Dziewictwo = kompleks..? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-07-27, 09:23   #61
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

co prawda to było dawno, ale jednak. W trzeciej klasie liceum okazało się, że po wakacjach ostała się tylko jedna dziewica-JA. Może to nie był jakiś kompleks, ale jakoś tak głupio mi było jak się dziewuchy w kupę zbierały i plotkowały, ze tą bolało a ta miała orgazm. Czułam się wręcz jak jakieś kuriozum z tym moim "wiankiem". Cnotę straciłam pół roku później z kimś kto nie był tego zupełnie wart, ale nie żałuję niczego. Zrobiłam to ,bo byłam na to GOTOWA psychicznie i chciałam poznać seks. Nie zrobiłam tego z cięzkiej miłości, drżąc z nerwów, ze bedzie bolało, że mi się nie spodoba, ale warto bedzie, bo dam moją błonkę mojemu ukochanemu w dowód wielkiego uczucia do niego. Dziewictwa nie uważam wcale za jakiś dar dla faceta. Dla nich seks z dziewicą nie jest wcale takim mistycznym przeżyciem i generalnie mają ten fakt gdzieś, nie licząc faktu, że trafiła się cnotka. Oczywiście nie będę generalizować, bo zdarzają sie wyjatki, ale jednak.
Poza tym osobiście znałam jedną hipokrytkę, która grzmociła się analnie i oralnie aż miło, za to technicznie była dziewicą, chociaż do łóżka poszła nie z jednym. I pewnie nadal ma błonę, bo trzyma ja do ślubu jak jakiś relikt. Aha, i podobno bardzo boi się bólu ( co z tego, że druga dziurka rozjeżdzona jak asfalt w lipcu..)
spray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-27, 21:17   #62
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

ja bylam dziewica do 20 roku zycia, postanowilam ze zrobie 'to' po slubie, jednak poznalam narzeczonego no i byl seksik przed slubem, ale nie zaluje, bo ciesze sie ze bylo to z nim a nie jakims innym typem, poprzednim chlopakiem... aaa i nigdy przenigdy nie wstydzilam sie tego ze bylam dziewica, lubilam o tym mowic i czulam sie dumna z siebie, a ludzie ktorzy o tym wiedzieli nigdy sie ze mnie nie nasmiewali, cos w stylu, ze nawet podziwiali?! zawsze chetnie balowalam, mialam duzo kolezanek hmm puszczalskich?! a mimo to ja zdecydowalam, ze lepiej zachowac dziewictwo dla tego jedynego. ojj w kazdym razie fajnie bylo byc dziewica teraz tez jest cudownie, ale bardzo rzadko sei kochamy, bo nie mamy mozliwosci;/
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-07-27, 21:22   #63
bini6
Wtajemniczenie
 
Avatar bini6
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Ja jestem dziewica i sie tego nie wstydze i nie jest to zaden moj kompleks mam isc z facetem do lozka tylko zeby nia nie byc to dla mnie glupie i nie dojrzale ja uwazam ze pojde z facetem do lozka dopiero wtedy gdy bede go kochala i bede pewna ze jestem juz na to gotowa oczywiscie i jesli on bedzie mnie kochal i bedzie chcial isc ze mna do lozka a jeli nikt sie nie znajdzie to umre dziewica nie ja pierwsza i nie ostatnia
bini6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-20, 01:58   #64
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Odgrzebałam ten stary wątek, by nie zaczynać nowego, a chciałabym poznać Wasze zdanie na taki temat. Co sądzicie o tzw. późnym dziewictwie, w wieku np. 27-28 lat? Zaznaczam, ze nie chodzi mi o osoby skrajnie nieatrakcyjne czy też bardzo wierzące. Mam na mysli takie, które do tej pory nikogo odpowiedniego nie spotkały, sa bardzo nieśmiałe i/lub miały w życiu rózne przykre przeżycia, które wzbudziły w nich wstręt do seksu - róznie się czasem ludzkie losy układają - i tak właśnie było ze mną. Przyznam, że byłam w szoku, gdy zobaczyłam wątek założony przez 19-latkę, ktora wstydzi się dziewictwa i nie wie, czy ma o nim powiedzieć przyszłemu chłopakowi. Niedługo potem, na innym forum, znalazlam wypowiedź faceta, który stwierdził, że gdyby spotkał dziewicę w wieku 25+, to wiałby od niej byle dalej, bo zakładałby, że jest z nią coś nie tak. Słyszalam i czytałam też podobne wypowiedzi - że jak to możliwe, że jak można tyle przeżyć bez seksu, bo biologia, bo hormony itp. Widać można - jestem żywym dowodem I teraz nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy mam powód by się wstydzić i uważać, że jest ze mną coś nie tak? Ja sama nie uważam dziewictwa za powod do wstydu, ale przyznam, ze nieco obawiam się reakcji otoczenia - że ktoś będzie na mnie patrzył jak na kosmitkę albo skomentuje: "Widocznie nikt cię nie chciał....." :/
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-20, 11:04   #65
xyoko
Zakorzenienie
 
