Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią część 17

[201604181004]

Napisane przez cacajuate

Sporo kobiet sobie dodaje roboty, np. gotowaniem jakiś wymyśłnych dań. Jasne, że jak ktoś lubi gotować, to się może bawić. Ale może w weekend, a nie w tygodniu, gdzie człek pracuje i trza upichcić dla 4 osobowej rodziny? No litości.

ja nigdy nie zrozumiem kolejności priorytetów według której waznejsze są wyprasowane skarpetki niż zdrowie psychiczne

[201607111040]

Napisane przez cacajuate

Zmieniając temat :P

W sumie chciałabym by wuntek zmienił tytuł, tzn żeby dodać ' i wkurzają", bo np. mnie ludzka głupota już nie dziwi, za stara żem na to, ale wkurzają mnie jej objawy i tak nie mogę pomarudzić :P


Co do autentycznego zdziwienia: dziwi mnie, że koleżanki z pracy itede, 'nie mają czasu na ćwiczenia", ale mają czas nakładać perfekcyjny makijaż co rano i prasować jedwabne bluzeczki, znaczy, że nie mają czasu dbać o zdrowie/autentycznie o wygląd, ale na maskowanie mają. Nie pojmuję.

Jestem za.

Mnie nie dziwi "że nie mają czasu na ćwiczenia". One po prostu nie chcą ćwiczyć. Jakby chciały to by znalazły czas i na bieganie i na malowane. Ale im się nie chce wiec łatwiej powiedzieć "nie mam czasu" niż "nie chce mi się"

[cacajuate]

Napisane przez drabineczka

ja nigdy nie zrozumiem kolejności priorytetów według której waznejsze są wyprasowane skarpetki niż zdrowie psychiczne

A ja np. ważniejszy mejkap niż 30 min snu. Sen

[201604181004]

musisz się naprawdę lubić xd u mnie okresy gdy wychodze bez makijażu zdarzają się w fazie "ale mam długie włosy, wyglądam już prawie jakbym miała styl boho, może się nie pomaluję?"

[cacajuate]

Napisane przez drabineczka

musisz się naprawdę lubić xd u mnie okresy gdy wychodze bez makijażu zdarzają się w fazie "ale mam długie włosy, wyglądam już prawie jakbym miała styl boho, może się nie pomaluję?"

Masz w podpisie od kija fotek moich. Ale ja w ogóle mam w głębokim jak wyglądam. Np lubię sport i mam trochę cellulit. Mogłabym niby włączyć jakieś ćwiczenia na to, ale w ogóle mi on nie wadzi. Pomykam w szortach, a w sporcie interesuje mnie dotrwanie do mety SZYBKO i...żywo (aktualnie trenuję do ultramaratonu w Kanionie Miedzi). Szczytem było jak se ogoliłam głowę na 8 mm, bo tak wygodniej

[dacn]

Napisane przez cacajuate

Zmieniając temat :P

W sumie chciałabym by wuntek zmienił tytuł, tzn żeby dodać ' i wkurzają", bo np. mnie ludzka głupota już nie dziwi, za stara żem na to, ale wkurzają mnie jej objawy i tak nie mogę pomarudzić :P


Co do autentycznego zdziwienia: dziwi mnie, że koleżanki z pracy itede, 'nie mają czasu na ćwiczenia", ale mają czas nakładać perfekcyjny makijaż co rano i prasować jedwabne bluzeczki, znaczy, że nie mają czasu dbać o zdrowie/autentycznie o wygląd, ale na maskowanie mają. Nie pojmuję.

Bo ćwiczenia to zajmuja duuużo czasu, dużo więcej niż seriale, net, demoty, ploty i inne i własnie dlatego prawie nikt nie ma czasu na ćwiczenia.

[201604181004]

Napisane przez cacajuate

Masz w podpisie od kija fotek moich. Ale ja w ogóle mam w głębokim jak wyglądam. Np lubię sport i mam trochę cellulit. Mogłabym niby włączyć jakieś ćwiczenia na to, ale w ogóle mi on nie wadzi. Pomykam w szortach, a w sporcie interesuje mnie dotrwanie do mety SZYBKO i...żywo (aktualnie trenuję do ultramaratonu w Kanionie Miedzi). Szczytem było jak se ogoliłam głowę na 8 mm, bo tak wygodniej

jeśli chodzi o wyglądanie podczas sportu to jestem na ostatnim miejscu
na rowerek czy rower zakładam najgorsze szmaty i gdyby nie mój w miarę porządny rower ludzie by myśleli że zbieram zlom


---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

oho widze że kolejni mega sympatyczni surowi rodzice :facepalm:

[201607231707]

Drabi, a co się dzieje?

