Ile osób na weselu?

[aga99792]

my w planach mamy zapraszac jak narazie tak na maks 166 osób. na sali mamy mieć minimum 120 mam nadzieje ze tyle chociaż bedzie

[ana909]

Napisane przez MajsterkaANB

jestem pewna bo znam swoich gosci nie zapraszalibysmy kogos, z kim nie mamy kontaktu i nie jest nam bliski.

zapraszacie 20 latkow ktorych nie znacie? czemu?

a no i dobrze wiedziec, ze 20 latkowie to malolaty :p masz ze 40 lat ze tak piszesz? :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam 23 i uwazam sie za małolate i jeszcze jak to Tż mowi "moja gorąca 17-stko"

te malolaty to tak jakby hmm dzieci rodzeństwa ciotecznego mojej tesciowej. Czyli kuzynostwo Tżta chyba. Widujemy sie na roznego rodzaju okazjach, ale nie utrzymujemy z nimi kontaktu na codzien.
W przypadku, gdybym sama miala sesje tez bym pewnie nie poszla na wesele kuzyna, ktorego widuje 2 razy do roku.

[MajsterkaANB]

Napisane przez ana909

mam 23 i uwazam sie za małolate i jeszcze jak to Tż mowi "moja gorąca 17-stko"

te malolaty to tak jakby hmm dzieci rodzeństwa ciotecznego mojej tesciowej. Czyli kuzynostwo Tżta chyba. Widujemy sie na roznego rodzaju okazjach, ale nie utrzymujemy z nimi kontaktu na codzien.
W przypadku, gdybym sama miala sesje tez bym pewnie nie poszla na wesele kuzyna, ktorego widuje 2 razy do roku.

dalej nie rozumie dlaczego ich zapraszacie. wychodzi na to ze zapraszacie dzieci kuzynki mamy tz... dla mnie abstrakcja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[activelifestyle]

Jak czytam te wymówki to nie wiem czy się śmiać czy płakać Niektórrzy mają takie powody, że aż boli

U mnie odmówiła już jedna ciocia, ponieważ mają wesele chrezśnicy jej męża więc tu rozumiem, że nie przyjdą. Mam jednak jeszcze taką sytuację, że bliska ciocia (siostra mojej mamy) nie przyjdzie, bo mieszka tymczasowo w Irlandii i stwierdziła, że bilety są drogie i nie przyleci... Przykro, bo wie o ślubie i weselu od ponad roku i mogła wcześniej zarezerwować bilety...

[Kiciakowa]

czy ja wiem, czy takie drogie są bilety? Czasami można kupić za 200-300 zł, no ale to trzeba chcieć i poszukać

[ana909]

Napisane przez MajsterkaANB

dalej nie rozumie dlaczego ich zapraszacie. wychodzi na to ze zapraszacie dzieci kuzynki mamy tz... dla mnie abstrakcja.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

glownie dlatego ze to i tak najblizsza rodzina Tżta. On jest jedynakiem, ciotecznego rodzenstwa tez nie ma i dopiero cioteczne rodzenstwo jego mamy i ich dzieci to najblizsza rodzina. Nie probuj tego zrozumiec bo ja tez nie rozumiem :P

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Z mojej strony jakieś 70 osób - i tam maksymalnie do 3-4 osób odmówi. Od TŻta koło 60, ale nie wiem jak tam jest z tym przychodzeniem
Liczę się z tym, że będzie 130 osób.

[Heledore]

U nas wychodzi 70 - 80 osob. Te ostatnie pare osob bylo na sile szukane. Wiec mam nadzieje ze nikt nie odmowi bo byla by kiszka. Ciezko znezc sale na tak mala liczbe osob :/

[Dziwnyprzypadek]

Napisane przez Kiciakowa

czy ja wiem, czy takie drogie są bilety? Czasami można kupić za 200-300 zł, no ale to trzeba chcieć i poszukać

Dokładnie.. trzeba chcieć

My wstępnie 180 osób ale sądzę, że koło 150 -160 przyjdzie

[lulka19]

Witam
My mamy duże rodziny, ale nie planujemy zapraszać wszystkich bo wyszłoby ok 200 osób a to znacznie przekracza nasze możliwości finansowe. Mnie marzy się wesele na 80 osób i do takiego będę dążyć.

