Grono mamuś powiększamy, intensywnie się staramy - cz. IV

[india83]

Witam sie i ja

Matko, myślałam, że nie przebrnę przez wyszystkie wiadomości tyle ich naprodukowałyście

Napisane przez kocuro88

Dziewczyny przykro mi bardzo
Wynik jest poniżej 1

No nic trzeba teraz cierpliwie oczekiwac @ i może w nastepnym cyklu sie uda !!

kochana przykro mi

Napisane przez kasica_89

heh mój urlop... bez komentarza to powinnam pozostawić bo zachowanie kierownika i naczelnika dzisiaj przeszło moje najśmielsze oczekiwania...
najpierw naczelnik poprosił kierownik, a po 5 minutach debat w jego gabinecie poprosili mnie oboje... czułam się jakby kat mnie miał zaraz przyprawić o stratę głowy... naczelnik takim tonem do mnie mówił, że jutro dopiero zapadnie ostateczna decyzja... aczkolwiek on by się przychylał tylko do 5 dni urlopu a nie do 8 jak chciałam... i wiecie co wyszłam z założenia, że nie warto się starać, bo latam jak mały samolocik, robię wszystko na cito... a jeszcze takie traktowanie... w czwartek idę do gina, wypisze mi L-4 na pełne dwa tygodnie i święty spokój... a w poniedziałek zadzwonię do niego rano i powiem, że sprawy kobiece i muszę badania porobić... a w kadrach będą widzieli, że mam L-4 od gina.. więc jestem kryta... mam dość

załamać się można, ale po prostu zacząć kombinować

Napisane przez Franka321

A wiec tak mam piekny ponad 14 mm pecherzyk. Mowi bzykac sie jak kroliki do 21 dc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

haha dobra rada

zaraz postaram się coś nadrobić z poprzedniej części

[aneczka2238]

Napisane przez Franka321

A wiec tak mam piekny ponad 14 mm pecherzyk. Mowi bzykac sie jak kroliki do 21 dc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to super

Napisane przez Czarnulka7891

Cześć
Przyjmujecie nowe do swojego grona?

Witaj Oczywiście że przyjmujemy Napisz coś o sobie

[ANNASAR]

Napisane przez kasica_89

Aniu hehehe też się uśmiałam przy czytaniu wpisu Dorotki, ale taka prawdaa jak tam Twoje samopoczucie dzisiaj? i co tam słychać w sprawie kredytu, składaliście gdzieś jeszcze wniosek o kredyt?

Franeczko mocnoooo trzymam zaciśnięte kciuki za wizytę, koniecznie daj znać co tam powiedzieli

malinaOla to samo pomyślałam sobie, że będzie, że ciąża bo w poniedziałek muszę mu zadzwonić i powiedzieć, że mam L-4 na dwa tygodnie, a że nie będę miała chrypki ani kataru to po głosie pozna, że nie grypa, więc ściemnię, że sprawy kobiecie i muszę badania porobić.. tak mu powiem

tak Kasiu skladalismy w innym banku ,ale tez nie lucze na pozytyw a samopoczucie ogolnie dobrze dziekuje

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez Franka321

A wiec tak mam piekny ponad 14 mm pecherzyk. Mowi bzykac sie jak kroliki do 21 dc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super teraz tylko do dziela

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez Czarnulka7891

Cześć
Przyjmujecie nowe do swojego grona?

Czesc
Pewnie ,ze tak

[kocuro88]

Franeczko gratuluje pęcherzyka
czyli następny termin u gin 21 dc?
Tak jak Ewunia mówi działajcie ale tak żeby żołnierzyki były w pełni sił w czasie owulki


Dziewczyny aż sama się sobie dziwie że taka jestem spokojna po tym wyniku

No nic cierpliwie czekam na @
Może jeszcze zrobi mi niespodzianka i nie przyjdzie

[aneczka2238]

Kocurku, bardzo się cieszę że się nie smucisz

[india83]

Napisane przez aneczka2238

A ja "pozazdrościłam" Guerce i ząb mnie boli Niewiele dzisiaj spałam Muszę iść do dentysty, a ja się tak bardzo boje [COLOR="Silver"]
:

oj wspólczuje. Też nie przepadam za wizytami u dentysty ale jak mus to mus. Do kontroli chodze 2 razy w roku, żeby przypadkiem czegoś nie przegapić

aniutka piesek na pewno wkrótce poczuje sie lepiej

Napisane przez ksuwka

Nati, trzymam kciuki za Twoją wizytę, bo to chyba dzisiaj?

