Prośba o obiektywną ocenę sytuacji - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-16, 13:02   #61
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

ale jakoś wątpię, żebyś schlała się do nieprzytomności i robiła w łóżku wielorybka
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:05   #62
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nawet jeśli ten koleś ma takie podejście to sam się nie wykazał wzorowym zachowaniem
Oczywiście że nie ,ale to jak by mniejsza waga w danej sytuacji ,bo jak by nie patrzeć wrażenia zbytniego na towarzystwie to nie zrobiło .No chyba że ten wypad po flaszkę to reakcja na traumatyczne przeżycie .

Edytowane przez ARAKSJEL
Czas edycji: 2014-04-16 o 13:07
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:07   #63
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Bo gdyby odwrócić sytuację- nie chciałabym, aby mój mąż kładł się po imprezie do lóżka z inną. I tyle.
jest na to jakieś logiczne wytłumaczenie? na niedawnym spotkaniu mój tż leżał/półleżał z naszą koleżanką na kanapie jak grali w tekkena - no i co z tego?
nie mówcie, że to inna sytuacja - leżeli obok siebie na jednej kanapie, dokładnie tak samo jak autorka z kolegą leżeli obok siebie na jednym łóżku.
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:15   #64
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Nie musiała, wybór miała. Sama przyznała, że chciała tym sposobem trochę facetowi na złość zrobić. Nie mam problemu ze spaniem obok kolegi, wiele razy to praktykowałam (impreza/wesele/tygodniowy wyjazd, gdzie przydzielono nam jedno małżeńskie łoże), ale to było w trochę innym kontekście. Uważam, że pić i to na umór powinno się z osobami, które darzy się zaufaniem i jest się pewnym, że w razie wypadku, najnormalniej w świecie się nami zajmą - awanturę można zrobić później, jak się wytrzeźwieje. A tu dziewczyna zostawiła zarzyganego faceta śpiącego na fotelu i poszła dalej pić; potem kazała mu się wynieść na łóżko a sama ułożyła się do spania na innym z kolegą. Nie widzę tu chęci zaopiekowania się własnym chłopem, którego ponoć kocha, tylko działanie na zasadzie "dobrze Ci tak, masz za swoje" w momencie, kiedy i tak niewiele do niego docierało a być może potrzebował pomocy.
Pić na umor nie powinno sie wcale. Z jakiej racji dziewczyna miała psuć sobie zabawę i opiekowac sie biednym misiem który sie uchlal i zarzygal? Gdyby zdarzyło sie to w drodze wyjątku to ok ale z tego co zrozumiałam to chyba u niego norma i z jakiej racji ona ma za każdym razem robić mu za pielęgniarkę? Tak wogole to siebie są warci ze uczestniczą w takich patologicznych imprezach - dziewczyna jeszcze leci po wódkę o 3 w nocy podczas gdy jej chłop leży zarzygany gdzieś w kącie. To sie nie mogło dobrze skończyć.
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:16   #65
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Jeśli na tej samej imprezie byłabym z mężem, to mimo wszystko nie wyobrażam sobie sytuacji, ze każde z nas ląduje nawet na spanie w łóżku z innym. I tylko tyle. Nie chciałabym tego, wiem, że on też- ale rozumiem, że w tej kwestii można naprawdę mieć różne zapatrywania.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:19   #66
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Jeśli na tej samej imprezie byłabym z mężem, to mimo wszystko nie wyobrażam sobie sytuacji, ze każde z nas ląduje nawet na spanie w łóżku z innym. I tylko tyle. Nie chciałabym tego, wiem, że on też- ale rozumiem, że w tej kwestii można naprawdę mieć różne zapatrywania.
czyli gdybyś była na miejscu autorki - położyłabyś się spać z obrzygańcem do łóżka?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:27   #67
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
czyli gdybyś była na miejscu autorki - położyłabyś się spać z obrzygańcem do łóżka?
- pewnie nie, bo nigdy nie byłam w bliskiej odległości obrzygańca, równie absurdalna wydaje się myśl posiadania chłopa tak chlejącego , że rzyga gdzie popadnie i pić nie umie.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:30   #68
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Jeśli na tej samej imprezie byłabym z mężem, to mimo wszystko nie wyobrażam sobie sytuacji, ze każde z nas ląduje nawet na spanie w łóżku z innym. I tylko tyle. Nie chciałabym tego, wiem, że on też- ale rozumiem, że w tej kwestii można naprawdę mieć różne zapatrywania.
ale słuchaj, to nie jest tak, że ja z ochotą lecę spać z innymi ludźmi - oczywistym jest, że w pierwszej kolejności wolę spać obok tż-ta
ale w tej sytuacji? sorry, nie chciałabym spać obok kogokolwiek obrzyganego
gdyby facet zwymiotował, już nawet na tę podłogę, ale potem doprowadził się do porządku, posprzątał, przeprosił towarzystwo, a następnie z jakąkolwiek świadomością stwierdził czy już się czuje dobrze, czy ewentualnie będzie jeszcze wymiotował - wtedy bym się położyła koło niego, podstawiła mu miskę i się zatroszczyła.
ale od zaprezentowanego zachowania mnie odrzuca
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:32   #69
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
ale słuchaj, to nie jest tak, że ja z ochotą lecę spać z innymi ludźmi - oczywistym jest, że w pierwszej kolejności wolę spać obok tż-ta
ale w tej sytuacji? sorry, nie chciałabym spać obok kogokolwiek obrzyganego

