gwałt jako powód do żartów

[201607111042]

potem zaczął tlumaczyć że szła pijana do hotelu więc chciała seksu, a to jest kolejna brednia człowieka niemal popierającego gwałt, bo co z tego że szła, mogła iść i nie chcieć seksu.

Szczerze? Gdybym zobaczyła że dziewczyna poszła z obcym facetem do hotelu to ciężko byłoby mi sobie wyobrazić, że idzie tam oglądać z nim widokówki. Może mieć nawet i taki zamiar, ale to dość naiwne i ciężko uwierzyć, by dorosła kobieta była aż tak naiwna. Nie mówię, że nie może w takiej sytuacji dojść do gwałtu, sęk w tym że ja bym takiej dziewczynie tak łatwo nie uwierzyła. Bo jednak niepojęte byłoby dla mnie, po kiego tam poszła.

A co do gwałtu na pijanej dziewczynie... Jak już pisałam nie znaczy nie czy po pijaku czy na trzeźwo, ale jak oboje są pijani i żadne nie mówi tak ani żadne nie mówi nie to co? Też mamy do czynienia z gwałtem i oczywiście facet jest winny?

Poza tym, zgadzam się z beznadziejnym i z mią. Człowiek powinien umieć o siebie zadbać i możemy powiedzieć, że niech dzieci wsiadają do samochodu obcych ludzi, bo przeciez nie powinniśmy uczyć dzieci nieufności wobec nieznajomych tylko ci nieznajomi nie powinni im robić krzywdy... A jednak dla bezpieczeństwa dzieci wpaja im się pewne zasady. Dla mnie jednak powinno się unikać zagrożenia, bo w starciu z dwumetrowym drągiem roztropne stwierdzenie "To nie ja powinnam się przed Tobą bronić, to Ty nie powinieneś mnie teraz próbować zgwałcić!" na niewiele się zda.

[Nebtu]

Od dziecka nie mogę tego pojąć - słaba płeć. Faktycznie, słaba płeć w słabym społeczeństwie.

Masz ochotę zalać się w trupa? Chcesz założyć małą obcisłą czarną? Licz się z tym, że komuś Twoje ciało spodoba się za bardzo, a że będzie miał w tyłku Ciebie jako osobę i będzie ważył dwa razy tyle, co Ty, niewiele masz do powiedzenia. Nawet więcej - opinia publiczna też ma w tyłku Ciebie jako osobę.

Marsz szmat - jakkolwiek dziwna forma protestu, ale słusznego - budzi bulwersy nie tylko w świątobliwych facetach. Dlaczego budzi bulwers w niektórych kobietach? Naprawdę czyjeś gołe wymalowane cycki są bardziej odrażające niż gwałt?

Wybaczcie chaos, ale to, że biologicznie uwarunkowana mniejsza siła fizyczna może w "nowoczesnym" świecie ściągać na kobiety gwałcicieli, jest dla mnie niepojęte.

[Imperialista]

Jeszcze jest sprawa jak facet i kobieta zaleją się w trupa, po czym wspólnie razem się budzą z urywkami pamięci. W takich sytuacjach nie wiem o co kobieta może mieć pretensje, bo facet równie dobrze może oskarżyć ją o molestowanie czy gwałt.

[Munkaa]

Napisane przez Imperialista

Jeszcze jest sprawa jak facet i kobieta zaleją się w trupa, po czym wspólnie razem się budzą z urywkami pamięci. W takich sytuacjach nie wiem o co kobieta może mieć pretensje, bo facet równie dobrze może oskarżyć ją o molestowanie czy gwałt.

Ale nie chodzi w tym wątku o takie sytuacje, więc po co o tym?

Sent from my GT-I9000 using Wizaz Forum mobile app

[Imperialista]

Napisane przez Munkaa

Ale nie chodzi w tym wątku o takie sytuacje, więc po co o tym?

Takie sytuacje mają miejsce i dla skrajnych feministek to już gwałt.

[Munkaa]

Napisane przez Imperialista

Takie sytuacje mają miejsce i dla skrajnych feministek to już gwałt.

