|
|
#61 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
W kwestii ojcostwa, na pewno chcesz szukać potem gościa w przypadku np. gdy będziesz chciała wyrobić dziecku paszport(potrzebna zgoda obojga rodziców),gdy będziesz chciała zmienić miejsce zamieszkania, operacja itp, problemy w razie gdyby przyszły partner chciał uznać dziecko za swoje.Znam dziewczyny ,które celowo nie wpisywały ojca w akt urodzenia ,żeby w przyszłości nie mieć problemów. Bo gość może celowo robić ci zwyczajnie na złość .
|
|
|
|
|
#63 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Jesli tak Cię potraktował (uważam, że po chamsku, nawet stawiając się na jego miejscu, napisałabym co najwyżej aby przeprowadzic testy na ojcostwo a nie z góry zakładac, że panna się puszcza i to dziecko kogos innego), uważam, że powinnas mu napisac, że zrobisz testy DNA i ustalisz ojcostwo a nastepnie będzie miał problemy i będzie musial płacic alimenty - nawet jeśli tego nie zrobisz, to facet się przynajmniej przestraszy, należy mu się. On też powinien poniesc konsekwencje tego co zrobil, a nie traktowac wszystko na luzie. On tez zrobil to dziecko, a teraz masz zostac ze wszystkim sama? Niech przynajmniej daje kasiore.
|
|
|
|
|
#64 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Facet zareagował jak dupek, bo oskarżył cię o puszczanie się na prawo i lewo. Przykre. Nie spodziewałabym się oczywiście, że nagle przejdzie metamorfozę i będzie kochanym tatuśkiem, domyślam się że też będzie w szoku i będzie zaprzeczał rzeczywistości, że takie teksty że to na pewno nie jego i chcesz go złapać na dziecko po kasę to gruba, chamska przesada. No ale co zrobić...
Ja bym mu napisała krótko: przykro mi, że uważasz mnie za dz*wkę, ale czy ci się to podoba czy nie, byłeś jedyną osobą, z którą współżyłam w ostatnich miesiącach, więc nie ma żadnych wątpliwości. Po urodzeniu z radością zrobię testy DNA i wtedy sam się przekonasz. Niczego od ciebie nie chcę, uznałam po prostu, ze powinieneś wiedzieć. I tyle... A co do dziecka... no zmieni to dużo w twoim życiu, ale jednocześnie może okazać się wielkim szczęściem. Ono już tam rośnie, w tobie. Już jesteś mamą. Nie rób mu krzywdy a francuza walić, i tyle....
|
|
|
|
|
#65 | ||
|
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
![]() Punkt 4 - czy jedynym zabezpieczeniem było szepnięcie "ukochanemu" w chwili uniesienia: musisz uważać, bo nie biorę tabletek? ![]() ---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ---------- Cytat:
Serio?
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
||
|
|
|
|
#66 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
No a nie? Jak mu powiedziała, to rekacja była, cytuję:
"Jedyne co miał mi do napisania, to że jeśli szukam naiwnego sponsora dla dziecka, które jest nie wiadomo czyje to źle trafiłam" Czyli cholera wie z kim spałaś oprócz mnie, na pewno dzieciak nie mój, bo dawałaś dupy różnym fagasom. To nie jest zachowanie dupka? |
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Reakcja może niezbyt na poziomie ale w zasadzie takiej właśnie mogłaś się spodziewać.