[201604181004]

a nie wiem, dopiero się będzie działo :d

[bordowa]

Napisane przez drabineczka

jeśli chodzi o wyglądanie podczas sportu to jestem na ostatnim miejscu
na rowerek czy rower zakładam najgorsze szmaty i gdyby nie mój w miarę porządny rower ludzie by myśleli że zbieram zlom

Aż mi się przypomniały dwie sytuacje
Mój Tż miał okres gdzie nie golił się chyba ze trzy miesiące a bardzo szybko rośnie mu zarost. Szedł taki zaspany, ubrany w moro, z tą brodą i bezdomny pod sklepem dał mu pół bułki z tekstem "Tobie bardziej się przyda"

Ojciec przyjaciela też zarośniety chodzi, stanął pod sklepem bo czekał na żonę i podchodzi jakiś bezdomny czy tam żulik i do niego "Ty też klepiesz?"

[magi18]

Napisane przez bordowa

Aż mi się przypomniały dwie sytuacje
Mój Tż miał okres gdzie nie golił się chyba ze trzy miesiące a bardzo szybko rośnie mu zarost. Szedł taki zaspany, ubrany w moro, z tą brodą i bezdomny pod sklepem dał mu pół bułki z tekstem "Tobie bardziej się przyda"

Ojciec przyjaciela też zarośniety chodzi, stanął pod sklepem bo czekał na żonę i podchodzi jakiś bezdomny czy tam żulik i do niego "Ty też klepiesz?"

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez bordowa

Aż mi się przypomniały dwie sytuacje
Mój Tż miał okres gdzie nie golił się chyba ze trzy miesiące a bardzo szybko rośnie mu zarost. Szedł taki zaspany, ubrany w moro, z tą brodą i bezdomny pod sklepem dał mu pół bułki z tekstem "Tobie bardziej się przyda"

Ojciec przyjaciela też zarośniety chodzi, stanął pod sklepem bo czekał na żonę i podchodzi jakiś bezdomny czy tam żulik i do niego "Ty też klepiesz?"

Mi kiedyś jakaś babcia na przystanku zaczęła wciskać cukierki do kieszeni, źle ze mną

[201607231707]

Kiedyś wiązałam buta na schodkach i ktoś we mnie rzucił piątakiem

[bordowa]

Napisane przez Demi93

Kiedyś wiązałam buta na schodkach i ktoś we mnie rzucił piątakiem

Wygrałaś

[DudiBoy]

Czy tylko ja odnoszę wrażenie że cały odcinek skupia się wokół telefonu? Ej serio, to jest ich najważniejszy problem z jakim przyjechali?? A no jeszcze fajki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604181004]

ja juz to tutaj pisałam xd majac tak zaburzone dzieci z takimi problemami to osiemset razy olałabym sikiem prostym telefon i szlugi xd

[201607231707]

Przecież w każdym odcinku tak jest: pyskówki + fajki + telefon

[201604181004]

biggest world problems: nie pościeliłaś łózka
ofmg

[201607231707]

I nie zrobiłaś śniadania o 7 rano jeszcze często jest.
Kij, że się tniesz albo masz problem z zaakceptowaniem chorej na schizofrenię siostry (taki odcinek też był) - JAK ŚMIESZ NIE ZROBIĆ ŚNIADANIA

[DudiBoy]

Oglądając każdy odcinek wydaje mi się że dzieci pojechały tam żeby oddać telefon i szlugi
No i ewentualnie coś posprzątać.
A gdzie tu czas na rozmowę i próba pomocy w rozwiązaniu problemów?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604181004]

nie ma xd

jezus maria ale ten człowiek problemy tworzy xD jakby zobacyzł mój burdel w łózku to by się zgiął w pół

[201607231707]

Jakby zobaczył ile korzystam z telefonu, to by padł na ziemię nieżywy

[DudiBoy]

Powtarzają błędy ich rodziców, ciągle tylko coś wymagają, trują dupy i nie obchodzi ich to z czym zmaga się młody człowiek.
Po co mamy rozmawiać idź ziemniaki wykopać!