Skąd wiesz? Na frondzie przeczytałeś? O feminizmie wiesz niewiele, ale to mnie nie dziwi.
I tak, takie sytuacje mają miejsce, ale nie o tym mowa - czytaj dwa razy i dwa razy analizuj, jeśli po jednym razie nie kumasz.

Sent from my GT-I9000 using Wizaz Forum mobile app

[Fleur_D]

Napisane przez Munkaa

Skąd wiesz? Na frondzie przeczytałeś? O feminizmie wiesz niewiele, ale to mnie nie dziwi.
I tak, takie sytuacje mają miejsce, ale nie o tym mowa - czytaj dwa razy i dwa razy analizuj, jeśli po jednym razie nie kumasz.

Sent from my GT-I9000 using Wizaz Forum mobile app

On w ogóle nie kuma kobiet, nie tyko feministek. Trochę za dużo od niego wymagasz. To tylko troll internetowy, który życia nie ogarnia, świadczą o tym jego wątki. Niektóre szczerze polecam, spora dawka śmiechu aż dziw, ze koledzy narodowcy mu jeszcze internetu nie odcięli, robi im czarny PR

[Imperialista]

Napisane przez Munkaa

Skąd wiesz? Na frondzie przeczytałeś? O feminizmie wiesz niewiele, ale to mnie nie dziwi.
I tak, takie sytuacje mają miejsce, ale nie o tym mowa - czytaj dwa razy i dwa razy analizuj, jeśli po jednym razie nie kumasz.

Myślę, że od tego jest kodeks karny i nie widzę powodu, żeby sprawę roztrząsać. W dodatku z tego co wiem przyjaciele feministek z lewej strony (SLD, Palikociarnia, Zieloni) byli i są przeciwko zaostrzeniu prawa karnego.

Napisane przez Fleur_D

On w ogóle nie kuma kobiet, nie tyko feministek. Trochę za dużo od niego wymagasz. To tylko troll internetowy, który życia nie ogarnia, świadczą o tym jego wątki. Niektóre szczerze polecam, spora dawka śmiechu aż dziw, ze koledzy narodowcy mu jeszcze internetu nie odcięli, robi im czarny PR

Bardziej jestem "autonomem" jak chodzi Ci o jakąś przynależność.

[Munkaa]

Napisane przez Imperialista

Myślę, że od tego jest kodeks karny i nie widzę powodu, żeby sprawę roztrząsać. W dodatku z tego co wiem przyjaciele feministek z lewej strony (SLD, Palikociarnia, Zieloni) byli i są przeciwko zaostrzeniu prawa karnego.

I znowu braki. SLD i Twój Ruch niewiele mają z lewicą wspólnego -choć fakt - kilka osób jest przytomnych.
Co do Zielonych, to takie androny pleciesz, że się słabo robi.



Sent from my GT-I9000 using Wizaz Forum mobile app

[cud nie kobieta]

Napisane przez cottan

Szczerze? Gdybym zobaczyła że dziewczyna poszła z obcym facetem do hotelu to ciężko byłoby mi sobie wyobrazić, że idzie tam oglądać z nim widokówki. Może mieć nawet i taki zamiar, ale to dość naiwne i ciężko uwierzyć, by dorosła kobieta była aż tak naiwna. Nie mówię, że nie może w takiej sytuacji dojść do gwałtu, sęk w tym że ja bym takiej dziewczynie tak łatwo nie uwierzyła. Bo jednak niepojęte byłoby dla mnie, po kiego tam poszła.

A co do gwałtu na pijanej dziewczynie... Jak już pisałam nie znaczy nie czy po pijaku czy na trzeźwo, ale jak oboje są pijani i żadne nie mówi tak ani żadne nie mówi nie to co? Też mamy do czynienia z gwałtem i oczywiście facet jest winny?

Poza tym, zgadzam się z beznadziejnym i z mią. Człowiek powinien umieć o siebie zadbać i możemy powiedzieć, że niech dzieci wsiadają do samochodu obcych ludzi, bo przeciez nie powinniśmy uczyć dzieci nieufności wobec nieznajomych tylko ci nieznajomi nie powinni im robić krzywdy... A jednak dla bezpieczeństwa dzieci wpaja im się pewne zasady. Dla mnie jednak powinno się unikać zagrożenia, bo w starciu z dwumetrowym drągiem roztropne stwierdzenie "To nie ja powinnam się przed Tobą bronić, to Ty nie powinieneś mnie teraz próbować zgwałcić!" na niewiele się zda.

