Razem schudniemy 20kg! - część VIII - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-27, 12:42   #61
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Haha, na każdym forum na którym się pojawiam, prędzej czy później mówią na mnie Cat

Ja dziś sobie zjadłam śniadanie w postaci jogurtu naturalnego z musem z truskawek - sama zblendowałam, nie słodziłam, lubię takie kwaśnawe smaki Ciekawe, co na obiad, pewnie skuszę się na kalafiora i ze dwa młode ziemniaki, do tego maślanka. Mniam! Pogoda za oknem aż się prosi o bieganie, ale ja wciąż czekam na swojego porządnego shock absorbera :/ Bez niego coś czuję, że ani rusz.

Postanowiłam wkleić dwa zdjęcia, twarz + sylwetka. Na jednym nie dało rady, albo jestem za wielka, żeby w lustrze złapało mi buzię, albo mam za małe mieszkanie...chyba wolę trzymać się drugiej wersji
No i ten uroczy bałagan w butach mojej Mamy w przedpokoju - tak to chyba musi być, jak dwie baby razem mieszkają!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wizaz1.jpg (28,7 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg wizaz2.jpg (21,6 KB, 53 załadowań)
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:49   #62
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 222
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Dziękuję Wam za wspaniałe i motywujące komentarze.


Bardzo się cieszę, że na tej diecie teraz raz w tygodniu ( w niedzielę wieczorem) mogę zjeść tzw. cheat meal, czyli dowolny posiłek. I powiem Wam, że raczej tak nie jadałam, gdy byłam na tej swojej diecie, ciągle zdrowe jedzenie. A na diecie od trenera jestem chyba z 2,5 tygodnia i wczoraj zamówiłam sobie hamburgera z boczkiem i serem oraz frytki. I powiem Wam, że chyba nigdy tak źle się nie czułam jedząc takie rzeczy. Z całości zjadłam w sumie mięso, trochę boczku i sera, trochę białej bułki i 2/3 frytek i miałam wrażenie, że tak strasznie oszukuję, że aż mi nie smakowało.

catalein, super spadek ! Ja też zaczynałam z takiej wagi. Dążę do 68 kg póki co, nie wiem jak będę wyglądała, także zobaczymy w praniu. Ale jestem wyższa od Ciebie, 174 cm, to też inaczej się rozkłada. Masz jakieś swoje zdjęcia przed i na obecnym etapie ?

eliza40, podejdź do tego z głową, bo nie chodzi o to, żeby rzucać się na wszystko, a potem mieć wyrzuty sumienia. Kawałek ciasta czy jakiś drink nie sprawi, że nagle przytyjesz 2kg i w sumie na drugi dzień staraj się lekko zjeść, jakiś ruch (jak będziesz w stanie ) i powinno być dobrze.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 12:54   #63
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

ojp, przed momentem wrzuciłam aktualne fotencje przed odchudzaniem...hm, nie wiem, czy mam całą sylwetkę, zdawałam sobie sprawę z ilości własnego tłuszczu, ale pogrzebię w zdjęciach klasowych z mojego (niestety już byłego ) liceum.
O, znalazłam. I się wycięłam. Niewiele widać, ale chyba choć trochę obrazuje ogrom mojej sylwetki, czułam się strasznie ciężka i niezgrabna.

Cheat meale też jem, ale z tym muszę się baardzo pilnować, łatwo jest o podejście "jeden hamburger mi nie zaszkodził, to we wtorek zjem znowu!" a potem to już leci po równi pochyłej niestety...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg przed.jpg (12,4 KB, 51 załadowań)

Edytowane przez catalein
Czas edycji: 2014-05-27 o 12:56
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 14:21   #64
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Miss Tu się z Tobą zgodzę, że z ciężarkami o wiele szybciej można ładnie wyrzeźbić sobie ramiona. Ale no ale waga hantelków też ma znaczenie.

Ms_E Tak jestem naładowana energię po powrocie, że rano ledwo co podniosłam się z łóżka. W nocy co 15 min się budziłam, w ogóle się nie wyspałam. Eh brakuje mi męskich ramion TŻta

Jakby co, to moje dno szafy jest dosyć spore. Mogę użyczyć

Gratuluję spadku

Pudel Paulina to nie moje imię Imienia swojego nie zdradzę

Dotka Też sobie muszę to jakoś uporządkować. Bo w szafie pojawiły się nowe rzeczy, które są już na mnie za duże (głównie zimowe). Ale będę je trzymać na wypadek ciąży . Ale mam też sporo ubrań, w które się jeszcze nie mieszczę. I czasami je przymierzam, żeby się bardziej zmotywować. W końcu kiedyś się w nie wcisnę

Catalein A gdzie w obiadku mięsko?

ojp Wydaje mi się, że lepiej niezdrowe jedzenie jadać na obiad, bo wtedy organizm ma szanse go strawić w ciągu dnia.
Ja w sobotę zjadłam małe frytki. Nie były robione z masy ziemniaczanej, a z całych ziemniaków - była widoczna brązowa skórka. Ale mimo wszystko były smażone w głębokim tłuszczu. I jak je zjadłam to w moim brzuchu zaczęło strasznie bulgotać. Po 3 miesiącach diety, mój brzuszek się odzwyczaił od tłustych rzeczy.

