Polecamy:

levana · 2014-08-07, 23:38

Cytat:

Napisane przez morhan27

Jaki był "powód" machania tym nożem przed tobą?

wybacz, w trakcie mojej lekkiej paniki i próby wyjścia z tramwaju zapomniałam zapytać

**morhan27** · 2014-08-08, 00:00

Cytat:

Napisane przez levana

wybacz, w trakcie mojej lekkiej paniki i próby wyjścia z tramwaju zapomniałam zapytać

Nie rozumiem tej odpowiedzi

o co miałaś pytać?

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2014-08-08, 08:32

Cytat:

Napisane przez morhan27

Nie rozumiem tej odpowiedzi

o co miałaś pytać?

Chodziło o to, że nie zapytała, bo spanikowała i zajmowała się próbą wyjścia z tramwaju, a nie dyskusją z tym panem

levana · 2014-08-08, 11:00

Cytat:

Napisane przez morhan27

Nie rozumiem tej odpowiedzi

o co miałaś pytać?

pytałeś o powód wymachiwania przede mną nożem. skąd mam wiedzieć jaki był powód? może miał zły dzień, a może stwierdził "wsiądę sobie z nożem do tramwaju i kogoś postraszę bo się nudzę"

**morhan27** · 2014-08-08, 15:31

Teraz rozumiem

fretkabetka · 2014-08-08, 17:59

Mieszkałam przez kilkanaście lat w różnych dzielnicach Krakowa (Stary Kleparz, Wzgórza Krzesławickie, os. Oświecenia, Zabłocie, Wieczysta i Miasteczko Studenckie) i nie kojarzę, żeby kiedykolwiek spotkała mnie niebezpieczna sytuacja. Najbardziej nieprzyjemne były okolice Starego Kleparza. Zabłocie teraz fajnie się rozwija, dobry dojazd w każdą część Krakowa, blisko na Rynek i Kazimierz, dużo nowych inwestycji.

krakuska_z_wyboru · 2017-12-17, 18:26

Wizażanki, odświeżam wątek.

Przeczytałam wszystkie posty i nie znalazłam ani słowa o Małym Płaszowie, chodzi mi o okolice ulicy Rzebika, przy pętli Mały Płaszów.

Wie ktoś, jak się tam mieszka? Czy okolica jest spoko? Z tego, co widziałam, jest Lid, Biedronka, dwa tramwaje, w tym jeden prosto na rynek, drugi prosto na Dworzec, blisko Bagry. Czy chodzi tam w miarę dużo ludzi?

**daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e** · 2017-12-17, 19:18

Moja przyjaciółka mieszka dokładnie w tym rejonie. Ponoć jest raczej w porządku.

Timon i Pumba · 2017-12-17, 19:27

Treść usunięta

krakuska_z_wyboru · 2017-12-17, 19:32

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;79765286]Moja przyjaciółka mieszka dokładnie w tym rejonie. Ponoć jest raczej w porządku.[/QUOTE]

O, super! A czy mogłabyś ją poprosić o jakieś bardziej szczegółowe info? Przydałaby mi się każda informacja, niedługo się wprowadzam tam.

Cytat:

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Jak to w każdym Lidlu.

Na szczęście nie przepadam za promocjami w takich sklepach.

yvonnedea · 2018-02-01, 17:48

Najgorszy jest Prokocim, co chwilę jakieś bójki kiboli, pełno dresów z nożami, od czasu do czasu znajduję się tam kawałki ciała, nawet wczoraj jakiegoś chłopaczka pocięli maczetami, nożami i siekierą :O Zaraz obok jest Bieżanów Nowy, chodziłam tam do szkoły, razem z chłopakiem, który dostał nożem w oko BO TAK

Wszyscy za Wisłą, ci którzy byli za Cracovią, albo siedzieli cicho, ale mieli nieciekawe "spotkania" z "wiernymi kibicami"
Kurdwanów, Borek Fałęcki, Kliny, Kozłówek, Kleparz, Kazimierz to też niezbyt ciekawe miejsca. Podobno jeszcze Mistrzejowice i Dębniki, ale za bardzo nie bywałam w tych okolicach, więc się nie wypowiadam.
Najbezpieczniejsze jest chyba os Podwawelskie, Wola Duchacka, ul Wrocławska, i samo centrum.

