Nie wiem kim zostać ;(

[Fleur_D]

Napisane przez harleyka

ot: fleur, podalysmy obie ten sam przyklad z ela xd. Telepatejszyn!

autorko, no ale ty nie planujesz kariery mundurowej. W innych zawodach kryminologia ci sie nie przyda. No może tez jakbys zostala karnista, ale wątpię.

Rzeczywiście

[201605170931]

Napisane przez PrincessFarah

A jeśli filologia , to jakiego języka ? Może hiszpański ?

Jeśli filologia to jakaś skandynawska albo azjatycka

[Fleur_D]

Napisane przez PrincessFarah

A jeśli filologia , to jakiego języka ? Może hiszpański ?

Ja się na tym nie znam tak konkretnie, ale może znajdzie się tutaj ktoś, kto zna zagadnienie w praktyce i doradzi.

[mary_poppins]

Napisane przez PrincessFarah

A jeśli filologia , to jakiego języka ? Może hiszpański ?

Autorko, ale PO CO? Pomijam fakt, że po iberystyce jest teraz masa ludzi bez pracy. Ale PO CO? Interesujesz się krajami których dotyczy, ich historią, polityką, położeniem geograficznym, czymkolwiek? Czy tak sobie rzuciłaś, bo język ładny? Zastanów się co Cię interesuje, nie strzelaj w ciemno. Filologia to nie tylko nauka języka, zresztą celujesz w języki, które znają wszyscy, więc zapotrzebowania na nowe na rynku pracy w zasadzie nie ma - oczywiście jeśli chodzi np. o nauczycieli w szkołach językowych, czy tłumaczy.

[201604130936]

A co do kuratora nie trzeba koniecznie prawa, można np coś z nauk społecznych.
Co do filologii to raczej skandynawska, orientalna lub... czeska.
Filologia rosyjska, niemiecka, hiszpańska czy francuska sprawdzają się raczej jako dodatek do innych studiow. Albo w miksach ze soba. Nie solo. Ale tych języków można nauczyć się na kursach, jeśli nie interesuje Cię kultura czy historia danego kraju lub nie jesteś naprawdę pasjonaten.

[PrincessFarah]

Macie jeszcze jakieś inne pomysły na studia dla mnie ?
Może ktoś zaproponuje mi coś czego wcześniej nie brałam pod uwagę , a będzie świetnym rozwiązaniem ?

[mary_poppins]

Jak ktoś ma rozkminy na zasadzie "rzućcie mi jakiś kierunek studiów" i "może filologia, albo aktorstwo, albo medycyna", to mu doradzam zawsze żeby wstrzymał się ze studiami albo po prostu je sobie odpuścił, zastanowił się nad tym co lubi i zajął się czymś co go interesuje.

[Leszy]

Napisane przez mary_poppins

Jak ktoś ma rozkminy na zasadzie "rzućcie mi jakiś kierunek studiów" i "może filologia, albo aktorstwo, albo medycyna", to mu doradzam zawsze żeby wstrzymał się ze studiami albo po prostu je sobie odpuścił, zastanowił się nad tym co lubi i zajął się czymś co go interesuje.

Dokładnie!

Rok przerwy bardzo dobrze Ci to zrobi autorko, bo patrząc po tym wątku nie masz kompletnie pomysłu na siebie. A tak pójdziesz do jakiejś pracy, sfinansujesz sobie jakieś kursy i upewnisz się, które z wymienionych przez Ciebie cech zainteresowań warto rozwijać.

[inmemoriaa]

Dla mnie to jest w ogóle jakieś bez sensu. Masz tak rozbieżne pomysły, że w końcu nic z tego nie wychodzi. Nie wiesz na jakie iść studia? to po co w ogóle na nie chcesz iść? Bo wszyscy idą? Może poczekaj,aż będziesz gotowa się jakoś sprecyzować, a póki co idź na jakiś kurs związany z fotografią, kurs językowy, cokolwiek co Ci pomoże wybrać dla siebie drogę. Dla mnie absurdem jest to,że wizażystki mają Ci sypać kierunkami studiów.

Jestem w Twoim wieku,tylko maturę już mam za sobą i jakoś mniej więcej rok temu zdecydowałam się dokładnie co chce dalej ze sobą zrobić. A gdybym tego nie zrobiła, to nie bawiłabym się w studia. A pomysł z "doradź mi jakąś filologie" jest komiczny, przecież tym językiem,krajem trzeba się trochę interesować..

