Kolejny raz maturze się nie damy - poprawkowicze.

[GiselleAbby]

Napisane przez mayletka

ależ się zaczęło dziać


opanowanie stresu jest niewątpliwe ważne, ja chyba nie mam z tym problemu, bo lubię takie wyzwania może za rok będę podchodzić inaczej, mając świadomość, że to moja ostatnia i definitywna szansa


zawsze podziwiałam wszystkich tych, którzy sięgają po historię a musisz poprawiać, nie masz możliwość przeniesienia się, na przykład po roku?


o, to jesteście dwie


matematyka.pisz.pl
matmana6.pl
megamatma.pl
preferuję naukę z książek, więc średnio znam te strony, ale wiem, że były zachwalane powodzenia dla koleżanki


cześć Izka!

hej I jak, zaczęłaś już przygotowania czy jeszcze wykorzystujesz wakacje?


rozumiem, jak oceniasz tegoroczną?


i to jest okropne, bo z roku na rok poziom nauczania jest niższy, a progi spadają jednak wciąz bardzo marzy mi się ta uczelnia, a jeszcze bardziej miasto
masz piękny wynik z biologii, jakieś porady?

uff, widzę, że kierunki biomedyczne królują na wątku osobiście nie mam nic przeciwko offtopom, jeżeli odbywają się w miarę rozsądku - człowiek może się czegoś nauczyć, a i ciągłe mówienie o poprawie nie będzie chyba zdrowe
i tak, ja nie byłam na profilu biochemicznym, biologii uczyłam się niecały rok, a chemię zaczęłam dopiero w październiku, co prawda miałam okres korepetycji, ale więcej mi zaszkodziły niż pomogły ponadto musiałam wszystko przeplatać z matmą, z której jestem średnia i angielskim, z którego chcę w najbliższej przyszłości zrobić certyfikat. wiedziałam, że trochę na siebie wzięłam i brałam pod uwagę porażkę i właściwie, potwierdzam, biologia była w tym roku łatwa. miałam, może niezadowalający, ale wynik, który (gdyby był taki sam z chemii) pozwoliłby mi przekroczyć próg farmacji niestety, chemię zawaliłam po całości i wzięłam się już za wymazywanie zbiorów (swoją drogą, ciężka harówa) mam świadomość tego, co zrobiłam źle i gdzie miałam braki, a miałam wielkie, bo sięgały jeszcze gimnazjum. wierzę, że nie zmarnuję roku w domu, można powiedzieć, że mam doświadczenie, jeśli chodzi o samodzielną naukę, bo poziom w szkole był żenujący

Ja nie chcę się przenosić - filologia to był mój cel
Po prostu chciałabym skończyć jeszcze inne studia, niekoniecznie w kraju, ekhm...

[plastikowabiedronko]

Cześć dziewczyny
To i ja dołączę, rozważam napisanie rozsz matmy za rok, może rozsz rosyjski czy podstawowy francuski, jak mi szczęście dopisze

[mayletka]

Napisane przez Trochofora

Ok. Dziękuję za informacje

W sumie przez 3 lata LO wałkowałam zadania z Pazdro i jakiejś dziwnej książki z OPERONu Zadania w Pazdrze były czasami kosmiczne, a czasami w ogóle niechemiczne. Za to te z OPERONu porażały błędami... Nawet takimi głupimi. Zaglądasz do odpowiedzi, liczysz jak oni na kalkulatorze, a i tak inne liczby wychodzą... Ech

u mnie te książeczki z operonu się kurzą, nie mam pojęcia, dlaczego je kupiłam

Napisane przez micraneska

a nie radzę sięgać po zbiór Maturalnie że zdasz - zadania mega trudne, niematuralne - szkoda czasu i nerwów

serio? mi się z biologii nawet podobał zwłaszcza, że tegoroczna matura była dość trudna i boję się, żeby w nadchodzącym roku mnie nie przerosła

