śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-29, 16:52   #61
alekaz1
Zakorzenienie
 
Avatar alekaz1
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez caroline1994 Pokaż wiadomość
A mi ostatnio pani w sklepie osiedlowym odmówiła sprzedaży piwa, ponieważ nie miałam dowodu (musiałam dać tacie, żeby zeskanował mi w pracy, bo potrzebowałam skan dowodu), a na prawo jazdy nie chciała mi sprzedać i tak się zastanawiam, przecież do dokument tożsamości... Zdjęcie jest? Jest. Data urodzenia jest? Jest. No to kurka, o co chodzi?

To mi pani w Spolem papierosów nie chciala sprzedać bo nie miałam dowodu przy sobie ale dalam jej legitymacje studencka. A ona uparta że nie sprzeda bo tu nie ma daty urodzenia.
__________________
Razem od 16,04,2012
alekaz1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 18:47   #62
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Ja dziś w Tesco "ukradłam" komuś wózek. Zostawiłam swój na końcu regału i poszłam po chleb. Wróciłam, a tam stały jeszcze dwa dodatkowe wózki.
Byłam tak zajęta pisaniem smsa, że nie przypatrzyłam się dokładniej, który jest mój i porwałam pierwszy lepszy. Robiłam dalej zakupy i dopiero przy kasie zorientowałam się, że połowa zakupów nie jest moja.
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 19:52   #63
Morelka1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 65
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez caroline1994 Pokaż wiadomość
A mi ostatnio pani w sklepie osiedlowym odmówiła sprzedaży piwa, ponieważ nie miałam dowodu (musiałam dać tacie, żeby zeskanował mi w pracy, bo potrzebowałam skan dowodu), a na prawo jazdy nie chciała mi sprzedać i tak się zastanawiam, przecież do dokument tożsamości... Zdjęcie jest? Jest. Data urodzenia jest? Jest. No to kurka, o co chodzi?
Prawo jazdy jest to dokument stwierdzający możliwość prowadzenia samochodu, nie jest to dok. tożsamości.
Morelka1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 20:10   #64
camillie
Wtajemniczenie
 
Avatar camillie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: jura
Wiadomości: 2 135
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Ja raz wyszłam z koszykiem z Rossmana i szłam z nim na łokciu jak z kuferkiem przez jakiś kawałek
zostawiłam go później na pierwszym lepszym murku bo wstyd mi było już wracać (z góry przepraszam Rossman! mam nadzieję że znaleźliscie koszyk )
camillie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 20:11   #65
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez Morelka1988 Pokaż wiadomość
Prawo jazdy jest to dokument stwierdzający możliwość prowadzenia samochodu, nie jest to dok. tożsamości.
Może i nie jest to dokument tożsamości, ale pani nie miała prawa odmówić, ponieważ:
Art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi: W przypadku wątpliwości co do pełnoletności nabywcy sprzedający lub podający napoje alkoholowe uprawniony jest do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 20:29   #66
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
Może i nie jest to dokument tożsamości, ale pani nie miała prawa odmówić, ponieważ:
Art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi: W przypadku wątpliwości co do pełnoletności nabywcy sprzedający lub podający napoje alkoholowe uprawniony jest do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek nabywcy.
To chyba powinnyśmy chodzić z kodeksem pod pachą . Czasem się przydaje, podczas zakupów .
Pamiętam, jak kiedyś poprosili mnie o dowód, bo kupowałam jakieś czekoladki z alkoholem.
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 21:04   #67
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 627
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

