Czy zamieszkałabyś sama z psem? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-14, 10:50   #61
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Cytat:
Napisane przez petenera Pokaż wiadomość
Jestem w szoku. Pół roku temu wzięliśmy z tżtem kota, teraz czekamy na drugiego. Decydując się na nie rozważyłam scenariusz pt. rozstanie. Oczywiście koty zostałyby ze mną, ale nie o tym, tylko o odpowiedzialności. Brak wyobraźni niektórych mnie przeraża. To nie chodzi o samochód, czy nową szmatę, ale o życie- które czuje, kocha. Nie wyobrażam sobie wziąć zwierzaka i "będzie co ma być". Trzeba rozważyć każdy scenariusz: rozstanie, wyjazd etc.

Skoro już stało się, to może lepiej znajdź mu dom, w którym będzie się czuł chciany. Nie ma nic gorszego dla zwierzaka niż bycie piątym kołem u wozu. On to czuje,uwierz.

U nas skończyły się spontaniczne wypady na noc, spontaniczne wakacje, spontaniczne imprezki. Generalnie większość spontanów. Jeśli znajomi chcą się spotkać, to raczej u nas. Czemu? Żeby kot nie siedział za długo sam w domu.

Czy czujemy się z tym źle? Czy sama czułabym się źle? Nie. Kocham mojego kota i czas spędzony na zabawie z nim, spacerze, czy pielęgnachi jest prawdziwą przyjemnością. Wolę przytulić mojego kota niż pójść na piwo. Nigdy bym go nie oddała.

Jeśli chodzi o kontakty towarzyskie, to znajomi rozumieją. Często gęsto zapraszają mnie/nas razem z kotem i wtedy idziemy.
Brzmi strasznie Może przy drugim kocie trochę wyluzujecie i zaczniecie wychodzić z domu, bo nie będzie już sam
Moje koty czekają aż się weekend skończy, pójdziemy do pracy, a one będą mogły w spokoju się wyspać. Jeszcze gdyby balkon był dostępny...
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 10:54   #62
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Myślę, że w trakcie adopcji ciężko przewidzieć niektóre sytuacje. Wcale nie trzeba przygarniać zwierzaka na zasadzie "co ma być, to będzie", aby z czasem pojawiły się schody. Przecież nasze życie się zmienia, można dostać pracę wymagającą wyjazdów i wielu godzin poza domem, można się przeprowadzić na drugą stronę globu, zwierz może zachorować i nie nadawać się do takiego trybu życia właściciela, może narodzić się dziecko z ciężką alergią...

Mam wrażenie, że Petenera napisała post nie czytając kolejnych wpisów autorki wątku, tylko ten pierwszy, który był bardzo niefortunnie skonstruowany, aczkolwiek zgadzam się z tym, że jak człowiek czuje niechęć do własnego zwierzęcia, lepszą opcją jest znalezienie mu nowego domu niż wspólne męczenie się w imię odpowiedzialności.

Branie kota na imprezy do znajomych nie wydaje mi się zbyt zdrową opcją dla kociej psychiki.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 11:19   #63
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

My mamy umowe: w razie polubownego rozstania kazdy bierze swojego. Gdy ja zdradze - TZ bierze obydwa, gdy zdradzi on, ja biore futerka Tyle teorii, bo obawiam sie, ze koty po rozdzieleniu pochorowalyby sie z tesknoty i ktores (ktore?!) z nas musialoby kota oddac. Tak wiec, jestesmy skazani na siebie Nie trzeba nam ani sakramentu, ani papieru (slub cywilny), ani nawet kredytu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 11:24   #64
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
My mamy umowe: w razie polubownego rozstania kazdy bierze swojego. Gdy ja zdradze - TZ bierze obydwa, gdy zdradzi on, ja biore futerka Tyle teorii, bo obawiam sie, ze koty po rozdzieleniu pochorowalyby sie z tesknoty i ktores (ktore?!) z nas musialoby kota oddac. Tak wiec, jestesmy skazani na siebie Nie trzeba nam ani sakramentu, ani papieru (slub cywilny), ani nawet kredytu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
To samo U Was to jeszcze macie każde swojego kota, a my mamy parkę, siostrzyczki, nie ma przynależności nawet. Nie ma jak rozdzielić. Musielibyśmy o nie walczyć w pojedynku
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 11:25   #65
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Musielibyśmy o nie walczyć w pojedynku
Kto pierwszy złapie kropkę laserka
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 11:29   #66
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Kto pierwszy złapie kropkę laserka
Oj, działoby się. Tym bardziej, że kociaste by pewnie tęskniły za nim, bo on jest tym od mizianka.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 11:35   #67
petenera
Raczkowanie
 
