![]() |
#61 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
Z ciekawości. Gdybyś wyjechała dajmy na to na 2 miesiące i przez ten czas nie sprawdzała jego finansów jesteś 100% pewna, że po powrocie nie byłoby ich o wiele mniej? Edit: co do krycia przez rodzinę i znajomych. Przez 2 lata spotykałam się z facetem. Znałam jego rodzinę, znajomych - bywałam na rodzinnych uroczystościach jakiś wyjazdach etc. I nikt, dosłownie nikt nie poinformował mnie, że mój partner ma równocześnie narzeczoną z którą jest 2 lata dłużej niż ze mną (oczywiście też ją znali). Rodzina eks mojej znajomej ukrywała przed nią, że ma dziecko z inną. Także tego... Edytowane przez aer Czas edycji: 2013-12-10 o 09:52 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Mam dalej. Nigdzie nie napisałam, że przestały być tylko, że teraz weszły problemy z nerwami. Bo oczywiście są sytuacje, że jest spokojny i jest miło i przyjemnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
I nie pisz proszę o zaufaniu kiedy masz stałą kontrolę nad jego kontem bankowym. Cytat:
![]()
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;44094655]Autorko proszę o odpowiedź na pytanie: dlaczego on nie idzie/nie jest na terapii dla hazardzistów?[/QUOTE]
Chodził do psychologa czy tam psychiatry po tym graniu. Przestał bo raz, że go to trochę kosztowało (dojazdy i opłata za usługę) oraz dlatego, że stan jego umysłu się zmienił. ---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- On nie krzyczy na mnie. On krzyczy hmm jakby to powiedzieć. No np. nie może się dodzwonić do banku. No to zaraz jakieś ładne panie w postaci przecinka i narzekanie na ten bank ale podniesionym głosem. Nie to że on na mnie krzyczy. Prędzej by krzyknął na papieża niż na mnie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
A wiesz, moja koleżanka tak miała, po półtora roku związku się okazało, że facet ma schizofrenię. Ukrywali to WSZYSCY, bo widzieli jak się przy niej uspokoił i mieli nadzieję, że będzie dobrze. Po czym gość odstawił leki i wszystko wyszło w dość brutalny sposób. Tak więc owszem, jest to możliwe.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
właśnie o to mi chodzi. przy takim stażu powinni latać pod sufitem oboje, a nie zadręczać się gigantycznymi długami, denerwować bez powodu, krzyczeć, przepraszać, znowu krzyczeć, znowu przepraszać.
ja nadal nie rozumiem dlaczego nie może sprzedać domu. długi by spłacił natychmiast i już bez żadnego zadłużenia zaczęlibyście spokojne życie. nie potrzebowałby wsi do tego super genialnego sposobu na zarabianie po 20 tysięcy za jeden projekt, bo już by nie miał noża na gardle z powodu długów. mógłby spokojnie sobie żyć za te 1700 miesięcznie bez stresów i nerwów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Stan jego umysłu w ogóle się nie zmienił. Wprowadziłaś swój reżim i tyle, ale zapewniam Cię, że nikt tego nie wytrzyma. Gość wyrzyga Ci tę kontrolę i tyle będziesz z tego miała. Jesteś totalnym przypadkiem do terapii. I to terapii bez tej kuli u nogi, którą sobie uwiązałaś.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
Przelicznik jest taki, ze w obecnej pracy z dodatkami, zarabia tyle, co _może_ by zarobił na swoim. A nie ma obciążeń typu zus srus i zagrożenia ze nic nie zarobi. Minimum te 1700 ma + za delegacje + socjal. Może faktycznie Tobie się wydaje, że jak można zarobić 20 000 na jednym zleceniu to szał ciał, ale jak on może mieć max 3 takie w roku, to już szału nie robi . A jeszcze musi je mieć. A na swoim jest tak, ze raz masz a raz nie masz. Konkurencja nie śpi i głupia nie jest. No i ile maiłby kosztów prowadzenia własnej działalności? Bo działalności bezkosztowych NIE MA.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Oczywiście, że wiem. Ale wydaje mi się, że skoro nie wiedziałam na początku o długach, zakochałam się i dopiero się dowiedziałam to chyba powinnam go jakoś w tym wspierać (nie spłacam jego długów - robi to sam ; chodzi mi o psychiczne wsparcie) a nie uciekać jak jakaś materialistka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
![]() ![]() A jeżeli Tobie to pasuje, to sobie bądź w tym związku. Moim zdaniem jesteś bardzo podatna na ponowne wejście w bagno, piszesz, że Twój eks Cię nie szanował, że to był toksyczny związek więc jeżeli ktoś będzie Ci czasami okazywał czułość, potem się podenerwuje, pokrzyczy, to i tak będziesz uważała, że już dużo dobrego Cie spotkało.
__________________
![]() Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2013-12-10 o 09:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
Jak było w domu? Rodzice jak tam?