No przydaje, przydaje. Mnie też ciągle pytają o dowód, więc wyguglałam szybko z ciekawości A z czekoladkami to już jakieś jaja są. Już widzę jak jakiś małolat kupuje bombonierkę, żeby się nawalić
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-29, 21:39   #68
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Nie w sklepie ale na targu mój mąż kupił sobie nową koszulę aby się wystroić na randkę ze mną następnego dnia. Była późna jesień.
Spotkaliśmy się , pospacerowaliśmy i poszliśmy na pizzę.
W lokalu zdjął kurtkę, którą miał dotychczas zapiętą i ze zgrozą zobaczyłam , że on ma na sobie damską bluzkę. Jasnoniebieska, bawełniana typu koszulowa, z kieszonką na piersi ale z zaszewkami na linii biustu i guziki po innej stronie niż w męskiej koszuli.
Zdobyłam się na odwagę i zapytałam dlaczego ma to na sobie.
Był zdziwiony, że to damska.
Zakupy wyglądały w ten sposób, że zapytał na straganie czy pani ma męskie koszule rozmiar 42 . I pani powiedziała, że ma i podała mu niebieską. Nie wyjmował z opakowania bo deszczyk kropił.W domu też nie miał na to czasu. Na woreczku był rozmiar 42 więc był pewien, że jak zwykle koszula będzie dobra.
Rano szybko się w nią ubrał, była w odpowiednim rozmiarze i wyjechał z domu.

Jadłam tę pizzę jak najszybciej aby jak najprędzej wyjść. Bo mi się wydawało, że wszyscy widzą te zaszewki.
Kobieta go oszukała bo pewnie chciała coś sprzedać
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 21:51   #69
Krutynianka
Rozeznanie
 
Avatar Krutynianka
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 627
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Kiedyś podczas robienia zakupów, stałam zamyślona w kolejce do stoiska z wędlinami. Gdy w końcu przyszła moja kolej poprosiłam ekspedientkę o "pasztet z babuni"
Krutynianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 21:51   #70
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Nie w sklepie ale na targu mój mąż kupił sobie nową koszulę aby się wystroić na randkę ze mną następnego dnia. Była późna jesień.
Spotkaliśmy się , pospacerowaliśmy i poszliśmy na pizzę.
W lokalu zdjął kurtkę, którą miał dotychczas zapiętą i ze zgrozą zobaczyłam , że on ma na sobie damską bluzkę. Jasnoniebieska, bawełniana typu koszulowa, z kieszonką na piersi ale z zaszewkami na linii biustu i guziki po innej stronie niż w męskiej koszuli.
Zdobyłam się na odwagę i zapytałam dlaczego ma to na sobie.
Był zdziwiony, że to damska.
Zakupy wyglądały w ten sposób, że zapytał na straganie czy pani ma męskie koszule rozmiar 42 . I pani powiedziała, że ma i podała mu niebieską. Nie wyjmował z opakowania bo deszczyk kropił.W domu też nie miał na to czasu. Na woreczku był rozmiar 42 więc był pewien, że jak zwykle koszula będzie dobra.
Rano szybko się w nią ubrał, była w odpowiednim rozmiarze i wyjechał z domu.

Jadłam tę pizzę jak najszybciej aby jak najprędzej wyjść. Bo mi się wydawało, że wszyscy widzą te zaszewki.
Kobieta go oszukała bo pewnie chciała coś sprzedać

Moi znajomi, faceci, to chyba mają fobię na punkcie przymierzalni w sklepach. Ojciec mojego za nic w świecie nie przymierzy spodni. Potem musi je wymieniać, bo za małe albo za szerokie. On do przymierzalni nie wejdzie, bo to jest "babskie" i się wstydzi. Oddzielne przymierzalnie mają
Raz kupił spodnie "na chybił - trafił", potem przy założeniu okazało się, że są to męskie skinny jeans, obcisłe rurki.
Ja często widzę męskie torby podróżne (takie eleganckie), które wyglądają mi na damskie.
0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 22:18   #71
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Też będzie mój mąż w sklepie dawno temu.
Stoi przy kasie w sklepie samoobsługowym Groszek.Kolejki nie było.
Młodziutka sprzedawczyni podlicza mu zakupy a on nagle
przypomniał sobie , że jeszcze potrzebuje maszynki do golenia jednorazowe. Mówi jej , że jeszcze pójdzie po te golarki bo zapomniał.
Wrócił podaje do doliczenia a pani na niego dziwnie spojrzała i pyta czy na pewno te chce. A on , że tak, że te. Stała jeszcze chwilę i patrzyła ale w końcu nabiła je na kasę.
Dopiero w domu zobaczył, że pisze na nich, że to damskie.
Widział, że były różowe biorąc opakowanie z półki ale ponieważ miał wcześniej męskie koloru pomarańczowego to nie sądził, że kolor ma znaczenie. A to było w czasach gdy damskie maszynki dopiero się pojawiały w sprzedaży.
A młoda sprzedawczyni chyba wstydziła się podpowiedzieć komu to ma służyć.