Moje regularne jedzenie znowu się rozregulowało. Rano nie zdążyłam zjeść śniadania, chwyciłam tylko jabłko. W szkole nawet nie byłam głodna (zwykle śniadania jadłam koło 14 czasu polskiego) i dopiero teraz jem porządne śniadanie. Muszę się jakoś czasowo przestawić.
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 14:35   #65
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

KasDi, ja taka słabomięsna jestem jem pierś z kurczaka, ale latem zamieniam na jajko sadzone, nie potrafię przełknąć niczego mięsnego.
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 14:45   #66
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 222
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Cytat:
Napisane przez KasDi Pokaż wiadomość

ojp Wydaje mi się, że lepiej niezdrowe jedzenie jadać na obiad, bo wtedy organizm ma szanse go strawić w ciągu dnia.
Ja w sobotę zjadłam małe frytki. Nie były robione z masy ziemniaczanej, a z całych ziemniaków - była widoczna brązowa skórka. Ale mimo wszystko były smażone w głębokim tłuszczu. I jak je zjadłam to w moim brzuchu zaczęło strasznie bulgotać. Po 3 miesiącach diety, mój brzuszek się odzwyczaił od tłustych rzeczy.
Też mi się tak wydawało, dlatego moją kolację jadłam około godziny 17-17:30, ale ufam temu trenerowi, który pracował już z tyloma osbami i ciągle prowadzi masę osób z pięknymi wynikami. Na mojej diecie jem 4 posiłki dziennie, godziny spożywania posiłków nie mają znaczenia, ważne są te wszystkie makroskładniki, które mają się zgadzać. Dlatego np. zjem śniadanie i jeśli nadal czuję się głodna, to mogę zjeść kolejny posiłek. Pomiędzy posiłkami jem owoce i orzechy. Wszystko jest wyliczone wg moich zapotrzebowań. Przez pierwszy tydzień zjadałam po 2 posiłki i nadal byłam głodna. Po tygodniu ledwo wpycham w siebie 2.5 posiłku, a porcje nie ulegają zmianie. Wszystko póki co jest na dobrej drodze, posiłki mi smakują, czuję się najedzona, waga leci w dół, czyli to, czego oczekiwałam od tej diety.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:09   #67
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

catalein Musisz pamiętać o pełnowartościowym białku, który znajduje się głównie w mięsie i właśnie w jajach - szczególnie jak zaczniesz mocniej ćwiczyć - Twoje mięśnie będą go potrzebować. Jak jesz jajka sadzone do obiadu to zjedz chociaż dwa. A wędliny lubisz?

ojp Jeśli waga leci i nie czujesz się głodna to trzymaj się tej diety Szczególnie jeśli jest ułożona specjalnie pod Ciebie. Ale musisz coś więcej napisać o tej diecie - bo bardzo mnie zaciekawiła. A masz powiedziane, że śniadanie musisz jeść z rana, albo że ostatni posiłek musi być 2 h przed snem? Czy to całkowicie obojętne? A do tego, ćwiczysz codziennie na siłowni?
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:38   #68
missmanhattan
Zadomowienie
 
Avatar missmanhattan
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

U mnie dzisiaj jakieś anomalie wagowe. Ni z tego ni z owego zrobiło sie 57,7 z 58,3kg. Wczoraj mnie rodzina karmiła lodami i ciastem czekoladowym, czyżbym była bliska wynalezienia jakiejś innowacyjnej diety - cud?

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:36 ----------

KasDi_ jak znajdziesz sposób na przestawienie się, to daj mi znać Ja jestem dokładnie od lutego, jak wróciłam ze Stanów, przestawiona non stop. Wstałam dokładnie godzinę temu.

Idę nadrabiać.
__________________
wzrost: 168 cm
pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg
drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg
cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12)
kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg

"Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!"
missmanhattan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:52   #69
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 222
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Cytat:
Napisane przez KasDi Pokaż wiadomość
ojp Jeśli waga leci i nie czujesz się głodna to trzymaj się tej diety Szczególnie jeśli jest ułożona specjalnie pod Ciebie. Ale musisz coś więcej napisać o tej diecie - bo bardzo mnie zaciekawiła. A masz powiedziane, że śniadanie musisz jeść z rana, albo że ostatni posiłek musi być 2 h przed snem? Czy to całkowicie obojętne? A do tego, ćwiczysz codziennie na siłowni?
Pory posiłków nie mają znaczenia, czasem jem śniadanie o godzinie 7-8 rano (w dni, kiedy pracuję), a innym razem o godzinie 10. Kolację też obojętnie kiedy, czasem jem o 20, czasem o 23. Także jest to obojętne. Codziennie nie ćwiczę - wg rozpiski od trenera mam mieć trening siłowy w pon i czw + po treningu siłowym bieżnię. W dwa pozostałe wybrane dni mam biegać w terenie. Ale tutaj baty na tyłek, bo siłowych nie robię, po prostu nie umiem się przemóc żeby wyciskać sztangi na siłowni pełnej facetów. Do tego jeden trener do mnie zagaduje, fajnie, miło, ale ja wolę jak mnie nikt nie zna, robię swoje i idę do domu. On może mi tam pomóc, w końcu to jego praca, ale wolałabym pracować z kobietą. Dlatego już rozmawiałam z koleżanką z pokoju obok, ona ma sztangę i hantle więc będę ćwiczyć w domu, a jak już się nauczę, to wtedy może na siłowni. Dlatego mój trening to po prostu cardio 40-50 min, 2-4 razy w tygodniu.
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 15:59   #70
Ms_E
Zadomowienie
 