gdyby facet zwymiotował, już nawet na tę podłogę, ale potem doprowadził się do porządku, posprzątał, przeprosił towarzystwo, a następnie z jakąkolwiek świadomością stwierdził czy już się czuje dobrze, czy ewentualnie będzie jeszcze wymiotował - wtedy bym się położyła koło niego, podstawiła mu miskę i się zatroszczyła.
ale od zaprezentowanego zachowania mnie odrzuca
- ależ ja się z Tobą tutaj zgadzam
- cóż, masz lepszy charakter od mojego - ja tam znając siebie w kobietę Furię bym się przemieniła.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:33   #70
lilianaX
Rozeznanie
 
Avatar lilianaX
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Matko boska, co za impreza!p Rzygajacy goscie, walajace sie po podlodze puste butelki, no comment.

Wiesz o tym, ze osoba tak pijana jak Twoj TZ moze w nocy zwymiotowac przez sen i udusic sie wlasnymi wymiocinami?

I co to za pomysl, zeby isc do lozka z obcym pijanym facetem? Brakuje Wam lozek w domu, to niech pan wezmje taksowke i spada do siebie na noc, wzglednie jesli to dobry znajomy, to niech spi na podlodze.

Masakra.
__________________
"A prayer for the wild at heart, kept in cages"
Tennessee Williams
lilianaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:34   #71
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
Pić na umor nie powinno sie wcale. Z jakiej racji dziewczyna miała psuć sobie zabawę i opiekowac sie biednym misiem który sie uchlal i zarzygal? Gdyby zdarzyło sie to w drodze wyjątku to ok ale z tego co zrozumiałam to chyba u niego norma i z jakiej racji ona ma za każdym razem robić mu za pielęgniarkę? Tak wogole to siebie są warci ze uczestniczą w takich patologicznych imprezach - dziewczyna jeszcze leci po wódkę o 3 w nocy podczas gdy jej chłop leży zarzygany gdzieś w kącie. To sie nie mogło dobrze skończyć.
Z racji odpowiedzialności, miłości, pragnieniu dobra dla drugiej osoby - wypadało jednak się nim zająć, skoro już z nim jest i planuje z nim dzieci. Nie twierdzę absolutnie, że fajnie imprezują ale z drugiej strony nie róbmy też z niego jakiegoś ostatniego alkoholika i oblecha, który takie akcje odstawia co tydzień.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:37   #72
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez madzia0007 Pokaż wiadomość
Ja tak samo i nawet nie tlumaczylabym mu sie ze spania obok jakiegoś "zgona" tylko zrobiła jesień średniowiecza za to jak sie uchlal i porzygal. Serio nie wstyd ci było za niego?? Mnie byloby i to jak cholera. Jeszcze na pierwszych latach studiów można zrzucić to na karb głupiej młodości ale facet 27letni nie powinien sie tak zachowywać. I ty mimo wszystko planujesz z nim dziecko? Na głowę upadłas dziewczyno?! Spanie obok kogoś nie jest zbrodnia chociaz rozumiem ze moglo mu sie to nie spodobac ale skoro twierdzisz ze absolutnie do niczego nie doszło oprocz spania to powinien ci uwierzyć i zakończyć temat. W końcu gdyby sie nie porzygal to wiedzialby co sie dzieje i spalibyscie razem a tak to sam jest sobie winny a swoimi żałosnymi gadkami o straconym zaufaniu chce odwrócić uwagę od swojego beznadziejnego zachowania na imprezie. Ja nie byłabym wogole z takim facetem ale każdy ma to na co sobie pozwala.
Do-kła-dnie.

A tak szczerze, autorko wątku: która to już sytuacja (nie musisz odpowiadać nam, odpowiedz sobie), gdy latasz za paniczem, chociaż nie zawiniłaś wcale lub wina była rozłożona? Ile to już razy musiałaś go przeprosić za nim, aby zakończyć "ciche dni"? Idę o zakład, że któraś z kolei sytuacja tego typu, bo wydajesz się być nieźle wytresowana (brakuje Ci takiego normalnego, świętego oburzenia tym, co robi facet; inna mu już by dawno nakopała do tyłka za szczeniackie jazdy).

