|
|
#61 | |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
Dlatego nie chciałabym już nigdy pracować w handlu. Nie ukrywam, że ludzi ogólnie nie lubię. A bycie miłą na siłę (tak, da się, jeśli trzeba) jest wyczerpujące psychicznie. ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ---------- [1=b021da5bf142259817d3b5d 5900fc01cf3c7c2e4_67241a0 1ac6ab;47121051]Polska jest takim dziwnym krajem, gdzie panuje przekonanie, że w dresie na ulicę mogą wyjść tylko tzw. "dresy" z ogolonymi łbami ![]() Ludzie mają wyobrażenie, że bogaci ludzie to chodzą po domu, albo i nawet śpią w garniturach i kieckach od Diora (Choc myślę, że nowobogaccy zakompleksieni szpanerzy tak właśnie żyją ).Aczkolwiek, z drugiej strony to miło, że panowie byli czujni, bo u nas to jednak nigdy nic nie wiadomo... [/QUOTE]Tak to jest, jak się ogląda za dużo hamerykańskich filmideł
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
|
#62 | |
|
Wielce Szanowna Pani
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
Więc nie demonizujmy ich makijażu, te biedne dziewczyny tak muszą... |
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
jeszcze co do przeświadczenia, że w Polsce ludzie bogaci powinni spać w Diorach... dyrektorka zakładu w którym odbywam staż kupuje ubrania w Lidlu, a do pracy podjeżdża autem z salonu
__________________
sun goes down |
|
|
|
|
#64 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Ostatnio sprzedawczyni w C&A (czyli też żaden eksluzywny sklep...) przyjmując ode mnie strój do skasowania, obejrzała metkę i zapytała:
"Ale czy wie Pani, że to kosztuje 139 zł?" I wyczekujący wzrok Czasy nastoletnie mam już za sobą, ubrana byłam jak na zakupy (T-shirt + dżinsy), ale chyba nie wzbudziłam zaufania, że stać mnie na tak eksluzywny towar
|
|
|
|
|
#65 | |
|
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#66 |
|
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Hahahah. Przypomina mi się opowieść kolegi o tym, jak był w spożywczaku osiedlowym i jego wzrok padł na lody magnum bodajże. Nie pytając o nic, usłyszał od sprzedawczyni krótką informację: one drogie są
Chłopak zwykły student. Wysłane z aplikacji. Przepraszam za literówki - czasem nie trafiam w klawisze.
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
|
|
|
#67 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Przypomniało mi się jeszcze sytuacja z natury. Akurat w tej drogerii perfumy z nieco ,,wyższej" półki cenowej stały za taką szybą, którą otwierała ekspedientka. Poszłam tam z koleżanką( byłyśmy wtedy w liceum, więc ubrania miałyśmy bardzo zwyczajne) i przy nas pani ekspedientka spryskała się obficie tymi drogimi perfumami. Koleżanka chciała obejrzeć jakieś tam perfumy zza tej szyby a pani na to coś w stylu, że są drogie i z wielką niechęcią je pokazała.
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#68 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Ktoś pisał, że w tych droższych sklepach sprzedawcy więcej zarabiają. Otóż ja ostatnio byłam na rozmowie w GUESS i fakt stawka jest wyższa niż w innych sklepach bo to 10zł/h
więc przy całym etacie i tak wychodzi 1600zł - można sobie jedną torebkę kupić i zostanie nam kieszonkowe.
|
|
|
|
|
#69 | |
|
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#71 |
|
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Teraz może to mało prawdopodobne, ale sprzedawczynie np. w MaxMarze też dostawały ponoć ok. 3 tys. "gołej" pensji plus prowizje od każdej sprzedanej rzeczy. Myślę, że jeśli towar jest bardziej wysokopółkowy to pracownik powinien zarabiać lepiej niż w sieciówce. Kiedyś jak znajdę jakieś ogłoszenie to chyba z ciekawości się zgłoszę, żeby sprawdzić ile się naprawdę teraz zarabia w lepszych sklepach
|
|
|
|
|
#72 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Teraz mogą Ci nie powiedzieć na pierwszym etapie rekrutacji
Akurat w GUESS chłopak nie robił tajemnicy ze stawki, ale jak byłam w innym sklepie to mi pani kierowniczka powiedziała, że dowiem się na drugiej rozmowie o ile mnie zaproszą Dzisiaj chodziłam z Tż po sklepach i żaden pracownik się nawet nami nie zainteresował chyba trędowaci jesteśmy, bo Tż siedział w przymierzalni a ja latałam po rozmiary i nikt ze sprzedawców nawet nie zaproponował pomocy
|
|
|
|
|
#73 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 472
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
. Za każdym razem. A nie wyglądam jak osoba, która nie ma co włożyć do garnka lub jak osoba która ma kryminał wypisany na twarzy. Mimo to, krok w krok, zawsze, nawet przy np. wybieraniu podpasek....Ale chyba nie tylko mnie, bo nawet powstała strona na facebooku o nachalnych ochroniarzach z Rossmanna i na wizażu też gdzieś mi się rzuciła w oczy .---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ---------- P.s. co rozumiesz przez dziwne traktowanie w Sephorze? Może podświadomie o tym myślisz (typu: jestem w drogim sklepie a mam na sobie dres) i sobie to wkręcasz ?---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ---------- Cytat:
Edytowane przez shadow__ Czas edycji: 2014-07-01 o 22:39 |
||
|
|
|
|
#74 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 742
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
|
|
|
|
|
#75 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 472
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
no ja się spodziewałam minimum 10 zł, patrząc na ich ceny.. jeszcze dodała że po pół roku mozna awansować na kierownika sklepu (7)...
