Rozładunek czas już zacząć, by się cieszyć dzidzią naszą!!! Wrześniówki 2014 cz. 7

[Mandragorrka]

Napisane przez Misstic

Szczerze to nie bardzo podoba mi się taka masowa produkcja. Tak jak tutaj sobie piszemy to jest ok i fajnie się czyta. Ale jak dziewczyny produkowały po 10 stron dziennie a wątek kończyły w tydzień to dla mnie masakra. Ja w każdymi razie bym tego nie ogarnęła chyba. Przynajmniej nie tak dokładnie jak tutaj mogę to zrobić

Dało się ogarnąć

Napisane przez Latte88

Teraz chyba było coś ze listopadowe z grudniowymi, ale się jednak utworzył wątek.chyba właśnie grudniowych. Na pewno było więcej osób. A działo się dobrze czy źle ?

Dużo się działo, postów mnóstwo a wątek wystarczał na tydzień, góra dwa

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Lecę pod prysznic, a potem małż będzie bawił się we fryzjera. Jutro wizytuję
Dobrej nocy Kobietki

[Misstic]

Napisane przez Niestabilna

Jak co tydzień ???

To ja skladam wypowiedzenue hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dopiero bys miala roboty hehe

[Niestabilna]

No way...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez Mandragorrka

Dało się ogarnąć





Dużo się działo, postów mnóstwo a wątek wystarczał na tydzień, góra dwa

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Lecę pod prysznic, a potem małż będzie bawił się we fryzjera. Jutro wizytuję
Dobrej nocy Kobietki

za wizyte dobranoc

[DorissiriD]

Napisane przez Mandragorrka

Dało się ogarnąć





Dużo się działo, postów mnóstwo a wątek wystarczał na tydzień, góra dwa

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

Lecę pod prysznic, a potem małż będzie bawił się we fryzjera. Jutro wizytuję
Dobrej nocy Kobietki

No tak raz na miesiąc jak u nas to wystarczająco. A i tak nieraz nie dało się wszystkiego przeczytać.

Ja już po goleniu bożenki przez męża. Zrobił to między jednym a drugim przyśnięciem - tzn. przedtem zasnął na sofie złożonej, a teraz jak tylko się zabawił w fryzjera poszedł spać. Biedny zmęczony... A jeszcze mi dziś naczynia pozmywał. Wspominałyście o pracowitości Waszych TŻ - mój też spisuje sie na medal.

Też jutro wizytuję

[carolciuska]

Dobra dziewczyny, ja sie pewnie w tym watku rozpakuje
Zrobilam ciacho ze sliwkami, ale nie jem! Jutro
Wczoraj o 23:30 jadlam budyn czekoladowy

[ania9106]

Tak chwalilam meza a on zachował się dzisiaj żałośnie.
Wrócił 22:15 do domu i oznajmił mi że zapisał się na piłkę nożna. No ok. Mówię mu że raz w tyg. To spoko a on do mnie że treningi 3x po 3h + mecz w weekend.
Grzecznie się pytam jak chce to ogarnąć bo pracuje w systemie 4 brygadowym+ dom+ zakupy+ dziecko i jeszcze piłka a on z buzia na mnie że nie to nie wszyscy grają i jakoś jest a mi jak zwykle nie pasuje... obraził się wszedł pod koldre obrócił się dupa i śpi.

Tak mnie wkurzyl że normalnie aż brzuch mnie boli i łzy mi same lecą.

A najlepsze jeszcze mam z nim rano korki jechać kupić tylko jakieś porządne...

Nie wiem co go tak wkurzylo,tym bardziej że wiem jak mu teraz jest ciężko wszystko ogarnąć. A co będzie jak dojdzie dziecko i treningi??

Ech idę do wanny...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201610121609]

O mamo...ja tam czytam...nadrabiam...mult i cytuje...a tu juz wszystkie w tym miejscu...no to kopiuje :p

Napisane przez 88Ekaterina88

ładne w c&A ?

Taaak a tez masz taki? wzielambo bluza moze sie przyda na wyjście ze szpitala...juz chyba mam kazda możliwa kombinacje w zależności od pogody

Napisane przez aa2

kochana kciuki zaciskam aby było wszytko si



Asia super ze trafiłas na fajnego lekarza, szkoda ze z tamtym tak długo sie meczyłas, ale teraz chyba juz tylko do tego bedziesz chodzić?