Avatar xyoko
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 289
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Odgrzebałam ten stary wątek, by nie zaczynać nowego, a chciałabym poznać Wasze zdanie na taki temat. Co sądzicie o tzw. późnym dziewictwie, w wieku np. 27-28 lat? Zaznaczam, ze nie chodzi mi o osoby skrajnie nieatrakcyjne czy też bardzo wierzące. Mam na mysli takie, które do tej pory nikogo odpowiedniego nie spotkały, sa bardzo nieśmiałe i/lub miały w życiu rózne przykre przeżycia, które wzbudziły w nich wstręt do seksu - róznie się czasem ludzkie losy układają - i tak właśnie było ze mną. Przyznam, że byłam w szoku, gdy zobaczyłam wątek założony przez 19-latkę, ktora wstydzi się dziewictwa i nie wie, czy ma o nim powiedzieć przyszłemu chłopakowi. Niedługo potem, na innym forum, znalazlam wypowiedź faceta, który stwierdził, że gdyby spotkał dziewicę w wieku 25+, to wiałby od niej byle dalej, bo zakładałby, że jest z nią coś nie tak. Słyszalam i czytałam też podobne wypowiedzi - że jak to możliwe, że jak można tyle przeżyć bez seksu, bo biologia, bo hormony itp. Widać można - jestem żywym dowodem I teraz nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy mam powód by się wstydzić i uważać, że jest ze mną coś nie tak? Ja sama nie uważam dziewictwa za powod do wstydu, ale przyznam, ze nieco obawiam się reakcji otoczenia - że ktoś będzie na mnie patrzył jak na kosmitkę albo skomentuje: "Widocznie nikt cię nie chciał....." :/
Jeżeli jesteś dziewicą z własnego wyboru i czujesz zię z tym dobrze, to chyba nie ma problemu. Co do otoczenia - to przecież nie musisz wszystkich informować, że nie uprawiałaś jeszcze seksu. Co ich to obchodzi? A skoro nie jest to dla Ciebie powod do wstydu, to poprostu broń swojej postawy i tyle. Chociaż w sumie zastanawiam się, co oprocz ewentualnych przekonań religijnych skłania ludzi w takim wieku do unikania seksu.

xyoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-20, 11:57   #66
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez xyoko Pokaż wiadomość
Chociaż w sumie zastanawiam się, co oprocz ewentualnych przekonań religijnych skłania ludzi w takim wieku do unikania seksu.




Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Mam na mysli takie, które do tej pory nikogo odpowiedniego nie spotkały, sa bardzo nieśmiałe i/lub miały w życiu rózne przykre przeżycia, które wzbudziły w nich wstręt do seksu - róznie się czasem ludzkie losy układają - i tak właśnie było ze mną.


