba]

Napisane przez Smarrita

teQiba dzięki. Chociaż znalazłam w jakimś biuletynie przykład "Pracownica zrezygnowała z urlopu rodzicielskiego po 8 tygodniach. Urlopu udzielono jej na podstawie łączonego wniosku o urlop dodatkowy i rodzicielski – przy zastosowaniu 80% podstawy. W rezultacie pracownica korzystała z zasiłku ustalanego przy zastosowaniu 80% podstawy przez 26 tygodni urlopu dodatkowego oraz 8 tygodni urlopu rodzicielskiego. Gdyby składała osobne wnioski o urlopy, mogłaby korzystać z zasiłku ustalanego przy zastosowaniu 100% podstawy przez 26 tygodni oraz przy zastosowaniu 60% podstawy przez 8 tygodni. Drugie rozwiązanie byłoby dla pracownicy korzystniejsze finansowo." więc sama nie wiem. Jak nadejdzie marzec i kadrowa moja nie będzie umiała mi odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania to sama do zusu zadzwonię.

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------


Dzięki, dziś doszukałam się tej stronki i co nie co czytałam

To nie wiem skad ten artykul - gdy wchodzily te przepisy to byla mowa o wyrownaniu...
Tak na prawde to wszystko wychodzi "w praniu". Mam nadzieje ze do tego czasu az my bedziemy na rodzicielskich to juz ustala jakas jedna wersje i nie bedzie problemu

Napisane przez asienka213

hej

od rana zle sie czuje, pol nocy nie spalam bo mnie brzuch pobolewal, teraz jest niby troche lepiej, ale jestem strasznie zmeczona, nic nie robie tylko leze Wczoraj bylo podobnie, jak ta ciaza ma dalej tak wygladac to ja wysiadam

A ja kolejny sen o pracy mialam Chyba ktos tam mnie mocno wspomina... Mam tylko nadzieje ze dobrze

[magduś2]

Witam się z gabinetu Gina jestem juz 35 minut po wypiciu glukozy! Wcale nie było źle, ja lubię słodkie wiec zero problemu z tym smakiem
Miałam szybkie usg, wszystko ok. Widziałam buzke mojej córci <3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[side85]

Napisane przez asienka213

hej
od rana zle sie czuje, pol nocy nie spalam bo mnie brzuch pobolewal, teraz jest niby troche lepiej, ale jestem strasznie zmeczona, nic nie robie tylko leze Wczoraj bylo podobnie, jak ta ciaza ma dalej tak wygladac to ja wysiadam



od czwartku

mnie odpukać lepiej dziś ale wczoraj piotruś chyba po prostu wlazł mi pod wątrobę i sie nią zajmował bo na palcach gdzie mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy na prawej i na lewej mam srebrny pierścionek to mi zupełnie poczerniały palce, czyli dużo ludzi pisze że to problem z wątrobą a właśnie tam mnie bolało. Wogóle chciało mi się strasznie wczoraj Fanty tak że wypiłam szklankę i nie wiem czy to zadzaiałało na małego ale on chyba wczoraj oszalał, jakby dopalacze dostał, aż kręciliśmy filmy telefonem bo to dziecię przez dobre trzy godziny bawiło się w zabawę "będę pierwszy z jednego końca brzucha mamusi do drugiego i spowrotem", widziałam tylko latającą głowę tam i spowrotem i tak non stop ! Oczywiście takie rzeczy są miłe, ael są granice bycia niegrzecznym piotrusiem i już miałam dość że brzuch mi sie trzęsie jakby mnie porwali obcy i uwięzili we mnie swoje nadajniki. Rano się obudziłam jak mąż wychodził do pracy i zawsze ma drzemkę to się przytulamy do siebie wtedy mocniej jeszcze na 10 minut i jak się przytulił położyłam jego rękę na swoim brzuchu to nie mógł uwierzyć bo mały o godzinie 6 wykazuje taką aktywność jakby szykował się bo za 5 minut ma samolot i jeszcze nie jest spakowany - latał po całym brzuszku Co za dziecię!