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-04-16 o 13:43
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:42   #73
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- ależ ja się z Tobą tutaj zgadzam
- cóż, masz lepszy charakter od mojego - ja tam znając siebie w kobietę Furię bym się przemieniła.
też pewnie bym była wściekła ale jakby się ogarnął, przeprosił i posprzątał, to przecież bym nie foszyła nie wiadomo ile
ale taka akcja, awantura na następny dzień i jeszcze nieodzywanie się

naprawdę nie wiem jak dla niektórych położenie się na jednym kawałku materaca może być gorszym `przewinieniem` niż schlanie się do nieprzytomności i rzyganie gdzie popadnie w pokoju
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:49   #74
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
jest na to jakieś logiczne wytłumaczenie? na niedawnym spotkaniu mój tż leżał/półleżał z naszą koleżanką na kanapie jak grali w tekkena - no i co z tego?
nie mówcie, że to inna sytuacja - leżeli obok siebie na jednej kanapie, dokładnie tak samo jak autorka z kolegą leżeli obok siebie na jednym łóżku.
Troche srednie dajesz porownania. Zapewne sytuacja, ktora opisujesz nie wydarzyla sie tuz po zakrapianej imprezie, nad ranem/srodku nocy, gdzie wszyscy spali, a Ty bylas nietomna gdzies obok. Obracasz sie moze w jakims przyzwoitym towarzystwie. Ta Twoja kolezanka, to pewnie jakas porzadna dziewczyna, a nie "ruchacz" - jak swojego kolege okreslil sam chlopak autorki. Z opisu to jakies mocno szemrane towarzystwo.

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
naprawdę nie wiem jak dla niektórych położenie się na jednym kawałku materaca może być gorszym `przewinieniem` niż schlanie się do nieprzytomności i rzyganie gdzie popadnie w pokoju
Dodajesz sobie. Nikt tego tutaj nie napisal. Wiekszosc skupila sie w pierwszej kolejnosci na glownym problemie autorki, ktorym byla reakcja TZ-ta na spanie z kolega w jednym lozku. Dziewczyna nie wspomniala, zeby uchlanie sie partnera i pozniejsze rzyganie bylo problemem godnym uwagi. Wiekszosc dziewczyn, to jednak wylapala i sie na tym rowniez skupila.

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
czyli gdybyś była na miejscu autorki - położyłabyś się spać z obrzygańcem do łóżka?
Z tego co wiem, to byla jeszcze "wspóllokatorka" z nimi. Serio? Wolalabym wziac koldre i poduszke i sie przespac na podlodze niz spac na lozku obok z jakims chlopakiem, ktory pewnie w podobny sposob wydzielal opary wodki jak i jej TZ. Nie miesci mi sie to w glowie, zebym w lozku obok lezala z jakims chlopem, a na drugim, rzekloby sie, moj partner, ktorego szanuje i kocham.

A w ogole to skad taka pewnosc, zeby i tamten sie nie porzygal?

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-04-16 o 13:52
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 13:55   #75
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

no cóż, z racji, że autorka też piła - nie czuła "oparów wódki", więc to kiepski argument. będąc pijaną, wolałabyś spać między butelkami czy w rzygowinach?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 14:03   #76
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

powiem jedno: jeśli sytuacja zakończy się rozstaniem to tylko i wyłącznie z korzyścią dla Ciebie.
ja bym się w jednym łóżku z obcym facetem nie położyła, więc z jednej strony rozumiem zachowanie Twojego faceta. ale to co zrobił on było o wiele gorsze i może chce obrócić kota ogonem? albo ktoś mu coś naopowiadał o Tobie i tym koledze?
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 14:08   #77
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
no cóż, z racji, że autorka też piła - nie czuła "oparów wódki", więc to kiepski argument. będąc pijaną, wolałabyś spać między butelkami czy w rzygowinach?
Ale co sugerujesz? Mamy po prostu inne na to zapatrywania. Ja bym nigdy nie polozyla sie do lozka z innym facetem bedac w zwiazku i tyle. I podobnego zachowania oczekuje od mojego partnera. Sa rzeczy, ktorych wedlug mnie sie nie robi i tyle. Szczerze? Ciesze sie, ze tak wlasnie mam

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-04-16 o 14:09
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 15:28   #78
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46059740]Troche srednie dajesz porownania. Zapewne sytuacja, ktora opisujesz nie wydarzyla sie tuz po zakrapianej imprezie, nad ranem/srodku nocy, gdzie wszyscy spali, a Ty bylas nietomna gdzies obok. Obracasz sie moze w jakims przyzwoitym towarzystwie. Ta Twoja kolezanka, to pewnie jakas porzadna dziewczyna, a nie "ruchacz" - jak swojego kolege okreslil sam chlopak autorki. Z opisu to jakies mocno szemrane towarzystwo.[/QUOTE]
sytuacja wydarzyła się koło 3-4 nad ranem jeszcze w trakcie imprezy, ja już nie miałam siły grać.
i wielokrotnie były sytuacje, w których któreś z nas szło do drugiego pokoju spać, a drugie zostawało ze znajomymi/znajomym. nie widzimy w tym nic złego, nie boję się zostawić tż-ta z kimś
ważne w tej sytuacji jest to, że leżeli obok siebie na kanapie. bo okoliczności bardziej `tłumaczą` autorkę niż mojego tż-ta. bo u mnie nikt nie rzygał i były inne kanapy wolne, mogli siedzieć oddzielnie i nikt nie skończyłby siedząc/leżąc na podłodze.

a to jak się wyraża o koledze chłopak autorki nie zmienia totalnie nic w sytuacji jakie to ma znaczenie czy kolega lubi relacje bez zobowiązań z paniami, czy nie? niektórzy lubią, a zajętych dziewczyn nie tykają
zwłaszcza, że kolega się nie dobierał do niej w żaden sposób.


