Brak bierzmowania

[Ines1985]

Wniosek z tego taki, że to wszystko zależy od konkretnej parafii. W jednej przyznają, że bierzmowanie nie jest wymaganie, a w drugiej robią z tego problem.

Sama nie mam bierzmowania, moja szkoła tego w ogóle nie organizowała. Dopiero kiedy byłam już w liceum, babcia usłyszala w ogłoszeniach parafialnych że będzie przeprowadzane bierzmowanie i że młodzież może się zgłosić na spotkanie informacyjnego dnia X o godzinie Y.
Na spotkanie poszłam i jak się okazalo - czekał mnie prawie rok chodzenia na spotkania dwa razy w tygodniu. Bylam wtedy w klasie maturalnej, nie bardzo mialam czas na tak czeste spotkania w kosciele. A jako ze po dwoch nieobecnosciach wylatywalo sie z listy... Nie dotrwałam do konca .

Przed ślubem planuję zrobić to bierzmowanie, ale niekoniecznie w moim kosciele, bo tutaj strasznie dlugo to trwa. Nawet doroslych przygotowuja strasznie dlugo


ALE nie o tym chciałam

Marta napisała, że w jej kościele wymagane jest świadectwo uczęszczania na religię. Kiedyś też już coś słyszałam na ten temat... To już według mnie jest głupota jakich mało jeszcze wymaganie bierzmowania jestem w stanie zrozumieć - w końcu to sakrament. Ale lekcje religii????
U mnie w LO na lekcjach religii mieliśmy czas wolny. Tak po prostu, nic nie robiliśmy. W końcu doszło do tego, że na te lekcje chodziły tylko 2-3 dziewczyny należące do jakiejś "oazy", które zawsze miały jakieś wspólne tematy z księdzem.

I co, teraz ja mam mieć przez to problemy z wzięciem ślubu kościelnego? Rozbrajają mnie takie przepisy.

[aleksandzia]

Zgadzam się, teraz to wszystko taka prowizorka..
Ja też miałam zaległe bierzmowanie, w marcu tego roku uzupełniłam sakrament.
Ksiądz zerknął na świadectwo katechizacji, aktu chrztu nie potrzebował, a spotkania przed bierzmowaniem miałam 2, bo nawet o trzecim ksiądz zapomniał i nie przyszedł. Z jednej strony fajnie, że mało zachodu z tym było, ale z drugiej strony księdza olewają sprawę bardziej niż my..

[ginger20]

a ja nie chodziłam na religię w liceum tylko na etykę i co w takim wypadku??

[golgie]

u nas nie wymagano takiego świadectwa (już podpisaliśmy protokół).

[maddie89]

<usunięte przez moderatora>

[j.kwiatek]

Na temat Twojej moralności też się nie wypowiadam.

Pomijając tę kwestię - to co proponujesz jest przestępstwem, nie tylko według prawa kanonicznego.

[maddie89]

Napisane przez j.kwiatek

Na temat Twojej moralności też się nie wypowiadam.

Pomijając tę kwestię - to co proponujesz jest przestępstwem, nie tylko według prawa kanonicznego.

mialo byc bez zbednego pierniczenia. od jakiegos papierka moralnosc nie wzrasta ani tym bardziej od braku- nie maleje.
no ale trzeba nie byc zadufanym w sobie fanatykiem, zeby sie przyznac, ze ktos inny tez moze miec racje.
zresztą, transkacja prosta. i polecam.

[mala19881]

w Poznaniu w katedrze przeprowadzaja bierzmowania, ale trzeba miec na to zgode ksiedza z parafii, ja wiem, ze takowej zgody nie otrzymam, do kosciola nie chodze, chodzilam przez 3 lata na spotkania, latalam z zeszycikiem po kazdej mszy swietej i spowiedzi do podbicia, proboszcz z naszej parafii poklocil sie z moja matka i zostalam z bierzmowania wyrzucona! ja i dwojka moich braci! Powiedzial,ze przyjmie nas spowrotem jak mama przyjdzie go PRZEPROSIC I PROSIC BY NAM UDZIELIL BIERZMOWANIA. do kosciola nie chodze - swistka nie dostane. Czy jest jakas mozliwosc przyjac bierzmowanie bez zgody ksiedza z parafii? lub przepisac sie do innej ( zmiana meldunku) w tym wypadku chyba ksiadz nie ma wiele do powiedzenia, a jednak moze to utrudniac?

