Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-27, 13:14   #61
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Podpisuję się pod tym! Na ograniczenia fizyczne nie ma się większego wpływu, ale na swoje zachowanie już tak!
W tym wypadku ograniczenia fizyczne powodują złe zachowanie wobec partnerki.Ale tylko w temacie seksu bo w życiu codziennym/ po wyłączeniu seksu/ są idealną parą jak autorka pisze.

Sfrustrowany swoją niedyspozycyjnością chłopak szuka wszelkich sposobów na odwrócenie uwagi od głównego problemu.
Sięga po chwyty poniżej pasa , tak bardzo nie chce jej stracić.
Usiłuje w niej wyrobić poczucie winy za nieudany seks.
Nie zdaje sobie sprawy, że niszczy tym związek.

Ale być może wszystko może się zmienić.

Autorka owszem starała się , pomagała ale trochę nieumiejętnie.
Trzeba szukać przyczyn.
Po pierwsze /skoro na pewno odpada nadmierna masturbacja i inna kobieta/ trzeba się gruntownie przebadać i . Nie dać się zbyć lekarzom, dopominać się , walczyć o swoje.
Może zmiana leków pomoże, może są jeszcze inne przyczyny zaburzeń seksualnych. Narządowe, hormonalne.
Potrzebne leczenie farmakologiczne, terapia psychologiczna
I wyjdą na prostą.
Bo to co do tej pory to może było za mało.
Chłopak jest młody, jeśli mu zależy to nie będzie się opierał i podda terapii.

A jeśli nic nie będzie chciał zmienić to jego wybór. Wtedy sam sobie winien, że zostanie sam.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:19   #62
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W tym wypadku ograniczenia fizyczne powodują złe zachowanie wobec partnerki.Ale tylko w temacie seksu bo w życiu codziennym/ po wyłączeniu seksu/ są idealną parą jak autorka pisze.

Sfrustrowany swoją niedyspozycyjnością chłopak szuka wszelkich sposobów na odwrócenie uwagi od głównego problemu.
Sięga po chwyty poniżej pasa , tak bardzo nie chce jej stracić.
Usiłuje w niej wyrobić poczucie winy za nieudany seks.
Nie zdaje sobie sprawy, że niszczy tym związek.

Ale być może wszystko może się zmienić.

Autorka owszem starała się , pomagała ale trochę nieumiejętnie.
Trzeba szukać przyczyn.
Po pierwsze /skoro na pewno odpada nadmierna masturbacja i inna kobieta/ trzeba się gruntownie przebadać i . Nie dać się zbyć lekarzom, dopominać się , walczyć o swoje.
Może zmiana leków pomoże, może są jeszcze inne przyczyny zaburzeń seksualnych. Narządowe, hormonalne.
Potrzebne leczenie farmakologiczne, terapia psychologiczna
I wyjdą na prostą.
Bo to co do tej pory to może było za mało.
Chłopak jest młody, jeśli mu zależy to nie będzie się opierał i podda terapii.