Jesteś bardzo naiwna i bardzo niedojrzała. A moim zdaniem wiek tego nie usprawiedliwia, 21 lat to nie 16, ponosisz teraz konsekwencje pewnych rzeczy, to nie koniec świata ale musisz zacząć myśleć a nie snuć wyobrażenia. -Urodzenie bądź usunięcie dziecka uzależniasz od tego co Ci powiedział jakiś koleś, praktycznie obcy, którego można jedynie nazwać dawcą spermy i którego reakcja była raczej dla przeciętnie rozsądnej osoby-spodziewana. -Wcześniej, choć się do tego nie przyznasz, masz nadzieję, że facet się zmieni, że będzie tęcza, że będą jednorożce. -Nie chcesz od niego kasy bo 'trzeba zachować klasę' i 'a co jeśli on jest biedny'. Dziewczyno, sama sobie dziecka nie zrobiłaś. Musisz zrozumieć, że ta kasa to jego obowiązek i nieważne, czy Twoi rodzice mają na koncie milion czy bilion dolarów. To nie są pieniądze dla Ciebie, to są pieniądze dla dziecka. Podsumowując moim zdaniem w Twoim wypadku najlepsza byłaby adopcja. Bo po prostu jesteś jeszcze zbyt niedojrzała na bycie matką widząc po tym co piszesz. Ale takich decyzji nie da się za kogoś podejmować. Oczywiście jeżeli zdecydujesz się zatrzymać dziecko zadbaj o kwestie prawne skoro już mu i tak powiedziałaś żeby się nie okazało za parenaście lat że tatuś się cudownie odnalazł. |
|
|
|
|
#68 | |
|
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
|
|
|
|
#69 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
w sumie nie jestem zdziwiona jego odpowiedzia na smsa .
ja rowniez mialabym watpliwosci gdybym byla nim,praktycznie sie nie znali,zgodzila sie dosc szybko na sex(mogla sie zgadzac na sex dosc szybko z innymi rowniez). moze nie byla to odpowiedz na poziomie ale ma facet prawo do watpliwosci i mnie to nie dziwi. ja osobiscie bym nic nie mowila ale skoro juz sie pochwalila ciaza to ma teraz dwa wyjscia: zostawic to jak jest i zapomniec(zatrzymalabym smsa dla dziecka kiedys w przyszlosci) wychowac dziecko samodzielnie bo taki ojciec na papierze to nie ojciec(nie mozna zmusic kogos do pokochania dziecka-w tym przypadku kontakt z ojcem i takby byl utrudniony ze wzgledu na odleglosc dzielaca ojca od dziecka) drugie wyjscie: poczekac az dziecko sie urodzi isc do sadu(podac go o ojcostwo i alimenty)ale radze nastawic sie na dluga walke nie koniecznie z sukcesem(nie pozbawiaja ojca praw z reguly na pierwszej sprawie,wyegzekowanie alimentow z zaagranicy jest bardzo czasochlonne i trudne do zalatwienia) posiadanie ojca w papierach wiaze se czesto z problemami z wyrobieniem paszportu,leczeniem itp. mozesz mu udowodnic ze sie nie puszczalas i dziecko jest jego.ale co to naprawde zmieni w zycu twojego dziecka skoro facet nie chce z toba byc i nie interesuje go bycie ojcem na ta chwile |
|
|
|
|
#70 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 696
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
Napisałam że można było się spodziewać podobnej reakcji, bo szok, niedowierzanie... Ale to nie zmienia faktu że jego reakcją była zwyczajnie chamska. Można w inny sposób wyrazić swoje wątpliwości czy sceptycyzm. Można porozmawiać, podpytać delikatnie czy na pewno z nikim innym nie współżyła. Ale on zwyczajnie zmierzył ją swoją miarą. I to jest przykre. Niea nic złego w takiej przygodzie, ale trzeba liczyć się z jej konsekwencjami. A te będzie ponosić autorka, a koleś próbuje umyć rączki. Dla mnie to definicja dupka. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 431
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
To, że dziewczyna przespała się z tym facetem, a ledwo go znała, bo byc może się naiwnie zauroczyła i myslała, że z tego będzie cos więcej, nie oznacza od razu, że ktos ma prawo ją posądzac o to, że każdemu jednemu facetowi, którego ledwo zna, od razu daje d... To, że on tak robi, że znaczy, że ona także.