Avatar Ms_E
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 324
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Ja mam taki problem, że mam 3 domy w takim sensie, że jestem kilka dni w Warszawie, kilka u TŻ, no i czasem w domu rodzinnym. Rodzice jedzą niezdrowo, to staram się wybierać mniejsze zło i jeść odpowiednie porcje, ale jednak idealnie wtedy nie jest. Moje uzależnienie od słodyczy wygląda tak, że sama ich nie kupuję, ale jak w domu już coś jest, to nie mogę się powstrzymać
I regularność posiłków też mnie gubi, bo po prostu czasami nie zdążę/nie chce mi się nic zrobić i tak jakoś to wychodzi...
Jest lepiej, bo jednak nie rzucam diety w kąt, jak to bywało, ale ciągle próbuję. Nawet jak mi się nie chce zrobić obiadu, to przynajmniej jem jajka sadzone z pieczywem pełnoziarnistym, do tego jakieś warzywo, no i tragedii też nie ma. Kiedyś to bym zjadła drożdżówki albo coś w rodzaju fast food, chociaż taki progres :p
Postanowiłam się przyznać do grzechów
Ms_E jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 16:22   #71
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

no tak jak ja nie mam czasu to na klepały postów
kupiłam spodnie 40 bo 42 były za duże ale to w mohito a tam pewnie rozmiary inne.
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 16:30   #72
missmanhattan
Zadomowienie
 
Avatar missmanhattan
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

elizka_ no właśnie klepią i klepią, a ja jednak musze sobie nadrabiane w tym momencie odpuścić. Lecę do roboty, miłego dnia!
__________________
wzrost: 168 cm
pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg
drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg
cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12)
kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg

"Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!"
missmanhattan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 16:46   #73
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Cytat:
Napisane przez Ms_E Pokaż wiadomość
Bottega Ty stosujesz effaclar duo punktowo? Może Twojej skórze brakuje tonizowania, i nawilżenia? Bo nic nie piszesz o kremach tego typu
tak, wyłącznie punktowo nie używam toniku, używam wody różanej naturalnej co do nawilżenia - od ok. miesiąca stosuję taki krem ziaja, jest całkiem ok, na noc nawet bardzo fajny, bo rano mam gładką twarz, ale na dzień nieco za tłusty, więc albo biorę minimalne ilości w tych napiętych miejscach na twarzy albo nic.
Ja niestety zauważyłam, że od kiedy tutaj mieszkam mam problemy skórne. Tzn. całe ciało mnie swędzi po umyciu się (a do tego celu używam wyłaczenie produktów hypoalergicznych), przez jakiś czas to naprawdę masakra była.. nie szło zasnąć przez 3h, choć posmarowałam się balsamem hypoalergicznym, oliwką i czymś tam jeszcze. Do tego co mycie to miałam wysypkę na rękach (sama później znikała). Już nawet mój lekarz stawiał, że mamy świerzb, np. w łóżku, ale zaobserwowaliśmy, że tutejsza woda czasami strasznie śmierdzi i porozmawiałam z takimi nowszymi sąsiadami - oni mówiąc, że każde z nich przez pierwsze miesiące mieszkania miało ten sam problem. Bardzo swędząca skóra, wysypki. Mamy po prostu tak mocno chlorowaną wodę Na pewno też moja cera przez to obrywa. Do tego hormony i masz babo placek
Na szczęście wynosimy się za kilka miesięcy


miss, babo, podrzuć jeszcze raz te ćwiczenia co robisz na biust i ramiona! Chyba tyle mi wolno teraz. Ramiona mam straszne mam te hantelki 1kg


A ja muszę pochwalić TŻta Byliśmy dziś na spotkaniu z jego szefami, aby przekazać im wieści, bo już głupio było tak długo to przed nimi ukrywać (i tak trochę się obruszyli, że tak długo TŻ nic nie mówił) Ja ich znam, wcześniej pracowałam w tej firmie, jesteśmy znajomymi, także to był taki news nie tylko pracowniczy. Zszokowani, ale zadowoleni i stwierdzili, że oni też musza się za co wziąć Generalnie wyszło, że oni jakby część firmy (jeden duży pomysł, którym m.in. zajmuje się TŻ) odsprzedają olbrzymiej korporacji (nie mogę powiedzieć jakiej niestety, bo to poufne), planują rozwijać dalej to, co dość niedawno z TŻtem zaczęli - jest z tego szybsza i większa kasa, większe możliwości, zasięg międzynarodowy, już coś dziś gadali o krajach arabskich Dzięki temu TŻ i taka laska (która zastąpiła mnie jak zaczęły mi się problemy zdrowotne) teraz awansowali na na przewodniczących tego projektu w całej Pl - to dobre wieści, bo też zmieniono im umowy na podstawę (niezłą) + premię od klientów (a ją TŻ zawsze ma wysoką). Kolejna dobra wieść jest taka, że chcą TŻta zrobić na wspólnika w styczniu mają podpisać papiery, a trochę wcześniej zainwestować w służbowe samochody (super wieść, bo bardzo nam się przyda) Niedługo też TŻ dostanie firmowy laptop (kolejna super wiadomość, TŻta komp ledwo się już trzyma), na razie każdy działał ze swojego. W listopadzie rozbudowują biuro. Generalnie bardzo TŻta potrzebują, a można powiedzieć, że znamy się od takich początków firmy, więc ufają nam i wierzą w niego (już mnie tez chcieli znowu zwerbować na dobre, ale teraz za późno, mam umowę gdzie indziej). Niestety to wszystko równa się ogrom pracy, dlatego będę pomagać TŻtowi (tak załatwione między nami a nimi, bez papierów), żeby mógł się zająć tym głównym projektem, a ja ogarnę drobniejsze sprawy i takie do których nadaję się bardziej niż on, czyli ganianie, pilnowanie pracowników (on jest za miękki ) i rekrutowanie ludzi potrzebnych do akcji marketingowych, umowy itd.. Cieszę się, lubię takie rzeczy, a TŻ dzięki temu będzie mógł bardziej skupić się na swoim głównym zadaniu i będziemy mogli więcej pieniążków odłożyć
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:07   #74
Ms_E
Zadomowienie
 
Avatar Ms_E
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 324
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Eliza nie ważne jaki sklep, zawsze przyjemnie kupić coś w mniejszym rozmiarze szczególnie jeśli to nie jest jedynie motywacja wisząca w szafie :p
Bottega Nie jestem ekspertem, ale z tego co wiem to Effaclar Duo jest kremem m.in. z kwasami i działanie zauważalne jest dopiero po kilku tygodniach. Powinno się go stosować na całą twarz (lub problematyczną strefę), żeby zapobiegać zmianom, które mogłyby powstać później. No i trzeba pamiętać o ochronie przeciwsłonecznej.
Pomyśl nad jakimś lekkim kremem na dzień, bo szkoda zostawiać skórę nagą przez cały dzień
Jeśli faktycznie to wina wody, to dobrze, że będziecie się wyprowadzać
Gratulacje dla Twojego TŻ
Edit: jeśli wygląda na to, że to jest wina wody, to kremy na trądzik mogą nie pomóc, bo to jest raczej inny problem.