Edytowane przez grubella
Czas edycji: 2014-03-29 o 22:31
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-30, 00:15   #72
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Nie w sklepie ale na targu mój mąż kupił sobie nową koszulę aby się wystroić na randkę ze mną następnego dnia. Była późna jesień.
Spotkaliśmy się , pospacerowaliśmy i poszliśmy na pizzę.
W lokalu zdjął kurtkę, którą miał dotychczas zapiętą i ze zgrozą zobaczyłam , że on ma na sobie damską bluzkę. Jasnoniebieska, bawełniana typu koszulowa, z kieszonką na piersi ale z zaszewkami na linii biustu i guziki po innej stronie niż w męskiej koszuli.
Zdobyłam się na odwagę i zapytałam dlaczego ma to na sobie.
Był zdziwiony, że to damska.
Zakupy wyglądały w ten sposób, że zapytał na straganie czy pani ma męskie koszule rozmiar 42 . I pani powiedziała, że ma i podała mu niebieską. Nie wyjmował z opakowania bo deszczyk kropił.W domu też nie miał na to czasu. Na woreczku był rozmiar 42 więc był pewien, że jak zwykle koszula będzie dobra.
Rano szybko się w nią ubrał, była w odpowiednim rozmiarze i wyjechał z domu.

Jadłam tę pizzę jak najszybciej aby jak najprędzej wyjść. Bo mi się wydawało, że wszyscy widzą te zaszewki.
Kobieta go oszukała bo pewnie chciała coś sprzedać
Teraz moda tak się zmienia, że ja kilka razy widziałam żakiety damskie (na pewno ) zapinane na "męską stronę". Może Twój mąż był prekursorem?
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 10:29   #73
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Nie w sklepie ale na targu mój mąż kupił sobie nową koszulę aby się wystroić na randkę ze mną następnego dnia. Była późna jesień.
Spotkaliśmy się , pospacerowaliśmy i poszliśmy na pizzę.
W lokalu zdjął kurtkę, którą miał dotychczas zapiętą i ze zgrozą zobaczyłam , że on ma na sobie damską bluzkę. Jasnoniebieska, bawełniana typu koszulowa, z kieszonką na piersi ale z zaszewkami na linii biustu i guziki po innej stronie niż w męskiej koszuli.
Zdobyłam się na odwagę i zapytałam dlaczego ma to na sobie.
Był zdziwiony, że to damska.
Zakupy wyglądały w ten sposób, że zapytał na straganie czy pani ma męskie koszule rozmiar 42 . I pani powiedziała, że ma i podała mu niebieską. Nie wyjmował z opakowania bo deszczyk kropił.W domu też nie miał na to czasu. Na woreczku był rozmiar 42 więc był pewien, że jak zwykle koszula będzie dobra.
Rano szybko się w nią ubrał, była w odpowiednim rozmiarze i wyjechał z domu.