[mpt]

Ja bym doradzała informatykę Bo w sumie czemu nie

[PrincessFarah]

Jest wiele kierunków studiów i można oszaleć
Jeśli wezmę pod uwagę tylko kierunki humanistyczne i społeczne , jako dalszą edukację , to nadal mam dylemat .
Kształcić się artystycznie mam zamiar , ale nie chcę studiować tych kierunków. Podobnie z historią i podróżami , bo ludzie mają wiele pasji będąc z zawodu zupełnie kimś innym . Podróżować mogę w wolnych chwilach
Wiem jedno , chcę w przyszłości pomagać innym ludziom . Chociaż są też zawody , które łączą ze sobą pomoc innym i podróże .Takie kierunki jak prawo , psychologia , pedagogika , socjologia oraz wiele innych mogą mnie do tego przygotować . Chcę pracować dla innych , poradźcie co da mi największe szanse na spełnienie tego powołania ?

[mpt]

Napisane przez PrincessFarah;47795161[...

Chcę pracować dla innych , poradźcie co da mi największe szanse na spełnienie tego powołania ?

Wolontariat. Teraz masz czas, zrób sobie kurs wolontariusza, przejdź się do placówki, która Cię interesuje i popracuj trochę z ludźmi. Bo może się okazać, że to Cię odrzuca i wcale nie cieszy. jeśli Ci się spodoba, to będziesz wiedziała co robić - popracuj z młodzieżą, z dziećmi, ze starszymi ludźmi. To nie jest problem znaleźć godzinę czy dwie w tygodniu, a znacznie rozjaśni Ci to sprawę.

[201604130936]

Po prawie to Ty się ludziom nie napomagasz. No chyba, że z urzędu. A i tak nie wiesz na kogo i na co trafisz. Albo jesli rozwody i przepychanie sie o samochod traktujesz w kategoriach pomocy. No chyba, ze zatrudnisz sie non-profit w jakies fundacji tak poza praca zarobkowa.
Ten zawód w pewnym stopniu wypruwa z empatii, wiec to zupełnie nie tak jak sobie wyobrazasz. Nie bez powodu jest to grupa zawodowa, zaraz po lekarzach, ktora ma największy odsetek alkoholikow.

A jak ma się socjologia do pomocy to już całkiem nie wiem.

[mary_poppins]

Napisane przez PrincessFarah

Wiem jedno , chcę w przyszłości pomagać innym ludziom . Chociaż są też zawody , które łączą ze sobą pomoc innym i podróże .Takie kierunki jak prawo , psychologia , pedagogika , socjologia oraz wiele innych mogą mnie do tego przygotować . Chcę pracować dla innych , poradźcie co da mi największe szanse na spełnienie tego powołania ?

Socjologia nie ma niczego do pomagania innym ludziom, to fabryka bezrobotnych, kończysz 5 lat nauki z dyplomem socjologa i nie masz z tego nic. Po psychologii w zasadzie też jesteś nikim, i po prawie też - potrzeba czasu i pieniędzy po to, żeby iść dalej, zastanowić się nad tym co się chce robić - aplikacja, studia podyplomowe... Kończąc psychologię nie zostaniesz terapeutą, kończąc prawo nie zostaniesz sędzią - to długa droga jeszcze PO studiach. Z pedagogiką w sumie tak samo jest, jak chcesz robić coś konkretniejszego to dalej musisz się kształcić.

Poczytaj sobie jak naprawdę wyglądają poszczególne kierunki studiów, jakie są przedmioty, co możesz robić a czego jeszcze nie z tytułem magistra.

[Mick]

Napisane przez mary_poppins

Jak ktoś ma rozkminy na zasadzie "rzućcie mi jakiś kierunek studiów" i "może filologia, albo aktorstwo, albo medycyna", to mu doradzam zawsze żeby wstrzymał się ze studiami albo po prostu je sobie odpuścił, zastanowił się nad tym co lubi i zajął się czymś co go interesuje.

I to jest chyba najrozsądniejsza rada.