Napisane przez lovelybaka

Od sierpnia zaczynam, mam nadzieję, że jak się zepnę to wystarczy na te 30%

Wysłane za pomocą Tapatalk 2

na pewno, zdolna dziewczyna jesteś

Napisane przez MsLizard

Matury ani z chemii, ani z biologi nie zdawałam ale wtrącę swoje 3 grosze w dyskusje Zauważyłam, że osoby bardziej uzdolnione w kierunku bio-chem albo humanistycznym, lepiej radzą sobie z biologią niż z chemią. Ja jako osoba bardziej uzdolniona w kierunku matematycznym mogę powiedzieć, że chemia jest dla mnie o wiele łatwiejsza niż biologia, a przynajmniej jeżeli chodzi o zdanie matury. Tego kto wymyślił taką formę zdawania biologii powinni ukamienować Naprawdę podziwiam ludzi, którzy mają wysokie wyniki z matury z biologii. Także gratulacje dla was dziewczyny.

Niestety ubolewam nad poziomem dzisiejszej edukacji, jest coraz gorzej a podręczniki zupełnie nie przystępne. Polecam uczenie się ze starszych podręczników, bo były naprawdę dobre Ja w liceum korzystałam z książki wyd. Rożak rok 2002 (do chemii) i z biologii Wiśniewskiego (nie pamiętam roku wydania) i bardzo sobie je chwaliłam. Niestety dzisiejsze podręczniki to czesto przerost formy nad treścią, do tego pisane językiem dosyć niezrozumiałym.

chyba coś w tym jest

bardzo dużo osób chwali Rożaka, ale niemożliwie trudno go dostać. na allegro widziałam jedną aukcję, ktora zaczyna się od 120 zł

Napisane przez GiselleAbby

Ja nie chcę się przenosić - filologia to był mój cel
Po prostu chciałabym skończyć jeszcze inne studia, niekoniecznie w kraju, ekhm...

aaa, teraz rozumiem powodzenia

Napisane przez plastikowabiedronko

Cześć dziewczyny
To i ja dołączę, rozważam napisanie rozsz matmy za rok, może rozsz rosyjski czy podstawowy francuski, jak mi szczęście dopisze

hej biedronko, nienawidząca francuszczyzny
ale zaraz, wcześniej francuskiego nie zdawałaś, więc teraz musisz na nowych zasadach, można pisać przedmiot dodatkowy na poziomie podstawowym?

[201607061212]

Napisane przez mayletka

hej biedronko, nienawidząca francuszczyzny
ale zaraz, wcześniej francuskiego nie zdawałaś, więc teraz musisz na nowych zasadach, można pisać przedmiot dodatkowy na poziomie podstawowym?

Przez dwa lata jeszcze możemy zdawać na starych zasadach

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez MsLizard

Matury ani z chemii, ani z biologi nie zdawałam ale wtrącę swoje 3 grosze w dyskusje Zauważyłam, że osoby bardziej uzdolnione w kierunku bio-chem albo humanistycznym, lepiej radzą sobie z biologią niż z chemią. Ja jako osoba bardziej uzdolniona w kierunku matematycznym mogę powiedzieć, że chemia jest dla mnie o wiele łatwiejsza niż biologia, a przynajmniej jeżeli chodzi o zdanie matury. Tego kto wymyślił taką formę zdawania biologii powinni ukamienować Naprawdę podziwiam ludzi, którzy mają wysokie wyniki z matury z biologii. Także gratulacje dla was dziewczyny.

Niestety ubolewam nad poziomem dzisiejszej edukacji, jest coraz gorzej a podręczniki zupełnie nie przystępne. Polecam uczenie się ze starszych podręczników, bo były naprawdę dobre Ja w liceum korzystałam z książki wyd. Rożak rok 2002 (do chemii) i z biologii Wiśniewskiego (nie pamiętam roku wydania) i bardzo sobie je chwaliłam. Niestety dzisiejsze podręczniki to czesto przerost formy nad treścią, do tego pisane językiem dosyć niezrozumiałym.