Cytat:
Dodajesz sobie. Nikt tego tutaj nie napisal. Wiekszosc skupila sie w pierwszej kolejnosci na glownym problemie autorki, ktorym byla reakcja TZ-ta na spanie z kolega w jednym lozku. Dziewczyna nie wspomniala, zeby uchlanie sie partnera i pozniejsze rzyganie bylo problemem godnym uwagi. Wiekszosc dziewczyn, to jednak wylapala i sie na tym rowniez skupila.
nie dodaję sobie, odnosiłam się do wypowiedzi, które skupiały się na tym jak bardzo zachowanie autorki jest be i że chłopak miał prawo zrobić awanturę. moim zdaniem nie miał, bo gdyby nie jego zachowanie, to autorka pewnie by się położyła obok niego, a nie na drugim łóżku.

Cytat:
A w ogole to skad taka pewnosc, zeby i tamten sie nie porzygal?
zakładając w ten sposób, to wszyscy mogli się porzygać, a jednak tylko [?] chłopak autorki rzygał pod siebie, a nie wszyscy.

Edytowane przez 201803080934
Czas edycji: 2014-04-16 o 15:31
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 15:45   #79
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
nie dodaję sobie, odnosiłam się do wypowiedzi, które skupiały się na tym jak bardzo zachowanie autorki jest be i że chłopak miał prawo zrobić awanturę. moim zdaniem nie miał, bo gdyby nie jego zachowanie, to autorka pewnie by się położyła obok niego, a nie na drugim łóżku.
Odpowiem tym samym:

Ale co sugerujesz? Mamy po prostu inne na to zapatrywania. Ja bym nigdy nie polozyla sie do lozka z innym facetem bedac w zwiazku i tyle. I podobnego zachowania oczekuje od mojego partnera. Sa rzeczy, ktorych wedlug mnie sie nie robi i tyle. Szczerze? Ciesze sie, ze tak wlasnie mam

Ciebie to burzy, a mnie dziwi, ze Ty nie mialabys nic przeciwko gdyby Twoj chlopak polozyl sie do lozka z Twoja kolezanka kiedy Ty bys spala pijana w drugim.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-04-16 o 15:47
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 15:54   #80
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46061598]
Ciebie to burzy, a mnie dziwi, ze Ty nie mialabys nic przeciwko gdyby Twoj chlopak polozyl sie do lozka z Twoja kolezanka kiedy Ty bys spala pijana w drugim.[/QUOTE]
o nie nie, nie przekręcaj sytuacji gdybym spała pijana, to tż położyłby się obok mnie. tak samo jak ja obok niego. tak jak zawsze.
ale nie położyłabym się obok niego jakby się zachlał do porzygu i spał we własnych brudach.
i nie sądzę, żeby on chciał się wtedy kłaść koło mnie
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 16:12   #81
Syluuunia
Przyczajenie
 