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#72 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
Co do tego, że prawie się nie znaliśmy- może rzeczywiście beczki soli razem nie zjedliśmy ale jednak przez kilka miesięcy spotykaliśmy się codziennie. Więc nie jesteśmy znowu dla siebie całkiem obcy. I wbrew pozorom nie łączył nas tylko seks. W chwilach większego załamania dopuszczam do siebie myśl o potencjalnej aborcji. Ale tak jak napisałam wcześniej- raczej się na to nie zdecyduje. W tych sprawach prezentuję nieco konserwatywne poglądy i nie uważam usunięcia dziecka za rozwiązanie. O adopcji tym bardziej nie ma mowy, nie oddam własnego dziecka obcym ludziom nie wiedząc jaki czeka go los. Ono niczemu nie zawiniło, nie może ponosić konsekwencji naszych działań... Chciałabym mimo wszystko żeby uznał dziecko i dał mu swoje nazwisko. |
|
|
|
|
|
#73 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
i co z tego bedziesz miala?i co bedzie mialo z tego nazwiska twoje dziecko?
wejdz na forum prawne i zobacz ile matek szuka ojcow pozniej zeby kazda ☠☠☠☠☠☠☠e z dzieckiem zwiazana zalatwic bo potrzebna jego zgoda. w drugiej kolejnosci pytaja jak zmienic nazwisko dziecka na nazwisko meza(nie ojca dziecka)bo chca miec wszyscy takie samo nazwisko-dziecko traktuje meza matki jak ojca ma rodzenstwo z innym nazwiskiem itp. przemysl czy ci potrzebne te problemy w przyszlosci |
|
|
|
|
#74 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
Cytat:
Reaguje i zachowuje się słabo i źle, ale w opisie tego, co sama napisałaś, dziwię się, ze Ty się dziwisz, ze tak wyszło. |
||
|
|
|
|
#75 |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
a ja popieram, że uznanie ojcostwa to dobry pomysł. Pan tatuś ma jakąś rodzinę, która może w przyszłości chcieć poznać swojego siostrzeńca czy wnuka. Choćby z tego powodu nie warto okradać maluszka z jego tożsamości. Być może na przykład przyszli dziadkowie chcą o nim wiedzieć i będą z nim utrzymywać kontakt? Rodzina to nie tylko ojciec, ale też dalsi krewni.
Koleś zachował się jak dupek, ale moim zdaniem powinnaś mu odp, że o tym, kto jest ojcem zadecydują testy DNA, ale ty wiesz, że to on i masz nadzieję, że przez kilka miesięcy się oswoi z tą myślą. Niech koleś główkuje. Jak opadną emocje i trochę się uspokoi, to istnieje szansa, że się ogarnie na tyle, by np zapytać o zdjęcie z usg. Nie proś o nim, nie kontaktuj się specjalnie, ale moim zdaniem- że zamierzasz zrobić testy i będziesz dowodzić ojcostwa, powinien wiedzieć - sam fakt, że nie zmiękłaś pokaże mu, że coś jest na rzeczy. Jesteś w trudnej sytuacji, dlatego na razie unikaj stresów - przestań siebie karać za to, co się stało, przestań tyle myśleć. Studiujesz medycynę, więc wiesz, jak stres wpływa na ciążę. Choć to trudne - staraj się uspokoić i układac sobie życie, póki możesz to wszystko ogarnąć, bo nie przeszkadza Ci wielki brzuch jeśli chodzi o uznanie ojcostwa i alimenty, to od razu można prawa rodzicielskie ojcu odebrać lub ograniczyć w tracie tej samej sprawy. Edytowane przez zlotniczanka Czas edycji: 2014-08-14 o 17:49 |
|
|
|
|
#76 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Nikt mu praw nie odbierze odrazu sąd da mu szansę się wykazać a jak będzie płacił to nigdy tych praw mu nie odbierze bo będzie to wskazywać ze ma jakieś zainteresowanie dzieckiem . w teorii wszystko jest łatwe ale bieganie po sądach kiedy masz małe dziecko albo za każdym razem kiedy potrzebna jest zgoda ojca jest męczące i wkurzające sama to przechodziłam to wiem o czym mówię.