Napisane przez Nebtu

Wybaczcie chaos, ale to, że biologicznie uwarunkowana mniejsza siła fizyczna może w "nowoczesnym" świecie ściągać na kobiety gwałcicieli, jest dla mnie niepojęte.

Ale tak jest.

[olenkasz]

Napisane przez Imperialista

Takie sytuacje mają miejsce i dla skrajnych feministek to już gwałt.

ty sobie gęby feministkami nie wycieraj, bo wiedzy o nich nie masz żadnej, o ruchu nie wiesz nic, ale najwięcej kłapiesz dziobem o feministkach z lewej strony.
pogadajmy może o prawej stronie, jest do pośmiania, wręcz OSIOŁ by się uśmiał.

[sublime]

Odnosząc się do samego tytułu wątku uważam, że czy na dziecku, czy na kobiecie (matce, koleżance, nieznajomej, siostrze...), czy na mężczyźnie - nie ma nic bardziej poniżającego (dla ofiary) i odrażającego niż gwałt.

Ostatnio usłyszałam dwie teorie, za które uważam, że należy się :
1. gwałt to wynik prowokacji i zachęty! "..Bo ona się tak ubrała! Bo ona jest taka-siaka i ma taką opinię!"
2. skoro gwałt nie został zgłoszony na policję, to znaczy, że nie był to gwałt i "jej się podobało".

Borze sosnowy. Ci "ludzie" chyba byli zasiani jak kapusta czy buraki, bo nie wierzę, by człowiek takie "coś" urodził.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Napisane przez cottan

Szczerze? Gdybym zobaczyła że dziewczyna poszła z obcym facetem do hotelu to ciężko byłoby mi sobie wyobrazić, że idzie tam oglądać z nim widokówki.(...)

Dobrze, mogła pójść i w trakcie gry wstępnej się rozmyślić. Wstać, zacząć ubierać. Powiedzieć, że przeprasza, ale nie ma ochoty. Cokolwiek.

Jeżeli powiedziała "nie" to ok, najpierw zachęciła, ale to nie daje prawa do "ściągnięcia majtek siłą i na chama". Normalny facet będzie wtedy skołowany, ale nie będzie bił po twarzy i "za ojczyznę" między nogi. Bądźmy poważni.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez dominikmeller25

czyli jak widzę leżącego człowieka to mam podejść zabrać co ma bo przecież leży więc się sam prosi?
seks po pijaku się zdarza, ale wtedy często obie strony są pijane i się godzą, a on miał na myśli typowy gwałt, co potem zaczął tlumaczyć że szła pijana do hotelu więc chciała seksu, a to jest kolejna brednia człowieka niemal popierającego gwałt, bo co z tego że szła, mogła iść i nie chcieć seksu.

[dominikmeller25]

Napisane przez sublime

Ostatnio usłyszałam dwie teorie, za które uważam, że należy się :
1. gwałt to wynik prowokacji i zachęty! "..Bo ona się tak ubrała! Bo ona jest taka-siaka i ma taką opinię!"
2. skoro gwałt nie został zgłoszony na policję, to znaczy, że nie był to gwałt i "jej się podobało".

ciekawe jak taki geniusz wymyślający to, powiedział na sytuację z mojego miasta gdzie w biały dzień, tuż przy dworcu PKS (kto był w Toruniu wie że to w zasadzie centrum), dzieciaki zbierały kasztany do szkoły, podszedł facet i zaciągnął jednego w krzaki, zgwałcił i co dzieciak sam się prosił o gwałt bo kasztany zbierał w miejscu gdzie codziennie przechodzą setki czy nawet tysiące ludzi?
debil zawsze znajdzie okazję do gwałtu, usprawiedliwienie także zawsze znajdzie.

feministki można tu zostawić w spokoju, bo tu sprawa dotyczy zupełnie innych sytuacji które akurat ludzie gardzący feministkami nie specjalnie krytykują, a nawet żartują sobie z gwałtów, twierdzą że kobiety chcą tylko udają itd

[201607111042]

Dobrze, mogła pójść i w trakcie gry wstępnej się rozmyślić. Wstać, zacząć ubierać. Powiedzieć, że przeprasza, ale nie ma ochoty. Cokolwiek.