Avatar Syluuunia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 28
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez onaa889 Pokaż wiadomość
Problem dotyczy mnie i mojego TŻ. Ja mam 24 lata- on 27. Od roku wspólnie mieszkamy, a jesteśmy razem 2,5 roku. W sobotę mój TŻ zorganizował imprezę, na którą na jego zaproszenie przybył jego przyjaciel(M.) z kolegą (T.) (on twierdzi, że kolegi nie zapraszał, tylko przyjaciel wziął go ze sobą, ale wiedział tym wcześniej więc musiał na to wyrazić zgodę). Oni zaczęli pić około 20, ja natomiast dojechałam ok. 22, ponieważ byłam wcześniej w pracy. Weszłyśmy ze wspołlokatorką do pokoju i wspólnie piliśmy alkohol, rozmawialiśmy, wygłupialiśmy się- generalnie super impreza. Ok. 2 w nocy mój TŻ zasnał na siedząco i zwymiotował pod siebie na podłogę zahaczając o łóżko, natomiast jego przyjaciel zasnął na kanapie. My ze współlokatorką oraz kolegą T. przenieśliśmy się do kuchni. Jakoś koło 3 skończyła nam się wódka, poszliśmy na stację po kolejną butelkę i tak siedzieliśmy do 5 nad ranem. Wtedy też stwierdziliśmy, że idziemy spać. Obudziłam mojego TŻ, kazałam położyć mu się do łóżka, natomiast sama położyłam się do drugiego łóżka (mamy w pokoju dwa dwuosobowe łóżka), ponieważ nie chciałam ryzykować, że mój TŻ w nocy na mnie zwymiotuje (już raz wymiotował w łóżku). Kolega T. powiedział, że zostaje i położyl się obok mnie. Dałam mu osobną kołdrę, po czym TŻ powiedział żebym przyszła do niego, na co ja oświadczyłam, że nie zamierzam z nim spać, ponieważ zwymiotował zahaczając o kołdrę i nie chcę ryzykować, że w nocy oberwę wymiocinami. Na co on odpowiedział, że zdjął już poszewkę i żebym przyszła do niego. Zbyłam to i zasnęłam. Ok 7-8 obudziłam się i zaczęłam szykować się do pracy, zrobiłam śpiącemu TŻ-towi herbatkę on trochę przez sen mnie przeprosił za to, że się tak spił, a kolega T. koło 10 wstałi poszedł do domu. TŻ normalnie do 16 do mnie pisał, pytał się kiedy wrócę żeby zdążył posprzątać itd. Wrociłam koło 22 z pracy i rozpętało się piekło..
ON:
*Ma do mnie straszne pretensje, że spałam w jednym łózku z tym kolegą, uważa że jest strasznym ''ruchaczem'' i żadnej nie przepuści (ale przecież do czegoś takiego potrzeba dwojga chętnych..),
*wierzy mi, że nic między nami nie było (bo nie było- po prostu zasnęliśmy w jednym łóżku, gdyż mój TŻ był w stanie strasznym)
*uważa, że wybrałam najgorszą opcję z możliwych (twierdzi, że mogłam spać na podłodze(nie było gdzie, wszystko bylo brudne, wszędzie leżały butelki), że mogłam iść spać do współlokatorek (pokój 10m z dwoma jednoosobowymi łózkami) lub wygonić kolegę do domu (dowiedziałam się kolejnego dnia, że mieszka 3 przystanki dalej- wcześniej nie wiedzialam)
* zastanawia się nad sensem dalszego związku, twierdzi, że chyba już mi nie ufa i że chyba coś miedzy nami ''☠☠☠ło''
*nie chce ze mną rozmawiać, nie odzywa się od niedzieli wieczorem, twierdzi że rozmowa nie ma żadnego sensu i że jest tak w☠☠☠☠iony że po prostu nie chce ze mną rozmawiać (próbowałam wielokrotnie, niestety nawet na mnie nie patrzy..)
*twierdzi, że ten kolega jest dla niego prawie obcy (wiem że parokrotnie razem z tym kolegą i przyjacielem byli razem na piwie, poza tym sam raz do nas przyszedl w jakiejś technicznej sprawie do TŻ)
JA:
*uważam, że jeśliby faktycznie mi ufał to nie byłoby żadnego problemu, przecież spałam w odległości 1m od niego, wszystko widział (gdybym chciała go zdradzić wybrałabym inne miejsce)
*mógł zabrać głos w tej sprawie przecież był tuż obok, mógł sam kolegę wygonić- przecież to jego gość, zorganizować mi inne miejsce do spania COKOLWIEK, ale nie zrobił nic (na pytanie dlaczego tego nie zrobił odpowiedział, że przecież widziałam że był pijany, ale uważam że to bez sensu, bo równie dobrze ja moge odbić piłeczkę- też byłam pijana)
*po części specjalnie położyłam sie koło kolegi- zdenerwował mnie fakt, że po raz kolejny spił się do takiego porzygu, że nie był w stanie dojść do ubikacji, a obiecał, że nigdy więcej tego nie zrobi, ale w życiu nie pomyślałąbym, że rozpęta sie taka afera (wiem, że to niedojrzałe zachowanie)

Wiem, że trochę przesadziłam, że mój TŻ musiał się czuć bardzo niekomfortowo, natomiast nie uważam żeby było to aż tak straszne zdarzenie aby z tego powodu kończyć związek. Kocham mojego TŻ bardzo mocno, rozumiemy się bez słów, wszyscy określali nas do tego momentu jako parę idealną i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Planowaliśmy razem dzieci, a teraz w jednym momencie wszystko prysło jak bańka mydlana... Może wpłynął w jakimś stopniu na tę całą jego reakcję fakt, że jego poprzednia dziewczyna go zdradziła. Proszę o Wasze obiektywne oceny, ponieważ moje koleżanki uważają, że on przesadza, natomiast jego koledzy są po jego stronie.
Nie uważam, żeby ta cała sytuacja była normalna, ale jeśli Wam tego typu imprezy pasują i spanie u Was po, to Wasza sprawa... Wcale się Tobie nie dziwię, że zareagowałaś tak, że nie chciałaś spać z nim, to że spałaś obok kolegi o niczym nie świadczy, gdybyś go chciała zdradzić, nie musiałabyś kłaść się do łóżka z kolegą a już tym bardziej metr obok, Twój chłopak robi z igły widły, bo chce od siebie odwrócić uwagę, od tego, że sam nie dotrzymał słowa i nie potrafi pić, a to jest tylko pretekst. Tłumaczenie Twojego faceta " nie wyprosiłem, bo byłem pijany" jest śmieszne, to niech nie pije albo pije z umiarem, ale nie liczyłabym na to, że kiedyś się zmieni na lepsze, zawsze z czasem jest tylko gorzej (wspomnisz moje słowa) Nie proś i nie przepraszaj, bo nie masz za co, tylko winni się tłumaczą a zaistniała sytuacja, może okazać się dla Ciebie zbawienną. Pomyśl lepiej czy Ty na prawdę chcesz z nim być, czy on Cię kocha i szanuje, bo gdyby tak było, nie sprowadzałby kumpli ruch....y na wódkę, pił do upadłego i zostawiał Cię z nim samą, (tym bardziej, że Ty z kolegą również piliście) a później miał pretensje do całego świata, tylko nie do siebie. Pozdrawiam