okradanie z tożsamości brzmi bardzo patetycznie to dziecko może wiedzieć kim jest jego ojciec a samo wpisanie faceta w metryke nie sprawi że dziecko będzie czuło się lepiej. nie ważny jest ten pan który jest w akcie urodzenia dla dziecka ważniejsi są ludzie którzy go otaczają na codzień a nie nic nie mówiące mu nazwisko ojca którego na oczy nie widzial ps.poza tym piszecie tutaj zrob badania DNA ale jakos wszyscy zapomnieli ze on nie mieszka w polsce i ze to nie bedzie takie proste,sad nie bedzie go scigal za granica a tak na slowo nikt ojcostwa nie ustali. ona musi miec swiadkow ze byli w zwiazku jakies dowody na to ze wspolzyli w czasie koncepcyjnym itp.skad tych swiadkow wezmie skoro byla na wymianie i byo tam pelno ludzi z innych krajow juz to widze jak jada do polski potwierdzic jej teorie w polskim sadzie. sama mieszkam za granica i wiem jak wyglada przesylanie wezwania z sadu nikt nic nie musi kwitowac bo nikt nie czyta co jest napisane na wezwaniu listonosz mi porostu wrzucil wezwanie jak kartke pocztowa jak by mi sie nie chcialo to bym nie odpowiedziala na wezwanie i nikt w sadzie by nie wiedzil czy odebralam pismo czy nie.nie wiem jak to sobie wyobrazacie ze ona go sprowadzi do polski na te badania czy wogole zna jego adres?czy to prawdziwy adres? a juz doczytalam ze ma tylko jego facebooka i numer komorki ktory nie dziala no to tym bardziej zycze powodzenia ;-) Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2014-08-14 o 20:01 |
|
|
|
|
#77 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Ja osobiście bym mu nic nie pisała ani też nic nie mówiła. Dlaczego?
Ponieważ, 1. Związku żadnego normalnego z tego nie będzie 2. Koleś jest teraz młody i szaleje i znając życie jesli Ty go pociągniesz do odpowiedzialności on skutecznie i szybko "umili" Ci życie, chociażby dlatego, że tak jak pisał ktoś wyżej będziesz musiała mieć na wszystko jego zgody, wszystko.. 3. Choć jestesmy u Uni to w każdym kraju swoje prawa i w kwesti alimentów i spraw z nimi związanych tak samo, dlatego przed decyzją o powiadomieniu go że zostanie tatusiem pierwsze bym to prawo dobrze sobie przeanalizowała, wiesz jakie bedziesz miała problemy chociażby z wyrobieniem dziecku paszportu jak koleś bedzie chciał Ci zrobić na złość? 4. I ostatnie, czy jestes taka pewna jego obojętności w momencie kiedy dziecko się urodzi? Wiesz ja znam taką sytuację, gdzie kiedy dzieciak miał koło 3 lat tatuś wytaczał sprawy o całkowite prawo opieki bo mu się nagle instynkt tatusia odezwał.. Przegrał, ale co były takie akcje że dziewczyna się nerwicy dorobiła Gdybyś nie miała kasy to ja to rozumiem bo alimenty by się przydały, niestety w Twojej sytuacji ja przynajmniej narazie nie mówiłabym nic Edytowane przez I ona Czas edycji: 2014-08-15 o 00:58 |
|
|
|
|
#78 | |
|
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#79 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
Dziewczynkę może wychować samotna kobieta. Faceta już nie. Facet w ojcu ma wzór do naśladowania. |
|
|
|
|
|
#80 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 319
|
Czy powiedzieć mu o ciąży?
Akurat postac ojca w zyciu dziewczynki jest rownie wazna jak matki. Odwaze sie nawet stwierdzic, ze wazniejsza.