Edytowane przez Ms_E
Czas edycji: 2014-05-27 o 17:23
Ms_E jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:28   #75
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Miss Chyba o wiele łatwiej się przestawić z polskiego na amerykański czas. Po prostu wystarczy, że jedną noc wytrzymasz, żeby trochę później zasnąć i wtedy już jest w porządku. W drugą stronę jest trudniej, bo nie da się wcześniej położyć spać. Dzisiaj postaram się nie robić popołudniowej drzemki, choć już teraz bardzo mi się chce spać. I spróbuję się zmęczyć ćwiczeniami przed godziną 'pora już spać' - może to coś da. Normalnie tak jak Ty - potrzebuję kilku tygodni, żeby się przestawić z amerykańskiego na Nasze.

A odnośnie Twojej wagi, to może dzięki temu oczyszczaniu Twój metabolizm przyspieszył do prędkości światła? Poza tym sama mówiłaś, że na jeden dzień grzeszny można sobie pozwolić.

ojp A możesz wstawić jakiś jeden swój dzienny jadłospis? Nie musi być dokładny - tylko tak mniej więcej.

A odnośnie siłowni - to ja też nigdy nie tykałam się sztangi. Mimo, że chodziłam z TŻtem i mógł mi wytłumaczyć. Ale w tamtej sekcji byli sami faceci i rzeczywiście czułabym się głupio czując wzrok wszystkich facetów skierowany w moją stronę. Tak to robiłam ćwiczenia siłowe tylko na maszynach - a jak jakiejś nie umiałam obsługiwać to pomagały obrazki, a w razie czego podpatrzyłam jak ktoś inny ją obsługuje. Taka byłam sprytna Więc może zamiast sztangi znajdź podobne ćwiczenia (na te same mięśnie) na maszynach?


Ms_E Cieszę się, że ja nie mam takiego problemu w Pl. W moim domu rodzinnym to mama też jest na diecie, więc większość rzeczy jest dietetycznych. Choć często mama ma problemy z przesadzaniem z ilością soli i tłuszczu, ale jest zdecydowanie lepiej niż było. W Warszawie sama robię zakupy i gotuje, więc tutaj najłatwiej jest się pilnować.
Natomiast w Stanach to słodycze i przekąski słone były w każdym możliwym miejscu: przy telewizorze, w kuchni pełna szafka, w piwnicy w spiżarni. Polskie słodycze, które przywiozłam TŻtowi schował w szufladzie przy łóżku i zawsze przed zaśnięciem sięgał po jakieś małe co nieco.
Najłatwiej jest, całkowicie omijać jakiekolwiek słodycze: w domu bez słodyczy, w sklepie półki ze słodyczami omijamy szerokim łukiem, nie idziemy na żadne imprezy rodzinne gdzie mogą pojawiać się torty czy ciasta. I wtedy zapominamy o słodyczach i o nich nie myślimy. Ale szczerze mówiąc - nigdy tak się nie stanie. Zawsze i na każdym kroku widzimy coś słodkiego, czy to w reklamach czy na stole u cioci kloci.
Ważne jest, żeby wyrobić w sobie nawyk sięgania po jednego coś małego, a nie po całą paczkę. Ok, masz te słodycze w domu noi masz ochotę na czekoladę - to zjedz dwie kostki i tyle. Reszta sobie spokojnie może leżeć w szafce. Jak idziemy do cioci kloci to jemy jeden kawałek ciasta, a nie trzy. Ja miałam ogromne problemy z odstawieniem słodyczy i jak tylko nachodziła mnie ochota na coś słodkiego to od razu ratowałam się landrynkami. Zawsze miałam dwa awaryjne cukierki w torebce. Dzięki temu nie miałam rzutów na słodycze wieczorami (co najczęściej u mnie się zdarzało)

Ważne, że się starasz. I za to należą Ci się brawa Wiadomo, że na początku to nikomu nie wychodzi perfekcyjnie. Jeśli nie miałaś czasu/ochoty zrobić obiad i poratowałaś się kanapkami - to bardzo dobrze. Genialny pomysł! Tysiąc razy lepszy niż sięgnięcie po fastfood.
Ja też ostatnio nieregularnie jem, a dziś rano nie zjadłam śniadania. Ale dalej trzymam się diety I walczę o kolejne zgubione kilogramy

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

eliza Widzę, że nie tylko ja zeszłam z rozmiarem w dół. Gratulacje zwykle wszystkie sieciówki mają podobne rozmiarówki, więc myślę, że w innych sklepach też byś miała taki rozmiar

Bottega Jeśli chodzi o wodę, to w Warszawie mam bardzo podobnie. Woda jest tutaj bardzo dziwna. Na pewno jest inna w zapachu, do tego na płytkach (akurat tutaj mam białe) zrobiły się takie żółtawe zacieki, których nie da rady domyć. Zawsze po prysznicu to mam wrażenie jakby moja skóra była bardzo sucha.