Edytowane przez Syluuunia
Czas edycji: 2014-04-16 o 16:24
Syluuunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 16:13   #82
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
o nie nie, nie przekręcaj sytuacji gdybym spała pijana, to tż położyłby się obok mnie. tak samo jak ja obok niego. tak jak zawsze.
ale nie położyłabym się obok niego jakby się zachlał do porzygu i spał we własnych brudach.
i nie sądzę, żeby on chciał się wtedy kłaść koło mnie
I wtedy wybralabys spanie w jednym lozku z kolega obok. I nadal mnie to bedzie dziwic. Bo ja np. w pierwszej kolejnosci polozylabym do spania te dwojke razem, ewentualnie powiedziala koledze, zeby kimnal sie na podlodze (jestem kobieta u siebie w domu, na nastepny dzien pracuje i mam prawo do komfortowego spania we wlasnym lozku), a juz w trzeciej kolejnosci poszlabym i poszukala miejsca u wspollokatorki, ewentualnie bym pewnie przemeczyla gdzies na kanapie/fotelu/podlodze. Spanie w jednym lozku z kolega mojego partnera by mi do glowy nie przyszlo. Zle bym sie czula robiac to i tyle. Takie mam zasady, ktorych sie trzymam.

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-04-16 o 16:15
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 16:39   #83
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46061979]I wtedy wybralabys spanie w jednym lozku z kolega obok. I nadal mnie to bedzie dziwic. Bo ja np. w pierwszej kolejnosci polozylabym do spania te dwojke razem, ewentualnie powiedziala koledze, zeby kimnal sie na podlodze (jestem kobieta u siebie w domu, na nastepny dzien pracuje i mam prawo do komfortowego spania we wlasnym lozku), a juz w trzeciej kolejnosci poszlabym i poszukala miejsca u wspollokatorki, ewentualnie bym pewnie przemeczyla gdzies na kanapie/fotelu/podlodze. Spanie w jednym lozku z kolega mojego partnera by mi do glowy nie przyszlo. Zle bym sie czula robiac to i tyle. Takie mam zasady, ktorych sie trzymam.[/QUOTE]
no widzisz, a mi by było wstyd za faceta, który nie potrafi kontrolować własnego picia i zarzygał wszystko wokół, i wstyd by mi było kłaść koło niego kogokolwiek. i wstyd by mi było kłaść gościa na podłodze. u współlokatorki nie wiadomo czy było miejsce, więc się do tego nie odniosę.
z dziewczyną też byś się na jednym łóżku nie położyła bo źle byś się czuła leżąc z kimś innym niż twój partner? czy po prostu sprowadzasz wszystkie czynności między kobietą a mężczyzną do seksualności? - bo tak do dla mnie wygląda, nie przyszłoby ci do głowy, żeby leżeć obok faceta, bo...? czemu właściwie?

i to nie jest tak, że jakbym nie mogła/nie chciała spać obok tż-ta, to w pierwszej kolejności bym wybrała spanie obok kogoś. natomiast jeśli nie byłoby innych miejscówek do spania, to nie widzę sensu męczenia się na podłodze, skoro jest dwuosobowe łóżko.
spałam już wielokrotnie z różnymi osobami na łóżku, i przez tyle lat nigdy między nami do niczego nie doszło. nie dochodziło nawet z moim własnym partnerem na imprezie, po prostu spaliśmy.
nie wiem czemu akurat to spanie obok siebie jest takie straszne, a jak podałam inny przykład kiedy tż leżał z koleżanką na łóżku to już `średnie daję porównania`

Edytowane przez 201803080934
Czas edycji: 2014-04-16 o 16:43
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-16, 16:48   #84
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
no widzisz, a mi by było wstyd za faceta, który nie potrafi kontrolować własnego picia i zarzygał wszystko wokół, i wstyd by mi było kłaść koło niego kogokolwiek. i wstyd by mi było kłaść gościa na podłodze. u współlokatorki nie wiadomo czy było miejsce, więc się do tego nie odniosę.
z dziewczyną też byś się na jednym łóżku nie położyła bo źle byś się czuła leżąc z kimś innym niż twój partner? czy po prostu sprowadzasz wszystkie czynności między kobietą a mężczyzną do seksualności? - bo tak do dla mnie wygląda, nie przyszłoby ci do głowy, żeby leżeć obok faceta, bo...? czemu właściwie?
Mi tez by bylo wstyd, ale nie czulabym sie odpowiedzialna za kolezke, ktorego zaprosil, w szczegolnosci, ze impreza rozpoczela sie bez mojej wiedzy, to tez dlaczego mialabym sie przejmowac drugim pijusem i zapewniac mu komfort spania? Nazwij mnie wyrachowana kobieta bez serca, prosze bardzo