Z tamtym tylko dwa razy na szczęście bo wcześniej jeździłam do Pl i tam miałam wspaniałego lekarza ale najlepsze jest to ze ten nowy fajny mowi, ze szkoda mu tego co mnie wkurzał bo zaniedbał mocno to co robi i dużo kobiet odchodzi od niego...teraz zostaje przy tym i wizyty co 7-10dni i za każdym razem ktg...

Napisane przez carolciuska

Widze, ze nasze dziewczyny wagowo sa takie same, moja w piatek wazyla 2900

Fajnie, ze lekarz super mowil Ci ile szyjka ma cm? Moja 2 cm.

Kluje mnie w bozenie!

Pochwal sie co upatrzylas na jesien! Ja tez juz mam kilka rzeczy na oku w zarze.... Az portfel placze na sama mysl

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------





To samo u mnie czyli brak weny kulinarnej. Ale dzis bedzie smazona cukinia w bulce tartej i jajku, pomidorowa i ciasto ze sliwkami- musze tylko jakis fajny przepis znalezc

No wagowo i terminowo leca łeb w łeb a nawet nie wiem ile ma szyjka bo nie zapytałam ale chyba wpisał sobie gdzies i sprawdził bo był zdziwiony, ze nie wiem ile miała ostatnio
Wlasnie zara mnie dzisiaj wciągnęła na dobre pierwsze co musze mieć to kurteczka na trf taka butelkowa zieleń z odpinanym futerkiem przy szyi fason jak kiedyś nosili te kurtki "fleki"...i w ogole tyle ładnych rzeczy, ze głowa mała a ile jeszcze tych rzeczy sie pojawi do porodu...



[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;47673758]Te mniejsze nadają sie do faszerowania mieskiem mielonym lub sosikiem pomidorowym z ryżem. Asia19x podała super przepis
Ją znalazłam jeszcze na placki z cukinią i fetą Ale jeszcze nie próbowałam, całą ogromna cukinię zuzylam do lecza

Aisa super że trafiłaś na tak fajnego lekarza. Brawa za wizytę i wagę małej [/QUOTE]


Jutro wlasnie tak faszeruję cukinie ale na leczo tez mam gigantyczna ochotę wiec na dniach musze zrobic lekarz mnie zaskoczył...pozytywnie


Ok...zasypiam ale czytam dalej chyba bo doczytałam tylko do postu dzanet na razie jak zasnę to nadrobie jutro

Witam nowa mamusie

Co do fotelika to ja tez mam z wózka (niby na tym blogu o fotelikach tez miał dobra recenzje ale to zbieg okoliczności bo wózek kupiłam wcześniej niz to czytałam) następny fotelik bedzie taki lepszy z jakas baza... ogólnie nie mam problemu z tym, ze ten będziemy montować pasami

Latte-dobrze, ze dzidzia zdrowa a co do wagi to tez bym poszła sprawdzić na innym sprzęcie chyba zreszta nie ma sie czym martwić i nie mozna sie bać...niektóre duże bobaski rodza sie szybciej niz te kruszynki

Meta-oj tam od razu zakupoholiczka ogólnie lubię cos kupić ale teraz mam tak, ze wezmę cos w rękę, pochodzę, pomyśle, odłoże na miejsce i 4 razy sie zastanowię to kupiłam bo brakuje mi bluzy dla małej takiej średniej grubości jeszcze zawsze na skype konsultacje z mama i siostra czy dany zakup zostawić czy moze oddać

Effka-fajnie, ze miałaś taka imprezkę a co do lekarza to cała ciąże miałam super opiekę bo w Pl chodziłam prywatnie jak do mamy jeździłam tylko jak juz wypady do Pl sie skończyły bo rodzic na autostradzie nie chciałam to tutaj poszłam dwa razy do takiego ignoranta i juz sie bałam, ze nie trafię na takiego fajnego jak ten w Pl...ale sie udało

Ide spać a czytanie nowego wątku pozostawiam na rano
Dobranoc Dziewczyny




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niestabilna]

Napisane przez DorissiriD

No tak raz na miesiąc jak u nas to wystarczająco. A i tak nieraz nie dało się wszystkiego przeczytać.

Ja już po goleniu bożenki przez męża. Zrobił to między jednym a drugim przyśnięciem - tzn. przedtem zasnął na sofie złożonej, a teraz jak tylko się zabawił w fryzjera poszedł spać. Biedny zmęczony... A jeszcze mi dziś naczynia pozmywał. Wspominałyście o pracowitości Waszych TŻ - mój też spisuje sie na medal.