India, powinnaś skonsultować tą glukozę z lekarzem.

i taki mam zamiar w najbliższym czasie

wiecie czasem na festynach jest taki punkt medyczny, gdzie mozna sobie zbadac cukier i ciśnienie. Ostatnio skorzystałam, babka mi zmierzyła cukier a tam 57. Natychmiast kazała mi coś zjeść, ale jak jej powiedziałam, że jestem po obiedzie to nie mogła uwierzyć. Powiedziałam o tym lekarzowi, że miałam taki wynik, to uznał, ze jest to niemożliwe
No nie wiem może faktycznie, coś mieli nie tak ze sprzetem i akurat na mnie trafił błedny pomiar

[dorotape1987]

jasne ze tak napisz cos o sobie

[kocuro88]

India osoba o takim poziomie cukru to już powoli zapada w śpiączkę, a przynajmniej jest bardzo osłabiony i śpiący.
A Ty chyba taka nie byłaś na festynie

[dorotape1987]

kurde nie wyslalo mi wczesniej i teraz wyrwalam sie jak filip z konopii

[india83]

Napisane przez kordelka85

Ja bym najchetniej sobie USG do domu wstawila.

Z przytulankami to saie wstrzymamy do 2giego trymestru, teraz sie za bardzo boje.

dobre...

Napisane przez agolandia

india- tak, miałam wypadek jakiś czas temu, ale napisałam o tym w klubie rozpędzony samochód wjechał nam w tył zza zakrętu, auto do kasacji, mąż ma tylko lekko rozciętą rękę, a ja się poobijam głównie od pasa bezpieczeństwa, ale nic poważnego mi się nie stało

ginekologa mam fajnego
dentystę też- chodzę do niego od zawsze i raz go "zdradziłam", tak mi grzebała, wierciła, że stwierdziłam, NIGDY WIĘCEJ! Mam nadzieję, że będzie długo żył, bo nie zamierzam szukać następnego

A w sprawie umowy- ja podpisałam nową umowę w czerwcu, założyłam firmę, która rozpoczyna działalność z początkiem września... w takim razie jeśli zajdę w ciążę i będę musiała pójść na zwolnienie to będę się spodziewać kontroli z zusu- bo to podejrzanie wygląda

ja niestety jeszcze jako świeżak nie mam dostępu do klubu.

Ale dobrze, że nic poważnego Wam się nie stało, a Ty już powoli dochodzisz do siebie ech... czasem naprawdę wystrczy chwila nieuwagi, nawet mała pomyłka (niekoniecznie nasza), a może dojść do tragedii

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez kocuro88

India osoba o takim poziomie cukru to już powoli zapada w śpiączkę, a przynajmniej jest bardzo osłabiony i śpiący.
A Ty chyba taka nie byłaś na festynie

Akurat wtedy byłam w pracy i czułam się dość dobrze

[kocuro88]

India no to na bank cos było nie tak z tą maszyna

[india83]

Napisane przez kocuro88

India no to na bank cos było nie tak z tą maszyna

Albo z samym paskiem, bo innym co byli ze mną wychodziło normalnie

---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

kocurko teraz tak patrzę na Twoj podpis z datą @. A dziś przecież jest dopiero 13ty. To nie za szybko na pozytywny wynik nawet z bety?
Od razu mówię nie znam się

[kocuro88]

Dzis mam 10dpo i niektórym dziewczyna wychodziła już beta pozytywną jak np koliberkowi
U mnie może faktycznie za wcześnie ale już sie nie nakrecam. Jak di niedzieli @ nie przyjdzie to wtedy zrobię test

[Czarnulka7891]

Napisane przez aneczka2238

Witaj Oczywiście że przyjmujemy Napisz coś o sobie

Na imie mi Ewelina, lat 27... Razem z TŻ (l.29) mieszkamy w DE.
Jakieś 9msc temu podjęliśmy decyzje o dziecku ale odłożyliśmy starania na jakiś czas.... do września tego roku. Ten czas szybko upłynął i po @ (której spodziewam sie za 2tyg) zaczynamy starania
Dziś kurier przyniósł paczkę z testami ovu i ciążowymi to i postanowiłam powoli dołączyć do staraczek

Próbowałam wbić w inne staraczkowe wątki, ale tam dziewczyny już są tak zżyte, że trudno się przebić

[india83]