[BeautifulLie]

Dzien dobry witam w nowym watku :-* gonicie tak ze trzeba by bylo siedziec tutaj 24h :P



Ja nie rozumiem wogule jak sie zabrac za macierzyński, czy to musze jakieś papiery do pracodawcy skladac czy co :/


Wysłano za pomocą Tapatalk

[teQiba]

Napisane przez side85

mnie odpukać lepiej dziś ale wczoraj piotruś chyba po prostu wlazł mi pod wątrobę i sie nią zajmował bo na palcach gdzie mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy na prawej i na lewej mam srebrny pierścionek to mi zupełnie poczerniały palce, czyli dużo ludzi pisze że to problem z wątrobą a właśnie tam mnie bolało. Wogóle chciało mi się strasznie wczoraj Fanty tak że wypiłam szklankę i nie wiem czy to zadzaiałało na małego ale on chyba wczoraj oszalał, jakby dopalacze dostał, aż kręciliśmy filmy telefonem bo to dziecię przez dobre trzy godziny bawiło się w zabawę "będę pierwszy z jednego końca brzucha mamusi do drugiego i spowrotem", widziałam tylko latającą głowę tam i spowrotem i tak non stop ! Oczywiście takie rzeczy są miłe, ael są granice bycia niegrzecznym piotrusiem i już miałam dość że brzuch mi sie trzęsie jakby mnie porwali obcy i uwięzili we mnie swoje nadajniki. Rano się obudziłam jak mąż wychodził do pracy i zawsze ma drzemkę to się przytulamy do siebie wtedy mocniej jeszcze na 10 minut i jak się przytulił położyłam jego rękę na swoim brzuchu to nie mógł uwierzyć bo mały o godzinie 6 wykazuje taką aktywność jakby szykował się bo za 5 minut ma samolot i jeszcze nie jest spakowany - latał po całym brzuszku Co za dziecię!

Genialny opis
To moze ogranicz cukry skoro az tak szaleje po slodkim?
Nawet sobie nie jestem w stanie wyobrazic co czujesz - moj maluch jest bardzo spokojniutki. Jak zdarzaja mu sie dni wzmozonej aktywnosci to ja sie ciesze, bo tak rzadko sie to zdarza

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez BeautifulLie

Ja nie rozumiem wogule jak sie zabrac za macierzyński, czy to musze jakieś papiery do pracodawcy skladac czy co :/

Jezeli chcesz ten 100% platny to wystarczy zaswiadczenie o porodzie i/lub akt urodzenia. A jezeli chcesz roczny 80% to jeszcze do tego dolaczasz podanie ze taki chcesz i podpinasz oswiadczenie meza ze on nie bedzie korzystal. No i juz

[virginia]

Napisane przez bebe97

Waga 385 gram a dzisiaj skończyła 21 tygodni

Jaka kruszynka!

Dzień dobry!
Co u Was słychać?

[side85]

Napisane przez teQiba

Genialny opis
To moze ogranicz cukry skoro az tak szaleje po slodkim?
Nawet sobie nie jestem w stanie wyobrazic co czujesz - moj maluch jest bardzo spokojniutki. Jak zdarzaja mu sie dni wzmozonej aktywnosci to ja sie ciesze, bo tak rzadko sie to zdarza [COLOR="Silver"]

Jezeli chcesz ten 100% platny to wystarczy zaswiadczenie o porodzie i/lub akt urodzenia. A jezeli chcesz roczny 80% to jeszcze do tego dolaczasz podanie ze taki chcesz i podpinasz oswiadczenie meza ze on nie bedzie korzystal. No i juz

dlatego są plusy i minusy spokojnych i szalonych dzieci, bo jak dwa dni sie nie ruszał to przeciez od zmysłów odchodziliśmy bo do niego to nei jest podobne A co do słodkiego to przed ciążą jedyną słodką rzeczą jaką nieraz jadłam to gorzka czekolada i słodycze dla mnie NIE ISTNIAŁY! Zawsze miałam problem jak szlismy do kogoś na urodziny bo ze wstrętem żeby kogoś nie urazić musiałam jeść kawalątek ciasta albo udawałam tylko że zjadłam. Słodkiego niczego nie tolerowałam nawet śliwki w mięsie. Natomiast teraz w ciąży jem słodkie z takim smakiem że nareszcie wiem co czuła reszta ludzkości na widok czekolady Milki Oreo albo eklereczki która mówi "zjedź mnie, zjedź mnie!" Ograniczam to do minimum ale wczoraj jak zobaczyłam tę fantę to pierwszy raz w ciązy wypiłam po prostu pełną szklankę bo nie piję teraz gazowanego. Nie umiałam się postrzymać.