I jeszcze jedno, o czym nie wspomnialam - skłonbność do trwania w nieszczęśliwej miłości do osób niedostępnych Jak dotąd, ilekroć ktos zrobił na mnie wrażenie, zawsze potem okazywało się, że ma dziewczynę albo jest żonaty - a w momencie poznania nigdy o tym nie wiedziałam. Może dla kogoś innego to nie byłaby bariera, ale dla mnie tak. Wniosek - chyba przegapiłam właściwy moment, a teraz nie ma już wolnych facetów w odpowiednim wieku
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-07-20, 12:13   #67
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Odgrzebałam ten stary wątek, by nie zaczynać nowego, a chciałabym poznać Wasze zdanie na taki temat. Co sądzicie o tzw. późnym dziewictwie, w wieku np. 27-28 lat? Zaznaczam, ze nie chodzi mi o osoby skrajnie nieatrakcyjne czy też bardzo wierzące. Mam na mysli takie, które do tej pory nikogo odpowiedniego nie spotkały, sa bardzo nieśmiałe i/lub miały w życiu rózne przykre przeżycia, które wzbudziły w nich wstręt do seksu - róznie się czasem ludzkie losy układają - i tak właśnie było ze mną. Przyznam, że byłam w szoku, gdy zobaczyłam wątek założony przez 19-latkę, ktora wstydzi się dziewictwa i nie wie, czy ma o nim powiedzieć przyszłemu chłopakowi. Niedługo potem, na innym forum, znalazlam wypowiedź faceta, który stwierdził, że gdyby spotkał dziewicę w wieku 25+, to wiałby od niej byle dalej, bo zakładałby, że jest z nią coś nie tak. Słyszalam i czytałam też podobne wypowiedzi - że jak to możliwe, że jak można tyle przeżyć bez seksu, bo biologia, bo hormony itp. Widać można - jestem żywym dowodem I teraz nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy mam powód by się wstydzić i uważać, że jest ze mną coś nie tak? Ja sama nie uważam dziewictwa za powod do wstydu, ale przyznam, ze nieco obawiam się reakcji otoczenia - że ktoś będzie na mnie patrzył jak na kosmitkę albo skomentuje: "Widocznie nikt cię nie chciał....." :/
Przede wszystkim to nikt nie musi wiedziec, ze jestes lub nie jestes dziewica. Zakladam, ze nikt nie zaczyna plot na kawie z kolezanka 'wiesz wciaz jestem dziewica' lub 'wiesz juz nie jestem'

Owszem takie rzeczy sie mowi, rozmawia sie o seksie ale mysle, ze z osobami na tyle zaufanymi, zeby mniejw iecej przewidziec reakcje.

Co do faceta - nowo poznanych, na niezobowiazujacym ciastku tez chyba nie informujesz o stanie swojej blony. A jesli juz decydujesz sie na seks to znaczy, ze poznalas faceta na tyle i na tyle masz do niego zaufanie, zeby o fakcie go poinofmowac. A i ze strony faceta, jesli juz jest cos wiecej to chyba nie tylko, ze wzgledu na cialo i mozliwosc seksu, wiec taki powinnien zrozumiec. Jesli nie? wykopac z wyra.

Dla mnie blonka nie miala mistycznego znaczenia - nie chciala po krzorach ale jakos specjalnie nie przywiazywalam wago to tej sprawy. Nie mialam planow zachowania jej do slubu i jak poznalam faceta, w ktorym sie zakochalam a on we mnie to poszlismy razem do lozka.

Co do zdania - widocznie nikt cie nie chcial to jest to zdanie uniwersalne i pasujace do kazdej sytuacji
Mozna tak dolozyc dziewicy ale mozna i wybzykanej na siodma strone pannie, ktora lata swoje ma i zadnych konkretnych planow...
mozna tak pojechac malolacie a i babci samotnej - wiec spoko luz ja bym sie takim gadaniem nie przejmowala, bo ludzie beda gadac jak nie tak to inaczej
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-20, 12:31   #68
stargazer
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Całkowita racja Nic dodać, nic ująć
stargazer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 00:07   #69
Malinezja
Zadomowienie
 
Avatar Malinezja
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 464
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Mam koleżanke, 20 lat która nagle popadła w jakiś hmm amok, że tylko ona tego jeszcze nie robiła. Ja zdębiałam, bo to taki typ dziewczyny która ma w głowie poukładane jak mało kto, spokojna domatorka, stawiająca na nauke, prawie abstynentka.
Planowałyśmy wspólny wyjazd i ona chciała go tak ustawić żeby wypadły jej dni niepłodne.. Ja w szoku, że zwariowała... ze chce pojechać na wakacje i po prostu pozbyć się tam z kimkolwiek tego hmm 'ciężaru'.

Na szczęście im bliżej było wyjazdu tym chyba bardziej przemyślała swoje słowa i doszła do innego o 180 stopni wniosku.
__________________
Lepiej Żałować Tego Co Się Zrobiło, Niż Tego Że Się Czegoś Nie Podjęło
**God is a DJ ... life is a dancefloor ... *


Malinezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 00:14   #70
Buena Dzidzia
Wtajemniczenie
 
Avatar Buena Dzidzia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Uważam, że dziwictwo absolutnie nie jest kompleksem. Przynajmniej moim nie jest.
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
Buena Dzidzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 00:33   #71
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Dziewictwo jako kompleks... Hmmm.
Nigdy się dziewictwa nie wstydziłam, choć może w liceum czasem czułam się odrobinę dziwnie, jak kolejne koleżanki "chwaliły się" , że są już po.