Stanowi pierwsza i najwazniejsza meska postac w zyciu. Bedzie w przyszlosci pierwowzorem do nasLadowania. Powinien byc dla dziewczynki wyznacznikiem czulosci, szacunku, wysokiej samooceny, poczucia wartosci, bezpieczenstwa. Na postawie relacji z ojcem dziewczynka ulozy sobie zycie z przyszlym partnerem. Wielokrotnie kobiety powielaja schemat wyniesiony z domu. Czesto mimo awersji i dystansu do ojca, corki lacza sie w pary z obiektem posiadajacym dokladnie takie same cechy jak tato. Z prostej przyczyny. Pozytywna relacja jest dziecku obca, wiec tym samym trudna do zbudowania a nawet niemozliwa. Tato pomaga w ksztaltowaniu osobowosci corki juz od 3 roku zycia. Kobiecosc corki ksztaltuje sie wlasnie pod wplywem ojca. Dzieki temu bedzie wiedziala jak zbudowac zwiazek z mezczyzna lub wychowac w przyszlosci syna. Ojciec dla corki to najwazniejszy wzorzec do nasladowania. I nie ma takiej mozliwosci, by zastapila go matka. Edytowane przez Daisy30 Czas edycji: 2014-08-18 o 22:09 |
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Gdzies mi umknelo, w poscie nigdzie nie napisalas, ze uprawialiscie seks, wiec kiedy do tego doszlo?
To nieodpowiedzialne co zrobiliscie. Pewnie jeszcze bez zabezpieczenia? Mimo wszystko powinnas mu powiedziec, nie wazne jak zareaguje. Prawdopodobnie ucieknie i nie bedzie chcial miec z Toba nic do czynienia, tak to jest jak sie zwiazek buduje z playboyem.
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
|
|
|
#82 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
ciekawe jakie jest prawo we francji,bo nie wszedzie jest tak jak w polsce,gdzie w 90% dziecko dostaje matka
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
|
|
|
|
#83 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Jak się nie myślało w trakcie to teraz trzeba ponosić konsekwencje, takie życie.
Ja się jego reakcji nie dziwię w sumie, widać za kogo Cię ma przynajmniej, nadziei chociaż nie będziesz sobie robić heh
|
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Lepiej jakby był to troll
![]() Mnie ciekawi sprawa antykoncepcji. Napisałaś, że wiesz, jak ją stosować. Więc jak? - pękła wam gumka? Nie miałaś żadnych podejrzeń, że mogła antykoncepcja zawieźć? Czy po prostu nie było jej wcale? Pytam, bo chciałabym się zorientować, dlaczego w pierwszej kolejności nie pomyślałaś np. o tabletce po. Jego reakcji się w ogóle nie dziwię Krótka znajomość na wyjeździe, w pierwszym kontakcie dałaś się mu upić, uprawialiście seks, na imprezie innej wyszłaś z innym chłopakiem itp. Mógł cię wziąć za imprezową Polkę głodną przygód.Jeśli zechcesz urodzić to zrób test ojcostwa i tyle.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
![]() Bo sorry ale nie rozumiem zupełnie pisania akurat takich rzeczy w takim wątku kiedy szansa na to, że facet jakkolwiek będzie przyzwoity i jakkolwiek zainteresuje się dzieckiem są bliskie zeru. Bardzo podnoszące na duchu te piękne opowiastki nie są a wręcz sugerują, że bez ojca to już dziecko na 100% będzie jakieś zwichrowane a to nieprawda. Ona na to wpływu nie ma już teraz, że dziecko będzie chowane bez ojca, tak samo jak miliony matek, które miały nieszczęście albo były po prostu młode i głupie i wybrały dupka na ojca. Życie. |
|
|
|
|
|
#86 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 319
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Z prostego powodu. Po pierwsze padlo sformulowanie, ze ojciec w zyciu dziewczynki jest zbedny. Po drugie biorac pod uwage, ze watek sledza osoby o roznym wieku i bedace na roznym etapie zycia, warto zamiast pastwic sie na dziewczynie (to niczego nie zmieni) dac dobra rade. Moim skromnym zdaniem, przezorny zawsze ubezpieczony. Poinformowac powinna i dac szanse na kontakt rowniez. Jednak jesli ojciec dziecka jest toksyczny, kontak ograniczyc do minimum a dziecko wychowywac przy pomocy specjalisty. Sama niestety nie jest w stanie.