|
|
|
|
|
#76 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Też mnie zawsze zastanawia ta "wyższość" pań ekspedientek zarabiających poniżej średniej krajowej, z czym one się wynoszą? Chociaż trochę mi to przypomina służbę w arystokratycznych domach, która nabiera przekonania, że obcując na co dzień z arystokratami sama się staje arystokratyczna
![]() W Sephorach i Douglasach panie są milusie, jak widzą klientkę odpicowaną. Widzę znaczącą różnicę w obsłudze w zależności od tego, jak jestem ubrana. Co prawda zwykle i tak jestem w stroju co najmniej smart casual, więc nikt mnie nie tropi, ale jak przypadkiem wpadnę w czymś naprawdę eleganckim, to siedem konsultantek wyszczerzy się z "dzień dobry" i "czy mogę pomóc". Oj, można się zawieść na ocenie zamożności "po wyglądzie". Pamiętam, jak parę dobrych lat temu moi rodzice oglądali żyrandole w jakimś luksusowym salonie i był tam sprzedawca, który właśnie historię a propos oceniania po wyglądzie im opowiedział. Otóż, pewnego dnia wszedł do salonu jakiś facet wyglądający na bezdomnego. Gapi się na żyrandole gapi i zaczyna wypytywać "a ten to za ile?", "a tamten?", popytał, popytał i poszedł. Sprzedawca pomyślał, że jakiś psychiczny chyba, bo jaki bezdomny przychodzi i pyta o żyrandole za minimum kilkanaście tysi. Następnego dnia "bezdomny" przyjeżdża wypasioną furą ze służbą i prosi o zapakowanie "tego, tamtego i jeszcze tego" i płaci jakieś 50 000 zł. za trzy żyrandole Jak pracowałam kiedyś w księgarni, to przyjeżdżała klientka, którą nie posądziłabym po wyglądzie o zakup nawet lektury za 5,50 zł. Pani była naprawdę zaniedbana, potrafiła przyjechać z tłustymi włosami, w zaplamionym t-shircie, no naprawdę obraz biedy z nędzą. Za każdym razem jej zakupy wyglądały tak samo: wybierała tematykę (raz dziecięce, raz kulinaria, raz nowości z beletrystyki) i robiła "czyszczenie półki". Potrafiła na raz kupić nawet 20 książek a przyjeżdżała całkiem regularnie.
__________________
http://oleosa.blogspot.com Kobiety-statystyka spojrzenie na makijaż, kuchnię i co-do-głowy-przyjdzie. Obiecuję, że nie będzie statystyki. |
|
|
|
|
#77 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 10 600
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#78 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#79 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
W sumie raz mnie coś takiego spotkało, parę lat temu, jeszcze byłam na studiach.
Salon Apart, miałam kupić prezent od taty dla mamy na gwiazdkę, wybraliśmy w necie, kasę dostałam. Wpadłam prosto z wydziału, po 10h zajęć, w nieco rozdeptanych trampkach i ogólnie ubrana luźno i wygodnie. Najpierw parę dziwnych spojrzeń a potem kompletna ignorancja, dłuższą chwilę mi zajęło zwrócenie na siebie uwagi ekspedientki. Ale ta piękna zaszokowana mina jak poprosiłam o zapakowanie zestawu z wystawy i wyciągnęłam z portfela naście 100zł banknotów była tego warta ![]() Jutro idę do Sephory po zakupy, kusi mnie żeby się specjalnie ubrać luźniej i sprawdzić reakcje Swoją drogą ciekawe czy te dziewczyny pracujące w sklepach nie zdają sobie sprawy jak potem są 'obgadywane' w necie? Bo podobne historyjki widziałam na wielu stronach, nie chce mi się wierzyć, żeby nie trafiały czasem na nie...
__________________
Kotoperz
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
Co wy tym ekspedientkom odpowiadacie.? Przeciez mozna sie ubrać w dres markowy a mozna miec taki ze stragana. Pytam bo nigdy mi sie taka sytuacja nie zdążyła, a może nie zauważyłam głupich spojrzeń
|
|
|
|
|
|
#81 |
|
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
W Rossmannach na Tarchominie/Nowodworach czy na Dworcu Wileńskim w Warszawie panowie ochroniarze siedzą sobie przy wejściu i oglądają monitornig, także jest w porządku -nikt za Tobą nie chodzi i nie zagląda co robisz.