Nie traktowałam dziewictwa jako czegoś bardzo cennego, ani jako ciążaru ani jako skarbu. Ot, tak się życie układało, że zrobiłam to w wieku lat 20-stu, prawie 21 (ze dwa tyg przed urodzinami ) i uważam, że dobry moment sobie wybrałam.
Nie powiem, że facet nie był tego wart - bo on nie był wart moich uczuć, a nie głupiej błonki... Czułam się gotowa, byłam ciekawa seksu, nie żałuję niczego, jeśli o stratę dziewictwa chodzi . Nie miałam nigdy planów czekania z seksem na "tego jedynego", a utrata dziewictwa nie miała dla mnie nic z mistycyzmu... szczególnie, że psychicznie już dziewicą wtedy nie byłam

Co do późnego dziewictwa.
Rozumiem obawy
Ale myślę, że o dziewictwie nie opowiada się na prawo i lewo, a facet z którym się zdecyduje iść do łóżka powinien być osobą na tyle zaufaną, żeby nie wprawiło go to w stan paniki, tudzieź głupich komentarzy
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 00:51   #72
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez Herbcia Pokaż wiadomość
Dlaczego dziewczyny maja miec z tym problem? :/ Jak zwykle dziewczyna ma gorzej, facet nie musi sie tym martwic czy jest prawiczkiem czy nie, bo i tak nie ma mu jak udowodnic w sensie fizycznym ( nie ma zadnej blony)...
Jeszcze do tego chciałam się odnieść.

To, że u faceta nie da się "sprawdzić" - nie znaczy, że oni tego "kompleksu" nie mają.
Po rozmowie z pewnym facetem próbowałam to zrozumieć, ale nie do końca umiałam - starał się mi wyjaśnić, że dla niego (lat 21) fakt bycia prawiczkiem jest dużym ciężarem. Kiedy próbowałam kontrargumentować (zaczynając od tego, że przecież to nie ma tak naprawdę wielkiego znaczenia, że lepiej to zrobić z kimś, kogo się kocha, a kończąc na argumencie "u faceta nie da się przecież sprawdzić") - on twierdził, że woli to mieć "za sobą", niekoniecznie z miłości, byle mieć...
Podejście dla mnie niezrozumiałe, ale ludzie są różni, więc akceptuję

W każdym razie - nie jest tak, że "ten pierwszy raz" miewa wielkie znaczenie tylko dla kobiet, ale też dla facetów. Może nawet większe, bo czują się często niepełnowartościowi, jeśli nie uprawiali seksu...

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2007-08-01 o 10:56 Powód: taki mały błąd logiczny, późno pisałam ;)
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 07:24   #73
izia17
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 756
GG do izia17
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Ja technicznie rzecz biorąc jestem dziewica jednak się nią nie czuje i za taka nie uważam. I nigdy nie stanowiło to dla mnie problemu, bo moim zdaniem dziewictwo czy jego brak to indywidualna sprawa kobiety i nic innym do tego..
izia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 08:26   #74
bagera
Rozeznanie
 
Avatar bagera
 
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 786
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

a propo reacji facetów, to naprawde można sie załamać, coś w stylu?
" naprawde?" " no nie wierze, taka dziewczyna i jeszcze nie"
aż po " a mogę to sprawdzić "
Jedyna rzecz która mnie na maksa wkurzyła to jak, mi chłop tłumaczył ,że nie ma co czekac na tego jedynego, że on mi dostarczy przyjemności i jest szczery, że jestem ósma z którą by to zrobił( no nie wiem myślał, że sie bede cieszyć :/), a ja będe czekac na jakiegoś księcia, który powie ,że mnie kocha, wykorzysta i porzuci, bo zrobi to tylko ,po to ,żeby mnie przelecieć :/
ehh jak tu sie nie stresować. Myśle, że dziewictwo to indywidualna sprawa bo każdy dojrzewa inaczej, ważne żeby nie żałować
a o błone nie ma się co martwić, bo w Stanach, już potrafia ją przywracać
bagera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 09:16   #75
Cerfona
Zadomowienie
 