A jeśli nic nie będzie chciał zmienić to jego wybór. Wtedy sam sobie winien, że zostanie sam.
Tylko ja nie bardzo rozumiem dlaczego to autorka ma walczyć za swojego faceta cały czas. Starała się, ale nie umiejętnie, czyli co znów ona zawaliła? Nie szukała przyczyn? A on to od czego jest?
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:26   #63
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez nerka2212 Pokaż wiadomość
Witam serdecznie, przed chwilą założyłam konto na tym portalu, szukam rady ponieważ jestem załamana. Założyłam nowy wątek bo to jest moja historia i proszę o pomoc.
Jestem z chłopakiem od 2,5 roku. Nasze początki nie były łatwe z tego względu, że dowiedziałam się, że on flirtował przez internet z innymi dziewczynami. Pisał im rzeczy typu "to ty jesteś najpiękniejszą kobietą na świecie" i wiele, wiele innych. Wybaczyłam mu z tego względu, że przestał to robić a ja dowiedziałam się o wszystkim pół roku później, kiedy już tego nie robił. Tlumaczył, że był głupi itp. Nie ważne. Nie o to tu chodzi. Chodzi o seks a raczej jego brak. Jak spotykaliśmy się raz w tygodniu (bo ja daleko studiowałam) ten seks był... Marny bo ciągle mu opadał... Ja niedoświadczona życiem nie wiedziałam dlaczego. On twierdził, że to przez gumki, że ich nienawidzi. Tak więc ja głupia poleciałam do lekarza, żeby ulżyć chłopakowi i sobie po tabletki ale nic się nie zmieniło... Potem wspólne wakacje, wyjazdy a na nich zero seksu. Stwierdziłam, że chce go wypróbować i kazałam, że by się do mnei wprowadził. Teraz mieszka ze mną 5 miesiecy a ja seks mogę policzyć na palcach jednej ręki i to zawsze ja go namawiałam. Od miesiąca jest totalna katastrofa. Jestem wciąż sflustrowana, podsuwam mu delikatnie, że chciałabym żeby mnie wykorzystał w nocy a on nic... Jakiś miesiac temu powiedział mi, że on się nie podnieca bo ja się nie staram (dodam tylko, że kiedy ja go namawiałam wtedy na seks, leżałam na łóżku w zwykłej piżamce i prosiłam żeby przyszedł a on sobie grał na komputerze)... To stwierdzenie strasznie zakuło mnie w serce... Od tamtej pory straciłam ochotę na seks. Czasami leżę w łóżku, staram się go namietnie całować ale wiem, że to i tak nic nie da. Powiedział mi, że on się nie podnieci i że mam się ubrać w sexy bieliznea potem gadał coś o pornosie... STRASZNIE mnie to zabolało. Wczoraj próbowałam znowy, co prawda on przysypiał... myslałam może, że skoro nie robiliśmy tego już tak długo to wskoczę na niego i sie rozbudzi a on do mnie "ja nie mam siły ale jak coś chcesz to próbuj, może sie uda"............. Nie wytrzymałam, zaczęłam się drzeć, ze nie mogę już tak dalej, ze jestem nieszczęśliwa, że codziennie przed snem płaczę i mam jakieś chore myśli na swój temat, że nie wyobrżałm sobie być z kimś kto po prostu mnie nie chce.... Ja na prawdę się starałam... Bardzo... Kupiłam sobie sexy bielizne a on powiedział, że jest "mierna". Może, to głupie co napiszę, ale w sobotę miałam sen o pewnym chłopaku, który mnie adorował i podrywał. Wstałam rano i byłam szczęśliwa. Podczas wczorajszej kłótni mu o tym powiedziałam, że wtedy ostatni raz byłam szczęśliwa to mnie bardzo wyzwał.

Drogie bardziej doświadczone koleżanki, on jest moim pierwszym facetem, wiem, że tak na prawde nic nie wiem. Jak to jest w waszych związkach? Czy wasz facet was nie chce jak jesteście w zwykłych piżamach? Czy waszemu facetowi "opada"? Ja czuję, że ja go nie podniecam i tyle. On mówi, że to największa bzdura jaką słyszał ale jaka jest prawdA? ;

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Dodam, że mamy po 24 lata


Czyli mam rozumieć że jesteście razem 2,5 roku i w ogóle się nie kochacie?
Seks nigdy w moim odczuciu nie był najważniejszym aspektem związku między dwojgiem ludzi ,jednak jest jednym z istotnych jego elementów żeby mógł normalnie funkcjonować. To co ty wypisujesz `przypomina mi jakieś białe małżeństwo ,a facet to jakiś totalny aseksualny impotent a nie prawdziwy mężczyzna. Już na samym początku waszego pożycia mogłaś dostrzec ze z kolesiem jest coś nie tak ,jednak to zignorowałaś. Naprawdę nie wiesz co zrobić? Powiedz mu że albo będzie między wami normalny seks ,albo ty odchodzisz. Postaw mu nawet ultimatum i nie czuj się z tym źle, tu nie chodź nawet o brak bliskość w waszym związku ,ale o to że twój ukochany cię zwyczajnie krzywdzi