Co do 80% to mnie jeszcze kadrowa mówiła że chyba trzeba to wszystko donieść do 7 dni albo 14 bo jak się to zrobi powyżej tego czasu to inaczej muszą naliczać potem te urlopy i korzystniej jest w wyznaczonym terminie.

[kate1623]

Napisane przez asienka213

hej

od rana zle sie czuje, pol nocy nie spalam bo mnie brzuch pobolewal, teraz jest niby troche lepiej, ale jestem strasznie zmeczona, nic nie robie tylko leze Wczoraj bylo podobnie, jak ta ciaza ma dalej tak wygladac to ja wysiadam

odpoczywaj

Napisane przez magduś2

Witam się z gabinetu Gina jestem juz 35 minut po wypiciu glukozy! Wcale nie było źle, ja lubię słodkie wiec zero problemu z tym smakiem
Miałam szybkie usg, wszystko ok. Widziałam buzke mojej córci <3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super

Napisane przez side85

mnie odpukać lepiej dziś ale wczoraj piotruś chyba po prostu wlazł mi pod wątrobę i sie nią zajmował bo na palcach gdzie mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy na prawej i na lewej mam srebrny pierścionek to mi zupełnie poczerniały palce, czyli dużo ludzi pisze że to problem z wątrobą a właśnie tam mnie bolało. Wogóle chciało mi się strasznie wczoraj Fanty tak że wypiłam szklankę i nie wiem czy to zadzaiałało na małego ale on chyba wczoraj oszalał, jakby dopalacze dostał, aż kręciliśmy filmy telefonem bo to dziecię przez dobre trzy godziny bawiło się w zabawę "będę pierwszy z jednego końca brzucha mamusi do drugiego i spowrotem", widziałam tylko latającą głowę tam i spowrotem i tak non stop ! Oczywiście takie rzeczy są miłe, ael są granice bycia niegrzecznym piotrusiem i już miałam dość że brzuch mi sie trzęsie jakby mnie porwali obcy i uwięzili we mnie swoje nadajniki. Rano się obudziłam jak mąż wychodził do pracy i zawsze ma drzemkę to się przytulamy do siebie wtedy mocniej jeszcze na 10 minut i jak się przytulił położyłam jego rękę na swoim brzuchu to nie mógł uwierzyć bo mały o godzinie 6 wykazuje taką aktywność jakby szykował się bo za 5 minut ma samolot i jeszcze nie jest spakowany - latał po całym brzuszku Co za dziecię!

dzieciaczki

Właśnie wydałam kolejne 200zł w aptece gemini to już ostatnie zakupy apteczne, a musiałam teraz bo mi się kończy mustela

[filupka]

Napisane przez Trisdom

W De te termimetry sa od czwartku czy juz teraz???

Te termometry są od czwartku ale mozna je tez online zamówić (oczywiscie dodatkowo płatna przesyłka). Tylko ja się zastanawiam czy jak one mierzą temperaturę w sekundę to czy to jest naprawdę wiarygodne? Ma ktoś z tym doświadczenie? Ja sie kompletnie nie znam :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[runaway_star]

Napisane przez Smarrita

pytanie z innej beczki: po ślubie deklarujecie od razu, że chcecie rok macierzyńskiego ( z rodzicielskim) płatnym 80% czy najpierw deklarujecie 100% + ewentualnie rodzicielski 60%, czy może od razu po macierzyńskim chcecie wracać do pracy? Najbardziej zastanawia mnie to czy można wrócić do pracy w połowie rodzicielskiego czy trzeba całość (26tyg) brać

Ja się mocno waham. No bo skąd mam wiedzieć, jak będzie wyglądała sytuacja pół roku po porodzie Czy np. będę miała dziecko z kim zostawić? Albo czy będę w stanie go zostawić na te kilka godzin dziennie Chociaż w zasadzie już teraz nie wyobrażam sobie zostawić półrocznego maleństwa komuś innemu pod opieką. Więc pewnie zdecyduję się na roczny.