Jadłam tę pizzę jak najszybciej aby jak najprędzej wyjść. Bo mi się wydawało, że wszyscy widzą te zaszewki.
Kobieta go oszukała bo pewnie chciała coś sprzedać
Ja akurat nie mam pojęcia która jest ta "męska" strona. Nigdy na to nie zwracałam uwagi
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 10:42   #74
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Ja też. Tym bardziej, że mam tyle samo koszul damskich zapinanych zarówno na jedną, jak i na drugą stronę.
Dla mnie ważniejszy jest krój
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 12:05   #75
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez Aimee_J Pokaż wiadomość
Ja też. Tym bardziej, że mam tyle samo koszul damskich zapinanych zarówno na jedną, jak i na drugą stronę.
Dla mnie ważniejszy jest krój
Ale pokaźne zaszewki na linii biustu dla kobiety o rozmiarze 42 to jednak w męskiej koszuli nie powinny być.
Dla niemających nic wspólnego z krawiectwem objaśniam, że zaszewki na lini biustu służą do wyeksponowania biustu i żeby biust w bluzce się zmieścił.A jednocześnie bluzka nie była workiem.
Taki krój bluzki na męskiej sylwetce jakby pokazuje , że czegoś w tym miejscu brakuje. I było to widoczne, takie jakby puste pagórki.

Guziki w tamtych czasach to niespotykane były przyszyte po nieprawidłowej stronie.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 12:07   #76
201605021613
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Ale pokaźne zaszewki na linii biustu dla kobiety o rozmiarze 42 to jednak w męskiej koszuli nie powinny być.
Dla niemających nic wspólnego z krawiectwem objaśniam, że zaszewki na lini biustu służą do wyeksponowania biustu i żeby biust w bluzce się zmieścił.A jednocześnie bluzka nie była workiem.
Taki krój bluzki na męskiej sylwetce jakby pokazuje , że czegoś w tym miejscu brakuje. I było to widoczne, takie jakby puste pagórki.

Guziki w tamtych czasach to niespotykane były przyszyte po nieprawidłowej stronie.

A ja się głowiłam, o jakie zaszewki chodzi

Już teraz rozumiem, takie ,,miejsce na piersi''
201605021613 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 12:41   #77
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Ale pokaźne zaszewki na linii biustu dla kobiety o rozmiarze 42 to jednak w męskiej koszuli nie powinny być.
Dla niemających nic wspólnego z krawiectwem objaśniam, że zaszewki na lini biustu służą do wyeksponowania biustu i żeby biust w bluzce się zmieścił.A jednocześnie bluzka nie była workiem.
Taki krój bluzki na męskiej sylwetce jakby pokazuje , że czegoś w tym miejscu brakuje. I było to widoczne, takie jakby puste pagórki.

Guziki w tamtych czasach to niespotykane były przyszyte po nieprawidłowej stronie.
Wiem co to zaszewki i że w męskiej koszuli nie powinno yć I dlatego napisałam, że mniejsza z tym jak zapinana jest koszula - liczy się krój, fason itd..
Swoją drogą sama w służbowych koszulach borykam się z tym, ze nawet dla kobiet są to typowo męskie koszule - zarówno w kroju jak i w rozmiarze. Wyglądam w nich jak w worku, bo są niedopasowane i za duze :/
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-30, 14:57   #78
asia10933
Rozeznanie
 
Avatar asia10933
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 977
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

ja ostatnio wyszłam z chinskiego marketu z koszykiem na zakupy przewieszonym jak torebka. wyobraźcie sobie miny ludzi jak szłam tak przez pól miasta i sprzedawce kiedy weszłam do sklepu z koszykiemm
__________________
Facet jest jak burak cukrowy co z tego że słodki jak i tak burak

http://jzabawa11.blogspot.com/
asia10933 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-01, 19:37   #79
regretsareuseless
Zadomowienie
 