Napisane przez Czarnulka7891

Na imie mi Ewelina, lat 27... Razem z TŻ (l.29) mieszkamy w DE.
Jakieś 9msc temu podjęliśmy decyzje o dziecku ale odłożyliśmy starania na jakiś czas.... do września tego roku. Ten czas szybko upłynął i po @ (której spodziewam sie za 2tyg) zaczynamy starania
Dziś kurier przyniósł paczkę z testami ovu i ciążowymi to i postanowiłam powoli dołączyć do staraczek

Próbowałam wbić w inne staraczkowe wątki, ale tam dziewczyny już są tak zżyte, że trudno się przebić

witamy

życzę szybkiego zafasolkowania

ja też tu od niedawna, jakoś pomału się wkręcam.

[kocuro88]

No to Ewelinko oby sie wam udało w pierwszym cyklu.

[dorotape1987]

witam ewelinko my jestesmy otwarte na nowe osoby nie jest nas duzo wiec mysle ze zaklimatyzujesz sie szybciutko

[india83]

Napisane przez kocuro88

Dzis mam 10dpo i niektórym dziewczyna wychodziła już beta pozytywną jak np koliberkowi
U mnie może faktycznie za wcześnie ale już sie nie nakrecam. Jak di niedzieli @ nie przyjdzie to wtedy zrobię test

No to czekamy Ty do ndz, ja do wt

Napisane przez agolandia

mam kilka koleżanek, które poszły na zwolnienie od razu po teście. Czuły się dobrze, nie wymiotowały, nie miały mdłości, żadnych problemów z ciążą, praca przyjemna i nieobciążająca, dojazdy w porządku, szefostwo też. Wyszły z założenia, że chcą odpocząć i im się to należy... Nie chcę oceniać, bo to nie mój biznes. Tylko wydaję mi się, że prze takie podejście jest więcej kontroli z zusu.
Moja siostra rodziła w kwietniu, do grudnia pracowała, bo chciała pokończyć sprawy. Miała trochę problemów, bo zaczęło jej się łożysko odklejać. Najpierw w styczniu wstrzymali jej wypłatę (od początku płacił jej zus, bo ma swoją firmę) potem miała kilka kontroli z zusu i urzędu skarbowego, woziła zaświadczenia do lekarza, kserowała wszystkie dokumenty. W końcu wypłacili jej, ale to już było po porodzie

Ja mam zamiar pracować, nie wiem jak długo, ale lubie swoją pracę i tak od razu nie chciałabym odpuszczać. Niestety minus mojej pracy to spory stres, ja nie potrafię się od pracy odciąć, ciągle zabieram ją do domu, wiem, że to będę musiała ukrócić. Np. dziś kolejny dzień urlopu wstałam o 6 żeby przygotować ofertę, ponadto miałam 5 tel z pracy (każdy od innej osoby) i weź tu człowieku odpocznij.

Moje szefostwo wie, że się staram i mnie w tym temacie przemaglowali - dostali odpowiedz, że raczej do połowy jak wszytsko bedzie ok, bedę pracowac

Napisane przez agolandia

byliśmy ostatnio u siostry męża i zaskoczyła mnie jedna rzecz, chciałam zapytać, co o tym myślicie...
Mają dwa pokoje- sypialnia i salon. W sypialni stoi duże łóżko i łóżeczko dziecka (2 lata i 3 miesiące). Mieli taką wywieszkę tu rządzi (imię synka). Mąż zagadał, że to taki teraz jego pokój, a oni śpią w salonie? Siostra powiedziała, że ona śpi w dużym łóżku z synem, a mąż w salonie na kanapie. Mąż potem się mnie pytał, czy mnie tez to tak zaskoczyło.
Jakoś mnie to zdziwiło, bo ja lubię spać z mężem w jednym łóżku i nie wiem, czy zrezygnowałabym z tego. A może to się zmienia po urodzeniu dziecka??

na chwilę obecną sobie takiego rozwiązania nie wyobrażam, ale kto wie jak z dzieckiem się to wszystko ułoży, więc czas pokaże

Napisane przez kordelka85

Normalnie historia az ciezko uwierzyc.Na kwietniowych jedna dziewczyna jest w szpitalu i dostala wspollokatorke w 10 tygodniu z püustym jajem plodowym do usuniecia. No i okazalo sie, ze jest piekny prawie 11 tygodniowy dzidzius. Nie wiem co za konowal musial byc ze tego nie zauwazyl Przeciuez na tam etapie to sa juz raczki, nozki. Tylko stresu sie najadla, nawet ponoc do szpitala nie chciala jechac, bo twierdzila, ze to na pewno nie prawda, ze jajo jest puste.