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Bo wszystkie kobiety, co się rozstały z zadłużonymi uzależnieńcami, to materialistki
![]() On się nie zadłużył, bo miał chore dziecko, rodzinę, biznes nagle splajtował nie z jego winy. Zadłużył się, gdzie się dało i gdzie popadnie, żeby wrzucać do maszyny, bo mu to pobudza ośrodek nagrody w mózgu. A potem jeszcze się doprawił, żeby wyrwać panienkę ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Wybacz, ale rozbawiło mnie to.
![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
I zlecenia będzie miał bo jak mówiłam jego sąsiad robi to na odwal się a o TŻ-a już się dawni pracodawcy pytali milion razy bo on o robi dobrze. Ogólnie rynek jest taki, że większość ludzi woli sobie już na łatwiznę pójść i z tego, że idą na łatwiznę towar się nie nadaje do tego co robiłby TŻ. Dlatego jest to takie opłacalne mimo, że dużo czasu i siły zajmuje. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
Może to błędy młodości - kto wie. Ale ja mam wrażenie, że ten wątek brzmi: mój Tż złamał rękę, podałam mu apap, on nie chce jechać na pogotowie - jak go rozweselić, żeby zapomniał, że kość wystaje z łokcia? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Czyli co? Pomogę mu jak go namówię na jakiegoś psychologa?
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
Dla mnie, przy wyborze partnera, jedną z najważniejszych kwestii był stosunek do pieniędzy, kredytów, pożyczek, pracy i skłonności do przewalania kasy na pierdoły. Ale niestety, ja (skrzywiona przez związek moich rodziców), taka nieromantyczna jestem, że mimo stanu zainteresowania kimś, szukam oznak, czytam między wierszami i kalkuluję. Za to mam faceta, z którym finansowo się czuje w 100% bezpiecznie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
Ja Cię trochę rozumiem, też nie skreślam ludzi za błędy z przeszłości, ale nie zgodziłabym się na związek, w którym byłabym siłą napędową do zmian pana na lepsze. Wziąć sobie już ogarniętego faceta, który miał epizod, wyciągnął wnioski, wyszedł na prostą - owszem. Faceta niestabilnego emocjonalnie, finansowo - nie. Władowałaś się w sytuację, kiedy wszyscy Ci tłuką do głowy, że DZIĘKI TOBIE on się zmienił, masz tak, że nawet gdybyś chciała z jakiegoś powodu odejść, chociażby z powodu wypalenia uczucia, to Cię zjedzą wyrzuty sumienia i faktycznie sobie ten język odgryziesz. Potrzebujesz stabilizacji, spokoju, poczucia bezpieczeństwa. Nie masz tego. Nie twierdzę, że powinnaś chłopaka zostawić, ale na pewno powinnaś zacząć więcej w tym związku skupiać się na sobie, na swoich emocjach, na dbaniu o to, żeby to Tobie było dobrze. I żebyś była jego dziewczyną, a nie matką, opiekunką, stróżem. Jesteś za młoda, żeby brać sobie na barki odpowiedzialność emocjonalną za takiego gościa. Chcesz z nim być? Ok, ale się nie zarzynaj emocjonalnie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
A co innego możesz zrobić? Widzisz, że Twoje wyciąganie go na łyżwy nie działa, więc zrób coś, co być może zadziała. Najlepiej to idźcie na terapię razem, bo obydwoje macie OGROMNE problemy.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Ale dziewczyny tak z innej beczki jedni biorą kredyt na mieszkanie.
Mój TŻ wziął kredyt na długi i rozpoczęcie biznesu. Tak czy siak jedna strona wyjdzie za te 25 lat na zero i druga strona wyjdzie na zero. On już dom ma. Nie musi później zaciągać kolejnego kredytu na to żeby się ustatkować. Edytowane przez konto mam ale Czas edycji: 2013-12-10 o 10:18 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;44094975]To co piszesz jest po prostu przerażające - musi być coś w Tobie, jakiś problem, skoro godzisz się pierwsze na jeden zły związek, po czym przechodzisz radośnie do następnego złego związku.
[/QUOTE] Klasyka DDA.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 131
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Co robić? Jak pomóc TŻ-owi?
Cytat:
To mu daje 3500 zł miesięcznie max. O ile faktycznie dostanie 3 zlecenia rocznie. O ile sie nie okaże, ze klient jednak nie podejmie ryzyka płacić więcej za lepsza jakość (a uwierz mi, na ogół wolą gorszą jakośc za mniej pieniędzy) O ile sąsiad nie podnerwiony konkurencją, nie okaże się jednak zdolny do lepszej jakości O ile fafset takich "o ile". 2 zlecenia rocznie , daje 2334 zł miesięcznie. A pewne 1700 + delegacja daje?! Ile on zarabia _ROCZNIE_ pracując na posadzie i mając pewną robotę , socjal i dyscyplinę ze iść do pracy musi, a nie ze wstanie o 9, porobi ile mu akurat przyjdzie do głowy a potem z braku wrażeń i oćmiony sumą jednorazowo wpływająca na konto pogalopuje na maszynach "majątek pomnażać"? Taki człowiek musi mieć dyscyplinę. Co będzie robił po sezonie? Wymyślał głupoty z braku zajęcia? Kiedy on grał? Jak był na swoim?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:54.