Jeżeli powiedziała "nie" to ok, najpierw zachęciła, ale to nie daje prawa do "ściągnięcia majtek siłą i na chama". Normalny facet będzie wtedy skołowany, ale nie będzie bił po twarzy i "za ojczyznę" między nogi. Bądźmy poważni.

Zgadzam się. Napisałam tylko, że ja bym tak łatwo dziewczynie w ten gwałt nie uwierzyła, a nie że w takiej sytuacji jest on usprawiedliwiony, a to jest róznica.

Chociaż tak z drugiej strony nie wiem czy postawiłabym taki gwałt na równi z tym co przeżyła dziewczyna na którą wyskoczył jakiś zbok zza krzaka. Raczej nie.

[Hultaj]

ostracyzm? bojkot? jak słyszę takie hasła to zastanawiam się czy niektóre kobiety składają się tylko z waginy, że tak celebrują seksualność, że nie wolno komuś nawet palnąć głupoty na ten temat.
Owszem, może ''żart'' wysokich lotów nie był, ale w ogóle mnie ten tekst nie rusza, nie ogarniam, jak można robić aferę o takie coś.
Czasem ktoś mówi w żartach jak się na kogoś złości, że kogoś udusi czy zamorduje, to nie oznacza, że co drugi czy tam prawie każdy człowiek jest mordercą.

[Munkaa]

Napisane przez Hultaj

ostracyzm? bojkot? jak słyszę takie hasła to zastanawiam się czy niektóre kobiety składają się tylko z waginy, że tak celebrują seksualność, że nie wolno komuś nawet palnąć głupoty na ten temat.
Owszem, może ''żart'' wysokich lotów nie był, ale w ogóle mnie ten tekst nie rusza, nie ogarniam, jak można robić aferę o takie coś.
Czasem ktoś mówi w żartach jak się na kogoś złości, że kogoś udusi czy zamorduje, to nie oznacza, że co drugi czy tam prawie każdy człowiek jest mordercą.

Jak zwykle na temat cierpienia kobiet najchętniej wypowiadają się faceci
To, że Ciebie tekst nie rusza, to niewiele znaczy. Ten ohydny żart jest tylko przykładem na bezkarne szerzenie i upowszechnianie seksizmu oraz nienawiści.
Bardzo wąsko patrzysz na problem. Słowa mają sporą moc i potrafią bić. Sama sobie tego nie wymyśliłam.

[_Mia]

Napisane przez cottan

Zgadzam się. Napisałam tylko, że ja bym tak łatwo dziewczynie w ten gwałt nie uwierzyła, a nie że w takiej sytuacji jest on usprawiedliwiony, a to jest róznica.

Jak ja byłam młodsza, to normalnie na którejś tam randce, albo z kolegą szło się 'do niego', bo taniej wypić piwo w domu, bo można film obejrzeć, spokojnie posiedzieć i się przytulać, całować. Nikt nie uważał tego za przyzwolenie i zachętę do seksu, ale dziś widzę, że do faceta do domu powinnam iść dopiero po ślubie, aby nie mieć zszarganej opinii

[201607111042]

Ten ohydny żart jest tylko przykładem na bezkarne szerzenie i upowszechnianie seksizmu oraz nienawiści.

No bez przesady. Ten żart jest, owszem, kiepski, ale nie róbmy z Ziemkiewicza jakiegoś promotora gwałtów.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Napisane przez _Mia

Jak ja byłam młodsza, to normalnie na którejś tam randce, albo z kolegą szło się 'do niego', bo taniej wypić piwo w domu, bo można film obejrzeć, spokojnie posiedzieć i się przytulać, całować. Nikt nie uważał tego za przyzwolenie i zachętę do seksu, ale dziś widzę, że do faceta do domu powinnam iść dopiero po ślubie, aby nie mieć zszarganej opinii

A czy ja pisałam o koledze? Ja piszę o lasce która idzie do hotelu z facetem którego pierwszy raz na oczy widzi. Choćby nie wiem jak niepoprawne politycznie było to stwierdzenie, to jak dla mnie zachowuje się nieodpowiedzialnie.

btw. czy ja cos gdzieś pisałam żeby nie chodzić do domu swojego faceta czy znajomego? naprawdę nie umiesz czytać ze zrozumieniem czy tylko udajesz?