Gratulacje dla TŻta To wspaniała wiadomość, szczególnie w Waszej sytuacji. Cieszę się ogromnie, że Ty też będziesz miała trochę więcej zajęć w związku z tym, bo czułam, że jakoś nie mogłaś już wytrzymać ciągle leżąc w domu
__________________
a head full of fears has no place for dreams

Edytowane przez KasDi
Czas edycji: 2014-05-27 o 17:31 Powód: literówka
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 17:28   #76
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

A ja Wam powiem, że już chyba wątpię w te wszystkie ćwiczenia na biust. Robiłam je regularnie chyba przez rok i nic, po schudnięciu wyglądam jakbym bliźniaki wykarmiła ;(
To chyba mój największy kompleks, już się głowię jak zebrać 13 tysięcy na operację.
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 18:31   #77
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Że to niby pomaga na biust w fatalnej kondycji?
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 19:43   #78
missmanhattan
Zadomowienie
 
Avatar missmanhattan
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Ms_E_ teraz mi się przypomniało, że oprócz daktyli jeszcze fig suszonych nie trawię. To mi przypomina skorupkę ślimaka Brawo za spadek!

Pudel_ dobry pomysł z parówkami, kiedyś wypróbuję, tak samo jak Twoją zupę krem. A propos tego czego byś nie zjadła, to u mnie jest o wiele więcej, min. świnka morska, ślimak itd.

Dotka_ wydaje mi się, że większość tych ćwiczeń na ramiona, wpływa również na biust. Czy ja dobrze rozumiem z tą wszywką - to jest kawałek materiału z rzędami haftek i trzeba go doszyć do stanika? A nie da rady kupić takiej, którą się dopina, a nie doszywa? Średnio mi się widzi majstrowanie przy nowiutkim staniku :/

catalein_ śliczną masz buzię i włosy. I też bardzo szczupło już wyglądasz. Przypomnij mi jaki masz wzrost i cel ostateczny? jak rezygnujesz latem z mięsa to pilnuj, żeby białko było w czym innym, bo jest bardzo ważne Z ta operacją biustu to troszkę przesadzasz. Przecież Ty młodziutka jesteś, skóra jest na tyle elastyczna, że można nad nią spokojnie pracować. Smarujesz się czyms?

bottega_ co to ta woda różana naturalna??? Opowiedz.
O których ćwiczeniach mówisz??? Podsyłałam Ci kiedyś takie bez hantelków, które są typowo na biust i te na bank będziesz mogła robić. Tutaj link: http://vitalia.pl/forum25,28302,0_Cw...rny-biust.html
Natomiast te, które robię teraz to są Fitappy "Kształtne i silne górne partie mięśni - Ćwiczenia na ramiona, plecy i ręce". Ale uważaj z tym, lepiej sie zapytaj lekarza, bo to jednak są hantle, nawet jeśli tylko kilogramowe.
Cieszę się, że jesteś tutaj coraz częściej Świetnie wieści a propos pracy tżta!

KasDi_ zgadzam się, powiem Ci szczerze, że mnie do przestawienia sie na amerykański czas wystarcza zazwyczaj podroż samolotem, która przesypiam, a lot wybieram tak, żeby być rano na Florydzie i już - gotowe. Z tym dniem grzesznym to ja miałam na myśli końcówkę diety / wyprowadzenie. Teraz jak jestem na utrzymaniu, to mi codziennie grzeszki wpadają ;D Jeśli chodzi o przyspieszenie metabolizmu to jest to całkiem możliwe, ale z drugiej strony jem normalnie - waga stoi w miejscu, najadłam się wczoraj czekolady i lodów - pół kilo spadku. Podejrzewam, że to jednak sprawka ćwiczeń, bo ćwiczę dosyć intensywnie i codziennie.

matiki_ gratulacje banu.
__________________
wzrost: 168 cm
pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg
drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg
cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12)
kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg

"Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!"
missmanhattan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 19:54   #79
Ms_E
Zadomowienie
 
Avatar Ms_E
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 324
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

KasDi To faktycznie masz trochę łatwiej. U mnie jest tak, że rodzice w lodówce mają głównie: sery, tłuste wędliny (w tym kiełbasy, kabanosy), białe pieczywo, śmietanę i mnóstwo słodyczy i ciast. Zdarzają się też rzeczy, które są bardziej dietetyczne np. ryby i chudy nabiał, i to właśnie z nich, próbuję sobie zrobić posiłek, ale jest trudno. Tak jak mówiłam, będąc w sklepie nie mam problemu ze słodyczami, ale kiedy już na każdym kroku w domu widzę coś słodkiego, to nie potrafię się oprzeć...
TŻ wcześniej bardzo ładnie trzymał dietkę, ale teraz już trochę mniej. Kiedy on kupi sobie coś słodkiego, to też nie potrafię nie spróbować, i zaraz też chcę :P ale poza tym, to tragedii nie ma. Nawet robi mi posiłki rano, bo zazwyczaj wstaję za późno :p
No i tutaj, w Warszawie mieszkam z siostrą, to już kiedyś pisałam, że ona żywi się w 99% słodyczami :p już jej mówiłam, żeby mi ich przynajmniej nie pokazywała, ale zdarza się, że wpadną 2 kostki czekolady, bo leży gdzieś na wierzchu i kusi :p
Wiem, że nie mogę wymagać od wszystkich, żeby przeszli na dietę, bo mi jest trudno, ale tak byłoby idealnie
Muszę zakupić landrynki w takim razie, tylko właśnie obawiam się, że za szybko je zjem :P
Jest lepiej, bo kiedyś robiłam sobie takie uczty, że cała reklamówka słodyczy i wszystko naraz do buzi teraz zjem jednego loda, czy dwa kawałki ciasta (jak jest dobre nie umiem nasycić się jednym jeszcze :p ) to i tak duży postęp
miss za suszonymi figami nie szaleję :P
są takie, których nie musisz wszywać, nie używałam, ale np. http://allegro.pl/przedluzka-do-obwo...211547201.html
W niektórych sieciówkach też można spotkać czasami, chyba w kappahl kiedyś widziałam.
Ms_E jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 20:22   #80
ojp
Wtajemniczenie
 
Avatar ojp
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 222
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Cytat:
Napisane przez KasDi Pokaż wiadomość
ojp A możesz wstawić jakiś jeden swój dzienny jadłospis? Nie musi być dokładny - tylko tak mniej więcej.