Też jutro wizytuję

Ja dzisiaj sama Bożene strzyglam. I az w szoku bylam ze dalam rade pelen program.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez ania9106

Tak chwalilam meza a on zachował się dzisiaj żałośnie.
Wrócił 22:15 do domu i oznajmił mi że zapisał się na piłkę nożna. No ok. Mówię mu że raz w tyg. To spoko a on do mnie że treningi 3x po 3h + mecz w weekend.
Grzecznie się pytam jak chce to ogarnąć bo pracuje w systemie 4 brygadowym+ dom+ zakupy+ dziecko i jeszcze piłka a on z buzia na mnie że nie to nie wszyscy grają i jakoś jest a mi jak zwykle nie pasuje... obraził się wszedł pod koldre obrócił się dupa i śpi.

Tak mnie wkurzyl że normalnie aż brzuch mnie boli i łzy mi same lecą.

A najlepsze jeszcze mam z nim rano korki jechać kupić tylko jakieś porządne...

Nie wiem co go tak wkurzylo,tym bardziej że wiem jak mu teraz jest ciężko wszystko ogarnąć. A co będzie jak dojdzie dziecko i treningi??

Ech idę do wanny...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Współczuję Aniu
Może koledzy troszkę go podburzyli, albo się trochę boi zmiany? Mam nadzieje, ze jak się Mikołajek urodzi to będzie wiedział co ważne.
A co do chwalenia męża - zauważyłam, że jak go do kogoś chwałę np dziś, to na drugi dzień ryczę przez niego... Przestaję chwalić

[ania9106]

Napisane przez Latte88

Współczuję Aniu
Może koledzy troszkę go podburzyli, albo się trochę boi zmiany? Mam nadzieje, ze jak się Mikołajek urodzi to będzie wiedział co ważne.
A co do chwalenia męża - zauważyłam, że jak go do kogoś chwałę np dziś, to na drugi dzień ryczę przez niego... Przestaję chwalić

Na pewno koledzy... ale większość tych chłopaków co gra nie ma nawet dziewczyn na stale a co dopiero rodzinę...
A ja się obawiam że nawet nie dodzwonie się jak zacznę rodzic. Przecież nikt nie gra z telefonem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[małaPaulina]

aa2 dobry pomysl
ja np nie mam neta w telefonie takze du** blada ech
Meta i Manda i Doris to wizytujemy jutro razem tylko ja to późno ...
Niestabilna brawa za wizyte
ania

ale juz naskrobałyscie

[ania9106]

Napisane przez ania9106

Na pewno koledzy... ale większość tych chłopaków co gra nie ma nawet dziewczyn na stale a co dopiero rodzinę...
A ja się obawiam że nawet nie dodzwonie się jak zacznę rodzic. Przecież nikt nie gra z telefonem



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[DorissiriD]

ania9106
szykują się cieżkie pertraktacje... ale narobił bigosu, a jaki nieświadomy. Faceci nie mają wyobrażenia jakim wsparciem jest sama ich fizyczna obecność przy nas...

Napisane przez Niestabilna

Ja dzisiaj sama Bożene strzyglam. I az w szoku bylam ze dalam rade pelen program.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też się już nastawiałam na samodzielne strzyżenie, ale na szczęście tż podołał. Już wczoraj miał się za bożenę wziąć to przesiedział wieczór przed komputerem, a ja go nie pogoniłam, bo niech też sobie odsapnie czasem...

[Latte88]

Napisane przez ania9106

Na pewno koledzy... ale większość tych chłopaków co gra nie ma nawet dziewczyn na stale a co dopiero rodzinę...
A ja się obawiam że nawet nie dodzwonie się jak zacznę rodzic. Przecież nikt nie gra z telefonem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Może to jeszcze przemyśli, jak usłyszy mocne argumenty, które same przez się wychodzą. Tez zauważyłam, że faceci sprawdzają granice na jaki im pozwolimy albo inaczej. Na ile oni sobie mogą pozwolić. A tacy koledzy bez pary to moi ulubieńcy. Mój ma w pracy wszystkich żonatych a po pracy nie ma.czasu na wolnych. Postaraj się uspokoić troszkę i niech się zastanowi sam co on chce będzie dobrze Anus

[ania9106]

A ja się boję że do niego nie dotrze. On czasem jest jak dziecko... ja chce i już... i będzie chodził obrażony, pozniej zrobi po swojemu a jak bie daj boże coś się stanie to przyzna mi rację i powie że głupi był...

Ja nie mam siły się z nim teraz sprzeczac skoro jego zachcianki są ważniejsze...

