|
|
#61 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Czy tak się rozstaję dojrzała kobieta... - co ja mam ze sobą zrobić?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#62 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Czy tak się rozstaję dojrzała kobieta... - co ja mam ze sobą zrobić?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#63 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czy tak się rozstaję dojrzała kobieta... - co ja mam ze sobą zrobić?
Aha, czyli porozmawiała z przyjaciółką o tym, albo po prostu przyjaciółka sama widziała po tym jak chodzi smutna, przygnębiona, że jest jej ciężko i przyjaciółka chce byśmy ze sobą byli, albo żebyśmy coś spróbowali zrobić w tym kierunku... Tylko, że co z tego jak przyjaciółce zależy na tym, choć odrobinę, jak ona się nie odzywa... Przyjadę do tego klubu i co nie wiem jaka będzie jej reakcja na mój widok... Nie mam nic do tego, że jej przyjaciółka mi powiedziała o tym, gdzie będzie i z kim, ale ja nawet nie wiem czy jestem mile widziany... Ona się do mnie nie odzywa, zakopała się pod ziemie, nie wiem nawet czy żyję, a skoro jest jej smutno, jest przygnębiona i jej ciężko to czemu do cholery do mnie nie napiszę, nie odezwie się, cokolwiek to wybrała opcję, że wolę się z tym męczyć, ale do niego się nie odezwę - i tutaj nie ma logiki, bo to, że jej przyjaciółce zależy, bo widzi, że ciężko jej beze mnie bo została zmuszona odejść, to przyjaciółka nie będzie za nią ze mną rozmawiać, domyślam się, że jej przyjaciółka też nie wie jak się zachowa jak mnie zobaczy, gdyby tylko ona sama się do mnie odezwała...
|
|
|
|
|
#64 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: Czy tak się rozstaję dojrzała kobieta... - co ja mam ze sobą zrobić?
![]() jak się na kogoś obrażasz, to się do niego nie odzywasz pierwszy. Nie ważne jak bardzo za tym kimś tęsknisz. Po prostu się nie odzywasz. Nie rozumiem, jak możesz tego nie rozumieć. Jak się na wkurzasz na kumpla to co chwilę do niego dzwonisz i mówisz: "stary, jestem na ciebie wkurzony, źle się z tym czuję"?! Daj jej spokój. Zajmij się czymś innym. Nie widzisz sensu ani możliwości walki o nią, to zacznij zapominać o niej. I nie denerwuj się na dziewczynę o to, co robi jej przyjaciółka. Ona nie odpowiada za jej zachowanie. Wiesz co, ja Ci naprawdę dobrze życzę. Może Wy po prostu nie jesteście dla siebie, skoro nie potraficie się dogadać i nie rozumiecie siebie nawzajem? Po co się męczyć? Lepiej uwolnić się od siebie, dla dobra Twojego i jej. Odpuść, naprawdę. A może wtedy się jakoś ułoży .
Edytowane przez elsene Czas edycji: 2014-01-19 o 19:19 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:25.







.