Avatar petenera
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Dlaczego oczywiście? Ano dlatego, że ja z tych zapobiegliwych- umowa zakupu jest na mnie Jeśli chciałby mi zabrać kota, to idę na policję


Malla- z drugim łatwo nie było, tż powiedział, że po jego trupie, że na czole może mi wypisać, że na milion procent NIE! Ale trułam i trułam, teraz poszłam do pracy, więc i Filoś truje,.bo mu nudno. Tż nie miał wyboru i w końcu się ugiął. Entuzjazmem nie pała, ale imię wybraliśmy wspólnie


PS Przeczytałam pierwszy post Autorki, racja

Kusum-to nie jest tak, że nigdzie nie wychodzimy, wychodzimy! Ale staram się, aby nie było to długo. Gdy mam dzień wolny od pracy staram się spędzić kilka godzin w domu. Po pracy (pracuję po 12 h) nie wyjdę, chyba, że z kotem. Mój kot jest mega towarzyski i uwielbia wszelkie wyjścia. Zresztą jest na tyle niesamowity w tym, że prawdopodobnie zostanie kocim terapeutą . Na dyskoteki go nie zabieramy.
__________________
"Jaka jest podstawowa różnica między psem a kotem? Pies rozumuje tak: "Karmią mnie, opiekują się mną, kochają mnie, muszą być bogami". Kot zaś tak: "Karmią mnie, opiekują się mną, kochają mnie, więc jestem bogiem"."
(autor anonimowy)

Edytowane przez petenera
Czas edycji: 2014-07-14 o 11:51
petenera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 11:44   #68
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Kim będzie ten drugi kotek?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 11:57   #69
petenera
Raczkowanie
 
Avatar petenera
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 376
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Tż-Nigdyniebędziedrugiegokot a zgodził się TYLKO na ragdolla,.więc drugi rag. Ja-tylkokocurkikocham zdecydowałam, że będzie to dziewczynka. Kolor też nie taki,.jak chciałam, bo niebieska, ale liczę na szylkreta. Ogólnie u nas jak zwykle wszystko na odwrót, ale kocham ją (już) tak mocno jak tylko można
__________________
"Jaka jest podstawowa różnica między psem a kotem? Pies rozumuje tak: "Karmią mnie, opiekują się mną, kochają mnie, muszą być bogami". Kot zaś tak: "Karmią mnie, opiekują się mną, kochają mnie, więc jestem bogiem"."
(autor anonimowy)
petenera jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 12:08   #70
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Każdy raguś ma ładny pyszczek
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 12:21   #71
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
To samo U Was to jeszcze macie każde swojego kota, a my mamy parkę, siostrzyczki, nie ma przynależności nawet. Nie ma jak rozdzielić. Musielibyśmy o nie walczyć w pojedynku
No cos ty! My tez mamy siostry, z jednego miotu, razem brane. Tylko tak jakos sie zlozylo, ze jeden kot jest bardziej moj niz TZ-ta i odwrotnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-14, 12:27   #72
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Czy zamieszkałabyś sama z psem?

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
No cos ty! My tez mamy siostry, z jednego miotu, razem brane. Tylko tak jakos sie zlozylo, ze jeden kot jest bardziej moj niz TZ-ta i odwrotnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Aaa! Ja myślałam, że każde swojego kota do związku wniosło To macie taką samą sytuację jak nasza. Będzie ciężko, ja Ci mówię. Dlatego trzymamy się
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-14 13:27:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.