Dzięki dziewczyny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Niestabilna]

Napisane przez DorissiriD

ania9106
szykują się cieżkie pertraktacje... ale narobił bigosu, a jaki nieświadomy. Faceci nie mają wyobrażenia jakim wsparciem jest sama ich fizyczna obecność przy nas...


Też się już nastawiałam na samodzielne strzyżenie, ale na szczęście tż podołał. Już wczoraj miał się za bożenę wziąć to przesiedział wieczór przed komputerem, a ja go nie pogoniłam, bo niech też sobie odsapnie czasem...

Ja mojego nie przekonam. Nie chce i sama muszę sobie radzić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez ania9106

A ja się boję że do niego nie dotrze. On czasem jest jak dziecko... ja chce i już... i będzie chodził obrażony, pozniej zrobi po swojemu a jak bie daj boże coś się stanie to przyzna mi rację i powie że głupi był...

Ja nie mam siły się z nim teraz sprzeczac skoro jego zachcianki są ważniejsze...

Dzięki dziewczyny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Szkoda, że jak facet potrzebuje wsparcia to ma być z urzędu, a oni to czasami tak się boją o swoją autonomię, a jeszcze podsyceni kilkoma dobrymi radami?
Miejmy nadzieje, ze po trzech treningach i meczu w jednym tygodniu będzie miał dość i sam zrezygnuje albo chociaż ograniczy. Szkoda, że nie skonsultowal tego z Tobą

[ania9106]

Napisane przez Latte88

Szkoda, że jak facet potrzebuje wsparcia to ma być z urzędu, a oni to czasami tak się boją o swoją autonomię, a jeszcze podsyceni kilkoma dobrymi radami?
Miejmy nadzieje, ze po trzech treningach i meczu w jednym tygodniu będzie miał dość i sam zrezygnuje albo chociaż ograniczy. Szkoda, że nie skonsultowal tego z Tobą

No szkoda... a jak zaproponowalam że ok ale może nie 4 razy w tyg. No to foch i koniec rozmowy. Kolacji nie tknal bo mu się jeść w momencie odechcialo.
Moje samopoczucie też ma gdzieś. Nawet nie zapytał jak się czuje pomimo że wiedział o skurczach od rana. Z Mikolajkiem też sie nie przywitał bo foch.. no zaskoczył mnie swoim zachowaniem.
Trochę to wygląda jakby nagle miał żal że dziecko będziemy mieć bo jak to ujął robię z niego niewolnika....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez ania9106

No szkoda... a jak zaproponowalam że ok ale może nie 4 razy w tyg. No to foch i koniec rozmowy. Kolacji nie tknal bo mu się jeść w momencie odechcialo.
Moje samopoczucie też ma gdzieś. Nawet nie zapytał jak się czuje pomimo że wiedział o skurczach od rana. Z Mikolajkiem też sie nie przywitał bo foch.. no zaskoczył mnie swoim zachowaniem.
Trochę to wygląda jakby nagle miał żal że dziecko będziemy mieć bo jak to ujął robię z niego niewolnika....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chyba ma zaćmienie dzisiaj. Aniu,będę trzymać kciuki, żeby po nocy trochę ochłonął nie wiem jak między Wami jest podczas takich awanturek, ale mam nadzieję, że masz jakieś swoje sposoby jak każda babeczka i jeszcze przyjdzie Cie przeprosi może pełnia na niego źle wpływa

[ania9106]

Napisane przez Latte88

Chyba ma zaćmienie dzisiaj. Aniu,będę trzymać kciuki, żeby po nocy trochę ochłonął nie wiem jak między Wami jest podczas takich awanturek, ale mam nadzieję, że masz jakieś swoje sposoby jak każda babeczka i jeszcze przyjdzie Cie przeprosi może pełnia na niego źle wpływa

Może może wiem że jutro to on będzie oczekiwał przeprosin ale niechby nawet na to nie liczy.

Dziękuję: *

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez ania9106

Może może wiem że jutro to on będzie oczekiwał przeprosin ale niechby nawet na to nie liczy.