Edytowane przez 20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e
Czas edycji: 2014-05-27 o 13:30
20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:26   #64
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Tylko ja nie bardzo rozumiem dlaczego to autorka ma walczyć za swojego faceta cały czas. Starała się, ale nie umiejętnie, czyli co znów ona zawaliła? Nie szukała przyczyn? A on to od czego jest?
W tym wypadku razem mają walczyć.
Bo do tej pory każdy walczył o swoje a i tak nie o to o co było trzeba.
Powinni się wspólnie wgłębić w temat.
Chłopak jest poważnie chory.
Całokształt choroby, jej przyczyna i skutki wpływają na jego zachowanie, na relacje między nimi.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:29   #65
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Nie widzę powodu żeby młoda dziewczyna kontynuowała taki kanał. Droga przez mękę to będzie a nie związek. Szkoda jej czasu, zdrowia i nerwów.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:30   #66
mrofka89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W tym wypadku ograniczenia fizyczne powodują złe zachowanie wobec partnerki.Ale tylko w temacie seksu bo w życiu codziennym/ po wyłączeniu seksu/ są idealną parą jak autorka pisze.

Sfrustrowany swoją niedyspozycyjnością chłopak szuka wszelkich sposobów na odwrócenie uwagi od głównego problemu.
Sięga po chwyty poniżej pasa , tak bardzo nie chce jej stracić.
Usiłuje w niej wyrobić poczucie winy za nieudany seks.
Nie zdaje sobie sprawy, że niszczy tym związek.

Ale być może wszystko może się zmienić.

Autorka owszem starała się , pomagała ale trochę nieumiejętnie.
Trzeba szukać przyczyn.
Po pierwsze /skoro na pewno odpada nadmierna masturbacja i inna kobieta/ trzeba się gruntownie przebadać i . Nie dać się zbyć lekarzom, dopominać się , walczyć o swoje.
Może zmiana leków pomoże, może są jeszcze inne przyczyny zaburzeń seksualnych. Narządowe, hormonalne.
Potrzebne leczenie farmakologiczne, terapia psychologiczna
I wyjdą na prostą.
Bo to co do tej pory to może było za mało.
Chłopak jest młody, jeśli mu zależy to nie będzie się opierał i podda terapii.

A jeśli nic nie będzie chciał zmienić to jego wybór. Wtedy sam sobie winien, że zostanie sam.
No jasne zaraz wyjdzie, że to ona powinna go przeprosić i bardziej się postarać a on biedny jest fizycznie niedysponowany i to tłumaczy jego chamskie zachowanie
mrofka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:30   #67
Arinka_
Zakorzenienie
 
Avatar Arinka_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W tym wypadku razem mają walczyć.
Bo do tej pory każdy walczył o swoje a i tak nie o to o co było trzeba.
Powinni się wspólnie wgłębić w temat.
Chłopak jest poważnie chory.
Całokształt choroby, jej przyczyna i skutki wpływają na jego zachowanie, na relacje między nimi.
Jak się przejawiała ta walka partnera Autorki ?
__________________
Uśmiechaj się zawsze - cuda są w drodze
Arinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-27, 13:30   #68
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W tym wypadku razem mają walczyć.
Bo do tej pory każdy walczył o swoje a i tak nie o to o co było trzeba.
Powinni się wspólnie wgłębić w temat.
Chłopak jest poważnie chory.
Całokształt choroby, jej przyczyna i skutki wpływają na jego zachowanie, na relacje między nimi.
O ile zechce podjąć współpracę.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:30   #69
Arinka_
Zakorzenienie
 
Avatar Arinka_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez mrofka89 Pokaż wiadomość
No jasne zaraz wyjdzie, że to ona powinna go przeprosić i bardziej się postarać a on biedny jest fizycznie niedysponowany i to tłumaczy jego chamskie zachowanie
Dokładnie aż tego nie komentowałam.
__________________
Uśmiechaj się zawsze - cuda są w drodze
Arinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:39   #70
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W tym wypadku razem mają walczyć.
Bo do tej pory każdy walczył o swoje a i tak nie o to o co było trzeba.
Powinni się wspólnie wgłębić w temat.
Chłopak jest poważnie chory.
Całokształt choroby, jej przyczyna i skutki wpływają na jego zachowanie, na relacje między nimi.