Mam to samo, chemia dla mnie była o wiele łatwiejsza w nauce niż biologia

[mayletka]

Napisane przez marcinosz

Przez dwa lata jeszcze możemy zdawać na starych zasadach

ale ja byłam przekonana, że to dotyczy tylko przedmiotów, które zdawało się wcześniej

[201607061212]

Napisane przez mayletka

ale ja byłam przekonana, że to dotyczy tylko przedmiotów, które zdawało się wcześniej
[/COLOR]

Nie, mamy dwa lata na zdawaniu dodatkowych przedmiotów bądź poprawianie tych co zdawaliśmy, potem dopiero na nowych zasadach będzie wszystko

[plastikowabiedronko]

Też mi się wydawało, że tych których nie pisaliśmy to już na starych zasadach nie można. .Ale języki na podstawie chyba mają być? :S
Teraz nie mam wyjścia i muszę się uczyć franc, życie zmieniło moje plany

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[micraneska]

mayletka ale ja mówiłam o chemii nie biologii swojego Rożaka kupiłam w jednej z księgarni internetowych bodajże Bonito

marcinosz na starych zasadach owszem można poprawiać przedmioty które wcześniej miałaś wpisane w deklaracji, jakby ktoś teraz zamierzał pisać 1 raz jakiś przedmiot pisze go na nowych zasadach

[sarcastic_]

Eh, piszę to już któryś raz i jest to informacja od samego OKE, pytałam o tegorocznych maturzystów (rocznik '95 w liceum i '94 technikum)
w latach 2015-2016 może Pani przystępować do egzaminu po "staremu" w trzech przypadkach:
1. jeżeli w ogóle nie podchodziła Pani do matury (w ogóle - czyli do podstaw również)
2. jeżeli nie zdała Pani matury
3. jeżeli podwyższa Pani wynik z przedmiotu, który Pani zdawała.

Inne przypadki - na nowych, czyli jak ktoś dobiera przedmiot, którego nie zdawał to pisze go na nowych.

[plastikowabiedronko]

Napisane przez sarcastic_

Eh, piszę to już któryś raz i jest to informacja od samego OKE, pytałam o tegorocznych maturzystów (rocznik '95 w liceum i '94 technikum)
w latach 2015-2016 może Pani przystępować do egzaminu po "staremu" w trzech przypadkach:
1. jeżeli w ogóle nie podchodziła Pani do matury (w ogóle - czyli do podstaw również)
2. jeżeli nie zdała Pani matury
3. jeżeli podwyższa Pani wynik z przedmiotu, który Pani zdawała.

Inne przypadki - na nowych, czyli jak ktoś dobiera przedmiot, którego nie zdawał to pisze go na nowych.

Właśnie tak mi się wydawało, chociaż to rozwiązanie uważam za bezsensowne, bo gdyby wcześniej poinformowali, to bym sobie jeszcze coś napisała dla zabawy A przecież i tak muszą przygotować np arkusze z chemii, więc powinni wszystkim pozwolić pisać.

[Trochofora]

Cześć Dziewczyny

Macie może nazwy związków chemicznych, czy też jonów, których kolory trzeba koniecznie znać na maturę z chemii? Wiem o miedzi, chromie, manganie i jeszcze kilku związkach, ale nie wiem co z resztą. Szukając w Internecie trafiam głównie na mega długie listy :/ Byłabym wdzięczna za pomoc!

[MsLizard]

Mayletka, Rożak jest na chomiku, ale mogę Ci go też na maila przesłać.

[201805170915]

Napisane przez Trochofora

Cześć Dziewczyny

Macie może nazwy związków chemicznych, czy też jonów, których kolory trzeba koniecznie znać na maturę z chemii? Wiem o miedzi, chromie, manganie i jeszcze kilku związkach, ale nie wiem co z resztą. Szukając w Internecie trafiam głównie na mega długie listy :/ Byłabym wdzięczna za pomoc!

poszukaj u joanny roga, ona ma fajną rozpiskę

[dominika405]

Za wszystkich którzy poprawiają maturę trzymam mocno kciuki. Sama przez to przechodziłam 2 lata temu ( poprawiałam biologię i chemię).
Powiem wam, że zostanie w domu to była najlepsza możliwa decyzja. Ja naukę do matury godziłam z pracą na 3/4 etatu, czasami na cały etat ( czego nie polecam, bo z dojazdami zajmowało mi to cały dzień, więc na naukę nie miałam już siły). Jeśli się postaracie, ułożycie sobie mniej więcej plan nauki to na pewno się uda A na studiach spora część osób jest starsza o rok, dwa często też trzy lata ( bo są już po jakiś studiach) i i tak wszyscy trzymają się razem, piją razem i uczą się razem ( o ile grupa jest fajna) Nie ma żadnego podziału na grupy ze względu na wiek.