Bo czulabym sie niekomfortowo obok obcego mezczyzny i tyle. Co wiecej, nie chcialabym, zeby moj partner spal w lozku z jakas inna kobieta rowniez. Uwierz, mozna sie tak czuc spiac przy obcym facecie/koledze. Mam w tym jednak zerowe doswiadczenie. Wnioskuje, ze Ty masz duze skoro dla Ciebie to taka "bulka z maslem", moze sie wiec podzielisz wlasnym doswiadczeniem w tym temacie?

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-04-16 o 16:49
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 17:01   #85
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
nie wiem czemu akurat to spanie obok siebie jest takie straszne
Spanie w jednym łóżku kojarzy się większości ludzi z intymnością, demontracyjne spanie (choć tylko spanie) będzie kojarzyło się zatem ze zdradą. Ja to tak przynajmniej rozumiem i przyznaję, że w sytuacji jaką opisuje autorka, również byłabym zła i smutna. No ale też nie fochowałabym się przez tydzień, bez przesady.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 17:23   #86
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46062420]Mi tez by bylo wstyd, ale nie czulabym sie odpowiedzialna za kolezke, ktorego zaprosil, w szczegolnosci, ze impreza rozpoczela sie bez mojej wiedzy, to tez dlaczego mialabym sie przejmowac drugim pijusem i zapewniac mu komfort spania? Nazwij mnie wyrachowana kobieta bez serca, prosze bardzo [/quote]
no cóż, to jak traktujesz gości we własnym domu to już jest tylko twoja sprawa na ten temat nie mam ochoty dyskutować, bo dla mnie komfort gości jest wyżej niż komfort gospodarza.

Cytat:
Bo czulabym sie niekomfortowo obok obcego mezczyzny i tyle. Co wiecej, nie chcialabym, zeby moj partner spal w lozku z jakas inna kobieta rowniez. Uwierz, mozna sie tak czuc spiac przy obcym facecie/koledze. Mam w tym jednak zerowe doswiadczenie. Wnioskuje, ze Ty masz duze skoro dla Ciebie to taka "bulka z maslem", moze sie wiec podzielisz wlasnym doswiadczeniem w tym temacie?
już się dzieliłam jak już mówiłam niejednokrotnie leżałam na tym samym kawałku materaca z różnymi znajomymi, bez żadnych erotycznych podtekstów.

ale mogę dodać, że kiedyś przyjechał do mojego miasta kumpel na koncert i chciał u mnie przenocować, bo nie nie miał gdzie. i też spaliśmy na jednym łóżku, pod dwoma różnymi kocami, tyłem do siebie - i nic się podczas tego spania nie wydarzyło takiego, czego nie mogliby obserwować nasi partnerzy. no i mój chłopak wiedział o całej sytuacji, a jego dziewczyna nie - bo się bał, że mu zrobi awanturę. nazwij mnie wyrachowaną i bez serca, ale teraz mnie to bawi

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Spanie w jednym łóżku kojarzy się większości ludzi z intymnością, demontracyjne spanie (choć tylko spanie) będzie kojarzyło się zatem ze zdradą. Ja to tak przynajmniej rozumiem i przyznaję, że w sytuacji jaką opisuje autorka, również byłabym zła i smutna. No ale też nie fochowałabym się przez tydzień, bez przesady.
czyli to kwestia tego, co ludzie sobie wyobrażają ciekawe z czego wynika to, że w tej samej sytuacji jedni mają intymno-erotyczne skojarzenia, a drudzy nie
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 17:53   #87
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
no cóż, to jak traktujesz gości we własnym domu to już jest tylko twoja sprawa na ten temat nie mam ochoty dyskutować, bo dla mnie komfort gości jest wyżej niż komfort gospodarza.


już się dzieliłam jak już mówiłam niejednokrotnie leżałam na tym samym kawałku materaca z różnymi znajomymi, bez żadnych erotycznych podtekstów.

ale mogę dodać, że kiedyś przyjechał do mojego miasta kumpel na koncert i chciał u mnie przenocować, bo nie nie miał gdzie. i też spaliśmy na jednym łóżku, pod dwoma różnymi kocami, tyłem do siebie - i nic się podczas tego spania nie wydarzyło takiego, czego nie mogliby obserwować nasi partnerzy. no i mój chłopak wiedział o całej sytuacji, a jego dziewczyna nie - bo się bał, że mu zrobi awanturę. nazwij mnie wyrachowaną i bez serca, ale teraz mnie to bawi


czyli to kwestia tego, co ludzie sobie wyobrażają ciekawe z czego wynika to, że w tej samej sytuacji jedni mają intymno-erotyczne skojarzenia, a drudzy nie
Sa goscie i goscie. Nie mam zamiaru stawiac samej siebie nizej niz jakiegos tam kolezke mojego chlopaka (o zaufanym przyjacielu raczej "ruchacz" by sie nie wypowiadal), ktory przyszedl sie do mojego domu nabzdryngolic.