Avatar regretsareuseless
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 559
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Ja pewnego razu pojechałam do supermarketu z mamą, a że poszła tam po kilka rzeczy, to nie chciało mi się wychodzić więc zostałam w samochodzie, dodam że było już ciemno. W pewnym momencie drzwi od strony pasażera się otwierają (ja siedziałam za kierownicą) i myślałam, że to mama, okazało się że to jakiś obcy człowiek, który pomylił samochody, na dodatek pan wygodnie sobie usiadł i dopiero po tym spojrzał w stronę kierowcy. Nie wiem kto był bardziej przerażony Oczywiście pan bardzo mnie przepraszał, że mnie wystraszył ale nie chciałabym mieć już drugiej takiej sytuacji
regretsareuseless jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-01, 20:04   #80
adytruu
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 890
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez regretsareuseless Pokaż wiadomość
Ja pewnego razu pojechałam do supermarketu z mamą, a że poszła tam po kilka rzeczy, to nie chciało mi się wychodzić więc zostałam w samochodzie, dodam że było już ciemno. W pewnym momencie drzwi od strony pasażera się otwierają (ja siedziałam za kierownicą) i myślałam, że to mama, okazało się że to jakiś obcy człowiek, który pomylił samochody, na dodatek pan wygodnie sobie usiadł i dopiero po tym spojrzał w stronę kierowcy. Nie wiem kto był bardziej przerażony Oczywiście pan bardzo mnie przepraszał, że mnie wystraszył ale nie chciałabym mieć już drugiej takiej sytuacji
haha, teraz mi się przypomniało, z 4 lata temu ja raz tak komuś nie wlazłam o włos ;p - na szczęscie zwróciłam uwagę na kierowce zanim zdążyłam usiąść, dopiero jedną nogą w aucie.. ja nie przeprosiłam, zrobiłam przerażoną minę i uciekłam
adytruu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-03, 07:32   #81
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 4 111
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

To ja jak miałam jakieś 10 lat, to wychodząc ze sklepu w miejscu bardzo często uczęszczanym przez ludzi, bo to było na rynku, schodzę z dosyć pokaźnych wysokich schodów i się tak wywaliłam, że spadłam na sam chodnik na dół a jakaś starsza kobieta "o matko boska!" Ale kolana to miałam fest pozdzierane.
f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-03, 08:13   #82
misiskuku
Zadomowienie
 
Avatar misiskuku
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 432
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Naczytałam się ostatnio Waszych historii i tego samego dnia sama odwaliłam niezły numer w sklepie do niedawna była w nim waga na owocach/warzywach i osoba, która zawsze pomagała zważyć warzywa i owoce (urządzenie było skomplikowane i trzeba było nacisnąć kilka guzików, a nie standardowo jeden np. pomidory). Ostatnio sklep przeszedł metamorfozę i waga się zmieniła, o czym nie wiedziałam. Mina obsługi gdy wołam do zważenia dwóch ogórków i moja kiedy nacisnęła jeden przycisk i wręcza mi z politowaniem gdy mi je wręczała oczywiście, obróciłam w żart, przeprosiłam, że nie wiedziałam, że są zmiany obie się śmiałyśmy, bo nie tylko mi zdarzyła się taka wpadka )
__________________
Alicja 12.09.2015 r.
misiskuku jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-03, 09:20   #83
Aimee_J
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 358
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Zakupy zimą na placu.
Stoimy z Mamą po jakieś marchewki, czy coś takiego. Po placu, wraz jakimś psiakiem, od stoiska do stoiska, wędruje jakaś starsza kobieta.Wszędzie pada to samo pytanie: 'Czy to jest dzisiejsze'?
Kobieta wreszcie podchodzi do stoiska przy którym stoimy z Mamą i pyta:
- Czy te ziemniaki są dzisiejsze?
Sprzedawca [bardzo sympatyczny i wesoły gość] odpowiada:
- Nie, wczorajsze. Dziś jeszcze po ziemniaki na pole nie wyjechali.
Słowa kobiety skierowane do psiaka:
- Chodź... Nic tu nie ma. Nic świeżego. Trzeba będzie samemu hodować!
Miny Mamy, sprzedawcy i paru innych klientów. Warte były pieniędzy. Ja zaczęłam się dusić ze śmiechu.
Do dziś zastanawiam się, gdzie ona te ziemniaki zimą w mieście chciała hodować. W szklarni na balkonie?
Aimee_J jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-03, 10:48   #84
linka_12
Zadomowienie
 
Avatar linka_12
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Chorzów
Wiadomości: 1 873
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45774503]Rozdzieliliśmy się po godzinie i akurat przechodziłam przez dział "sypialniany" (sypialny?) . Położyłam się na jakimś łóżku i zasnęłam z nudów. Spałam 5 godzin.
Obudzili mnie znajomi.[/QUOTE]

A wygodne przynajmniej był0 to łóżko?