Ale Grubelcia, skąd wiesz że jest poważnie chory?
Ona go tak wybiela i tak chołubi, ze wcale tego nie wiemy.

Jeden z moich byłych tez twierdził że "jest poważnie chory. Na serce." Z holterem latał co raz od innego lekarza zakładanym.
Tabletki jadł.
Prawie umierał, a zwłaszcza prawie umarł jak dostał wezwanie na komisje wojskową.

A z perspektywy czasu (znam go od jakichś 25 lat) widzę, że to nie byłą żadna poważna choroba. Bysio ma ponad 40 lat i cały czas taką samą manie na swoim punkcie.
Jakieś tam problemy z sercem może i mama, ale raczej z nerwów i hipochondrii niż faktyczne.
Sport uprawia, rozwód przeżył i nie padł i ma się dobrze , wygląda jak paczek w maśle.
A taki niby umierający, już w wieku 23 lat był


ja się z Tobą nie zgadzam.
Ona powinna od niego odejść. Chory czy zdrowy, nie są dobrym związkiem z seksem czy bez. Bo wyzywanie dziewczyny i zwalanie na nią całej winy , jest niewybaczalne bez względu na powody. On ma paskudny charakter po prostu.


Walczyć z takim koszmarem jest sens, jak by to się zaczęło w stałym, wieloletnim związku, gdzie było dobrze i można, oraz jest sens to odbudować.
Tu od początku było beznadziejnie a oni nie mają wobec siebie tak naprawdę żadnych zobowiązań. Nie mają co odbudowywać nawet.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2014-05-27 o 13:41
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:44   #71
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Dla mnie to naciągane z ta chorobą. Facet wie, że jest chory i robi z dziewczyny wariata, zamiast się wziąć za siebie. A ona wszystko robi nie tak: nic nie rozumie, źle się ubiera, źle smyra, traktuje go jak przedmiot, nie stara się, a jak się stara to źle i nieumiejętnie, szuka przyczyn gdzie nie trzeba, nie zapisuje do tych lekarzy co trzeba, a on taki biedny misiu...ona nie umie go przekonać do współpracy, a on tak "leży" i czeka......aż ona zrobi wszystko za niego, wyleczy go, rozkmini wszystko.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-27, 13:47   #72
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Chłopak bierze leki na nadciśnienie/ ma 24 lata/.
Nadciśnienie jest spowodowane poważną chorobą.
Leki a być może jeszcze inne skutki tej choroby powodują problemy seksualne.

On walczył ale źle o udany seks. Wydawało mu się , że to wina partnerki, że go nie pociąga, że majtki nieseksowne itp. Domagał się zmian bo myślał , że to pomoże na jego problem. Ale też pewnie częściowo zdawał sobie sprawę, że to choroba.
Być może nie zdawał sobie sprawy, że to wina leków, lub wiedział ale wstydził się powiedzieć o tym lekarzowi , poprosić o zmianę.
Chłopak jest młody , w walkę z chorobą zaangażowani są jego rodzice. Zmiana leków powodowałaby pytania rodziny dlaczego zmienia.
Chłopak może się wstydził aby to się nie rozniosło.
Nie dziwię mu się , nie on jeden tak postępuje.
Sporo dorosłych facetów tak samo wstydzi się lekarzowi powiedzieć o swoich problemach seksualnych. Nie potrafią o tym rozmawiać, nie wiedzą jakiego słownictwa w rozmowie z lekarzem użyć. A jeśli lekarzem jest kobieta to tym bardziej.

Teraz, jak mu autorka uświadomi o ile tego nie wie co może być powodem, jeśli zażąda kategorycznie leczenia, zmiany leków to może chłopak się zdecyduje przełamać i walczyć mądrze.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:51   #73
Arinka_
Zakorzenienie
 
Avatar Arinka_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Chłopak bierze leki na nadciśnienie/ ma 24 lata/.
Nadciśnienie jest spowodowane poważną chorobą.
Leki a być może jeszcze inne skutki tej choroby powodują problemy seksualne.