---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:41 ---------- Tak, oczywiscie. Tylko bardzo czesto, dzieci wychowywane przez jednego rodzica, musza kwestie edukacji rodzinnej testowac na wlasnych barkach. Najczesciej z niekorzystnym skutkiem dla samych siebie. A to, ze ich matki wybraly kiedys zlych mezczyzn nie jest zadnym przypadkiem. |
|
|
|
|
#87 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 611
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Dziwi mnie, ze Cie dziwi reakcja chlopaka. Zupelnie naturalna, postaw sie na jego miejscu. Sypial z dziewczyna na wymianie studenckiej, troche przybajerowal, zakrecil sie kolo kilku innych. Nie zna Ciebie, nie byliscie w zadnym zwiazku. Moglas w tym samym czasie sypiac z innymi. Od razu jak przeczytalam pierwszego posta, pomyslalam, ze tak wlasnie zareaguje. Co wiecej, moja kumpelka byla przed laty w identycznej sytuacji. Facet poznany na wakacjach, romantyczne bajery, potem ciaza no i pytanie chlopaka "a skad niby mam wiedziec, ze to moje?"
Rozumiem, ze to bardzo boli, ale ja jako facet zareagowalabym podobnie. Fakt, ze sformulowal to tak brutalnie swiadczy o tym, ze niestety chce, abys sie od niego odczepila. Teraz najprawdopodobniej zlikwiduje konto na fejsie i maila, zeby utrudnic Ci kontakt, wiec nie wiem jak go zlokalizujesz do badan DNA i alimentow. Szczescie w nieszczesciu, ze masz wsparcie w zamoznych rodzicach, na wypadek decyzji o urodzeniu dziecka.
__________________
"A prayer for the wild at heart, kept in cages" Tennessee Williams |
|
|
|
|
#88 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 476
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Daisy30 bardzo mądrze napisała. Dodam tylko, że dziecko możesz wychować z innym facetem, którego kiedyś pokochasz. Więc uszy do góry
|
|
|
|
|
#89 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
nie zgadzam sie z toba daisy30 ze postac ojca ma tak wielki wplyw na dziewczynki jak ty to tu przedstawiasz i nie prawda jest ze dziecko wychowywane przez jednego rodzica trzeba wychowywac z pomoca "specjalisty"
sama pochodze z pelnej rodziny z kochajacym ojcem ktory dal mi wszystko czego w zyciu dziecko potrzebuje,szacunek,milos c, dobre wzorce itp itd a mimo to dokonywalam w zyciu zlych wyborow partnerow jestem rozwidziona,moja najmlodsza siostra rowniez tylko srednia siostra ma wciaz tego samego meza od 17 lat. mam za to kolezanki wychowane tylko przez matke i sa w szczesliwych relacjach z facetami od wielu lat,znam wielu ludzi wychowwanych tylko przez matki bez zadnych specjalistow i sa normalnymi ludzmi z szczesliwymi rodzinami. moim zdaniem twoj opis to demonizowanie,wolalbym osobiscie nie miec zadnego ojca niz ojca pijaka albo ojca ktory by byl z nami fizycznie a kompletnie nie obecny emocjonalnie(mam tez takie kolezanki ktore nie maja zadnego kontaktu z ojcami bo nigdy miedzy nimi nie wytworzyly sie zadne wiezi) brak ojca nie robi z dziecka kaleki zyciowej a jego obecnosc nie jest gwarancja sukcesow w zyciu osobistym Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2014-08-19 o 17:10 |
|
|
|
|
#90 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Czy powiedzieć mu o ciąży?
Cytat:
![]() |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:50.




