Dziękuję: *

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobranoc Dziołszki idziemy z Lilcią słuchać chatki puchatka i lulac
Do jutra

[ania9106]

Napisane przez Latte88

Dobranoc Dziołszki idziemy z Lilcią słuchać chatki puchatka i lulac
Do jutra

Dobranoc: *

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Napisane przez carolciuska

Dobra dziewczyny, ja sie pewnie w tym watku rozpakuje
Zrobilam ciacho ze sliwkami, ale nie jem! Jutro
Wczoraj o 23:30 jadlam budyn czekoladowy

mmm..ciacho ze śliwkami podeślij trochę

Napisane przez ania9106

Tak chwalilam meza a on zachował się dzisiaj żałośnie.
Wrócił 22:15 do domu i oznajmił mi że zapisał się na piłkę nożna. No ok. Mówię mu że raz w tyg. To spoko a on do mnie że treningi 3x po 3h + mecz w weekend.
Grzecznie się pytam jak chce to ogarnąć bo pracuje w systemie 4 brygadowym+ dom+ zakupy+ dziecko i jeszcze piłka a on z buzia na mnie że nie to nie wszyscy grają i jakoś jest a mi jak zwykle nie pasuje... obraził się wszedł pod koldre obrócił się dupa i śpi.

Tak mnie wkurzyl że normalnie aż brzuch mnie boli i łzy mi same lecą.

A najlepsze jeszcze mam z nim rano korki jechać kupić tylko jakieś porządne...

Nie wiem co go tak wkurzylo,tym bardziej że wiem jak mu teraz jest ciężko wszystko ogarnąć. A co będzie jak dojdzie dziecko i treningi??

Ech idę do wanny...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No tak"jak wszyscy to ja też,przecież nie wyjdę na ciotę"-większość facetów ma to do siebie,że dla nich ważne jest pokazanie swojego Ja i żeby nie wyjść przed kumplami na pantofla no i oczywiście trzeba postawić na swoim nawet sporym kosztem...Nie płakaj,nie warto przejdzie mu! Może niech idzie,zobaczy jak to ciężko ogarnąć to zrezygnuje. W sumie wielu moich kolegów ma dzieci,żonę i grają w piłkę ale im żony na to pozwalają i one zapierdzielają przy dziecku a on jest tylko od rozrywek,ja sobie tego nie wyobrażam,że mam większość czasu sama się dzieckiem zajmować,ale może to po prostu kwestia przyzwyczajenia i nie jest tak źle?

Napisane przez aisa84

Meta-oj tam od razu zakupoholiczka ogólnie lubię cos kupić ale teraz mam tak, ze wezmę cos w rękę, pochodzę, pomyśle, odłoże na miejsce i 4 razy sie zastanowię to kupiłam bo brakuje mi bluzy dla małej takiej średniej grubości jeszcze zawsze na skype konsultacje z mama i siostra czy dany zakup zostawić czy moze oddać

Oj tam,ale fajnie dla dzieci kupować jedna z niewielu przyjemnych rzeczy w ciąży ja wolę dla dziecka coś kupować niż dla siebie,jakoś tak większa frajda

Napisane przez ania9106

A ja się boję że do niego nie dotrze. On czasem jest jak dziecko... ja chce i już... i będzie chodził obrażony, pozniej zrobi po swojemu a jak bie daj boże coś się stanie to przyzna mi rację i powie że głupi był...

Ja nie mam siły się z nim teraz sprzeczac skoro jego zachcianki są ważniejsze...

Dzięki dziewczyny

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ehh skąd ja to znam.. Na mojego nawet ostatnio nie podziałało kłamstwo,że czop mi odchodzi jak chciał na ryby... Na co dzień takie rzeczy bierze na poważnie a tu mi powiedział,że zostanie ze mną koleżanka na noc i jak będzie się coś działo to szybko przyjedzie i nie będzie po raz 10-ty robić z siebie idioty przed kolegami,że się umawia i im odmówi. Ogółem-niewzruszony ani tym,że źle się czułam ani nic..A na drugi dzień zobaczył,że ja taka zdechła to potrafił powiedzieć"no trzeba było powiedzieć,że się źle czułaś to bym został"...

Napisane przez ania9106

No szkoda... a jak zaproponowalam że ok ale może nie 4 razy w tyg. No to foch i koniec rozmowy. Kolacji nie tknal bo mu się jeść w momencie odechcialo.
Moje samopoczucie też ma gdzieś. Nawet nie zapytał jak się czuje pomimo że wiedział o skurczach od rana. Z Mikolajkiem też sie nie przywitał bo foch.. no zaskoczył mnie swoim zachowaniem.
Trochę to wygląda jakby nagle miał żal że dziecko będziemy mieć bo jak to ujął robię z niego niewolnika....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Noo ej nawet tak nie mów ! ma focha i tyle,faceci mają coś w rodzaju buntu,popsioczą i przestaną,bo co im taka baba będzie gadać jak oni wiedzą lepiej...A minie dzień dwa i będzie żałować tego jak się zachował