Omg jaki buc myślałem że jej przyleje już

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[hje]

Do poprzedniego wątku:

Napisane przez DudiBoy

Ale są już, jak sama napisałaś od 2009 a nie od tego roku.

Ale to chyba logiczne, że skoro Polska od 2008 r. (chyba, a na pewno przed wejściem tych zasad) nie wystąpiła nawet w finale, to nas to nie interesowało? Ile osób nie wiedziało, to nie wiedziało, ale teraz, kiedy i nas to "dotknęło" - ci, którzy znali zasady od początku po prostu się odezwali.

Drabineczka i Cacajuate: a czy Dacn gdzieś napisała, że granice rozmów z mamą są ustawowe? Może po prostu chodziło jej o to, że niektóre osoby te granice mają i na jakieś tematy zwyczajnie nie będą z rodzicami rozmawiać? Albo rodzic nie chce? Ja z moją mamą o seksie nie gadałam, taka jestem ustawowa

[201607231707]

Nie macie wrażenia, że ci surowi rodzice mają w sobie taki element wizażowy?

[DudiBoy]

Napisane przez hje

Do poprzedniego wątku:


Ale to chyba logiczne, że skoro Polska od 2008 r. (chyba, a na pewno przed wejściem tych zasad) nie wystąpiła nawet w finale, to nas to nie interesowało? Ile osób nie wiedziało, to nie wiedziało, ale teraz, kiedy i nas to "dotknęło" - ci, którzy znali zasady od początku po prostu się odezwali.

Drabineczka i Cacajuate: a czy Dacn gdzieś napisała, że granice rozmów z mamą są ustawowe? Może po prostu chodziło jej o to, że niektóre osoby te granice mają i na jakieś tematy zwyczajnie nie będą z rodzicami rozmawiać? Albo rodzic nie chce? "rolleyes: Ja z moją mamą o seksie nie gadałam, taka jestem ustawowa

Ale w półfinałach też obowiązują te zasady. Mogliśmy się nie dostać bo sędziowie się uwzięli a widzowie wysyłali na nas smsy, ha! Sprawdził to ktoś?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604181004]

Napisane przez Demi93

Nie macie wrażenia, że ci surowi rodzice mają w sobie taki element wizażowy?

oni są z wizażu
a ubrani w codzienność

[cacajuate]

Napisane przez hje

Do poprzedniego wątku:


Ale to chyba logiczne, że skoro Polska od 2008 r. (chyba, a na pewno przed wejściem tych zasad) nie wystąpiła nawet w finale, to nas to nie interesowało? Ile osób nie wiedziało, to nie wiedziało, ale teraz, kiedy i nas to "dotknęło" - ci, którzy znali zasady od początku po prostu się odezwali.

Drabineczka i Cacajuate: a czy Dacn gdzieś napisała, że granice rozmów z mamą są ustawowe? Może po prostu chodziło jej o to, że niektóre osoby te granice mają i na jakieś tematy zwyczajnie nie będą z rodzicami rozmawiać? Albo rodzic nie chce? Ja z moją mamą o seksie nie gadałam, taka jestem ustawowa

Ale my o tym wiemy, sama napisalam ze to napewno zalezy od tego jaki kto ma kontakt z mama. Chodzi o to, ze dziwimy sie, ze ktos sie dziwi ze mozna miectak bliski kontakt z mama.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[BioIvO]

Napisane przez DudiBoy

Powtarzają błędy ich rodziców, ciągle tylko coś wymagają, trują dupy i nie obchodzi ich to z czym zmaga się młody człowiek.
Po co mamy rozmawiać idź ziemniaki wykopać!
.

Chyba jest dokładnie odwrotnie. W domu jest "róbta co chceta" bo mamusia nie ma do syneczka siły i dzieciak rządzi całym domem. A u surowych rodziców okazuje się, że są jakieś reguły, obowiązki i nie ma to tamto. Szok po prostu, bo jak można dziecku tak brutalnie coś kazać...

[Bananalama]

Napisane przez drabineczka

oni są z wizażu
a ubrani w codzienność

kurna oblałam się wodą przy tym tekście