On walczył ale źle o udany seks. Wydawało mu się , że to wina partnerki, że go nie pociąga, że majtki nieseksowne itp. Domagał się zmian bo myślał , że to pomoże na jego problem. Ale też pewnie częściowo zdawał sobie sprawę, że to choroba.
Być może nie zdawał sobie sprawy, że to wina leków, lub wiedział ale wstydził się powiedzieć o tym lekarzowi , poprosić o zmianę.
Chłopak jest młody , w walkę z chorobą zaangażowani są jego rodzice. Zmiana leków powodowałaby pytania rodziny dlaczego zmienia.
Chłopak może się wstydził aby to się nie rozniosło.
Nie dziwię mu się , nie on jeden tak postępuje.
Sporo dorosłych facetów tak samo wstydzi się lekarzowi powiedzieć o swoich problemach seksualnych. Nie potrafią o tym rozmawiać, nie wiedzą jakiego słownictwa w rozmowie z lekarzem użyć. A jeśli lekarzem jest kobieta to tym bardziej.

Teraz, jak mu autorka uświadomi o ile tego nie wie co może być powodem, jeśli zażąda kategorycznie leczenia, zmiany leków to może chłopak się zdecyduje przełamać i walczyć mądrze.
Pytam po raz drugi - jak konkretnie o to walczył?
__________________
Uśmiechaj się zawsze - cuda są w drodze
Arinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:55   #74
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez Arinka_ Pokaż wiadomość
Pytam po raz drugi - jak konkretnie o to walczył?
Po swojemu walczył.Kosztem autorki. Szukał przyczyn i możliwości zmiany na lepsze w samym seksie/ zmiana gumek na tabletki, nowa bielizna.../
A zmiany trzeba było zacząć od siebie.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 13:58   #75
mrofka89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Chłopak bierze leki na nadciśnienie/ ma 24 lata/.
Nadciśnienie jest spowodowane poważną chorobą.
Leki a być może jeszcze inne skutki tej choroby powodują problemy seksualne.

On walczył ale źle o udany seks. Wydawało mu się , że to wina partnerki, że go nie pociąga, że majtki nieseksowne itp. Domagał się zmian bo myślał , że to pomoże na jego problem. Ale też pewnie częściowo zdawał sobie sprawę, że to choroba.
Być może nie zdawał sobie sprawy, że to wina leków, lub wiedział ale wstydził się powiedzieć o tym lekarzowi , poprosić o zmianę.
Chłopak jest młody , w walkę z chorobą zaangażowani są jego rodzice. Zmiana leków powodowałaby pytania rodziny dlaczego zmienia.
Chłopak może się wstydził aby to się nie rozniosło.
Nie dziwię mu się , nie on jeden tak postępuje.
Sporo dorosłych facetów tak samo wstydzi się lekarzowi powiedzieć o swoich problemach seksualnych. Nie potrafią o tym rozmawiać, nie wiedzą jakiego słownictwa w rozmowie z lekarzem użyć. A jeśli lekarzem jest kobieta to tym bardziej.

Teraz, jak mu autorka uświadomi o ile tego nie wie co może być powodem, jeśli zażąda kategorycznie leczenia, zmiany leków to może chłopak się zdecyduje przełamać i walczyć mądrze.
Świetnie on ma problem, z nim jest coś nie tak, ale on się DOMAGA czegoś i jak okazuje się, że wszystko co zrobi autorka to jest źle to to dalej jest biedny i pokrzywdzony bo ma nadciśnienie??? I to autorka znów powinna dążyć do tego, żeby jemu się zachciało coś z tym zrobić??? No bez jaj. Ok nadciśnienie to nie 3-dniowe przeziębienie, ale nie robi z niego bezwolnej kaleki o którą trzeba dbać, chuchać i dmuchać i na każdym kroku tłumaczyć. Poza tym o ile jeszcze mogłoby tłumaczyć to jego problemy fizyczne (choć też nie jest w 100% pewne, że to przez to) to w żaden sposób nie wyjaśnia to jego chamstwa, grubiaństwa i egoizmu.
mrofka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:01   #76
Arinka_
Zakorzenienie
 
Avatar Arinka_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Po swojemu walczył.Kosztem autorki. Szukał przyczyn i możliwości zmiany na lepsze w samym seksie/ zmiana gumek na tabletki, nowa bielizna.../
A zmiany trzeba było zacząć od siebie.
Nadal nie widzę żadnych konkretów.
Dla mnie rzucenie tekstu o seksownej bieliźnie (po czym i tak oczywiście jest nie taka jak potrzeba) i oglądaniu pornosa nie jest przejawem żadnej walki. Już bardziej, gdyby wziął Autorkę za rękę, zabrał do sklepu i wspólnie wybrali bieliznę, która na obojga podziała.
Albo "jak chcesz to próbuj, poskacz sobie i może coś z tego będzie". Fantastyczny partner i fantastyczna walka.