A odnośnie siłowni - to ja też nigdy nie tykałam się sztangi. Mimo, że chodziłam z TŻtem i mógł mi wytłumaczyć. Ale w tamtej sekcji byli sami faceci i rzeczywiście czułabym się głupio czując wzrok wszystkich facetów skierowany w moją stronę. Tak to robiłam ćwiczenia siłowe tylko na maszynach - a jak jakiejś nie umiałam obsługiwać to pomagały obrazki, a w razie czego podpatrzyłam jak ktoś inny ją obsługuje. Taka byłam sprytna Więc może zamiast sztangi znajdź podobne ćwiczenia (na te same mięśnie) na maszynach?
Ja ogólnie nie jestem przekonana do ćwiczeń siłowych. Zdecydoweanie wolę cardio, ale siłowe to mus i uwaga, właśnie niedawno zakończyłam moją pierwszą przygodę ze sztangą. Pożyczyłam od koleżanki z pokoju obok, zrobiłam 5/10 ćwiczeń ze sztangą (3 ćwiczenia po 3 serie, 2 po 2 serie), reszta jest z hantelkami, które też gdzieś ma, ale musi poszukać. Także jak na pierwszy raz chyba nie jest źle. Może kiedyś mi się to spodoba.

A jadłospis np.

Śniadanie - omlet ze szpinakiem, serem mozarella i serem pleśniowym oraz borówkami
2 posiłek - makaron pełnoziarnisty z piersią z kurczaka
obiad - sałatka z kurczaka, pieczywo pełnoziarniste
ostatni posiłek - znowu makaron pełnoziarnisty z piersią z kurczaka

Ja prosiłam w diecie o podwójne posiłki, bo nie mam zbytnio czasu na gotowanie każdego innego dania.


Cytat:
Napisane przez catalein Pokaż wiadomość
A ja Wam powiem, że już chyba wątpię w te wszystkie ćwiczenia na biust. Robiłam je regularnie chyba przez rok i nic, po schudnięciu wyglądam jakbym bliźniaki wykarmiła ;(
To chyba mój największy kompleks, już się głowię jak zebrać 13 tysięcy na operację.
Też szukam ćwiczeń na biust. Niestety ciągłe odchudzanie strasznie odbija się na wyglądzie piersi. Ktoś poratuje ? Jakieś ćwiczenia, kremy ?
__________________
"Eat clean, train hard and surround yourself with those on the same mission as you".

Aparatka: 16.08.2007-10.09.2009
11.03.2015-?

Walczę:
82,6 kg --> 80,2 kg --> 75,9 ?

cel I: 79 kg
cel II: 75 kg
cel III: 71 kg

"Per aspera ad astra".
ojp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 20:23   #81
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Cytat:
Napisane przez missmanhattan Pokaż wiadomość
catalein_ śliczną masz buzię i włosy. I też bardzo szczupło już wyglądasz. Przypomnij mi jaki masz wzrost i cel ostateczny? jak rezygnujesz latem z mięsa to pilnuj, żeby białko było w czym innym, bo jest bardzo ważne Z ta operacją biustu to troszkę przesadzasz. Przecież Ty młodziutka jesteś, skóra jest na tyle elastyczna, że można nad nią spokojnie pracować. Smarujesz się czyms?
Dziękuję, klasycznie ja się tak nie czuję, ale dziękuję
Jem jajek chore ilości (cholesterol w normie), czasem też chude szynki i sałatki z kurczakiem, byle na zimno.
Nie przesadzam, jest taki jak tutaj "przed" KLIK. nie smaruję i serio tylko operacja została, wiem, że młoda jestem, ale niestety tak mnie natura potraktowała
Ach, jeszcze wzrost - malutki, 158 cm. Waga do której dążę ostatecznie to 50 kg, ale będę przeszczęśliwa przy 55-58.

ojp, mnie ani ćwiczenia, ani pływanie, które niby tak pomaga, nie pomogły - niestety.

Edytowane przez catalein
Czas edycji: 2014-05-27 o 20:26
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 20:58   #82
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

catalein Co Ty gadasz?! Jaka operacja?! Jesteś jeszcze młoda, Twoje ciało cały czas się zmienia. Możliwe, że zajmie to o wiele więcej czasu, ale myślę, że małymi kroczkami osiągniesz taki wygląd jaki byś chciała. Ja słyszałam, że żeby ujędrnić cycuszki to można je masować - poproś TŻta - na pewno Ci pomoże
A jakie ćwiczenia na biust robiłaś?

Miss Możliwe, że ćwiczenia także wpłynęły na Twój spadek wagi. Widzę, że na lato bardziej spięłaś się na ćwiczenia. Super!