Huta była niebezpieczna kilkanaście lat temu, teraz cała ta patologia siedzi w więzieniach, wyjechała do UK na zmywak, albo pozabijali się nawzajem.

WhiteCherry · 2018-02-01, 17:50

Cytat:

Napisane przez yvonnedea

od czasu do czasu znajduję się tam kawałki ciała

poniosła cię fantazja.

yvonnedea · 2018-02-02, 01:16

Cytat:

Napisane przez WhiteCherry

poniosła cię fantazja.

Poczytaj sobie co znajdywali w parku Jerzmanowskich kilka lat temu

2014-08-08, 15:31	#65
morhan27 BAN stały Zarejestrowany: 2014-03 Wiadomości: 65	Dot.: Niebezpieczne rejony Krakowa Teraz rozumiem

2014-08-08, 17:59	#66
fretkabetka Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-07 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 109	Dot.: Niebezpieczne rejony Krakowa Mieszkałam przez kilkanaście lat w różnych dzielnicach Krakowa (Stary Kleparz, Wzgórza Krzesławickie, os. Oświecenia, Zabłocie, Wieczysta i Miasteczko Studenckie) i nie kojarzę, żeby kiedykolwiek spotkała mnie niebezpieczna sytuacja. Najbardziej nieprzyjemne były okolice Starego Kleparza. Zabłocie teraz fajnie się rozwija, dobry dojazd w każdą część Krakowa, blisko na Rynek i Kazimierz, dużo nowych inwestycji.

2017-12-17, 18:26	#67
krakuska_z_wyboru Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-12 Wiadomości: 2	Dot.: Niebezpieczne rejony Krakowa Wizażanki, odświeżam wątek. Przeczytałam wszystkie posty i nie znalazłam ani słowa o Małym Płaszowie, chodzi mi o okolice ulicy Rzebika, przy pętli Mały Płaszów. Wie ktoś, jak się tam mieszka? Czy okolica jest spoko? Z tego, co widziałam, jest Lid, Biedronka, dwa tramwaje, w tym jeden prosto na rynek, drugi prosto na Dworzec, blisko Bagry. Czy chodzi tam w miarę dużo ludzi?

2017-12-17, 19:18	#68
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-06 Wiadomości: 16 866	Dot.: Niebezpieczne rejony Krakowa Moja przyjaciółka mieszka dokładnie w tym rejonie. Ponoć jest raczej w porządku.

2017-12-17, 19:27	#69
Timon i Pumba hakuna matata Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 22 754	Dot.: Niebezpieczne rejony Krakowa Treść usunięta Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 19:32

2018-02-01, 17:48	#71
yvonnedea Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Kraków / Chania Wiadomości: 51	Dot.: Niebezpieczne rejony Krakowa Najgorszy jest Prokocim, co chwilę jakieś bójki kiboli, pełno dresów z nożami, od czasu do czasu znajduję się tam kawałki ciała, nawet wczoraj jakiegoś chłopaczka pocięli maczetami, nożami i siekierą :O Zaraz obok jest Bieżanów Nowy, chodziłam tam do szkoły, razem z chłopakiem, który dostał nożem w oko BO TAK Wszyscy za Wisłą, ci którzy byli za Cracovią, albo siedzieli cicho, ale mieli nieciekawe "spotkania" z "wiernymi kibicami" Kurdwanów, Borek Fałęcki, Kliny, Kozłówek, Kleparz, Kazimierz to też niezbyt ciekawe miejsca. Podobno jeszcze Mistrzejowice i Dębniki, ale za bardzo nie bywałam w tych okolicach, więc się nie wypowiadam. Najbezpieczniejsze jest chyba os Podwawelskie, Wola Duchacka, ul Wrocławska, i samo centrum. Huta była niebezpieczna kilkanaście lat temu, teraz cała ta patologia siedzi w więzieniach, wyjechała do UK na zmywak, albo pozabijali się nawzajem. __________________ Wystarczająco dorosła, żeby wiedzieć jak powinno się postępować Jednocześnie wystarczająco młoda, żeby i tak robić wszystko po swojemu... Edytowane przez yvonnedea Czas edycji: 2018-02-01 o 18:04

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)