[sublime]

Napisane przez dominikmeller25

ciekawe jak taki geniusz wymyślający to, powiedział na sytuację z mojego miasta gdzie w biały dzień, tuż przy dworcu PKS (kto był w Toruniu wie że to w zasadzie centrum), dzieciaki zbierały kasztany do szkoły, podszedł facet i zaciągnął jednego w krzaki, zgwałcił i co dzieciak sam się prosił o gwałt bo kasztany zbierał w miejscu gdzie codziennie przechodzą setki czy nawet tysiące ludzi?

Osoba o tych poglądach, które nazwę kulturalnie "poniżej krytyki" stwierdziła, że tę zasadę stosuje się tylko do osób dorosłych. Gwałt na dziecku nie ma żadnego usprawiedliwienia.

Podwójne standardy, ale co poradzisz?

[winter76]

Napisane przez Munkaa

Jak zwykle na temat cierpienia kobiet najchętniej wypowiadają się faceci
To, że Ciebie tekst nie rusza, to niewiele znaczy. Ten ohydny żart jest tylko przykładem na bezkarne szerzenie i upowszechnianie seksizmu oraz nienawiści.
Bardzo wąsko patrzysz na problem. Słowa mają sporą moc i potrafią bić. Sama sobie tego nie wymyśliłam.

Hultaj to kobieta

[_Mia]

Napisane przez cottan

A czy ja pisałam o koledze? Ja piszę o lasce która idzie do hotelu z facetem którego pierwszy raz na oczy widzi. Choćby nie wiem jak niepoprawne politycznie było to stwierdzenie, to jak dla mnie zachowuje się nieodpowiedzialnie.

btw. czy ja cos gdzieś pisałam żeby nie chodzić do domu swojego faceta czy znajomego? naprawdę nie umiesz czytać ze zrozumieniem czy tylko udajesz?

Ogarnij się. Kolegę wtrąciłam jako przykład, ale pisałam także o pierwszych randkach, gdzie nie znasz faceta nic lepiej, niż tego z klubu. I takie kobiety też się piętnuje.

Na drugiej randce do faceta do domu na wino- toć gdyby mnie mój były wtedy zgwałcił, pół społeczeństwa by mnie wyśmiało, bo sama się pchałam
Ostrożne to nie było, zdaję sobie sprawę. Ale nikt nie ma prawa mi mówić, że pójście do domu=wyrażenie chęci spółkowania.

[dominikmeller25]

zresztą to też dużo pokazuje że nie ważne gdzie, nie ważne o której bo nie zna się dnia ani godziny gdy można zostać zgwałconym i to wcale nie trzeba mieć mini na sobie czy nie trzeba być pijanym.

zresztą ofiary gwałtów często znają gwałcicieli, często to jest właśnie wtedy gdy dziewczyna idzie z kumplem do niego bo on coś ma dla niej itd więc ufnie idzie, takich sytuacji żart Ziemkiewicza również dotyczy.
dla mnie jako faceta to nie ma różnicy czy idąc z kobietą do siebie się zna ją czy nie, po prostu normalny człowiek nie gwałci, normalny człowiek seks odbywa za zgodą a jak ktoś jest zwykłą pi.dą to musi brać siłą bo po dobroci nikt mu nie da.

[Munkaa]

Napisane przez winter76

Hultaj to kobieta

Okej, niech będzie i kobieta, komentowałam sytuację całościowo. Mężczyźni często mają najwięcej do powiedzenia w sprawie aborcji, przemocy wobec kobiet, feminizmu i jego znaczenia - choć tu rzadko mają jakiekolwiek pojęcie - widać to także na wizażu. Na wątkach dotyczących tych tematów szybko pojawiają się mężczyźni, tacy jak Imperialista czy beznadziejny i głoszą te swoje mądrości.