Ms_E To już wiem, dlaczego lubisz kiełbasę

I właśnie w tym tkwi problem i tego musisz się nauczyć, żeby nie jeść paczki słodyczy naraz. Ja zawsze kupowałam sobie landrynki z nadzieniem np. nimm 2 (20 kcal) albo jakieś inne cukierki z witaminami. Jak już grzeszyć, to przynajmniej z korzyścią dla zdrowia.
Aż wstyd się przyznać, ale ja też robiłam sobie takie słodkie uczty. Zły humor, większa tęsknota za TŻtem i wpad do sklepu Nawet jak byłam już na diecie i dowiedziałam się, że nie mogę lecieć na 4 miesiące do Stanów to też miałam taki napad. Kupiłam reklamówkę słodyczy. Wróciłam do domu i tak patrzyłam na te słodycze z 30 min. Potem je schowałam, leżały w szafce, a sama poszłam biegać i złe emocje poszły w niepamięć.
Kroczek za kroczkiem, zobaczysz, będzie coraz łatwiej powiedzieć słodyczom NIE!
Ja dzisiaj zamiast lodów zrobiłam sobie mrożonego smoothie
16 truskawek (40 kcal) i jeden obrany banan (110 kcal) włożyłam do zamrażarki na 2 h. Potem dodałam jogurt naturalny (100 kcal) i zmiksowałam. (wyszły z tego dwie porządne porcje) Pyszności!

Ma ktoś może przepis na dietetyczne lody? Z chęcią skorzystam.

ojp Ja też szczególnie na początku wolałam cardio, bo nieźle mogłam się wypocić I rzeczywiście czułam, że zrzucam zbędny tłuszczyk. Ale właśnie dzięki ćwiczeniom siłowym fajnie się ujędrnia ciałko i tak jak piszesz, nie można o nich zapominać.

Fajnie, że przemogłaś się i udało Ci się poćwiczyć ze sztangą

Twój jadłospis to z tego co widzę cztery pożywne posiłki. Ważne, żebyś Ty czuła się dobrze na tej diecie i weszła w rytm regularnego i zdrowego jedzenia. I jeśli taka dietka Ci pomaga to cieszę się razem z Tobą
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 21:07   #83
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

KasDi, mam z nimi problem od czterech lat, czyli od 3 klasy gimnazjum - trochę dziwne, jak na taki wiek, miałam wtedy 14 lat od tego czasu niewiele się zmieniły, właściwie to albo na gorsze, albo w ogóle, nie jestem w stanie porównać. Wydaje mi się, że chwyciłam się praktycznie wszystkiego, włącznie z masażami () i nic, więc tylko ta operacja...
Też u mnie sytuacja jest taka, że ja się praktycznie od paru lat nie zmieniam, nie urosłam nic (w górę przynajmniej ) od prawie siedmiu lat.

Dietetyczne lody ja robię podobnie tak jak Ty smoothie - tylko że blenduję banana niemrożonego, do tego truskawki albo maliny, też zblendowane, tylko że z lodem, i hop do zamrażary pyszny sorbet wychodzi. Chociaż muszę się przyznać, że rzadko robię, zazwyczaj wybieram big milka. Jest słodki, pyszny, kremowy i ma tylko 75 kalorii.


Macie może jakieś opinie na temat sportowych staników? Ja na ten biust nieszczęsny planuję kupić shock absorber, za tydzień się do decathlonu wybieram po niego.
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 21:30   #84
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Miss, ojj znam to, też napotykam notorycznie na tekst 'nie będę z hantlami cwiczyć, bo mi się mięśnie rozrosną', albo 'czy od Ewy Chodakowskiej zrobią mi się wielkie mięśnie?' kurde, no NIE, bo i od czego?

Naprawdę budowanie masy mięśniowej, to ciężka, często dłuuugotrwała praca, do tego jedzenie naprawdę bardzo wyselekcjonowane, konkretne posiłki przed, po treningu.

A laaseczki myślą, że jak 2 razy w tygodniu potruchtają nad Wisłą, to staną się Pudzianem

Żeby nie było, to nie przytyk do nikogo, po prostu obserwacja wizażu

Co do spadku po obżarstwie - ja często tego doświadczam i jest to baaardzo zgubne, ale zawsze wtedy się śmieję, np. po świętach: hoho, powinnam przejść na dietę sernikową/czekoladową itd.

KasDi za bieganie!

MsE, ja nie jestem całe życie na diecie
To po prostu ciuchy z okresu zanim przytyłam i teraz stopniowo do nich wracam
ja na wypadek ciąży nie trzymam, jeszcze daleko do tego, wtedy sobie nakupuję ślicznych ciuchów dla kobiet w ciąży

Cat Shock Absorber jest boski, ja bez niego byłabym już bez zębów, bo bym je sobie cyckami wybiła

Co do bałaganu w butach w przedpokoju, to ja nie mieszkam z drugą babą, a z chłopem i nie chciałabyś czasem widzieć ile butów u nas w przedpokoju jest
A mamy naprawdę mały przedpokój, a jak on wyciągnie:

- buty do pracy
- sportowe
- do biegania

do tego ja:
- balerinki
- adidasy
- do pracy

To sobie wyobraź
Pjona, z cheat mealem mam to samo, co Ty!

ojp,
ja na razie na oficjalny cheat meal sobie nie pozwalam. Niestety, dla mnie 1 cheat meal oznacza zaraz cheat meal 3x w tygodniu

Eliza, gratki za spodnie 40tki!

Bottega, super wieści u TŻta, no i u Ciebie, gratki

Ja aktualnie doświadczam podobnych zmian, TŻ przeniósł się z kierownika biura, na handlowca i jest tak podjarany swoją pracą, ma tyle roboty, że ciągle o tym gada

Ale widzę, że meeeega odżył na nowym stanowisku, a jego szef jest w siódmym niebie, bo widzi, że dobry krok zrobił, zgadzając się na zmianę stanowiska, bo ma teraz handlowca nie nowego, z ulicy, który musi się wszystkiego uczyć, tylko kogoś, kto wie co i jak, zna towar, a w firmie pracuje już 6 lat.