A odnośnie rodzicielskiego, to jeśli dobrze pamiętam z tego, co czytałam, to można go wziąć w 3 częściach, każda nie krótsza niż 6 czy 8 tygodni. I może go wziąć zarówno matka jak i ojciec dziecka.
I w trakcie tego urlopu (tak samo jak w trakcie dodatkowego urlopu macierzyńskiego, który bodajże może trwać do 6 tygodni) można normalnie pracować (tyle że na połowę dotychczasowego wymiaru godzin), tylko trzeba to zgłosić, żeby składki na ubezpieczenie były odprowadzane nie z macierzyńskiego a z pensji. Wszystko jest w kodeksie pracy.

O, teraz dopiero doczytałam, że już kilka osób o tym pisało... Ale może nie zaszkodzi, że jeszcze raz to jest

Side85 fajnie się czyta ten Twój opis zabawa w "będę pierwszy z jednego końca brzucha do drugiego" po prostu mnie rozwaliła na łopatki Mój synek aż tak nie szarżuje

[koziemleko]

Napisane przez virginia

O rany, na prawdę już nowy wątek? Ale smarujemy .

Gratuluję wszystkich udanych wizyt i rosnących maluszków .

Runaway, ja mam właśnie na odwrót - brzuch nad pępkiem mam chyba nawet większy niż podbrzusze , do tego, zwłaszcza wieczorem, twardy. Nie wiem czy wszystkie moje narządy się przesunęły na górę (czy szybciej wałeczki ) bo chyba niemożliwe, żeby to dzidziuś dokonał takiej ekspansji .
A jeśli chodzi o imię Alan to mi osobiście wydaje się trochę pretensjonalne, może dlatego, że nie jest polskie a teraz w ogóle wiele polskich, tradycyjnych imion wraca do łask.

A u mnie i rano wnerw i wieczorem wnerw. Dzwoniła do mnie mama jednej z uczennic prosząc, bym przyjechała dziś do niej o 19 (zwykle jeżdżę we wtorki i czwartki) bo jutro ma kartkówkę. Zgodziłam się choć wolałabym wcześniej, bo raz, że o 20 jestem już zmęczona, dwa że o tej porze na moim parkingu nie ma już miejsc itd. Przyjeżdżam o 19, dzwonię, nikt nie otwiera, dzwonię na tel., nikt nie odbiera. Poczekałam jeszcze trochę i wróciłam do domu.
o 19.30 dzwoni do mnie wspomniana mama z pytaniem 'czeka Pani jeszcze?' No wiecie co, babka wie, że ja w ciąży itd., sama prosiła, żebym dziś przyjechała, sama zaproponowała tą godzinę, co ona myślała, że będę stać jak ten pies na mrozie pod jej klatką i czekać?

Napisane przez 23Paula23

60cio letnia kobieta nachalnie używająca slowa "cipka".
Program o jakiś wstydliwych chorobach i przychodzi se babcia 60 letnia ubrana, umalowana jak hm... i wielkie wyznania o jej życiu erotycznym "lubie od tyłu od przodu i staje się niegrzeczna" nosz kurde ja rozumiem że wszystkim się coś od życia należy ale oznajmianie tego w tv wyobrażam sobie jak się czuje teraz jej wnuczka czy wnuczek nosz gdyby to moja babcia była to chyba bym se w łeb szczeliła po takich jej wyznaniach... "kiedys jej cipka była różowa i rozkwitała jak róza" czy coś podobnego jestem pełna podziwu