Avatar Cerfona
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Ośw..
Wiadomości: 1 261
GG do Cerfona
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Hm.. myśle, że to troche trudny temat bo każdy do tego podchodzi indywidualnie. Ale nie rozumiem dziewczyn, które w 15 roku życia chcą sie pozbyć dziewictwa.. przecież to są jeszcze dzieci! Nie ważne, że czują się na tyle dorosłe! Myśle, że one wtedy nie myślą racjonalnie, nie zdają sobie sprawe, że gdyby sobie "wpadły" to są nadal na utrzymaniu rodziców i nadal się uczą. Pisze to bo miałam w klasie koleżanke (14 lat) która była w ciąży był to dla mnie ogromny szok Dziewczyna zmarnowała sobie życie a tylko dlatego, że chciała spróbować, nie wiem ile razy "to" robiła za nim wpadła ale widocznie się jej spodobało... Urodziła piękną córeczke ale do tej pory nie skończyła nawet gimnazjum. Tak samo moja była przyjaciółka straciła dziewictwo w wieku 15 lat i to tylko dlatego, że to był dla niej ciężar Żałuje tego do tej pory, bo jest teraz z męszczyzną, którego kocha i to z nim chciałaby przeżyć ten "pierwszy raz" a nie z jakimś pierwszym lepszym. Inna koleżanka straciła dziewictwo bo była pijana a nie widziała do końca co robi...

Takie przypadki nauczyły mnie, że warto jest czekać, nawet gdy się ma te 17-19 lat i spotkało się faceta, z którym można byłoby to zrobić to warto poczekać. Sex nie zając i nie ucieknie Nie krytykuje osób, które uprawiają sex w wieku 16 czy 17 lat ale wydaje mi się, że nie są jeszcze w pełni świadome tego co robią. Sama mam 17 lat i nie czuje się na tyle dorosła, żeby decydować się na to.
pozdrawiam
__________________

Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych ale i za te, które w innych budzi...

Cerfona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 11:01   #76
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez bagera Pokaż wiadomość
a propo reacji facetów, to naprawde można sie załamać, coś w stylu?
" naprawde?" " no nie wierze, taka dziewczyna i jeszcze nie"
aż po " a mogę to sprawdzić "
Ych, dobrze, że ja się z takimi idiotycznymi reakcjami nie spotkałam
Kurczę, ja na moich 21-letnich kolegów-prawiczków nie reagowałam nigdy jakoś dziwnie. Raczej podchodziłam do tego normalnie całkiem. I nie robi na mnie wrażenia, że facet w moim wieku tego nie robił - tak samo, jak nie robi wrażenia koleżanka-dziewica.
Ech. Ludzie bywają dziwni
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 23:10   #77
allchemiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Dla mnie to przekleństwo, przypomina mi tylko jaka jestem beznadziejna- bez faceta
allchemiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 23:25   #78
paulinka3110
Wtajemniczenie
 
Avatar paulinka3110
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Pomerania :)
Wiadomości: 2 363
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Ja mam 19 lat i też jestem dziewicą...Nie z własnego wyboru, ani z przekonań, ale dlatego że nie mam chłopaka i nikt mnie nie chce.

Jakoś nie czuję się zakompleksiona z tego powodu...Denerwuje mnie tylko, że wszystkie moje znajome tzw."ciche wody" mają to juz za sobą, a taki mały szatan jak ja- nie.

Nie traktuje dziewictwa jako wielkiego daru dla faceta! Pff...Dla mnie to tylko fizyczność...Bo psychicznie nie czuję się dziewicą:-P

Na studia jako dziewica...Dziwnie to brzmi,wg mnie... ale co zrobie...Przyjdzie czas i na mnie!
__________________
maniaczko-fanka mundurowych

Moja książkowa wymiana. Zapraszam
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http://
paulinka3110 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 23:31   #79
Buena Dzidzia
Wtajemniczenie
 
Avatar Buena Dzidzia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez allchemiczka Pokaż wiadomość
Dla mnie to przekleństwo, przypomina mi tylko jaka jestem beznadziejna- bez faceta
Serio? Czujesz się beznadziejna bez faceta? Nie zazdroszę takiego podejścia do własnej osoby, a nawet współczuję...