[PrincessFarah]

Napisane przez mpt

Wolontariat. Teraz masz czas, zrób sobie kurs wolontariusza, przejdź się do placówki, która Cię interesuje i popracuj trochę z ludźmi. Bo może się okazać, że to Cię odrzuca i wcale nie cieszy. jeśli Ci się spodoba, to będziesz wiedziała co robić - popracuj z młodzieżą, z dziećmi, ze starszymi ludźmi. To nie jest problem znaleźć godzinę czy dwie w tygodniu, a znacznie rozjaśni Ci to sprawę.

Jestem wolontariuszem Zapomniałam tego dodać
Jeździmy co jakiś czas do Domu Spokojnej Starości , rozmawiać ze starszymi , bardzo ciekawymi osobami , kilka razy byliśmy w Domu Dziecka , z trudną młodzieżą też miałam do czynienia Czasami organizujemy jakieś zbiórki pieniędzy i akcje , jeździmy do schronisk dla zwierząt . Nic co ludzkie , nie jest mi obce . Nadal oczywiście będę pomagać jako wolontariuszka , ale chcę też zawodowo pomagać ludziom w ich problemach . I tu pytanie , jaki kierunek studiów najlepszy ?

[mary_poppins]

Napisane przez PrincessFarah

Jestem wolontariuszem Zapomniałam tego dodać
Jeździmy co jakiś czas do Domu Spokojnej Starości , rozmawiać ze starszymi , bardzo ciekawymi osobami , kilka razy byliśmy w Domu Dziecka , z trudną młodzieżą też miałam do czynienia Czasami organizujemy jakieś zbiórki pieniędzy i akcje , jeździmy do schronisk dla zwierząt . Nic co ludzkie , nie jest mi obce . Nadal oczywiście będę pomagać jako wolontariuszka , ale chcę też zawodowo pomagać ludziom w ich problemach . I tu pytanie , jaki kierunek studiów najlepszy ?

Może szkoła policealna w kierunku "opiekun"? Osób starszych, niepełnosprawnych, dzieci - dużo tego jest. Skoro działasz jako wolontariuszka, to byłoby to udokumentowanie Twoich umiejętności, mogłabyś się zaczepić w jakimś ośrodku na stałe albo pracować indywidualnie.

[PrincessFarah]

Chcę się przydać ludziom , że tak powiem

[mpt]

Napisane przez PrincessFarah

[...]I tu pytanie , jaki kierunek studiów najlepszy ?

Dziewczyno, obracasz się wśród ludzi, którzy zawodowo robią to, co Ty byś chciała robić. Porozmawiaj z ludźmi pracującymi w tych placówkach, z opiekunami wolontariatu. Masz wszystko na wyciągnięcie ręki, a nadal nie wiesz, jak po to sięgnąć.

[PrincessFarah]

Napisane przez mary_poppins

Może szkoła policealna w kierunku "opiekun"? Osób starszych, niepełnosprawnych, dzieci - dużo tego jest. Skoro działasz jako wolontariuszka, to byłoby to udokumentowanie Twoich umiejętności, mogłabyś się zaczepić w jakimś ośrodku na stałe albo pracować indywidualnie.

Nad szkołą policealną też myślałam .
Tylko do pracy w większości placówek trzeba mieć jakieś studia . Mojej siostry koleżanka jest po szkole policealnej (opiekun środowiskowy) i nie może znaleźć pracy Odmawiali jej , bo inni mieli lepsze wykształcenie .

[201605300922]

Napisane przez PrincessFarah

Chcę się przydać ludziom , że tak powiem

Jak chcesz pomagać ludziom, to zamiast socjologii, psychologii i innych niepewnych kierunków pomyśl o medycznych, choćby o pielęgniarstwie. Nie ma chyba lepszej możliwości pomocy drugiemu, zwłaszcza cierpiącemu człowiekowi, niż być dobrą pielęgniarką.

[MeredithGrey]

Nie martw się, ja mam 24 lata i tez nie wiem

jeśli chodzi o filologie angielską - same studia ciekawe, choć wymagające. Dosc uniwersalne, wiec po ich skończeniu możesz wciąż zatanawiac, się (Tak jak ja) kim zostać

[skazana_na_bluesa]

to idź na pielęgniarstwo albo położnictwo.

[PrincessFarah]

Napisane przez mpt

Dziewczyno, obracasz się wśród ludzi, którzy zawodowo robią to, co Ty byś chciała robić. Porozmawiaj z ludźmi pracującymi w tych placówkach, z opiekunami wolontariatu. Masz wszystko na wyciągnięcie ręki, a nadal nie wiesz, jak po to sięgnąć.