Co do sytuacji, ktore opisalas, to chce zauwazyc, ze obie jestesmy na innych etapach zycia i stad tez mamy inny stosunek do pewnych kwestii. Blizej mi juz do 30 niz 20, mam zycie poukladane, wlasne mieszkanie i srednio widze spanie na kupie w jednym lozku ze zgraja moich znajomych. Nocowanie kolegow po koncertach rowniez widze srednio.

Nigdy w domu nie doswiadczylam sytuacji, zeby moja mama spala w jednym w lozku z kolega ojca czy tam znajomym z jakiejs tam przyczyny (i dziekuje Bogu za to), stad ciezko mi jest sie dostowac do tak, dla mnie, ekstremalnych sytuacji, a tak je wlasnie odbieram.

Nie wiem czemu Ty nie masz intymno-seksualnych skojarzen. Pragne dodac, ze jestes tutaj w mniejszosci. Wiekszosc wizazanek tak to widzi jak ja. Moze kwestia wychowania?

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2014-04-16 o 17:56
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-04-16, 18:10   #88
Aaniol_apokalipsy
Wtajemniczenie
 
Avatar Aaniol_apokalipsy
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46063325]
Nie wiem czemu Ty nie masz intymno-seksualnych skojarzen. Pragne dodac, ze jestes tutaj w mniejszosci. Wiekszosc wizazanek tak to widzi jak ja. Moze kwestia wychowania?[/QUOTE]

A dlaczego miałaby mieć seksualne skojarzenia? Ja sama bym się nie czuła komfortowo w takiej sytuacji i dlatego bym się z gościem nie położyła do łóżka, ale nie ze względu na seksualne skojarzenia a ze względu na mój komfort psychiczny- nie znam gościa, mój partner też go właściwie nie zna, a to wystarczający powód. I szczerze mówiąc, ja bym go wywaliła na podłogę, jak już wspominałam- może to nie gościnne, ale czy wwalanie się do kogoś do łóżka jest szczytem kultury? Ja sama nie widzę tu erotycznych podtekstów, czemu miałabym je widzieć, bo to spanie na jednym łóżku? A jak by to była podłoga to ok, bo się już z seksem nie kojarzy- bo jak seks to łóżko?
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia....
Twojego też będę..."
Aaniol_apokalipsy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 18:14   #89
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
czyli to kwestia tego, co ludzie sobie wyobrażają ciekawe z czego wynika to, że w tej samej sytuacji jedni mają intymno-erotyczne skojarzenia, a drudzy nie
czy ja wiem czy wyobrażają... to raczej pewnego rodzaju dyskomfort.
Dodam jeszcze, że nie miałabym żadnego ale, gdyby np. na jakimś wyjeździe TŻta i znajomych okazało się, że jest tylko jedno duże łóżko i trzeba je dzielić albo spać na podłodze - sama tak ze 2x miałam, raz ja byłam w związku, raz kolega z którym dzieliłam wyro (tydzień!) - do niczego nie doszło. Na rozum przecież nie bardzo można mieć pretensje, gdy na pewne okoliczności nie ma się wpływu - choć jakieś drobne ukłucie zazdrości, irracjonalne, pewnie by było, jak to w zdrowym związku. Ale też nie wszyscy mają jak ja, dla niektórych i to by było za dużo. Kwestia indywidualnych odczuć i ustaleń pary.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-16, 18:17   #90
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji

Cytat:
Napisane przez Aaniol_apokalipsy Pokaż wiadomość
A dlaczego miałaby mieć seksualne skojarzenia? Ja sama bym się nie czuła komfortowo w takiej sytuacji i dlatego bym się z gościem nie położyła do łóżka, ale nie ze względu na seksualne skojarzenia a ze względu na mój komfort psychiczny- nie znam gościa, mój partner też go właściwie nie zna, a to wystarczający powód. I szczerze mówiąc, ja bym go wywaliła na podłogę, jak już wspominałam- może to nie gościnne, ale czy wwalanie się do kogoś do łóżka jest szczytem kultury? Ja sama nie widzę tu erotycznych podtekstów, czemu miałabym je widzieć, bo to spanie na jednym łóżku? A jak by to była podłoga to ok, bo się już z seksem nie kojarzy- bo jak seks to łóżko?
Alez ona sama wyjechala z tymi skojarzeniami, nie ja. Kieruj to do niej. Ja mam takie same odczucia jak i Ty, aczkolwiek skojarzenia seksualno-intymne tez sie u mnie przewijaja w jakichs 10%, co uwazam za normalne.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-19 23:04:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.