[aluniaaaaa]

U mnie w tym roku ksiadz po koledzie powiedzial, ze we Wroclawiu trzeba bedzie miec papierek z parafii, ze sie chodzilo na spotkania katechumenatu i wtedy w katedrze udziela bierzmowania. Bo zawsze bylo tak, ze skoro nie masz bierzmowania, to kazdy mowil: "A, zrobie w katedrze"...

[romana80]

Czy i kiedy można mieć ślub kościelny gdy się nie ma bierzmowania (a chrzest ma)? Czy ksiądz może nie wyrazić na taki ślub zgody i do kogo wówczas mogę się odwołać?

Odpowiedzi na to pytanie udziela Kodeks Prawa Kanonicznego:
Kan. 1065 - § 1. Katolicy, którzy nie przyjęli jeszcze sakramentu bierzmowania, powinni go przyjąć przed zawarciem małżeństwa, gdy jest to możliwe bez poważnej niedogodności.
Prawo Kanoniczne tę kwestię reguluje w bardzo oczywisty sposób. Małżeństwo można zawrzeć bez sakramentu bierzmowania, tylko wtedy gdy są rzeczwiste trudności z jego przyjęcim. Trudnosci - czyli dokonując interpretacji tego przepisu nalezy rozumieć jako niedogodności natury fizycznej (np.niemożnośc udania sie do biskupa lub księdza z powodu duzej odległości) oraz moralnej (przyjęcie tego sakramentu może wywołać przykre skutki a nawet niebezpieczeństwo dla życia dla stron badź dla szafarza sakramentu - np. w krajach w których panuje monizm religijny, gdzie religia chrześcijańska jest zakazana).
Ponieważ w Polsce tego typu niedogodności w zasadzie nie występują, można przyjąć że wszyscy katolicy przystępujący do sakramentu małżeństwa powinni być bierzmowani.


kosciol.pl

[dudi82]

Napisane przez kotek123

Z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić: BIERZMOWANIE NIE JEST POTRZEBNE DO ŚLUBU. Nie jest to wymóg zapisany w jakimkolwiek prawie kościelnym (znam się na tym). Jest zalecane. A to różnica. Poza tym, bez bierzmowania nie możesz być świadkiem przy ślubie, bierzmowaniu, rodzicem chrzestnym. Jest to sakrament dojrzałości chrześcijańskiej i nie można bez niego pełnić tych funkcji. I jeszcze jedno: jest udzielany kilka razy w roku w każdym kościele katedralnym, trzeba tylko się dowiedzieć..

A swoją drogą gdzie byliście gdy wasza klasa w szkole do bierzmowania się przygotowywała?

Witam
Zarejestrowałem się tylko po to, by zdementować wiadomość powyżej. Otóż bierzmowanie NIE JEST NIEZBĘDNE by być świadkiem ślubu kościelnego. Sam takim świadkiem byłem 2 lata temu a bierzmowania jeszcze nie mam - mam nadzieje załatwić lada dzień.

[Szarlot80]

Witam wszystkich
Mam do Was pytanie odnośnie tematu związanego z zawarciem sakramentu małżeństwa w chwili kiedy mój mężczyzna nie ma bierzmowania.Co zrobić ?? gdzie w Łodzi można się zgłosić do której/jakiej parafii??
Bardzo zależy mi na ślubie kościelnym , ale mój mężczyzna nie chce iść do bierzmowania co robić...??
Pomóżcie , podpowiedzcie coś...

Będę bardzo wdzięczna

Dziękuję

[bellebelle]

Napisane przez Szarlot80

Witam wszystkich
Mam do Was pytanie odnośnie tematu związanego z zawarciem sakramentu małżeństwa w chwili kiedy mój mężczyzna nie ma bierzmowania.Co zrobić ?? gdzie w Łodzi można się zgłosić do której/jakiej parafii??
Bardzo zależy mi na ślubie kościelnym , ale mój mężczyzna nie chce iść do bierzmowania co robić...??
Pomóżcie , podpowiedzcie coś...

Będę bardzo wdzięczna

Dziękuję

Jest jeszcze opcja zawracia zwiazku malzenskiego jednostronnego jesli Twoj narzeczony NAPRAWDE nie chce isc do bierzmowania.

Tu pare watkow/artykolow na ten temat:
http://grono.net/pannamloda/topic/99...-jednostronny/

http://www.ekumenizm.pl/article.php?...aryst*+komuni*

My bierzemy taki slub poniewaz moj narzeczony jest niewierzacy

Pozdrawiam

[Szarlot80]

Napisane przez bellebelle

Jest jeszcze opcja zawracia zwiazku malzenskiego jednostronnego jesli Twoj narzeczony NAPRAWDE nie chce isc do bierzmowania.