Cytat:
Tesco:
Jestem wysoka i czasem słyszę, jak Polacy przechodzą obok mnie (najczęściej w Tesco, jak robię jakieś małe zakupy). Przejdą i obok i słyszę "Ja pier... Jaka ona jest wielka!".
Raz odpowiedziałam "Ja pier... Jaki ty jesteś brzydki".
Zawsze mnie rozwalają takie sytuacje. Przecież spotkać Polaka gdzieś w Europie w jakimś większym mieście to nie żaden problem - co innego gdzieś w Azji, czy w Ameryce Południowej. Pomijam oczywiście sam fakt, że takie obgadywanie to po prostu skrajne buractwo, niezależnie od tego w jakim języku się odbywa.

Cytat:
Napisane przez misiskuku Pokaż wiadomość
Naczytałam się ostatnio Waszych historii i tego samego dnia sama odwaliłam niezły numer w sklepie do niedawna była w nim waga na owocach/warzywach i osoba, która zawsze pomagała zważyć warzywa i owoce (urządzenie było skomplikowane i trzeba było nacisnąć kilka guzików, a nie standardowo jeden np. pomidory). Ostatnio sklep przeszedł metamorfozę i waga się zmieniła, o czym nie wiedziałam. Mina obsługi gdy wołam do zważenia dwóch ogórków i moja kiedy nacisnęła jeden przycisk i wręcza mi z politowaniem gdy mi je wręczała oczywiście, obróciłam w żart, przeprosiłam, że nie wiedziałam, że są zmiany obie się śmiałyśmy, bo nie tylko mi zdarzyła się taka wpadka )
Przpomniała mi się sytuacja z Tesco z zeszłego roku. Tam warzywa i owoce waży się na kasach, a na dziale warzywno-owocowym są tylko takie wagi kon trolne, żeby zobaczyć ile co waży. Nie wiem jak jest teraz, ale wtedy to nie były takie zwykłe prostokątne wagi, na których kładzie się produkt, tylko takie miedziane miski, zawieszone dosyć wysoko. A ja kupowałam dużą dynię. Najpierw nie potrafiłam jej w ogóle podnieść do poziomu, na którym była waga, a kiedy już mi się udało ją wepchnąć do tej miski, to okazało się, że dynia jest zbyt ciężka i ta miska po prostu spadła. Był straszny huk i przyleciał ktoś z obsługi i potem razem próbowalismy wyciągnąć tą dynię z tego koszyczka, zaśmiewając sie przy tym do łez, bo się zaklinowała. Dowiedziałam się wtedy, że nie mnie pierwszej sie to zdażyło - już kiedyś były takie sytuacje z melonem i arbuzem.

Sytuacja z wejściem na drzwi też mi się zdażyła - już dwa razy. Raz jak byłam dzieckiem i gadałam z mamą wychodząc ze sklepu - nie zauważyłam drzwi i sobie rozcięłam czoło. Trzeba bylo jechać i je szyć. Drugi raz - w zeszłym roku. Szłam sobie chodnikiem rozmawiając z przyjaciółką i weszłam na otwarte szklane drzwi restauracji, na których zaznaczona była tylko klamka. Tutaj obsługa zaraz wyleciała przepraszać - akurat jakąś dostawę mieli i dlatego drzwi były otwarte. Zazwyczaj zastawiają je czymś, żeby były widoczne, ale tym razem zapomnieli.