Cytat:
Napisane przez paulinka3110 Pokaż wiadomość
Na studia jako dziewica...Dziwnie to brzmi,wg mnie... ale co zrobie...Przyjdzie czas i na mnie!
Dla mnie to wogóle nie brzmi dziwnie.
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
Buena Dzidzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-01, 23:35   #80
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez paulinka3110 Pokaż wiadomość


Na studia jako dziewica...Dziwnie to brzmi,wg mnie... ale co zrobie...Przyjdzie czas i na mnie!
Phi , ja poszłam na studia jako dziewica i zapewniam, że wiele moich koleżanek również. I jakoś nie wydawało nam się to dziwne, nienormalne, niezwykłe czy w ogóle warte jakichś rozterek i rozmyślań

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2007-08-02 o 00:02
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-01, 23:45   #81
rambo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 771
GG do rambo Send a message via Skype™ to rambo
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Jak to się czasy zmieniają - kiedyś cnota była skarbem, teraz jest balastem

Nie, nie uważam dziewictwa za kompleks.
Seks, to zwyczajnie, po prostu - seks.
Fajne (nawet bardzo ) doświadczenie.
Cudownie jeśli ma się kogoś z kim można to przeżyć, komu można zaufać i kogo się kocha.
Połączenie duszy i ciał - albo tylko (aż ? ) (nie)ziemska przyjemność.
Kwestia podejścia.

Ale, chyba warto poczekać właśnie na takiego kogoś.
Wyświechtane może, ale na każdego przyjdzie pora.

I bez sensu jest obwinianie siebie, za to - że zwyczajnie taka pora (ze względu na różne czynniki - od zwyczajnie braku odpowiedniego (!) partnera po nie czuję się gotowa) nie przyszła.

Nigdy jakoś nie przeszło mi przez myśl, żeby mieć kompleksy, z powodu bycia (czy też : nie-bycia ) dziewicą [może nawet troszkę irracjonalne mi się to wydaje i chyba dlatego ciężko mi idzie pisanie tego uzasadnienia ]

I myślę, że gdybym nigdy nie spróbowała czekolady - to za bardzo by mi jej w życiu nie brakowało.

I bliżej by mi było do zastanawiania się ze zwykłej ludzkiej ciekawości : Jak to smakuje? niż do wypominania sobie, że nie miałam okazji dostarczyć sobie tej rozpływającej się w ustach przyjemności

Ech, ten XXI wiek
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits
rambo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-02, 08:27   #82
allchemiczka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 821
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

[quote=Buena Dzidzia;4907124]Serio? Czujesz się beznadziejna bez faceta? Nie zazdroszę takiego podejścia do własnej osoby, a nawet współczuję...
No niestety tak właśnie się czuje i niestety nie umiem tego zmienić. Jestem na studiach i mieszkam z 3 dziewczynami, każda ma TŻa a w weekend ja nie mam co ze sobą zrobić bo nie chce robic za przyzwoitke. Wtedy to dopiero się czuję jak nieudacznik
allchemiczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-02, 08:59   #83
Tusio
Wtajemniczenie
 
Avatar Tusio
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

jestem dziewica i nie sprawia mi to zadnego problemu, bo wiem, ze kiedys "nadejdzie moj czas".
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..."
Tusio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-12, 19:49   #84
Roisin92
Rozeznanie
 
Avatar Roisin92
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Rypin
Wiadomości: 988
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

stary wątek, ale po prostu muszę sie wygadać... Mam 18 lat, prawie 19, wszystkie koleżanki oczywiście juz od dawna po pierwszym razie, ja nie. Problem pojawia sie w momencie, kiedy w naszym towarzystwie pojawia się temat seksu... Nie wiem, czy one robią to świadomie czy nie, ale mam wrażenie, ze w każdym ich słowie czi się drwina z powodu mojego dziewictwa... Wszyscy uważają mnie za atrakcyjną itp, ale ja się taka nie czuję, mam kompleksy, małe poczucie własnej wartości, to pewnie jedne z powodów tego dziewictwa. Mi osobiście ono nie przeszkadza, ale mam dosyć tych chwil, kiedy zwyczajnie chowam się i płaczę, że osoby, które uważam za przyjaciółki wypominaja mi to niby przypadkiem, pod osłoną normalenj rozmowy. Może przesadzam, ale nie sądzę, znam je i potrafię wyczuć ironię w ich słowach. To naprawdę aż taki problem ? Bardzo źle mi w takich sytuacjach... Ostatnio rozmwiałyśmy o pewnej dziewczynce z osiedla, która mając 14 lat chwali się wszem i wobec że właśnie straciła dziewictwo.. Dla mnie sytuacja jest nieco nienormalna, fizycznie i psychicznie to dziecko... ale do rzeczy.. podczas tej rozmowy kilka razy , co chwilę słyszałam coś w stylu 'no widzisz, jakie to niesprawiedliwe' albo 'a ciebie krew zalewa'. Cholernie mnie to dotknęło, bo miałam wiele okazji, ale kompleksy sprawiły, że nie mogę zbudować zdrowej i bliskiej relacji z mężczyzną, pracuję nad sobą, pozbywam się ich, ale sytuacje takie jak te nie pomagają...
__________________

'Psycho, groupie, coccaine, crazy..'


