Polecamy:

traicionera · 2014-03-03, 23:30

Może to zależy od tego, w jakim wieku są dzieci, bo u nas gdy tylko robi się cieplej, to na placach tłumy dzieciaków, ostatnio się smialam, bo do hustawek utworzył się dość długi ogonek - całe szczęście, że moja córka średnio przepada za bujaniem się

Hvid · 2014-03-05, 13:02

traicionera - Tak, zależy. Bo ja kiedyś ganiałam za dzieckiem po placu zabaw, teraz już po prostu nie muszę. Z reguły robimy objazd rowerowy po różnych placach zabaw - trochę tu, trochę tam, na każdym coś innego.

Figula94-Odnoszę wrażenie, że teraz wszystko jest bardziej kontrolowane

. Na moim osiedlu są wyznaczone strefy - strefa dla psów (i tak tam nie chodzę, bo nie puszczę małego yorka między owczarki niemieckie), strefa rekreacyjna dla osób starszych, plac zabaw dla dzieci itd. I coraz więcej monitoringu. A kiedyś w tym samym miejscu była po prostu ogromna łąka i fajna górka, gdzie spotykali się wszyscy, razem. Jakoś mi się tam nie nudziło, sami sobie wymyślaliśmy atrakcje.

2014-03-03, 23:30	#61
traicionera Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-12 Wiadomości: 10 875	Dot.: Czas wolny dziecka Może to zależy od tego, w jakim wieku są dzieci, bo u nas gdy tylko robi się cieplej, to na placach tłumy dzieciaków, ostatnio się smialam, bo do hustawek utworzył się dość długi ogonek - całe szczęście, że moja córka średnio przepada za bujaniem się __________________ przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania

2014-03-05, 13:02	#62
Hvid Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 3 761	Dot.: Czas wolny dziecka traicionera - Tak, zależy. Bo ja kiedyś ganiałam za dzieckiem po placu zabaw, teraz już po prostu nie muszę. Z reguły robimy objazd rowerowy po różnych placach zabaw - trochę tu, trochę tam, na każdym coś innego. Figula94-Odnoszę wrażenie, że teraz wszystko jest bardziej kontrolowane . Na moim osiedlu są wyznaczone strefy - strefa dla psów (i tak tam nie chodzę, bo nie puszczę małego yorka między owczarki niemieckie), strefa rekreacyjna dla osób starszych, plac zabaw dla dzieci itd. I coraz więcej monitoringu. A kiedyś w tym samym miejscu była po prostu ogromna łąka i fajna górka, gdzie spotykali się wszyscy, razem. Jakoś mi się tam nie nudziło, sami sobie wymyślaliśmy atrakcje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)