Tu pare watkow/artykolow na ten temat:
http://grono.net/pannamloda/topic/99...-jednostronny/

http://www.ekumenizm.pl/article.php?...aryst*+komuni*

My bierzemy taki slub poniewaz moj narzeczony jest niewierzacy

Pozdrawiam

Dziekuję Ci Belle za odpowiedź
A czy wiesz może gdzie w Łodzi a konkretnie do której parafi można w tej sprawie się udać? Jestem w tym mieście od niedawna , a nie chciałabym zrazić się odrazu po pierwszej wizycie w kancelarii parafialnej. Bo z tego co czytam to różnie bywa z tymi ślubami.
Z góry dziękuję


Dziękuję
Szarlot80

[bellebelle]

Napisane przez Szarlot80

Dziekuję Ci Belle za odpowiedź
A czy wiesz może gdzie w Łodzi a konkretnie do której parafi można w tej sprawie się udać? Jestem w tym mieście od niedawna , a nie chciałabym zrazić się odrazu po pierwszej wizycie w kancelarii parafialnej. Bo z tego co czytam to różnie bywa z tymi ślubami.
Z góry dziękuję


Dziękuję
Szarlot80

Nie mam pojecia, bo nie jestem z okolic ale do jakiegokolwiek ksiedza nie pojdziesz to bedzie w stanie udzielic takie sakramentu. My najpierw zadzownilismy do kurii regionalnej i przedstawilismy dokladnie, ze chcielisbymy taki slub i oni powiedzili, ze to sie zalatwia wszystko jak normalnie, tylko ze "niewierzaca" strona omija pewne slowa w protokole i przysiedze. Dlatego mysle, ze powinnas zadzownic albo pojsc do parafii w ktorej chcesz wziac slub i miec nadzieje, ze trafisz na milego ksiedza

[Szarlot80]

Dziękuję Ci Belle ponownie.
w takim razie udam się do swojej parafii i zapytam,mam nadzieję że się uda strasznie się denerwuję.Sama nie wiem od czego zacząć rozmowę.
Strasznie się cieszę , że na Ciebie trafiłam.

Pozdrawiam
Cię gorąco i duuużo dobrego ci życzę.

[bellebelle]

Napisane przez Szarlot80

Dziękuję Ci Belle ponownie.
w takim razie udam się do swojej parafii i zapytam,mam nadzieję że się uda strasznie się denerwuję.Sama nie wiem od czego zacząć rozmowę.
Strasznie się cieszę , że na Ciebie trafiłam.

Pozdrawiam
Cię gorąco i duuużo dobrego ci życzę.

Powodzenia
Ja tez sie stresowalam ogromnie, myslalam ze na zawal padne zanim weszlam na spotkanie
Najlepiej po prostu byc szczerym i zadawac duzo pytan.
Daj znac jak Ci poszlo!

[NewLife]

Do zawarcia ślubu bierzmowanie nie jest potrzebne. My braliśmy ślub w lipcu tego roku, a bierzmowanie mój już mą będzie miał dopiero w grudniu.

Też się o to obawiałam, ale widocznie nie jest to potrzebne. Mój narzeczony chodził najpierw do księdza, aby zrobić to bierzmowanie przed ślubem. Kiedy jednak ksiądz się dowiedział że potrzebuje to bierzmowanie do zawarcia związku małżeńskiego zapytał nas czy mieszkamy razem. Mieszkamy ze sobą , wobec tego jest to grzech i wg. księdza mój mąż musiał się ze mną ożenić żeby mógł mu odpuścić ten grzech ni dopiero wtedy mógł przystąpić do sakramentu bierzmowania.
Dziwne to trochę, ale tak właśnie było w naszym przypadku.
Pozdrawiam

[agamcd]

Ehh. Podijam temat. Gdzie w Krakowie można się przygotować do bierzmowania? (Chodzi o przygotowanie, nie samo bierzmowanie)
Nie musi być krótkie i bezproblemowe.
Z góry dziękuję.