Roisin92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-12, 20:37   #85
agniesikk
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Nie przejmuj się głupcami Jeśli dla kogoś strata dziewictwa jest taka honorowa, no to co poradzisz... Faktycznie powód do chwalenia się. Lepiej poczekać i przeżyć pierwszy seks z właściwym chłopakiem, niż z pierwszym lepszy, aby mieć za sobą. Bo dla większości kobiet to jednak ważna sprawa. Dla facetów zresztą też! Mój chłopak ma 22 lata i to był nasz wspólny pierwszy raz. Powód prosty- jakoś wcześniej nie chciał tak, aby "zaliczyć", a do żadnej z poprzednich dziewczyn nie czuł takiego magnetyzmu jak do mnie.

I życzę takich samych odczuć w związku z pierwszym seksem- tutaj o jakość chodzi.
agniesikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-12, 22:04   #86
Shub Niggurath
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Przeraża mnie to, że wśród niektórych dziewczyn panuje przekonanie, że seks w liceum to PÓŹNO Ja stracilam dziewictwo parę lat temu, mialam wtedy 26 lat. Po prostu wreszcie spotkałam kogoś odpowiedniego, wcześniej nie były to poważne związki, a zrobienie tego z kims komu nie ufam jest dla mnie brakiem szacunku dla siebie. Ale to przede wszystkim sprawa indywidualna, a nie jakiś owczy pęd: wszyscy to robią, to robię i ja. Niestety mamy teraz potworny kontrast pomiędzy myśleniem europejskim a muzułmańskim, a przecież zawsze najlepszy jest złoty środek
Shub Niggurath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 12:57   #87
anioleczek25
Rozeznanie
 
Avatar anioleczek25
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 895
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez Shub Niggurath Pokaż wiadomość
Przeraża mnie to, że wśród niektórych dziewczyn panuje przekonanie, że seks w liceum to PÓŹNO Ja stracilam dziewictwo parę lat temu, mialam wtedy 26 lat. Po prostu wreszcie spotkałam kogoś odpowiedniego, wcześniej nie były to poważne związki, a zrobienie tego z kims komu nie ufam jest dla mnie brakiem szacunku dla siebie. Ale to przede wszystkim sprawa indywidualna, a nie jakiś owczy pęd: wszyscy to robią, to robię i ja. Niestety mamy teraz potworny kontrast pomiędzy myśleniem europejskim a muzułmańskim, a przecież zawsze najlepszy jest złoty środek
Dla mnie to też jest przerażające, że młode dziewczyny czują się źle, że są jeszcze dziewicami. Tak być nie powinno, bo każdy ma swój rozum, swoje priorytety itp. i nie powinno się zwracać uwagi na to co robią inni i bezmyślnie robić to samo, aby nie być gorszym itp. Ja sama straciłam dziewictwo w wieku 27 lat i nie żałuję, bo zrobiłam to z osobą którą szczerze pokochałam i która w pełni na to zasługiwała, a mój chłopak był zadowolony, delikatny i tak troskliwy podczas tego naszego pierwszego razu, że nie żałuję, że to akurat on był moim pierwszym. Wcześniej nie poznałam nikogo takiego, aby pójść z nim do łóżka a znajomości na jedną noc mnie nie interesowały. Postanowiłam poczekać na tego właściwego mężczyznę i się doczekałam
anioleczek25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 13:20   #88
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 036
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Tak, najłatwiej stracić dziewictwo z byle kim byle gdzie a za kilka lat żałować że nie ma co właściwie wspominać. Jeszcze rozumiem że dziewczyna chce to zrobić jest gotowa, że nie wspomnę o zabezpieczeniu, ale tak byle jak, byle zaliczyć to doświadczenie? Gdzie szacunek do siebie, przyjemność dzielenia tej chwili z kimś wyjątkowym i bliskim?
Jak dla mnie pierwszy raz jest zbyt wyjątkowy żeby go podarować pierwszemu lepszemu, poza tym pozostawia w nas ślad ( zależnie od doświadczeń dobry lub zły)

Roisin dobrze ze masz własną wolę i nie dajesz się "zjeść" tylko dlatego że "stado owiec przeszło już na drugą stronę" Warto czekać na kogoś właściwego.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 14:24   #89
oczarowana
Zadomowienie
 