[mayletka]

Napisane przez MsLizard

Mayletka, Rożak jest na chomiku, ale mogę Ci go też na maila przesłać.

o tym nie pomyślałam eh, aktualnie mój internet nie pozwala mi na pobieranie czegokolwiek

Napisane przez Trochofora

Cześć Dziewczyny

Macie może nazwy związków chemicznych, czy też jonów, których kolory trzeba koniecznie znać na maturę z chemii? Wiem o miedzi, chromie, manganie i jeszcze kilku związkach, ale nie wiem co z resztą. Szukając w Internecie trafiam głównie na mega długie listy :/ Byłabym wdzięczna za pomoc!

pamiętam, że było coś takiego na stronie, która często reklamowała się na biologu i generalnie dopiero powstała, ale nie pamiętam adresu poszukam w ulubionych

Napisane przez dominika405

Za wszystkich którzy poprawiają maturę trzymam mocno kciuki. Sama przez to przechodziłam 2 lata temu ( poprawiałam biologię i chemię).
Powiem wam, że zostanie w domu to była najlepsza możliwa decyzja. Ja naukę do matury godziłam z pracą na 3/4 etatu, czasami na cały etat ( czego nie polecam, bo z dojazdami zajmowało mi to cały dzień, więc na naukę nie miałam już siły). Jeśli się postaracie, ułożycie sobie mniej więcej plan nauki to na pewno się uda A na studiach spora część osób jest starsza o rok, dwa często też trzy lata ( bo są już po jakiś studiach) i i tak wszyscy trzymają się razem, piją razem i uczą się razem ( o ile grupa jest fajna) Nie ma żadnego podziału na grupy ze względu na wiek.

uwielbiam takie wpisy dzięki, bo już powoli zaczynałam się dołować, jak zobaczyłam, ile osób już na fejsie dodało swoje uczelnie i bardzo podziwiam Cię za pracę i naukę jednocześnie, ja pracować nie będę, więc to bardzo wydłuży moją dobę, co nie zmienia faktu, że dobry plan to podstawa można wiedzieć, o ile udało Ci się poprawić wynik? bo ja, niestety, muszę zrobić z chemii dość spory przeskok

[sarcastic_]

A ja muszę połączyć studia z nauką biologii (wynik chcę podwyższyć o 20%) i boję się, że nie dam rady... :/ No, ale mus to mus, podobno dla chcącego nic trudnego

[Puola]

Można dołączyć?

Zamierzam poprawiać matematykę(nie jest mi potrzebna na studia, ale wynik mnie nie zadowala) i angielski R. Chcę jeszcze napisać rozszerzenia z polskiego i geografii

[plastikowabiedronko]

Napisane przez Puola

Można dołączyć?

Zamierzam poprawiać matematykę(nie jest mi potrzebna na studia, ale wynik mnie nie zadowala) i angielski R. Chcę jeszcze napisać rozszerzenia z polskiego i geografii

Piątka Ewcia!

Dziewczyny, kiedy zaczynacie się uczyć?

[Puola]

Napisane przez plastikowabiedronko

Piątka Ewcia!

Dziewczyny, kiedy zaczynacie się uczyć?

Ja właśnie słucham bbc(to się liczy, prawda?).

W sierpniu chcę się skupić na angielskim.
W sumie to jeszcze nie mam planu nauki

[sarcastic_]

Napisane przez plastikowabiedronko

Piątka Ewcia!

Dziewczyny, kiedy zaczynacie się uczyć?

Ja przez sierpień chcę przeczytać wszystkie podręczniki do biologii (w ramach powtórki i ogólnego zobrazowania), a od września normalna nauka : )

[mayletka]

Kolejna znajoma osóbka cześć Ewciu!!
Martyno, więc jednak decydujesz się na matmę?