Co za babsko

Napisane przez filupka

Synus waży w 26t +1d 960 gram

Napisane przez side85

mnie odpukać lepiej dziś ale wczoraj piotruś chyba po prostu wlazł mi pod wątrobę i sie nią zajmował bo na palcach gdzie mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy na prawej i na lewej mam srebrny pierścionek to mi zupełnie poczerniały palce, czyli dużo ludzi pisze że to problem z wątrobą a właśnie tam mnie bolało. Wogóle chciało mi się strasznie wczoraj Fanty tak że wypiłam szklankę i nie wiem czy to zadzaiałało na małego ale on chyba wczoraj oszalał, jakby dopalacze dostał, aż kręciliśmy filmy telefonem bo to dziecię przez dobre trzy godziny bawiło się w zabawę "będę pierwszy z jednego końca brzucha mamusi do drugiego i spowrotem", widziałam tylko latającą głowę tam i spowrotem i tak non stop ! Oczywiście takie rzeczy są miłe, ael są granice bycia niegrzecznym piotrusiem i już miałam dość że brzuch mi sie trzęsie jakby mnie porwali obcy i uwięzili we mnie swoje nadajniki. Rano się obudziłam jak mąż wychodził do pracy i zawsze ma drzemkę to się przytulamy do siebie wtedy mocniej jeszcze na 10 minut i jak się przytulił położyłam jego rękę na swoim brzuchu to nie mógł uwierzyć bo mały o godzinie 6 wykazuje taką aktywność jakby szykował się bo za 5 minut ma samolot i jeszcze nie jest spakowany - latał po całym brzuszku Co za dziecię!

Haha... fajnie


A wiecie. Dowiedziałam się dzisiaj, że znajoma znajomej urodziła córeczkę w 16 tygodniu
Mała jest w szpitalu i wyjdzie najszybciej w styczniu. Biedne dziecko
Najgorsze jest to, że matka w ogóle o siebie nie dbała. Do ginekologa poszła dopiero w 3 czy 4 miesiącu i takie tam

[monkaa321]

Napisane przez virginia

A u mnie i rano wnerw i wieczorem wnerw. Dzwoniła do mnie mama jednej z uczennic prosząc, bym przyjechała dziś do niej o 19 (zwykle jeżdżę we wtorki i czwartki) bo jutro ma kartkówkę. Zgodziłam się choć wolałabym wcześniej, bo raz, że o 20 jestem już zmęczona, dwa że o tej porze na moim parkingu nie ma już miejsc itd. Przyjeżdżam o 19, dzwonię, nikt nie otwiera, dzwonię na tel., nikt nie odbiera. Poczekałam jeszcze trochę i wróciłam do domu.
o 19.30 dzwoni do mnie wspomniana mama z pytaniem 'czeka Pani jeszcze?' No wiecie co, babka wie, że ja w ciąży itd., sama prosiła, żebym dziś przyjechała, sama zaproponowała tą godzinę, co ona myślała, że będę stać jak ten pies na mrozie pod jej klatką i czekać?

jaka bezmyślność... tylko takiej łomot sprawić

bebe97 filupka asienka za wizyty

magduś2

Napisane przez side85

mnie odpukać lepiej dziś ale wczoraj piotruś chyba po prostu wlazł mi pod wątrobę i sie nią zajmował bo na palcach gdzie mam obrączkę i pierścionek zaręczynowy na prawej i na lewej mam srebrny pierścionek to mi zupełnie poczerniały palce, czyli dużo ludzi pisze że to problem z wątrobą a właśnie tam mnie bolało. Wogóle chciało mi się strasznie wczoraj Fanty tak że wypiłam szklankę i nie wiem czy to zadzaiałało na małego ale on chyba wczoraj oszalał, jakby dopalacze dostał, aż kręciliśmy filmy telefonem bo to dziecię przez dobre trzy godziny bawiło się w zabawę "będę pierwszy z jednego końca brzucha mamusi do drugiego i spowrotem", widziałam tylko latającą głowę tam i spowrotem i tak non stop ! Oczywiście takie rzeczy są miłe, ael są granice bycia niegrzecznym piotrusiem i już miałam dość że brzuch mi sie trzęsie jakby mnie porwali obcy i uwięzili we mnie swoje nadajniki. Rano się obudziłam jak mąż wychodził do pracy i zawsze ma drzemkę to się przytulamy do siebie wtedy mocniej jeszcze na 10 minut i jak się przytulił położyłam jego rękę na swoim brzuchu to nie mógł uwierzyć bo mały o godzinie 6 wykazuje taką aktywność jakby szykował się bo za 5 minut ma samolot i jeszcze nie jest spakowany - latał po całym brzuszku Co za dziecię!

niesamowity jest...