Miss, co do przedłużki, to są też dopinane

Cat, co do cycków, to jak dla mnie te 'przed' to... normalne cycki.
Po prostu, nie każda kobieta ma sterczące silikony, jak babki w pornolach, czy laski w reklamach.
Moim zdaniem kult ladnego biustu jest mocno przekłamany, kobiety ogladają to, jak 'powinno być' i potem wpadają w kompleksy, właśnie ze swoimi, zupełnie normalnymi cyckami.

Polecam poczytać: Jak wyglądają piersi innych kobiet?

Ja miałam kiedyś mega kompleksy z powodu biustu, z powodzeniem zostały wyleczone przez TŻta, który je uwielbia

Z ćwiczeń na ramiona, to ja robię te: Fitappy - ćwiczenia ujędrniające na obwisłe ramiona

Bottega, dla Ciebie to raczej coś delikatnego, Fitappy już urodziła, ale miała fajne zestawy dla babeczek w ciąży - zobacz, może coś by się nadało?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 21:57   #85
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Catalein Każdy ma jakieś kompleksy. Ja mam stopę w romiarze 42-43. Mój TŻ ma taki sam rozmiar buta jak ja. I w Polsce właściwie tylko w Deichmannie jestem w stanie kupować sobie buty, bo nigdzie nie ma moich rozmiarów. I jak byłam młodsza to cały czas myślałam, że moje stopy są jak od wielkoluda i co chwila się pytałam rodziców, czy nie można by ich jakoś skrócić. Zaakceptowałam to, mimo że co chwila słyszę jakieś śmiechy, że mam dużą stopę.
Staraj się zaakceptować tym czym Cię natura obdarzyła. Uwierz mi, że wiele dziewczyn chciało by mieć takie piersi jak Ty masz. Co więcej, założysz odpowiedni stanik (widzę nawet że taki posiadasz, bo w tej pudroworóżowej sukience wyglądasz niesamowicie ) i każdy facet na mieście się będzie do Ciebie ślinił. A z moich stóp to najwyżej zacznie się śmiać

Dziękuję za przepis na sorbet Na pewno spróbuję

Dotka A co robisz z ubraniami, które już na ciebie są za duże? Ja mam żakiet rozmiar 44-46, dwa swetry w rozmiarze 44 i dwie pary spodni. Mam też kilka bluzek, ale te akurat można nosić jako oversize. Wszystkie kupione w styczniu tego roku. I właściwie chodziłam w nich jeden miesiąc - szkoda mi je wyrzucać czy oddawać. Teraz noszę 40.
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 22:03   #86
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

KasDi, tak jak pisałam kiedyś Miss - ja ciuchy oddaję do Domu Matki i Dziecka
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 22:04   #87
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Dotka, dziękuję za linka! Jasne, że wiele kobietek ma takie biusty, ale ja jestem naprawdę młoda, z problemem od lat i nie pamiętam, kiedy miałam jędrne jabłuszka i naprawdę chciałabym kiedyś mieć, nawet pod skalpelem Mój TŻ też moje uwielbia, ale uważam, że to nie facet jest miernikiem naszego piękna, ale wyobrażenie kobiety o sobie i jej pewność siebie Ale naprawdę bardzo dziękuję
I kupuję w takim razie Shock Absorbera, a raczej naciągam tatę

Skoro Eliza się pochwaliła, to i ja - kupiłam dziś pierwszy w życiu kombinezonik z krótkimi spodenkami! Trochę oversize, ale ze względu na udka nie chcę, żeby cokolwiek było choćby milimetr bliżej nich.
Moja wewnętrzna chwalipięta wstawia zdjęcie - ale i tak najlepsza była cena, upolowany za 25 zł (jupi!). Ładnie mi?

EDIT: Też mam wielką stopę! Mały krasnal i numer 40
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg zdjęcie1.jpg (39,5 KB, 37 załadowań)

Edytowane przez catalein
Czas edycji: 2014-05-28 o 14:20
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 22:09   #88
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 821
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Kombinezon okej !

Co do biustu, wierz mi, ja nigdy nie miałam 'jędrnych jabłuszek' Zawsze miałam duży biust, jak mi wystrzelił jako nastolatce, to nie miał czasu być jędrnym jabłkiem

Tak, to nie facet jest wyznacznikiem zadowolenia z naszego biustu, ale to właśnie facet pokazał mi, jak inaczej patrzeć na biust (i na siebie całą!).

Ja jestem bardzo krytyczna w stosunku do siebie, jak mam zły dzień to nic mi się w sobie nie podoba. On dostrzega wiele fajnych rzeczy, których sama bym na pewno nie zauważyła
I to daje mega kopa
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-27, 22:11   #89
catalein
Raczkowanie
 
Avatar catalein
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

Zawsze jest fajnie znajdywać w sobie rzeczy, które można polubić, na pewno!
W ogóle jestem drugi dzień na Wizażu i nie wiedziałam, że tu jest tak przyjemnie, że można znaleźć tyle porad, ciepłych słów i cudnej motywacji od każdego z osobna. Uwielbiam miejsca naładowane taką pozytywną energią
catalein jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-28, 06:15   #90
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VIII

catalein: wielka stopa zaczyna się w momencie, kiedy idziesz do sklepu (nie-Deichmanna) i spośród wszystkich damskich butów jakie tam są trafia ci się jedna-dwie pary w całym asortymencie i to przy ogromnym farcie, bo zazwyczaj po prostu nie mają niczego więcej niż 41 "a może pani przymierzy, bo to duża rozmiarówka jest" więc animisięważ tak mówić, bo to po prostu nie prawda i kokieteria :P
poza tym taki urok dużych cycków, jędrne jabłuszka są jedynie po skalpelu. sama mam oklapłe i się pogodziłam, a kroić nie zamierzam

Bottega: wow, gratulacje dla tż! słońce wychodzi zza chmur
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-20 00:08:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.