Mnie nic nie przekona, bo uważam, że zachowuje się karygodnie w stosunku do partnerki.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Cytat:
Napisane przez mrofka89 Pokaż wiadomość
Świetnie on ma problem, z nim jest coś nie tak, ale on się DOMAGA czegoś i jak okazuje się, że wszystko co zrobi autorka to jest źle to to dalej jest biedny i pokrzywdzony bo ma nadciśnienie??? I to autorka znów powinna dążyć do tego, żeby jemu się zachciało coś z tym zrobić??? No bez jaj. Ok nadciśnienie to nie 3-dniowe przeziębienie, ale nie robi z niego bezwolnej kaleki o którą trzeba dbać, chuchać i dmuchać i na każdym kroku tłumaczyć. Poza tym o ile jeszcze mogłoby tłumaczyć to jego problemy fizyczne (choć też nie jest w 100% pewne, że to przez to) to w żaden sposób nie wyjaśnia to jego chamstwa, grubiaństwa i egoizmu.
i tego, że sytuacja utrzymuje się już 2,5 roku.
__________________
Uśmiechaj się zawsze - cuda są w drodze
Arinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:04   #77
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Grubelcia, leki na nadciśnienie u 24 latka w dzisiejszych czasach, to żadna wielka choroba na ogół. Masa ludzi dziś je bierze. Bardzo często, zamiast coś ze sobą zrobić. Ruszyć tyłek trzymać dietę.

Gościu ma się zapisać niby na siłownię. Czyli umierający nie jest.

Wielu z nas, jest na coś przewlekle chorych. Bierze stale leki, lub my kobiety- tabletki anty które tez potrafią rujnować libido.
Ale nikogo to nie tłumaczy z bycia parszywcem.

Ja w ogóle nie rozumiem po co on w ten związek wchodził, skoro od początku nie czuł popędu, tylko było byle jak?
Chyba po prostu szukał zastępczej mamuni. Co do lekarza zapisze i podłe zachowanie wybaczy.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:07   #78
Miss L
Raczkowanie
 
Avatar Miss L
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Liverpool
Wiadomości: 115
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

__________________

Edytowane przez Miss L
Czas edycji: 2014-05-27 o 14:43
Miss L jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:09   #79
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez Arinka_ Pokaż wiadomość
Nadal nie widzę żadnych konkretów.
Dla mnie rzucenie tekstu o seksownej bieliźnie (po czym i tak oczywiście jest nie taka jak potrzeba) i oglądaniu pornosa nie jest przejawem żadnej walki. Już bardziej, gdyby wziął Autorkę za rękę, zabrał do sklepu i wspólnie wybrali bieliznę, która na obojga podziała.
Albo "jak chcesz to próbuj, poskacz sobie i może coś z tego będzie". Fantastyczny partner i fantastyczna walka.

Mnie nic nie przekona, bo uważam, że zachowuje się karygodnie w stosunku do partnerki.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------



i tego, że sytuacja utrzymuje się już 2,5 roku.
Ja też tak uważam ale być może to się zmieni.
Jego zachowanie jest spowodowane chorobą i jej skutkami.
Autorka wie o jego chorobie, mimo wszystko zdecydowała się z nim być i wspierać go.
Jeśli odpowiednio oboje teraz zawalczą to uda im się żyć tak aby jak najmniej odczuwać skutki jego choroby.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-27, 14:10   #80
HealthOne
Zadomowienie
 