Avatar oczarowana
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Keczupowo
Wiadomości: 1 512
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez stargazer Pokaż wiadomość
Odgrzebałam ten stary wątek, by nie zaczynać nowego, a chciałabym poznać Wasze zdanie na taki temat. Co sądzicie o tzw. późnym dziewictwie, w wieku np. 27-28 lat? Zaznaczam, ze nie chodzi mi o osoby skrajnie nieatrakcyjne czy też bardzo wierzące. Mam na mysli takie, które do tej pory nikogo odpowiedniego nie spotkały, sa bardzo nieśmiałe i/lub miały w życiu rózne przykre przeżycia, które wzbudziły w nich wstręt do seksu - róznie się czasem ludzkie losy układają - i tak właśnie było ze mną. Przyznam, że byłam w szoku, gdy zobaczyłam wątek założony przez 19-latkę, ktora wstydzi się dziewictwa i nie wie, czy ma o nim powiedzieć przyszłemu chłopakowi. Niedługo potem, na innym forum, znalazlam wypowiedź faceta, który stwierdził, że gdyby spotkał dziewicę w wieku 25+, to wiałby od niej byle dalej, bo zakładałby, że jest z nią coś nie tak. Słyszalam i czytałam też podobne wypowiedzi - że jak to możliwe, że jak można tyle przeżyć bez seksu, bo biologia, bo hormony itp. Widać można - jestem żywym dowodem I teraz nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy mam powód by się wstydzić i uważać, że jest ze mną coś nie tak? Ja sama nie uważam dziewictwa za powod do wstydu, ale przyznam, ze nieco obawiam się reakcji otoczenia - że ktoś będzie na mnie patrzył jak na kosmitkę albo skomentuje: "Widocznie nikt cię nie chciał....." :/
Jak komus to przeszkadza i czuje się tredowaty bo jest dziewicą/em a wszyscy inni na około już nie i patrza nań jak na UFO to prosze,wolna droga-niech się bzyknie z pierwszym lepszym i najlepiej gdzie popadnie i byle jak,bedzie miał/a moralniaka i czuł/a się jak szma**a.(te słowa nie są do autorki zacytowanego postu).
Mam 32 lata i czekałam na tego jedynego aż do 26 roku życia.Również czułam się w jakims tam stopniu nie-normalna,jak kosmita,ale bedac jeszce młodziutka nastolatka przyrzekłam sobie,że dziewictwo stracę z chłopakiem,który bedzie mnie darzył prawdziwą miłoscią a ja jego.I tak czekałam sobie do 26stki.Wczesniej byli inni,którzy od razu chcieli mnie zaciaganc do łóżka,zaliczyć.Zaczynało sie pieknie-szmery-bajery,bajka pzred wejsciem w zwiazek a gdy się już w tym zwiazku znalazłam to facetowi zalezało tylko na jednym-wiadomo.Ewakuowałam się w pore.Z eks TŻ nie wskoczyliśmy od razu do łóżka,sam mówił,że jak bede na to gotowa jak mu na tyle zaufam to wtedy...I poczekał sobie 2 m-ce.kochałam go,on swiata on nie widział swiata po za mną.Bylismy razem prawie 3 lata,w tym 2 w narzeczenstwie i po mimo,że nie jesteśmy już razem nie żałuję,że z nim straciłam dziewictwo.
Dla wszystkich dziewczyn mających dylemat jak autorka zacytowanego posta mam jedną dobra radę-nie patrzec na innych,nie sugerować się ze inni maja to już za sobą.uwierzcie na parwdee warto czekać na faceta,który bedzie was kochał,któremu niebedzie zalezało by was zaliczyc jak najszybciej zaciagajac do łóżka.Zróbcie to z osoba,której bedziecie ufały,której uczuc bedziecie pewne w 100%.I nie podchodzcie do dziewictwa jako do mistycznego czegos tam.
oczarowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 15:58   #90
kobietasukcesu
zawsze mam racje
 
Avatar kobietasukcesu
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
Dot.: Dziewictwo = kompleks..?

Cytat:
Napisane przez Roisin92 Pokaż wiadomość
stary wątek, ale po prostu muszę sie wygadać... Mam 18 lat, prawie 19, wszystkie koleżanki oczywiście juz od dawna po pierwszym razie, ja nie.
Pewna do końca bym tego nie była. Nie tylko faceci udają, że są już po.
__________________
Janusze reklamy



“You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf

<3 <3 <3
kobietasukcesu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.