[201607111042]

Napisane przez _Mia

Ogarnij się. Kolegę wtrąciłam jako przykład, ale pisałam także o pierwszych randkach, gdzie nie znasz faceta nic lepiej, niż tego z klubu. I takie kobiety też się piętnuje.

Na drugiej randce do faceta do domu na wino- toć gdyby mnie mój były wtedy zgwałcił, pół społeczeństwa by mnie wyśmiało, bo sama się pchałam
Ostrożne to nie było, zdaję sobie sprawę. Ale nikt nie ma prawa mi mówić, że pójście do domu=wyrażenie chęci spółkowania.

Po pierwsze, ja piszę o sytuacji gdzie dziewczyna w klubie po kilku głębszych idzie do hotelu z innym facetem po kilku głębszych ktorego na dodatek nie zna, sory ale no moje to marne szanse że idą na wino Nie sądzę by sytuacje które opisujemy były analogiczne.

Po drugie nie wiem jak połowa społeczeństwa, ale ja bym Cie nie wyśmiała, ale w duchu pomyślała że postąpiłaś bardzo nierozsądnie i nieostrożnie. Dla mnie takie zachowanie to zwyczajny brak odpowiedzialności i tyle, ale widzę że na wizażu powiedzieć tego nie można.

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez Munkaa

Okej, niech będzie i kobieta, komentowałam sytuację całościowo. Mężczyźni często mają najwięcej do powiedzenia w sprawie aborcji, przemocy wobec kobiet, feminizmu i jego znaczenia - choć tu rzadko mają jakiekolwiek pojęcie - widać to także na wizażu. Na wątkach dotyczących tych tematów szybko pojawiają się mężczyźni, tacy jak Imperialista czy beznadziejny i głoszą te swoje mądrości.

Aha, więc jak mówimy o gwałcie czy o aborcji to faceci - morda w kubeł? Na forum może się wypowiedzieć każdy, no niestety ale tak juz jest.

[Munkaa]

Napisane przez cottan

Aha, więc jak mówimy o gwałcie czy o aborcji to faceci - morda w kubeł? Na forum może się wypowiedzieć każdy, no niestety ale tak juz jest.

Nie w ogóle nie to miałam na myśli. Mówię o tym, że faceci chętnie decydują o tym, co jest lepsze dla kobiet i tak niestety jest od lat. Wiedzą, co czuje kobieta zgwałcona, lepiej niż same kobiety. W przypadku aborcji podobnie.
Wypowiadać się wypowiadają i będą, ale kiedy mędrkują i poruszają tematy, których liznęli tylko z wątpliwych źródeł, to jest to po prostu słabe.

Może moja poprzednia wypowiedź zabrzmiała jak uogólnienie, więc prostuję - znam, na całe szczęście, mnóstwo świetnych mężczyzn, świadomych, oczytanych, mających wiedzę na temat, na który planują się wypowiadać. Wyżej chodziło mi o ludzi, którzy są ignorantami, a myślą, że znają prawdy tego świata i wiedzą, co jest lepsze dla mnie, mimo że nigdy nie będą w stanie zrozumieć tego, co czuję - nie mówię tu o gwałcie, gdyż jest to problem, który dotyka także wielu mężczyzn i nie należy o tym zapominać.

[winter76]

Napisane przez Munkaa

Okej, niech będzie i kobieta, komentowałam sytuację całościowo. Mężczyźni często mają najwięcej do powiedzenia w sprawie aborcji, przemocy wobec kobiet, feminizmu i jego znaczenia - choć tu rzadko mają jakiekolwiek pojęcie - widać to także na wizażu. Na wątkach dotyczących tych tematów szybko pojawiają się mężczyźni, tacy jak Imperialista czy beznadziejny i głoszą te swoje mądrości.

Każdy ma prawo się wypowiedzieć. A jeśli piszą bzdury to od tego jest dyskusja żeby to udowodnić, a nie zakaz pisania.

[Munkaa]

Napisane przez winter76

Każdy ma prawo się wypowiedzieć. A jeśli piszą bzdury to od tego jest dyskusja żeby to udowodnić, a nie zakaz pisania.