[lady1989]

Hej Dziewczyny Powiem Wam jaka jest sytuacja u mnie. Zaprosiliśmy ok. 190 osób, a będzie 135-140. Okazuje się, że rodzina z daleka w większości nie przyjedzie. Miejscowi prawie w komplecie Nie smucę się z tego powodu, choć na początku trochę się zmartwiłam, bo Ci najbliżsi będą, a od rodziny, którą widziałam 2-3 razy na oczy nie wymagam takiego poświęcenia. Podobno od jednej strony się nawet obrazili, bo 3 dorosłych dzieci nie zaprosiliśmy...

Ogólnie musicie mieć na względzie, że te 20 % standardowo odmawia. U mnie było nawet więcej.

[aga99792]

Napisane przez lady1989

Hej Dziewczyny Powiem Wam jaka jest sytuacja u mnie. Zaprosiliśmy ok. 190 osób, a będzie 135-140. Okazuje się, że rodzina z daleka w większości nie przyjedzie. Miejscowi prawie w komplecie Nie smucę się z tego powodu, choć na początku trochę się zmartwiłam, bo Ci najbliżsi będą, a od rodziny, którą widziałam 2-3 razy na oczy nie wymagam takiego poświęcenia. Podobno od jednej strony się nawet obrazili, bo 3 dorosłych dzieci nie zaprosiliśmy...

Ogólnie musicie mieć na względzie, że te 20 % standardowo odmawia. U mnie było nawet więcej.

uu no to powiem że dużo odmówiło.
A dasz znać po weselu ile czy ktoś z tych co potwierdził nie przyszedł ?

[candy111]

My planujemy zaprosić ok 260 osób liczymy, że pojawi się 200. U mnie w rodzinie nigdy nikt nie odmawia chyba, że coś wypadnie (choroba, pogrzeb).

[stk]

Napisane przez candy111

My planujemy zaprosić ok 260 osób liczymy, że pojawi się 200. U mnie w rodzinie nigdy nikt nie odmawia chyba, że coś wypadnie (choroba, pogrzeb).

U nas też uważaliśmy, że nikt nie odmawia a tu się okazało, że jedna ciocia obraziła się, a do tego podburzyła swoją najbliższą rodzinę żeby też nie przychodzili, ponieważ nie zaprosiliśmy jej córki, której nawet nie pamiętam jak wygląda już nie mówiąc o jakimkolwiek kontakcie (zapomniała, że 2 lata wcześniej oni nie prosili nawet moich rodziców na tej córki ślub i wszystko było w porządku, bo my rozumieliśmy, że jakoś koszta trzeba ograniczyć).

[candy111]

Miałam w rodzinie ok 10 wesel (dzieci, rodzeństwa moich rodziców-trochę poplątanie brzmi) i tylko raz nie przyszedł mąż mojej siostry ciotecznej bo był po operacji ale ona z dziećmi przyszła. Rodzeństwo moich rodziców ZAWSZE uczestniczy we wszystkich imprezach rodzinnych.

[stk]

Napisane przez candy111

Miałam w rodzinie ok 10 wesel (dzieci, rodzeństwa moich rodziców-trochę poplątanie brzmi) i tylko raz nie przyszedł mąż mojej siostry ciotecznej bo był po operacji ale ona z dziećmi przyszła. Rodzeństwo moich rodziców ZAWSZE uczestniczy we wszystkich imprezach rodzinnych.

Rodzeństwo moich rodziców również ZAWSZE uczestniczy we wszystkich imprezach rodzinnych (nie wiem skąd wywnioskowałaś, że chodzi o siostrę mamy lub taty). Jednakże mówisz, że zapraszacie 260 osób i wydaje mi się, że to nie tylko rodzeństwo rodziców będzie na ślubie ale także dalsze ciotki, wujki, kuzyni, znajomi itp., a wtedy nie wiesz, czy ktoś nie odmówi bo coś mu nie podpasowało. Chyba, że Twoi dziadkowie nic nie robili oprócz powiększania rodzin i te 200 osób co ma przyjść to rodzeństwo z dziećmi.
My również po tej ciotce się nie spodziewaliśmy, że odmówi, bo zawsze brała udział w weselach itp., kontakt w miarę utrzymywany, a tu nagle taka akcja.
I nie chodzi mi żeby teraz jakoś oczerniać Twoją rodzinę, bo jej po prostu nie znam ale nie zakładaj, że wszyscy przyjdą, nikt nie odmówi, bo różnie bywa i lepiej być miło zaskoczonym niż gorzko rozczarowanym