Ale masakra! szok... a ile stresu dla kobiety, dobrze, że okaząło sie to pomyłką

[ANNASAR]

Napisane przez Czarnulka7891

Na imie mi Ewelina, lat 27... Razem z TŻ (l.29) mieszkamy w DE.
Jakieś 9msc temu podjęliśmy decyzje o dziecku ale odłożyliśmy starania na jakiś czas.... do września tego roku. Ten czas szybko upłynął i po @ (której spodziewam sie za 2tyg) zaczynamy starania
Dziś kurier przyniósł paczkę z testami ovu i ciążowymi to i postanowiłam powoli dołączyć do staraczek

Próbowałam wbić w inne staraczkowe wątki, ale tam dziewczyny już są tak zżyte, że trudno się przebić

Dokladnie zgadzam sie z Dorotka

[Franka321]

Taki luzak z tego lekarza... bzykajcie sie jak kroliki no ktory lekarz tak powie...? Wlasnie mowi ze nie jest zwolennikiem teorii ze plemniory sie nie regeneruja jak codziennie. Co lekarz to inaczej. Ale gdyby nie to ze lezalam przed nim z rozlozonymi nogami to czulam sie jak na plotach u kumpla.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Witam nowa kolezanke mowie wam tak mi ulzyloo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aneczka2238]

Ewelinko, myślę że tak z reguły jest, że jak dziewczyny na wątku się już znają to trudno się wbić, niestety. Ale u nas są też nowe osoby, które dają radę

Rozumiem, że to będzie Wasze pierwsze dziecko?

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

A czy któraś z Was dziewczyny słyszała o tym:
http://www.bodyclock.pl/product-pol-...-Opti-Max.html ?

[india83]

Napisane przez Franka321

Taki luzak z tego lekarza... bzykajcie sie jak kroliki no ktory lekarz tak powie...? Wlasnie mowi ze nie jest zwolennikiem teorii ze plemniory sie nie regeneruja jak codziennie. Co lekarz to inaczej. Ale gdyby nie to ze lezalam przed nim z rozlozonymi nogami to czulam sie jak na plotach u kumpla.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Witam nowa kolezanke mowie wam tak mi ulzyloo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cieszę się z tej wiadomości razem z Tobą

Napisane przez Ewunia_01

Pochwale wam sie jeszcze, moja córcia na wyjeździe zaczęła składać zdania 2 wyrazowe jestem dumna z niej
Na razie to najcześciej mama nie, mama dam, tata am, lala am, niuniu bam itp ale serce się raduje ze to takie kochane jest, mądre, dobrze sie rozwija

brawa dla małej mądruszki
i buzkiak dla dumnej mamy

Napisane przez aneczka2238

Słuchałyśmy serduszka na dooplerze (czy jak to tam się nazywa), zmierzyła ciśnienie, wypytała o samopoczucie, choroby w rodzinie, warunki mieszkaniowe i finansowe. Mówiła że niebawem mogę mieć anemię ciążową, bo to normalne i tłumaczyła dlaczego, dostałam kartkę z rzeczami z żelazem na nią. Dostałam trochę ulotek, łagodny szampon i mleczko nawilżające z nivei. Mówiłam o tym brzuchu to uspokajała, wypełniłyśmy taką kartę jej wizyty. I to chyba tyle Sympatyczna babeczka

o miła taka wizyta, tez jestem zaskoczona, że coś takiego jest

[kocuro88]

Franeczko ciesze sie bardzo że wizyta cie uspokoiła.

Ewelinko jak ja dolaczylam do dziewczyn to już też były zrzyte a teraz to już i ja sie zzylam z nimi i zostałam nawet top gadula

Dziewczyny dzis mam jakieś epogeum bólu. Macica mnie tak napierdziela i te moje cycuszki

[Czarnulka7891]

Napisane przez india83

witamy

życzę szybkiego zafasolkowania

ja też tu od niedawna, jakoś pomału się wkręcam.

Może nie powinnam się jeszcze przed staraniami tutaj do was przyklejać, ale dziś dostałam te testy i dotarła do mnie powaga sytuacji... Jak do tej pory to było radosne oczekiwanie pomieszane z podekscytowaniem na ten wrzesień... a teraz nagle trochę stres mnie ogarnia

Napisane przez kocuro88

No to Ewelinko oby sie wam udało w pierwszym cyklu.