Planowałam zacząć naukę od sierpnia, zwłaszcza chemii, bo to z niej mam największe zaległości, ale... chyba się boję że już totalnie wszystko pozapominałam Cóż, chyba im szybciej, tym lepiej - materiałów nigdy nie będzie za mało, a czasu - niestety
Ale! Grzecznie sobie siedzę nad angielskim, bo chociaż w tym chcę iść do przodu skoro generalnie muszę się cofać i chyba rozszerzonko sobie poprawię, przy okazji

[plastikowabiedronko]

Kocham Cię za użycie wołacza, serio. Oddam Ci moje serce.

Myślę, że tak. Doszłam do wniosku, że filologia nie jest dla mnie, więc pozostaje mi zostać inżynierem.

[dominika405]

Napisane przez mayletka

o tym nie pomyślałam eh, aktualnie mój internet nie pozwala mi na pobieranie czegokolwiek

pamiętam, że było coś takiego na stronie, która często reklamowała się na biologu i generalnie dopiero powstała, ale nie pamiętam adresu poszukam w ulubionych


uwielbiam takie wpisy dzięki, bo już powoli zaczynałam się dołować, jak zobaczyłam, ile osób już na fejsie dodało swoje uczelnie i bardzo podziwiam Cię za pracę i naukę jednocześnie, ja pracować nie będę, więc to bardzo wydłuży moją dobę, co nie zmienia faktu, że dobry plan to podstawa można wiedzieć, o ile udało Ci się poprawić wynik? bo ja, niestety, muszę zrobić z chemii dość spory przeskok

W sumie o ok 20-25% (a mogłam jakieś 10-15% więcej, ale pokonał mnie klucz z biologii ) bez żadnych korepetycji i z porządną nauką, w każdej wolnej chwili, w sumie od marca.

[martyna_95]

Jaka tu ciszaaa Nie było mnie jakiś czas i myślałam, że będę miała dużo do nadrobienia w czytaniu, a tu jednak nie!

[Trochofora]

No właśnie Szkoda, że tu tak cicho trochę. Ale pewnie to wina wakacji. Dziewczyny się regenerują, by znowu walczyć z maturą Robicie coś? Uczycie się trochę? Ja z chemii zrobiłam podstawy póki co, czyli: budowa atomu, promieniotwórczość, układ okresowy pierwiastków, wiązania chemiczne i mol

[plastikowabiedronko]

Sprawdzałyście daty matur? Za nic mi to nie styka :<

[Puola]

Napisane przez plastikowabiedronko

Sprawdzałyście daty matur? Za nic mi to nie styka :<

Właśnie! Dzięki za przypomnienie! Muszę sprawdzić



Ja tylko uczę się angielskiego

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

U mnie nie jest źle. Trzy dni pod rząd i tydzień później geografia


A propos geografii. Nie wiem, czy kupować nowe repetytorium(muszę pisać zgodnie z nowym programem).
Bo książkę z zadaniami na pewno kupię(ale nie wiem jeszcze jaką).

[mayletka]

mnie też boli, że milczycie ale pewnie wątek będzie pełen życia w chwilach, gdy rozkręcimy się z nauką i będzie potrzebne wsparcie

nie sprawdzałam terminów matur, nie bardzo jeszcze o nich myślę, a naukę planuję zacząć wtedy, gdy wrócę z wyjazdu, jakoś za tydzień jedynie angielski cisnę póki mam na niego chęci boję się chemii przeokropnie i zaczęłam nałogowo kupować książki

[martyna_95]

Dziewczyny, chciałabym od podstaw zacząć naukę biologii i chemii, czy mogłybyście dać mi jakieś rady od czego najlepiej zacząć, jakich książek używać do nauki?

[micraneska]

chemię najlepiej zacząć ... od początku czyli od pierwszej strony podręcznika najprostsze tematy z chemii tj promieniotwórczość, budowa atomu itp
najlepszym podręcznikiem jest Rożaka sama go używałam ucząc się od zera - miałam w rękach WSIP i szczerze jest straszny

a biologię to już jak chcesz, gdybym teraz zaczynała robiłabym najpierw człowieka, potem ewentualnie 3 tom podręcznika operonu tj ewolucja i ekologia
rośliny i zwierzęta są najgorsze, najwięcej szczegółów itd,