I ostatnia ciekawa sytuacja - wyniosłam z restauracji to takie etui, w którym się dostaje rachunek, myśląc, ze to moje etui na wizytówki i karty. Już po zapłaceniu i otrzymaniu reszty zdjęłam okulary żeby je wyczyścić, zobaczyłam, że na stole leży moje etui i je schowałam do torby. Dopiero w domu zobaczyłam, co ze sobą wzięłam. Mam zamiar je oddać, przy najbliższej wuzycie
__________________
Bloguję
--> [recenzja] NYX The Caribbean Collection - 5 Color Eyeshadow Palette - 07 I dream of Jamaica
--> [recenzja] Garnier Hydra Adapt - matujący

----
Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
(...)skończyłam szkołę, idę na studia, mam zdaną maturę, mam rok pracy za sobą - i to wszystko z makijażem i bez błony dziewiczej!

Edytowane przez linka_12
Czas edycji: 2014-04-03 o 10:50
linka_12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-03, 11:02   #85
Jeannee
Zakorzenienie
 
Avatar Jeannee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Jak myślę o swojej wpadce, to postrzegam teraz siebie jako typową blondynkę z dowcipów
Otóż, kilka tygodni po moim ślubie mieli wpaść do nas znajomi i chciałam wywołać kilka zdjęć z tej uroczystości. Dodam, że zdjęcia miałam także na portalach społecznościowych, facebook, nk itp No ale zgraliśmy z TŻ kilka zdjęć na pendrive i pojechaliśmy do Media Markt, bo akurat było po drodze.
Przychodzimy i mówię: Dzień dobry, chciałam wywołać zdjęcia z pendrive.
Pan z obsługi: Przykro mi, ale coś nam się popsuło i można to zrobić tylko przez internet.
A ja na to: A to z facebooka można, tak? :O
Mina faceta i mojego TŻ bezcenna !! Dopiero później zaskoczyłam o co chodzi! Śmialiśmy się z tego pół dnia :O
Jeannee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-03, 20:28   #86
camillie
Wtajemniczenie
 
Avatar camillie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: jura
Wiadomości: 2 135
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Cytat:
Napisane przez Jeannee Pokaż wiadomość
Jak myślę o swojej wpadce, to postrzegam teraz siebie jako typową blondynkę z dowcipów
Otóż, kilka tygodni po moim ślubie mieli wpaść do nas znajomi i chciałam wywołać kilka zdjęć z tej uroczystości. Dodam, że zdjęcia miałam także na portalach społecznościowych, facebook, nk itp No ale zgraliśmy z TŻ kilka zdjęć na pendrive i pojechaliśmy do Media Markt, bo akurat było po drodze.
Przychodzimy i mówię: Dzień dobry, chciałam wywołać zdjęcia z pendrive.
Pan z obsługi: Przykro mi, ale coś nam się popsuło i można to zrobić tylko przez internet.
A ja na to: A to z facebooka można, tak? :O
Mina faceta i mojego TŻ bezcenna !! Dopiero później zaskoczyłam o co chodzi! Śmialiśmy się z tego pół dnia :O
myślę że w pierwszej chwili zrozumiałabym to dokładnie tak samo jak Ty
camillie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 12:46   #87
lapida
Wtajemniczenie
 
Avatar lapida
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 021
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

u mnie dziwna i żenująca sytuacja:


sklep sieciowy, znany jeszcze za czasów prlu

podeszlam z tżtem do półki z sokiem z burakow - dwa rodzaje słoiczków, a plakietek z cenami 7 (słownie: siedem).
nie wiedzielismy, która cena jest do których słoiczków, zaczęliśmy patrzec nawet na kody kreskowe (bo jeśli już znaleźliśmy odpowiednią nazwę producenta, to pojemność się nie zgadzała itp), ale nic nie pasowało!
w końcu poprosilismy panią z obsługi, która wykładała towar na sąsiednich półkach.
Z wielkim fochem do nas podeszła i mimo że grzecznie zapytaliśmy, jaka jest cena tych słoiczkow, to bardzo opryskliwie powiedziała, ze przecież są plakietki z cenami.
Powiedzieliśmy, ze jednak ich jest za dużo i żadna nie pasuje.
Pani powiedziała baaardzo chamskim tonem "To ja NIE WIEM!!".
Tż się wkurzył i powiedział, że chce, zeby pani ustalila, jaka jest cena tego jednego konkretnego słoiczka.
Pani wyrwała mu to z ręki i podeszła do czytnika (schowany między takimi wiszącymi chipsami, nie widzieliśmy wczesniej). I z wielką łaska przyniosła, powiedziała cenę.
Powiedziałam, że to nie na tym ma polegać, że ja z każdym produktem mam biegać i sprawdzać cenę, tylko to ma być czytelnie opisane na półkach.
Pani odpowiedziała bardzo kulturalnie: "Jezu, a jaki to jest problem, podejść do czytnika".
Odwrócila się i poszła.
Za chwilę podeszliśmy do działu warzywnego, gdzie samemu pakuje się warzywa i owoce, ale skasować już musi ktoś z obslugi.
Czekamy i czekamy. Nikt nie podchodzi. Tż poszedł się porozglądać, żeby kogoś poprosić, aż ja słyszę, jak pani, która rozmawiała z nami chwilę wczesniej, mówi do swojej koleżanki "Ja do niech nie pójdę!". Koleżanka odpowiedziała jej: "Ja też nie! Bezczelni gówniarze!" (gówniarą nie jestem, 18 lat skończyłam jakieś 9 lat temu ).
Powiedziałam głosno, że półki nie są dźwiękoszczelne i gówniara prosi, żeby ktoś przyszedł i nam skasował warzywa. Za półką nastała cisza

Za chwilę przyszła inna kobieta (podejrzewam, że poproszona przez tżta), skasowała towar, podeszliśymy do kasy.

Na pożegnanie powiedziałam tylko, że mogą spodziewać się kontroli, szczególnie w zakresie jakości obsługi klienta. I że na kolejne zakupy będę przychodziła z dyktafonem. Poprosiłam kasjerkę, żeby przekazała tę informację koleżankom


Skarga oczywiscie poszła
__________________
Za wolność naszą i Waszą! 11.11.2013
lapida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 14:52   #88
kiss of night
Zakorzenienie
 
Avatar kiss of night
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 019
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Może nie jakaś wielka wpadka, ale...
Byłam kiedyś w New Yorkerze, spodobały mi się jedne spodenki i stwierdziłam, że przymierzę. Zabrałam je do przymierzalni, ale jednak nie pasowały. Chciałam je odwiesić na miejsce (zawsze tak robię), ale wieszak... zniknął. Zaczęłam chodzić po całym sklepie i go szukać, aż ochroniarz zwrócił na mnie uwagę. W końcu odwiesiłam te spodenki na pierwszym lepszym wieszaku i uciekłam.

P.S. Wiem, że spodenki mogłam po prostu oddać przy kasie, ale spanikowałam.
kiss of night jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-06, 17:56   #89
201605021613
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 3 629
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Ostatnio w sklepie samoobsługowym, kupowałam bułki. Wzięłam woreczek, rękawice, sięgam do tego pojemniczka plastikowego, gdzie były te bułki, a tu coś piszczy tak pi pi pi!. Jakby jakiś alarm, ja już przerażenie w oczach, a okazało się, że z tyłu tych pojemników, na zapleczu stał piec do bułek i właśnie skończyły się wypiekać i dlatego ten alarm się włączył.

A ja się przestraszyłam i myślałam, że nie wiadomo co się dzieje.
201605021613 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-07, 16:37   #90
Izulia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
Dot.: śmieszne, dziwne, straszne sytuacje oraz wpadki w sklepach ;)

Może nie jest to wpadka, ale śmieszy mnie ta sytuacja. Mam coś z torbą i często gdy przechodzę przez bramki zaczynają one piszczeć (także przy wejściu) W jednym sklepie zdarza się to bardzo często. Zastanawiam się czy dalej tam chodzić, bo ochorniarz widział wnętrze mojej torby już dobre kilka razy ... Na szczęście chyba nie wyglądam na złodziejkę, bo przeważnie wszyscy się tylko śmieją
Izulia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-07 18:42:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:03.