[RosiAbate]

Witajcie,
ja mam ten sam problem co większość, czyli mój przyszły mąż nie ma bierzmowania a ślub w przyszłym roku. Do tego ja jestem z Tarnowa a on z Dąbrowy Górniczej z tymże mieszka ze mną w moim mieście. Dzisiaj zadzwoniłam do mojej parafii i pytam księdza czy są organizowane bierzmowania dla dorosłych, ksiądz fuknął na mnie jak ja sobie to wyobrażam prowadzić przygotowania przez telefon i takie tam, za chwile sie zorientowałam że ksiądz myśli że mój facet jest w Dąbrowie, więc wyjaśniłam ale nadal prowadził ze mną rozmowę jakby łaske mi robił że wogóle rozmawia. Jestem zdziwiona że księża tak bardzo utrudniają zwłaszcza młodym ludziom, przecież sami nawoływuja ze życie bez małżeństwa jest grzechem. Nie wnikam dlaczego tak wielu ludzi nie ma bierzmowania przeciez mogło zaistnieć mnóstwo sytuacji przez które tego bierzmowania nie mają ale gdzy przychodzą do kościoła i chcą dobrowolnie poddać sie sakramentowi bierzmowania, nie powinno się im odmawiać. Tak na marginesie , ksiądz z którym rozmawiałam był proboszczem mojej parafii gdzie bed brała ślub i jeśli on będzie prowadził ceremonie to się załamię :/
Pozdrawiam
I trzymam kciuki za Was

[Malgos_12]

Bierzmowanie jest wskazane ale nie jest konieczne do wzięcia ślubu kościelnego, możesz się uprzeć i nawet zadzwonić sobie do kurii, żeby to potwierdzić. Mój mąż jest tego doskonałym dowodem, bo bez jego bierzmowania wzięliśmy ślub kościelny 2 czerwca tego roku
Pani z poradni tak samo potwierdziła i też mówiła, żeby w razie czego straszyć kurią

[Blacky]

Napisane przez Ażurek

Bierzmowanie jako takie nie jest potrzebne do zawarcia samego małżeństwa. Problem będzie wtedy, gdy np. zechcesz zostać świadkiem ślubu, chrztu itp. wtedy bez bierzmowania ani rusz. Przyjęcie sakramentu bierzmowania odnotowane jest w parafii, gdzie je przyjąłeś, jeśli pokrywa się z parafią do której należysz, nie potrzeba dokumentu.

Nie.

Świadkiem może zostać osoba niewierząca, wierząca bez bierzmowania, dwie kobiety, dwóch mężczyzn, itd. Nie trzeba się spowiadać. To jest tylko świadek zawarcia sakramentu. Oczywiście niektórzy księża będą nalegać, żeby świadkowie się wyspowiadali i poszli do komunii, ale absolutnie nie mogą tego wymusić.

Rodzice chrzestni natomiast oczywiście muszą być wierzący i po bierzmowaniu. Chociaż ja podawałam do chrztu przed bierzmowaniem na podstawie zaświadczenia, że przygotowuje się do tego sakramentu.

Dużo zależy od księdza - jak będzie chciał robić problemy, to je zrobi tak czy siak.

[Kredzia_]

Odświeżam temat

Dziewczyny, czy któraś miała sytuację, że brała ślub i któreś z Was było bez bierzmowania lub robiliście przed ślubem?

Jak to wygląda? Powinnam teraz się zgłosić do księdza i powiadomić, że nie mam bierzmowania a chcę przystąpić do sakramentu małżeństwa? Czy dopiero jak będziemy rezerwować kościół?

[B l a i r]

Napisane przez Malgos_12

Bierzmowanie jest wskazane ale nie jest konieczne do wzięcia ślubu kościelnego, możesz się uprzeć i nawet zadzwonić sobie do kurii, żeby to potwierdzić. Mój mąż jest tego doskonałym dowodem, bo bez jego bierzmowania wzięliśmy ślub kościelny 2 czerwca tego roku
Pani z poradni tak samo potwierdziła i też mówiła, żeby w razie czego straszyć kurią

Czytałam właśnie, że bierzmowanie nie jest konieczne a jednak w wielu parafiach twierdzą, że jest ono konieczne

[Malgos_12]

Moj maz nie ma bierzmowania. Zaczal kurs ale przerwal. Na kursie nawet mowili ze jest wskazane ale nie obowiazkowe. Podczas wypelniania protokolu ksiadz nawet slowem nie skomentowal braku bierzmowania ale my spisywalismy protokol u Dominikanow a oni sa bardzo zyciowi i fajni. Choc ksiadz w Pl tez sie nie odezwal slowem ze mu cis nie pasuje. Pani od poradni mowila ze zawsze mozna postraszyc kuria bo nie wolno im nikogo zmuszac zeby przyjmowac jakis sakrament