Już pytałam Ale większość tych osób pracuje w dwóch zawodach przynajmniej i mają studia . Jedna osoba pracuje w MOW i jest policjantem , druga osoba jest psychologiem i wychowawcą . Jeśli kogoś przyjmują do pomocy bez zrobionego wykształcenia , to tylko na wolontariat , a przecież z czegoś też trzeba żyć . Dlatego pomyślałam , że będę wolontariuszem i pójdę na studia , dzięki którym będę mogła pracować na poważniejszym stanowisku w jakiejś placówce , typu Poradnia Psychologiczno - Pedagogiczna czy Ośrodek Socjoterapii dla Młodzieży . Nie wiem od jakiego kierunku studiów zacząć ? Zwłaszcza , że kierunki , na których były te osoby , były już tu wymieniane ...

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez skazana_na_bluesa

to idź na pielęgniarstwo albo położnictwo.

Kiepsko u mnie z biologią ;(

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Nie mam na rozszerzeniu w mojej klasie biologii

[201604130936]

To ucz się na własną rękę. Ludzie po humanach i matfizach podostawali się na lekarski. A na pielęgniarstwo nie musisz mieć wyniku rzędu 80-90 procent

[mpt]

Napisane przez PrincessFarah

[...] Nie wiem od jakiego kierunku studiów zacząć ? Zwłaszcza , że kierunki , na których były te osoby , były już tu wymieniane ...
[...]

No ja nie rozumiem Twojego problemu - chcesz pracować jako psycholog, to idź na psychologię, chcesz być pedagogiem, wychowawcą, to idź na pegagogikę... rehabilitacja, praca socjalna itp. - to wszystko jest dokładnie opisane na stronach uczelni: kim możesz być po tych studiach. Nikt Ci nie zagwarantuje, że będziesz miała powazne stanowisko, będziesz świetna i zarobisz majątki. Powiem więcej - na pomocy ludziom nie zbija się fortuny.Zastanów się czego byś chciała, bo nagle z aktorki-archeolożki zrobił się pracownik socjalny.

[PrincessFarah]

Napisane przez mpt

No ja nie rozumiem Twojego problemu - chcesz pracować jako psycholog, to idź na psychologię, chcesz być pedagogiem, wychowawcą, to idź na pegagogikę... rehabilitacja, praca socjalna itp. - to wszystko jest dokładnie opisane na stronach uczelni: kim możesz być po tych studiach. Nikt Ci nie zagwarantuje, że będziesz miała powazne stanowisko, będziesz świetna i zarobisz majątki. Powiem więcej - na pomocy ludziom nie zbija się fortuny.Zastanów się czego byś chciała, bo nagle z aktorki-archeolożki zrobił się pracownik socjalny.

Aaa , czyli Twoim zdaniem ludzie powinni mieć tylko jeden pomysł na siebie i jedną pasję ? Aktorka i archeolog to były opcje , moje pomysły i rzeczy , które mnie interesują ...
Nie mam zamiaru zbijać majątku
Chcę mieć tyle , żeby starczyło mi do kolejnej wypłaty

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Podsunęliście mi świetny pomysł z tą medycyną .
Co myślicie o fizjoterapii , pielęgniarstwie lub ratownictwie medycznym ?

[PaulinciaKWC]

Autorko mam pytanie czysto techniczne. Czy wsród twoich rozlicznych talentów znajdzie się jakiś dotyczący pisania w sieci? Bo twoje posty aż rażą po oczach.

[PrincessFarah]

Napisane przez PaulinciaKWC

Autorko mam pytanie czysto techniczne. Czy wsród twoich rozlicznych talentów znajdzie się jakiś dotyczący pisania w sieci? Bo twoje posty aż rażą po oczach.

Więc ich nie czytaj.
Kto Ci każe ?

[mpt]

Napisane przez PrincessFarah

Aaa , czyli Twoim zdaniem ludzie powinni mieć tylko jeden pomysł na siebie i jedną pasję ? [...]

Ależ skąd. Tylko, moim zdaniem, zamiast wielu "pomysłów na siebie" i pasji dominuje u Ciebie tzw. rozbijanie g**** na atomy. Przeleciałaś juz chyba wszystkie możliwe humanistyczne kierunki studiów i nic z tego nie wynika, bo nadal interesuje Cię wszystko i we wszystkim jesteś świetna.