Ani przez moment nie pomyślałam o zakazie pisania. Nie wspomniałam też o tym i nie wynika to z mojej wypowiedzi.
Ale nie chce mi się już pisać o czytaniu ze zrozumieniem.
Powiedziałam o wypowiadaniu się w pewnym tonie, a nie o wypowiadaniu w ogóle, tyle.

[Bananalama]

no taki żarcik kosmonaucik, hihi, ofiary gwałtów śmiały się głośno i radośnie. Hehehehe, nie. Gwałt to nie jest temat do żartów. Ze zwykłej delikatności, biorąc pod uwagę ile osób w Polsce ma traumę z powodu przemocy seksualnej, której były ofiarami. Największą traumą mojego życia był zboczeniec, który zgwałcił mnie w bramie, gdy byłam nastolatką, a tu nagle dziennikarzyna wyskakuje z "zabawnym tekścikiem" i jeszcze tłumaczy, że się chwalił. Słabe to.

[winter76]

Napisane przez Munkaa

Ani przez moment nie pomyślałam o zakazie pisania. Nie wspomniałam też o tym i nie wynika to z mojej wypowiedzi.
Ale nie chce mi się już pisać o czytaniu ze zrozumieniem.
Powiedziałam o wypowiadaniu się w pewnym tonie, a nie o wypowiadaniu w ogóle, tyle.

To może jednak pisz bardziej zrozumiale, bo nie tylko ja odebrałam tak Twoją wypowiedź, którą cytowałam. Dopiero w nastepnej cokolwiek wyjaśniasz.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez Bananalama

no taki żarcik kosmonaucik, hihi, ofiary gwałtów śmiały się głośno i radośnie. Hehehehe, nie. Gwałt to nie jest temat do żartów. Ze zwykłej delikatności, biorąc pod uwagę ile osób w Polsce ma traumę z powodu przemocy seksualnej, której były ofiarami. Największą traumą mojego życia był zboczeniec, który zgwałcił mnie w bramie, gdy byłam nastolatką, a tu nagle dziennikarzyna wyskakuje z "zabawnym tekścikiem" i jeszcze tłumaczy, że się chwalił. Słabe to.

Sa sprawy z których nie powinno się w mediach żartować. Niestety nie wszyscy to pojmują.

[201607111042]

Napisane przez Munkaa

Nie w ogóle nie to miałam na myśli. Mówię o tym, że faceci chętnie decydują o tym, co jest lepsze dla kobiet i tak niestety jest od lat. Wiedzą, co czuje kobieta zgwałcona, lepiej niż same kobiety. W przypadku aborcji podobnie.
Wypowiadać się wypowiadają i będą, ale kiedy mędrkują i poruszają tematy, których liznęli tylko z wątpliwych źródeł, to jest to po prostu słabe.

Może moja poprzednia wypowiedź zabrzmiała jak uogólnienie, więc prostuję - znam, na całe szczęście, mnóstwo świetnych mężczyzn, świadomych, oczytanych, mających wiedzę na temat, na który planują się wypowiadać. Wyżej chodziło mi o ludzi, którzy są ignorantami, a myślą, że znają prawdy tego świata i wiedzą, co jest lepsze dla mnie, mimo że nigdy nie będą w stanie zrozumieć tego, co czuję - nie mówię tu o gwałcie, gdyż jest to problem, który dotyka także wielu mężczyzn i nie należy o tym zapominać.

Prawda, ale takie mędrkowanie bez zaplecza w postaci szerokiej wiedzy na dany temat to nie tylko domena mężczyzn.

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez Bananalama

no taki żarcik kosmonaucik, hihi, ofiary gwałtów śmiały się głośno i radośnie. Hehehehe, nie. Gwałt to nie jest temat do żartów. Ze zwykłej delikatności, biorąc pod uwagę ile osób w Polsce ma traumę z powodu przemocy seksualnej, której były ofiarami. Największą traumą mojego życia był zboczeniec, który zgwałcił mnie w bramie, gdy byłam nastolatką, a tu nagle dziennikarzyna wyskakuje z "zabawnym tekścikiem" i jeszcze tłumaczy, że się chwalił. Słabe to.

No fakt że zażartowal z czegoś z czego żartować nie powinien.