kate1623 na ile Ci starcza mustela? Smarujesz tylko newralgiczne partie ciała czy cała od stóp do szyi? Bo ja smaruję 2xdz tylko uda pośladki brzuch piersi i mi strasznie szybko znika

[teQiba]

Napisane przez side85

dlatego są plusy i minusy spokojnych i szalonych dzieci, bo jak dwa dni sie nie ruszał to przeciez od zmysłów odchodziliśmy bo do niego to nei jest podobne A co do słodkiego to przed ciążą jedyną słodką rzeczą jaką nieraz jadłam to gorzka czekolada i słodycze dla mnie NIE ISTNIAŁY! Zawsze miałam problem jak szlismy do kogoś na urodziny bo ze wstrętem żeby kogoś nie urazić musiałam jeść kawalątek ciasta albo udawałam tylko że zjadłam. Słodkiego niczego nie tolerowałam nawet śliwki w mięsie. Natomiast teraz w ciąży jem słodkie z takim smakiem że nareszcie wiem co czuła reszta ludzkości na widok czekolady Milki Oreo albo eklereczki która mówi "zjedź mnie, zjedź mnie!" Ograniczam to do minimum ale wczoraj jak zobaczyłam tę fantę to pierwszy raz w ciązy wypiłam po prostu pełną szklankę bo nie piję teraz gazowanego. Nie umiałam się postrzymać.

Co do 80% to mnie jeszcze kadrowa mówiła że chyba trzeba to wszystko donieść do 7 dni albo 14 bo jak się to zrobi powyżej tego czasu to inaczej muszą naliczać potem te urlopy i korzystniej jest w wyznaczonym terminie.

Czyli to Twoj Piotrus tak slodkie lubi
No tak - do 14 dni po porodzie trzeba, bo pozniej pracodawca moze odmowic. I wtedy zostaje tylko opcja 100% + 60%.

Napisane przez filupka

Te termometry są od czwartku ale mozna je tez online zamówić (oczywiscie dodatkowo płatna przesyłka). Tylko ja się zastanawiam czy jak one mierzą temperaturę w sekundę to czy to jest naprawdę wiarygodne? Ma ktoś z tym doświadczenie? Ja sie kompletnie nie znam :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Te na podczerwien wszystkie sa takie szybkie. Jak bedzie goraczka to na pewno wyjdzie na kazdym termometrze

Napisane przez runaway_star

Ja się mocno waham. No bo skąd mam wiedzieć, jak będzie wyglądała sytuacja pół roku po porodzie Czy np. będę miała dziecko z kim zostawić? Albo czy będę w stanie go zostawić na te kilka godzin dziennie Chociaż w zasadzie już teraz nie wyobrażam sobie zostawić półrocznego maleństwa komuś innemu pod opieką. Więc pewnie zdecyduję się na roczny.

A odnośnie rodzicielskiego, to jeśli dobrze pamiętam z tego, co czytałam, to można go wziąć w 3 częściach, każda nie krótsza niż 6 tygodni. I może go wziąć zarówno matka jak i ojciec dziecka.
I w trakcie tego urlopu (tak samo jak w trakcie dodatkowego urlopu macierzyńskiego, który bodajże może trwać do 6 tygodni) można normalnie pracować (tyle że na połowę dotychczasowego wymiaru godzin), tylko trzeba to zgłosić, żeby składki na ubezpieczenie były odprowadzane nie z macierzyńskiego a z pensji. Wszystko jest w kodeksie pracy.

8 tygodni, a nie 6
I faktycznie mozna wrocic na nie wiecej niz pol etatu do pracy i wtedy w przypadku rodzicielskiego ma sie placone kawalek pensji i kawalek zasilku.

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez koziemleko

A wiecie. Dowiedziałam się dzisiaj, że znajoma znajomej urodziła córeczkę w 16 tygodniu
Mała jest w szpitalu i wyjdzie najszybciej w styczniu. Biedne dziecko
Najgorsze jest to, że matka w ogóle o siebie nie dbała. Do ginekologa poszła dopiero w 3 czy 4 miesiącu i takie tam

O matko
Ale z tym malenstwem wszystko w porzadku? Przeciez to jeszcze taka kruszynka