![]() Na zakupy zazwyczaj wpadam w sobotę czy w niedzielę, w dresach i butach sportowych, często bez makijażu - nie widzę sensu strojenia się na zakupy. I tak - kiedy będąc w takim zestawie ubraniowym zaszłam do Douglasa w Arkadii - oczywiście Panie ekspedientki na wejściu otaksowały mnie wzrokiem, olały i powróciły do ploteczek. Podchodzę do jednej i mówię grzecznie, że chciałabym prosić o próbkę DW - Pani powiedziała, że nie wie czy mi zrobić bo Estee Lauder to marka ekskluzywna i pewnie nie kupię później podkładu. Ale w końcu z wielką łaską zrobiła mi jakąś super mini próbkę, która nie starczyła nawet na jeden raz... Innym razem w Galerii Mokotów w D, chciałam kupić eyeliner z BobbiBrown, podchodzę do Pani z obsługi mówię co chcę a na jej twarzy szok, niedowierzanie i słowa: Ale ten kosmetyk kosztuje 100zł - jest Pani pewna? Moja znajoma kiedyś usłyszała w S w Arkadii od sprzedawczyni, że powinna ubierać się lepiej skoro posiada złotą kartę S - bo to zobowiązuje. Wydaje mi się, że tam gdzie w S czy D jest mniej klientów, obsługa jest milsza. Jestem zadowolona z S na Wileńskim - zawsze Panie wciskają mi milion próbek. Brak olewactwa. Tak samo obsługa Douglasa w Bielsku-Białej w Sferze o wiele lepsza niż w Arkadii w Wawie. Ja jestem naprawdę ciekawa czy Panie sprzedawczynie zachowujące się ąę nie słyszały o czymś takim jak "tajemniczy klient". Znajoma ze studiów, która pracuje w Zarze opowiadała, że chłopak z jej sklepu miał kwas (chyba szefostwo poleciało mu po wypłacie z tego co pamiętam) jak przyszedł raport z firmy zajmującej się tym. Edytowane przez aer Czas edycji: 2014-07-02 o 10:34 |
|
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
O wątek dla mnie
![]() Pomijam już fakt, że często pikam na bramkach zakupami z poprzedniego sklepu przez co podlatuje do mnie ochroniarz a ja mimo, że wiem dlaczego to czuję się jak winowajca ![]() Najlepsze sytuacje to jednak w Rossmannie. Co sklep to nieco inny układ i właśnie znalazłam się w nowej drogerii, chodzę z koszykiem, jedna, druga alejka, wracam się a ochroniarz krok w krok za mną. Mało było wtedy ludzi i mógł mnie swobodnie obserwować z daleka, ale on uparł się być moim cieniem. Na początku to jeszcze było śmieszne, ale po kilku minutach miałam dość, odwróciłam się do gościa z paczką Always w ręce i zapytałam się, czy podpaski też mi pomoże wybrać Spasował ![]() Poza tym pamiętacie sytuację ze sklepu z "Pretty woman"?
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
|
|
|
|
#83 | |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
|
#84 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 498
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
i też wydaje się to podejrzane ochroniarzowi ---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#85 |
|
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Pisałam o tym na 1 czy 2 stronie
Myślę, że większości z nas ta scena kojarzy się z tym wątkiem![]() A co do złotej karty Sephora jeśli to było jak któraś z Was pisała w Arkadii to się zgadza. Jak wyciągnęłam swoją przy płaceniu to pani, która traktowała mnie na odczepnego powiedziała: "Och, mogła pani pokazać swoją kartą przy wejściu to bym bardziej się panią zajęła"
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
|
#87 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#88 |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;47129166]Jakbym miała zły dzień to bym odpowiedziała chamsko `jakbym tutaj pracowała to też by to było dla mnie dużo`.
[/QUOTE]
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
|
|
#89 | ||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A to ostatnie to już po prostu miazga, chyba bym się posikała ze śmiechu kiedy taka 'rada' padłaby pod moim adresem ![]() Cytat:
Koniecznie ją zalaminuj, żeby się nie zniszczyła czy coś.
Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-07-02 o 12:14 |
||||
|
|
|
|
#90 |
|
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Traktowanie z góry w "lepszych" sklepach
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:02.






).


Czasy nastoletnie mam już za sobą, ubrana byłam jak na zakupy (T-shirt + dżinsy), ale chyba nie wzbudziłam zaufania, że stać mnie na tak eksluzywny towar








. Za każdym razem. A nie wyglądam jak osoba, która nie ma co włożyć do garnka lub jak osoba która ma kryminał wypisany na twarzy. Mimo to, krok w krok, zawsze, nawet przy np. wybieraniu podpasek....