[aa2]

Ania faktycznie przesadził z tymi treningami, poczekaj urodzi sie dziecko to moze troche odpuści, sam zobaczy ze to nie tak hop siup, oczywiscie ja bym nie ograniczała wszytkiego, niech sobi echodzi ale moz enie az tyle?
kurcze mam nadzijee ze uda sie wam wypracowac kompromis jakis

[DorissiriD]

Napisane przez Latte88

Dobranoc Dziołszki idziemy z Lilcią słuchać chatki puchatka i lulac
Do jutra

Tak wcześnie idziesz spać? Ty?
Dobranoc!

A i zapomniałabym... Wydaje mi się, że brzuch mi się obniżył... Może nie jakoś widocznie, ale troszkę tak. Może przez to, że jednak miałam nadwagę przed ciążą nie jest to tak widoczne Niemniej jednak do 3 tygodni powinnam urodzić

[ania9106]

Meta ja wiem jak wygląda życie z takim chlopem pseudo piłkarzem. Mój tata jak byłam mała też grał. Co mecz wracał podchmielony lub pijany bo wygrali trzeba oblac bo przegrali trzeba opic porażkę....
Wiem ile mama się prosiła i się wkurzala że siedzi w domu z dziećmi a on się odpreza po pracy. Z tym że on pracował na jedną zmiane a moj co 4 dni ma dzień wolnego i pozniej inaczej pracuje. Więc będą dni że będę sama cały dzień...( nawet większość będzie takich dni) mecze na wyjeździe to też cały dzień...
Myślałam że takie problemy są już za nami ale on w pewnych kwestiach nigdy nie dorosnie...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez DorissiriD

Tak wcześnie idziesz spać? Ty?
Dobranoc!

A i zapomniałabym... Wydaje mi się, że brzuch mi się obniżył... Może nie jakoś widocznie, ale troszkę tak. Może przez to, że jednak miałam nadwagę przed ciążą nie jest to tak widoczne Niemniej jednak do 3 tygodni powinnam urodzić

Noo to może za niedługo będzie 3 dzidzia w wątku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anesh_]

Napisane przez Mandragorrka

A wyobraźcie sobie dziewczyny jaki był szał kiedy wątki na poczekalni były dla ciężarówek z dwóch miesięcy. Teraz są tylko wrześniówki, a kiedyś były dwa miesiące czyli wrzesień i październik. Produkcja postów szła na masową skale




Znajdziesz takie tyci tyci

Ja z Majcia byłam właśnie na wątku wrzesień - październik.
A teraz to juz tak można,bo wynika to z regulaminu?

[Metamfetaminax]

Napisane przez ania9106

Meta ja wiem jak wygląda życie z takim chlopem pseudo piłkarzem. Mój tata jak byłam mała też grał. Co mecz wracał podchmielony lub pijany bo wygrali trzeba oblac bo przegrali trzeba opic porażkę....
Wiem ile mama się prosiła i się wkurzala że siedzi w domu z dziećmi a on się odpreza po pracy. Z tym że on pracował na jedną zmiane a moj co 4 dni ma dzień wolnego i pozniej inaczej pracuje. Więc będą dni że będę sama cały dzień...( nawet większość będzie takich dni) mecze na wyjeździe to też cały dzień...
Myślałam że takie problemy są już za nami ale on w pewnych kwestiach nigdy nie dorosnie...

.

No to prawda,po meczu to trzeba się z tym liczyć,że chociaż na to piwo może wyskoczyć a jedno piwo u facetów to czasem jest ich aż 4 albo faktycznie jedno z tym,że całe spotkanie trwa min. 2-3 godziny...Może przekonaj go,żeby wziął się za to jak dziecko podrośnie albo żeby nie chodził tak na każdy trening,chociaż i tak przez pracę wiele tych treningów go ominie...Na szczęście sezon się kończy jak już nasze dzieci będą ale treningi tak czy siak będą albo jakieś rozgrywki czy coś... Mam nadzieję,że się ogarnie,przecież nie możesz tak sama zostawać,bo facet też powinien być obecny przy dziecku,szczególnie,że ma taką pracę,że i tak czasem go cały dzień nie będzie...

[anesh_]

Niestabilna trzymaj kciuki. Niedługo już Justek będzie z Wami.

Aa2 Kajtek, Olek, Piotruś- moje typy z Waszych typów;p.