[Agusia1306]

U nas po podliczeniu około 250 ;( i to wiekszość sama rodzina. Na Podhalu inaczej nie można

[casablanca234]

My mamy na liście 80 osób.. Liczymy że 70 przyjdzie a jak nie to będziemy dopraszać znajomych bo i tak płacimy za 70 osób.. taki wymóg na sali

[Tryjada]

My plamowaliśmy ok 80 osób ale mamy nacisk na zaproszenie kilku gości z rodziny TŻ. Teściowa się upiera. Uważa, że znajomi nie muszą przychodzić a ona chce się bawić ze swoim kuzynostwem. Staramy się nie ugiąć ale liczba ponad 100 osób nas przeraża i nie stać nas na tyle osób.
Do tego jest u nas taka sytuacja, że nie chcieliśmy zapraszać z dziećmi ale, że mam 4-letniego brata bo wypada również je zaprosić i tu już licza osób zwiększa o prawie 20.
Ale jest jeszcze sporo czasu to jakoś się to rozwiążę. Jestem dobrej nadzieji.

[Heledore]

Dzieci na szczęście zazwyczaj są liczone ulgowo U nas za dziecko liczą 50% a maluszki do 3 lat za darmo
Tez mieliśmy robić bez dzieci, ale okazało się że mamy tak małe rodziny ze bez dzieci byłoby pusto. No i poniżej 70 osób musielibyśmy płacić za "puste krzesła". Wolimy więc zaprosić dzieciaki z rodziny i niektóre dzieci przyjaciół ( te starsze) Mamy tez nadzieję że dzieci rozkręcą dorosłe poważne towarzystwo na parkiecie.

[Meeegy]

U Nas jest na liście 140 osób, więc myślę, że +/- 100 będzie

[Joanna G]

Robiąc wstępną listę gości zapisaliśmy (+/-)140 osób.

[zuzalalkanieduza]

Lista wstępna: +/- 250 -> za dużo
lista okrojona: +/- 190 -> tyle zaproszeń
gości -> 150

[pati0090]

Mi się lista skurczyła do 55 osób na chwilę obecna

[Sorbik]

Na wstępnej lisćie pojawiło się 240 osób, ale dla mnie to jest stanowczo za dużo, zwłaszcza, że swoich przyjaciół jeszcze nie wpisałam i bliskich znjaomych, a to z nimi trzymam kontakt i wolałabym się z nimi bawić niż ciotką, którą widziałam ostatnio 10 lat temu przy okazji jakiegoś pogrzebu w rodzinie. Liczę, że ostatecznie listę skurczę do 200 osób, a pojawi się 150

[PannaAgnieszka]

U nas planujemy 70 osob- to tylko najblizsza rodzina i bliscy znajomi- planujemy, ze nie odmowi nam nikt;-)

[Sorbik]

Napisane przez PannaAgnieszka

U nas planujemy 70 osob- to tylko najblizsza rodzina i bliscy znajomi- planujemy, ze nie odmowi nam nikt;-)

A był ktoś w ogóle na weselu na którym pojawili się wszyscy zaproszeni goście? Nawet taki na 30-40 osób? Bo mi się w sumie jeszcze nie zdarzyło.

[PannaAgnieszka]

U mojej siostry mialo byc 74 osoby- przyszly 74;-) z czego 15 osob z drugiego konca swiata, czesc rodziny z calej niemal Europy i przyjaciele mojej siostry z Londynu;-)
tak wiec chyba wszystko zalezy od tego kogo sie zaprasza ( oczywiscie nie mowie o wypadkach losowych)
My tez zakladmy, ze raczej nitk nam nie odmowi- bo zapraszamy tylko najblizszych ludzi, z ktorymi mamy caly czas kontakt i juz od dawna wiedza o naszych planach;-)

[Sorbik]

WOW! Też bym tak chciała. Fajnie by było wiedzieć, że raczej nikt nie odmówi, ja tego powiedzieć nie mogę. Myślę, ze nam ok 30% odmówi...

[MajsterkaANB]

ja tez wiem, ze nikt nie odmowi wystarczy zrobic liste bliskich osob i nie ma problemu z zastanawianiem sie nad iloscia zapraszanych a spodziewnych gosci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.