Avatar HealthOne
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

mój facet mnie ''chce'' nawet jak (zimą) śpię w 6 letniej, niebieskiej piżamie w krowy
Nigdy u nas taki problem nie występował... myślę że jesteście na totalnie różnej stopie temperamentu i TO SIĘ NIGDY NIE ZMIENI. No, chyba że tobie przejdzie i będziesz miała mniejsze potrzeby.. jesli 24 latkowi teraz się nie chce, to nie stanie się tytanem seksu jak dobrnie 30stki.
Zastanów się czy tak widzisz swoje życie intymne na lata do przodu, na płaszczeniu się i wysłuchiwaniu że to ty się nie starasz go podniecać :/
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer
HealthOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:12   #81
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Grubelcia, leki na nadciśnienie u 24 latka w dzisiejszych czasach, to żadna wielka choroba na ogół. Masa ludzi dziś je bierze. Bardzo często, zamiast coś ze sobą zrobić. Ruszyć tyłek trzymać dietę.

Gościu ma się zapisać niby na siłownię. Czyli umierający nie jest.

Wielu z nas, jest na coś przewlekle chorych. Bierze stale leki, lub my kobiety- tabletki anty które tez potrafią rujnować libido.
Ale nikogo to nie tłumaczy z bycia parszywcem.

Ja w ogóle nie rozumiem po co on w ten związek wchodził, skoro od początku nie czuł popędu, tylko było byle jak?
Chyba po prostu szukał zastępczej mamuni. Co do lekarza zapisze i podłe zachowanie wybaczy.
W przypadku tego chłopaka, uwierz mi nie wystarczy ruch.
Nadciśnienie czasem towarzyszy poważnej chorobie.
I tu ma to miejsce.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:12   #82
mrofka89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Ja też tak uważam ale być może to się zmieni.
Jego zachowanie jest spowodowane chorobą i jej skutkami.
Autorka wie o jego chorobie, mimo wszystko zdecydowała się z nim być i wspierać go.
Jeśli odpowiednio oboje teraz zawalczą to uda im się żyć tak aby jak najmniej odczuwać skutki jego choroby.
Nie można chamskiego zachowania tłumaczyć chorobą. Ciężki dzień czy tydzień w pracy też nie jest wytłumaczeniem.

Ok on też mógłby być sfrustrowany ale nie chamski
mrofka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:16   #83
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez mrofka89 Pokaż wiadomość
Nie można chamskiego zachowania tłumaczyć chorobą. Ciężki dzień czy tydzień w pracy też nie jest wytłumaczeniem.

Ok on też mógłby być sfrustrowany ale nie chamski
Można . Są choroby gdzie one same w sobie albo przyjmowane leki tak działają na organizm ludzki, że człowiek źle się zachowuje wobec innych.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-27, 14:18   #84
Arinka_
Zakorzenienie
 
Avatar Arinka_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W przypadku tego chłopaka, uwierz mi nie wystarczy ruch.
Nadciśnienie czasem towarzyszy poważnej chorobie.
I tu ma to miejsce.
To Autorka mogła od tego zacząć post.
Bo samo nadciśnienie w moim odczuciu nie jest żądną wymówką.

Poza tym choroba nie tłumaczy chamstwa wobec partnera, w tym przypadku dodatkowo takiego który chce pomóc. Rozumiem, że ktoś może być sfrustrowany, mieć różne wahania nastrojów i inne - spowodowane przez chorobę - jednak to nie tłumaczy chamstwa, złego traktowania psychicznego i zabijania samooceny partnera.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Można . Są choroby gdzie one same w sobie albo przyjmowane leki tak działają na organizm ludzki, że człowiek źle się zachowuje wobec innych.
To może Autorka w pełni rozwinie wątek, żeby mieć obiektywne spojrzenie na sytuację. Bo z tego co do tej pory przedstawiła - tak jak już pisałam - dla mnie takie zachowanie jest karygodne i niewytłumaczalne.
__________________
Uśmiechaj się zawsze - cuda są w drodze
Arinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:19   #85
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Można . Są choroby gdzie one same w sobie albo przyjmowane leki tak działają na organizm ludzki, że człowiek źle się zachowuje wobec innych.
Ale ponoć tylko w sferze seksu (ponoć poza tym jest super) to jak to jest, choroba działa wybiórczo??
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:20   #86
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W przypadku tego chłopaka, uwierz mi nie wystarczy ruch.
Nadciśnienie czasem towarzyszy poważnej chorobie.
I tu ma to miejsce.