Byłabym szczęśliwa, ale zdaje sobie sprawę, ze nie wszystko sie ukłąda tak jak byśmy chcieli Pierwszy cykl zrobimy sobie luzacki, a pewnie nastepny z testami owulacyjnymi

Napisane przez dorotape1987

witam ewelinko my jestesmy otwarte na nowe osoby nie jest nas duzo wiec mysle ze zaklimatyzujesz sie szybciutko

Dzięki dziewczyny, za miłe przyjęcie Ciesze się, że nie utonęłam w morzu postów

[kocuro88]

Ewelinko ja też miałam zaczynać starania od września tak samo Natalia. Jej sie już udało ja nadal walczę

[Czarnulka7891]

Napisane przez ANNASAR

Dokladnie zgadzam sie z Dorotka

Napisane przez aneczka2238

Ewelinko, myślę że tak z reguły jest, że jak dziewczyny na wątku się już znają to trudno się wbić, niestety. Ale u nas są też nowe osoby, które dają radę

Rozumiem, że to będzie Wasze pierwsze dziecko?

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

A czy któraś z Was dziewczyny słyszała o tym:
http://www.bodyclock.pl/product-pol-...-Opti-Max.html ?

Pewnie i ja dam rade ale spokojnie tu u was, czego nie można powiedzieć u innych wątkach czasem ciężko nadążyć z nadrabianiem

A ten cud natury to co? Myślicie, ze faktycznie działa?

Napisane przez kocuro88

Ewelinko jak ja dolaczylam do dziewczyn to już też były zrzyte a teraz to już i ja sie zzylam z nimi i zostałam nawet top gadula

Dziewczyny dzis mam jakieś epogeum bólu. Macica mnie tak napierdziela i te moje cycuszki

Na innych wątkach, na plotkowym też tak miałam



---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez kocuro88

Ewelinko ja też miałam zaczynać starania od września tak samo Natalia. Jej sie już udało ja nadal walczę

o ja...tzn jednak przyspieszyłyście obie starania?

aneczka, (zapomniałam dopisać...) tak, będzie to nasze 1 dziecko o ile się uda

[aneczka2238]

Napisane przez Czarnulka7891

A ten cud natury to co? Myślicie, ze faktycznie działa?


aneczka, (zapomniałam dopisać...) tak, będzie to nasze 1 dziecko o ile się uda

Właśnie też się zastanawiam czy to działa

A udać się uda, bo czemu nie?

[Ewunia_01]

Napisane przez aneczka2238

Ewelinko, myślę że tak z reguły jest, że jak dziewczyny na wątku się już znają to trudno się wbić, niestety. Ale u nas są też nowe osoby, które dają radę

Rozumiem, że to będzie Wasze pierwsze dziecko?

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

A czy któraś z Was dziewczyny słyszała o tym:
http://www.bodyclock.pl/product-pol-...-Opti-Max.html ?

Słyszałam i czytałam jak byłam z małą w ciąży ale czy działa

[Czarnulka7891]

Napisane przez aneczka2238

Właśnie też się zastanawiam czy to działa

A udać się uda, bo czemu nie?

JA to wgl pierwszy raz takie coś widzę

No powinno się udać, aczkolwiek jest osoba która mówi, że TŻ może nie może mieć dzieci... Bo świnkę rzekomo miał...
TŻ z kolei nie pamieta, a jego mama mówi, że wcele jej nie miał (a ciotka jest głupia)więc nie wiem pozostaje zaczać starania i ewentualnie później się martwić

[Ewunia_01]

Napisane przez Czarnulka7891

Pewnie i ja dam rade ale spokojnie tu u was, czego nie można powiedzieć u innych wątkach czasem ciężko nadążyć z nadrabianiem

A ten cud natury to co? Myślicie, ze faktycznie działa?



Na innych wątkach, na plotkowym też tak miałam



---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------



o ja...tzn jednak przyspieszyłyście obie starania?

aneczka, (zapomniałam dopisać...) tak, będzie to nasze 1 dziecko o ile się uda

Bo my takie ranne ptaszki i z rana gaduły a wieczorami ciszej

Wiecie co do tego urządzenia to ja myśle ze to naciąganie, chociaż podobno w szpitalach pewnie nie w Polsce sa dostępne te urządzenia. Nie pamietam juz tak dokładnie. Jak boli porodowo to watpię ze cos moze pomoc chociaż nie mam doświadczenia