Ale akurat tego to nie wiemy.
W ogóle nie wiemy czy akurat u niego, te tabletki mają jakikolwiek wpływ na libido.

Oni są ze sobą 2,5 roku i cały czas jest pod tym względem beznadziejnie.
Jakby mu zależało choć minimalnie, to by już fafdziesiąt razy zmienił tabletki na inne.

A on nic.
I ja obstawiam , że jak ktoś nic w początkowej, najgorętszej fazie związku w której każdy chce się zaprezentować od najlepszej strony, to tym bardziej potem , będzie jeszcze większe NIC.


Namawiasz dziewczynę do zmarnowania sobie życia "bo może on się zmieni"
A co jak się nie zmieni? A ona straci kolejne x lat.
A tym samym straci swoją młodość, może płodność, i zostanie z takim pajacem któremu sie nie chce nic.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:20   #87
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez Arinka_ Pokaż wiadomość
To Autorka mogła od tego zacząć post.
Bo samo nadciśnienie w moim odczuciu nie jest żądną wymówką.

Poza tym choroba nie tłumaczy chamstwa wobec partnera, w tym przypadku dodatkowo takiego który chce pomóc. Rozumiem, że ktoś może być sfrustrowany, mieć różne wahania nastrojów i inne - spowodowane przez chorobę - jednak to nie tłumaczy chamstwa, złego traktowania psychicznego i zabijania samooceny partnera.
W bólu/fizycznym i psychicznym/, w desperacji, w otumanieniu chory różnie się zachowuje.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:21   #88
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ale akurat tego to nie wiemy.
W ogóle nie wiemy czy akurat u niego, te tabletki mają jakikolwiek wpływ na libido.

Oni są ze sobą 2,5 roku i cały czas jest pod tym względem beznadziejnie.
Jakby mu zależało choć minimalnie, to by już fafdziesiąt razy zmienił tabletki na inne.

A on nic.
I ja obstawiam , że jak ktoś nic w początkowej, najgorętszej fazie związku w której każdy chce się zaprezentować od najlepszej strony, to tym bardziej potem , będzie jeszcze większe NIC.


Namawiasz dziewczynę do zmarnowania sobie życia "bo może on się zmieni"
A co jak się nie zmieni? A ona straci kolejne x lat.
A tym samym straci swoją młodość, może płodność, i zostanie z takim pajacem któremu sie nie chce nic.
Albo nawet jak się zmieni, może być tak, że poszuka innej, która nie będzie pamiętała jego niedyspozycji...
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:29   #89
mrofka89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Można . Są choroby gdzie one same w sobie albo przyjmowane leki tak działają na organizm ludzki, że człowiek źle się zachowuje wobec innych.
Moim zdaniem nie można i już. Drugiego człowieka trzeba szanować zawsze. I w żaden sposób nadciśnienie nie jest wytłumaczeniem takiego zachowania. On jej nie szanuje, wyzywa i wybacz ale na takie rzeczy nigdy nie powinno być przyzwolenia, a tym bardziej tłumaczenia
mrofka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-27, 14:31   #90
Arinka_
Zakorzenienie
 
Avatar Arinka_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 454
Dot.: Proszę o pomoc bardziej doświadczone koleżanki

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
W bólu/fizycznym i psychicznym/, w desperacji, w otumanieniu chory różnie się zachowuje.
Ale cytując Cię:

Cytat:
Ale tylko w temacie seksu bo w życiu codziennym/ po wyłączeniu seksu/ są idealną parą jak autorka pisze.
ta choroba jakoś wybiórczo działa? Bo dla mnie to już zaczyna trochę śmiesznie brzmieć. Piszesz, że poza seksem są idealną parą, czyli mam rozumieć, że ten "ból fizyczny, psychiczny, desperacja, otumanienie" dotyczy tylko seksu? Tak to partner do rany przyłóż
__________________
Uśmiechaj się zawsze - cuda są w drodze
Arinka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-28 17:13:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.